Czarodziej na kamieniu - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Czarodziej na kamieniu

Podstawowe informacje:

Autor:

monciakund

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 2079 razy.

Czarodziej na kamieniu

Pewnej nocy w cieniu,
Siedział sobie czarodziej na kamieniu.
Patrzył na nogi swoje,
Pomarszczone jak stare zwoje.
Odetchnął głęboko,
Podrapał się w oko,
Spojrzał wysoko…
Na niebie chmury,
A czarodziej musi patrzeć na świat ponury.
Podeszła do niego czarownica,
Szeroka jak stara spódnica.
Kilka słów zamienili
I w ciemności się razem rozmyli.
Za dzień jednak na kamień wrócili.
Za ręce się trzymali
I cicho chichotali.
Na niebo patrzyli,
A potem znów się zmyli.
Mijały noce czarne
Ale bez nich były marne.
Przechodniom brakowało staruszków na kamieniu,
Tych zwykle skąpanych w cieniu.
I prosty jest morał:
Nie ufaj czarodziejowi co na kamieniu siedzi,
Przynajmniej tak radzą Ci sąsiedzi.

Komentarze

Bad wolf dnia 18.01.2014 17:37

Nie zrozumiałam, serio nie zrozumiałam.
Nie ufać staruszkowi, bo poszedł w świat z prawdopodobnie miłością? Egoiści jacyś, zamiast się cieszyć, że tamci mają siebie, to oni są źli, że sobie poszli, no serio egoiści.

Anciol dnia 18.01.2014 19:06

ja też nie rozumiem tego morału

Rymuje sie, a i owszem ale w ogole nie czaje

monciakund dnia 18.01.2014 20:32

Jak teraz tak czytam po raz kolejny, to muszę przyznać, że sama go nie rozumiem

. To chodziło pewnie tylko o rym.

ulka_black_potter dnia 18.01.2014 20:38

Monciakund, nie rozumiesz morału własnego wiersza? Padłam. No ale dobra skoro nie ma klucza, to ja spróbuję zanalizować i zinterpetowac ten utwór, a przynajmniej morał.

Mociakundce, chodziło zapewne o to, że nie można ufać czarodziejowi gdyż nie powrócił on na kamień, choć przedtem ciągle na nim siedział. Nie można ufać osobie, która hmm, obiecuje, że zrobi coś na pewno i będzie robić to na całe życie, ale nie ma drugiej połówki. Miłość sprawia, że człowiek się zmienia i potrafi rzucić dla niej wszystko, no.

monciakund dnia 18.01.2014 20:53

Monciakund, nie rozumiesz morału własnego wiersza? Padłam.

Jak pisałam, to pewnie coś miałam na myśli, ale już nie pamiętam

Malwkaaa dnia 18.01.2014 21:17

Fajny wiersz, ale (jak moi przedmówcy) morału kompletnie nie rozumiem.

Ulka, nasz "rozszyfrowywacz" symboliki wierszy

Sixth Gun dnia 18.01.2014 23:18

Ej, z z samego wiersza to można wyciągnąc morał. Dosyć banalny, ale jednak. Natomiast podsumowanie takie z czapy, ale bekowe przynajmniej.
No i się trochę pośmiałam

Penelope dnia 14.03.2014 17:49

Szeroka jak stara spódnica.

hehehehe boskie porównanie

Wiersz rytmiczny i bardzo mi się podoba

Ten morał faktycznie dość dziwny, ale ja tam go chyba rozumiem na swój sposób

Czemu tylko jeden wiersz napisałaś? Bierz się do roboty, ja chcę jeszcze

Upadly Aniol dnia 06.04.2014 22:12

A mi się bardzo podobał. Niech każdy sobie interpretuje jak chce - znowuż ja nie szukam w każdym wierszu jakichś górnolotności i morałów za wszelką cenę. Boskie rymu - ten ze spódnicą fantastyczny. Ja daję W bez cienia wątpliwości.

Smierciojadek dnia 14.04.2014 15:15

Hmm, niby fajnie i przyjemnie się czyta, ale końcówka całkowicie bez sensu. Nie chodzi o to, że to ma być górnolotny morał, ale on zwyczajnie nie ma związku, odzwierciedlenia jeśli chodzi o całą resztę wiersza. Ale mimo wszystko jest lekki, przyjemny, więc nie oceniam go surowo.

dobrosia1 dnia 12.05.2014 20:17

Ep, emmm. Sorry, nic z siebie nie wyduszę. Szyk i wszystko fajne, ale nie zrozumiałam o co chodzi. Taak, nadal nie wiem. Oceny nie wystawię, bo nie mogę zebrać myśli na jego temat. Mam mętlik w głowie i próbuję nadal ten wiersz zrozumieć.

Ana_Black dnia 27.10.2014 19:38

Czy ten wiersz jest logiczny... powiedzmy, że w marę jest... poza elementem, żeby nie ufać staruszkowi, bo poszedł w świat ze swoją miłością, zamiast siedzieć na kamieniu. Staruszkowie to mogą być każda starsza para. No dobra, nie każda, nie wszyscy mieli szczęścić urodzić się czarodziejami.

W sumie to równie dobrze może być historia staruszka, który dopiero na starość poznał swoją miłość, jak i o parze staruszków, którzy przeżyli ze sobą wiele lat. Myślę, że wiersz spełnia wymogi dostania się do działu FF. Co prawda nie ma żadnego ścisłego związku z HP, ale jednak jest o czarodzieju, a to już jakiś element magii. Choć co prawda równie dobrze można by zamieścić ten wiersz w wierszykach dla dzieci. Tak, Moncia zdecydowanie powinna pisać więcej wierszy.

Nessa Laime dnia 22.04.2015 08:52

Chyba cię nie zdziwię, jeśli napiszę, że kompletnie nie rozumiem twojego morału

Rymy fajne i w ogóle, ale trochę niezrozumiały jest dla mnie ten wiersz. Chociaż po przeczytaniu komentarza ulki wiem wszystko

Sam Quest dnia 02.06.2016 11:37

Kurcze Moncia, nie wiedziałam, ze masz takie fajne wiersze. Ten aż emanuje dobrą energią i pozytywnym nastawieniem, jednak ma takie słodkio gorzkie zakończenie. Mówisz, że nie wiesz o co ci chodziło z końcówką, mi ten morał kojarzy się z odejściem. Zaraz pomyślałam o śmierci i z tej energi i pozytywnego nastawienia taki smuteg się zrobił.
Wszak wszyscy umrzemy, więc moze jednak to pozytywne zakończenie? Mi sie podoba

BumSzakalaka dnia 02.06.2016 16:46

Masz na wstępie W. Wyszła co prawda taka "rymowanka", aniżeli poważny wiersz, ale to nic nie szkodzi. Wręcz przeciwnie, to wychodzi na plus. I to ogromny! Chociaż, dla mnie, ten morał jest pokręcony, sam początek i rozwinięcie bardzo mnie ujęło. Nie spodziewałam się po Tobie takiego stylu, ale to pozytywne zaskoczenie. A i rymy są bardzo fajne ;3

Wioletta dnia 30.07.2016 23:41

rymy są. nawet niezłe bo mocno nie zgrzyta. rymowanka, a nie wiersz. nie rozumiem tego troszkę przyznam się szczerze.
było to ładne, ale miałam wrażenie, że coś podobnego czytałam już kiedyś. nie wiem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Wybitny!	100%	[5 głosów]
Powyżej oczekiwań	0%	[0 głosów]
Zadowalający	0%	[0 głosów]
Nędzny	0%	[0 głosów]
Okropny	0%	[0 głosów]

Logowanie

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Facebook

Shoutbox

Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Wioletta [on]

Pan Śmierci
01.04.2023 22:25

właśnie widziałam, że dużo osób wystawia za pieniążki albo wysyła za koszty przesyłki .. ja osobiście wolę się wymienić czy komuś po prostu duble oddać.

Wioletta [on]

Pan Śmierci
01.04.2023 22:24

Anastazja Schubert, o ile Sam mi wyśle, i tak koleżanka da Hermionę to będzie mi brakować tylko Dumbledora.

Anastazja Schubert [on]

Pracownik departamentu
01.04.2023 22:22

dla mnie jednak trochę przesada, za 5 zł to ja mogę kupić całe jajko i mieć i zabawkę i słodycze. No chyba, że właśnie się ludzie wymieniają, to to rozumiem.

Anastazja Schubert [on]

Pracownik departamentu
01.04.2023 22:21

To mam nadzieję, że udało Ci się jednak wrócić do siebie na sucho!

Z kimś tu ze strony się zamieniałaś, nie? Dużo Ci jeszcze brakuje do całości?
W ogóle dużo osób sprzedaje te figurki po 5 zł/szt. *

Wioletta [on]