Nocne eskapady młodego czarodzieja - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Nocne eskapady młodego czarodzieja

Podstawowe informacje:

Autor:

Teodora

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 2068 razy.

Pierwsze sukcesy Sewerusa

Accio mój kociołek! Przysuwam też stołek…

Fiolek pół tuzina, nóż i formalina,
Do tego garść skrzeku i pijawki w weku,
Skrzydło nietoperza, kolec jeżozwierza,

Mięta, sok z granatów, czułki dwóch ślimaków…
To już wszystko chyba? Nie, jeszcze pół grzyba!
Ciecz kipieć zaczyna… Na gacie Merlina!

Co to za opary?! Źle dobrałem miary?
W prawo dwa obroty... To ma kolor ropy!
Miał pachnieć jabłkami, nie wymiocinami!

Wiem! Żółć pancernika! Wstrętny odór znika.
Wywar już gęstnieje, lecz za oknem dnieje!
Szybko skończyć trzeba, bo znowu będzie bieda.

Eliksir gotowy! Jak zawsze wzorowy!
Wlewam w małą fiolkę, remedium na kolkę.
Zamykam zaklęciem. Jestem Półkrwi Księciem!

I już mi do głowy wpada pomysł nowy…

Komentarze

Angelina Johnson dnia 12.11.2014 21:36

To jest... świetne. Po prostu świetne i boskie. Można się uśmiać do łez. Co prawda taki pozytywny charakter tego wiersza nie pasuje mi do mrocznej, ciemnej postaci Severusa, ale jednak sam wiersz o warzeniu eliksirów naprawdę Ci się udał. Wszystkie wersy tak do siebie pasują... przypomina mi to piosenki Disneya i już przed oczami mam jakąś kreskówkę z latającym czarodziejem, śpiewającym ten wiersz i warzącym eliksir. Zachwycam się totalnie. nie umiem wyrażać zachwytu, ale wierz mi, ten utwór naprawdę mi się podoba!

Finnigan dnia 12.11.2014 21:39

Haha, to jest coś, to mnie powaliło na kolana, taki pomysł siódmej wody po kisielu a mimo to genialny w swej treści i pomyśle. Sposób w jaki to napisałaś, przywodzi na myśl wiersz Xeri o łajnobombie. Chylę czoła do tego wiersza, brawo Żabcia, oby jak najwięcej takich wierszy.

Nedelle dnia 12.11.2014 21:43

Żabciu kochana, ten wiersz jest pierwszej klasy! Uśmiałam się do łez, a "twój" Severus przypomina mi jakiegoś szalonego naukowca :moody:

. W każdym razie brawo!

alekskot dnia 12.11.2014 22:00

Uśmiać się można!To jest takie przezabawne!Severus i jego pierwsze sukcesy były super.Warzenie eliksiru jest tu przedstawione genialnie, czapki z głów!I oczywiście W!

Penelope dnia 12.11.2014 22:45

Oooo jestem pod wrażeniem

No to jest na prawdę wspaniałe

Z humorem i z precyzją, wszystko dopracowane i jak to mówią, dopięte na ostatni guzik. No szacun bo na pewno musiałaś się napracować, ja jestem pełna podziwu

Anciol dnia 13.11.2014 00:58

Uśmiałam się poważnie

Wiersz jest serio superowy, rozwala mnie to jego końcowe podniecenie ,,Jestem Półkrwi Księciem!"

Może i by się dało szukać jakichś mankamentów ale nie ma po co bo sama fabuła powala i nie zwraca się uwagę na formę. Gdzieś mi zgrzytnęły rymy, ale to bez znaczenia

Dobra robota

Smierciojadek dnia 13.11.2014 13:46

Widzę, że do krótkich form (drabble i poezja) serio masz smykałkę, a ten wiersz jest tylko formalnym tego potwierdzeniem. Czytało się super, dawno nie było tak ciekawego i poprawnego utworu na naszej stronie. Dlatego wielkie brawa oraz składam zachętę do dalszego pisania.

fuerte dnia 13.11.2014 14:05

Szczerze mówiąc nie wiem, czy czytałam u nas tak dobry wiersz. Przynajmniej nie taki, który wpisuje się w radosne klimaty. Świetne ukazanie tego, że nawet Severus na początku swojej przygody z eliksirami potrafił czerpać z tego radość, a nie traktował tego jako jakiegoś świętego rytuału. Bo faktycznie do sylwetki Snape'a, którą znamy z książek taka konwencja nie pasuje, ale do Severusa-dzieciaka już bardziej. Jak dla mnie, mistrzostwo świata.

Potterhead123 dnia 13.11.2014 15:49

Żabciu kochana, jestem z ciebie dumna!

Ten wiersz jest świetny, takie wesoły! Miło się go czyta, on aż wywołał uśmiech na mojej twarzy. Świetnie dobrane rymy, a temat też super. Poświęciłaś te kilka minut na wyszukanie informacji o składnikach do eliksirów (przynajmniej ja tak myślę). Sev jest tu fajnie przedstawiony, jako taki nastolatek, który nie jest ponury, ale nawet wesoły! Gratulacje za to.

Daję duże W.

monciakund dnia 13.11.2014 15:51

Żabciu, ten wierszyk jest odjazdowy. Od razy, gdy tylko skończyłam go czytać (chociaż w trakcie czytania także) na mojej twarzy pojawił się ogromny uśmiech. No naprawdę, potrafisz poprawić humor.

Zgadzam się z poprzednikami, bo chyba ktoś już o tym pisał. Jak dla mnie, tak mogły wyglądać wspomnienia młodego Severusa.

Świetne dzieło

Ana_Black dnia 14.11.2014 12:58

Świetny wierszyk. Co prawda trudno mi wyobrazić sobie wesołego Snape'a, który czerpie z czegoś radość, nawet młodego dopiero zaczynającego przygodę z eliksirami

, ale twoja wizja mi się spodobała. Może rzeczywiście młody Severus czerpał radość z eliksirów.

dobrosia1 dnia 14.11.2014 19:20

Bardzo dobry i fajny wiersz! Ja nie wiem, jak długo dopasowywałaś te rymy i szukałaś zwrotów, ale efekt jest niesamowity! Tylko jedno mi zgrzytało... Że tak szybko się skończyło! ;D Zostałam brutalnie wyrwana z tego Twojego świata eliksirów, ponieważ nastąpił koniec. Ale oprócz tego wszystko jest idealne i po prostu świetne!

Czarna Wdowa dnia 14.11.2014 20:41

O jeju jakie to fajne! Jestem pod wrażeniem! Aż mi poprawił humor

Miło się czytało. I uważam, że takich wesołych wierszy powino tutaj być o wiele, wiele, więcej

Życzę sukcesów takich jak ten jeszcze bardzo dużo!
I daje wielkie W!d

Nieoryginalna dnia 14.11.2014 23:25

Bardzo pozytywny wiersz, uśmiechnęłam się, czytając go

Spodobał mi się już od pierwszego wersu, potem naprawdę nie mogłam już oderwać się od lektury. W kwestii technicznej powiem, że wszystkie rymy do siebie pasują, wiersz jest regularny, dzięki czemu absolutnie nic nie zgrzyta i przeszkadza w czytaniu fan ficka. Postać Severusa została tu ukazana w taki radosny, wesoły sposób - młody, zaczynający przygodę z eliksirami czarodziej z entuzjazmem przygotowujący eliksir, zupełnie inny od tego zgorzkniałego Snape'a, którego znamy z książek

Liliana2194 dnia 16.11.2014 18:39

Ach, wspaniały wiersz! Zabawny, przyjemny i lekki. Właśnie takie lubię. ;p Jestem pod wielkim wrażeniem, utwór jest bardzo wesoły, dobrze się go czyta. Nawet przeczytałam go dwa razy i przy drugim podejściu również byłam zachwycona. Brawo, Teodoro, gratuluję świetnego wierszyka i zachęcam do pisania następnych.

EmilyWright dnia 02.01.2015 19:32

Gratuluję! Wiersz jest świetny. Lekko i przyjemnie się go czyta. Po za tym doskonałe rymy i genialnie dobrane składniki. Daję W i oczywiście pisz dalej, żabciu kochana! Pisz ku chwale Ravenclawu!

Nessa Laime dnia 24.02.2015 09:01

Wiersz jest jednym z lepszych, jakie widziałam na HPnecie, mimo że takie wyobrażenie Snape'a nie pasuje mi do jego postaci w książce. Ale cały utwór był bardzo zabawny, lekko i przyjemnie się go czytało. Dużo czasu musiało zająć ci poszukiwanie dobrych rymów, więc graty ; )

Katherine_Pierce dnia 04.03.2015 08:55

Powaliłaś mnie

Czyta się tak szybciutko, do tego przez cały czas miałam banana na twarzy

Naprawdę kawałek dobrej roboty. te rymy są genialnie dobrane, więc nie mam się do czego doczepić.

Krnabrny dnia 15.03.2015 14:41

Geniusz! Jednak jako pierwszy rzucił mi się w oczy błąd w opisie - Severusa, a nie Sewerusa. Poza tym takie bajkowe, jakby to recytowała wiedźma przygotowująca miksturę, ale do Snape'a też pasuje. Lubię takie klimaty, jestem zachwycony!

Wioletta dnia 04.08.2016 19:04

też pierwsze co zobaczyłam w opisie "Sewerusa" serio? ech. pomijając ten błąd to fajnie wyszło. przyjemne i lekkie. szybko się czyta, nie za długie nie za krótkie. podoba mi się. nie ma do czego się przyczepić.

Aneta02 dnia 12.04.2020 11:51

Super wiersz, jest taki pozytywny

Pełen pasji, zaangażowania, ale też i niepewności - bo jednak noc jest nieodpowiednią porą na eskapady i warzenie eliksirów w zamku, nieprawdaż? Rymy są ciekawe i lekkie, przyjemnie się czyta. Takie cudeńko na naszej stronie, no no

ania919 dnia 13.04.2020 08:19

Bardzo fajny wiersz. Czasem gdzieś rymu zabrakło, jakby go dopracować troszkę to byłby idealny. I klimat jednak nie pasuje do Snape'a, szkoda, że nie wybrałaś innej postaci. Wiersz lekki, wesoły, dobrze się go czyta gdyż nie wybija z rytmu, naprawdę fajny. Daję powyżej oczekiwań.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.