Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
Droga Harry'ego przez Zakazany Las
|
|
blad logiczny |
Dodany dnia 22.04.2017 17:47
|
Pochwały: 3 Postów: 521 Dom: Ravenclaw Punkty: 10421 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 13.12.14 |
Ten plan Albusa istotnie miał tak liczne luki i tak dużo niepewności, że też się dziwię, iż się powiódł. Jeszcze to, że Voldemort będzie próbował (i to osobiście) zabić Harry'ego dało się przewidzieć. Jednak już to że Trio znajdzie i zniszczy prawie wszystkie horkruksy, albo, że to Harry zostanie panem Czarnej Różdżki, to było wątpliwe. Bo gdyby np. Harry stracił własną, lecz nie był Panem Śmierci, (Czarnej Różdżki), a Voldemort po prostu nadal używał tej swojej cisowej, to pewnie by go zabił, w ostatecznym pojedynku. Myślę, że nie tylko Harry był pewien, że umrze, w tym lesie, a jego dzieło będą musieli dokończyć inni. Ta droga miała się zakończyć nieodwracalną śmiercią i zakończyłaby się, a mimo to Harry się na to zdecydował, aby ułatwić zadanie innym. To było bohaterstwo. Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni. Nie lubię kuzynów. Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy. |
|
|
ania919 |
Dodany dnia 22.04.2017 19:48
|
Pochwały: 11 Postów: 1226 Dom: Ravenclaw Punkty: 38928 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 09.10.15 |
Jednak już to że Trio znajdzie i zniszczy prawie wszystkie horkruksy, albo, że to Harry zostanie panem Czarnej Różdżki, to było wątpliwe. Według planu Dumbledore'a Harry nie miał wcale zostać panem czarnej różdżki . Dumbledore miał zginąć niepokonany i czarna różdżka miała zostać bez nowego pana. Jej szczególna moc by po prostu wygasła. Taki był plan Dumbledore'a. Potoczyło się to inaczej i Malfoy rozbroił dyrektora stając się przez to panem różdżki, to nie było wcale zaplanowane. Tak się potem szczęśliwie złożyło, że ostatecznie różdżka ta trafiła do Harry'ego. A jakby Harry nie był panem czarnej różdżki to nie wiadomo wcale kto by wygrał pojedynek, myślę, że mieliby w miarę równe szanse. Nawet jakby Harry przegrał to Voldemort nie miałby horkruksów i byłby śmiertelny jak każdy inny czarodziej. Ale faktycznie plan Dumbledore'a miał spore luki, nie było pewności, że Snape'owi uda się w odpowiednim momencie przekazać Harry'emu, że ma zginąć, a bez tego plan by nie wypalił. Mieli też dużo szczęścia, że udało im się znaleźć wszystkie horkruksy. No, ale Dumbledore przed śmiercią sam nie wiedział gdzie one są więc nie mógł im wskazać gdzie mają szukać. Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie. W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. |
|
|
blad logiczny |
Dodany dnia 22.04.2017 21:54
|
Pochwały: 3 Postów: 521 Dom: Ravenclaw Punkty: 10421 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 13.12.14 |
Ania919. Tu nie bardzo się zgodzę. Harry pozbawiony swojej różdżki z rdzeniem z piórem tego feniksa, która dawała mu ochronę, lub nie będący panem Czarnej Różdżki. Nie miałby żadnych szans, w starciu z Voldemortem, skoro nawet Dumbledore nie potrafił go pokonać. Co prawda Albus nie używał Avady i miał zdecydowany cel główny, aby przede wszystkim bronić Harry'ego, ale to pokazuje poziom opanowania różnych zaklęć przez Voldemorta. W dziedzinie czarnej magii to już był absolutnym mistrzem. Jest co prawda jeszcze jedna niewiadoma, której do końca nie wyjaśniono. To znaczy ochronnego wpływy krwi Harry'ego, użytej, w procesie odrodzenia Voldemorta. Jednak ostatnia bitwa pokazuje, że zaklęcia rzucane Czarna Różdżką, w jej trakcie nie były, w pełni skuteczne. Voldemot walczył, lecz nie mógł pokonać także i przyjaciół Harry'ego. To chyba jest najbardziej widoczny skutek owego braku bycia panem Czarnej Różdżki, a może i po części jakiś wpływ miało zniszczenie ostatniego horkruksa. To jednak temat na odrębną dyskusję. Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni. Nie lubię kuzynów. Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy. |
|
|
PaulaSmith |
Dodany dnia 23.04.2017 09:31
|
Pochwały: 23 Postów: 2775 Dom: Hufflepuff Punkty: 23034 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 05.01.17 |
Zgodzę się z powyższymi rozważaniami na temat powodzenia misji horkruksowej, czego efektem była droga przez Zakazany Las. Jeśli chodzi o problem dlaczego Dumbledore nie powiedział Harry`emu od razu jakie jest jego przeznaczenie, to uważam, że musiał po prostu do tego dorosnąć. Może nie był aż takim lekkoduchem, jak inne dzieci w wieku 11 lat, ale jak miałby wszystko zrozumieć będąc tak młodym. Oczywiście nie był już młody w Księciu Półkrwi, i wtedy uważam, że dyrektor mógł mu powiedzieć więcej, no ale na szczęście Harry ma Rona i Hermionę, więc jakoś się im udało, w sumie to jej W sumie gdyby Snape posłał mu swoim patronusem wcześniej wspomnienia, list lub cokolwiek, to może Harry wcześniej by się znalazł w Zakazanym Lesie, mniej ludzi by zginęło, nawet Snape pewnie by przeżył. Ale było jak było, a scena jest wspaniale skonstruowana. Dobra robota, Jo! Sarahis |
|
|
batalion_88 |
Dodany dnia 28.04.2017 20:34
|
Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: Gryffindor Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Punktów już nie zdobędę, ale co tam. Prawdziwy miłośnik forum pisze na nim bezinteresownie A teraz do rzeczy... Ogólnie zgadzam się z błędem logicznym. Plan Albusa to była jedna wielka niewiadoma. Nawet prababka Trelawney nie mogłaby tego przewidzieć. Tyle braków, niedociągnięć i niepewności, że to jakiś cud, że tak to się zakończyło. A co do tej drogi przez Zakazany Las, to mnie w sumie to nudziło. Odczuwałem jedynie trochę lęku, że tak mu serce wali, że ma zginąć. Oczywiście nie wierzyłem w spekulacje, że Harry Potter miałby zginąć, że tak to się skończy. Takie były celowe zabiegi - żeby zachęcić do tego wszystkiego, czytania rzecz jasna ;d Rodzice, Syriusz, no i Remus - wiadomo - w sumie po dłuższym namyśle, to ta czwórka była mu najbliższa. A trzej dobrzy huncowci i matka Lily to taka sielanka - widok bliskich i kochanych. Tak sobie myślę, że jakbym kiedyś jeszcze sięgnął po VII tom, to ominąłbym tę scenę... |
|
|
Rue Riddle |
Dodany dnia 13.05.2017 15:50
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 10 Postów: 990 Dom: Ravenclaw Punkty: 11288 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 24.08.15 |
Batalion. Jak byś mógł Co do samej drogi to myślę że każdy to w jakiś sposób przeżywał, zwłaszcza za pierwszym czytaniem. Sądzę też że był to jeden z najważniejszych momentów serii, podobnie jak rozmowa Harry'ego z Dumbledorem w zaświatach. Ta droga, podobnie jak wspomnienia które go do tego nakłoniły. Kiedy Harry wszedł do Wielkiej Sali i zobaczył martwych przyjaciół i innych, jak zdusił pokusę by się z nimi pożegnać, jak Neville mówił Harry'emu że będą walczył żeby się nie poddawał... To tak chwytało za gardło... No, ale trochę odbiegłam od tematu. Co do osób które Harry przywrócił za pomocą kamienia to myślę że Rowling wybrała je dlatego że Harry w jakimś stopniu czuł się odpowiedzialny za ich śmierć. Więc po kolei: James - Dlatego że no... To był jego ojciec. Lily - Dlatego że to była jego matka, oddała za niego życie więc moim zdaniem powinna być przy tym jak je traci. Syriusz - To oczywiste, Harry zawsze się obwiniał za jego śmierć, chciał go przeprosić. Remus - Za jego śmierć Harry też się obwiniał, bo nie poszedł do Voldemorta wcześniej. No i tak jak batalion, uważam że ta czwórka była mu najbliższa. Dumbledora nie było według mnie dlatego że i tak miała się z nim spotkać. Swoją drogą ta droga to jeden z najsmutniejszych momentów w serii. Sen też jest bardzo wartościowy, a na pewno bardziej niż edukacja zdalna ~ CoSieDzieje 16.04.2020 Moim domem na HPnecie jest Ravenclaw ale jestem pewna że w Hogwarcie trafiłabym Slytherinu. Szczerze jednak mówiąc, jestem hybrydą, mianowicie Krugonką Wprowadziłam emotkę "" zamiast słowa "poszło", odnośnie postów w Hogwarcie, co zrewolucjonizowało sb (No dobra, nie zrewolucjonizowało, ale i tak jestem z tego dumna ) Moja HPnetowa twórczość Fanarty: Meropa Gaunt Trytonka Chiński Ogniomiot Molly Weasley Hagrid i Aragog Hagrid i Sfinks Fan ficki: Moja seria o Draco Malfoyu. Psychologiczne, trzy rozdziały. Moja seria o początkach Hogwartu. Przygodowe, jeden rozdział. Moje drabble o... A zresztą sami się przekonajcie Artykuły: Patriotycznie, czyli artykuł o Ravenclawie. Ten artykuł o Wiktorze Krumie pisałam razem z Lorką - pozdro! A w tym wydaniu Proroka odpowiadałam za rozrywkę W tym też ;p A tu są takie (nie)miłe rzeczy o mnie z sb Ostatnio przychodzę tu nie dla punktów, tylko aby z tobą pogadać ~ potterkking Oczywiście, że to naprawisz. Zdolna z ciebie dziewczyna ~ Nedelle Chociaż ja tam ubóstwiam twoją trytonkę i twierdzę, że jest najpiękniejsza ~ Bad wolf Witaj księżniczko rozrywki ~ Prorok Niecodzienny Biorę przykład z najlepszych (czyt. Ciebie) ~ AdersYooo Mówiłam Ci kiedyś, że mi przypominasz takiego hpnetowego kociaka? Taka spokojna, miła kulka puchu ~ ulka_black_potter Ona jest ogólnie mistrzem dziwactwa, samokontroli i ciętych ripost, to z nią wszystko możliwe ~ Bad wolf Jesteś świetną męską postacią ~ Angelina Johnson Uważaj przy Rue! To gramatyczny i ortograficzny strażnik HPneta! ~ Livka (Moja nowa fucha ) Rue na władcę Hogwartu! ~ Angelina Johnson No chyba już widzę kto będzie miał Hogwardzkiego Awardsa ~ Roksolana Delakur (Nie miałam) Ale wiesz co? lubię Cię za ten Twój nieogar ~ gordian119 Są tacy ludzie, którym się nie odmawia, a ty jesteś jedną z takowych ~ Roksolana Delakur Awwww <3 jesteś jak piwo kremowe na moje serce <3 ~ Livka Jeny, co to się zadziało, żeby ktoś poprawiał Rue Riddle ~ BumSzakalaka Jesteś tak wyrodna, że ciotka Petunia już bardziej kochała Harry'ego niż ty swoje dzieci ~ MorfinGaunt I mistrzowski tekst Adersa: Jak można nie pić, jak tu wchodzisz. Ja tego na trzeźwo nie zniosę... ~ AdersYooo A oto niezbity dowód na moją fajową fajowatość i śmieszność - Uwielbiam Cię - Za co? - Za twoje teksty By Shanti Black A to jest po prostu śmieszne Roksolana Delakur, Asen jest bardziej... mrrraśny. Taki ponury i nieociosany, męski... zostaw kluchę Neville'a i bierz Bułgara! ~ Angelina Johnson Nie sprowadzajcie Rue na złą drogę... może będą z niej ludzie! ~ ulka_black_potter ... Dzięki, ulka - Pff, Krukoni są wredni ~ Didi Malfoy - Nie. Tylko Rue ~ Lilyatte - Rue jest łatwa do wołania ~[color=#0000ff] Roksolana Delakur[/color] - Krzyczysz "obiaaaaaaad" i Rue pomimo bycia na drugim krańcu Polski reaguje ~ [color=#ffff00]CoSieDzieje[/color] Moja HPnetowa rodzinka Dobry Wujaszek (AdersYooo), Najlepsza Ciocia (Bad wolf), Dziadek Bat (batalion_88), Antybliźniaczka (Inga Clinton), Pomocna Lewa Dłoń (EmilyWright), Po Prostu Babcia (Ewa Potter), Babcia Chrzestna (Roksolana Delakur), Bogini Spisku Hogwardzkiego (BumSzakalaka). Może kiedyś też tu trafisz? :tanczy: |
|
Podziel się z innymi: |
Strona 2 z 2: 12
Przejdź do forum: |