Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 1 z 2: 12
|
Fakty i ciekawostki
|
|
KubeN |
Dodany dnia 24.12.2013 20:59
|
Pochwały: 3 Postów: 124 Dom: Hufflepuff Punkty: 999 Ranga: Wzór do naśladowania Data rejestracji: 19.04.13 |
Siemka! Pewnie każdy z was zna jakieś ciekawostki i fakty którymi można podzielić się z innymi. Wystarczy napisać krótkie zdanie,np. że jakaś tam osoba zrobiła coś tam itd. Rozumiecie? Nie ma potrzeby wymyślania na jaki temat ma być ta ciekawostka/i. Piszcie co wiecie i starczy. Może ja zacznę: Istnieje jakieś 10 udokumentowanych przypadków w których człowiek umarł ze śmiechu (dziwne O.o). Spongebob miał być ziemniakiem. Edytowane przez KubeN dnia 24.12.2013 21:08 Guess who back(again)?? The Majne podpis ludziu właśnie czytasz Siemka! Jestem KubeN, a raczej Kuba(właściwie to Jakub, ale wszyscy mówią Kuba) Konieczkowicz. Mam 13 lat. Mieszkam w Kielcach. Co tu dużo mówić ( a raczej pisać )lubię reggae, rap i hip hop. Jestem raczej człowiekiem spokojnym ( choć nie zawsze ). Chciałbym być mentalistą lub iluzjonistą ( jak nie wiecie co to jest to zawsze można liczyć na pomoc cioci wikipedii ). Dobra o mnie tyle. A, i tu macie link do mojego "przedstaw się": http://www.harry-...d_id=13971 " Magia nie istnieje dopóki jej nie stworzymy " By KubeN "Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chce być jego uczniem." Bruce Lee KAKAŁO C.D.N... [/b] |
|
|
Ana_Black |
Dodany dnia 24.12.2013 22:39
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: Gryffindor Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Spongebob ziemniakiem? Już to widzę "podwodne życie ziemniaka Spongeboba". No ale logiki w nim i tak nie ma (ognisko pod wodą...), więc ziemniak pod wodą nie byłby niczym zaskakującym. Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. Hulk ziewać ~ Łapa Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** Nie bądź jeleń, nie fikaj. Matka wie że ukradłeś jej szaty? - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? Co, stawaliście na siusiu? Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? Phil? Ale on ma na imię Agent! J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! *** - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. Hej malutki. Słonko już zachodzi. Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** *** *** *** Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. Ja się nie pocę. Ja błyszczę. Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. Zawsze nosisz whisky? Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. *** I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". *** Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. . Long time to see. Jestem Agent Grant Ward. *** *** *** Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. Że urodziłem się by zostać królem. No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** *** Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 24.12.2013 23:29
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Czasownik "posiadać" odnosi się tylko do rzeczy materialnych. Jeśli chcemy zachować puryzm językowy, to niepoprawne jest mówienie o "posiadaniu talentu", "posiadaniu nadziei i marzeń", itp. |
|
|
Sixth Gun |
Dodany dnia 24.12.2013 23:34
|
Pochwały: 5 Postów: 1071 Dom: Ravenclaw Punkty: 15461 Ranga: Żywa legenda Data rejestracji: 24.07.13 |
Nawet nie próbowałam pójść w tą stronę. Normalnie używam takiego zwrotu, a gdy trzeba wymyślić to nic mi do głowy nie przychodzi. W każdym razie zaskoczona jestem. Glanek, jopro - jak zwał, tak zawał Jeżeli jesteś amatorem (lub amatorką) twórczości Borszewicza, to możemy się ożenić |
|
|
losiek13 |
Dodany dnia 25.12.2013 01:01
|
Ostrzeżenia: 2 Pochwały: 33 Postów: 2830 Dom: Ravenclaw Punkty: 34144 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 19.06.08 |
Spongebob ziemniakiem? Już to widzę "podwodne życie ziemniaka Spongeboba". No ale logiki w nim i tak nie ma (ognisko pod wodą...), więc ziemniak pod wodą nie byłby niczym zaskakującym. xD Oglądałem dzisiaj pana gąbkę z siostrzenicą i siostrzeńcem mimochodem i pod wodą padał deszcz - to jest dopiero fuck logic! xdChoinki zdobiące co roku Trafalgar Square w Londynie są prezentem od mieszkańców Oslo dla narodu brytyjskiego i wyrazem wdzięczności za pomoc w czasie II wojny światowej. Tradycja ta trwa już od roku 1947. Always |
|
|
KubeN |
Dodany dnia 26.12.2013 12:24
|
Pochwały: 3 Postów: 124 Dom: Hufflepuff Punkty: 999 Ranga: Wzór do naśladowania Data rejestracji: 19.04.13 |
Interesujące losiek, naprawdę. Naukowcy obliczyli, że jeśli mikołaj miał by oblecieć wszystkie domy na świecie musiał by wchodzić do 820 domów na sekunde( czy jakoś tak ). Guess who back(again)?? The Majne podpis ludziu właśnie czytasz Siemka! Jestem KubeN, a raczej Kuba(właściwie to Jakub, ale wszyscy mówią Kuba) Konieczkowicz. Mam 13 lat. Mieszkam w Kielcach. Co tu dużo mówić ( a raczej pisać )lubię reggae, rap i hip hop. Jestem raczej człowiekiem spokojnym ( choć nie zawsze ). Chciałbym być mentalistą lub iluzjonistą ( jak nie wiecie co to jest to zawsze można liczyć na pomoc cioci wikipedii ). Dobra o mnie tyle. A, i tu macie link do mojego "przedstaw się": http://www.harry-...d_id=13971 " Magia nie istnieje dopóki jej nie stworzymy " By KubeN "Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chce być jego uczniem." Bruce Lee KAKAŁO C.D.N... [/b] |
|
|
Angelina Johnson |
Dodany dnia 26.12.2013 13:07
|
Pochwały: 23 Postów: 8024 Dom: Slytherin Punkty: 32803 Ranga: Komentuj FF, to się uśmiechnę Data rejestracji: 13.05.07 |
Wielki Zderzacz Hadronów znajdujący się w pobliżu Genewy i należący do CERN (Europejski Ośrodek Badań Jądrowych) to największa i zarazem najbardziej skomplikowana maszyna świata! Zderza on ze sobą wiązki, badając rozpad oraz właściwości cząstek przed, w czasie i po zderzeniu. Odkryto w nim Bozon Higgsa, który stawia ludzkość na wyższym poziome wiedzy. Wiem, że pewnie znajduje się tutaj mało osób, które się takimi rzeczami interesują, ale to jest arcyciekawe moim zdaniem. Pomaga wyjaśniać zjawiska dotyczące nas i wszystkiego co znamy. Warto więc chyba choć troszkę coś kojarzyć ;D Pamiętaj chemiku młody, komentuj ficki lub zmień się w odchody made by Mikasa, Butelka 31.07.2020r. Slytherin! Sss.. Nigdy nie pozwoliłem aby szkoła przeszkadzała mi w edukacji. Zawsze miałam szczęście. I znów będę je mieć. Krew na twoich rękach, Falka, Krew na twej sukience Płoń, płoń, Falka, za twe zbrodnie Spłoń i skonaj w męce! Trochę wstyd, ale cóż, zasłużyłam ;D |
|
|
Ana_Black |
Dodany dnia 26.12.2013 15:22
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: Gryffindor Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Tak naprawdę ostatnim odcinkiem kreskówki "Tom i Jerry" jest odcinek pt. "Cierpienie", gdzie Jerry umiera śmiercią naturalną. Nigdy nie został wyemitowany w telewizji, a podobno każdy kto go obejrzy już zawsze będzie przygnębiony. Mam nadzieję, że nie zrujnowałam wam dzieciństwa. Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. Hulk ziewać ~ Łapa Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** Nie bądź jeleń, nie fikaj. Matka wie że ukradłeś jej szaty? - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? Co, stawaliście na siusiu? Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? Phil? Ale on ma na imię Agent! J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! *** - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. Hej malutki. Słonko już zachodzi. Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** *** *** *** Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. Ja się nie pocę. Ja błyszczę. Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. Zawsze nosisz whisky? Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. *** I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". *** Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. . Long time to see. Jestem Agent Grant Ward. *** *** *** Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. Że urodziłem się by zostać królem. No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** *** Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
KubeN |
Dodany dnia 26.12.2013 15:58
|
Pochwały: 3 Postów: 124 Dom: Hufflepuff Punkty: 999 Ranga: Wzór do naśladowania Data rejestracji: 19.04.13 |
Ana_Black napisał(a): Tak naprawdę ostatnim odcinkiem kreskówki "Tom i Jerry" jest odcinek pt. "Cierpienie", gdzie Jerry umiera śmiercią naturalną. Nigdy nie został wyemitowany w telewizji, a podobno każdy kto go obejrzy już zawsze będzie przygnębiony. Mam nadzieję, że nie zrujnowałam wam dzieciństwa. Czemu?! Why?! SA Wardęga to pierwszy polski youtuber który zdobył milion subskrypcji. Stał się lepszy od Niekrytego krytyka. 80% kobiet zadaje pytania na które zna odpowiedź Edytowane przez KubeN dnia 26.12.2013 16:08 Guess who back(again)?? The Majne podpis ludziu właśnie czytasz Siemka! Jestem KubeN, a raczej Kuba(właściwie to Jakub, ale wszyscy mówią Kuba) Konieczkowicz. Mam 13 lat. Mieszkam w Kielcach. Co tu dużo mówić ( a raczej pisać )lubię reggae, rap i hip hop. Jestem raczej człowiekiem spokojnym ( choć nie zawsze ). Chciałbym być mentalistą lub iluzjonistą ( jak nie wiecie co to jest to zawsze można liczyć na pomoc cioci wikipedii ). Dobra o mnie tyle. A, i tu macie link do mojego "przedstaw się": http://www.harry-...d_id=13971 " Magia nie istnieje dopóki jej nie stworzymy " By KubeN "Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chce być jego uczniem." Bruce Lee KAKAŁO C.D.N... [/b] |
|
|
Ana_Black |
Dodany dnia 26.12.2013 16:03
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: Gryffindor Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
SA Wardęga to pierwszy polski youtuber który zdobył milion subskrypcji. Stał się lepszy od Niekrytego krytyka. Serio? Gość, który robi z siebie idiotę (chociaż ma u mnie duży szacun za filmik, gdzie rozdawał ciepłe ubrania bezdomnym). Remiego lubię, ale Wardęga w większości mnie wkurza. Trener policji... no kurde... co on myśli, że policjanci czy strażnicy miejscy będą sobie zawracali głowę takim pajacem? To że ma więcej subów od Niektrytego to chyba nie świadczy zbyt dobrze o narodzie. Edytowane przez Ana_Black dnia 26.12.2013 16:54 Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. Hulk ziewać ~ Łapa Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** Nie bądź jeleń, nie fikaj. Matka wie że ukradłeś jej szaty? - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? Co, stawaliście na siusiu? Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? Phil? Ale on ma na imię Agent! J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! *** - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. Hej malutki. Słonko już zachodzi. Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** *** *** *** Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. Ja się nie pocę. Ja błyszczę. Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. Zawsze nosisz whisky? Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. *** I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". *** Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. . Long time to see. Jestem Agent Grant Ward. *** *** *** Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. Że urodziłem się by zostać królem. No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** *** Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 10.05.2014 17:24
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Kto był ostatnim królem Polski? Jeśli wasza odpowiedź brzmi "Stanisław August Poniatowski", to się mylicie. W szkole karmią nas błędami, tak naprawdę ostatnim królem Polski był car Rosji, Mikołaj I. Tadaam! Czasem jednak można się dowiedzieć na studiach czegoś ciekawego. |
|
|
Alette |
Dodany dnia 10.05.2014 17:28
|
Pochwały: 18 Postów: 7186 Dom: Hufflepuff Punkty: 59643 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Możesz trochę szerzej objaśnić sprawę? Pytam z ciekawości, historii już właściwie nie pamiętam, ale wciąż mi w głowie pozostał obraz Poniatowskiego jako ostatniego króla. Z tego, co pamiętam car Mikołaj był królem w Królestwie Polskim, a to nie była Polska, tylko twój polskopodobny bez suwerenności. Jeśli więc przyjmiemy, że od roku 1795 roku Polska utraciła swój byt aż do roku 1918, to ostatnim królem był Poniatowski. Kazui <3 W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 10.05.2014 17:34
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Jeśli tak przyjmiemy, jak mówisz, to owszem, ale jest to założenie błędne, ponieważ Królestwo Polskie było państwem polskim, tylko okrojonym. To tak jakby mówić, że Polska była kiedyś większa niż jest teraz, więc to w sumie tylko taka pochodna dawnego państwa Tytuł Mikołaja był oficjalny, dokonano osobnej koronacji (to bardzo istotne, ponieważ późniejszy władcy Rosji również mieli ten tytuł, jednak był on nadawany z automatu, przez rozbiory i zanik Królestwa), a i społeczeństwo go uznawało. |
|
|
Alette |
Dodany dnia 07.09.2014 09:46
|
Pochwały: 18 Postów: 7186 Dom: Hufflepuff Punkty: 59643 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
No właśnie nie do końca się zgadzam, bo wedle jakieś definicji państwa w prawie międzynarodowym, aby państwo w ogóle istniało musi istnieć terytorium ludność, władza i zdolność do utrzymywania stosunków z innymi państwami. Pojawia się tutaj więc aspekt suwerenności, której Królestwo Polskie nie posiadało w żadnym razie. Skoro tej suwerenności nie było, to nie było też państwa... a jeśli nie było państwa, to ciężko by Mikołaj był królem czegoś, co nie istniało. No ale tutaj musielibyśmy zagłębić się w samą definicję słowa "Polska". Jeśli założymy, że to tylko jakieś terytorium, to faktycznie władcą był tutaj każdy z zaborców, nie tylko Mikołaj. Jeśli jednak Polska ma być państwem, to już nie bardzo to pasuje, bo państwem przestaliśmy być w roku 1795. Dlatego jeśli chcemy być precyzyjni to Mikołaj był królem Królestwa Polskiego, co w zasadzie było niczym, a Poniatowski był królem Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Dlatego jeśli nawet Poniatowski nie był ostatnim królem Polski, to ciężko nazwać Królestwo Polskie normalnym państwem, tylko okrojonym, bo Polacy mieli tam władzę właściwie żadną, a istnienie tego tworu było tylko aktem łaski cara Aleksandra, z tego co pamiętam. Dlatego wciąż nie widzę nic błędnego w moich założeniach, ale może to się zmieni - biorę taką opcję pod uwagę ; ) Ode mnie nowa ciekawostki - każda z nich pochodzi z aktualnego numeru "Focusa" Wiele mówi się na temat neandertalczyków - że wyginęli i byli zaraz po homo sapiens. Tymczasem udowodniono, że oni najpewniej po prostu wymieszali się i tak w każdym z nas znajduje się 4% genów homo neanderthalensis (aż do 30%) - między innymi dzięki nim mamy jasny kolor skóry, lepszy metabolizm, mniejsza podatność na schizofrenię. Jednak duże znaczenie ma to, że przede wszystkim neandertalczyk, który na świecie pojawił się o wiele wcześniej, po prostu pomógł homo sapiens przystosować się do trudnego północnego klimatu, przekazał wiedzę w wielu dziedzinach itd. Praca w ogrodzie poprawia nam humor. W glebie i kompoście znajdują się bakterie zaliczane do promieniowców, które wpływają na pracę naszego mózgu - wydzielane przez nich substancje pobudzają nasz układ nerwowy do produkcji endorfin, czyli hormonów szczęścia. Edytowane przez Alette dnia 07.09.2014 09:46 Kazui <3 W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love |
|
|
Finnigan |
Dodany dnia 07.09.2014 10:30
|
Pochwały: 1 Postów: 277 Dom: Gryffindor Punkty: 4792 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 24.06.14 |
Car Mikołaj I nie był żadnym królem Polski, bo zginął z całą rodziną, jeszcze przed odzyskaniem niepodległości naszego kraju. Generalna Gubernia czy też Księstwo Warszawskie, królestwem przecież nie było. Więc oczywistą sprawą dla uściślenia pewien fakt, władzę Poniatowskiemu odebrała caryca Katarzyna II, która przez bardzo krótki czas zajęła jego miejsce. Zanim całkowicie dokonano rozbiorów nie miała oficjalnej koronacji, jednak panowała w Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Czasem wystarczy zrobić jeden głupi błąd, by zobaczyć, jaka jest reakcja postronnych osób i wychodzą na jaw ich uprzedzenia z tej sytuacji.
|
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 29.09.2014 01:23
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Jeśli kiedyś stwierdzisz, że Twój pomysł na biznes się nie przyjmie, poczytaj sobie o kolesiu, który sprzedaje niewidzialne dzieła sztuki. http://www.cbc.ca...invisible/ |
|
|
Liliana2194 |
Dodany dnia 05.10.2014 14:30
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 20 Postów: 1280 Dom: Hufflepuff Punkty: 20234 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 18.06.14 |
Gdy jest zimno człowiek drży, ponieważ mózg nakazuje mięśniom napinanie i rozluźnianie. W ten sposób ciało się ogrzewa. Pchła może skoczyć na wysokość ponad 300 razy większą od własnej. Jest to bardzo dużo, gdyż gdyby człowiek potrafił tak wysoko skakać, przeskoczyłby dwie postawione na sobie wieże Eiffla. - - W Hogwarcie: - - 2) Valerie Adams 2.06.2019 - Karta postaci: tutaj 1) Liliana Williams 18.06.2014 - 31.05.2019 ~ moja ulubienica spośród tej dwójki ~ Karta postaci: 1. Lijka 2. Poboczne - - Za 2017/2018: - - - - INBJN - - Ten little Indian Boys went out to dine One choked his little self and then there were nine. Nine little Indian Boys sat up very late One overslept himself and then there were eight. Eight little Indian Boys travelling in Devon One said he'd stay there and then there were seven. Seven little Indian Boys chopping up sticks One chopped himself in halves and then there were six. Six little Indian Boys playing with a hive A bumblebee stung one and then there were five. Five little Indian Boys going in for law One got in Chancery and then there were four. Four little Indian Boys going out to sea A red herring swallowed one and then there were three. Three little Indian Boys walking in the zoo A big bear hugged one and then there were two. Two little Indian Boys sitting in the sun One got frizzled up and then there was one. One little Indian Boy left all alone He went out and hanged himself and then there were none. - - - - |
|
|
Lilyatte |
Dodany dnia 25.01.2017 21:03
|
Pochwały: 10 Postów: 1642 Dom: Slytherin Punkty: 13674 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 03.04.15 |
Pewien rzymski cesarz wypowiedział wojnę Posejdonowi. Jego wojska prowadziły boje z falami. Brat Ryszarda Lwie Serce przeszedł do historii jako Jan Miękki Miecz. Discord, jeśli potrzeba szybkiego kontaktu: Lilyatte #4394 Dumna mama koronadziecia The world that's waiting up for me That I call my own Through the dark, through the door Through where no one's been before But it feels like home |
|
|
Fameria WindForest |
Dodany dnia 25.01.2017 21:39
|
Pochwały: 3 Postów: 140 Dom: Hufflepuff Punkty: 1544 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 09.12.16 |
Konia można zabić wlewając mu wodę przez uszy-są bezpośrednio połączone z płucami, zwierzak się topi. |
|
|
Helenkaa |
Dodany dnia 11.06.2017 09:00
|
Postów: 364 Dom: Ravenclaw Punkty: 1831 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 21.05.17 |
To ja teraz zarzucę ciekawostkami o ludzkim sercu 1. Energia wytworzona przez serce w ciągu całego życia pozwoliłaby przejechać dystans dzielący Ziemię i Księżyc. 2. Zastawka serca ma wielkość monety o nominale 50 amerykańskich centów. 3. Ponieważ serce dysponuje własnym impulsem elektrycznym, może bić nawet po odłączeniu od ciała, ale pod warunkiem, że będzie mieć dostęp tlenu. 4. W 1929 roku niemiecki chirurg Werner Forssmann zbadał wnętrze swojego serca dzięki wprowadzeniu cewnika przez żyłę w ramieniu. Był to pierwszy taki zabieg w historii, obecnie bardzo powszechny. 5. Niedawne badania przeprowadzone przez szwedzkich naukowców dowiodły, że podczas wspólnego śpiewu serca członków chóru synchronizują się. |
|
Podziel się z innymi: |
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |