Przysięga ślubna Malfoyów - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Przysięga ślubna Malfoyów

Podstawowe informacje:

Autor:

Anciol

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 4042 razy.

Wierszowana przysięga ślubna jaką mogliby złożyć Lucjusz i Narcyza

Dla Narcissy

Przysięga ślubna Malfoy'ów

Lucjusz:

Ma najmilsza o oczach magnetycznych,

Chcę móc rozwiać smutki twe na wieki,

Zawszę chronić, mocą mą i czarami,

A przed snem, chce całować twe powieki.

Od dziś przyrzec pragnę Ci Jedyna,

Wiernym będę i stałym w miłości.

Oddać mogę srebra i klejnoty,

Nic nie znaczą przy ogromie Twej mądrości.

A gdy śmierć, przyjdzie mi przywitać,

Gdy zapyta: Co masz na sumieniu?

Ja odpowiem, pewny i spokojny,

Że mam miłość o Narcyzo twym imieniu.

Narcyza:

Weź ten sygnet, na wieczną pamiątkę,

Zrywu serca, wiecznego uwielbienia.

Och mój miły, jak ja mam mówić o tym,

Kiedy głos tak mi drży ze wzruszenia?

Obiecuję, dobrą być Ci żoną,

Wspierać zawsze i kochać na wieki,

A Ciebie proszę, zawsze nocną porą,

Przed snem całuj opuszczone me powieki.

A gdy żegnać przyjdzie się ze światem,

I zapuka śmierć nam w okiennice,

Ja jej powiem, szczerze mój Ukochany,

Że przy Tobie miałam piękne, długie życie.

Komentarze

Angelina Johnson dnia 02.11.2013 13:18

A przed snem, chce całować twe powieki.

Nie podoba mi się to. Całować powieki? Wiem, że to wiersz, ale nie lubię takich dziwnych zwrotów.

Ogólnie to chyba najsłabszy Twój wiersz, przynajmniej moim zdaniem. I o ile kwestia Narcyzy jeszcze nawet pasuje, tak Lucjusza już kompletnie nie, moim zdaniem. Ogólnie ciężko jest pisać wiersze miłosne bez tej całej pompatyczności i dziwnych sformułowań. Na razie jestem fanką hymnu Blacków, ale pisz dalej ;>

Anciol dnia 02.11.2013 13:35

Co kto lubi

zalozylam, ze bedac mlodymi mogli byc mega zakochani

wiersz ma tez inaczej ulozone rymy niz dwa wczesniejsze, moze to Ci nie odpowiadac ;p

a calowanie powiek nie jest znowu takie dziwne

Dziwniejsze by bylo calowanie oczu bo samo w sobie chyba nieprzyjemne

Narcissa dnia 03.11.2013 13:27

Wow ! I to jest z dedykacją dla mnie ! Tak dla mnie, ma się ten fejm ^^ A tak na poważnie wiersz jest przepiękny na prawdę masz talent którego Ci zazdroszczę. Nie uważam, że to najsłabszy wiersz jest inny niż popzednie ale tak samo piękny

Alette dnia 05.11.2013 10:46

Wiersz jest bardzo ładny, ale nijak mi pasuje do postaci Narcyzy i Lucjusza. Zawsze sobie wyobrażałam, że ich miłość dojrzała dopiero z czasem. Nie był to jakiś wybuch uczyć ani nic romantycznego - bo ich małżeństwo było niejako zaklepane. Dlatego ich przysięga małżeńska była dla mnie takimi suchymi, nieco ostrymi słowami. Ani Lucjusz ani Naryza poza tym nie byli postaciami uczuciowymi. Ona była bardzo pewna siebie, trochę wycofana, ale władcza. Podobała mi się ta postać tak w ogóle ;p On z kolei to taki panicz przekonany o własnej wielkości, który nie zniża się do poziomu romantycznych gestów.

Anciol dnia 07.11.2013 01:31

Nie mogę się całkiem zgodzić. To wcale nie są osoby pozbawione uczuć. Obydwoje bardzo kochają syna i są w stanie dla niego zrobić wszystko. Dla mnie te postacie były bardzo zagadkowe. Ten chłód o którym mówicie to moim zdaniem tylko pozory.
Może opowiem wam jak ja to sobie wyobraziłam

Widzę oczami wyobraźni dwójkę młodych czarodziejów czystej krwi. Przypuszczam, że ich małżeństwo było ustawione - dwie rodziny, które nie zniżą się do zmieszania czystej krwi. A jednak gdy się spotkali wybuchło ogromne uczucie. To był dwójka szczęśliwych ludzi, zakochali się w sobie mocno i szczerze.
Czemu w powieści poznajemy osoby suche, władcze, wycofane? Ponieważ są one już bardzo zmęczone trudnościami życia. Ogromna fascynacja Lucjusza czarną magią początkowo radowała Narcyzę, później jednak zaczęła przerażać. Zdawała sobie sprawę, że może stracić męża każdego dnia. Gdy urodziła syna a Lucjusz posądzony był jednocześnie o bycie śmierciożercą i groził mu Azkaban sądzę, że coś pękło.
To moje prywatne zdanie o tej rodzinie

Czyli skracając: Ten wiersz pokazuje jacy byli kiedyś zanim stali się zgorzkniali i pozbawieni uczuć. Uczucia te wyssał z nich Czarny Pan niczym dementor.

Lossiril dnia 08.11.2013 15:13

Ja się spodziewałam czegoś innego. Tak jak Al uważam, że to małżeństwo było ustawione i gdy pobierali się byli sobie raczej obojętni. Uczucie i przywiązanie narodziło się z czasem (moim zdaniem po narodzinach Dracona). Liczyłam na nutę ironii w tym wierszu, ale się rozczarowałam. Nie lubię tego typu wierszy, gdzie motylki latają, ptaszki fruwają itd. Brakuje mi tu czegoś. No i Lucek raczej typem romantyka nie jest ;D

Alette dnia 08.11.2013 21:23

Każdy ma swoją własną wizję, ale...

Nigdzie nie napisałam, że oni byli pozbawieni uczyć. Jednak biorąc pod uwagę ich poglądy, wychowanie i środowisko, w którym żyli, raczej te ich gorące uczucia były skrywane. Wystarczy spojrzeć na samą postać Lucjusza - raczej nie został przytłoczony przez problemy w II części Pottera, a tam już pokazuje swój charakterek. Nie ma tam nic ckliwego.
To, że zakochali się w sobie mocno i szczerze to twoje prawo do interpretacji (chociaż oczywiście moja wizja jest kompletnie inna). Ja wciąż obstawiam przy tym, że ich uczucie to nie wielka miłość, ale przywiązanie i potrzeba. W książce nie można znaleźć nic o ich rzekomej miłości, z kolei bardzo dużo fragmentów przemawia jednak za chłodem, zamknięciem na takie słodkości.

Malwkaaa dnia 24.12.2013 09:50

Całkiem fajny wiersz.
To z powiekami jest tak odrobinę dziwne, ale nie wnikam.

A gdy żegnać przyjdzie się ze światem,

I zapuka śmierć nam w okiennice,

Ja jej powiem, szczerze mój Ukochany,

Że przy Tobie miałam piękne, długie życie.

Najlepsze wersy dajesz na koniec

Upadly Aniol dnia 06.04.2014 14:54

Mi ta przysięga trochę nie pasuje do nich. A już na pewno do Lucjusza Malfoya. Nie twierdzę, że był wyzbyty uczuć - na pewno nie, to nie Voldemort przecież ! Jednak jakoś ciężko mi sobie wyobrazić w ogóle ich ślub, a co dopiero przysięgę ^^.

Mistkey250 dnia 20.09.2014 13:52

Bardzo mi się podobał ten wiersz, tyle, że jedno rzuca się w oczy. Jakoś nie wyobrażam sobie Lucjusza składającego taką przysięgę. On był oschły i surowy. Narcyza, rzeczywiście, mogła go kochać i wygłaszać takie słowa, ale on raczej... nie ... To nie w jego stylu. Daję Z, przez to, że ta przysięga, totalnie nie pasuje mi do Lucka...

Penelope dnia 20.01.2015 20:25

Ja podobnie jak Ang uważam, że to jeden ze słabszych Twoich wierszy. Co wcale nie oznacza, że jest zły

Mnie też nie przekonuje ta cała przysięga... Jakoś tak mało mi pasuje, nawet po Twoim tłumaczeniu ;]

Wilena Romus dnia 21.01.2015 15:21

Mi się bardzo podoba pomysł. Inne spojrzenie na Malfoyów. Bardzo ciekawe. Zawsze widziałam ich jako taką parę z przymusu, zawsze jako ludzi całkowicie czarnych itd., a wiersz pokazuje inne spojrzenie na ich związek. Jest w nim trochę tego czego czasami brakuje mi w HP. Potterowie są dobrzy, Malfoyowie źli. A tutaj jest pokazane, że i oni mogli się tak szczerze zakochać, gratuluję bo pomysł zawładnął moim sercem. Co do wykonania to chwilami się gubiłam, trochę zgrzytało, ale pomysł maskuje wszystkie niedociągnięcia

Katherine_Pierce dnia 11.03.2015 15:22

Fajnie się czyta, ale zupełnie nie pasuje mi to do tej pary. Ja nie mówię, że oni nic do siebie nie czuli, ale zupełnie inaczej widziałam ten związek. Zawsze odbierałam ich jako parę z "zaaranżowanego" małżeństwa, która jakąś tam bliskość nabrała po jakimś czasie, a raczej nie było to takie głębokie od początku.

EmilyWright dnia 14.03.2015 12:27

Nie pasuje mi to do Malfoyów, chociaż same rymy są ok. No i całowanie powiek? Coś mi tu nie gra i niespecjalnie podobał mi się ten zwrot. No i chyba nie mam nic więcej do powiedzenia, na temat Twojego wiersza.

Życzę weny na kolejne

Ana_Black dnia 17.03.2015 11:10

Wiersz mi się podoba, fajnie się czyta. Jednak taka przysięga nie pasuje mi do Malfoyów. Według mnie się kochali, ale raczej tego sobie nie okazywali. Bardziej na zasadzie, że gdzieś tam było uczucie, ale skrywane. Romantyzm do Lucjusza nijak mi nie pasuje, chociaż u Narcyzy już prędzej. Rymy są ok, nic mi nie zgrzyta. Najbardziej podobała mi się trzecia zwrotka Lucjusza, a najmniej pierwsza. Nie potrafię wyobrazić sobie całowania powiek.

Nessa Laime dnia 22.03.2015 11:07

Jakoś nie pasuje mi taka przysięga między Lucjuszem i Narcyzą. Z tego co wiem, to ich małżeństwo było jako-tako zaaranżowane i dopiero po latach uczucie dojrzało d;
Sam wiersz jest bardzo fajny, przyjemnie się go czyta ; )

Wioletta dnia 30.07.2016 20:53

bardzo dużo było zgrzytów, mało co się rymowało. trochę się zawiodłam. miałam ochotę przeczytać coś wspaniałego, a to było po prostu średnie. trochę w nim rzeczy nie grało. niestety, ale nie było najgorzej.

Marcus Clinton dnia 26.03.2017 22:06

Bardzo dobrze mi się to czytało, szybko i bez większych zgrzytów. Ogólnie fajny pomysł, żeby napisać coś o przysiędze małżeńskiej dwojga czarodziejów. Wielkim plusem są niewymuszone rymy. Całość jest bardzo lekka, co jest zdecydowanie atutem.

Dark Stars dnia 23.05.2017 14:45

Nie jest to może świetny wiersz, trochę niektóre fragmenty mnie gryzły w oczy np.

A przed snem, chce całować twe powieki.

ten chyba najbardziej,za to końcówka boska.
Daję Z

Nquus dnia 03.05.2018 21:40

Nie zachwycił może jakoś bardzo, ale zachęcił do przeczytania innych twoich dziel. Myślę, że zerknę na kilka i będę oceniać je, ale to później. Ten, mimo że nie zachwycił, to spodobał się. Uważam, że masz rację myśląc, że w młodości byli w sobie naprawdę bardzo zakochani, chyba jednak kłaniałbym się ku temu, że w ich wypadku okazywanie sobie uczuć wyglądałoby całkiem inaczej. A co do tego z powiekami, mnie to jakoś nie dziwi.. :3

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.