Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Pasjonat Opieki Nad Magicznymi Stworzeniami
14.10.2024 16:15
Urodziny

Wielki Mag
14.10.2024 16:00
Wrozka

Ponury Żniwiarz
14.10.2024 16:00
Eyebrows

Wielki Mag
14.10.2024 15:59
UDAŁO SIĘ

Ponury Żniwiarz
14.10.2024 14:11
Duszek

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59641 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57438 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45361 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38930 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Out of range value for column 'thread_views' at row 1
Drukuj temat
Kogo najbardziej nie lubicie?
hermione weasley
Hm moją najNIEulubieńszą postacią jest po pierwsze Umbridge, za Wielkiego Inkwizytora, za jej dekrety i w ogóle za wszystko! Koszmarna kobieta, nie jestem w stanie nawet o niej pisać. Po drugie Pansy Parkinson, za jej wredny charakter, nieumiejętność wybrania przyjaciół ;) i to jej podlizywanie się Malfoyowi na każdym kroku...
 
czarli lestrange
Umbridge, z wiadomych przyczyn.
ee Harruś, frajer pieprzony, choć czasem znośny, jednak jest kretynem i dupkiem. No i ofc za to, jak traktował Cho w 5 tomie, biedna kretynka musiała przejąć inicjatywę... Chociaż jej też nie lubię.
Daaalej? Kornaeliusz Knot za to, że jest zidiociałym kretynem.
Sybilla Trelawney już za samo imię, ale jest starą oszustką i jak większość wymienionych, kretynką.
Cormac McLaggen!!! Jakżebym mogła o tym nadętym bubku zapomnieć.
Oo i jesczze Macnair, jak się nie mylę, ten niepoprawny sadysta, który miał zamordować Dziobka.
I Lucjusz Malfoy choć za jego synusiem przepadam xDD *.*
Edytowane przez czarli lestrange dnia 26.06.2007 10:34
Sev, maj hiroł!

[s]Oh, I forgot we'll be hunting down Voldemort in a mobile library.[/s]
 
Mafalda
Bliznowaty - kiedyś, musze przyznac, wręcz za nim przepadałam, ale teraz wręcz nie trawię.Rozhisteryzowany małolat, odwazny na pokaz. Oj, nie lubię, nie lubię.
Voldzio - bo za dużo zamieszał i teraz awantura z jego nieśmiertelnymi częściami duszy, które sobie raczył porozrzucać niewiadomo gdzie. I teraz zamiast ciekawej, ostatniej części, otrzymamy relacje Bliznowatego, który włóczył się, jak świat czarodziejów szeroki i długi, w poszukiwaniu Voldziowych horkruksów.
Bellatrix - bo ma świra.
Starszego Pottera w młodości - bo nie cierpię szpanerstwa.
Pettigrewa - bo ta menda i szuja, a nędzny tchórz zarazem, oczywiście musiała namieszać swą osobą. A, i jest brzydki xD
Flegmy - bo jej wątek jest tu zupełnie niepotrzebny.
Hermiony - bo lata jak głupia za Ronem, który przez sześć lat jeszcze się nie skapnął.
 
www.blablablablabla.eblog.pl
HermionaLover
Harry trzyma ten klimat,co wy od niego chcecie???! Ja nie lubie Rona,bo za bardzo sie z Hermioną "Koleguje" , Kruma, bo z Hermi przysłowiowo kręcił , Knota,bo to dziad,
i podpisuje się pod tekstem mafaldy- eee to chyba powinnas nie lubic rona bo skoro jest takim cieciem malinowym i nie wyczuwa uczuc Hermiony,toż to kiep jest.
Hermiona jest cudooowna..:*
Animag ->Wilk,biały wilczek,ot tak;] Kochający sie w Hermionie Granger,oh zdecydowanie tak :*:)
img508.imageshack.us/img508/102/img1bo1.jpg
GRYFON CAŁYM SERCEM!!!
 
Coffee
Kogo nie lubię?? To taka mini lista:

*** Dolores Umbridge, za całokształt xD
*** Peter Pettigrew, za to, że zdradził Lili i Jamesa, a potem jeszcze uciekł z Wrzeszczącej Chaty
*** Percy Weasley, za zarozumialstwo i przemądrzałość
Aaaa i jeszcze "bohaterski" Potter, też za całokształt... ;P
 
Adalia
Ja nie lubię Ginny. Nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło, choć prawdopodobnie przez to, że na początku była dziecinna, nujała się w Harrym i nie umiała tego powiedzieć xD. No i umawiała się z facetami, których tak w ogóle wcale nie lubiła.

No i, jak to dobre dziecko (ha-ha-ha... B) ) ulegam persfazji i nie lubię tych złych postaci.
Under the burning sun I'll take a look around,
Imagine if this all came down....
 
rose
ja najbradziej nie lubie cho..też nie wiem dlaczego, chyba dlatego że ma paskudny charakter ciągle beczy i niby bujała sie w harrym a ciagle pytała o cedrica chociaż on nie zyje..:)
Haa.....only in my dreams kochanie!!!
 
ILoveRemusLupin
Syriusz bel fajny ale i tak wole Lupina <33 czemu to on zginął i osierocił dziecko? x(( ehh Jo zaszalała.. a Bella też fajna.. zato ja nie lubie Lucjusza Malfoy`a, Cho Chang i tej ryżej Ginny o.O
img99.imageshack.us/img99/2056/1897899568ia2.gif

Edytowane przez Prefix użytkownikaSlayerka dnia 31.12.2007 19:24
Remus jak mogłeś mnie zostawić dla Tonks? x(( ale i tak Cie kocham <33
 
Vilian
Możliwe jest nie znosić głównego bohatera? ^^' W każdym razie nie trawię Pottera. Choć jeśli o mnie chodzi, to jednak najbardziej wkurzająca jest Cho Chang - jej nie potrafię ścierpieć. I jakoś nie mogę się przekonać do Belli i cały czas czuję do niej dziwną niechęć.
Och, no i Ginny Weasley... :/ Wkurza mnie chyba od samego początku... Choć główną zasługę nielubienia jej pokładam w ff ^^'
 
Judit
Nie cierpię Umbridge ;p Jej filmowa wersja jest do zniesienia, ale ta książkowa... Szału można było od niej dostać. Poza tym Ginny. Jeny jak ja jej nie lubię... Nie mogę powiedzieć, że nienawidzę Harry'ego, ale jednak jego charakter, wielki bohater, zawsze najważniejszy... Nie tylko Severusa to wkurzało jezyk. Mnie też, dlatego jego fanką nie jestem...
http://judit.livejournal.com moje avatary. również z HP :)
Członkini Stowarzyszenia Metamorfomagów
Od cnót Gryfonów, kretynizmu Puchonów i wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów, chroń nas Slytherinie
 
http://us5poland.prv.pl
Prefix użytkownika126p
Co chcecie od Umbrige? Jest taka fajniutka. A tak to nie cierpię Pottera. W pierwszej części może jeszcze być, ale później . . . Szału można dostać. I jeszcze Fleur. Uch.:sourgrapes:
img233.imageshack.us/img233/1318/09543711451wd7.th.jpg

Młodość, to stan nieważkości, jedyny w całym życiu.

Wiesław Myśliwski


img127.imageshack.us/img127/7115/193844bialykotekspiuj1.th.jpg

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."

Ernest Hemingway

http://img218.imageshack.us/img218/3936/edxh8.jpg
 
fanka_Pottera
Dziwię się jak czytam ze tyle osób nie cierpi HarregoDuże oczy Faktycznie to dość nietypowe nielubieć tak bardzo,tytułowej postacijezykWiadomo każdy ma swoje zalety i wady tak samo jak Harry:D A bez niego co to byłaby za książka...Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie i je szanuje:) nie mam zamiaru nikogo pouczać(by sobie nikt nie pomyślał ze to robie):D
A więc przejde do rzeczyjezyk
Od samego początku pewnie jak większość nie było pozytywnie nastawionych co do Vernona,Petuni i Dudleya Dursley'ów.Nie lubię tych postaci głownie za ich stosunek do magii ale to nie tylko,można zauważyć,jak zachowali się wobec Harrego.Za prośbą Dumbledora,mieli traktować go jak własnego syna a oni wręcz znęcali się nad nim,przez tyle lat.Wogóle ta rodzina jest jakaś pokręcona:D
Wuj Vernon to jakiś otyły,udający nie wiadomo kogo...mugol:smilewinkgrin: gdy usłyszał coś związanego z magią dostawał świra a ta Petunia wścibska,jej ulubione zajęcie to podglądanie sąsiadów:)i jak taka osoba mogła być spokrewniona z Lily..a ich syn "Wielki De":lol: tłusty tak samo jak ojciec,znęcający się nad słabszymi do tego mądrością to on nie grzeszy:lol: Naprawde wspólczułam zawsze Harremu że musiał wychowywać się wśród takiej rodziny ale dobrze że ma Hogwart:D
Do tego oczywiście nie polubiłam Dolores Jane Umbridge-wstrętna ropucha wrrrrrrr...oj ona mnie wręcz doprowadzała do szału za to radości nie było końca gdy centaury się nią zajeli:D
No i jeszcze wspomne o Knocie wkońcu to on wysłał do Hogwartu tą swoją Dolores:mad: mało tego,ciągle bał się tylko by mu przypadkiem Dumbledore nie zabrał posady...a sam nie umiał sobie z niczym poradzić po co komu taki Minister Magii...:mad:
Bellatrix oczywiście nie cierpie jej gdyż zabiła Syriusza moją ulubioną postać:(
Pettigrew to wiadomo dlaczego za to że wydał rodziców Pottera wolał ich zdradzić niż umrzeć no i przez niego Syriusz znalazł się w Azkabanie:mad:
No i jeszcze wspomne o Cho jakoś mi nie pasuje płaczliwa i wogóle nie wiedziała czego sama chce...
Mimo wszytsko podobają się mi te postacie choć ich nie lubie:D (mam nadzieje ze zostane zrozumiana )
Każda z postaci wnosi coś osobistego do tej ksiązki co czyni ją taką ciekawą że nie można się oderwać i aż tylu Potteromaniaków jest na świecie:D
Edytowane przez fanka_Pottera dnia 01.08.2007 19:14
Zapraszam na mojego photobloga:D
http://www.photoblog.pl/punky888

I LOVE ANIMALS AND MAGIC
ROCK RULES

Członkini Zakonu Feniksa

Czlonkini Stowarzyszenia Wilkołaków

Patronus-pies

Metamorfomag



"Ma oczy zielone jak pikle z ropuchy.Jego włosy są czarne jak tablica.O,gdyby moim został,bohater mych snów,służyłabym mu jak diablica.":D
Jeśli chcesz poznać człowieka, patrz, jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie. - Syriusz Black
 
gosika
Szczerze nienawidze Stworka!!! Za to za jest głupim palantem, bardzo irytujacym stworzeniem, które ma problemy z wlasna tozsamoscia, jest nedznym plugawym zdrajca,przywiązanym do smieci, który ma fałszywe wyobrażenie o czystej krwi, udaje poządnego skrzata zeby tylko uchronic swoj wielki zeschły zadek od pożądnego kopa.
Edytowane przez gosika dnia 01.08.2007 19:32
gosika
 
natalciaaa
Są dwie postacie których mam dosyć: Bellatrix i Umbridige. Ta piewrsza dlatego że po prostu jest ZŁA. Nie ma najmniejszych skrupułów. Zabija dla przyjemności, nie zważając, czy to skrzat domowy, czy członek jej rodziny. Umbridige za wbijanie uczniom do głowy głupot, za jej denerwujący styl bycia, "przedłużaczy" w szkole, utrudnianie życia i dążenie do władzy. Wbrew pozorom już wolę Voldemorta niż te dwie baby. Mogłyby go zastapić;)
 
michael112
Przede wszystkim DOLORES UMBRIDGE. Po prostu ta jej skłonność karania za byle co i to jak mocno (przecież wydrapywanie na ciele ucznia napisu krwią powinno normalnie podpadać pod paragraf nawet w świecie czarodziejów), albo dożywotnie wyrzucenie z quidditcha za atak na Malfoya, a jeszcze gorsze że takiej samej kary użyła właściwie za nic, za to tylko, że miał zamiar zaatakować Malfoya (to było na którymś z bliźniaków Weasleyów, tylko nie pamiętam na którym). Za to jej podlizywanie się do Knota (i w sumie Knota też nie lubię, że zgadzał się na wszystko, co chciała Umbridge), za coraz większe ograniczanie swobód w szkole, za wdzieranie się w kompetencje dyrektora aż do wypchnięcia Dumbledora i samodzielnego wejścia na jego stołek. I za ten jej "miły" styl mowy, pod którym ukrywała złe zamiary. Po prostu, jak czytałem jej kolejne decyzje to ogarniała mnie taka złość, że chciałbym, żeby tak dostała Cruciatusem od wielu osób naraz. Jakby ją te centaury zabiły, też byłoby dobrze. Szkoda, że Dumbledore specjalnie się po nią wyprawiał.
 
Maja Aster
Moją najgorszą postacią jest Lord Voldemord. To przez niego wszystko się zawaliło. To on sprawił, że Harry miał tyle nieszczęść w życiu, utrata rodziców, a później chrzestnego... Nienawidzę go za to co zrobił

wiem, że fajnie się pisze na kolorowo.
Edytowane przez Prefix użytkownikaChristina dnia 08.08.2013 00:24
Maja Aster
 
jetinajt
Ja nie cierpię dwóch bohaterów.
Numer jeden to mały, tchórzliwy, myślący że wszystko mu wolno bo ma wpływowych rodziców Draco Malfoy.
Numer dwa to pani moherowy beret Umbridge. Ciekawe kto od kogo czerpał pomysły. Panowie Romek i Maciej G. od pani Rowling czy pani Rowling od panów G.;)
 
Alqalonde
Nie lubi się tak:
Ginny-brzydka, głupia (w reszcie opisu jest za dużo przekleństw)
Ron-zdrajca, świnia, kochaś mugoli:D, głąb
Potter-szumowina, idiota, bezguście
Dumbledor-zdrajca, szumowina, przygłup
Ale o Hermionke bede walczył z klawiaturą w rękuB)
Ulubieni/e.
Aktorzy:
Tom Hanks, Hatden Christensen, Will Smith, Viggo Mortensen
Aktorki:
Jessica Alba, Jeniffer Lopez, Keira Knightley. Emma Watson
Piosenkarze:
50 cent, Snoop Dogg, Eminem, Timberlake
Piosenkarki:
Rihanna, Kelly Clarkson, Avril Lavigne, Nelly Furtado
 
kilstrit
Wkurzycie się, ale najbardziej, z całego serca nie lubię Harrego. Robi z siebie takiego herosa, bohatera. Sorry, ale nie jest nim.
Nie lubię też Umbridge, za to, co zrobiła Lupinowi.
No i... to chyba wszystkoB)
babble babble bitch bitch rebel rebel party party sex sex sex and don't forget the violence...
Marilyn Manson
 
Mitzi Caspar
Może to trochę dziwne, ale nie mogę znieść Harry'ego. Jest taki bohaterski, dzielny, uczynny, wspaniały, zdolny itd, że aż mnie mdli. Rowling się trochę zaszalało i wyidealizowała Harry'ego niemożliwie, a kiedyś to był całkiem fajny chłopak.
No i te jego humory w 5 części...:-/

No i Umbridge, ale to chyba normalne:) Znam osoby jej pokroju...koszmar

edit. sklejanie postów

E, no co ty, Ron akurat jest fajny...nie jest kryształowo wspaniały jak Potter...
Malfoy to przynajmniej ma jakiś swój charakter a Harry Potter to takie nierealne wyidealizowane coś.
Edytowane przez Prefix użytkownikaChristina dnia 08.08.2013 00:26
"From childhood's hour I have not been
As others were: I have not seen
As others saw..."

/Edgar A. Poe/
 

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo

Przejdź do forum:
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.49