Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Kino polskie
|
|
Smierciojadek |
Dodany dnia 04.04.2014 11:44
|
Pochwały: 14 Postów: 6912 Dom: Gryffindor Punkty: 60391 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 22.04.07 |
Do kin co rusz trafiają nowe filmy z polskiej produkcji. Część z nich jest o tematyce historycznej, część, a może i większość, to komedie. Jakie jest Wasze nastawienie do poziomu, który prezentują nasze filmy? Z chęcią je oglądacie? Czy może przewracacie oczami, gdy słyszycie Och, Karol, Baby są jakieś inne czy Galerianki? Co myślicie o stałej obsadzie aktorskiej? Czy kino polskie ma jakiś potencjał? Jakie są Wasze ulubione ekranizacje? Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności. Pamiętaj. W śnie nie da się szeptać. |
|
|
Youka |
Dodany dnia 04.04.2014 11:56
|
Postów: 167 Dom: Slytherin Punkty: 481 Ranga: Najsprytniejszy wsród Ślizgonów Data rejestracji: 20.02.14 |
Prawdę mówiąc, nawet nie jestem na bieżąco z polskimi filmami, może widziałem w życiu parę komedii... I nie trafia do mnie ten rodzaj poczucia humoru wcale. Stała obsada w co drugim filmie to też raczej nie jest zbyt korzystne rozwiązanie. Polskie filmy generalnie omijam szerokim łukiem, chociaż byłem kiedyś w kinie na "Sali samobójców" i ta produkcja wywarła na mnie pozytywne wrażenie, więc może nie wszystko jeszcze stracone. Aczkolwiek komediom i tak mówię stanowcze nie. Po historyczne może w przyszłości zasięgnę, zobaczymy. EL PSY CONGROO |
|
|
Ana_Black |
Dodany dnia 04.04.2014 12:19
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: Gryffindor Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Powiedzmy sobie szczerze. Dziś już nie robi się dobrych polskich filmów. Ciągle tylko te durne komedie romantyczne, których fabuła zawsze jest podobna - kobieta i mężczyzna poznają się, najpierw jest wielka miłość, potem się rozstają i na koniec znowu wielka miłość. Ble. Kiedyś polskie kino to było coś. Seksmisja, Vabank, Kariera Nikodema Dyzmy, Killer i inne. Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. Hulk ziewać ~ Łapa Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** Nie bądź jeleń, nie fikaj. Matka wie że ukradłeś jej szaty? - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? Co, stawaliście na siusiu? Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? Phil? Ale on ma na imię Agent! J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! *** - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. Hej malutki. Słonko już zachodzi. Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** *** *** *** Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. Ja się nie pocę. Ja błyszczę. Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. Zawsze nosisz whisky? Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. *** I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". *** Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. . Long time to see. Jestem Agent Grant Ward. *** *** *** Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. Że urodziłem się by zostać królem. No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** *** Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
Upadly Aniol |
Dodany dnia 14.04.2014 23:57
|
Ostrzeżenia: 3 Postów: 641 Dom: Hufflepuff Punkty: 4098 Ranga: Sprzedawca prac domowych Data rejestracji: 10.03.14 |
Ja się całkowicie podpisuję pod tym co Ana Black napisała. Jak widzałem te wszystkie Lejdisy, Karole, Kac Wawy, to poziom zażenowania przekraczał licznik. Albo inne Zjazdy integracyjne, gdzie Glinka biega z gołym tyłkiem, Figura macha pejczem, a Karolka w sowim stylu patrzy na 'kobiece atuty'. Wszystko takie płytkie, przewidywalne, niskich lotów. Po prostu katastrofa. Najlepsze filmy powstawały za czasów PRL-u. "Miś" Barei to klasyka. Podobnie "Sami swoi" Chęcińskiego, "Brunet wieczorową porą", "Rozmowy kontrolowane"...Ech. No i te na początku lat 90-tych. "Psy", "Kroll", potem "Tato", "Sara" - już komercja dawała znać, ale te filmy też trzymały poziom, coś w sobie miały. Jakieś istotne treści, wartości. Na pewno coś więcej od tezy :"nawalić sie jak dzika świnia, przespać z byle kim, i nie widzieć gdzie, mieć kaca, i śmieszna sytuacja..." buhahahaha. Wajda, Hoffman, Kieślowski, Zanussi, Kawalerowicz, Holland. Linda, Olbrychski, Janda, Konrad, Gajos, Stuhr. "To były piękne dni" - i są. Dzięki za program Kino Polska ;p |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 13.10.2015 13:29
|
Pochwały: 35 Postów: 3689 Dom: Ravenclaw Punkty: 45329 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Najbardziej mnie denerwuje w Polskich komedia, a szczególnie romantycznych, że one wogóle nie są śmieszne. Chociaż lubię Chłopaki nie płaczą tyle że to film sprzed 15 lat. Ale lubię filmy Smarzowskiego, Pasikowskiego. Oni potrafią mnie wciągnąć w fabułę. Zaskoczyć, wzruszyć. Róża, Pokłosie, Jack Strong, czy Obywatel Stuhra albo Bogowie Palkowskiego, Sala samobójców Komasy dla mnie to są naprawdę dobre Polskie filmy ostatnich kilku lat. Nie widziałam sławnej Idy, ale chyba sądząc po obsadzie nie jest złym filmem. Troche mnie boli, że wielu ludzi słyszy Polski fim i mówią "Pewnie #### nie warto iść do kina" Smutne... Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
fuerte |
Dodany dnia 15.10.2015 15:48
|
Pochwały: 30 Postów: 3224 Dom: Ravenclaw Punkty: 57436 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Troche mnie boli, że wielu ludzi słyszy Polski fim i mówią "Pewnie #### nie warto iść do kina" Smutne... Ja najczęściej jestem jedną z tych osób, ale nie wiem, czy to jest smutne. Smutne jest prędzej to, że polska kinematografia ostatnich, powiedzmy, 15 lat (jak nie więcej) sobie na to zapracowała. Nie twierdzę, że robimy same beznadziejne filmy, ale nasze kino charakteryzuje się tym, że są nieliczne bardzo dobre filmy Smarzowskiego, później jest dziesięć metrów mułu i polskie komedie. Wybór nie jest zbyt ciekawy, zwłaszcza, że nawet jeśli chodzi o filmy Smarzowskiego - nie ukrywajmy, że to po prostu nie jest kino dla każdego. Jest mroczne i ciężkostrawne i nie każdy ma ochotę jeszcze się dobijać. Nie wspominając już w ogóle o promocji... Po premierze kinowej czeka się sto lat aż puszczą coś w telewizji - którą my może oglądamy mniej, ale nasi rodzice i dziadkowie wciąż często - jakby to były amerykańskie superprodukcje. A jak już jest w telewizji, to 30 razy w roku leci Killer o godzinie 20:00, czyli optymalnej dla wszystkich, a raz w roku Dom Zły za pięć dwunasta w nocy. |
|
|
Erudieth |
Dodany dnia 15.10.2015 15:59
|
Pochwały: 4 Postów: 1317 Dom: Gryffindor Punkty: 14924 Ranga: Wielki mag Data rejestracji: 29.12.14 |
Pozwólcie, że zacytuję jedyny polski film, który mi się podobał. Może nie oglądałam ich jakoś szczególnie wiele, ale... "A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje." "A polski aktor, proszę pana... To jest pustka... Pustka proszę, pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana. Że jak polski aktor, proszę pana... Gra, nie? Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa, nie? Proszę pana, zapala papierosa... I proszę pana patrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic... Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyzna, proszę pana. Dłużyzna.. Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z... kina, proszę pana... I wychodzę..." I muszę powiedzieć, że całkowicie się z tym zgadzam. |
|
|
Keira Karkarow |
Dodany dnia 15.10.2015 21:50
|
Postów: 697 Dom: Gryffindor Punkty: 1813 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 07.07.15 |
Ja powiem tak - zdarzają się dobre polskie filmy, ale jak widzę kolejną komedię romantyczną albo w ogóle komedię, ciągle z tymi samymi aktorami to mnie szlag trafia. Ile można? Stare polskie filmy mi się w ogóle nie podobają, ale to może dlatego, że realia, które przedstawiają znam tylko z opowieści i mnie najzwyczajniej w świecie nie bawią. Jedne z najciekawszych polskich filmów jakie ostatnio widziałam to: Sala Samobójców, Yuma, Pływające wieżowce, Big Love, Baby Blues i w sumie tyle, innych prawdę mówiąc nie oglądałam, a przynajmniej nie pamiętam. Oglądałam jeszcze Chce się żyć, ale kompletnie mi się ten film nie podobał oraz Służby specjalne, również szału nie robiły, chociaż to pewnie dlatego, że nie lubię takich tematów. "Someone let the doors open,
Who left me outside? I'm bent I'm not broken, Come live in my life. All the worlds left unspoken All the pages I write On my knees and I'm hoping That someone holds me tonight. Hold me tonight..." |
|
|
batalion_88 |
Dodany dnia 03.03.2016 14:20
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: Gryffindor Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Jeżeli chodzi o kino polskie, to ja wciąż tkwię w PRL-u ^.^ Chyba wtedy powstawały najlepsze filmy Wajdy, Hoffmana, Chęcińskiego, Barei... Natomiast dzisiejsze komedie romantyczne w sposób szczególny mnie zniechęcają. Byłem na Och Karol 2... Zastanawiałem się tylko kiedy seans dobiegnie końca. Te wszelkie Lejdisy i Kac Wawy omijałem szeoko łukiem. Uważam, że współczesne polskie komedie są bardziej żenujące i irytujące niż śmieszne. Do klasyki im daleko jak stąd na Saturn. Historyczne filmy lubię, wybieram się po weekendzie na pierwszy film fabularny poświęcony Żołnierzom Wyklętym pt. "Historia Roja". Widziałem zwiastun, i zapowiada się naprawdę kawałek dobrego historycznego kina. Pewnie się nie "sprzeda", bo historia losów II wojny światowej zarezerwowanajest dla Holocaustu i okropnej zbrodni na Żydach. Po co komu Niezłomni? Ewentualnie nagrody otrzymać można za filmy o nazistach i Polakach, którzy byli tak samo okropni i bezwzględni "Ida", "Pokłosie"... Podobało mi się Ogniem i mieczem, Pan Tadeusz, Quo vadis - to naprawdę były ambitne i dobrze zrobione filmy, wstrząsnął mną też Katyń czy Popiełuszko wolność jest w nas. Z sensacji wiele dobrego słyszałem o "Pitbullu nowych porządkach" z Lindą w roli głównej. Służby specjalne też trzymają w napięciu. W ogóle Patryk Vega robi mocne, polskie kino sensacyjne. To lubię. |
|
|
ulka_black_potter |
Dodany dnia 03.03.2016 14:33
|
Pochwały: 39 Postów: 3413 Dom: Hufflepuff Punkty: 36761 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 14.05.09 |
Keira Karkarov, powiedz mi proszę co jest ciekawego w filmie Baby Blues? Tylko nie mów, że jakiś głębszy sens. To najgorszy film jaki widziałam w ciągu ostatnich 23 lat, serio. To, ze wytrwałam do końca, znaczy tyle, że chciałam bezkarnie móc jechać po tym badziewiu. Totalne nieporozumienie. Już wolałam Galerianki, które też były słabe. Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
fuerte |
Dodany dnia 03.03.2016 15:07
|
Pochwały: 30 Postów: 3224 Dom: Ravenclaw Punkty: 57436 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Żołnierze Wyklęci też nie byli nieskazitelni, ale kogo tam obchodzi, że mordowali prawosławną ludność cywilną d; Mnie się wydaje, że polskie kino niezależne jest na całkiem niezłym poziomie, ale problem polega na tym, że skoro nawet na bardziej masowym nie potrafimy się wypromować, to niezależne filmy w ogóle przestają mieć szanse. Zresztą, wystarczy spojrzeć jak media opisują jakieś sukcesy polskich filmowców na Zachodzie. Na festiwalu w Berlinie w zeszłym miesiącu większy szał był na temat tego, że Cielecka miała super kieckę i tego, że Szumowska się obejmowała z Meryl Streep. A, na Boga, Szumowska była już nagradzana na tym festiwalu za swoje filmy, jest cenioną reżyserką. Srebrnego Niedźwiedzia dostał Wasilewski, a i tak musiał się wypowiadać właśnie na temat kiecki Cieleckiej, bo to jest ważniejsze od tego, że zdobył nagrodę za najlepszy scenariusz. |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 03.03.2016 18:10
|
Pochwały: 35 Postów: 3689 Dom: Ravenclaw Punkty: 45329 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Fuer i z tym się zgodzę. Każdy Polak odnoszący sukces na zachodzie jest z tego powodu jeszcze bardziej w Polsce gnojony. Chociażby 'Ida', której nadal nie widziałam, została doceniona na świecie BAFTA I Oscar o ile się nie mylę, to są mimo wszystko bardzo prestiżowe nagrody, a w Polsce media cały czas hejca ten film. Robią jakieś komentarze przed puszczaniem w telewizji etc. Tak samo jest z tym o czyn mówisz. Ktoś zostaje nagrodzony statuetką na międzynarodowym festiwalu, a i tak dla Polskich mediów ważniejsze jest co sądzi o tej czy tamtej stylizacji jakiejś celebrytki. Jak więc widz, który z każdej strony jest torpedowany takimi przekazami w mediach ma chociaż spróbować docenić rodzime produkcje.? Ja sama przeprosilam się z Polską komedia romantyczna po zobaczeniu " planety Singlii" na którą poszłam bo Maciej Stuhr. Moim zdaniem jedna z lepszych Polskich komedii romantycznych ostatnich kilku lat. Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
YodaZgredek |
Dodany dnia 25.09.2016 08:22
|
Ostrzeżenia: 2 Postów: 121 Dom: Slytherin Punkty: 63 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 10.10.15 |
Lubię kino Polskie. Nie jest jakoś wybitne ale znajdą się i dobre pozycje Polskie komedie które lubię to Tylko Mnie Kochaj czy 7 rzeczy które nie wiesz o facetach. Z kryminalnych Polskich filmów to na pewno Pitbull zdecydowanie obie części Ulubiona scena z teasera trailera Star Wars The Last Jedi
|
|
|
fuerte |
Dodany dnia 26.10.2016 12:04
|
Pochwały: 30 Postów: 3224 Dom: Ravenclaw Punkty: 57436 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 15.07.07 |
Ostatnio mnie natchnęło i w przypływie lenistwa obejrzałam kilka polskich filmów. Pozytywnie mnie zaskoczyło, że właściwie każdy z nich mogłabym gorąco polecić. Zaczęło się od "Wenecji" Kolskiego. Czasy wojny, próby normalnego życia, które nie do końca się udają. No i piękne zdjęcia. Mocna plejada świetnych polskich aktorek od Cieleckiej, przez Kijowską, Grochowską, po Błęcką-Kolską. Wojna wysuwa się na czołowe miejsce, ale nie pachnie martyrologią. Dalej "Sztuczki" tutaj już czasy współczesne, biedna dzielnica Wałbrzycha, dwójka dzieci próbująca nawiązać kontakt z ojcem, który opuścił ich przed laty. Niezła muzyka, idealne przedstawienie świata ludzi, którzy jakoś próbują wiązać koniec z końcem. Mnie się ten film oglądało magicznie, bo znam to miasto i ono faktycznie jest takie, jak zostało przedstawione. "Przesłuchanie" z Jandą wbiło mnie w fotel. Strasznie, strasznie, strasznie mocny i dobry film. Aż wstyd, że wcześniej go nie obejrzałam, bo to właściwie klasyka. Wybitna rola Jandy, która przyćmiła i Gajosa i Ferencego. Ważny film, jeśli ktoś chce się dowiedzieć, jak wyglądało życie w czasach komunizmu i o tym, jak wielkie absurdy rządziły wtedy krajem, doprowadzając ludzi do śmierci. |
|
|
batalion_88 |
Dodany dnia 15.11.2016 15:16
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: Gryffindor Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
w porownianiu z Wolyniem, ktory nie jest przedstawiony obiektywnie. Ja się absolutnie z taką opinią nie zgodzę. Moim zdaniem Smarzowski i tak w sposób najbardziej delikatnie przedstawił ludobójstwo dokonane przez Ukraińców na Polakach w 1943 roku. Jak niby miał to zrobić? <chyba, że chcemy coś a la Droga bez powrotu 78> ;p Poza tym to bardzo dobry, mocny, ale oparty na prawdzie historycznej film. Nawet Niemcy czy Sowieci nie byli tak okrutni i bestialscy jak Ukraińcy z UPA i UON. Szkoda, że nasi sąsiedzi odrzucają 'suche fakty', i nadal brną w ślepą uliczkę wypierania tej zbrodni. Ostatnio non stop na Stopklatce trafiam na polską komedię Olafa Lubaszenki pt. "Sztos 2". ^^ Komedia, którą kocham, i która jest nakręcona poza czasami PRL-u, a śmieszna bo o tych czasach niejako opowiada ;p Genialna obsada: Linda, Pazura, Szyc, Nowicki, Edward Linde, Zbrojewicz, Topa. Jak dla mnie zdecydowanie lepsza od jedynki. Polecam każdemu <sam byłem na premierze w Warszawie>. "Wyjazd integracyjny" znam, ale nie powala chyba tak jak inne. Powtórzę się, ale te z czasów komuny były najbardziej zabawne. Ostatnio znowu spojrzałem "Nie ma róży bez ognia" z Federowiczem w roli głównej ;p Co do "Przesłuchania", to film z Jandą, Gajosem i Ferencym widziałem bodajże aż czterokrotnie. Produkcja mocna, ale prawdziwie opisuje czym były tzw. ubeckie katownie na Rakowieckiej np. Takie metody przesłuchania były na porządku dziennym, więc mocny i okrutny może być dla kogoś, kto nie ma jako takiego wyobrażenia czym owy ustrój był <najgorsze lata 1945-1956>. Dramat, który warto obejrzeć. A w sposób szczególny polecam młodszemu pokoleniu, które nie ma żadnych trudności w wygłaszaniu tezy, że za rządów PIS-u jest tak samo jak za komuny ;p A z polskich seriali to pewnie Czterej Pancerni i Pies, Bawił mnie ten serial jako pięciolatka, kiedy to pojęcia zielonego o historii jeszcze nie miałem ; ) Zakłamany i propagandowy. Świetna obsada (Wilhelmi, Pieczka, Gajos), ale chyba nikt dziś nie uwierzyłby, że od 1 września 1939 roku walczyliśmy ramię w ramię z Rosjanami przeciw Niemcom Wiadomo, że przemilczano 17 września, Katyń i te sprawy, ale takie były czasy, że polskie kino na temat "przyjaciół zza wschodniej granicy" nic złego powiedzieć nie może. A jeszcze film zrobić? Nope ;p Dlatego pierwsza część trylogii Sienkiewicza ("Ogniem i mieczem" została wyreżyserowana przez Hoffmana dopiero po 1989 roku. Wcześniej było to po prostu niemożliwe i nierealne. Cenura to dopiero wtedy była ^^ Poleciłbym jeszcze "Reich" Pasikowskiego z Bogusławem Lindą i Mirosławem Baką w rolach głównych. Kawałek dobrego kina sensacyjnego o jakie w Polsce wciąż mimo wszystko trudno. A z historycznych jak najbardziej "Generała Nila" czy "Historię Roja". Ten drugi jest w zasadzie pierwszym jaki opowiada o Żołnierzu Wyklętym z NSZ (Narodowe Siły Zbrojne). Z kolei serial to "Pierwsza miłość" Już z automatu o 18.00 na Polsat włączam ;p Nie wiem, rewelacja to na pewno nie jest, ale po prostu mnie wciągnął kilka lat temu i jakoś tak zostało ;p |
|
|
batalion_88 |
Dodany dnia 15.11.2016 18:40
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: Gryffindor Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Och, oczywiście... A najlepiej, żeby "Wołyń" stał się w pełni filmem obiektywnym należy tytułem wstępu pokazać pojedynki jaskiniowców na maczugi o żywność i bleblebleble Bogu ducha winni Polacy mają odpowiadać za przodków? I to usprawiedliwia okrutnych morderców? Może więc i Hitlera usprawiedliwmy jakimś filmem pokazując na samym początku jak Niemcy głodowali w kolejkach bo zupę po I wojnie światowej. itd ; p Błagam... Załóżmy, że pojadę postrzelać do Niemców do Berlina. Potem nakręcą o tym film. No, ale ja z celi będę się domagał, żeby "tytułem wstępu" zobrazowano okropieństwa jakich dopuścili się naziści na Polakach podczas II wojny światowej. O to chodzi najwyraźniej w obiektywizmie ;p No i Gościa Niedzielnego w ręku nie miałem. Ja z kolei radzę czytać inne artykuły niż te z lewackiego Newsweeka, który najdrobniejszy brud z Polaków wyciągnie, a usprawiedliwiać będzie systemy totalitarne z komunistycznym i banderowskim na czele. Żeby nie było tu niepotrzebnego spamu, bo to nie ten dział, to napisze jeszcze o czarnej komedii i polskich horrorach. "Kołysankę" z Więckiewiczem średnio polecam, bo ani ona śmieszna ani 'straszna'. Według mnie bardzo, ale to bardzo przewidywalna. No i humor do górnolotnych nie należy. Jednak z całą pewnością mogę polecić film grozy z 1982 roku pt. "Wilczyca". Genialna muzyka, fabuła spoko, no i emocje jakie towarzyszą podczas oglądania. Dla mnie na pewno lepszy niż jakieś Piły czy inne Masakry piłami mechanicznymi ;p |
|
|
Keira Karkarow |
Dodany dnia 18.11.2016 15:27
|
Postów: 697 Dom: Gryffindor Punkty: 1813 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 07.07.15 |
Ostatnio poszłam na film "Za niebieskimi drzwiami". Ogólnie nie am za polskimi produkcjami, ale ta była inna niż wszystkie, które widziałam. Chodzi tu głównie o wątek fantasy i efekty specjalne. Film bardzo mi się spodobał. Wkurzał mnie tylko główny bohater. Mogli znaleźć dzieciaka bez wady wymowy . No i powiązanie z fundacją Akogo troszkę za mocno rzucało się w oczy. "Someone let the doors open,
Who left me outside? I'm bent I'm not broken, Come live in my life. All the worlds left unspoken All the pages I write On my knees and I'm hoping That someone holds me tonight. Hold me tonight..." |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 06.11.2021 22:35
|
Pochwały: 35 Postów: 3689 Dom: Ravenclaw Punkty: 45329 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Widzę, że kilka lat nikt nic nie pisał, a imo polskie kino ostatnich kilku lat to naprawdę przeżywa odrodzenie. Co roku wychodzi kilka/kilkanaście naprawdę dobrych lub bardzo dobrych filmów. Jasne jest dużo komedii z białym plakatem i karolakiem czy kina typu vegeta, ale też pojawiają się perełki. od kiedy mam Cinema City Unlimited chodzę naprawdę sporo do kina, staram się też chodzić na polskie filmy, z pominięciem pewnych reżyserów i coraz rzadziej wychodzę wymęczona z seansu. Boli nadal to, że w multipleksach więcej seansów mają te filmy o których wspomniałam wyżej, ale też przyciągają większą widownię, więc pewnie nie ma się co dziwić. Chociaż chciałam dziś iść na "Wszystkie moje strachy" i nie poszłam, bo sala pełna, chociaż to była najmniejsza sala w moim CC i jedyny seans dzisiaj (w weekend otwarcia!), to nadal cieszy, że jest popyt na te mniejsze i często lepsze jakościowo produkcje. Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |