Logowanie
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.
![[off]](../infusions/shoutbox_panel/sh_offline.png "Offline")
Harrych świąt!
17.05.2025 18:31
17.05.2025 18:31
Koriola, Chodzi Ci o Fantastyczne Zwierzęta? Wszystko wskazuje na to, że odeszły w zapomnienie dla Warnera i więcej części nie będzie, ze względu na bardzo słabe wyniki 3 części.
Pracownik departamentu
17.05.2025 00:50
17.05.2025 00:50
Koriola, w sumie to nie wiem, nikt tego dawno nie sprawdzał. A masz pomysł na jakąś nową? To mogłabym spróbować dodać
Wzór do naśladowania
13.05.2025 10:36
13.05.2025 10:36
Cieszmy się że strona jeszcze działa. Wiadomo czy coś się dzieje z serią filmową FF?
Współpraca
Najaktywniejsi
1) 
Alette
2) 
fuerte
3) 
Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) 
A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Nie jest dobrze
|
|
| Katherine_Pierce |
Dodany dnia 04.11.2016 20:16
|
  Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom:  GryffindorPunkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Nie jest dobrze  od kilku dni mam zły humor, źle sypiam (wolę już jak wcale nie śpię  ), boli mnie serce, nie mogę się zmobilizować do bycia produktywną  Moja chrisowa TOP5  1. Always&Forever Chris Wood  2. Chris Hemsworth  3. Chris Evans  4. Chris Pratt  5. Chris Pine  Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am?    [/center] Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa  Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3   Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest        The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle  I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3             |
 |
|
| Wioletta |
Dodany dnia 04.11.2016 20:31
|
 Pochwały: 26 Postów: 3204 Dom: GryffindorPunkty: 33447 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 06.07.16 |
Nie jest dobrze, bo wszystko mnie denerwuje. Nie jest dobrze, bo od jutra będzie mi brakowało czasu dla siebie. Nie jest dobrze, bo śnieg. Nie jest dobrze, bo nie jest. Nie jest dobrze, bo wszystko mnie nudzi.  Severusie, jak mogłeś..   WYMOWNA - 26.07.2016 Przewodnicząca Karczmy Pod Parchatym Trollem - 22.09.2016 - 14.04.2017 (09.04) Członek Redakcji: 14.06.2017! <3 25.09.2021..      Na zamówienie, i z żywej sympatii do mnie! Seksi Sznejp w ręczniku na głowie. <3 - od wspaniałej Matki Karczmy, Alette!  Dla mnie, o Sznejpie utalentowana Alette. <3 [img][/img] Z dedykacją dla mnie od Ewy!   Z dedykacją dla mnie od ulki kulki!  Od Klaudka! <3   Od Julki! Izrael!  Wcześniej: w Hogwarcie: Wioletta Elbren Escher różdżka: 18 cali, sosna, pióro feniksa czarodziej: półkrwi. Quidditch: Obrońca Gryffindoru oraz Zastępca Kapitana Pottermore: wiolcis dom: Gryffindor różdżka: heban, 12¼ cala, włos jednorożca. |
|
|
|
| ulka_black_potter |
Dodany dnia 04.11.2016 21:34
|
 Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom:  HufflepuffPunkty: 36773 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 14.05.09 |
Nie jest dobrze bo ludzie na sb nie znają wiersza Gałczyńskiego pt. "Dlaczego ogórek nie spiewa?". Myślę, że przydałaby się im jakaś lekcja.  Christian.  Bo liczy się to, co masz w środku.  Ale czasami warto założyć maskę.  "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
|
| RazowaPanda |
Dodany dnia 04.11.2016 23:03
|
  Postów: 68 Dom: GryffindorPunkty: 1811 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 24.02.15 |
Nie jest dobrze, bo: - nic mi się nie chce i wszystko jest takie... bezsensowne. - nie mam co czytać. - na dworze jest zimno. Za zimno. A wychodzić z przyczyn oczywistych trzeba. - nie mam weny na pisanie, a każdy pomysł, jaki mi wpadnie do głowy, jest tak beznadziejny, że po dwóch stronach docieram do martwego punktu i nie mogę ruszyć. - ledwo wyrabiam się z nauką, a to dopiero początek listopada. - od końca września wszystko mnie okropnie irytuje, drażni i złości. - czwarty sezon Sherlocka dopiero 01.01.2017.  Edytowane przez RazowaPanda dnia 04.11.2016 23:16
|
|
|
|
| Wioletta |
Dodany dnia 14.11.2016 11:27
|
|
Pochwały: 26 Postów: 3204 Dom: GryffindorPunkty: 33447 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 06.07.16 |
Kolejny raz nie jest dobrze, bo dziś mogłoby być pięknie, a znowu nie jest. Na dworze zimno, i ogólnie brzydko. To co planuje mi nie wychodzi, chociaż się staram. Wstawać się nie chcę, ale chce się mieć pieniądze. Nie jest dobrze. jest wręcz beznadziejnie. Severusie, jak mogłeś.. WYMOWNA - 26.07.2016 Przewodnicząca Karczmy Pod Parchatym Trollem - 22.09.2016 - 14.04.2017 (09.04) Członek Redakcji: 14.06.2017! <3 25.09.2021.. Na zamówienie, i z żywej sympatii do mnie! Seksi Sznejp w ręczniku na głowie. <3 - od wspaniałej Matki Karczmy, Alette! Dla mnie, o Sznejpie utalentowana Alette. <3 [img][/img] Z dedykacją dla mnie od Ewy! Z dedykacją dla mnie od ulki kulki! Od Klaudka! <3 Od Julki! Izrael! Wcześniej: w Hogwarcie: Wioletta Elbren Escher różdżka: 18 cali, sosna, pióro feniksa czarodziej: półkrwi. Quidditch: Obrońca Gryffindoru oraz Zastępca Kapitana Pottermore: wiolcis dom: Gryffindor różdżka: heban, 12¼ cala, włos jednorożca. |
|
|
|
| Katherine_Pierce |
Dodany dnia 16.11.2016 10:00
|
|
Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: GryffindorPunkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Nie jest dobrze. Od kilku dni strasznie boli mnie głowa (z tyłu) i drętwieje kark, przez co nie mogę się na niczym skupić. Do tego chyba dopadła mnie jelitówka, a nie mogę wziąć wolnego w pracy bo koleżanka jest na urlopie. Nie jest dobrze bo przesypiam każdą wolną chwilę więc nie mam czasu nawet na czytanie!!! No nie jest dobrze. Nie jest. Moja chrisowa TOP5 1. Always&Forever Chris Wood 2. Chris Hemsworth 3. Chris Evans 4. Chris Pratt 5. Chris Pine Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? [/center]Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 |
|
|
|
| batalion_88 |
Dodany dnia 26.11.2016 14:21
|
 Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: GryffindorPunkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Na pewno nie jest dobrze. I to na pewno nie z powodu śmierci Fidela Castro... Na pewno dobrze nie jest we Francji, gdzie narzędzie terroru jakim jest od lat poprawność polityczna zbiera znowu swe żniwo. Zresztą sam już nie wiem czy takie decyzje jak ta we Francji jest jeszcze polityczną poprawnością czy już może odmianą rasizmu, na pewno formą okrutnej i bezdusznej dyskryminacji, nawiązywanie do "ideałów" hitlerowskiej III Rzeszy... Okazuje się, że zakazano we francuskiej TV pokazywania spotu społecznego, na którym dzieci chore, z zespołem Downa się uśmiechają. Brawo lewaki z toną hipokryzji wewnątrz siebie. A dlaczego? ANO dlatego, że może "to urazić kobiety, które dokonały aborcji usuwając chore dziecko". Do tego to właśnie prowadzi. Niech te wszystkie chore feministki i ich lewaccy sprzymierzeńcy ogarną wreszcie swoje faszystowskie usposobienie, bo naprawdę dobrze nie jest i nigdy nie będzie. Należy zwrócić uwagę, że tę decyzję podjęły najwyższe elity francuskie. Pokazuje nam to, że ci ludzie wiele mówią o tolerancji, ale sami mają wyraźne braki tej tolerancji wobec osób niepełnosprawnych. Dla nich tolerancja dotyczy tylko homoseksualistów. Wobec słabszych nie obowiązuje. To upadek człowieczeństwa. Trudno pogodzić się z tym, że coś tak okropnego dzieje się w XXI wieku na Zachodzie Europy, a nie w Korei Północnej. Może w ogóle zakazać reklam z uśmiechniętymi dziećmi, bo może jakaś kobieta poczuje się urażona, bo w przeszłości postanowiła pozbawić życica swojego dziecka? Dlatego dobrze nie jest.    |
|
|
|
| Mikasa |
Dodany dnia 04.05.2017 20:46
|
  Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom:  RavenclawPunkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Post z pogranicza nie jest dobrze i muszę się wyrazić. Dziwnym zbiegiem okoliczności ostatnio docierają do mnie kwoty, jakie ludzie dostają za to, że żyją - zasiłki, zapomogi, darmowe to, darmowe tamto... No po prostu szlag mnie trafia, bo często to jest równowartość lub więcej niż to, co ja zarabiam za cały miesiąc wstawania dzień w dzień o szóstej do legalnej pracy. Jakby co, to nie mówię tylko o informacjach z Polski, ale też o standardach unijnych, gdzie jeden darmozjad z drugim "uchodźcą" dostają TYSIĄCE ZŁOTYCH, mają zapewnione mieszkania, kieszonkowe i inne gówna. Serio. Po cholerę mi to, może jednak fajnie być patolą.        |
|
|
|
| blad logiczny |
Dodany dnia 04.05.2017 21:25
|
  Pochwały: 3 Postów: 524 Dom: RavenclawPunkty: 10699 Ranga: Do szopy hipogryfy, do szopy wszyscy wraz! Data rejestracji: 13.12.14 |
Więc nie jest dobrze i wcale nie zanosi się aby miało być lepiej lepiej. Osoby które teraz przejdą na emerytury, jeszcze jako takie pieniądze dostaną, ale już, w bliskiej nawet przyszłości to nawet już nie jest pewne. Wprawdzie "500+" chwilowo podniosło dzietność, ale też nie jest zagwarantowane czy te osoby kiedy już dorosną to zostaną, w kraju. Bo system emerytalny oparty jest na bieżącym utrzymywaniu emerytów, przez osoby zawodowo czynne, a poprzedni rząd, podobno wyprowadził/pożyczył sobie duże sumy z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Jest co prawda "szansa", że wielu ludzi jednak nie wyjedzie lub wróci z powodów zagrożeń zamachami, szariatem, bezrobociem za granicą, albo po prostu rozpadu UE. Jednak przyszłość jest bardzo niepewna. Jak na razie to "patola" górą, bo nigdzie formalnie nie pracują, ZUSu nie płacą, podatek ich nie dotyczy, ale pieniądze na papierosy i piwo dzień, w dzień skądś biorą. Do pomocy takiego nie zawołasz bo zaraz zażyczy sobie "profesorską pensję" i będzie przychodził po nią, w nieskończoność. Polska to jednak "kraj cudów"  , jednak nie jest dobrze. Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni. Nie lubię kuzynów. Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy. |
|
|
|
| Katherine_Pierce |
Dodany dnia 04.05.2017 22:30
|
|
Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: GryffindorPunkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Nie jest dobrze. Jest cały czas zimno i wilgotno. Jestem już tak przemarznięta, że w pracy chodzę w grubym polarze, a w domu ciągle pod kocem i kołdrą. Jest maj a ja nie mogę się wygrzać ani porządnie "wysuszyć" przez wszem obecną wilgoć. Chcę ciepła. Ale zanim nadejdzie optymalne ciepło to najpierw takie porządne upały, które sprawią, że będzie SUCHO i kości się wygrzeją. Ale jak na razie: nie jest dobrze. Moja chrisowa TOP5 1. Always&Forever Chris Wood 2. Chris Hemsworth 3. Chris Evans 4. Chris Pratt 5. Chris Pine Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? [/center]Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 |
|
|
|
| batalion_88 |
Dodany dnia 06.05.2017 19:39
|
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: GryffindorPunkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Ogólnie nie jest dobrze, bo ludzie i nasze społeczeństwo jest strasznie podzielone i skłócone w każdej niemal rodzinie. Omijać należy już wszystkie tematy zaczynające się na zwrot "500+", "trybunał" itd. Normalnie pogadać się nie da. Z jednej strony ludzie mają się za takich tolerancyjnych i chcą przyjmować obcych imigrantów, bo nie wiedzą czym jest problem z mniejszościami, a z drugiej bez wahania wyzywają od patologii miliony swoich rodaków. Jak ludziom dają, to biorą, nie? Proste... na tym polega socjalizm. Nie jest i nigdy nie będzie dobrze w społeczeństwie bez wartości chrześcijańskich, bez odniesienia do Boga, bez moralności. Obserwuję ludzi, którzy za nic mają jakiekolwiek zasady etyczne, sami są sobie "bogiem", tworzą własną "religię relatywizmu" nie dostrzegając niczego poza własnym czubkiem nosa, własnymi zachciankami i planami. Nie może być dobrze, jak w ludziach tyle egoizmu, nienawiści, pogardy dla każdego kto myśli i czuje inaczej niż oni. Niedobrze zawsze będzie, dopóki ludzie nie zechcą ze sobą rozmawiać, szukać kompromisu i wybaczać innym. |
|
|
|
| remusmistrz |
Dodany dnia 16.05.2017 01:07
|
  Ostrzeżenia: 1 Postów: 194 Dom: RavenclawPunkty: 835 Ranga: Alfa i Omega Data rejestracji: 13.05.14 |
Problem z kasą, znalezieniem pracy, wyborem studiów czy innych tego typu rzeczy.Tera nie mogę znaleźć nic tak nie na stałe.Nie mam pomysłu co chciałbym robić, każde studia wywołują we mnie uczucie nudy, zmarnowania, niechęć.Boję się, że będę robić coś czego nienawidzę i będę jeszcze bardziej nieszczęśliwy.Wybierając studia, policealne itp.czuję się jakbym sprzedawał duszę. |
|
|
|
| batalion_88 |
Dodany dnia 17.05.2017 20:06
|
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: GryffindorPunkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Nie jest dobrze, bo maj się kończy, a mi urlop zleciał na NICZYM. Nigdzie w końcu nie pojechałem, nijak odpocząłem, a plany były dość obiecujące. Ponadto znowu dopada mnie jakaś a la depresja. Nic mi się nie chce, znowu brak jakiegoś światełka w tunelu i chęci do działania. Nie wiem, ale może ja mam po prostu napady (regularne) czarnowidztwa. W dodatku ojciec leży w szpitalu, ciocię czeka operacja, nie poszedłem na mecz i kazania dla dzieci po I komunii księdza są żałosne. I jeszcze obawiam się, że znowu zacznę lada chwila palić, bo mam jakieś głody, no i paliwo do kosiarki się skończyło. Tyle. EDIT: a i jeszcze Inter Mediolan też nic nie gra. Wstyd i kompromitacja. Śląska i Łęczna tak nisko w tabeli... żyć się odechciewa. Edytowane przez batalion_88 dnia 17.05.2017 22:05
|
|
|
|
| Alette |
Dodany dnia 23.03.2018 09:52
|
 Pochwały: 18 Postów: 7186 Dom: HufflepuffPunkty: 59643 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Nie jest dobrze, umarł mi kotek jest mi tak smutno, że musiałam gdzieś napisać. Miała rok niecały, ledwo weterynarza poznała. Głupia była, dwa razy w tę samą klatkę wlazla. No ale swoja, jeszcze taka śmieszna, najbardziej odważna z rodziny. Myślałam że się nie przejmę, ale chyba za dużo jak na ten tydzień. Dlatego odświeżam po roku.         Kazui <3  W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this...    Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann  "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon  Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love  |
|
|
|
| Mikasa |
Dodany dnia 23.03.2018 10:11
|
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: RavenclawPunkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
O rany, to bardzo smutne... Szkoda kociaka i szkoda Ciebie. Nie wiem, co jeszcze mogę Ci napisać, ale ja też traciłam koty w dość tragicznych okolicznościach i za jednym do tej pory szlocham. Życzę Ci dużo siły i przytulaj się do innych futrzaków |
|
|
|
| ulka_black_potter |
Dodany dnia 23.03.2018 16:09
|
|
Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom: HufflepuffPunkty: 36773 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 14.05.09 |
Alette, przesyłam kocią miłość. Nie jest dobrze, a jest wręcz okropnie. 1. Nosze okulary i super, bo lepiej widzę, ale totalnie nie mogę się do nich przywyczaić i przeszkadzaja mi kiedy je noszę. 2. W mojej robocie pracuję na takich wysokich obrotach, ze boję się, ze zaraz się cos popsuje. Mam tyle rzcczy do ogarniania, że pomału nie wyrabiam. Chodzę przez to wczesnie spać, więc nie mam nic z zycia. 3. Do tego wszystkiego, ledwo skończyła mi się sejsa, to już zaczynam następną, nie mam się kiedy uczyć więc mi smutno :< Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
|
| Aneta02 |
Dodany dnia 23.03.2018 20:15
|
 Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: GryffindorPunkty: 28403 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
Nie jest dobrze, ponieważ mój sześcioletni brat ma wysoką gorączkę, której nie możemy zbić i bardzo się o niego martwię. Nie chcę, żeby źle się czuł- ciężko mi się patrzy na cierpiących ludzi. Nie mogę się doczekać, kiedy wyzdrowieje i wiem, że sporo ryzykuję ciągle się nim opiekując, bo mogę się zarazić, ale nie chcę, żeby jechał do szpitala
|
|
|
|
| Katherine_Pierce |
Dodany dnia 23.03.2018 20:52
|
|
Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: GryffindorPunkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Alette  nie jest dobrze, bo jest piątek wieczór a jedyne o czym myślę to to, jak szybko minie sobota, nie mówiąc już o niedzieli (szczególnie że zmiana czasu to jeszcze szybciej niż normalnie) i nagle będzie poniedziałek. Nie jest dobrze, że tak bardzo nie chcę poniedziałku, że nawet weekend mnie nie cieszy. Moja chrisowa TOP5 1. Always&Forever Chris Wood 2. Chris Hemsworth 3. Chris Evans 4. Chris Pratt 5. Chris Pine Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? [/center]Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 |
|
|
|
| Mikasa |
Dodany dnia 23.03.2018 22:18
|
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: RavenclawPunkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Nie jest dobrze, że tak bardzo nie chcę poniedziałku, że nawet weekend mnie nie cieszy. Znam to uczucie, ostatnio próbowałam je wytłumaczyć koleżance i nie zrozumiała. Też ostatnio w ogóle nie mam życia. Moje dni to praca->drzemka->praca w klubie->sen. Potem nadchodzi weekend i nawet nie zdążę POCZUĆ, że się regneneruję. Przez to wieczne zmęczenie nie mam kiedy nawet skupić się na porządnym szukaniu nowej pracy, no i tworzy się takie błędne koło... Nie mam czasu na swoje treningi, nie mam siły na imprezy, nie czytam książek, nie chce mi się gotować... Serio, jak czasem o tym pomyślę, to nie wiem, po co mi to wszystko. Chyba jedyny plus jest taki, że ostatnio jestem w stanie odłożyć trochę więcej kasy, bo raz, że więcej zarabiam, a dwa, że nie mam kiedy tego wydać |
|
|
|
| Alette |
Dodany dnia 24.03.2018 16:13
|
|
Pochwały: 18 Postów: 7186 Dom: HufflepuffPunkty: 59643 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Dzięki dziewczyny. Już mi lepiej, chociaż kocia rodzina mi się teraz rozpada. Pozostała czwórka jest teraz trochę rozhisteryzowana i znika mi z pola widzenia. Mam nadzieję, że szybko dojdą do siebie. Ulka, rozumiem ból w pracy. Aneta, mam nadzieję, że braciszek szybko dojdzie do siebie ; )) A co do weekendu - trzeba się cieszyć z tej kropli radości. Kazui <3 W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love |
|
|
|
| Podziel się z innymi: |
|
| Przejdź do forum: |