Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Anastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Anastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Anastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

[NZ]Lód i zemsta

Tytuł: Lód i zemsta
Seria: Dziki pyłek
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Walka pomiędzy dobrem a złem osiągnęła poziom kulminacyjny. W tym rozdziale ważą się losy całej l...
>> Czytaj Więcej

Remus Lupin

Tytuł: Remus Lupin
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz poświęcony wspaniałemu Lupinowi.
>> Czytaj Więcej

wilkołak III

Tytuł: wilkołak III
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz o Lupinie.
>> Czytaj Więcej

wilkołak II

Tytuł: wilkołak II
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz poświęcony Remusowi.
>> Czytaj Więcej

wilkołak

Tytuł: wilkołak
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Wiersz napisany z myślą o Remusie.
>> Czytaj Więcej

Niezaplanowana ...

Tytuł: Niezaplanowana randka
Gatunek: Humor
Autor: Prefix użytkownikaIsadoraDeWitch

Bal Bożonarodzeniowy z punktu widzenia profesora Snape'a.
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 20

Tytuł: Rozdział 20
Seria: Dziki pyłek
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Nie wiem, czy ktoś to jeszcze czyta, ale nie poddając się i brnę dalej w tą historię, tak nie wie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 35
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 0 osób
Łącznie na portalu jest
48,246 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 303
Było: 16.01.2023 02:39:51
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,551
Zdjęć w galerii: 21,487
Tematów na forum: 3,913
Postów na forum: 319,647
Komentarzy do materiałów: 222,333
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,168
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  RAVENCLAW!

Gryffindor
Punktów: 295
uczniów: 4202
Hufflepuff
Punktów: 125
uczniów: 3805
Ravenclaw
Punktów: 347
uczniów: 4481
Slytherin
Punktów: 0
uczniów: 4112

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
8% [2 głosy]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
58% [14 głosy]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
13% [3 głosy]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
4% [1 głos]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
8% [2 głosy]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
8% [2 głosy]

Ogółem głosów: 24
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
HufflepuffMax Rosier ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 21:00 w Błonia
GryffindorVivianna Viv Milof ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 20:40 w Błonia
HufflepuffMax Rosier ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 20:30 w Błonia
GryffindorVivianna Viv Milof ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 20:19 w Błonia
HufflepuffMax Rosier ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 20:11 w Błonia
HufflepuffMax Rosier ostatnio widziano 29.03.2023 o godzinie 20:11 w Błonia
Prorok Niecodzienny - szósty numer






1. Od Redaktora Naczelnego
2. Archiwalni
3. Pod Lupą
3. Nowinki ze świata Fan Fiction
4. Podsumowanie newsów
5. Podsumowanie wydarzeń
6. Sentymentalne brednie
7. Wywiad z loskiem
8. Bitwa na forum
9. Psychotest
10. Rozrywka
11. Humor z sb
12. Liga Zagubionych Dusz
13. Plotki w Hogwarcie
14. Ogłoszenia, pozdrowienia
15. Konkurs
16. Podsumowanie konkursów z poprzedniego numeru




Luty minął nam pod znakiem radosnego świętowania. Początek miesiąca przepełniony był narastającą ekscytacją, by potem przerodzić się w huczne obchodzenie okrągłych, bo dziesiątych, urodzin HPneta. Emocje już nieco opadły, jednak wspomnienia tamtych zabaw nadal są w nas żywe, dlaczego więc nie poświętować jeszcze trochę? Wszakże codziennie są czyjeś urodziny, a dzisiaj, pierwszego marca, trzydzieści sześć lat kończy Ronald Weasley!
Ron, jak każda postać, ma wśród czytelników tak samo fanów, jak i zajadłych przeciwników. Nie wierzę jednak, że nawet ci, którzy życzą rudzielcowi samych okropieństw, nie uśmiechali się przy jego żartach. W końcu to on był zawsze tym promykiem humoru, który nawet w nieciekawych sytuacjach potrafił rozładować napięcie. Może stąd jego kolor włosów? Może miał on oznaczać, że tam, przy tej jaśniejącej jak słońce czuprynie, zawsze znajdzie się pocieszenie i ciepłe słowo?
To całkiem możliwe. Każdym kawałkiem swojej osobowości Ron przeciwstawia się stereotypom jakie towarzyszą kolorowi jego włosów. Że niby rudy - fałszywy? Na pewno nie powie tak żaden fan serii o Harrym Potterze (kto z Was tak powie, niech pierwszy przefarbuje włosy). Chyba każdy z nas chciałby mieć tak lojalnego przyjaciela, prawda? Sama oddałabym rękę za kogoś takiego jako towarzysza... może nie rękę, ale palce... dobra, nie oddałabym za niego żadnej części ciała, ale na pewno taka przyjaźń warta jest więcej niż cały skarbiec Malfoyów! Gdy tylko ktoś z rodziny czy przyjaciół miał problem, mógł liczyć na Ronalda, chociaż nie zawsze było to opłacalne dla samego Weasleya. Kąpiel w zimnej sadzawce, pająki, ślimacze wymioty...
Wielokrotnie, szczególnie przy wpadce ze ślimakami, książka przedstawiała nam obraz Rona - ciapy, chwilami walczącego o to miano z Nevillem, ale wszystkich którzy nadal tak utrzymują, chciałabym zapytać: czy widzieliście kiedyś lepszego czarodzieja-szachistę, niż nasz dzisiejszy solenizant? I oczywiście, czy znacie kogoś, kto nauczył się języka wężów, w dodatku słysząc tę mowę ledwie kilka razy?
Jeżeli odpowiedzieliście twierdząco, radzę umówić się na wizytę u psychiatry. Jednak, zanim to zrobicie, chciałabym serdecznie zaprosić Was do lektury kolejnego, tym razem rudego, wydania Proroka Niecodziennego!




Temat tego numeru "Proroka" niewątpliwie wymaga poświęcenia uwagi Ronowi. Co więc byłoby tutaj bardziej na miejscu niż przyjrzenie się bliżej materiałowi, który traktuje właśnie o nim.

Należy zaznaczyć, że jest to pierwszy artykuł Gryfonki znanej jako Hermionjna. Co prawda nie usprawiedliwia to sporej liczby wszelkich błędów. Nie będę ich tu jednak wymieniała, ponieważ nie jestem w tym specjalistką, w przeciwieństwie do Tego, Który Nie Lubi Rudzielca, A Harry I Hermiona To Według Niego Idealna Para (Aż dziw bierze, że ten Krukon zamiast tak pięknego nicku wybrał jakieś nędzne losiek13!). Aczkolwiek nie należy oceniać tekstu jedynie pod kątem poprawności językowej.

Spójrzmy więc na artykuł o Ronie z innej perspektywy. Znalazło się tam bardzo wiele przedstawionych zwięźle informacji. I może nie ma tam wszystkiego, co można o przyjacielu Harry'ego Pottera powiedzieć, ale, jak to powiadają, "lepszy śmierciożerca w garści niż Voldemort na dachu". Także, drodzy HPnetowicze, pozostaje nam cieszyć się z tego, co w artykule zawarto. Z pewnością nie można nazwać tego artykułu krótkim.

Wielkim plusem jest również to, że całość jest napisana ciekawie i nie ma tutaj tak zwanego lania wody.
Świetnym rozwiązaniem jest też zawarcie podtytułów, dzięki którym czytelnik nie gubi się w morzu informacji i może szybko znaleźć to, czego szuka.
W artykule znajdują się zdjęcia. Prawie wszyscy uważają to za plus. Z wyjątkiem tych, którzy uważają, iż oglądanie fizjonimii Rona jest poniżej ich godności.

Tutaj znajdziecie gwiazdę "Archiwalnych" tego numeru: Ron Bilius Weasley.

Zastanawia mnie tylko, dlaczego po dodaniu tego materiału autorka stworzyła jeszcze dwa i... tyle. Ślad po niej zaginął. Napisała trochę komentarzy, trzy posty na forum, ale raczej nie było o niej zbyt głośno. Krążą plotki, jakoby przez krytykę jej pierwszego artykułu Gryfonka miała traumę i że obecnie woli unikać użytkowników HPnet. Czy to prawda? Nie wiadomo. Niektórzy twierdzą, że zaszyła się gdzieś w małym domku w Albanii. Uważam, że Ron Weasley powinien wyrazić wdzięczność, odnaleźć ją, pozdrowić od nas, pocieszyć i może też zachęcić do większej aktywności na Stronie. W sumie, sama chętnie bym z nim do niej pojechała.



Erudieth




Zapewne z niecierpliwością czekaliście na ten dział w Proroku. Dział, którego bohaterami byli już Wilena Romus, Fuerte, czy Penelope. Nie trzymając Was dłużej w niepewności, przedstawiam kolejnego bohatera działu Pod Lupą. Siła Wyższa Karczmy Pod Parchatym Trolem, autorka jednego z dłuższych tasiemców o Huncwotach, mistrzyni opisów i zwyciężczyni Pierwszego Turnieju Fan Fiction. Wiecie już, o kim mówię, prawda? Tak, dobrze myślicie. Bohaterką dzisiejszego wydania Pod Lupą jest niebieska jak oczy Rona Alette.

W dziale fan fiction zadebiutowała w kwietniu 2014 roku i od tamtej pory, bardziej lub mniej regularnie, dzieli się z nami swoją twórczością. Jako zdeklarowana fanka Jamesa, który - według samej zainteresowanej jest bardzo tajemniczą postacią - oraz jego syna Harry'ego, za bohatera większości swoich miniaturek obiera młodszego Pottera.. Potworna Obietnica to historia na granicy jawy i snu. Czym jest owa obietnica, przyprawiająca Wybrańca o dreszcze, dowiecie się czytając wspomniane dzieło.
Jeśli macie ochotę przypomnieć sobie utwory, które doprowadziły Alette do wygranej w Wielkim Turnieju Fan Fiction, polecamy humorystyczną Bardzo Poważną Historię, której bohaterką jest nie tak Gruba i wtedy jeszcze nie Dama. Warto również przeczytać Na drugą stronę, gdzie - cytując _raven_ - nic nie jest do końca jasne, jak to u Al. Miłość do Harry'ego natchnęła naszą bohaterkę do jeszcze dwóch miniaturek: Pustka i Veritaserum, w których autorka porusza kwestie, nad którymi mało kto się zastanawia i robi to jak zawsze po mistrzowsku.
Zapewne każdego (obecnego i przyszłego) fana twórczości naszej Adminki zastanawia, skąd autorka bierze inspiracje do swoich utworów. Alette twierdzi, że najwięcej czerpie z otoczenia i ludzi, których spotyka. Swoją przygodę z pisaniem zaczęła dzięki miłości do Carlosa Ruiza Zafona, co według niej jest o tyle zabawne, że nic, co napisała nie jest podobne do twórczości jej prywatnego guru.
Prawdopodobnie nie ma na stronie fana Fan Fiction, który nie miał do czynienia z W poszukiwaniu zakończenia, zagmatwanej, pełnej niedopowiedzeń serii Alette. Zbliża się jej koniec, a niebieska straszy Nas, że zakończenie nie przypadnie czytelnikom do gustu. Podobno chodzi o moment, w którym skończy się historia Syriusza.
Jak udało nam się ustalić, Al przewiduje kilka różnych opcji na Epilog, jednym z nich jest sięgnięcie w czasie aż do wydarzeń z Zakonu Feniksa. Wybór Alette pozostaje tajemnicą. Nasz specjalny wysłannik ustalił, że może pojawić się dodatkowy Epilog specjalnie dla fanów Doriana Rogersa.
Kilka tygodni temu Alette oświadczyła, że koniec jej serii to koniec z Fan Fiction. Powiało grozą. Jako, że jesteśmy rzetelnym periodykiem, postanowiłam zdementować te plotki. Jak twierdzi sama zainteresowana, świat fan fiction jest pełen barw, ale ja chyba nie do końca się tam odnajduje jako autor. Lepiej wychodzi jej czytanie. Dla tych, którzy wyciągnęli już chusteczki, by otrzeć łzy, spieszę z dobrą stroną tej niemiłej wiadomości. Pomimo że teraz autorka nie przewiduje powstania nowych fan ficków, dodaje, że nie może definitywnie wykluczyć takiej możliwości.
Pozostaje nam więc czytać to, co jak na razie publikuje i wierzyć, że nigdy nie zostawi nas bez możliwości przeczytania kolejnego dzieła. Możemy więc sparafrazować słowa Rona i powiedzieć: mamy przed sobą trochę czasu, zanim się dowiemy, że to już koniec, więc nie ma co się martwić na zapas.

P.S. Udało nam sie ustalić, że Al poświęciła się wolnemu pisaniu i publikuje własną historię w internecie. Zainteresowanych odsyłamy do naszej autorki...

Sam Quest





Oto przed Wami kolejny dział "Proroka Niecodziennego". Miejsce dla każdego fana Fan Fiction i dla tych, którzy takowymi planują zostać. W pierwszej odsłonie Nowinek, chciałabym Wam przybliżyć, drodzy czytelnicy, serię, która ze względu na swoją tematykę, wywołuje dyskusje wśród czytelników. Chodzi tu o Momenty z życia Severusa Snape'a w trzech aktach, autorstwa Elizabeth_. Jak zapewne bardziej błyskotliwi się domyślili (dla drugiej grupy spieszę z wyjaśnieniami), głównym bohaterem serii jest Mistrz Eliksirów.
Sama historia opiera się na konwencji SmH (tak, też nie wiedziałam o co chodzi) czyli Severus mentors Harry. Zapewne zapytacie: jak to możliwe? Otóż, nie spojlerując, mogę zdradzić, że Dursleyowie giną, a kilkuletni Harry trafia do Snape'a, który ma się stać jego prawnym opiekunem.
Autorka serii zdradziła mi, że postanowiła ukazać relacje Harry'ego i Snape'a przed rozpoczęciem nauki przez Pottera. Chciała w ten sposób pokazać, że historia tej dwójki naprawdę mogła potoczyć się inaczej. Elizabeth dodała jeszcze, że w Momentach, stosunek Mistrza Eliksirów do Wybrańca bierze się z wielkiej miłości Snape'a do Lilly. Jednak czy Postrach Hogwartu kochał kasztanowłosą Evans na tyle, by pokonać uprzedzenie do młodego Pottera? Według autorki - jak najbardziej tak! Jeśli jesteście ciekawi, jaką wizję relacji Severus - Momenty z życia Snape'a w trzech aktach.

Podobno pomysł na stworzenie takiego Fan Fiction spłynął na El w czasie nudnych zajęć z Ekonometrii. Czyżby nasza Ślizgonka usłyszała jakieś głosy, które ją do tego popchnęły?

Słyszenie głosów, których nikt inny nie słyszy, nie jest dobrą oznaką, nawet w świecie czarodziejów.

Sam Quest






Nowy Rok to czas, gdy robimy sobie postanowienia, chcemy zmienić swoje życie lub osiągnąć coś, co w naszych oczach jest godne podziwu. Ja założyłam sobie dobicie do 50 newsów z moim nickiem w miejscu "Autor". Dzisiaj, zamiast wysyłać kolejny news do akceptacji, spróbuję podsumować to co wydarzyło się w ostatnim czasie.

Rok 2016, rozpoczął się nie tylko śmiercią mugolskiego piosenkarza, jakim był David Bowie, ale również nieodżałowanego Alana Rickmana. Rickman, którego (chyba) wszyscy fani serii kochają za rolę Severusa Snape'a, zmarł 14 stycznia. Wielu aktorów, znanych nam z ekranizacji Harry'ego Pottera postanowiło złożyć hołd zmarłemu na portalach społecznościowych.


Od czasu premiery ostatniej książki i filmu o Harrym Potterze, minęło kilka lat, a Jo Rowling cały czas próbuje nas zaskoczyć czymś nowym. Sporo kontrowersji pojawiło się wokół faktu, że scenariusz "Harry'ego Pottera i Przeklętego Dziecka" ukaże się w formie książki. Promuje się ją jako "ósmą część Harry'ego Pottera", co nie każdemu się podoba.

Na stronie promowanej przez Rowling, Pottermore.com, pojawiła się nowa Tiara Przydziału oraz wybór różdżek. Niektórzy narzekają na to, że nieomylna czapka przydzieliła ich do innych domów, więc albo ona się myli, albo ktoś tu próbował ją oszukać!

Dla wielbicieli gadżetów dobrą informacją był zapewne news o kolejnych figurkach z bohaterami serii. Warto wspomnieć, że są prawie tak samo szpetne jak ghul imitujący Rona. Dla zwolenników kolorowania, na stronie amazon.com pojawiła się kolejna kolorowanka, tym razem przedstawiająca magiczne stworzenia.

Kilka tygodni temu odbył się również konwent "A celebration of Harry Potter", w czasie którego aktorzy udzielili wielu mniej lub bardziej ciekawych wywiadów. Najwięcej zainteresowania wśród fanów wzbudziły wizje aktorów na temat przyszłości postaci w które się wcielali. Rupert Grint stwierdził, że Ron rozstanie się z Hermioną i zostanie bezrobotnym nieudacznikiem w ciasnej kawalerce. Aktor mógłby się czasami zastanowić, co na jego pomysły odpowiedziałby sam zainteresowany.

Sam Quest




Wydarzeniem, które z pewnością zdominowało cały ostatni miesiąc na stronie, były dziesiąte urodziny HPneta. Świętowaniu nie było końca. Wszystko zaczęło się 13 lutego, gdy admini co rusz zaskakiwali nas coraz to wymyślniejszymi zabawami i konkursami. Należy zwrócić uwagę na ulubienicę większości użytkowników - urodzinową butelkę. Zadania urzekały kreatywnością i zadziwiały różnorodnością. Kto by pomyślał że HPnetowicze mają aż tak bujną wyobraźnię? Pewna użytkowniczka, której nie przysługuje już status Sezonowca, próbowała zdetronizować wspomnianą już w dzisiejszym numerze Ulkę Black Potter. To nie jedyny przewrót który się dokonał. Sam Quest stanęła w szranki do wyborów na prezydenta HP neta z m.in loskiem13 oraz A. Przeciwnikiem nie do pokonania okazał się jednak nie kto inny, jak pewien Ziemniak-który-przeżył Stefan, o narodzinach którego mogliście przeczytać kilka numerów temu. Powstała także HPnetowa mafia, złożona z trzech znanych już ze wspólnej aktywności użytkowniczek. Na odzew nie trzeba było długo czekać, w zaledwie kilka minut po powstaniu mafii, anty-mafia zaczęła werbować w swe szeregi.
Co jeszcze? Katherine Pierce stworzyła uroczy filmik w którym zamknęła to co w HPnecie najpiękniejsze. Wspomnienia zamierzchłych czasów i przecudne zdjęcia, które przysłali użytkownicy strony. Myślę, że wielu łezka w oku się zakręciła kiedy na to wszystko patrzyli.
Kolorowe nicki, magiczne rangi i imprezowy nastrój sprawiły, że każdego, kto w urodzinowy weekend postanowił odwiedzić HPnet, ogarniała ekscytacja. Mnogość konkursów sprawiła, że każdy znalazł coś dla siebie.
W poniedziałek jednak wróciliśmy już do szarej, a może raczej niebieskiej, rzeczywistości. Zniknęły kolory, wymyślne rangi, a Butelka została zamknięta. Wszystko co dobre, szybko się kończy, jednak to wydarzenie będzie tematem jeszcze wielu rozmów. Wspomnieniom nie będzie końca, a po latach miło będzie wrócić, by przeżyć to jeszcze raz, lecz już z tej biernej strony.
Jeżeli chcecie poznać bardziej pikantne szczegóły, odsyłam Was do naszej reporterki Rebeki Conran - świstoklik.
Myślę, że należą się jej wielkie podziękowania za trud włożony w zrelacjonowanie naszej zabawy. Może także jakaś pochwała, bonusowe punkty lub inny prezencik?

"Wspaniale. Zaraz pójdę i wezmę z naszej kolekcji jakiś inny starożytny miecz wykuty przez goblinów, a ty możesz go zawinąć w kolorowy papier."

kkinga123 & ulka_black_potter





Choć krajobraz za oknem wciąż zimowy, wraz z rozpoczęciem marca coraz bardziej nie możemy się doczekać pierwszych promieni wiosennego słońca. Aby umilić wam ten czas oczekiwania, pozwólcie się zabrać w krótką podróż w czasie, sięgającą do roku 2013.

Każdy młodszy i starszy użytkownik powinien pamiętać tę nietypową Wielkanoc, kiedy dzieci lepiły króliczki ze śniegu. Redakcja HPnetu postanowiła więc rozgrzać nieco atmosferę i zorganizować wielkie poszukiwanie wielkanocnych jajek.
Można było znaleźć je wszędzie, dosłownie. Były rozsiane po całej stronie, a kto wie, czy Andrzej nie schował tych nieodszukanych w swoich portkach? Tam nikt raczej nie zaglądał. Wspomnieć należy też, że na każdym jajeczku znajdowała się ilustracja, do rozdziałów książek, którą należało rozpoznać. By zdobyć punkty, użytkownicy musieli się nieźle nagłowić, szukając nazwy odpowiedniego rozdziału. Podsumować możemy to pewnym cytatem z Rona:
"Ach tak... zapomniałem, że będziemy polować na jajeczka w objazdowej bibliotece."

Ale czy tylko na tyle stać było naszą redakcję? Oczywiście, że nie. Kolejnym konkursem było wysłanie własnych, samodzielnie zdobionych potterowskich pisanek. Konkurs ten wygrała znana wszystkim królowa, ulka_black_potter (jedna z pisanek do tej pory stoi na półce, drugą zmiażdżyła siostra UBP:() Aktywnie też udzielała się w poszukiwaniu jajeczek, a spowodowaną tym frustrację skwitowała napisanym w tym okresie drabble, które umieściła na forum, gdyż dział FF jeszcze nie istniał.

Mimo zmęczenia, wszyscy byli zadowoleni. Fuerte przewrotnie wspomina, że chciała zatrzymać się na liczbie 69 jajeczek (zboczeniec), Christina zaś narzeka na 15 centymetrów śniegu obecnego w czasie świąt. Ula, zwyciężczyni konkursu także marudzi, że zielonej trawy tej pamiętnej Wielkanocy nie uświadczyła. Nasz techniczny, A., wspomina zaś o dyskusjach z wielkanocnym zajączkiem, którego próbował namówić na ukrycie jajeczka pod hasłem "du.pa", niestety, bez skutku. Tylko Sezonowiec wydaję się bezgranicznie szczęśliwy i chce więcej i więcej.
Lecz nie było to jedyne niezwykłe wydarzenie, które zawitało do nas tamtej wiosny. Nowinę o zaręczynach Śmierciojadka i Loska13 pamiętają chyba wszyscy zalogowani przed 2013 rokiem userzy. Gratulacjom nie było końca. Z pewnością wielu osobom spadł kamień z serca, kiedy okazało się jednak, że był to żart z okazji Prima Aprilis. W końcu Jadek i Łosiek to jedne z najgorętszych towarów na stronie, a razem tworzą niezłą mieszankę wybuchową. Wielu uytkowników nie uwierzyło jednak w żart Seferyna.
A jak odnieśli się do tego sami zainteresowani? Smierciojadek wspomina, że choć niektórzy mogą myśleć, że to tylko dowcip, było w tym wszystkim coś głębszego. Przypadkiem na pewno nie jest to, że mieszkają w tym samym mieście. Więc, jak widać, w tej historii tkwi jednak ziarnko prawdy.
Łosiek sam przyznaje, że do ostatniej chwili nie miał pojęcia o planowanym żarcie, ale - mimo zaskoczenia - bezbłędnie odegrał swoją rolę. Dziś takich romansów już nie ma, możemy zanucić pod nosem. Z pewnością dodawały one kolorów naszemu codziennemu granatowemu życiu na HPnecie i każdy wraca do nich z dużym sentymentem.
Cała impreza była być może jedną z ciekawszych na stronie. I mówi to osoba, która przeżyła tutaj wiele interesujących rzeczy (możecie zgadywać, czy autorką tekstu jest Kinga, czy Ulka). Aura za oknem sprawiała, że chciało się siedzieć całe dwa dni na HPnecie i bawić z wszystkimi użytkownikami. Nie było nas wtedy chyba aż tak wiele jak na dzisiejszych balangach, ale miało to swój urok.

kkinga123 & ulka_black_potter





Prorok Niecodzienny
Zdradź nam, jak Ci się udało zająć pierwsza pozycję w "najaktywniejszych", znacznie deklasując osoby na dalszych pozycjach?

losiek13 Na początku był chaos... A tak na poważnie, to zdobywanie punktów zaczęło się od zejścia na minus - tak, spamowałem jednolinijkowcami. Kiedy w końcu zrozumiałem,
jak to wszystko działa, nie było już ciężko z powiększaniem dorobku punktowego. Pisanie newsów - ot cała tajemnica. Napisałem ich całkiem sporo i chociaż wtedy za jednego newsa przyznawano 25 punktów, to i tak jakoś się uzbierało. Do tego udział w konkursach, trochę artykułów i komentarze. No i stała obecność na stronie. Gdybym w ostatnich latach nie był tak leniwy (i karany odjęciem punktów), to może byłoby tego znacznie więcej? To naprawdę nic trudnego...

Prorok Niecodzienny Najwyraźniej jednak nie jest to też najprostsze zadanie. Powiedz czytelnikom, jak udało Ci się zdobyć tytuł "najwredniejszego admina"? Co sprawiło że zostałeś postrachem stronki?

losiek13 Bycie sobą. Ja po prostu taki jestem. Ktoś mi kiedyś powiedział, że ze mną jest tak: "albo ktoś cię polubi, albo znienawidzi". No i tak się dzieje. Szczery do bólu, czasami za bardzo. Kiedy byłem adminem (któregoś tam razu) zajmowałem się sprawdzaniem newsów i artykułów. I miałem bardzo rygorystyczne podejście do tych drugich. Jeśli praca nie była napisana na bardzo wysokim poziomie, była odsyłana do autora z szeregiem uwag (nierzadko bardzo kąśliwych uwag). W beznadziejnych przypadkach (np. seria artykułów o treści: "Hary jest super :)";), nie siliłem się nawet na uprzejmy ton i zdecydowanie odradzaniem zajmowanie się pisaniem artykułów. Nie szczędziłem też nikomu ostrzeżeń, chyba w tej kategorii też jestem na pierwszym miejscu wśród "najaktywniejszych adminów"...

Prorok Niecodzienny Jak wspominasz czasy swej administracji?

losiek13 Patrząc z perspektywy czasu - bardzo dobrze. W redakcji pracowali i pracują, w większości, naprawdę wspaniali ludzie. Jasne, było dużo kłótni, które w jakichś 90% wywoływałem ja, ale zawsze miało to jakieś określone skutki. Było ciekawie, szczególnie kiedy nie zgadzałem się z Andrzejem. Wtedy zawsze mocno iskrzyło. On blokował mi panel albo dostęp do strony, ja groziłem odejściem z redakcji, a po jakimś czasie wszystko wracało do normy i działaliśmy dalej. Gdyby ktoś postronny mógł przeczytać nasze dyskusje na forum adminów - gwarantuję - miałby niezły ubaw.

Prorok Niecodzienny Możemy tylko żałować, że nie dane nam będzie tego zobaczyć. Powiedz, za czym w byciu adminem najbardziej tęsknisz?

losiek13 Najbardziej brakuje mi sprawdzania artykułów, chociaż, jak widać, chyba nie za dużo osób zajmuje się ich pisaniem, więc nie miałbym co sprawdzać. Wymyślanie konkursów, szczególnie opiekowania się CKM-em. Przy tym wspólnego główkowania z innymi nad nowymi pomysłami. I jeszcze kłótni z Andrzejem, warnów dodawanych "z
****" - dosłownie i nieograniczonej skrzynki na wiadomości.

Prorok Niecodzienny Widać jednak, że masz dobre kontakty z większością adminów, powiedz, czy zdradzają ci czasem jakieś pikantne szczegóły dotyczące zarządzania stroną?

losiek13 Chciałbym żeby tak było, ale w sprawach dotyczących jakichś ważnych wydarzeń są nieugięci. Na przykład ostatnio Andrzej sugerował, że nie będzie Awardsów, więc zapytałem Leciaka, czy to prawda. Dowiedziałem się jedynie, że ona nie odpowiada za to co on głosi i tyle. Także bez szału.

Prorok Niecodzienny Co najbardziej lubisz w HPnecie, co zaś najmniej?

losiek13 Najbardziej lubię na HPnecie ludzi! Poznałem tyle niesamowitych osób, bez zamienienia słowa z którymi nie ma dnia. To największa wartość tej strony. Najmniej lubię Andrzeja, ale tylko dlatego że go kocham.

Prorok Niecodzienny Tak, HPnetowa społeczność jest świetna. A teraz może coś o samej stronce. Od twego zalogowania wiele się tu zmieniło. Jakie zmiany uważasz za najlepsze?

losiek13 Decyzja o przywróceniu starego forum na stronie była chyba najlepszą zmianą. Początkowo byłem temu przeciwny, bo nie wierzyłem, że uda się tchnąć życie w to miejsce HPnetu, ale jednak się udało. To na pewno zapewniło stronie wielu nowych użytkowników i miejsce, w które można się udać, gdy się komuś nudzi. Drugie takie po sb, bo i tak wiadomo, że to na Shoutboxie HPnet stoi.

Prorok Niecodzienny Jak już wspomniałam, jesteś na stronce od wielu lat. Czego Ci najbardziej brakuje z dawnych czasów?

losiek13 Ludzi, którzy od nas odeszli. Brakuje mi rozmów na czacie, czerwonej malince NPCC, do godziny 3-4 w nocy. Oj, tam to się działo i toczyły rozmowy. Przede wszystkim dlatego, że nie było cenzury, można było kląć do woli i wstawiać nieprzyzwoite obrazki. Tematy tych rozmów powalały swoim poziomem, ale czego można się było spodziewać po takim Eseyu, Dumce, czy Kyinrze. Tak, tego mi brakuje.

Prorok Niecodzienny Spotkałeś się z paroma użytkownikami na żywo. Jak wspominasz te spotkania? Co cię najbardziej zaskoczyło?

losiek13 Spotkałem na żywo 12 osób z HPneta i powiem, że zaskoczyło mnie tylko jedno. Przypadkowe wpadnięcie na moją "sąsiadkę" - Sheeby. To było mega zabawne. Cała reszta niczym mnie nie zaskoczyła, bo okazało się, że są dokładnie tacy sami, jak w Internetach, nikt nie udawał kogoś kim nie jest. Każde spotkanie było wyjątkowe i bardzo udane, dlatego też na jednym razie nie poprzestajemy.


Prorok Niecodzienny Krążą plotki o Twoich planach uwiedzenia jednego (lub dwóch) SuperAdminów i przejęcia władzy nad stroną. Czy to prawda? Możesz powiedzieć nam o tym coś więcej?

losiek13 To są fakty, a nie plotki. Przynajmniej w części, bo planuję uwieść tylko jednego, u drugiego nie mam szans... Swój plan już niedługo wcielam w życie, gdyż wybieram się do miejsca zamieszkania Krico. Zapytałem go ostatnio, czy pójdziemy na kawę i czekam na odpowiedź. Jak coś ruszy, to na pewno się dowiecie!


...z pewnością powiedziałby Ron. A my? My możemy rzec tylko jedno: miłość nie wybiera. Tym optymistycznym akcentem serdecznie dziękujemy Loskowi13 za wywiad :)

kkinga123






Pewnego październikowego dnia, w urodziny mojej siostry (pozdrawiam), Mikasa założyła temat o przedstawieniu teatralnym"Przeklęte Dziecko". Mikasa wymienia tu różnych kandydatów do tego miana, nie pomijając oczywiście Harry'ego, Dudleya czy Neville'a. Jak w prawie każdym temacie, pojawiają się James i Lily. Kath wspaniałomyślnie uznała, że przeklętym dzieckiem będą oni... lub czas... lub przepowiednia... Co najlepsze, Fuer ją popiera! Ale tak naprawdę nie obchodzi jej ta sztuka.

Mija kilka dni i okazuję się, ze to spektakl o Albusie Severusie Potterze. Dziecku o najgorszy imieniu na świecie. Kath zatkało na minutę. Myślała, że to będzie o jakichś stosunkach! Ta dziewczyna ma niepohamowaną wyobraźnię! Szkoda, że nikt nie pomyślał o Ronie. Rudy = przeklęty = norma. Ludzie chcą kupować bilety za ponad 100 funtów, by obejrzeć Przeklęte dziecko. To nic, że większość wcześniej stwierdziła, że prawie w ogóle nie obchodzi ich ta sztuka...
Minęło trochę czasu... Trochę więcej...
I nagle wszystko runęło! Mikasa już się chyba nie wybierze do krainy picia herbatki o 17!

CZARNOSKÓRA HERMIONA! BLONDWŁOSY RON! I NIJAKI HARRY!

Hermiona czarną postacią (nie mylcie ze śmierciożercami)? Śmiech na sali, bo wszyscy wiedzą, że była ona przecież najczystszej krwi, białą osóbką. Do tego wszystkiego Rowling to akceptuje! Mikasa przestała się utożsamiać z tą sztuką (Jo z pewnością ubolewa). Sułtanka Sam Quest boki zrywa, gdy dowiaduje się, że aktor mający odgrywać rolę Rona Wesleya, w głębi serca czuje się rudy. Trzeba zauważyć, że naprawdę jest blondynem. Czy Sam ma jakieś obiekcje co do jasnowłosych ludzi? Później jej wypowiedź zmierza ku wzywaniu Jasnej Anielki i Anny Grodzkiej. Zdecydowany podtekst religijny i polityczny - na czasie. Fuerte, pomijając fakt łamania zasad (dwulinijkowy post!), pyta, czy Hermiona naprawdę była czarna, ponieważ nigdzie nie było wspomniane, że jest biała. Ja dodałabym tu jeszcze pytanie czy Dumbledore był naprawdę czarodziejem? "Czy to nie oczywiste (że jest biała)?" - kontratakuje Mikasa. Dobry argument.
Czym byłby temat, gdyby Alette się w nim nie wypowiedziała? Rosołem bez ok... Skoro Harry nie zauważył, że Hermiona jest czarna, to na pewno była biała. Poza tym, Jo powiedziała, że Hermiona przypomina Emme Watson. Szach mat, wyznawcy Voldemorta! Alette wspomina również o rasizmie, który pojawia się wokół tej sztuki. Nie daj Boże, ktoś powie, że Hermiona nie może być czarna! Fuer mimowolnie zarzuca innym rasizm, ale chwile później pisze, że tego nie robi. Więc zarzuca czy nie?
Zmierzając ku końcowi, każdy chce wyjść na swoje. Mnie zastanawia jednak to, dlaczego większość skupia się na czarnoskórej Hermionie (można sobie przecież wyobrazić, że była bardzo opalona), a nie na Ronie blondynie. To przecież jest łamanie wszelakich świętości. Ron był najbardziej rudym Ronem na świecie i miał piegi. Pamiętajcie, to nie była groszopryszczka ani żadne szpetne plamy, jak wspominał o tym czarodziej z obrazu. Pamiętacie chyba, jak Ron się wtedy zdenerwował...









1) Wakacje w pełni: jak je spędzasz?

a) Śledzę rozgrywki quidditcha
b) Trenuję latanie na miotle
c) Tęsknie za najbliższymi, wysyłam im mnóstwo listów
d) Pożytecznie - udoskonalam się w pracach domowych
e) w wakacje najlepiej jest popracować i zdobyć trochę galeonów
f) wałęsam się po okolicy i szykuję na nowy rok szkolny


2) Twoją największą słabością jest:
a) Zazdrość
b) Nieśmiałość
c) Zarozumiałość
d) Nadopiekuńczość
e) Roztrzepanie
f) Lenistwo

3) W ostatniej chwili dowiadujesz się, że na jutrzejsze zajęcia musisz przeczytać bardzo grubą księgę. Jak to rozwiążesz?

a) Po prostu zapytam kogoś, o czym jest książka
b) Spróbuję ja przekartkować chociaż pobieżnie
c) Jak trzeba to trzeba, zarwę noc na czytaniu
d) Przeczytam tyle, ile zdołam i przyznam się nauczycielowi
e) Skupię się na trzech przypadkowych rozdziałach, może mi się upiecze
f) Teraz to już za późno, olewam

4) Pilnie potrzeba Ci kilku galeonów, jak spróbujesz je zdobyć?

a) Pożyczę od kumpla
b) Poproszę rodzinę i dodam, że potraktuję to jako prezent na święta
c) Rodzice na pewno nie odmówią i mi je podarują
d) Nie mam to nie mam. Musze sobie czegos odmowic lub poradzić w inny sposób
e) Postaram się je zarobić dorywczo
f) Może uda się gwizdnąć ten towar bez płacenia?

5) Przyjaciele mówią, że jesteś:

a) Lojalny
b) Uzdolniony
c) Inteligentny
d) Szczery
e) Odważny
f) Zabawny

6) Która cześć HP jest Twoją ulubioną?

a) Więzień Azkabanu
b) Książę Półkrwi
c) Komnata Tajemnic
d) Zakon Feniksa lub Insygnia Śmierci
e) Czara Ognia
f) Kamień Filozoficzny


7) Z którym członkiem Zakonu Feniksa chciałbyś się zaprzyjaźnić?

a) Syriuszem
b) Tonks
c) Kingsleyem Shlackeboltem
d) Minerwą McGonadall
e) Szaloonookim
f) Mundungusem

8) Jakie zwierzę zabrałbyś ze sobą d Hogwartu?

a) Takie jakie bym dostał
b) Kota
c) Sowę
d) Raczej żadnego
e) Ropuchę
f) Coś ekstra, jak np. wielka tarantula

9) Wybierz swój ulubiony przedmiot:

a) Zaklęcia
b) Obrona przed czarna magią
c) Historia magii
d) Zielarstwo
e) Mugoloznastwo
f) Opieka nad magicznymi stworzeniami



Jeśli w teście najczęściej wybierałeś odpowiedź A, to znaczy, że jesteś drugim wcieleniem naszego solenizanta - Ronalda. Należysz do inteligentnych osób, lecz jednocześnie na tyle leniwych, że wiele osób nawet nie dostrzega Twoich zdolności. Logiczne myślenie to Twój mocny punkt. Nigdy nie wychylasz się przed szereg, jednak jesteś prawdziwym mistrzem drugiego planu, ogromnym wsparciem dla przyjaciół i rodziny.


Najczęściej wybierana przez Ciebie odpowiedź to B? Witamy więc kolejną Ginny! Jesteś równie uparty/uparta co nasza rudowłosa gwiazda. Walczysz o swoje i nie pozwalasz narzucać sobie czyjegoś zdania. Wierzysz, że przy odpowiedniej determinacji możesz spełnić swoje marzenia. Bardzo często udaje Ci się osiągać założone przez Ciebie cele.



C? Ups... Cześć, Percy. Zdecydowanie trudno przychodzi Ci przyznawanie się do błędów... podobnie jak bezkonfliktowe przebywanie w grupie. Jesteś trochę jak Smerf Ważniak, zawsze wiesz wszystko najlepiej. Inni nie wiedzą tyle co Ty więc z przyjemnością im ten fakt uświadamiasz. Mierzysz wysoko. Ambitna z Ciebie osóbka.



Jeśli wśród Twoich odpowiedzi dominowała opcja D, wiedz, że jesteś opiekuńczy/opiekuńcza niczym Molly. Nic nie liczy się dla Ciebie bardziej niż bezpieczeństwo rodziny. Nigdy też nie pozwolisz, aby któryś z Twoich gości wyszedł głodny (trzy porcje dokładki to przecież niezbędne minimum!). Jednak mimo wielkiego serduszka i matczynych ramion gotowych przytulić, lepiej z Tobą nie zadzierać. Kiedy się zdenerwujesz słychać Cię z odległości kilku kilometrów.



Jesteś typową głową rodziny, jeśli najczęściej zaznaczałeś/zaznaczałaś odpowiedź E. Artur Weasley byłby z Ciebie dumny. Należysz do osób pracowitych, a swoim spokojem i opanowaniem jesteś w stanie wygrać niemal każdą kłótnię. Kochasz ciekawe eksperymenty i nic nie fascynuje Cię bardziej niż odkrywanie zastosowania nieznanych Ci przedmiotów.


Najczęściej wybieraną przez Ciebie odpowiedzią było F? Witamy więc trzeciego bliźniaka. Fred i George byliby dumni, mogąc przywitać Cię w swojej grupie. Kochasz robić żarty, nic nie sprawia Ci większej frajdy niż planowanie jakiegoś dowcipu. Twojemu czarowi i urokowi poddawali się nawet ci, którzy padali Twoimi ofiarami. Potrafisz jednak z powagą stanąć do walki, jeśli coś, na czym Ci zależy, jest zagrożone.

Katherine_Pierce & Anciol




































Czarowni Czarodzieje,
Czy coś trapi wasze magiczne serduszka? Jakiś problem niczym urok mąci umysły? Wśród ksiąg z zaklęciami nie możecie znaleźć odpowiedzi na swoje pytania? Zatem ucieszy was, że możecie zaprzestać poszukiwań ponieważ, JA Gilderoy Lockhart stanę na wysokości zadania i zmierzę się z waszymi problemami.

Chwytajcie za pióra i szybko przelewajcie swe troski na pergamin! Śmiało młodzieży, uchylcie rąbka tajemnicy, a przekonacie się, że o rozwiązywaniu problemów wasz mentor wie więcej niż wam się śniło!

Niech was nie peszy ma sława i tytuły - wszakrzę nie obce mi są też pierwsze amory i tajemnice dojrzewania.

Nie wahajcie się moi koledzy! Wesprę mą radą i pomocą każdego kto jej potrzebuje niezależnie od wieku i wagi problemu. W końcu na czym jak na czym ale na wszystkim znam się najlepiej.

Ponieważ walka z problemami młodzieży może wyczerpywać postanowiłem stworzyć specjalną Ligę Zagubinych Dusz im. Gilderoya Lockharta, której członkowie pomogą mi nieco z odpowiedziami na wasze listy. Kim są członkowie pytacie? To specjalna niespodzianka! Nie są co prawda to osoby tak kompetentne jak ja, jednak myślę, że poradzą sobie z pomniejszymi z waszych utrapień.

Z niecierpliwością czekam na wasze sowy,
Glderoy Lockhart. Kawaler Orderu Merlina Trzeciej Klasy i pięciokrotny laureat nagrody Najbardziej Czarującego Uśmiechu tygodnika ,,Czarownica"



Drogi Lockharcie!

Mam poważny problem. Zakochałam się! On jest starszy, a co gorsza był moim nauczycielem. Uczył mnie przez rok OPCM, a potem bez słowa zniknął z mojego życia. Jestem zrozpaczona, on był piękny, te jego złote włosy i szeroki uśmiech. Nic dziwnego, że tygodnik Czarownica go tyle razy nagrodził.
Najgorsze jest to, że od kiedy przestał mnie uczyć ja go nie widuje, nie mogę go w ukryciu wąchać i zbierać jego śmieci do kolekcji...

Jestem zrozpaczona, co mam zrobić?

SQ


Droga SQ,
Nie mam pojęcia, kto mógłby być wybrankiem Twojego serca, ale ten najważniejszy mięsień mi się kraja, że to nie ja. Naprawdę! Chyba jestem lepszy od niego? No ale cóż, jeżeli wolisz JEGO ode MNIE, w porządku. Nie wiesz, co tracisz! Mam Ci pomóc, więc to zrobię. Nauczyciele uwielbiają, gdy uczniowie dają im czekoladki w prezencie albo wychwalają ich inteligencję. Jeżeli masz śmieci tego profesorka, twoja sowa z pewnością powinna wiedzieć, jak dolecieć do Twojego wybranka z tym podarunkiem. Mile widziany jest również liścik w stylu "Dla najlepszego profesora forever". Spróbuj nawiązać z nim kontakt przez sowy. Możesz wysłać mu wiadomość, w której poinformujesz, że powinien się zjawić na bardzo ważnym spotkaniu. Wtedy jest spora szansa, że do Ciebie przyjedzie, tylko nie zdradzaj, z kim ono ma być. Jeszcze raz napiszę, że czuję niesmak, że to nie mnie kochasz! Przecież jestem genialny! Zastanów się nad tym. Tymczasem życzę powodzenia.

Najwspanialszy czarodziej wszechświata Glideroy Lockhart



Drogi Gilderoyu,
ma dusza jest bardziej niż zagubiona! Ostatnio wszyscy moi adoratorzy się ode mnie odwrócili. Wyobrażasz to sobie, drogi Gilderoyu? Tak nagle. Niespodziewanie. Wszyscy. Jak jeden, jedyny mąż. Żaden na mnie nawet nie spojrzy! Słówka do mnie nie piśnie! Wiem, że to robota mojego wroga numer jeden (albo siedem, bo już się trochę w tych wrogach pogubiłam, ale nic nie poradzę, że mało kto jest godny być moim przyjacielem) i w związku z tym chcę odpłacić pięknym za nadobne. Problem w tym, że nie mam zamiaru zniżać się do jej żenującego poziomu (nie będę odstraszać od niej mężczyzn), a zrozpaczona brakiem mych wielbicieli nie jestem w stanie wymyślić zemsty na poziomie. Może Ty masz pomysł jak wybrnąć z tej beznadziejnej, smutnej, okropnej i absolutnie dołującej sytuacji? Próbowałam zasięgnąć rady u redakcji jednej z czasopism czarodziejskich, ale zignorowali mój problem, więc pozostajesz moją jedyną nadzieją.

Venuela vel Flora


Venuelo,
Pamiętaj, że "zemsta to jedynie piękne słowo, które zwyczajnie usprawiedliwia samolubne czyny". Piękny cytat, prawda? Prawie taki wspaniały jak ja. Odstraszanie chłopaków to dobry pomysł, ale jeśli Cię to nie fascynuje, to zaraz podam Ci kilka innych pomysłów, które z pewnością trafią Tobie do gustu - w końcu pochodzą z mojej głowy, a z niej wychodzi wszystko, co najwspanialsze!
Po pierwsze - mogłabyś za pomocą amortencji rozkochać w swoim wrogu numer jeden, albo i siedem, najbrzydszego chłopaka w całej szkole. Z pewnością nie będzie tym zachwycona! Albo najgłupszego - to już zależy od Ciebie.
Pomysł numer dwa - jeśli jesteś z nią na roku, możesz dorzucić do jej kociołka coś, co zepsuje jej cały eliksir, a profesor Snape wstawi jej bardzo słabą ocenę albo nawet da jej szlaban. Wrzuć jej coś do picia w Wielkiej Sali, żeby się udławiła... Spróbuj też rzucić w nią sadzonką podczas lekcji zielarstwa lub spraw, by wszystkie jej buty "magicznie" znalazły się w Zakazanym Lesie...
Możesz też dać sobie spokój, bo tak czy siak "sława to kapryśna przyjaciółka".

Wiecznie młody i piękny Glideroy




Witam, kochani HPnetowicze, w kolejnej odsłonie hogwarckich ploteczek. Wasza ulubiona reporterka, Rita S., ma urlop, dlatego w tym numerze to ja, Hogwart Girl, przejmuję kontrolę nad tym działem. Bójcie się.

Słyszeliście pogłoski o zmasakrowanej łazience prefektów? To był cios, który miał uderzyć w Katherine Pierce za nadużywanie przez nią władzy, jednak biedny anonimowy sprawca narobił sobie więcej wrogów. Po dość ciężkiej nocy spędzonej na szkolnym kiblu, Elizabeth Bennet oraz Elizabeth Robertson poprzysięgły Kath pomoc w torturowaniu sprawcy. Do akcji przyłączyła się też druga prefekt naczelna, Cookie. Zastanawiam się, jak płytkie musi być ich życie, że kilkudniowa utrata jednej łazienki wywołała tyle negatywnych emocji. Od kilku tygodni obrywa się przypadkowym uczniom, a Sam Quest, która za tym stoi, cieszy się chaosem, który wywołała. UPS... czyżbym właśnie przypadkowo zdradziła tożsamość mścicielki? Trudno. Sam, trzymaj się, obyś to przeżyła.

Jakiś czas temu. w jednej z moich plotek, mogliście przeczytać o chorobie psychicznej prefekta Puchonów, Aylin. Biedna dziewczyna z rozdwojeniem jaźni, teraz cierpi katusze z powodu śmierci ukochanego męża. Ożywiony bałwan śmiał się rozpuścić tuż po ślubie. Zimny drań. Chociaż, troszeczkę w tym winy samej Ay, która nie rozumiała, że jej nowo poślubiony małżonek ma pewne ograniczenia klimatyczne. Cóż, trzymam kciuki za szybkie otrząśnięcie się z żałoby, z nadzieją, że nasza Czarna Wdowa (choć może w tym przypadku lepiej Biała?) następnym razem znajdzie sobie cieplejszy obiekt westchnień.

Jesteś nieśmiały/nieśmiała i nie wiesz, jak poznać nowe osoby? Skorzystaj ze sposobu jednego Puchona, Barta Roja: strać przytomność w krzakach, a po przebudzeniu porozmawiaj z podglądającą (z tych samych krzaków) Kruma dziewczyną. Bart, jego nowa koleżanka (Elizabeth Robertson) i ja, zastanawiamy się, co takiego mogło się stać Puchonowi, że obudził się w tak dziwnym miejscu. Jednak bardziej jestem ciekawa tego, jak rozwinie się ta znajomość z krzaków. Czyżby szykował się nowy romans w Hogwarcie? Biorąc pod uwagę zamiłowanie Barta i El do jedzenia, to można spodziewać się epickiego trójkąta z nimi i z jedzeniem.

W tym numerze to wszystko, pamiętajcie jednak, że ja ciągle czuwam i nikt nie jest bezpieczny, mój wewnętrzny wzrok nie pozwoli mi ominąć żadnej pikantnej akcji.
Xo xo.

Katherine_Pierce





Chcesz coś zmienić w swoim życiu?
Bezsensowność życia Cię przytłacza?
Już dzisiaj możesz zmienić swoje życie.
Bądź na Tak!
Zacznij już dzisiaj z Sam Quest!

P.S. Opłata według standardowej taryfy.



Masz firmę, organizację, a może jesteś prywatną jednostką i nie wiesz jak się wysłowić? Dziennikarze nie dają Ci spokoju, a natrętni fani i antyfani rozpuszczają plotki na Twój temat? Nie wiesz co zrobić?
Zgłoś się do mnie, a za niewielką opłatą zostanę Twoim Rzecznikiem Prasowym.

Gwarantuje spokój, szybkie działanie i rzetelność oraz duże doświadczenie.

Napisz już dziś i pozbądź się problemów z wystąpieniami publicznymi!

Sam Quest czeka na Twoją sowę.




Pozdrawiam wszystkich przebywających na HPnecie po 23, którzy w wyrażeniu "szarpać Dumblerode'a za brodę" widzą coś więcej niż "brodę na górze". Oby więcej takich rozmów <3



Dobry! Szukam osoby zainteresowanej zakupem nerki... tak ludzkiej. Potrzebuję pieniędzy na nową wyścigową miotłę. Cena do uzgodnienia (nie mniej niż 4 zera). Kontakt w redakcji.


Ja, losiek13, oficjalnie odszczekuję, że Leciak nie jest anielska. To była zwyczajna potwarz, dlatego też kajam się przeogromnie i zobowiązuje się do odbycia "Walk of atonement" w dniu 29.02.2017.
Uniżony: losiek13



Cześć, szczerze chciałam pozdrowić użytkownika Iva Coren.
Jest dla mnie promyczkiem słońca, w pochmurny dzień. Jest jak czekolada po ataku dementorów. Zawsze służy mi radą i pomocą.

beciaptterhead


HPnetowicze, po zabawie z zeszłego numeru na pewno się rozruszaliście, dlatego przychodzę do Was z kolejnymi zabawami. Jesteście ciekawi, co tym razem będziecie musieli zrobić, aby uzyskać tak ważne punkty nie tylko dla siebie, ale i dla swojego Domu? Nie będę trzymała Was dłużej w niepewności - przed Wami... układanki z Ronem!

Układanka 1
Układanka 2
Układanka 3
Układanka 4

Za każdy dobrze ułożony obrazek dostaniesz punkty, a za posegregowanie ich od najstarszego Rona do najmłodszego bonusowe punkty.


SIMOWA ZAGADKA




Drodzy czarodzieje!
W poprzednim numerze mieliście okazję pobawić się w rozszyfrowywanie życzeń noworocznych, ukrytych pod obrazkami. Za nadesłanie hasła po 20 punktów otrzymują monciakund i -lavender-. Dodatkowo, za każde poprawnie rozwiązane zadanie, dorzucamy kolejne 5 punktów, a więc konto Gryfonki powiększy się łącznie o 65 punktów, natomiast uczennica z Ravenclawu zdobyła 55 punktów.
Wprawdzie nie wszyscy nadesłali hasła, ale dzielnie rozwiązywaliście zadania, i wobec tego: Sam Quest otrzymuje 80 punktów, Only Dream powiększyła swoje konto o 40, Hermionka78 o 25, Loony5 dostaje 45 punktów. Konto Bellatrix_Black-Lestrange zwiększa się o punktów 15, a Sixth Gun zgarnia 5 punktów.
Dodatkowo, każdy wyróżniony użytkownik dostaje 20% zgarniętych kryształków na konto domu.

W noworocznym numerze ogłosiliśmy również konkurs plastyczny, w którym główną nagrodą jest kolorowanka z motywem Harry'ego Pottera. Dostaliśmy cztery prace, które wszyscy użytkownicy HPnet mieli okazje ocenić. Po zsumowaniu głosów (a także dodaniu głosów członków redakcji), mam przyjemność ogłosić, co następuje:
Miejsce III, 150 punktów na konto oraz 20% tych punktów dla domu otrzymuje Gne za "Snape'a w kociołku".
Miejsce II, 150 punktów na konto, 20% tych punktów dla domu oraz kolorowankę otrzymuje Loony5 za "Sylwestra w Pokoju Wspólnym Gryfonów".
Miejsce I, 200 punktów na konto, 20% tych punktów dla domu oraz Magiczną Zakładkę od Lili Handmade otrzymuje Fullmoon za "Filcha tańczącego z Panią Norris".
Z racji, że zwyciężczyni konkursu zrzekła się kolorowanki na rzecz zakładki, książeczka wędruje do Loony5.
Dziękujemy również monciakund za przesłanie "Sylwestra z Voldemortem". Ona również dostanie nagrodę punktową.

Jak zawsze, okazaliście się niezastąpieni i dzięki wam, nasza zaginiona simka przypomniała sobie, kim jest. Chodzi oczywiście o Felice. Dostaliśmy sporo sów z poprawnymi odpowiedziami, najwięcej od Krukonów. Oto nagrody: 10 p1unktów na konto i 5 dla domu trafia do ani919, Sam Quest, Loony5, Hermionki78, -lavender-, loska13, blędu logicznego oraz Cookie. Taką samą liczbę punktów dostają Fenris i lilicia z Domu Węża a także Only Dream z Hufflepuffu. Gratulujemy nagrodzonym i liczymy na Waszą aktywność w kolejnych konkursach "Proroka"!




Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
avatar
Prefix użytkownikaMikasa  dnia 01.03.2016 20:30
Przeglądanie tego numeru zaczęłam od zachwytu - jaka cudowna okładka! Najmocniejszą stroną tego numeru jest zdecydowanie grafika, ŚWIETNA.

Resztę znałam wcześniej, bo sprawdzałam :D Gratuluję Al świetnego pomysłu na motyw przewodni, dziękuję redakcji za cierpliwość i życzę nam, żeby się wszystkim podobało! Love
avatar
Alette  dnia 01.03.2016 21:27
To mega fajne móc przeczytać Proroka, bez tego ciężaru, że się nad nim pracowało... sama przyjemność, a nie obowiązek. Pomagałam tylko w początkowych sprawach organizacyjnych i na końcówce. Dlatego wszystkie teksty przeczytałam po raz pierwszy.
Na samym początku genialny wstęp od Wileny. Trochę humoru, ale wszystko w temacie numeru. Jestem zachwycona :D

Archiwalni spoko, chociaż ja nigdy nie byłam za takim rozpracowywaniem koloru podtytułów itp. Mimo to podobają mi się te humorystyczne wstawki.

Na temat Pod Lupą nie powinnam się wypowiadać, bo jest o mnie haha. Jest mi miło, że okazałam się godna :D Dzięki Sam : ))

Bardzo podobają mi się nowinki ze świata FF, bo naprawdę zachęcają do przeczytania, a nie tylko suche podsumowanie.

Świetne jest też podsumowanie newsów, bo dotyczy tylko najważniejszych i najciekawszych wydarzeń ze świata Pottera. Naprawdę miło sobie powtórzyć wszystko to, co już wiedziałam ; )

Podsumowanie wydarzeń też na plus, bo napisane ciekawie, bez zbędnego rozwodzenia się nad szczegółami. Osobiście dodałabym link do filmiku Katherine.

Sentymenty również zacne, bo nigdy nie sądziłam, że ze zbierania śmiesznych jajek można wyciągnąć tyle zabawnych wspomnień.

Co do wywiadu, to oczywiście cały Ciemek, chociaż

"więc zapytałem Leciaka, czy to prawda. Dowiedziałem się jedynie, że ona nie odpowiada za to co on głosi i tyle."

BO NIE ODPOWIADA : )))))

Ale tych głupawych rozmów na czacie to pewnie wielu osobom brakuje ;p

Bitwa na forum bardzo prowokacyjna, ale podoba mi się. Wstęp średni, chaotyczny jak sama autorka, ale im dalej w las, tym lepiej i lepiej. Zwłaszcza w aspektach takiego zaprzeczania sobie i gadania o pierdołach, w kółko o tym samym, co jest stałym motywem na forum.

Co do psychotestu, to żadna odpowiedź do mnie nie pasuje, bo za każdym razem zaznaczałam inną odpowiedź.

Co do humoru z sb, to trochę za dużo dla mnie o tej miłości do Andrzeja, jakby całe nasze (głównie Ciemka) życie się wokoł niego obracało... chociaż może obraca, nie wiem.
Ale najbardziej podobała mi się wymiana zdań A. i Kingi, a także Sam i Wilena.

Chyba zapiszę się do "Bądź na tak", to taka terapie psychiatryczna? :D
Szarpanie brody Dumba zawsze na plusie

No i yeeessssss, jednak jestem anielska.

Tyle ode mnie. Świetne wydanie i oby tak dalej!
avatar
Prefix użytkownikafullmoon  dnia 01.03.2016 21:33
Grafika w tym numerze jest boska! :D Podoba mi się pomysł z Ronem jako tematem przewodnim tego wydania, taki świeży pomysł :D
Najbradziej przypadły mi do gustu Sentymentalne Brednie (aż żal, że mnie wtedy nie było), wywiad z łośkiem no i cała rozrywka :D Z psychotestu wynika, że jestem trzecim bliźniakiem. Może coś w tym jest xD
Oczywiście bardzo dziękuję za zakładkę oraz gratuluję pozostałym zwycięzcom konkursu :D
avatar
Prefix użytkownikalosiek13  dnia 01.03.2016 21:39
Wstęp, czyli notka od Redaktora, całkiem przyjemny, z humorem. Jednak nie podoba mi się to wtrącenie o nauce mowy wężów - to w filmie forsowano taką opcję. Ron wspomniał w książce tylko, że zrobił to co Harry, otwierając medalion Slytherina, czyli po kilku próbach zasyczał "Otwórz się". Jak mu się udało? To temat do dłuższej dyskusji, ale stwierdzenie "nauczył się języka wężów" to wyolbrzymienie ;d

Archiwalni
Ach, po raz kolejny moja próżność została połechtana.
w przeciwieństwie do Tego, Który Nie Lubi Rudzielca, A Harry I Hermiona To Według Niego Idealna Para (Aż dziw bierze, że ten Krukon zamiast tak pięknego nicku wybrał jakieś nędzne losiek13!
Dzięki za tak piękne przydomki <3

Podoba mi się żartobliwy ton autorki i ten żarcik z Albanią na końcu. Chociaż do czytania artykułu mnie ten tekst nie zachęcił, ale z ciekawości (i w końcu jest link bezpośredni!) sobie tam zajrzę... *zajrzałem* Aha, dobra, już wiem skąd ten przytyk z przydomkami ;D

Ooo, w końcu Leciak pod Lupą! Już nawet zapomniałem ile ona tych ff nasmarowała. I pytanie czemu ja nic nie wiem o tym, że ona już nie zamierza pisać ff? Przecież tak się nie godzi ;< Nie może nam tego zrobić! Jakby co, to ja proszę historyjki z czasów Zakonu <3

Nowinki ze świata ff - to bardzo ciekawy pomysł. Chociaż ja osobiście nie skorzystam, bo nie mam ostatnio serca do czytania czegokolwiek. Ot tak z doskoku czasami coś przeczytam i skomentuję, ale dla innych czytelników może się to przydać.


Podsumowanie newsów w końcu udane, nie ma wspominania o jakichś niepotrzebnych rzeczach. Tylko smutek trochę na wzmiankę o Alanie ;< Jakoś nadal tak nie dociera...

Na stronie - również świetnie uchwycone, aż mam ochotę poczytać zadania z butelki i relację Rebeki (chyba inaczej ona się nazywa - tak, sprawdziłem, to Rebecca xp), którą przy okazji muszę jeszcze skomentować.

Sentymentalne brednie - !!! Wspaniały tekst ;D Aż łezka w oku się zakręciła na wspomnienie tamtych czasów... Ileż to człowiek zapomina szczegółów, a szczególnie z taką pamięcią jak moja... Żart z ukrytych, nieodnalezionych jajeczek wygrał xD hahaha

Ja również dziękuję za wywiad, chyba nie wyszło tak źle ;>

Bitwa no forum - podtrzymuję, to jest moja ulubiona rubryka w Proroku! <3 Genialnie napisany tekst, uwielbiam te kąśliwe i zabawne komentarze. Tematu na forum, który daję podstawę do napisania tego tekstu nie czyta się z taką przyjemnością, jak jego "oceny". Gratulacje dla autora/ki ;>

W psychoteście wyszedł mi Percy ;< Czy to znaczy, że jestem Nadętym Bufonem? xD Chyba tak, to by się zgadzało...

Z rozrywki wygrał tekst Hermionki: "Alette, ta bellatrix się rusza!" xD Haha, leżę.

Czy Gilderoy nie miał jakiegoś stażu w Bravo?

Po dość ciężkiej nocy spędzonej na szkolnym kiblu, Elizabeth Bennet oraz Elizabeth Robertson poprzysięgły Kath pomoc w torturowaniu sprawcy.
Borze, co się to dzieje w tym Hogwarcie, to ja nie mam pojęcia xD hahaha Ciekawi mnie też ten trójkącik, zapowiada się niezła wyżerka w łóżku ;>

Podsumowując, wydanie jest bajeczne! Naprawdę stanęliście na uszach, czy buk jeden wie czym, ale efekt jest powalający. Niezmiernie zabawne teksty i mam nadzieję, że taki poziom pozostanie w kolejnych wydaniach. Aż szkoda, że na kolejne wydanie trzeba będzie czekać do czerwca...

PS Grafiki mega, tylko Rudego wytnijcie ;D
avatar
Prefix użytkownikabatalion_88  dnia 02.03.2016 00:04
Zacznę od tego, że mi zdecydowanie bardziej spodobał się poprzedni numer Proroka od tego, którego właśnie skończyłem z "różnistymi" emocjami wertować. Czegoś mi w nim brakuje, ale sam nie wiem czego właściwie... Może trochę jest zbyt nudnawy jak dla mnie. Brak tu jakiegoś zaskoczenia, czegoś co wpadłoby od razu w oko. Grafika świetna, ale poza tym no, szału nie ma... Rozwiąże może jeszcze psychotest, ale już po pierwszych pytaniach zwątpiłem...
Temat przewodni z Ronem w ogóle do mnie nie trafia. Czytając myślałem tylko kiedy się skończy : ( Konkursy i wywiad też takie sobie. Co do humoru z SB, to z kimś się tam zgodzę, że za dużo tu tych odniesień do Andrzeja itd.

Na dziś dla mnie ten numer nie jest jakiś okropny czy pozbawiony sensu, ale po prostu średni i bez polotu. Do poprzedniego brakuje mu naprawdę sporo.
avatar
Prefix użytkownikaulka_black_potter  dnia 02.03.2016 09:47
batalion_88, wiesz takie komentarze nie bardzo pomagają ludziom zajmującym się Prorokiem. To to jak był byś weterynarzem i powiedział, że moja krowa jest chora, poprzednia była zdrowsza. I jeszcze byś dodał, że liczysz na to, żeby następna była zdrowiutka. Żeby coś zmieniać trzeba wiedzieć co dokładnie jest nie tak. No ale skoro cały tekst nudny to chyba czas na zmianę całej redakcji xD

Musze napisać, ze praca w Proroku nie była jakąś super świetną zabawą, serio. Jednak jest to całkiem przyjemna robota i cieszę się, że Wilena zaganiała nas do roboty. Dziewczyna nie wiedziała, że my z Kingą takie opóźnienia miałyśmy, bo Wspaniałe Stulecie nadrabiałyśmy, ajć. Wilena to ogólnie super Redaktor Naczelna. Jak będę kiedyś pisała biografię to o niej wspomnę.

Co do całego Proroka. Elizabeth stworzyła przepiękne grafiki. Cudownie wpasowały się w tekst. Gratsy dla Sam bo się napracowała a jej teksty są naprawdę ciekawe.

Co do humoru z sb to mam z tym problem. Już mnie przestał śmieszyć Andrzej a niedługo się okaże, że z racji jego popularności dostanie Awardsa dla najzabawniejszego użytkownika. Nope. Niestety moja rozmowa z Kamieniem to również nie ta którą chciałam tu dodawać. Żeby zrozumieć o co chodziło należało dodać obie części albo tylko jej pierwszą, a nie drugą. Dlatego teraz jak na to patrzę to w ogóle nie jest śmieszne. Ploteczek nie czytam bo nie jestem w temacie.

Jednak cała reszta bardzo mi się podoba i chyba muszę podziękować Kindze, bo się dziewczyna napracowała więcej niż ja. Tak myślę. :D
avatar
Prefix użytkownikabatalion_88  dnia 02.03.2016 13:33
batalion_88, wiesz takie komentarze nie bardzo pomagają ludziom zajmującym się Prorokiem.


Ulka, wiem, a może i nie wiem. Komentarze chyba nie są tylko i WYŁĄCZNIE po to, żeby pomagać tym, którzy coś piszą, cokolwiek. Wyraziłem swoją opinię, bo tak po prostu odczuwam. Jakbym napisał w trzech linijkach, że wszystko pięknie, cudownie, super, to też nie byłaby to żadna POMOC, a mimo to odnoszę wrażenie, że taki komentarz w oczy by się nie rzucał ;p Czasem nawet mi - raz na 100 przeczytanych ff/artykułów/newsów może się coś nie spodobać Przepraszam

To to jak był byś weterynarzem i powiedział, że moja krowa jest chora, poprzednia była zdrowsza. I jeszcze byś dodał, że liczysz na to, żeby następna była zdrowiutka.


Niezupełnie... Źle to interpretujesz. TO po prostu tak jak bym był w Wesołym Miasteczku i świetnie się bawił, szalał z radości, i chciał więcej atrakcji. No i wracam po tygodniu, a tu połowy tych atrakcji nie ma, ceny są wyższe, zniknęła budka z hot-dogami, i w dodatku trzeba szybciej wracać do domu... Dlatego zawsze jest nadzieja, że w następnym numerze Proroka coś mnie zainteresuje czy rozbawi do tego stopnia, że ogół uznam za bardzo udany. Tu mi tego zabrakło. ><

Żeby coś zmieniać trzeba wiedzieć co dokładnie jest nie tak.


W poprzednim poście napisałem na tyle WYRAŹNIE jak mogłem ;p Nie za bardzo spodobały mi się pytania w psychoteście, motyw przewodni z Ronem oraz konkursy. Pochwaliłem jednak szatę graficzną, więc coś jednak na plus co nie?

No ale skoro cały tekst nudny to chyba czas na zmianę całej redakcji


Tak, od razu zawiesić albo zlikwidować całego Proroka xD. Ulka, nie dramatyzuj tak, bez przesady. To nie serial turecki, w którym tak wiele rzeczy musi się kończyć tragicznie jezyk Moja subiektywna opinia nic nie znaczy, innym się podoba, więc nie rozumiem po co tu cokolwiek zmieniać. Chyba każdemu z nas raz a nawet dwa w życiu coś się po prostu nie spodobało, i nie wiedzieliśmy konkretnie co. Ja w tych artykułach, konkursach czy humorze nie odnalazłem dla siebie czegoś co mi się na tyle podobało, żeby chociaż o tym pamiętać przez krótką chwilę. Może ten numer mi nie przypadł do gustu, bo czytałem go nieogolony, bo śnieg spadł, bo coś tam... Powodów może być wiele <<< Jednak uważam, że lepiej napisać szczerze, że coś się nie podoba jak wcześniej, i nie ma w tym nic złego. Na pewno lepiej niż tworzyć cukierkową atmosferę i za każdym razem zachwycać się i same ochy i achy. Nie, ten numer uważam po prostu za gorszy od poprzedniego. Mam porównanie, więc nie jest też tak, że miałem kaprys pozostawić komentarz, w którym napiszę, że nie jest rewelacyjnie... sorry.

No i Psychotest rozwiązany! Wyszło, że jestem... Ginny Weasley ;p Także wielki plus niech będzie za ten, no...
avatar
Prefix użytkownikaEmilyWright  dnia 02.03.2016 19:50
No i jest Prorok, jakżeby nie skomentować? Wrozka

Zacznę od tego, że grafika wymiata, El powinna dostać tę posadę dożywotnio xD
Pomysł na temat przewodni tez bardzo ciekawy, dość nietypowy, nie spodziewałam się czegoś takiego :D Wszystkie teksty były bardzo w temacie, cytaty Rona genialne i w ogóle jedyne, czego bym się doczepiła to humor z sb. Trochę mało mnie rozśmieszył Przepraszam No ale nic, może mam jakieś dziwne poczucie humor ;p
Niemniej jednak gratuluję całej redakcji! Love
avatar
Prefix użytkownikaNedelle  dnia 02.03.2016 20:34
Czy Gilderoy nie miał jakiegoś stażu w Bravo?


Nie, no coś ty? xD Najzabawniejsze jest to, że jestem nieletnią osóbką, która nigdy nie czytała czegoś podobnego xD

PS Grafiki mega, tylko Rudego wytnijcie ;D


Chyba ciebie wytniemy jak już xD xD Rudzi są fajni ;d
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 03.03.2016 01:49
Zacznę od grafiki... cudowna Love El, zna się na robocie, ale ten szczur na okładce... lepiej by mi było bez niego xD

Sama oddałabym rękę za kogoś takiego jako towarzysza... może nie rękę, ale palce... dobra, nie oddałabym za niego żadnej części ciała,

Zdecydowanie mój ulubiony fragment eseju od Wileny. I ten tekst o psychiatrze <3
Sam esej jeden z moich ulubionych otwierajacych numer. Ciekawie, bez przynudzania i zbędnych przysłówkow. Jak najbardziej zachęca by iść dalej. Więc idę jezyk

Teraz mój najmniej ulubiony dział. Archiwalni.
Tutaj moja koleżanka z Materiałów bardzo dobrze sobie poradzila. Nie było nudno chociaż sam artykuł nie powala to wyszła fajna, nawet zabawna recenzja.

Pod Lupą, Nowinki i Podsumowanie Newsów znam na pamięć i juz Tym rzygam (a wcale, że nie, bo upajam się moim fejmem), cieszy mnie, że się (chyba) podoba. Widzę co zrobilabym inaczej, ale jestem dosyć zadowolona. Pisanie w tych działach to była czysta przyjemność xD

Przejdźmy do wydarzeń na stronie. Fajnie podsumowane to co najważniejsze. Faktycznie urodziny nam zdominowały ostatnie dwa miesiące. Szkoda, że nie ma info o zamknięciu Pucharu.

Co do sentymentów jest okej, ale mnie nie porwal ten dział. Ostatni temat mnie bardziej zainteresował. Fajny sposób pisania, ale no Nie fascynuje mnie ta Wielkanoc xD chociaż tekst bardzo zabawny, szczególnie motyw z ukrytymi jajkami xD

Wywiad z loskiem ciekawy i zabawny. Bez sztywnosci. Czytałam jednym tchem.

Co do Bitwy na Forum to świetna robota, nawet ja sie tam znalazłam xD no bo serio Ron nie jest blondynem. :D Fajnie, lekko napisane, wyciągnięta esencja z postów, nic tylko gratulować.

Psychotest zrobię pozniej, rozrywka i tak stoi lepiej niż w poprzednim numerze. Każdego bawi co innego. Więc też nie każdemu się dogodzi xD

Co do LZD, zabawne odpowiedzi napisane z polotem i dystansem. Nie mam pojęcia kim jest SQ... ciekawe xD

Kath i jej ploteczki pierwsza klasa, bardzo zabawnie, bez przynudzania i to co najważniejsze. Biedna Sam może tego nie udźwignąć. Szkoda mi dziewczyny xD plotka o Ay i bałwanie Willym, pierwsza klasa. Co do trójkąta to już jestem zaproszona na ślub xD

Konkursy fajne, szkoda że nie wezmę w nich udzialu.
Co do podsumowania tych z pierwszego numeru to jestem dumna z Krukonow, że tak licznie wzięli udział w konkursach i tyle punktów powędruje na Nasze konto. Jesteście niezastapieni Krukoni Love

Podsumuwujac, może nie jestem obiektywna, ale mi sie numer bardzo podobał, jestem z niego dumna i dziękuję całej redakcji za pracę włożoną w jego tworzenie. Pisanie do Proroka było niesamowitym doświadczeniem i gratuluję kazdemu kto dołożył cegiełkę Love
avatar
Prefix użytkownikablad logiczny  dnia 03.03.2016 20:32
Na początek oczywiście pochwalę to co wszyscy. Świetna grafika, znakomicie i konsekwentnie dobrana. Trzeba naprawdę dużo pracy, aby znaleźć takie stosowne cytaty na każdą okazję.
Ten numer z racji dziesięciolecia, miał charakter trochę wspomnieniowy i bardzo słusznie. Z tego powodu musiałem się nieźle przyłożyć do czytania i czytać powoli. Mnie to nie przeszkadza i myślę, że inni też podejdą do tego ze zrozumieniem. Bo czytanie wymagało trochę więcej wysiłku. Może ucierpiała na tym "lekkość", z jaką kojarzyły się wcześniejsze numery. Ale ta odmiana moim zdaniem wyszła tutaj na dobre. Całość oceniam bardzo pozytywnie. Ten numer "jest inny", jakby poważniejszy i chyba powinien, bo myślę, że właśnie tak założyli sobie redaktorzy. Tradycyjne już działy generalnie trzymają poziom, więc nie będę się niczego czepiał.
W teście zdecydowanie wyszła mi Ginny, z malutkim dodatkiem Molly oraz Freda i George.
avatar
Prefix użytkownika-lavender-  dnia 04.03.2016 16:46
Oczywiście muszę powiedzieć na samym początku - świetna grafika! Jest chyba najlepsza ze wszystkich jakie widziałam we wcześniejszych Prorokach. Gratuluję El i mam nadzieję, że w następnym wydaniu zachwycisz nas równie dobrze - albo nawet lepiej niż teraz.
Ogólnie cały Prorok mi się podobał. Ja sama nie wymyśliłabym raczej, żeby motywem przewodnim był Ron. Wywiad z loskiem był fajny, dobrze się go czytało. Najbardziej podobały mi się chyba sentymentalne brednie :D Humor z sb był fajny. Nie wszystko było jakieś bardzo śmieszne, ale mi się podobało. No i jeszcze konkursy, w których na pewno wezmę udział :D
Cała redakcja odwaliła kawał dobrej roboty, więc gratuluję Love
avatar
Prefix użytkownikaCookie  dnia 09.03.2016 15:31
Wilena, bosko Wam wyszło. Naprawdę, wielkie wow! Love xD

To to jak był byś weterynarzem i powiedział, że moja krowa jest chora, poprzednia była zdrowsza. I jeszcze byś dodał, że liczysz na to, żeby następna była zdrowiutka.

Matko, Ulka - kocham ten tekst. xDxDxDxD

Humor fajny, ale trochę dużo tam Andrzeja było, chociaż dalej śmiesznie. xD

Jestem na pół Ginny, a na pół Percym. xD

PS.: Układanki. Ech, jak dawno się nimi nie bawiłam. xD
avatar
Prefix użytkownikaNatka Potter  dnia 06.01.2017 16:21
Na początku byłam zawiedziona, że numer o Ronie, którego nie lubię, ale szybko wyzbyłam się tego uczucia. Cudo! Love W psychoteście mam dokładnie to samo, co Cookie - pół Ginny, pół Percy. Cóż... xD Świetna grafika i genialne teksty. Memy wynagradzają to, że przewodnim tematem jest ten rudy xp
avatar
Prefix użytkownikaShanti Black  dnia 06.01.2017 16:46
Ron to dość taki specyficzny temat jak na numer Proroka Niecodziennego xD
Niemniej jednak, grafiki wyszły świetnie i w ogóle cała graficzna oprawa jest mega Love
Już zapomniałam, że sb miało 50 twarzy, kiedy Bella się pojawiła na tle xD Miło sobie to przypomnieć :D
avatar
Prefix użytkownikaMarcus Clinton  dnia 08.01.2017 13:35
Ta Bellatrix na sb to w sumie pasuje :D Numer ogólnie fajny, ciekawy temat. Grafiki są świetne no i ten pomysł, żeby wpleść też cytaty nie najgorszy.
Rudy humor jest bardzo zabawny :D I chyba pójdę zrobić psychotest, bo jestem ciekawy, którym Weasleyem jestem :D
avatar
Prefix użytkownikaFameria WindForest  dnia 10.01.2017 16:22
O rany, jaki ten numer jest prześliczny! Jak zobaczyłam okładkę to mi wręcz szczena opadła :D
W teście wyszło mi że jestem w połowie Ginny, a w połowie bliźniakami. No nie wiem czy mogę się z tym zgodzić, aż taka przebojowa nie jestem. W każdym razie numer bardzo mi się podobał.
avatar
Prefix użytkownikaWioletta  dnia 10.01.2017 20:27
ogólnie jeden z fajniejszych numerów według mnie. jedynie co mi sie nie podobało to oczywiście to, ze tyle tutaj Rona, bo w sumie go średnio lubię, ale serio kawał dobrego tekstu. moja ulubiona część Proroka jaką jest wywiad tez ciekawa, i przyjemna także bez zarzutu. żałuje, że wtedy nie było mnie na stronie bym mogła zrozumieć do końca rozrywkę, ale w sumie z samego proroka mogę się co nieco dowiedzieć. chociażby o wydarzeniach.
avatar
Prefix użytkownikamonciakund  dnia 11.01.2017 16:05
Najbardziej jak zawsze podobały mi się screeny z sb. Jak dla mnie jest to najmagiczniejsza część każdego numeru, ogólnie rozrywka rzecz biorąc ;) No i wywiad też był super. Podobnie jak Wioletta myślę, ze jednak za dużo tego Rona. Lubię tego rudzielca, ale bez przesady.

Dobra robota!
avatar
Prefix użytkownikaCatherine Black  dnia 11.01.2017 16:23
Śliczna okładka - to po pierwsze
Z quizu wyszło mi, ze jestem wszystkimi członkami w niemal idealnie równych proporcjach (poza panem Weasley'em) :D
Cały numer bardzo mi się podobał (i zamierzam to pisać pod każdym, bo to szczera prawda). Do moich ulubionych rubryczek dołączyły też sentymentalne brednie, bo uwielbiam czytać o przeszłości stronki
Duże W i łapka w górę dla redakcji!
avatar
Prefix użytkownikaUsagiTsukino  dnia 14.01.2017 19:05
Jak zwykle, każdy mój komentarz rozpoczynam od rozpływaniem się nad grafiką. Okładka - jedna z najlepszych jak dotychczas, nazwy rozdziałów też mega (wszystko w kolorze rudości Rona :D)
Niestety Ronalda jakoś nigdy nie darzyłam wielką sympatią, ale czyta się lekko i przyjemnie. W quizie wyszło mi pomiędzy Ginny a Bliźniakami, moi ulubieni rudzielce :D
avatar
Prefix użytkownikaAdersYooo  dnia 01.02.2017 11:04
Ten numer wydajemi sie jakis krotki w porownaniu do poprzednich, ktore ocenial, malo tutaj memow cos jest, pojawia sie za to jakis przychotest, a wywiad tym razem jest prowadzony z Loskiem, graficznie mi sie podoba, chociaz mogloby byc wiecej humoru jezyk
avatar
Prefix użytkownikaLiliana2194  dnia 05.06.2022 17:10
Świetny numer, jak zawsze zresztą ;p Nie jestem ogromnie wymagająca, przy każdym wydaniu Proroka miło spędzam czas, nawet jeśli czytam je po raz drugi.

Grafika fantastyczna! Moja ulubiona z pierwszych sześciu numerów. Temat przewodni mi odpowiada, bardzo lubię Rona :D I podoba mi się pomysł z umieszczeniem jego cytatu pod (prawie) każdym działem.

Najlepiej czytało mi się chyba wstęp od redaktora i archiwalnych, oba teksty rozbawiły mnie bardziej niż humor, który jak dla mnie był trochę słabszy niż zwykle.

czy widzieliście kiedyś lepszego czarodzieja-szachistę, niż nasz dzisiejszy solenizant? I oczywiście, czy znacie kogoś, kto nauczył się języka wężów, w dodatku słysząc tę mowę ledwie kilka razy?
Jeżeli odpowiedzieliście twierdząco, radzę umówić się na wizytę u psychiatry.


xD Najlepszy fragment.

Impreza opisana w podsumowaniu wydarzeń była z tego co pamiętam super, a w psychoteście wyszła mi Ginny.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny - Błąd
Nie możesz oceniać artykułu póki go nie skomentujesz.
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Pan Śmierci
01.04.2023 22:25
właśnie widziałam, że dużo osób wystawia za pieniążki albo wysyła za koszty przesyłki .. ja osobiście wolę się wymienić czy komuś po prostu duble oddać.

Pan Śmierci
01.04.2023 22:24
Anastazja Schubert, o ile Sam mi wyśle, i tak koleżanka da Hermionę to będzie mi brakować tylko Dumbledora. :D

Pracownik departamentu
01.04.2023 22:22
dla mnie jednak trochę przesada, za 5 zł to ja mogę kupić całe jajko i mieć i zabawkę i słodycze. No chyba, że właśnie się ludzie wymieniają, to to rozumiem.

Pracownik departamentu
01.04.2023 22:21
To mam nadzieję, że udało Ci się jednak wrócić do siebie na sucho!

Z kimś tu ze strony się zamieniałaś, nie? Dużo Ci jeszcze brakuje do całości?
W ogóle dużo osób sprzedaje te figurki po 5 zł/szt. *

Pan Śmierci
01.04.2023 22:07
Anastazja Schubert, podwójnie mam Severusa, Lunę, Hagrida i Rona..

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Alette

Avatar

Posiada 59641 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57119 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47339 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 44867 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 43981 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 42781 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38509 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36755 punktów.

10) Prefix użytkownikalosiek13

Avatar

Posiada 34144 punktów.

Losowe zdjęcie
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2023 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 1.15