Wybacz.. - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl - Magiczny Świat Harry'ego Pottera

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Wybacz..

Podstawowe informacje:

Autor:

Zireael

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 1884 razy.

Gdyby George miał szansę powiedzieć Fredowi, co czuje.

Bohaterowie: Fred/George Weasley .

Wybacz, bracie..

Nie chciałem patrzeć, jak Twoje
martwe ciało
osuwa się na ziemię.
Przecież obaj tak mało
przeżyliśmy jeszcze.
Teraz tylko dreszcze
zimna mówią, że zawiodłem,
że odszedłeś z mojej winy,
że nie miałem dość siły
by zasłonić Ciebie sobą.

A teraz odszedłeś -
rozpacz wstrząsa sercem, głową.

Wybacz, przyjacielu..

Gorące łzy już tylko pamiętają
jak po duszy się rozlało
to cierpienie i ta gorycz.
Czemu masz zamknięte oczy?
A może się ze mną droczysz?
Może zaraz znowu powiesz,
że to czas na trochę śmiechu
i na jednym wdechu
wyrzucisz z siebie pomysł nowy,
ponadczasowy.

Jednak czas tam w miejscu stoi,
starych ran nie zagoi.

Wybacz..

Nie pragnę całego kosmosu,
tylko słyszeć dźwięk Twojego głosu.
Żebyś obok stał,
żebyś ze mną się śmiał,
żebyś chwycił moją dłoń,
masował skroń
i mówił już tylko
"Jestem tu, bracie.
Trzeba sprawić,
że pierwszaki przez nas narobią w gacie."

Teraz już tylko mój własny płacz
szepcze przy uchu cichutkie "skacz".

Komentarze

Rue Riddle dnia 01.12.2017 15:56

Wow! To jest super! Znaczy tematyka nie super, bo śmierć, jednak wykonanie jest mega. Po końcówce wnioskuję, że według Ciebie George

Spoiler ::

chciał popełnić samobójstwo.

Przyznam, że nigdy na to nie patrzyłam w ten sposób. Nie wiem czemu, ale wydaję mi się, że on by tego nie zrobił. Rym mi w kilku miejscach nie grał, jednak to w żadnym razie nie przeszkadza w odbiorze tekstu. Daję Ci W, za wykonanie i smutna tematykę

Scarllet dnia 02.12.2017 13:31

Na prawdę mi się podoba. Szczególnie, że gdzieś tam zawsze intrygowały mnie smutne wiersze, a ten do nich należy. Motywy śmierci nadają charakter i moim zdaniem Tobie się udało. I zgadzam się z Rue, że rym w paru miejscach nie grał, ale mimo wszystko całość na prawdę wyszła fajnie

Angelina Johnson dnia 03.12.2017 13:38

Dla mnie akurat ten wiersz jest po prostu poprawny. Rozumiem ideę, rozumiem zamiar, natomiast jakoś tak dla mnie mało jest to dopasowane do podmiotu lirycznego. Równie dobrze mógłby to być wiersz Molly do syna ;D
Osobiście wolałabym, by przy tych wszystkich ładnych słówkach pojawiła się jakaś konkretna treść, która pokaże jak wiele łączyło George'a z Fredem. Jakieś wspomnienie o wspólnych wygłupach, piękne odejście przy Umbridge, sprzedaż Bombonierek Lesera, żarty z Rona, po prostu cokolwiek, co by wskazało, że tak, to właśnie George rozpacza za swoim bratem bliźniakiem. Mam wrażenie, że Ty natomiast skupiłaś się wyłącznie na tym, by pokazać smutek i rozpacz, używając ogólnych słów i wyrażeń. A to trochę marny cel na wiersz ;>

ania919 dnia 17.02.2019 08:56

Piękny wiersz, znakomicie udało ci się oddać emocje Georga po śmierci brata. Udało Ci się zbudować atmosferę smutku. Może i gdzieś jakiś rym się nie zgadzał, ale czytając nawet tego nie zauważyłam. Daję wybitny, pisz więcej takich wierszy

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Wybitny!	100%	[1 głos]
Powyżej oczekiwań	0%	[0 głosów]
Zadowalający	0%	[0 głosów]
Nędzny	0%	[0 głosów]
Okropny	0%	[0 głosów]

Logowanie

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Facebook

Shoutbox

Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

monciakund [off]

halo, regulamin!
01.04.2023 21:52

Byłam z koleżanką na spacerze na kopcu kraka i potem wracałyśmy przez Kazimierz na rynek na piechotę. I do siebie też bym dalej szła, ale jednak ten deszcz to przesada

monciakund [off]

halo, regulamin!
01.04.2023 21:51

No właśnie było ładnie, ale teraz pada. A autobusy oczywiście jeżdżą rzadko, bo sobota i wieczór

Anastazja Schubert [on]

Pracownik departamentu
01.04.2023 21:46

Wioletta, dużo masz powtórek?
monciakund, teraz znowu pada? Wyszłam dziś do sklepu i zlało mnie w drodze do domu, ale zdawało mi się, że wieczorem było ładnie.

monciakund [off]