Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
"Cześć, wyznaję fejsboga."
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.11.2013 10:46
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 619 Dom: ![]() Punkty: 15017 Ranga: Żywa Legenda Data rejestracji: 09.11.07 |
Mnie facebook jest potrzebny, nawet nie chodzi o wstawianie zdjęć, zabawę, chociaż nie mam nic przeciw, ale raczej o możliwość komunikacji. Także aktywność umiarkowana. Minęły czasy kiedy używałam gg, teraz korzystam głównie z czatu i jestem z niego przeważnie zadowolona (dopóki nie robią jakichś udziwnień i nic nie działa). Na komputerze pracuje długo i często, dlatego facebook po prostu jest gdzieś w tle cały czas otwarty. Przesiadywaniem bym tego nie nazwała, ale co jakiś czas zerknę. ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.11.2013 11:27
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 2 Pochwały: 33 Postów: 2830 Dom: ![]() Punkty: 34144 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 19.06.08 |
Wydaje mi się, że kiedyś na fejsie więcej się działo, przynajmniej wśród moich znajomych. Obecnie nudy i nic więcej. Podpisuje się pod postem alette, bo ja bez feacebooka też nie mogę żyć, ze względu na studia! Gdyby nie grupa roku, grupa z zajęć, to połowy rzeczy człowiek nie byłby nawet świadom. Ogarnięcie miliona stron i podstron uczelni, wydziału, gdzie ważne informacje są wciśnięte w 50 innych, jest czasem ponad moje siły. Do tego materiały z wykładów, które ktoś wstawia, notatki info z zajęć, maile od prowadzących i wykładowców - masakra. Na fejsa zaglądam przynajmniej raz dziennie, sprawdzam co się dzieje, pogram w gry na odmóżdżenie (jakby mi to było potrzebne), a to jeszcze pogadam z kimś na czacie. Tak do godzinki zejdzie. Ale w porównaniu z tym ile kiedyś czasu tam siedziałem, to jest nic ;d Nie wiem, mnie ogólnie nie przeszkadza, że ktoś dodaje sobie zdjęcia z imprez, imienin, urodzin, chrzcin, czy czegokolwiek. Niech każdy dysponuje swoim kontem jak chce (w granicach przyzwoitości, ale takie rzeczy można zgłaszać spokojnie), mnie nic do tego tak naprawdę. Jak mnie wkurzają czyjeś posty, to albo sobie je ukrywam, albo wywalam takiego kogoś ze znajomych, proste. Pod tym podpisuję się rękami i nogami!No i na zakończenie mam naprawdę gdzieś, to że ktoś za oceanem ma dostęp do moich danych. Niech mają! ![]() Always ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 07.12.2013 23:04
|
![]() ![]() Postów: 1059 Dom: ![]() Punkty: 3278 Ranga: Osiedlowy szarlatan Data rejestracji: 24.02.07 |
No to ja się przyznam, że dużo korzystam z komputera, a facebooka mam włączonego cały czas. Dlaczego? Głównie po to, by porozumiewać się ze znajomymi (nie korzystam z GG, ani podobnych komunikatorów), dla niewielkiej części (tych, z którymi kontaktuję się najczęściej) jestem dostępna. Poza tym grupy fejsbukowe są dla mnie platformą kontaktu ze współstudentami, czasem także prowadzącymi. Rzadko cokolwiek wrzucam, prędzej ktoś mnie w czymś oznacza. Mnie facebook po prostu się przydaje, ale czasy histerycznego lajkowania oraz informowania wszystkich o tym, co robię minuta po minucie mam już dawno za sobą ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 08.12.2013 10:43
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 512 Dom: ![]() Punkty: 5239 Ranga: Osiedlowy szarlatan Data rejestracji: 24.02.13 |
Poczytałam tylko kilka początkowych komentarzy, takie btw. U mnie to wygląda tak, że włączam komputer, przeglądarkę i fb. Nie przeglądam tam żadnych tablic, ani nic. Dla mnie fb jedna wielka beznadziejna strona, ale przydatna. Co mam na myśli? Klasową grupę, gdzie mogę poczytać, czy są sprawdziany, wejściówki czy kartkówki i inne takie szkolne pierdoły. A przede wszystkim jestem tam dla czatu, bo chyba każdy mój znajomy ma fb i się ze mną tak kontaktuje. Więc podsumowując; mam, uważam za ogólny shit, gdzie tak jak powiedziała Xeri, powstaje era gimbusów co jest całkowitą prawdą. Coraz mniej tam ogarniętych ludzi, oraz korzystam tylko z czatu i grupy. (ah i czasem wejdę na jakiś fp o zainteresowaniach). Nie płakałabym, jakby usunęli go z świata internetów, tak jak nk. Cóż... ![]() Julia part smart ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 08.12.2013 14:14
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 412 Dom: ![]() Punkty: 7287 Ranga: Żywy worek treningowy Data rejestracji: 13.07.13 |
Ja nie mam facebooka (jest mi z tym całkiem ok), bo mam mniej niż 13 lat. Oczywiście da się oszukać i praktycznie wszyscy w klasie mają fejsa, ale moje siostry by zauważyły. Ale są co raz bardziej przekonane i możliwe, że niedługo stworzę tam konto. Na początku na pewno będę wchodziła ciągle, żeby nadrobić zaległości, "pozapraszać znaj i dac lajki". Potem i tak minie, tak jak z nk. Miałam chyba z 7-8 lat jak mi siostra zrobiła ![]() "No zlupcie mi konto, no zlupcie mi plofil na nasej klasie" Dla mnie facebook ogólnie jest spoko, ale tylko jeśli używa się go w "dobrym celu", nie za dużo. Np. moje siostry studiują teraz w Wawie, a dzięki fejsowi mogą zgadać się ze starą klasą i starymi znajomymi z Garwolina, mogą się zapytać grupy co mają zadane itp. Ale jak patrzyłam na niektóre profile z koleżanką na jej koncie... straszne :< ![]() hej |
|
|
Smierciojadek |
Dodany dnia 10.01.2014 17:50
|
![]() ![]() Pochwały: 14 Postów: 6913 Dom: ![]() Punkty: 60618 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 22.04.07 |
Jestem w zasadzie cały czas dostępna na Facebooku, a to przez to, że mam aplikację na telefonie. Wszystkie powiadomienia, komentarze, posty z grup mi się wyświetlają, więc wchodzę dość często. Ale na krótko. Nie ma tak, że siedzę po kilka godzin, bo najzwyczajniej w świecie nie ma tam co robić. No chyba że prowadzę jakąś rozmowę na czacie, no to tak. Teraz głownie ta strona jest mi przydatna dlatego, że mam tam grupę ze studiów, na której odbywają się nawet zapisy na egzaminy, także jak kogoś nie ma, może mieć opóźnione informacje, a nawet może nie zdążyć się zapisać na termin, na który by chciał. ;P Jeśli chodzi o moja aktywność, to jest dość niska. Raz na jakiś czas wrzucę jakąś piosenkę czy zdjęcia. Bez szału. ![]() Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. ![]() Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności. ![]() Pamiętaj. W śnie nie da się szeptać. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 10.02.2014 14:37
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 69 Dom: ![]() Punkty: 437 Ranga: Chodząca biblioteka Data rejestracji: 27.07.07 |
Mam Facebooka i dość często na nim siedzę, nie jakoś mega długo bo nie ma tam co robić, ale lubię być na bieżąco ![]() ![]() ![]() Przy tych wszystkich zaletach Facebook i mnie często wkurza ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez ![]() "A więc zabij mnie Voldemorcie, z ochotą powitam śmierć! Tyle że moja śmierć nie da ci tego czego szukasz... jest tyle rzeczy, których nie pojmujesz..."
|
|
|
![]() |
Dodany dnia 10.02.2014 15:01
|
![]() ![]() Pochwały: 24 Postów: 3001 Dom: ![]() Punkty: 23582 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 29.08.07 |
Obecnie ciężko byłoby mi obyć się bez Facebooka, zwłaszcza odkąd poszłam na studia zaoczne i komunikacja z ludźmi z roku odbywa się przede wszystkim przez grupę facebookową właśnie. Nie byłoby łatwo ogarnąć się ze wszystkim gdyby nie wstawiane tam notatki i podręczniki w pdfie. Facebook to dla mnie też miejsce gdzie można swobodnie podyskutować z ludźmi o podobnych zainteresowaniach - mam polajkowanych sporo fanpage'ów, w tym fanklub mojego niegdyś ulubionego zespołu, za którego pośrednictwem poznałam kilka fajnych osób Oczko No i ważna jest dla mnie komunikacja ze znajomymi przez czat - tutaj jednak mocno ubolewam nad przeminięciem ery GG Dokładnie tak. Facebook jest niezwykle pożyteczny jeśli chodzi o studia. Naprawdę, jeśli chodzi o przepływ informacji, notatek itp. nic nie sprawdza się tak dobrze. Mieliśmy forum, wspólną pocztę, jakieś uploady, ale i tak wszystko przeniosło się na fb. Poczta przydaje się tylko w kontaktach z wykładowcami. W każdym razie to właśnie główny powód, dla którego wchodzę na fb. Poza tym własnie czat... Nie cierpię go strasznie i unikam jak ognia, ale prawie nikt nie ma już GG (niektórzy nawet dziwią się,że ktokolwiek tego używa), więc nie ma wyboru. Gdyby nie te dwie rzeczy, to bez większego problemu mogłabym wywalić to cholerstwo. Nie mam już potrzeby śledzenia kto co robi i jakie zdjęcia dodaje. W sumie wyjątkiem od tej reguły są znajomi poznani na hpnecie, z którymi kontakt możliwy jest tylko przez neta. Na ich zdjęcia lubię popatrzeć, bo na co dzień nie mam okazji ich oglądać. Do dyskusji i poznawania nowych ludzi mam własnie hpnet, więc pod tym względem fb przegrywa ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 31.03.2014 22:57
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 3 Postów: 641 Dom: ![]() Punkty: 4098 Ranga: Sprzedawca prac domowych Data rejestracji: 10.03.14 |
Jestem ( tak wynika z ankiety ) jedną z dwóch osób z forum, które tego Facebooka nie mają. I cóż począć ?? Pewnie nic. Usunąłem naszą klasę, bo tam totalna zamulanka się zrobiła, a o fejsie jakoś nigdy nie myślałem. Pierwsze pytanie : Po co ? Do czego mi to w zasadzie potrzebne ? Czy będę mniej szczęśliwym człowiekiem bez Facebooka ? No nie. Nawet mi sie nie chce, nie czuję 'wewnętrznej potrzeby'...No i jestem oryginalny ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.04.2014 15:59
|
![]() ![]() Postów: 764 Dom: ![]() Punkty: 9768 Ranga: Praktykant w Św Mungu Data rejestracji: 07.03.14 |
Mam fb, ale czasem zastanawiam po co założyłam konto. Fajnie że dostaję dodatkowe punkty, ale po dłuższym namyśle, dochodzę do pytania po co?. I nasówa mi się odpowiedź, że można " lajkować", rozmawiać bezpłatnie, ale przecież, ze znajomymi widzę się codziennie. Tak więc mam go tylko po to, żeby mieć. Wiem, trochę bez sensu. No ale tak po prostu mam |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.04.2014 17:02
|
![]() ![]() Postów: 167 Dom: ![]() Punkty: 481 Ranga: Najsprytniejszy wsród Ślizgonów Data rejestracji: 20.02.14 |
Mnie ten fejsbuk wielkiej różnicy nie robi, choć konto mam. Z fikcyjnymi danymi, bo dlaczego nie? Służy mi to tylko do ogarniania na bieżąco koncertów i różnych akcji fanowskich, obserwuję kilka polskich Street Teamów, jedno wydawnictwo i paru muzyków. Względnie komunikacja ze znajomymi, których nie można dorwać nigdzie indziej. Na tym się kończy moja tamtejsza działalność. Gdyby nie ta garstka znajomych i wygodny dostęp do interesujących mnie informacji, to nawet bym się nie fatygował. xP EL PSY CONGROO |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.11.2016 15:29
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: ![]() Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Nigdy konta na Facebooku nie miałem, i Bogu dzięki już mieć nie będę. Chodzi oczywiście o ostatnie 'wydarzenia'. Portal, który stał się teraz ikoną cenzury w internetach. Powód? Banowanie, usuwanie kont użytkowników, którzy o"ośmielili" się podzielić informacją o Marszu Niepodległości, który lada dzień się odbędzie. A ściślej mówiąc o znak NIEZABRONIONY falangi (rycerstwo). Od kilku miesięcy podejrzewałem, że cały ten facebook to nie tylko 'zwykły' portal społecznościowy, ale coś więcej ;p Mogą istnieć konta, które wychwalają największego zbrodniarza w historii ludzkości jakim był Stalin, takimi które wyśmiewają św. Jana Pawła II, religię itd. Gdzie tu sens??? Sierp i młot to symbol pod którym setki tysięcy zostało zabitych. Falanga zaś nie... Czyli ta cała tolerancja szybko się skończyła ![]() Niby to najpopularniejszy taki portal w Polsce (chyba z 17 milionów Polaków), a z drugiej widać do jakiej grupy ludzi jest "skierowany". Dlatego konta już na pewno nie założę, bo cenzura w Internecie to coś wprost absurdalnego i głupiego, że szkoda się o tym rozpisywać. Dodajmy cenzura dla określonych grup - Stalin i propagowanie komunizmu czy środowisk LGBT niech sobie będą. Patriotyzm i konserwatywne poglądy nigdy. I w ten sposób 'ostatni bastion wolności' wpadł w otchłań Utopii. ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.11.2016 15:50
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 2 Postów: 270 Dom: ![]() Punkty: 6381 Ranga: Pomocnik Filcha Data rejestracji: 09.09.14 |
Długo się opierałem, ale w końcu założyłem (dzięki hpnetowicze). Generalnie jest spoko. Głównie służy mi do kontaktu z osobami, których nie mogę złapać przez stare dobre gg. Kolejnym plusem są powiadomienia. Zawsze na bieżąco z info, które mnie interesują. Co do chwilami absurdalnej cenzury. Nie od dziś wiadomo, że polityka fb skręca na lewo, ludzie są różni. Jedni mniej, drudzy bardziej walnięci. To, że usuwane są czasem nieszkodliwe rzeczy nie znaczy, że sam facebook jest złem totalnym. ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.11.2016 19:11
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 95 Dom: ![]() Punkty: 1395 Ranga: Dorosły czarodziej Data rejestracji: 18.10.16 |
Sorka, ale nie mogę powiedzieć, że facebook jest lepszy od Harrego Pottera lub od HarryPotter.net.pl, od czasu do czasu korzystam z facebooka, ale rzadko, morze teraz sobie wejdę, ogólnie to na fb czatuję z kolegami jak mi się nudzi, ale fb jakoś mnie nie jara jak ta stronka.![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 06.03.2025 15:03
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 20 Postów: 1282 Dom: ![]() Punkty: 20244 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 18.06.14 |
Nie jestem pewna, co sądzić o Facebooku. Był dość dobry jako komunikator (z naciskiem na był, bo teraz nie da się odczytać wiadomości na komputerze) i jest ciekawy pod tym względem, że to jedyne miejsce w internecie, gdzie mam pododawaną rodzinę i znajomych ze szkół. Nigdy nie byłam uzależniona od Facebooka samego w sobie, dużo czasu spędzałam na nim tylko wtedy, kiedy z kimś rozmawiałam. Społeczność jak każda większa internetowa, czyli wredna. Nie byłam anomimowa, więc nie pisałam komentarzy (robiłam wyjątek dla HPneta) i nie dołączałam do żadnych dyskusji. A biorąc pod uwagę, że ludzie mieli w zwyczaju wchodzić na profil rozmówcy i krytykować jego wygląd, nawet nie przeszło mi przez myśl, żeby wyrażać tam swoje zdanie. Odnośnie bardzo aktywnych znajomych, na których kilka osób narzekało w tym temacie, nie pamiętam, żeby ktoś zwrócił tym moją uwagę, a jeśli tak, to kompletnie mnie to nie obeszło. Skoro wrzucanie swoich zdjęć i wpisów sprawia im przyjemność, niech korzystają z tej możliwości do woli, nic mi do tego. Irytuję się tylko, jeśli ktoś napisze lub udostępni coś, co wyda mi się krzywdzące albo bardzo głupie. ![]() ![]() - - W Hogwarcie: - - 2) Valerie Adams 2.06.2019 - ![]() ![]() ![]() ![]() 1) Liliana Williams 18.06.2014 - 31.05.2019 ~ moja ulubienica spośród tej dwójki ~ ![]() ![]() ![]() ![]() 2. Poboczne - - Za 2017/2018: - - ![]() - - INBJN - - Ten little Indian Boys went out to dine One choked his little self and then there were nine. ![]() Nine little Indian Boys sat up very late One overslept himself and then there were eight. Eight little Indian Boys travelling in Devon One said he'd stay there and then there were seven. Seven little Indian Boys chopping up sticks One chopped himself in halves and then there were six. ![]() Six little Indian Boys playing with a hive A bumblebee stung one and then there were five. Five little Indian Boys going in for law One got in Chancery and then there were four. Four little Indian Boys going out to sea A red herring swallowed one and then there were three. Three little Indian Boys walking in the zoo A big bear hugged one and then there were two. Two little Indian Boys sitting in the sun One got frizzled up and then there was one. One little Indian Boy left all alone He went out and hanged himself and then there were none. ![]() ![]() - - - - ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Strona 2 z 2: 12
Przejdź do forum: |