Jednak zanim przejdziemy do najważniejszego, dodam, że kiedyś odtwórcy roli Hagrida, Robbie Coltrane, w długa brodę wkręcił się rodzaj nietoperza żywiący się owocami (po polsku - rudawka nilowa). Broda została odcięta, jednakże do tej pory nie wiadomo, co stało się ze zwierzęciem...
Większymi szczęśliwcami było na pewno stadko 40 kociąt, które pojawiło się w gabinecie profesor Umbridge. Po odegraniu należytej roli, zostały one przygarnięte do nowych domów, a właściciele nie wiedzą o gwiazdorskiej przeszłości swoich pupili.

1. Wielka Sala - jedna z pierwszych scenografii stworzonych na potrzeby filmów o Harrym Potterze. Jak nazwa powinna wskazywać - jest ona naprawdę ogromna. Pomieściłaby 22 piętrowe autobusy (takie jak te w Londynie), a co więcej - do jej przygotowania zużyto ponad 90 ton gipsu. Do powstania pomieszczenia przyczyniło się 30 mężczyzn w ciągu 18 tygodni. (to jakieś 4,5 miesiąca). Natomiast jeśli chodzi o wyposażenie - stoły i ławki (niektóre z nich mają 121 metrów długości) zostały wykonane specjalnie na potrzeby filmu. Aktorzy, którzy przez dziesięć lat pojawiali się w Wielkiej Sali, aby odegrać jakąś rolę do filmu, pozostawili na meblach swoje własne, mini graffiti.

2. Różdżki - każda różdżka została utworzona na miejscu, tylko na potrzeby filmów. Nie użyto żadnych gotowców - wszystkie powstawały na bieżąco. Jak się domyślacie, dla głównej postaci zrobiono ich najwięcej; i tak właśnie - Daniel Radcliffe cieszył się rekordową ilością magicznych patyków - liczba ich waha się od 60 do 70. Reżyserzy nie odbiegali także od oryginału, więc całkowicie opierali się na książce. W związku z tym nie ma dwóch takich samych różdżek - nawet jeśli chodzi o te, których właścicielami są bliźniacy - Fred i George Weasley. Długość takich różdżek przeważnie zamykała się w przedziale 33-38 cm.

3. Sceny w Wielkiej Sali - do filmów uszyto ponad 600 mundurków z logiem szkoły Hogwart. Natomiast scena walki w Insygniach Śmierci była sceną, w której udział wzięła największa liczba aktorów-statystów. Uczestniczyło w niej 400 Śmierciożerców i Szmalcowników naprzeciw 400 nauczycielom i uczniom Hogwartu.

4. Słynny pociąg - nazwa Hogwart Express jest trochę myląca, choć wszyscy już przywykli, że odnosi się ona do pojazdu, którym przemieszali się uczniowie. Tak naprawdę pociąg, który co roku pierwszego września odwozi uczniów do magicznej szkoły, nazywa się "Hogwart Castle", a "Hogwart Express" to jedynie nazwa jego trasy. Teraz trochę z danych technicznych - pociąg ma 4 wagony, a jego silnik został zbudowany w 1937 roku w Kumbrii. (hrabstwo w północno-zachodniej Anglii)

5. Gadżety z ostatniego filmu - w filmach przedstawiono tylko część z kolekcji 210,000 monet zrobionych na potrzeby scen w banku Gringotta - szczególnie jeśli chodzi o te w skarbcu Lestrange. Innym książkowym przedmiotem, który został odtworzony jest medalion Salazara Slytherina, przy czym powstało 40 jego kopii - zostały one zużyte, kiedy Harry i Ron próbowali go zniszczyć.

6. Twarz Harry'ego Pottera - charakterystyczna blizna na czole głównego bohatera była nakładana przez specjalistów od makijażu około 5,800 razy. Pomimo tego, że ulubionym rekwizytem Radcliffe'a są okulary, zmieniał je on aż 160 razy. Wiele par w ogóle nie posiadało szkieł, a to wszystko dlatego, aby nie odbijały się w nich kamery.

7. Ponad 25,000 ubrań oraz innych elementów garderoby zostało użytych do filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci.

8. Gospoda Pod Świńskim Łbem - pub, którego właścicielem jest Aberforth Dumbledore, mieści się w Hogsmeade. Głowa wieprza wewnątrz karczmy jest pełnowymiarową animatroniką (sterowana jest za pomocą urządzeń elektronicznych) - w tym wypadku przez techników za drugą ścianą. Aby stworzyć "logo" pubu, potrzeba było miesiąca - każdy włos na jego głowie został zrobiony na miejscu.

9. Smok z Gringotta - 200 mitycznych stworzeń powstało do serii filmów o Harrym, w tym także smok z banku Gringotta. Dodatkowa ciekawostką jest, że pająk Aragog, który pojawił się w drugiej części, miał rozpiętość nogi równą 5,48 metra. W filmach pojawiło się także 250 żywych zwierząt - największym był hipopotam (Gruba Dama po ataku Blacka schowała się właśnie za nim w pewnym obrazie), najmniejszym stonoga.

10. Muszelka - dom Billa i Fleur, miejsce schronienia Harry'ego, Rona i Hermiony zostało w 90% ukończone w Leavesden studio, a następnie przeniesione do Fresh Water West w Walii. Przetransportowana została ciągnikiem wzdłuż plaży, po czym wniesiona po wydmach przez załogę filmową. Muszelka jest otwarta dla wszystkich i stanowi jedno z najpopularniejszych miejsc do fotografowania przez fanów sagi. Jeśli chodzi o utrzymanie dachu domku, to potrzebne było 4,500 skorup muszelek, aby tego dokonać.

11. Spotkanie Snape'a z Voldemortem w przystani - To jeden z 588 elementów, które powstały na specjalne potrzeby filmu. Wiele z nich skonstruowano w studiu Leavesden, które ma powierzchnię 80 hektarów i ponad 46,500 metrów kwadratowych scen. Mowa między innymi o miejscu do latania. Dodam także, że żeby utrzymać realistyczny wygląd mioteł, zatrudniono eksperta do spraw lotnictwa.

12. Kostiumy i maski - pierwszą osobą, która przychodzi nam na myśl, kiedy mówimy o maskach, jest Voldemort. Jednakże nie jest on jedyny, jeżeli chwilę by się zastanowić. Weźmy pod uwagę Śmierciożerców, dla których stworzenie masek było wielkim wyzwaniem dla załogi. Powstały przy współpracy z działem artystycznym, a wszyscy aktorzy, którzy nosili te maski, musieli odcisnąć swoją twarz w zimnym alginacie, który tężał około 2,5 minuty.

13. Ron i Hermiona w gruzach - do tej sceny potrzebowano gruzu, który przetransportowało kilka ciężarówek o pojemności 29 ton.
Oryginał znajduje się tutaj.
Tłumaczenie - Jadek.
Jeżeli komuś jest mało ciekawostek, to polecam polską stronę, na której wypisana jest ogromna ich ilość - klik.
Heh, fajne ;p
Mam pytanie, ten tekst:
To chodzi o 25, czy przecinek jest postawiony NIE specjalnie? Bo jakoś tak nigdy nie spotkałem się z liczbą 25,00 tylko samo 25.
Ale artykuł dobry, i dobre tłumaczenie