Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
losiek13
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
Wrócilibyście jako duch?
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.01.2015 20:32
|
![]() ![]() Postów: 46 Dom: ![]() Punkty: 261 Ranga: Najsprytniejszy wsród Ślizgonów Data rejestracji: 23.12.14 |
Trudno powiedzieć co bym wybrała. Ale chyba w większości przeważa to że wolałabym nie zostać duchem. Żyć przez wiele wiele lat i praktycznie błąkanie się po świecie nie jest rzeczą kuszącą ![]() ![]() ![]() A jeśli chcecie zdobyć Druhów gotowych na wiele, To czeka was Slytherin, Gdzie cenią sobie fortele. Więc bez lęku, do dzieła! Na głowy mnie wkładajcie, Jam jest Myśląca Tiara, Los wam wyznaczę na starcie! ![]() Loki is beyond reason, but he is of Asgard, and he's my brother. He killed eighty people in two days. He's adopted. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.01.2015 20:48
|
![]() ![]() Pochwały: 7 Postów: 1666 Dom: ![]() Punkty: 12316 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 20.09.13 |
Ja myślę, że to nie wynikało z samolubności Harry'ego, tylko z tęsknoty. Syriusz dopiero co umarł, chłopak pragnął go znów zobaczyć. Jeszcze do niego do końca nie dotarło, że jego ojciec chrzestny już nie wróci. Potter raczej wtedy nie myślał o konsekwencjach bycia duchem. Harry był dużym chłopcem. Miał jako takie pojęcie o tych sprawach. Gdyby nie był samolubny, pomyślałby przed jakim wyborem musiał stanąć Syriusz, a nie myślał o sobie i swojej tęsknocie. Edytowane przez ![]() DIMASH ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 20:53
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 80 Dom: ![]() Punkty: 2124 Ranga: Praktykant w Ministerstwie Magii Data rejestracji: 01.01.15 |
Jakby się tak bardziej nad tym zastanowić to tak wróciła bym. Po pierwsze dlatego, że mogła bym być blisko swoich bliskich i przyjaciół, mogła bym ich w jakimś sensie wspierać mentalnie, oczywiście ciężko byłoby mi patrzeć na ich ból i cierpienie, ale pomimo tego i tak bym wróciła. Po drugie myśl iż mogła bym postraszyć parę osób i zemścić na innych wydaję się naprawdę bardzo kusząca ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 21:18
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: ![]() Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Harry był dużym chłopcem. Miał jako takie pojęcie o tych sprawach. Gdyby nie był samolubny, pomyślałby przed jakim wyborem musiał stanąć Syriusz, a nie myślał o sobie i swojej tęsknocie. Wyobraź sobie, że ginie ostatnia osoba, którą możesz nazwać rodziną. Naprawdę myślałabyś wtedy o tym co by dla niego oznaczało stanie się duchem? Zresztą Harry zapytał Prawie Bezgłowego Nicka czy Syriusz może wrócić jako duch. Nie było tak, że Harry pomyślał "Chcę żeby Syriusz wrócił jako duch!" tylko zapytał innego ducha czy jest to w ogóle możliwe. Jeśli dobrze pamiętam, to Harry tylko przez chwilę pomyślał o tym, że Syriusz mógłby wrócić jako duch. Jak sama zauważyłaś, Harry był już dużym chłopcem, więc słowa Nicka, że tylko czarodziej, który był nieszczęśliwy za życia, może wrócić jako duch, pewnie dały mu do myślenia. Samolubność nie była cechą Pottera, wręcz przeciwnie. Zawsze chciał wszystkich ratować, niekoniecznie przy tym myśląc. De facto to właśnie to spowodowało, że poleciał do ministerstwa ratować Syriusza. ![]() Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. ![]() ![]() Hulk ziewać ~ Łapa ![]() Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. ![]() ![]() Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. ![]() No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** ![]() Nie bądź jeleń, nie fikaj. ![]() Matka wie że ukradłeś jej szaty? ![]() - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? ![]() Co, stawaliście na siusiu? ![]() Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. ![]() Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? ![]() Phil? Ale on ma na imię Agent! ![]() J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. ![]() Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. ![]() Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. ![]() On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. ![]() Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. ![]() - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. ![]() Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. ![]() Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. ![]() Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. ![]() - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. ![]() To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. ![]() - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. ![]() Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. ![]() - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. ![]() - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. ![]() Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** ![]() O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. ![]() ![]() Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. ![]() Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę ![]() Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? ![]() Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. ![]() Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? ![]() Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. ![]() Hej malutki. Słonko już zachodzi. ![]() Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. ![]() - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... ![]() Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. ![]() - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. ![]() Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. ![]() ![]() Ja się nie pocę. Ja błyszczę. ![]() Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. ![]() ![]() Zawsze nosisz whisky? ![]() Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. ![]() - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. ![]() Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. ![]() Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** ![]() Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. ![]() - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. ![]() Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. ![]() Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. ![]() Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". ![]() ![]() *** ![]() ![]() Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. ![]() Long time to see. ![]() Jestem Agent Grant Ward. ![]() *** ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. ![]() - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. ![]() Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. ![]() - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? ![]() - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. ![]() Że urodziłem się by zostać królem. ![]() No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. ![]() Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 21:19
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 3 Postów: 1058 Dom: ![]() Punkty: 6070 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 10.01.15 |
Bad wolf napisał(a): Ja myślę, że to nie wynikało z samolubności Harry'ego, tylko z tęsknoty. Syriusz dopiero co umarł, chłopak pragnął go znów zobaczyć. Jeszcze do niego do końca nie dotarło, że jego ojciec chrzestny już nie wróci. Potter raczej wtedy nie myślał o konsekwencjach bycia duchem. Harry był dużym chłopcem. Miał jako takie pojęcie o tych sprawach. Gdyby nie był samolubny, pomyślałby przed jakim wyborem musiał stanąć Syriusz, a nie myślał o sobie i swojej tęsknocie. Ja myślę że tak. Harry był samolubny myśląc w ten sposób, ale poddaje w wątpliwość fakt czy zdawał sobie z tego sprawę. Raczej nie zdawał. Harry zawsze uważał sie za tego dobrego, po dobrej stronie, który nigdy nie mógłby nikogo skrzywdzić, nie specjalnie, bo jakżeby mógł...? A prawda jest taka że Harry miał swoje gorsze strony, tylko był zawsze stawiany jako wzór, bohater etc. Syriusz z pewnością nie chciałby się błąkać po tym ziemskim padole, przeżywając niejako swoje życie ciągle w kółko, nie mogąc nic zmienić, nie mogą ruszyć do przodu... To samo zresztą tyczy się rodziców Harrego, bo po śmierci każdy MIAŁ wybór. ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 21:23
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: ![]() Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Syriusz z pewnością nie chciałby się błąkać po tym ziemskim padole, przeżywając niejako swoje życie ciągle w kółko, nie mogąc nic zmienić, nie mogą ruszyć do przodu... To samo zresztą tyczy się rodziców Harrego, bo po śmierci każdy MIAŁ wybór. ![]() Masz całkowitą rację, ale co do tego wyboru nie jestem pewna. Nick powiedział Harry'emu, że tylko ktoś (czarodziej - czyli już wyklucza się, że każdy miał wybór) nieszczęśliwy za życia. Czyli szczęśliwy nie ma wyboru czy przejść na drugą stronę czy wrócić jako duch. ![]() Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. ![]() ![]() Hulk ziewać ~ Łapa ![]() Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. ![]() ![]() Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. ![]() No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** ![]() Nie bądź jeleń, nie fikaj. ![]() Matka wie że ukradłeś jej szaty? ![]() - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? ![]() Co, stawaliście na siusiu? ![]() Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. ![]() Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? ![]() Phil? Ale on ma na imię Agent! ![]() J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. ![]() Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. ![]() Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. ![]() On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. ![]() Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. ![]() - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. ![]() Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. ![]() Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. ![]() Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. ![]() - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. ![]() To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. ![]() - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. ![]() Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. ![]() - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. ![]() - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. ![]() Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** ![]() O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. ![]() ![]() Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. ![]() Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę ![]() Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? ![]() Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. ![]() Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? ![]() Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. ![]() Hej malutki. Słonko już zachodzi. ![]() Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. ![]() - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... ![]() Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. ![]() - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. ![]() Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. ![]() ![]() Ja się nie pocę. Ja błyszczę. ![]() Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. ![]() ![]() Zawsze nosisz whisky? ![]() Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. ![]() - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. ![]() Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. ![]() Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** ![]() Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. ![]() - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. ![]() Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. ![]() Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. ![]() Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". ![]() ![]() *** ![]() ![]() Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. ![]() Long time to see. ![]() Jestem Agent Grant Ward. ![]() *** ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. ![]() - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. ![]() Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. ![]() - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? ![]() - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. ![]() Że urodziłem się by zostać królem. ![]() No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. ![]() Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 21:30
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 3 Postów: 1058 Dom: ![]() Punkty: 6070 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 10.01.15 |
A to nie pamiętam tej rozmowy w takim razie. Rodzice Harrego niby byli szczęśliwi, ale nie do końca (wojna, Voldemort etc.) - ciężko to dobrze sklasyfikować... Choć chyba byli szczęśliwi pomijając całą tę wojenną otoczkę i nagłą śmierć... Ale to tylko moje gdybanie, trzeba by zapytać Rowling dla pewności. Syriusz z pewnością szczęśliwy nie był. To samo z pewnością dotyczyło Snape'a. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.01.2015 22:06
|
![]() ![]() Postów: 3 Dom: ![]() Punkty: 6 Ranga: Mugol Data rejestracji: 20.01.15 |
Sądzę, że raczej tak, chociaż może być to torturą. Życie jako duch byłoby nudne... ale zawsze chciałam zobaczyć jak to jest przenikać przez ściany ^^. A tak na serio to byłoby to ciekawym doświadczeniem. Wybrałabym moją szkołę. Postraszyła nauczycieli ![]() Jestem na ziemi szczęśliwa, a śmierci się nie boję, już tyle razy prawie mnie dopadła, że jestem przygotowana na wszystko. "Przypadki nie istnieją. Wszystkie rzeczy, które się zdarzają, zdarzają się w jakimś celu." |
|
|
![]() |
Dodany dnia 09.02.2016 19:39
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: ![]() Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Nie chciałbym wracać jako duch pod żadnym względem. Skoro wiadomo, że po cielesnym unicestwieniu czekało na czarodziejów "życie po życiu", lepsze, radosne, pozbawione strachu, lęku i bólu, to po kiego prawdziwka wracać do tego łez padołu? Jak dla mnie pomysł pozbawiony całkowicie sensu. I jak czytam o takim nudnym jak flaki z olejem Prawie Bezgłowym Nicku, to mi się autentycznie robi smutno. Taki rezydent Gryffindoru nie zje, nie napije się, snuje się tylko po tych zamkowych korytarzach bez żadnego konkretnego celu. Sam wspomniał, że to "marna imitacja życia" - taki ktoś nie jest ani tam ani właściwie tu. Coś jakby próżnia, zawieszenie, męczarnia... I tak przez wieki? Nope, poszedłbym na pewno dalej. ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 10.02.2016 15:18
|
![]() ![]() Postów: 128 Dom: ![]() Punkty: 1499 Ranga: Dorosły czarodziej Data rejestracji: 29.01.16 |
Być duchem? Hmmm, i tak, i nie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I nawet jak upadnę, to wstanę. A wtedy Ty masz przechlapane! ![]() ![]() Ołtarzyk dla Batalion_88 ![]() O Batalionie, tak ładnie zawsze komentujesz, mój uśmiech wywołujesz..... ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 11.02.2016 17:37
|
![]() Pochwały: 3 Postów: 215 Dom: ![]() Punkty: 9854 Ranga: Praktykant w Św Mungu Data rejestracji: 07.07.15 |
Choćby nie wiem jak kusząca byłaby możliwość powrotu do żywych, na pewno bym z niej nie skorzystała. Na początku mogłoby być ciekawie: dokończyć jakieś sprawy, pocieszać przyjaciół i rodzinę, straszyć wrogów, ale poświęcenie na to wieczności jest po prostu głupie. Chociaż sama byłabym martwa, musiałabym patrzeć na śmierć moich bliskich, którzy niekoniecznie powrócili by jako duchy. Jestem stanowczym krytykantem nieśmiertelności, która wydaje mi się nienormalna. Tak, że z całą empatią - nie. ![]() "Elficka aura" - to chyba najpiękniejszy komplement, jaki kiedykolwiek otrzymałam, dziękuję <3 ![]() ![]() ![]() ![]() Żeby nie było żadnych wojen W naszym kraju (Wysłuchaj nas panie.) Żeby głód nie dotknął Nas (Wysłuchaj nas panie.) Żeby nikt nie cierpiał Gdy patrzę (Wysłuchaj nas panie.) Żeby wrogowie nasi Zdechli (Wysłuchaj nas panie.) Amen. ![]() ![]() ![]() ![]() To ja Człowiek agresywny Ze strachu Przepełniony nienawiścią Z bólu Żyjący samotnie Z obawy Szydzący ze słabszych Z niepewności Uśmiechający się Ze zmęczenia Plujący jadem Z zazdrości Zły Bo przeżarty żalem. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ej ale w sumie to ja lubię Bataliona <3 Dlaczego się tak gościa czepiacie? Sympatyczny jest ![]() ![]() Drugie miejsce to ciągle podium ![]() ![]() ![]() ![]() "Nie no co za żal, jakbym słuchał jakiejś bajki z morałem. Beznadzieja po prostu." |
|
|
![]() |
Dodany dnia 12.02.2016 16:06
|
![]() ![]() Postów: 165 Dom: ![]() Punkty: 1745 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 26.10.15 |
Na pewno nie chciałabym wrócić jako duch - bo po co? Żeby kogoś postarszyć? Nie, dziękuję ![]() ![]() ![]() Pottermore: Slytherin Sekwoja, pióro feniksa, 12 i 3/4 cala, giętka ![]() |
|
|
Alette |
Dodany dnia 20.08.2017 16:36
|
![]() ![]() Pochwały: 18 Postów: 7185 Dom: ![]() Punkty: 59641 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Otwieram TZT i standardowo dołożę od siebie kilka pytań ; ) Myślicie, że pozostanie na świecie jako duch jest przejawem jedynie strachu... bo z drugiej strony może być aktem poświęcenia. Wyobraźnie sobie, że Dumbledore zostaje jako duch, żeby pomóc Harry'emu pokonać Voldmeorta. Co o tym myślicie? Czy bylibyście w stanie się poświęcić dla kogoś na tyle, żeby odstawić na bok "wieczny spoczynek"? A poza tym oczywiście odpowiadajcie na pytania zawarte w temacie, zachęcam do dyskusji! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kazui <3 ![]() W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... ![]() ![]() ![]() Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann ![]() "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon ![]() Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.08.2017 16:56
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 1138 Dom: ![]() Punkty: 30894 Ranga: Do szopy hipogryfy, do szopy wszyscy wraz! Data rejestracji: 14.07.16 |
Odniosę się najpierw do pytań na początku tematu. Gdybym został duchem to pewnie wybrałbym sobie na swoje wieczne miejsce spoczynku stadion Manchesteru, mógłbym siedzieć między kibicami przeciwnej drużyny, a potem straszyć ich ulubieńców na korzyść United ![]() Gdyby Albus został duchem i pomógł Potterowi? hm? Nie jestem do tego przekonany, to zepsułoby całą fabułę i niektóre momenty w książce. I czy byłbym wstanie się dla kogoś poświęcić? Sam nie wiem, zależy jaki stosunki miałbym z tą osobą, ale pewnie gdybym się w kimś bardzo zakochał to pewnie bym się poświęcił. Po prostu Marcin Takie cudo dostałem <3 ![]() Takie miłe słowa mnie spotkały ![]() ![]() Mój ranking najcudowniejszych nóg! 1. Edyta! ![]() 2. Livka! Tu cenzura zdjęcia 3. Scarlett! ![]() https://zapodaj.n...83bd62.jpg Ogłaszam wszem i wobec, iż GiHP to moja siostra bliźniaczka. Dedykuję jej tego gifa Edki, bo mi się podoba i jej też musi się spodobać ![]() Edyta <3 Moja motywatorka! United <3 Śląsk! You laugh at me because I'm different, I laugh at you because you're all the same. "Śmierć będzie ostatnim wrogiem, jaki będzie pokonany" "Każdy ma fanów, ale ja mam najlepszych fanów, ja to wiem. Tak się stało, że moja muzyka odnalazła najpiękniejsze, najfajniejsze, najbardziej szlachetne i wartościowe serca. " - Edyta Górniak |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.08.2017 20:50
|
![]() ![]() Pochwały: 11 Postów: 1225 Dom: ![]() Punkty: 38920 Ranga: Pracownik Izby Przyjęć Data rejestracji: 09.10.15 |
Ja raczej nie chciałabym wrócić jako duch, takie półżycie byłoby przecież nudne, może na początku byłoby fajnie móc przenikać przez ściany, straszyć ludzi, słuchać o czym rozmawiają, ale nie podjęłabym się takiego istnienia przez całą wieczność. Po śmierci na pewno czeka nas coś lepszego. Myślicie, że pozostanie na świecie jako duch jest przejawem jedynie strachu... bo z drugiej strony może być aktem poświęcenia. Wyobraźnie sobie, że Dumbledore zostaje jako duch, żeby pomóc Harry'emu pokonać Voldmeorta. Co o tym myślicie? Czy bylibyście w stanie się poświęcić dla kogoś na tyle, żeby odstawić na bok "wieczny spoczynek"? No cóż, Dumbledore pomagałby Harry'emu tylko przez jakiś rok, a potem całą wieczność musiałby się tułać po zamku. Myślę, że to byłoby naprawdę zbyt wielkie poświęcenie. Ja bym się tego nie podjęła i myślę, że inni też nie. Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie. W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.10.2018 20:14
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 10 Postów: 990 Dom: ![]() Punkty: 11288 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 24.08.15 |
Nie, nie sądzę, żebym chciała powrócić jako duch. Po pierwsze dlatego, że to jest taki beznadziejny stan zawieszenia, kiedy patrzysz jak inni żyją, dorastają i zmieniają się, a ty po prostu jesteś tym, kim byłeś np. 1000 lat wcześniej. Po drugie, podawanie jako powodu do powrotu lęku przed śmiercią jest trochę głupie, bo jak ktoś ma taką możliwość, to znaczy, że już nie żyje, nie? Znaczy wiadomo, że niby jest dalsza droga, pewnie trochę samotności i w ogóle, ale za to ile osób można spotkać! No i w końcu Ci, dla których byśmy zostali, też by zginęli, nie? Sen też jest bardzo wartościowy, a na pewno bardziej niż edukacja zdalna ~ CoSieDzieje 16.04.2020 Moim domem na HPnecie jest Ravenclaw ale jestem pewna że w Hogwarcie trafiłabym Slytherinu. Szczerze jednak mówiąc, jestem hybrydą, mianowicie Krugonką ![]() Wprowadziłam emotkę " ![]() ![]() (No dobra, nie zrewolucjonizowało, ale i tak jestem z tego dumna ![]() Moja HPnetowa twórczość ![]() Fanarty: Meropa Gaunt Trytonka Chiński Ogniomiot Molly Weasley Hagrid i Aragog Hagrid i Sfinks Fan ficki: Moja seria o Draco Malfoyu. Psychologiczne, trzy rozdziały. Moja seria o początkach Hogwartu. Przygodowe, jeden rozdział. Moje drabble o... A zresztą sami się przekonajcie ![]() Artykuły: Patriotycznie, czyli artykuł o Ravenclawie. Ten artykuł o Wiktorze Krumie pisałam razem z Lorką - pozdro! ![]() A w tym wydaniu Proroka odpowiadałam za rozrywkę ![]() A tu są takie (nie)miłe rzeczy o mnie z sb ![]() Ostatnio przychodzę tu nie dla punktów, tylko aby z tobą pogadać ~ potterkking Oczywiście, że to naprawisz. Zdolna z ciebie dziewczyna ~ Nedelle Chociaż ja tam ubóstwiam twoją trytonkę i twierdzę, że jest najpiękniejsza ![]() Witaj księżniczko rozrywki ![]() Biorę przykład z najlepszych ![]() ![]() Mówiłam Ci kiedyś, że mi przypominasz takiego hpnetowego kociaka? Taka spokojna, miła kulka puchu ![]() Ona jest ogólnie mistrzem dziwactwa, samokontroli i ciętych ripost, to z nią wszystko możliwe ![]() Jesteś świetną męską postacią ![]() Uważaj przy Rue! To gramatyczny i ortograficzny strażnik HPneta! ~ Livka (Moja nowa fucha ![]() Rue na władcę Hogwartu! ~ Angelina Johnson No chyba już widzę kto będzie miał Hogwardzkiego Awardsa ![]() (Nie miałam) ![]() Ale wiesz co? lubię Cię za ten Twój nieogar ![]() Są tacy ludzie, którym się nie odmawia, a ty jesteś jedną z takowych ![]() Awwww <3 jesteś jak piwo kremowe na moje serce <3 ~ Livka Jeny, co to się zadziało, żeby ktoś poprawiał Rue Riddle ![]() Jesteś tak wyrodna, że ciotka Petunia już bardziej kochała Harry'ego niż ty swoje dzieci ![]() I mistrzowski tekst Adersa: Jak można nie pić, jak tu wchodzisz. Ja tego na trzeźwo nie zniosę... ![]() A oto niezbity dowód na moją fajową fajowatość i śmieszność ![]() - Uwielbiam Cię ![]() - Za co? ![]() - Za twoje teksty ![]() By Shanti Black ![]() A to jest po prostu śmieszne ![]() Roksolana Delakur, Asen jest bardziej... mrrraśny. Taki ponury i nieociosany, męski... zostaw kluchę Neville'a i bierz Bułgara! ~ Angelina Johnson Nie sprowadzajcie Rue na złą drogę... może będą z niej ludzie! ~ ulka_black_potter ... Dzięki, ulka ![]() - Pff, Krukoni są wredni ~ Didi Malfoy - Nie. Tylko Rue ~ Lilyatte ![]() - Rue jest łatwa do wołania ![]() - Krzyczysz "obiaaaaaaad" i Rue pomimo bycia na drugim krańcu Polski reaguje ![]() Moja HPnetowa rodzinka ![]() Dobry Wujaszek (AdersYooo), Najlepsza Ciocia (Bad wolf), Dziadek Bat (batalion_88), Antybliźniaczka (Inga Clinton), Pomocna Lewa Dłoń (EmilyWright), Po Prostu Babcia (Ewa Potter), Babcia Chrzestna (Roksolana Delakur), Bogini Spisku Hogwardzkiego (BumSzakalaka). Może kiedyś też tu trafisz? :tanczy: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.11.2018 03:34
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 194 Dom: ![]() Punkty: 835 Ranga: Alfa i Omega Data rejestracji: 13.05.14 |
Mam smutne życie, to pewnie zostałbym duchem, czyli jakbym miał wybór i tak bym nie chciał, tak samo jak mam nadzieję że po życiu na ziemi nie ma nic.Skoro moje prawdziwe życie było marne, nie mam chęci na dalszą egzystencję w ten lub inny sposób |
|
|
![]() |
Dodany dnia 12.09.2019 15:35
|
![]() ![]() Postów: 67 Dom: ![]() Punkty: 1758 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 09.08.19 |
Niejasno sformułowane pytanie. Chodzi o powrót jako duch z możliwością kontaktowania się, czy nie? Można być po prostu duchem, niewidzialnym, snuć się i oglądać przemijające wydarzenia. Ale w HP były duchy z którymi można było prowadzić interakcje i zachowywały się jak normalne istoty. Powrót jako duch, który pozostanie biernym obserwatorem i nie będzie mógł kontaktować się z ludźmi, nie jest zachęcającą perspektywą. Taki byt nie ma sensu, moim zdaniem. Chyba że duch ma możliwość powrotu w zaświaty, to już zmienia postać rzeczy. W takiej sytuacji to żadna przyjemność być duchem i tylko patrzeć smutno, jak bliscy sobie radzą. Przez pewien czas byłoby to dobre, albo raz na jakiś czas - z biegiem upływu czasu, żeby zobaczyć, co u bliskich. A duch "interaktywny"? Pewnie, że bym chciała i bez znaczenia jest to, że bym pozostała niezmienna. W końcu wszyscy mnie zapamiętali taką, jak umarłam. Mogłabym uczestniczyć (oczywiście też z ograniczonymi możliwościami w kilku kwestiach) w życiu bliskich, rozmawiać z nimi. Oglądać ich życie, nawet śmierć, wiedzieć czy są szczęśliwi. Głupio byłoby to oglądać "z góry" albo w ogóle tego nie widzieć. Większość osób wypowiadających się pod tematem zrozumiała, że chodzi o powrót jako duch w postaci niematerialnej. Co jest dziwne, bo wszyscy wiemy, jakie duchy występowały w HP i myślałam, że do tego się odniosą, wypowiadając się. Chcielibyście wrócić jako "interaktywny" duch? |
|
|
![]() |
Dodany dnia 12.09.2019 18:39
|
![]() ![]() Pochwały: 7 Postów: 661 Dom: ![]() Punkty: 8343 Ranga: Żywy worek treningowy Data rejestracji: 15.11.16 |
Kiedyś zadałam to pytanie mojemu bratu i do dziś pamiętam jak odpowiedział '' Jeżeli ludzie przez całe moje życie narobią sobie we mnie wroga to z przyjemnością'' I tak mi się jakoś skojarzyła ta jego odpowiedź z jego pytaniem. Z jednej strony, chciałabym wrócić. Móc rozmawiać np ze swoimi wnukami czy coś. A jakbym miała z kimś na pieńku kto by żył jeszcze to bym mu szklanki z blatu pozrzucała czy drzwiami potrzaskała ;p Ale z drugiej strony... Czy ja bym chciała męczyć się nadal duszą w ziemskim świecie? ''A ja Ciebie zaklnę w żywy kamień! I będą Cię czcić w Republice Nowego Przylądka.'' -Zireael 2020 ![]() ![]() ![]() W Hogwarcie Corinne Laurientis |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.10.2019 23:10
|
![]() ![]() Postów: 60 Dom: ![]() Punkty: 439 Ranga: Ulubieniec nauczycieli Data rejestracji: 05.03.19 |
W sumie czemu nie?Zawsze znajdzie się ktoś, komu z chęcią uprzykrzę życie. Jeżeli wróciłabym jako duch, to byłabym godnym następcą Irytka, autentycznie! Bo grunt to zabawa <3 Ale z moim szczęściem kopnę w kalendarz i nie będzie mi dana tułaczka jako duch, tylko narodzę się na nowo i od początku będę użerać się z ludźmi (tylko błagam, nie chcę mieć znowu przetrąconego kręgosłupa, bo to upierdliwe). Chociaż jakbym miała wybór, to z chęcią bym się pobawiła jako duch i wkurzała innych ![]() Psychopatia jest niczym światło słoneczne: jego nadmiar może wywołać raka i zabić, ale jeśli wystawiamy się na jego działanie z umiarem, ma dobroczynny wpływ na jakość naszego życia i nasze zdrowie. ~ Kevin Dutton "Mądrość psychopatów" Strach jest wytworem wyobraźni. To kara, cena, jaką płaci się za wyobraźnię. ~ Thomas Harris "Czerwony smok" Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie. ~ Andrzej Sapkowski "Wieża jaskółki" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Strona 2 z 2: 12
Przejdź do forum: |