Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Wszyscy jesteśmy nietolerancyjni
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 08:04
|
![]() ![]() Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: ![]() Punkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Aders, o tym, że Łosiek jest gejem na HPnecie wydało się stosunkowo niedawno, a to że bywa wredny wybaczano mu długo przed tym bo... bo wiele osób po prostu zgadzało się z jego opiniami choć nie zawsze z przekazem. Ja ogólnie nie dziwię się, że łosiek tak personalnie odebrał wpis Klaudka bo w Polsce łatwiej jest usłyszeć o sobie różne złe rzeczy (czy też jak to Aders napisał: dostać w ryj) tylko dlatego, że jest się gejem, lesbijką, muzułmaninem i nikt nie patrzy, nie pyta, nie zastanawia się jakim człowiekiem ta osoba jest, niż będąc takim porytym kibolem (nie mylić z kibicem), który okłada pałkami (jak siebie wzajemnie na ustawkach to proszę bardzo, o się nazywa selekcja naturalna) niewinnych ludzi. Albo będąc "katolikiem" który nie wpuszcza ciemnoskórego chłopca do kościoła (taa, bo Jezus był biały jak śnieg) czy obrażają ludzi publicznie... do takich ludzi jakoś nikt nie podchodzi i nie daje im w ryj (A BY SIĘ PRZYDAŁO ZA BYCIE DEBILEM), nikt nie mówi mu "nie toleruję Cię bo jesteś zły". Jedyny problem Łośka to taki, że za długo żył w ukryciu i teraz ciężko mu po prostu zignorować i nie wchodzić w dyskusję tam gdzie nie warto, bo szkoda nerwów. Moja chrisowa TOP5 ![]() 1. Always&Forever Chris Wood ![]() 2. Chris Hemsworth ![]() 3. Chris Evans ![]() 4. Chris Pratt ![]() 5. Chris Pine ![]() Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? ![]() ![]() ![]() ![]() Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa ![]() Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 ![]() ![]() Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle ![]() I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 09:41
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: ![]() Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Hmm., no, ale jak że "wydało się"? Łosiek sam to oznajmił w jednym z tematów na forum <; (celowo tu nie używam sformułowania "przyznał się", bo to brzmi...dziwnie. Tak jakbym ja się miał przyznawać, że jestem brunetem ; ) Ja w jakiś sposób rozumiem, że "może się poczuć dotknięty", ale chyba za dużo tu we wszystkim przesady. Osobiście nigdy nie spotkałem się z tym, że ktoś kogoś pobił ze względu na orientację seksualną. Nie będę pisał, że nie słyszałem w życiu wyzwisk "od pedałów", bo to chyba każdy z nas na przestrzeni lat słyszał. Jednak jak mam być szczery, to na tej stronie nikt w żaden sposób nie szykanuje osoby ze względu na płeć, orientację, wiarę, przynależność narodową. Takiego czegoś nie ma. I nie uważam, żeby napisanie, że homoseksualizm według czyjejś wiary jest grzechem, to coś obraźliwego. Żadną miarą. Tolerancja w takim razie ma działać w obie strony, w obie. Jesteś gejem, OK. Twoja sprawa. Według mojej religii to grzech, i też powinno być to tolerowane. A jak jest? Fanatyzm i ciemnota... Skoro ktoś ma być prawo gejem, to tak samo ktoś ma prawo być człowiekiem wierzącym w wierze, która uważa czyn homoseksualny za grzech. Takie moje zdanie. Poza tym każdy ma prawo do osobistych odczuć i reakcji. Ja nic nie poradzę, że widok dwóch mężczyzn, którzy całują się w ten sposób jak facet z dziewczyną mnie nie tyle gorszy czy coś, ale właśnie... nie mogę na to patrzeć, bo brzydzi, więc jak zostało wspomniane wcześniej "odwracam się i patrzę gdzie indziej". I naprawdę, nie wszyscy muszą wszystko wokół tolerować, nie każdemu ma się wszystko podobać, nie każdy ma zawsze być taki "super postępowy", że nic już na nim nie może wrażenia zrobić... I każdy ma prawo o tym napisać. Nie pisałem tu też o żadnym "dawaniu w mordę", tak jak o jakimś niewpuszczaniu czarnoskórej dziewczynki do kościoła. Takie skrajne i chore sytuacje są złe. Katolicyzm nie ma nic wspólnego z rasizmem. Wręcz przeciwnie. A już tak abstrahując trochę, to więcej razy widziałem na tej stronie złych opinii o Kościele, księżach, ogólnie ludziach wierzących za to tylko, że chodzą do kościoła, albo pobierają 500+, czy głosują na PiS np., niż gejach. Krytykować można każdego bez względu na to kim jest i co robi. Samemu mi się to zdarza. Wszak sam św. Paweł napisał: "Gniewajcie się, a nie grzeszcie" Mam prawo z kimś się nie zgodzić, ale w możliwie taki sposób, żeby tej osoby nie obrazić, nie skrzywdzić. A jak już tak bawimy się trochę w dane i statystyki, to w dalszym ciągu grupą społeczną, która jest najmniej tolerowana są chrześcijanie a nie geje. Papież Franciszek nie jeden raz przypominał, że wyznawcy Chrystusa są dzisiaj bardziej prześladowani niż w pierwszych wiekach. Szacuje się, że w 2016 r. zabitych zostało 90 tys. chrześcijan, a od 500 do 600 mln doświadczyło represji z powodu swej wiary. To są chyba trwożące dane i konkretne dowody na brak tolerancji wobec chrześcijan, a nie to, że ktoś napisze, że uważa homoseksualizm za grzech czy, że go brzydzi. ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 10:06
|
![]() ![]() Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom: ![]() Punkty: 36773 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 14.05.09 |
A ja się nie zgadzam, ze Klaudek napisała coś złego. Wszystko napisane jest w sposób nieatakujący nikogo, nie toleruje to nie, jej sprawa. Nikogo nie obraziła. Co innego jak ktoś piszę, że można mordę obić za coś. To już jest przegięcie lekkie, ale już nie mówcie, ze ona jest zacofana, bo sama pisała, że to są jej uczucia i sama nie wie czy czuje się z nimi dobrze. To świadczy o tym, że może chciałaby czuć inaczej ale to wbrew jej naturze. Już nie gańcie jej za to, bo naprawdę takim tekst nie powinien razić. I ja rozumiem, że homoseksualiści mają w Polsce ciężko, ale jednak czasy się zmieniają i większość ludzie raczej już to toleruje, akceptuje. I jeżeli ktoś takiego geja czy lesbijkę obraża tak wiecie, prosto w twarz, to czy jest sens się przejmować? Ale tak serio, kto chce się przejmować obcymi ludźmi, którzy nie są dostatecznie wychowani by powstrzymać swoje tępe komentarze? Ja na przykład stałam się całkowicie znieczulona na to co mówią o mnie inni. W podstawówce nie byłam najpiękniejsza, najchudsza, a do tego wiecznie czerwony pasek. I myslicie, że dzieciaki mnie lubiły? ![]() fuerte napisał(a): Tak samo jak Klaudek czuje co czuje (chociaż nie wiem jak można się wstydzić za to, ze ktoś ma inna orientacje, ale no okej) i nie może tego racjonalnie wytłumaczyć, tak nie wymagajmy od homoseksualistów, ze ich nie będą dotykać takie teksty. Bo tu nie chodzi o poprawność polityczna, tylko elementarny szacunek. I zdanie "jestem nietolerancyjna/nietolerancyjny" to nie jest żaden wytrych, żeby można było od tej pory bezkarnie wszystko mówić czy pisać. Można się też wstydzić za to, że ktoś jest debilem. Ja np. wstydzę się kiedy w tv pokazują idiotów. Temat jest o tym czy jesteśmy tolerancyjni i w jakich kwestiach. Dlaczego więc to co napisała Klaudek wzbudza takie emocje. Jedna osoba z wielu nie toleruje homoseksualistów. Jedna osoba z niewielu napisała to bez obrażania nikogo. Bo wyrażenie swojego zdania nie jest obraźliwe. Ona po prostu tak czuje, dlaczego tego nikt nie może zrozumieć. Albo ma się nie wypowiadać bo od razu wszyscy na nią naskoczą. Ja rozumiem ja ktoś wyzywa i personalnie na kogoś naskakuje. Jestem za wolnością i tym żeby wszyscy żyli w zgodzie. Mam też nadzieje, że w końcu temat homoseksualistów będzie w końcu czymś normalnym (wiem, że nigdy nie będzie, bo od wieków nie jest), bo jest męczący, z całym szacunkiem dla wszystkich. Łosiek jest gejem, ale jest też w porządku, zachowuje się jak normalny człowiek, serio, znam go, spał w mojej kołdrze. Może to kogoś przekona do zaprzestania tej dyskusji i zastanowienia się nad swoim żywotem. Jestem nietolerancyjna wobec jednego: wobec krzywdom wyrządzanych zwierzętom i tego jak niektórzy ludzie traktują zwierzęta. Wkurza mnie też gadanie typu: "Kury i świnie są głupie, więc mam je w dupie, można je zabić." Często słyszałam takie opinie od osób WYKSZTAŁCONYCH. Kury są głupie jak but, miałaś kiedyś kury? Sorry, ale te ptaki nadaja się tylko do jedzenia i znoszenia jaj ![]() ![]() Christian. ![]() Bo liczy się to, co masz w środku. ![]() Ale czasami warto założyć maskę. ![]() "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 11:17
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 524 Dom: ![]() Punkty: 10699 Ranga: Do szopy hipogryfy, do szopy wszyscy wraz! Data rejestracji: 13.12.14 |
Ulka kury są nie tylko głupie, ale też drapieżne i napastliwe jak gady. Potrafią zabić i rozszarpać nie tylko mysz, ale i pisklęta innych ptaków. Jednak to stworzenia żywe, a nie rzeczy dlatego zasługują na szacunek nawet jeśli potem pójdą na rosół. Także nie toleruje ludzi którzy nie maja szacunku dla istot żywych. kolega śmiał się ze mnie kiedy otwierałem okno i wypuszczałem np. osy. Średnio raz w roku mnie jakaś przypadkiem użądli, może powinienem podać ją do sądu? ![]() Żyjemy, w realnym świecie dlatego wokół nas są różne stworzenia, czy nam się to podoba czy nie. Jeśli są choć trochę pożyteczne to bez sensu je tępić. Tolerancja wynika ze zrozumienia jaką rolę odgrywają zarówno rożni ludzie, jak i inne stworzenia. Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni. Nie lubię kuzynów. Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 11:30
|
![]() ![]() Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: ![]() Punkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
kolega śmiał się ze mnie kiedy otwierałem okno i wypuszczałem np. osy. NOPE. NOPE. NOPE. NOPE. Toleruję wiele, ale OSY/SZERSZENIE są dla mnie w pozycji "nigdy nie będę tolerować: zgiń przepadnij zniknij" ![]() Pszczółki to ja rozumiem, są potrzebne, nieagresywne, umierają jak komuś zrobią krzywdę... Ale OSY? NO CHYBA NIE! Kury są głupie [x3] Moja chrisowa TOP5 ![]() 1. Always&Forever Chris Wood ![]() 2. Chris Hemsworth ![]() 3. Chris Evans ![]() 4. Chris Pratt ![]() 5. Chris Pine ![]() Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? ![]() ![]() ![]() ![]() Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa ![]() Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 ![]() ![]() Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle ![]() I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
Angelina Johnson |
Dodany dnia 05.07.2017 17:48
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 8024 Dom: ![]() Punkty: 32803 Ranga: Komentuj FF, to się uśmiechnę Data rejestracji: 13.05.07 |
Kury są głupie, ale wydaje mi się, że Felice miała na myśli po prostu złe ich traktowanie. Czyli hodowanie w super ciasnych klatkach, obcinanie nóżek i dziobów, brak dostępu do światła od początku do końca kurzego życia, napychanie żarciem aż się porzygają i tak dalej. Nawet głupie zwierzęta na takie traktowanie stanowczo nie zasługują ![]() Jednak wydaje mi się, że mylimy trochę tolerancję z zasadami moralnymi. Przecież wiadomo, że człowiek moralny nie będzie tolerował zabijania, gwałcenia czy złego traktowania zwierząt. O jakiej tolerancji wobec tych działań można mówić? Ja mam trochę podobne podejście do Ulki. I osobiście czasem ciężko mi być tolerancyjną, chociaż się bardzo staram. Ale są rzeczy, które naprawdę niezwykle ciężko mi tolerować. Przykładowo boję się islamistów. Wiem, że nie każdy islamista jest zły, w końcu mamy od lat Tatarów, którzy wyznają wiarę w Allaha, ale po prostu przeraża mnie ta religia. Kojarzy mi się z czystą nienawiścią i obrzydliwymi zasadami jak np. ożenek z małymi dziewczynkami. Wiem, że w to wierzą tylko radykaliści, ale i tak czuję niepokój przy każdym islamiście i przy każdym mulacie ostatnio też. Czy niepokój to brak tolerancji? Nie wiem, gdyby ktoś zaprosił islamistę na imprezę, to myślę, że starałabym się zachowywać normalnie i pewnie nawet bym z nim pogadała (ale unikała tematów związanych z wiarą). Nie toleruję ćpunów. Ale znów, nie toleruję ich dlatego, że się ich boję. I nie chodzi mi tu o jaraczy trawki, ale o ćpających proszki/tabsy czy - to już skrajność - dający sobie w żyłę. Na pewno wyszłabym z imprezy, gdyby ktoś tam sobie w ten sposób się bawił. Nie akceptuje takich zabaw. Natomiast nie przeszkadza mi okazywanie sobie uczuć ;D Wiem, że niektórzy nieco z tym przesadzają, ale w sumie nawet jak przesadzają, to mnie to jakoś szczególnie nie drażni. Nie wiem, lubię chyba wiedzieć, że ktoś obok mnie jest w tej chwili szczęśliwy. O, jest jeszcze jedna rzecz, której nie toleruję - złe obchodzenie się z książkami. Choćby to były znienawidzone lektury, NIE MOŻNA ICH PALIĆ! ![]() Pamiętaj chemiku młody, komentuj ficki lub zmień się w odchody made by Mikasa, Butelka 31.07.2020r. ![]() ![]() ![]() ![]() Slytherin! Sss.. Nigdy nie pozwoliłem aby szkoła przeszkadzała mi w edukacji. Zawsze miałam szczęście. I znów będę je mieć. Krew na twoich rękach, Falka, Krew na twej sukience Płoń, płoń, Falka, za twe zbrodnie Spłoń i skonaj w męce! Trochę wstyd, ale cóż, zasłużyłam ;D ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 18:30
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 175 Dom: ![]() Punkty: 2698 Ranga: Pomocnik Filcha Data rejestracji: 21.10.15 |
ulka_black_potter napisał(a): Kury są głupie jak but, miałaś kiedyś kury? Sorry, ale te ptaki nadaja się tylko do jedzenia i znoszenia jaj ![]() Tak, miałam kury. Teraz mieszkam w bloku, więc wiadomo jak jest. Generalnie nie będę komentować stwierdzenia, że nadają się tylko do jedzenia, bo to straszne. Po prostu jak będziesz miała kiedyś chwilę i ochotę to zajrzyj do kilku artykułów i poczytaj o ich inteligencji - nie są głupie. Mają np. dobrą pamięć i są sprytne. Jednak wydaje mi się, że mylimy trochę tolerancję z zasadami moralnymi. Przecież wiadomo, że człowiek moralny nie będzie tolerował zabijania, gwałcenia czy złego traktowania zwierząt. O jakiej tolerancji wobec tych działań można mówić? Pewnie dla człowieka z zasadami tak właśnie jest, ale niektórzy nie potrafią rozróżnić czym się różni jajo z chowu klatkowego a z chowu z wolnego wybiegu, bo właśnie "mają w du*ie" - taką dostałam odpowiedź. I nie chodzi mi tu o jakość jajka tylko o warunki życia kur. To dotyczy też innych zwierząt. Ciekawe czy dojdziemy kiedyś do stwierdzenia, że np. ten człowiek jest głupi i można go zjeść. A myślę, że dojdziemy do tego. Natomiast zupełnie nie przeszkadza mi czyjaś orientacja. Serio, nie interesuje mnie to wręcz, bo to czyjaś prywatna sprawa. Ale! dzisiaj niestety, ze smutkiem i żalem ![]() Edytowane przez ![]() ![]() ![]() Elizabeth Prince x Emily Takoizu x Felice Nixon x Keira Foley Mam zielone oczy z charakteru... .![]() Skoro Ty jesteś dziwna i ja jestem dziwny, to się wspaniale składa, razem zadziwmy świat. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 18:46
|
![]() ![]() Pochwały: 18 Postów: 7186 Dom: ![]() Punkty: 59643 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Co do kur to ja akurat ich nie znoszę. To strasznie wredne stworzenia, bałam się je karmić, jak jako dziecko byłam u babci. Zawsze rzucały się na mnie w stadzie i tylko tyle, że jajka dają smaczne, nie wyobrażam sobie życia bez jajek. Co do tolerancji, to dla mnie to jest trochę słabe pojęcie, bo ludzie tak naprawdę dowolnie nim manewruję dla własnych korzyści. Czasami rozszerzamy tu definicję aż pod ignorancję, czasami zwężamy ją do tego że "nie zabijam za to". Ostatnio zastanawiałam się nad tym trochę i serio - co to w ogóle znaczy "być tolerancyjnym"? Zawsze będą takie aspekty, których nie będziemy tolerować, ale bycie tolerancyjnym powinno się zbliżać do takiej empatii, czyli zrozumienia dla odmienności, próby zrozumienia tego czego nie rozumiemy. Nie uważam, że to bezwarunkowa akceptacja, ale z drugiej strony czy mój tok myślenia jest słuszny? Sama bym go łatwo podważyła. Okropne pojęcie, narzędzie do manipulowania ludźmi ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kazui <3 ![]() W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... ![]() ![]() ![]() Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann ![]() "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon ![]() Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.07.2017 21:49
|
![]() ![]() Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom: ![]() Punkty: 36773 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 14.05.09 |
Felice napisał(a): ulka_black_potter napisał(a): Kury są głupie jak but, miałaś kiedyś kury? Sorry, ale te ptaki nadaja się tylko do jedzenia i znoszenia jaj ![]() Tak, miałam kury. Teraz mieszkam w bloku, więc wiadomo jak jest. Generalnie nie będę komentować stwierdzenia, że nadają się tylko do jedzenia, bo to straszne. Po prostu jak będziesz miała kiedyś chwilę i ochotę to zajrzyj do kilku artykułów i poczytaj o ich inteligencji - nie są głupie. Mają np. dobrą pamięć i są sprytne. . Nie, nie zajrzę, bo dość się w życiu nagoniłam kur, żeby teraz się nimi interesować. Zalazły mi za skórę pomioty piekielne. I nie myśl sobie, że ja toleruje ich złe traktowanie... Chyba nie doczytałaś dalszej części mojego posta. Oczywiście, ze chów klatkowy jest okropny i w zyciu jeszcze nie kupiłam jaja ze sklepu. Jednak nie polubię tych zwierząt i dla mnie są tylko pysznym jedzonkiem i dają pyszne jajka. Nie zaprzyjaźnie się z nimi, ale je toleruje, skoro to temat o tolerancji, haha. ![]() Christian. ![]() Bo liczy się to, co masz w środku. ![]() Ale czasami warto założyć maskę. ![]() "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
![]() |
Dodany dnia 17.08.2018 21:02
|
![]() ![]() Pochwały: 35 Postów: 3697 Dom: ![]() Punkty: 45363 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Otwieram Tydzień z Tematem ![]() W tym tygodniu poruszymy bardzo aktualny temat tolerancji i jej znaczenia w obecnym świecie. Standardowo kilka pytań powiązanych z tym tematem. Czy w 2018 słowo tolerancja ma jeszcze jakieś znaczenie, czy może jest pustym frazesem? Czym dla Was jest tolerancja, uważacie się za osoby tolerancyjne? I ostatecznie czy podzielacie opinie gne z pierwszego postu, że każdy z nas jest w pewnym sensie nietolerancyjny? Zapraszam do dyskusji! ![]() Ściana uznania i miłości ![]() Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. ![]() Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ ![]() ![]() Ściana chwały ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 17.08.2018 22:06
|
![]() ![]() Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: ![]() Punkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Każdy z nas czegoś nie toleruje ![]() ![]() Uważam, że w 2018 roku niestety nietolerancję widać na każdym kroku. Może dlatego, że mamy niemalże nieograniczony dostęp do mediów, gdzie co chwilę słyszymy polityków/celebrytów/przechodniów, którzy krytykują innych za objęty styl życia. Czytamy mesę hejtów w "internetach". Wydaje mi się, że jestem raczej tolerancyjna. Przynajmniej w tym potocznym rozumieniu tego słowa. Wyznaję zasadę "dopóki ktoś kogoś nie krzywdzi niech robi co chce/jego życie". Nie przeszkadzają mi w żadnym stopniu osoby homoseksualne/o innym kolorze skóry/zmieniające płeć/innego wyznania. Nie przeszkadza mi widok takich osób, przebywanie z nimi ani to co robią ze swoim życiem. Bo i dlaczego? Nic mi w związku z tym się nie dzieje. Oczywiście, źli ludzie trafiają się w każdej grupie społecznej, również w tych wymienionych powyżej. Terroryści/pedofile/gwałciciele/mordercy - ale to w każdej grupie można ich spotkać, nie uważam, żeby to do jakiej grupy należymy mogło nas definiować pod względem tych złych rzeczy. Czasem, osoby z mniejszości są bardzo agresywnie nastawione do osób z "większości", uważając, że ich "obnoszenie" się ze swoimi cechami "większości" jest oznaką nietolerancji. I nie mówię tu o osobach, których krew zalewa jak słysz "w sumie to mi nie przeszkadzają, ale niech się nie afiszują" - bo tu się im nie dziwię. Bo dlaczego ktoś ma publicznie udawać kogoś innego niż jest? Dlaczego nie może iść przez ulicę za rękę z ukochaną osobą, jak inne pary? Dlaczego nie może iść spokojnie przez ulice mając na głowie burkę/agal itd? Piszą o agresywnych względem większości mniejszościach, miałam na myśli te skrajne ruchu. Wiecie, "jak śmiesz obnosić się z tym, że jesteś białym, heteroseksualnym, chrześcijańskim polakiem? to znaczy, że nie tolerujesz....". Takie osoby nie wzbudzają sympatii i psują opinię normalnym ludziom, którzy po prostu chcą żyć po swojemu. Jeszcze nawiązując do "niech sobie będą ale niech się nie afiszują" - nikt mnie tak nie drażni jak takie osoby. Już wolę kogoś kto wprost przyzna "uważam, że to nie jest normalne". I mimo iż się z nim nie zgadzam, to taka osoba ma przysłowiowe jaja żeby o tym powiedzieć, a ktoś z grupy "niech się nie afiszują" to ludź udający tolerancyjnego i tyle. Jako fanka seriali, pokochałam w nich równie dużą liczbę par hetero jak i homo i nie ma dla mnie znaczenia połączenie o ile pary mają CHEMIĘ ![]() Moja chrisowa TOP5 ![]() 1. Always&Forever Chris Wood ![]() 2. Chris Hemsworth ![]() 3. Chris Evans ![]() 4. Chris Pratt ![]() 5. Chris Pine ![]() Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? ![]() ![]() ![]() ![]() Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa ![]() Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 ![]() ![]() Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle ![]() I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 08:09
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 933 Dom: ![]() Punkty: 13047 Ranga: Pracownik departamentu Data rejestracji: 08.11.14 |
Zaczynając od tego czym jest tolerancja - dla mnie definicja, którą przedstawił kiedyś nauczyciel od religii z liceum czyli "znoszenie przykrości" jest dobra. W tym sensie, że problem z tolerancją czegoś pojawia się gdy to nam przeszkadza - przykładowo osoba x gdy widzi homoseksualistów ściskających czy całujących się publicznie patrzy na to ze wstrętem z dyskomfortem albo czuje obrzydzenie. I to nie jest zależne od niej, nie chce tego, to są emocje, może skutek wychowania. Mimo to stara się nie zwracać uwagi, a gdy spotka kogoś kto jest homoseksualistą stara się z nim porozmawiać i nie krytykuje go i po prostu podchodzi jak do pozostałych osób. Tutaj jest jeden wyjątek, ale to na końcu. I może taka osoba nie zostanie najbliższym przyjacielem takiego homoseksualisty, bo widok jej i jej partnera niezależnie od siebie jej przeszkadza, ale zamieni z nim kilka słów i nie będzie w niego niczym rzucać/czy łazić w "marszach normalności" Weźmy za to osobę Y, której widok homoseksualnej pary nawet całującej/obściskującej się nie przeszkadza, taka osoba no też to toleruje, bo nie powiem, że nie, ale robi to raczej bezwiednie, nie ma z tym problemu. I tutaj ta osoba, która czuje wstręt czy obrzedzenie musi włożyć w tą tolerancję więcej wysiłku, jest to dla niej trudniejsze dlatego ta definicja z "akceptowaniem przykrości" bardzo mi pasuje w końcu raczej nikt nie mówi, że toleruje rodzinę czy lubianą sąsiadkę (chyba, że niektóre zachowania rodziny czy tej lubianej sąsiadki) Zgadzam się z Katherine, że obecnie jest strasznie dużo nietolerancji, a media jeszcze to podkręcają. Nie toleruje się wszystkich religii (tak, Kościoła Rzymskokatolickiego też i to także w Polsce), spojrzeń na świat i stylów życia, ras, narodowści - rzecz jasna nie mówię o wszystkich ludziach czy nawet o większości, choć może i tak, ale o znacznych grupach) Ja na pewno nie mam problemów z osobami o innym kolorze skóry, bo jedną poznałem osobiście i ten aspekt zupełnie nie miał znaczenia, nie wiem jak z innymi orientacjami seksualnymi itd. bo "tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono" Poza filmem/serialem (gdzie to mi nie przeszkadza) nie widziałem prawdziwej pary homoseksualnej, nie poznałem nikogo takiego więc nwm (no poza loskiem, ale go poznałem tylko przez HPneta więc nwm czy liczyć ![]() Wróćmy do tego innego przypadku odnośnie kontaktów z homoseksualistami - jeśli jakaś religia uważa to za grzech, np. Kościół Rzymskokatolicki, a taki katolik (czy przedstawiciel innej religii, która uważa to za grzech) chce spróbować lekko zwrócić uwagę czy napomnieć homoseksualistę z troski to moim zdaniem może, oczywiście przy sprzyjającej okazji (niekoniecznie impreza, bo może popsuć zabawę) i niezbyt nachalnie, bo jeśli zrobi to nieudolnie i tak nic nie zdziała, a homoseksualista się najwyżej wkurzy/obrazi. Każdy ma prawo do własnego poglądu to jasne, ale rozmawiać można. I o ile ja np. akurat homoseksualisty napominać, uświadamiać, że grzeszy nigdy bym nie próbował, bo wyszłoby nieudolnie i nic by z tego nie było i wiem, że bym to spieprzył to moim mądra osoba może próbować. I teraz czy taki przykładowo katolik choć niekoniecznie jest nietolerancyjny? Moim zdaniem nie, bo akceptuje homoseksualistę jako człowieka (jest w stanie normalnie pogadać czy iść na piwo) i ten grzeszny jego zdaniem element w postaci odmiennej orientacji też chociaż tego nie pochwala czy wprost mówi, że mu się przez pryzmat religii nie podoba. Edytowane przez ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 11:26
|
![]() ![]() Pochwały: 30 Postów: 3226 Dom: ![]() Punkty: 58190 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Nawiązując tylko krótko (albo i nie) do tego co napisał Krnabrny - moim zdaniem to, że ktoś jest wierzący nie daje mu prawa zwracania uwagi osobom o odmiennej orientacji seksualnej czy mówienia, że to jak żyje, to grzech. Tak samo z drugiej strony, nie widzę powodu, dla którego ktoś niewierzący sam z siebie miałby mówić komuś wierzącego, że to w co wierzy, to brednie. Oczywiście wiadomo, że na różne tematy się w życiu dyskutuje i takie rozmowy rządzą się swoimi prawami; trudno wtedy zamiatać swoje poglądy pod dywan. Natomiast, jeśli wszystko odbywa się w kulturalny sposób, tak jak to przedstawił Krnabrny, to chyba nie ma o co kruszyć kopii. Co do tego, że każdy jest w jakimś sensie nietolerancyjny, to nie wiem. Różnie można definiować tolerancję. To trochę tak, jak z tym, że nie istnieje w życiu jedna tylko prawda. Możemy sobie potocznie powiedzieć "nie toleruję rasistów, homofobów, chamów" ale nie wiem, czy wtedy "tolerancja" jest odbierana dosłownie. Mnie się tolerancja kojarzy z akceptowaniem człowieka ze względu na jakieś jego, nazwijmy to, cechy, na które nie ma wpływu, czyli tu wchodzi w grę np. kolor skóry, orientacja seksualna, płeć, itd. Natomiast trudno mi mówić, że istnieje coś takiego jak "nietolerancja dla chamstwa" w rozumieniu takim, jak rozumiemy homofobię czy rasizm. Chamstwo w przeciwieństwie do orientacji, koloru skóry czy płci wyrządza krzywdę innym. Myślę też, że nie ma co za bardzo zacierać różnicy między nietolerowaniem czegoś a zwyczajnym nie lubieniem. Mnie wiele rzeczy czy osób wkurza, ale nie kieruje przez to swoich negatywnych emocji do całej grupy, do której te osoby należą. Poza tym, nietolerancja kojarzy mi się z bezpodstawną niechęcią do czegoś/kogoś, która nie jest w żaden racjonalny sposób wytłumaczalna. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 12:03
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 1317 Dom: ![]() Punkty: 14924 Ranga: Wielki mag Data rejestracji: 29.12.14 |
To znaczy tak - ja uważam, że tolerancja nie jest teraz pustym frazesem, tylko raczej ideą niezwykle trudną do osiągnięcia q dzisiejszych czasach. Tolerancja jest dla mnie może nawet nie akceptacją, tylko chęcią i próbami akceptacji tego, co nam nie pasuje. Bo jasne, niektórych rzeczy zaakceptować nie jesteśmy w stanie, ale możemy przecież je tolerować. Jak dla mnie żeby być względem czegoś tolerancyjnym, wystarczy chcieć. Ale czy da się być tolerancyjnym względem wszystkiego? Raczej wątpię, bo w zasadzie to nie przynosi większych korzyści, a że jesteśmy samolubnymi istotami nastawionymi na korzyść, to obiektywnie nam się to nie opłaca. Poza tym, tak jak powiedziała Kath, za duży jest ten nacisk z zewnątrz - wszędzie pełno jest nietolerancji i w pewnym sensie to przenika do życia każdego z nas. Uważam jednak, że żeby kogoś uznać za tolerancyjnego, nie musi tolerować wszystkiego, bo naprawdę nie wszystko się da i to nie jest zależne od nas. Wystarczy jednak starać się coś poznać i zrozumieć, i spróbować zaakceptować, ale jeśli po tym poznaniu nie da się rady, to jak dla mnie nadal ktoś może uchodzić za tolerancyjnego, bo chociaż wykazał inicjatywę w tym kierunku. Wróćmy do tego innego przypadku odnośnie kontaktów z homoseksualistami - jeśli jakaś religia uważa to za grzech, np. Kościół Rzymskokatolicki, a taki katolik (czy przedstawiciel innej religii, która uważa to za grzech) chce spróbować lekko zwrócić uwagę czy napomnieć homoseksualistę z troski to moim zdaniem może, oczywiście przy sprzyjającej okazji (niekoniecznie impreza, bo może popsuć zabawę) i niezbyt nachalnie, bo jeśli zrobi to nieudolnie i tak nic nie zdziała, a homoseksualista się najwyżej wkurzy/obrazi. Kranbrny, tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę. To równie bez sensu jak na przykład żyd czepiający się kogoś innego wyznania, że nie przestrzega szabatu. Bo skoro ktoś w to nie wierzy, to i tak tylko go albo wkurzysz i obrazisz, albo wszystko po nim spłynie i tyle z tego będzie. Jakby w to wierzył, to może by się stosował. A tak to najwyraźniej uznał to za bezsensowne. Generalnie to może podziałać równie wspaniale jak krucjaty, czyli wcale. A na krucjatach przynajmniej możma było się wzbogacić. ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 12:20
|
![]() ![]() Pochwały: 30 Postów: 3226 Dom: ![]() Punkty: 58190 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Uważam jednak, że żeby kogoś uznać za tolerancyjnego, nie musi tolerować wszystkiego, bo naprawdę nie wszystko się da i to nie jest zależne od nas. Wystarczy jednak starać się coś poznać i zrozumieć, i spróbować zaakceptować, ale jeśli po tym poznaniu nie da się rady, to jak dla mnie nadal ktoś może uchodzić za tolerancyjnego, bo chociaż wykazał inicjatywę w tym kierunku. Po części się zgadzam, a z drugiej myślę sobie, że człowiek jest tak skonstruowany, że w jednej sferze można go uznać za tolerancyjnego a w innej nie. Człowiek ma w ogóle skłonność do oceniania, wrzucania do jednego wora, a może właśnie nie powinniśmy tego robić. No i też się zgadzam, że grunt to spróbować zrozumieć. Ludziom się wydaje, że ich opinie na każdy temat są ważne i kogoś interesują. A nie są. Niech każdy sobie myśli co chce, pewnych rzeczy czyjś rozum może nie ogarniać i nigdy nie zrozumieć, nawet mimo prób. Ale można pewne rzeczy zachować dla siebie, zwłaszcza, jeśli mają one obrazić drugiego człowieka czy go upokorzyć. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 12:51
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Czy w 2018 słowo tolerancja ma jeszcze jakieś znaczenie, czy może jest pustym frazesem? Oczywiście, że ma jakieś znaczenie - przede wszystkim w prawie, ludzie są przecież za to karani. Bo "Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3." Tak więc słowo "tolerancja" w prawie ma swoje znaczenie i swój dźwięk. Co do samego odczucia ludzi, to jest różnie. Przecież gdyby akty nietolerancji nie miały miejsca nie tworzono by specjalnie do tego prawa. Jednak nie zmienia to faktu, że są ludzie tolerancyjni na część świata i ludzi oraz nietolerancyjni na wszystko. I w dodatku, bądźmy szczerzy, większość ludzi słowo "tolerancja" kojarzy z homoseksualizmem. Czym dla Was jest tolerancja, uważacie się za osoby tolerancyjne? Uważam się za osobę w części tolerancyjną. W większej mierze po prostu staram się akceptować różności naszego świata. Nie mam problemu z czarnoskórymi czy Azjatami przemierzającymi ulicę Lublina. W zasadzie to nawet mnie tacy ludzie ciekawią. Jak oni się odnajdują w naszym kraju? Jak sobie radzą? Z drugiej strony chodząc po innym mieście nie toleruję Czeczenów. Jest w porządku kiedy przejdą obok mnie, ale jeśli zaczną kozaczyć i chwalić się niecenzuralnymi słowami w naszym języku, których się nauczyli to wręcz mnie strach oblatuje. Boję się przejść obok ich bloków w nocy, zwłaszcza po tym jak czeczeńskie dzieci traktują nasze polskie. Nie raz słyszało się albo widziało jak je nękały. Tego nie akceptuję... przyjechać do obcego kraju i w nim "śmiecić". Jestem również otwarta na homoseksualistów, wręcz ich wspieram. Nie mam problemu z inną orientacją. Przecież nie przez łóżko ocenia się ludzi. Więc podsumowując, nie mam większych problemów z tolerancją czy akceptacją inności oraz zaliczam się do grupy tolerancji pół na pół. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 16:07
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Czym dla Was jest tolerancja, uważacie się za osoby tolerancyjne? To naprawdę zależy co mam rozumieć przez słowo "tolerancja". Jest mnóstwo zastosowań, sposób zastosowania - mam wręcz wrażenie, że niektórzy nadużywają tego zwrotu, zakrywając się tarczą ochronna "bądź tolerancyjny". Ja jestem zdania, że można być tolerancyjnym, aczkolwiek tolerancja nie równa się przytakiwaniu na wszystko i machania ręką na sprawy, które według nas samych są niegodne, nieodpowiednie. Spotkałam się z dziewczyną, lesbijką, która w internecie wstawiła zdjęcie siebie i swojej dziewczyny na grupę. Nic nadzwyczajnego. Równie dobrze mógłby być na miejscu jej ukochanej chłopak. Ale sposób w jaki autorka postu się wypowiadała i to co sobą reprezentowała był... żałosny. W każdym komentarzu podkreślała, że serio jest homoseksualna i, że Polsza nie zrozumie czegoś takiego jak odmienna orientacja. Wyzywała przy tym osoby, które chciały prowadzić z nią dyskusję na poziomie. Dla mnie obojętna jest płeć, kolor skóry, orientacja. Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy wolną wolę i prawo do wyboru. Jeśli to w co wierzymy i to czego się trzymamy kreuje naszą postać i jesteśmy ze sobą szczerzy, uważam, że nie ma nawet po co dyskutować na temat tego co jemy, czego słuchamy, kogo kochamy. Co do religii jednak mam odmienne zdanie. Nie oznacza to jednak, że jestem nietolerancyjna. Staram się ignorować osoby wierzące na płaszczyznach "tolerancji", ponieważ wiele razy zostałam zwyzywana ze względu na swój ateizm. Ponoć nie mam prawa głosu, skoro nie wierzę i to z pewnością okaz lenistwa. Według mnie wszystko ma swoje granice, bardzo często jedna strona odpiera "atak" jakim jest próba rozpoczęcia kulturalnej dyskusji, słowami "bądź tolerancyjny iks de". Szczerze mówiąc to wszystko zależy od każdej jednostki. To jak spoglądamy na tolerancję, kiedy i jak jej używamy, czasem wykorzystujemy. Moim zdaniem powinni się szanować wszyscy. Ale możemy czegoś nie tolerować, prawda? Tylko zamiast się szarpać, można spokojnie porozmawiać. Więc, pytanie "czy jestem tolerancyjna" jest trudne i złożone. Uważam, że tak, jeśli idzie o orientację, kolor skóry itd. (wymienione powyżej). Ale jeśli chodzi o jakieś przekonania, wartości innej persony które według mnie są bzdurą potrafię nie tolerować pewnych sytuacji. Przykładowo, nie będę tolerować kanibalizmu. Nie będę tolerować znęcania się nad zwierzętami. Gdybym miała się na wszystko godzić to chyba bym zwariowała xD Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 16:13
|
![]() ![]() Pochwały: 10 Postów: 1642 Dom: ![]() Punkty: 13674 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 03.04.15 |
Osobiscie uważam, że nie jestem tolerancyjna. Dlaczego? Nie toleruję niektórych zachowań. Nie mam nic do innych orientacji, koloru skóry, wyznania czy czegoś tam jeszcze. Dla mnie to jest bez znaczenia. Za to za grosz tolerancji nie mam dla osób nietolerujących powyższych albo osób fałszywie tolerancyjnych. Piję tutaj do takiej tolerancji częściowej lub do chwalenia się tą fałszywą. No bo umówmy się: tolerancja stała się modnym słowem i usprawiedliwieniem dla niektórych ludzi. Discord, jeśli potrzeba szybkiego kontaktu: Lilyatte #4394 Dumna mama koronadziecia ![]() ![]() ![]() The world that's waiting up for me That I call my own Through the dark, through the door Through where no one's been before But it feels like home |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 16:26
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Piję tutaj do takiej tolerancji częściowej lub do chwalenia się tą fałszywą. No bo umówmy się: tolerancja stała się modnym słowem i usprawiedliwieniem dla niektórych ludzi. Dokładnie, o tym samym wspomniałam wyżej. Tolerancja stała się czymś w rodzaju tarczy obronnej, która zostaje wykorzystana w żenujący sposób. Nie wszystko da się wytłumaczyć tolerancją, nie wszystko na to zasługuje. Najbardziej bawią mnie osoby, które zamiast przyznać się do winy wybraniają się własnym zdaniem lub obwiniają drugą stronę o bycie "nietolerancyjnym". I racja, w dzisiejszych czasach (brzmię jak jakaś babuszka) coraz więcej osób to wykorzystuje, zapominając czym właściwie ta tolerancja jest. Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 18.08.2018 16:52
|
![]() ![]() Pochwały: 30 Postów: 3226 Dom: ![]() Punkty: 58190 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Piję tutaj do takiej tolerancji częściowej lub do chwalenia się tą fałszywą. No bo umówmy się: tolerancja stała się modnym słowem i usprawiedliwieniem dla niektórych ludzi. Mnie za to zadziwia, jak wiele osób uważa się za tolerancyjne, a do tolerancji im daleko. Takim sztandarowym przykładem jest "nic nie mam do [wpisz jakąkolwiek grupę społeczną], ale...". Ale co? Albo mam z jakąś grupą problem, albo nie mam. W ogóle wydaje mi się, że chociaż ludzie rzadko o sobie myślą, że są nietolerancyjni, to jednak pojęcie "tolerancja" ma w dzisiejszych czasach tyle znaczeń, że nie każde z nich będzie każdemu odpowiadać. Bo jeżeli ktoś, załóżmy z grupy społecznej, która na co dzień ma przesrane, zaczyna sobie tłumaczyć każdą krytykę skierowaną w jej stronę nietolerancją, to pewnie znajdą się osoby, które w takim wypadku wolą zostać uznane za nietolerancyjne. Niektórzy po prostu nie dostrzegają różnicy między nietolerancją a prawem do wyrażenia swojego zdania. A różnica, jak mi się wydaje, polega na przesłankach. Bo jeśli ktoś powie "nie lubię feministek, bo są głupie" to jasne, że feministka ma się prawo wkurzyć, ale jeżeli ktoś kulturalnie powie "uważam, że twoje poglądy są błędne tutaj i tutaj, dlatego i dlatego" to nie ma co się obrażać i piać, że ktoś nienawidzi kobiet. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |