Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Magiczne gry - jak oceniacie?
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.07.2013 12:19
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 124 Dom: ![]() Punkty: 999 Ranga: Wzór do naśladowania Data rejestracji: 19.04.13 |
Cześć! Grałem w wiele gier z HP i moim zdaniem są całkiem fajne, ale tu chodzi o was. Jak wy oceniacie każdą z zagranych gier HP? Oceńcie je na przykład tak: Harry Potter i Kamień Filozoficzny Trudność:...... Grafika:...... Dźwięk:...... I wiele innych. Miejsce kropek możecie wypełnić na 2 sposoby. Mianowicie: 1. Krótko, zwięźle i na temat np. Trudność: łatwy/średni/trudny. 2. Opis własnymi słowami np. Trudność: ogólnie gra nie jest całkiem trudna, ale pojawiają się momenty w które trzeba włożyć dużo wysiłku. Czekam na wasze komentarze. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.07.2013 12:25
|
![]() ![]() Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom: ![]() Punkty: 36773 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 14.05.09 |
Ekhm, grałam tylko w dwie gry o HP. Głupia ja, zamiat kupić sobie spodnie, kupiłam Zakon Feniksa i Czarę Ognia. CO totalnie do bani - po jakie licho te durne fasolki miałam zbierać? Grafika denna, a czy trudna to nie wiem, bo nie chciało mi sie grać do końca. ZA - grafika spoko, fajna wizualnie ta gra (tak sie mówi?), jednak dobijało mnie sterowanie Harrym. Ja go kieruję na prosto, a on gdzies w bok ucieka... Raczej prosta gra. Najgorsze było karmienie tych debilnych testrali i szukanie zgubionych rzeczy Luny. ![]() Christian. ![]() Bo liczy się to, co masz w środku. ![]() Ale czasami warto założyć maskę. ![]() "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
![]() |
Dodany dnia 24.07.2013 17:14
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 539 Dom: ![]() Punkty: 1800 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 21.05.13 |
Grałem we wszystkie części oprócz dwóch Insygni Śmierci KF Trudność- średni dlaczego? nie które misje banał ale z niektórymi miałem problem np. z Voldkiem. Grafika-Grafika bajkowa ale mi się bardzo podobała gdybym miał oceniać w skali 1/10 to daje 7/10 czasami wpadało się w przestrzeń graficzną co nie było miłe. Fabuła- aaa chętnie zagram jeszcze raz fabuła świetna po prostu miodzio jeden minus gra zrobiona na filmie nie na książce Fabule daję 9/10 a ogółem gra dostaję 8/10 kilka błędów jest. KT Trudność-Banał! nie miałem problemu z przejściem mecze Quiditcha polegały tylko na złapaniu znicza myszką i unikania kafli komputer sam nakierowywał Harrego na złotą piłeczkę nie jak w poprzedniej części. -Grafika i błędy takie same jak w KF przynajmniej ja odczuwam takie wrażenie.Choć gdy w Komnacie trzymałem miecz okazał on się większy od samego Harrego ![]() Fabuła-Fabuła na prawdę fajna ale znów zrobiona na filmie nie na książce za to 9/10 podsumując 7/10 tyle mogę dać ... WA Trudność- najłatwiejsza gra w jaką grałem przeszedłem w niecałą godzinę serio ![]() -Grafika-widać że twórcy wzieli się troszeczkę bardziej za grafika bardzo ładnie wygląda to wszystko choć nie podoba mi się wygląd Rona,Hermiony , Malfoya i Goyla(czy jak to się tam piszę ![]() Fabuła-Fabuła jest okej i na prawdę cieszę się że mogłem grać za równo Harrym jak i Hermionką i Ronem tyle szkoda że gra jest króciutka 9/10 ogółem 9/10 polecam. CO Trudność- średnia miałem problem z drugim i ostatnim zadaniem przechodziłem kilka razy. Grafika- może być choć jak to powiedzieć za przeproszeniem dupy nie urywa 8/10 bo bądź co bądź grafika lepsza od 1-3 części. Fabuła- Jezu Chryste przenajświętszy zero swobody tyle nie będę się rozpisywać 1/10 taka ma ocena o! jutro dopisze resztę bo już mnie ręce bolą ![]() " z tobą nie da się nudzić łosiu"
Łapa15 Sir Łosiu David I - Przydomek który nadała mi Sir Łapa Szlachetna "Nic nie daję zapatrzenie się w marzenia i zapominanie o życiu" - A.Dumbledore ![]() Dziekuję Łapsonie ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.08.2016 19:48
|
![]() ![]() Postów: 18 Dom: ![]() Punkty: 36 Ranga: Charłak Data rejestracji: 24.08.16 |
Mam prawie wszystkie gry o Harrym (oprócz 2. cz. Insygniów) i moja opinia wygląda nastepująco: Kamień Filozoficzny: fajny klimat, duża zgodność z książką, wygodne sterowanie, lekcje-zadania, quidditch, peleryna-niewidka, zbieranie fasolek. Grafika dość kanciasta, ale to przecież stara gra i nie przeszkadza mi to zbytnio. Poziom trudności w miarę, grałam w to we wczesnej podstawówce i w kilku miejscach miałam problem. Długo nie mogłam przejść zadania Lumos (ciągle się gubiłam), złapać znicza (ale to chyba można uznać za plus), a Voldemorta w ogóle nie pokonałam. Szkoda, że nie można było swobodnie chodzić po Hogwarcie. Komnata Tajemnic: gra podobna do Kamienia, ale bardziej rozbudowana. Można było trochę pozwiedzać, poszukać sekretów. Nigdy nie zebrałam wszystkich kart. Fajna możliwość zrobienia eliksiru z zebranych składników. Quidditch wzbogacony o kupowanie mioteł i ochraniaczy. Klub pojedynków umożliwiający zdobycie fasolek. Nie przeszłam bazyliszka. Więzień Azkabanu: ach, to była pierwsza gra HP, w jaką grałam i pewnie stąd ten sentyment. Ładna grafika, sterowanie Ronem i Hermioną, ciekawe lekcje, paszteciki i pieguski, jeszcze większy Hogwart, mnóstwo tajemnic, zdobywanie haseł do portretów. Karty r11; w końcu zebrałam wszystkie (kilka ostatnich jest w Komnacie Fasolek ![]() Czara Ognia: tutaj bardzo zdziwił mnie system sterowania (kamera na górze, brak skakania) i brak swobodnego zwiedzania Hogwartu. Można było jednak wybrać swoją postać, wygodne było użycie zaklęcia Accio na fasolki, grafika wyglądała nieźle. Ogólnie gra była dla mnie trudna (jezioro, dwie sklątki, cmentarz, którego nie przeszłam), długo nie wiedziałam, co zrobić z tym jajem w łazience albo roślinami. Zakon Feniksa: wielkie wrażenie zrobił na mnie Hogwart r11; naprawdę ogromny, z wieloma szczegółami i tajemnicami. Fajne było rozwiązywanie zadań i zbieranie członków GD oraz granie w minigry (gargulki najlepsze, szachy za to trudne). Tęskniłam jednak za sterowaniem z 1-3, fasolkami, kartami, łatwiejszym systemem rzucania zaklęć i po prostu tą magią, która była obecna w poprzednich częściach. Książę Półkrwi: podobny do Zakonu Feniksa, lepsza grafika, mniej tajemnic, a więcej dodatków jak quidditch czy klub pojedynków. Najbardziej polubiłam warzenie eliksirów. Przecudowne były momenty, kiedy sterowało się ,,naćpanym'' Harrym i Ronem. Nick jako przewodnik sprawdzał się o wiele lepiej niż ,,stópki'' z piątej części. Również zaklęcia dawały lepsze efekty, gdy waliło się we wszystkich wokół. Najbardziej się chyba namęczyłam przy gonieniu Malfoya. Insygnia Śmierci cz. 1: grafika jeszcze ładniejsza, za to fabuła zupełnie niepodobna do poprzednich części, a wszystko to przez oczywisty brak Hogwartu. Zamiast tego lasy i odludzia, skradanie, ukrywanie się i strzelanie. Miałam wrażenie, że gram w jakąś partyzantkę. To było dość fajne doświadczenie, jednak brakowało mi w tym prawdziwej magii. Mistrzostwa Świata w Quidditchu: bardzo się cieszę, że pomyślano o takiej (dość nietypowej) grze. Fajnie się grało ścigającymi, ale szkoda, że nie dało się jeszcze pałkarzami i obrońcą. Podobał mi się podział gry r11; najpierw treningi, potem mecze w Hogwarcie, a na końcu mistrzostwa. Miło było wybierać narodowe reprezentacje, boiska i miotły, a także stosować zagrania specjalne. Harry Potter LEGO (1-4 i 5-7): te gry przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Kupując je, obawiałam się, że będą dziecinnie proste, jednak granie w nie i ukończenie 100% zajęło mi sporo czasu (w 5-7 zostało mi parę rzeczy do zrobienia). Gra dzieli się na ścieżkę fabularną oraz swobodne zwiedzanie Hogwartu. Mamy do zebrania lub aktywowania wiele różnorodnych obiektów. Istnieje wiele zaklęć (poznajemy je na lekcjach), a postacie posiadają też specjalne zdolności (mowa węży, duża siła, czarna magia itp.). Można sterować zwierzakami (mogą kopać, łazić rurami itp.) i swobodnie przełączać się z postaci na postać. Rzecz najfajniejsza r11; tryb swobodnej rozrywki! Można przechodzić Hogwart i poziomy dowolnymi postaciami, by użyć ich zdolności do odkrycia niedostępnych wcześniej tajemnic. Na Pokątnej kupuje się dużo bajerów (postacie, zaklęcia, bonusy). Plusem jest też ładna grafika i tryb dla dwóch graczy. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.08.2016 20:03
|
![]() ![]() Postów: 68 Dom: ![]() Punkty: 1811 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 24.02.15 |
W dwie pierwsze nie grałam, nie mam o nich zdania. Więźnia Azkabanu uwielbiam. Doskonale pamiętam z jaką radością biegałam po tym małym Hogwarcie i niewielkich błoniach, szukając sekretów oraz jak bardzo się skupiałam przy lataniu Dziobkiem przez te obręcze. Ta radość, kiedy po raz pierwszy zebrałam wszystkie karty jest nie do opisania ![]() Czarę Ognia lubię. Niby jest kiepska, ale ma kilka przyzwoitych poziomów i pamiętam, że podobała mi się muzyka. Grałam w wersję na PSP, miała swój klimat. Zakon Feniksa wspominam miło. Nie lubiłam pojedynków, ale latanie po Hogwarcie i werbowanie ludzi do Gwardii było nawet dosyć zajmujące (ach ta misja z bliźniaczkami Patil i robieniem Umbridge na złość ![]() Książę Półkrwi to średniak. Warzenie eliksirów i wygląd Hogwartu na plus, lecz całościowo... Nie. W Insygnia nie grałam, widziałam jedynie let's playe. Nie podobały mi się (ta Peleryna Niewidka wymagająca ładowania oraz naparzanie z różdżek jak z broni palnej...). Wszystkie, w które grałam, uważam za łatwiutkie (chociaż CO miała kilka trudniejszych misji). |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |