Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Snape...
|
|
aldona |
Dodany dnia 27.01.2008 11:44
|
![]() ![]() Postów: 1 Dom: Brak przydziału Punkty: 314 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 28.12.07 |
dla mnie S. Snape był zawsze wśród postaci ulubionych. Nawet jak czytałam o tym ze jest dyrektorem H. i pozwala na tortury i już słyszałam znajomych mówiących ACHA!, ja powtarzałam: Nieważne i tak nie wierzę że jest zły, ale... No właśnie, czy autorka nie mogła mieć choć trochę litości. Najpierw dzieciństwo w toksycznym domu. Potem szkoła i takie rozpuszczone Jamesy Pottery. Znam takich co myślą, że można kogoś poniżać dla rozrywki. Potem ucieczka pod skrzydła Voldemorta, zapewne jako chęć pokazania i Lili i Potterowi i całemu światu że jest w czymś lepszy,że coś znaczy. Ciągła dręcząca myśl,że ukochana jest żoną faceta ,który bawił się jego kosztem. Na dodatek ma urodzić dziecko. Potem z jego winy sens jego życia, Lili ,ginie. Czeka go wiele lat życia ze złamanym sercem. A na koniec, zamiast dać mu choć troche pociechy, szczęścia, choć troszeczke....Ach, po co. Lepiej niech mu wielki wąż" odgryzie głowę". No i to,że w ostatniej chwili życia chciał patrzeć w oczy tak podobne do oczu ukochanej. Trochę to wali Harlekinem. Ogólnie moje zdanie jako dorosłej poważnej kobiety jest takie: NIE ZGADZAM SIE NA TO! NIE CHCę, NIE CHCę! NIECH TO NAPISZE OD NOWA! MóJ SEVERUSIK ZGINął A JA SIę NIE ZGADZAM.' To tyle bycia dorosłym. Pozdro. |
|
|
Which he Her |
Dodany dnia 28.01.2008 13:14
|
![]() ![]() Postów: 15 Dom: Brak przydziału Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 23.12.07 |
MI też się nie podobał na początku, wręcz go nienawidziłem, lecz jak się dowiedzialem się o planie Dumbledore'a zmienilem o nim zdanie zauważając jak musiał być lojalny Dyrektorowi. |
|
|
malinka_09 |
Dodany dnia 28.01.2008 17:48
|
![]() ![]() Postów: 62 Dom: Brak przydziału Punkty: 184 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 08.11.07 |
Ja na początku nie lubiłam go może jako człowieka, ale musiałam przyznać, że ma to "coś". Potem, gdy zabił Dumbledore'a byłam wściekła, że jest zdolny do czegoś takiego. W siódmym tomie za to... nie no, nie potrafię opisać jak się zmieniłam w stosunku do postaci. Dopiero wtedy zrozumiałam dlaczego Snape tak się wściekł w 6 części, gdy Harry nazwał go tchórzem. O nie, Severus tchórzem nigdy nie był. I za to go uwielbiam |
|
|
Cho Chang2 |
Dodany dnia 28.01.2008 18:12
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 504 Dom: Brak przydziału Punkty: 3342 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 07.01.07 |
Ja na samym początku czułam do Snape'a odraze. Denerwowało mnie to w jaki sposób traktował Harrego i innych uczniów Hogwartu. Był niesprawiedliwy. Ale w ostatniej części jak wszystko się wyjaśniło trochę stał się lepszy w moich oczach i nawet było mi go żal. Czy to nie dowód, że ludzie mogą stać sie lepsi?? www.potterharryitp.vgh.pl
|
|
|
Muriel |
Dodany dnia 28.01.2008 21:22
|
![]() ![]() Postów: 4 Dom: Brak przydziału Punkty: 5 Ranga: Mugol Data rejestracji: 28.01.08 |
Jeśli chodzi o Snape....![]() Od początku był na pewno intrygująca postacią, a jego zachowanie było w jakiś sposób nie przewidywalne. Mój stosunek do niego zmieniał się z książki na książkę, raz budził we mnie sympatię lub współczucie.....Do ostatniej kartki przed ostatniego tomu nie wierzyłam, ze to on zabił Dumbledora! A po ostatnim tomie moze budzić tylko pozytywne uczucia! |
|
|
5yriusz Black |
Dodany dnia 28.01.2008 22:19
|
![]() ![]() Postów: 4 Dom: Brak przydziału Punkty: 211 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 15.05.07 |
Mnie się podobał Snape zły, zafascynowany czarna magią, z kompleksami i pełen goryczy. A w 6-tej cześci Snape okazał sie wręcz kryształowo czysty, wręcz lepszy od Dumbledora. Dlatego co do Snape'a uważam, że Rowling przesłodziła go. Zdecydowanie. |
|
|
GellertGrindelwald |
Dodany dnia 29.01.2008 14:01
|
![]() ![]() Postów: 51 Dom: Brak przydziału Punkty: 72 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 28.01.08 |
Nigdy nie lubiłam Snape'a.... Dlaczego? Może za te jego tłuste włosy:o![]() Nie ma. I już nie będzie. |
|
|
Muriel |
Dodany dnia 29.01.2008 19:07
|
![]() ![]() Postów: 4 Dom: Brak przydziału Punkty: 5 Ranga: Mugol Data rejestracji: 28.01.08 |
A ja chciałam jeszcze dodać, ze podobało mi się bardzo jedno zdanie w książce, wypowiedziane przez jednego z bliźniaków w tym radiu![]() ![]() ![]() |
|
|
malinka_09 |
Dodany dnia 30.01.2008 01:26
|
![]() ![]() Postów: 62 Dom: Brak przydziału Punkty: 184 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 08.11.07 |
Ja kiedyś Snape'a nie lubiłam, wkurzała mnie jego niesprawiedliwośc, hipokryzja, jednostronność, złośliwość, sarkazm i jego kompletnie antyspołeczne podejście. A po siódmym tomie...cóż. Jednym słowem: pokochałam go całym sercem. Niektórzy pewnie uważają, że Rowling go "wybieliła", a już wątek z Lily był kompletnie beznadziejny, pompatyczny itp. itd. Ja się z tym nie zgadzam i swojego Severa tknąć nie dam! http://pl.youtube...SUpMFuywCA - tu macie taki wyciskacz łez o Snap'ie i Lily. Nie wiem jak wstawić hiperłacze, więc sobie po prostu skopiujcie ten link do paska adresu. |
|
|
megumi_rose |
Dodany dnia 31.01.2008 23:29
|
![]() ![]() Postów: 5 Dom: Brak przydziału Punkty: 16 Ranga: Mugol Data rejestracji: 31.01.08 |
Po pierwsze witam bo jestem tu nowa ^^ W sumie to od początku czułam, że Snape jest po dobrej stronie, przecież Dumbledore darzył go takim zaufaniem... Kiedy Snape zabił go w 6 tomie, miałam nadzieję, że nie zrobił tego ze złej woli. Poza tym gdzieś od 5 tomu, tak sobie myślałam, że może Snape czuł coś do Lily ![]() Jeszcze jedno co do Snape... w czasie kiedy Voldemort rozmawiał ze Snapem, a następnie go zabił, nie zdawał sobie sprawy, że Harry jest w pobliżu. Harry równie dobrze mógł się pojawić kilka minut później, gdy Snape byłby już martwy, nie poznał by jego wspomnień i z planu Dumbledore'a nici ![]() |
|
|
malinka_09 |
Dodany dnia 01.02.2008 01:19
|
![]() ![]() Postów: 62 Dom: Brak przydziału Punkty: 184 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 08.11.07 |
Witam megumi_rose ![]() Edytowane przez malinka_09 dnia 01.02.2008 01:20 |
|
|
Mitzi Caspar |
Dodany dnia 01.02.2008 12:57
|
![]() ![]() Postów: 83 Dom: Brak przydziału Punkty: 245 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 19.08.07 |
Raz go lubiłam, raz nie...Miałam mieszane co do niego uczucia, po 5 tomie wiedziałam, że nie jest taki cyniczny sam z siebie. Po 7 tomie okazał się być jedną z najlepszych postaci. Nie uważam, żeby Rowling go przesłodziła, w końcu dalej zachowywał się tak jak kiedyś, dowiedzieliśmy się tylko, że wszystko to robił dla Lily... "From childhood's hour I have not been
As others were: I have not seen As others saw..." /Edgar A. Poe/ |
|
|
megumi_rose |
Dodany dnia 01.02.2008 13:51
|
![]() ![]() Postów: 5 Dom: Brak przydziału Punkty: 16 Ranga: Mugol Data rejestracji: 31.01.08 |
malinka_09, może portret nie pojawił się, bo Snape nie był prawidziwym dyrektorem, tzn. ustanowiony kiedy ktoś chciał ingerować w sprawy Hogwartu. Portet Umbridge też się nie pojawił ![]() Edytowane przez megumi_rose dnia 01.02.2008 14:21 |
|
|
malinka_09 |
Dodany dnia 01.02.2008 16:52
|
![]() ![]() Postów: 62 Dom: Brak przydziału Punkty: 184 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 08.11.07 |
No może tak...a szkoda, bo wtedy Harry mógł by się jeszcze wielu rzeczy dowiedzieć od Snape'a. A co do tego, że się portret Umbridge nie pojawił, to po prostu ona nie umarła i dlatego. |
|
|
_Albus Dumbledore_ |
Dodany dnia 02.02.2008 11:13
|
![]() ![]() Postów: 3 Dom: Brak przydziału Punkty: 3 Ranga: Mugol Data rejestracji: 01.02.08 |
Ja od samego początku bardzo szanowałem Snape'a. Nie dokońca lubiłem ale szanowałem...... Bo niewątpliwie był czarodziejem najwyższej klasy. Byłem też bardzo ciekawy czy na koniec okaże się zdrajcą czy bohaterem. Po przetytaniu 7 części jestem pod dużym wrażeniem tego co robił przez cały czas i chociaż na początku wsółpracy z Dumbledorem robił to raczej z egoistycznych pobudek, to po śmierci Lilly chronił Harrego dalej co dla mnie czyni go niesamowicie odważnym. Albus |
|
|
gussia14 |
Dodany dnia 02.02.2008 13:17
|
![]() ![]() Postów: 1 Dom: Brak przydziału Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 02.02.08 |
ja tam do Snape nigdy nic nie miałam tak zawsze mi się wydawało że on tam w głebi duszy jest dobry dlatego przy śmierci Snape się poryczałam jeszcze żeby ona była mniej drastyczna.... heh ^^
|
|
|
Arwena_89 |
Dodany dnia 08.02.2008 18:59
|
![]() ![]() Postów: 3 Dom: Brak przydziału Punkty: 25 Ranga: Charłak Data rejestracji: 08.02.08 |
Snape to zdecydowanie najlepsza postać w całej serii. Polubiłam go od razu, może przez kilka chwil nie mogłam mu wybaczyć, że zabił Dumbledore'a, ale zaraz potem przyszła refleksja, że widocznie miał powód dlaczego go zabija, czułam, że musiał to zrobić, i teraz wiem, że się nie myliłam ![]() |
|
|
Ksiaze_Pol_Krwi |
Dodany dnia 08.02.2008 23:16
|
![]() ![]() Postów: 17 Dom: Brak przydziału Punkty: 49 Ranga: Charłak Data rejestracji: 16.09.07 |
No on jest postacią kontrowersyjną, był wybitnie uzdolniony jak i do eliksirów tak i do czarnej magi. Taki nauczyciel jest Najlepszy, anty ludzki, okropnie wymagający i opryskliwy. Niestety musiał zginąć a szkoda bo jak by nauczał Obrony to na pewno żaden uczeń nie wyszedł by z jego lekcji bez wiedzy... |
|
|
Astanada |
Dodany dnia 09.02.2008 15:48
|
![]() ![]() Postów: 4 Dom: Brak przydziału Punkty: 17 Ranga: Mugol Data rejestracji: 09.02.08 |
Ja tam lubiłam Severusa od początku - bo mimo, że był "zły" to było widać, że nie jest "zły do szpiku kości". I wiedziałam, że będzie jakieś wytłumaczenie, dlaczego zabił starego, dobrego Dumble'a. No i hha! Nie myliłam się ![]() Poza tym ten wątek z Lily mnie rozbroił... ah ta miłość... ale nie podoba mi się sposób w jaki umarł! To było okrutne! Niegodne niego!!! Foch na Rowling za to |
|
|
![]() |
Dodany dnia 11.02.2008 11:56
|
![]() ![]() Pochwały: 24 Postów: 3001 Dom: ![]() Punkty: 23582 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 29.08.07 |
Sposób w jaki go uśmierciła był straszny... Chciałam żeby jego śmierć była bardziej dramatyczna. Pewnie chciała pokazac tą śmiercią, że Severus był gotowy chronić Harry'ego oddając własne życie. I tak tez się stało. Szkoda, że umarł, ale jeszcze wieksza "szkoda" że w taki szybki sposób ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |