Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
losiek13
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 1 z 2: 12
|
Z kim chcielibyście pójść na bal bożonarodzeniowy?
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.07.2014 08:29
|
![]() ![]() Pochwały: 13 Postów: 1729 Dom: ![]() Punkty: 17625 Ranga: Poraniona Data rejestracji: 27.02.08 |
Wyobraźcie sobie, że jesteście w Hogwarcie i czeka was bal bożonarodzeniowy. Wszystkie szczegóły już są zaplanowane, a wielki dzień zbliża się wielkimi krokami. Kogo zabralibyście ze sobą na to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie? Może byłby to Harry Potter, Hermiona, a może któryś z Weasley'ów? Uargumentujcie swój wybór ![]() Ja chciałabym pójść z Fredem albo Gerogiem, z nimi na pewno nie byłoby nudno. Nawet gdyby bal był niewypałem oni wymyśliliby coś żeby dobrze się bawić. Edytowane przez ![]() ![]() ![]() W kategorii Najlepsza Seria Obyczajowa, wygrywa Penelope - Trudny Wybór ![]() Wiersz mojej ulubionej poetki i to jeszcze o mnie ![]() Sonet Dziękczynno-pochwalny Jest taka osoba, co pięknie słowa plecie. Entuzjazmu pełna, w każdej chwili miła, Z potoku błahych słów się przy mnie wynurzyła I pomaga mi przetrwać w liter srogim świecie. Któż to taki? To Pene! Wszyscy dobrze wiecie! Cóż ja bym kochana bez Ciebie zrobiła? Co tu dużo gadać... Pewnie wciąż bym żyła. Ale żyłabym tutaj jak zgubione dziecię. Bezczynnie bym siedziała w beznamiętnej toni. Czy cokolwiek bym zrobiła gdyby nie Twa głowa? Czy cokolwiek bym stworzyła bez Twej boskiej dłoni. Więc dziękuję Ci Królowo, za Twe wielkie słowa, Że jesteś tutaj, że piszesz, chociaż czas Cię goni, I że dzięki Tobie, znowu zaczęłam od nowa... I love Smaug ![]() ![]() ![]() ![]() - O czym marzysz?- zapytał w końcu. - Marzę o lepszym życiu. O tym, by ludziom bardziej zależało na ludziach, niż na pieniądzach, by mieli honor i nie łamali obietnic. Marzę o tym, by przyjaźń była prawdziwa, a miłość nie bolała. - Odpowiedziała bez zastanowienia. - A jeśli ci powiem, że mogę ci to dać, pójdziesz ze mną? - Wyraz jego twarzy nie zdradzał uczuć, ale w oczach tliła się iskierka nadziei. - Pójdę. Dlatego, że będę chciała uwierzyć w to, że mówisz prawdę. Szkoda tylko, że taki świat nie istnieje. - Istnieje, a ja ci go pokażę, jeżeli tylko zechcesz otworzyć oczy. - Nieznajomy wyciągnął do niej rękę, a ona ją ujęła, po raz pierwszy wierząc, że może być szczęśliwa.[/color] Dedykacja dla mnie od pewnej bardzo sympatycznej osoby ;] Jest takie miejsce na oceanie, gdzie pewna wyspa się mieści, nierzadko kto się na niej pojawia, bo zwą ją wyspą boleści. Zamek potężny na niej góruje, co w dawnych czasach wzniesiony przez władcę wyspy Odysa, dla Penelopy - żony. Wiele już lat w domu nie bywał, a ona tęskni wciąż szczerze, co dzień wychodzi w bezkres spoglądać, czy wraca na swej galerze. Smutek w jej sercu, samotność w duszy, kiedy to wreszcie ustanie, rozmyśla nieustannie czy jeszcze szansa będzie ujrzeć go w żywym stanie. Odys na krańcach lądów przebywa, tułaczka go bowiem czekała na długie lata, przez boską karę ta sytuacja się stała. Wspomnienie żony cierniem mu w sercu się stało, ach jakże trudne bez niej życie być musiało. ![]() ![]() Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw. Wiersz Anciol, mój ulubiony ![]() Syrenka z łazienki prefektów Pośród szklanej toni, Uśmiecham się skromnie. Stoję tu na straży, Wielu ludzkich wspomnień. O czym chcesz bym śpiewała? Znam historii wiele. Wiem czym jest wierność, I kim są przyjaciele. Potrafię powiedzieć, O morskich przygodach. Strasznych wodnych stworach, Walecznych załogach. Do skarbów sekretnych, Jedyne znam drogi. Do wysp tych magicznych, I przełęczy trwogi. Poproś mnie o słowa, Od dawna tu czekam... Nie znam swoich braci, I serce mam człowieka. Nie zapominaj o mnie! Nie chcę być tu sama! Utrwalona na szkle... A całkiem zapomniana... Robak gne ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.07.2014 09:46
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 8 Postów: 4391 Dom: ![]() Punkty: 24016 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 06.02.10 |
Ja też chciałabym pójść z którymś z bliźniaków. Oni z pewnością zadbaliby, żeby nie zabrakło rozrywki na balu. Ale w sumie mogłabym też pójść z Ronem lub Harrym. Nie cierpię tańczyć, więc nie miałabym problemu, że przez cały bal nie poprosiliby mnie do tańca. Nawet bym się cieszyła. ![]() ![]() Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną... Hulk: Wielki mi bóg. ![]() ![]() Hulk ziewać ~ Łapa ![]() Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię.. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły. ![]() ![]() Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem. ![]() No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos. *** ![]() Nie bądź jeleń, nie fikaj. ![]() Matka wie że ukradłeś jej szaty? ![]() - Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu? - Traktowałbym ją raczej jako metaforę. - Thor walczy na 6. - Nie zaprosił mnie? ![]() Co, stawaliście na siusiu? ![]() Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was. ![]() Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta? ![]() Phil? Ale on ma na imię Agent! ![]() J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy. Iron-Man: Dzięki. ![]() Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty. ![]() Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner. ![]() On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool. ![]() Stark! Potrzebny jest plan ataku! Mam plan: atakować! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() - Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś. - Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera. ![]() - No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz? - Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki. *** Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce. ![]() Kto znajdzie ten młot i okaże się go godny posiądzie moc Thora. ![]() Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem. Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni. Thor: Był adoptowany. - Nie będę z tobą walczył bracie. - Nie jesteśmy braćmi. ![]() Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar. ![]() - O, kontratakują. - No wiesz, młodzi są. - Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą - Długo mi tego nie wybaczą. ![]() To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni. ![]() - A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją. - Winda nie jest godna. ![]() Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da. ![]() - Jak tam kosmos? - Kosmos ma się dobrze. ![]() - I myślisz, że możesz mi zaufać? - Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni. ![]() Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę. *** ![]() O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku. ![]() ![]() Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka. ![]() Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę ![]() Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów? ![]() Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować. ![]() Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade? ![]() Przerabiałem hipnozę. Nie lubię. *** Stoimy w obliczu globalnej katastrofy. ![]() Hej malutki. Słonko już zachodzi. ![]() Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku. ![]() - Steve nie lubi takiego słownictwa. - A kopnąć cię w tą... ![]() Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra. ![]() - Co ci się śniło? - Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania. ![]() Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług. *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich. ![]() ![]() Ja się nie pocę. Ja błyszczę. ![]() Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę. ![]() ![]() Zawsze nosisz whisky? ![]() Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka. ![]() - Jak nas znaleźli? - Zaprosiłem ich. ![]() Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało. ![]() Nasza kiepska opcja. Grant Ward. *** ![]() Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y. ![]() - Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y? - To to samo. ![]() Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz. ![]() Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice. *** Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie. ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new. ![]() Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie". ![]() ![]() *** ![]() ![]() Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye. ![]() Long time to see. ![]() Jestem Agent Grant Ward. ![]() *** ![]() ![]() ![]() *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka. ![]() - Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki. Ale za to z tej planety. ![]() Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie. ![]() - A ty co? Błyskawic się boisz? - Nie darzę miłością tego, co zwiastują. - Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę. - No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma? ![]() - Jesteś potworem. - O nie. Potwór jest wśród was. - A, Banner. To twój plan. ![]() Że urodziłem się by zostać królem. ![]() No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer... Zaufaj mojemu gniewowi. Nie zrobiłem tego dla niego. Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza. ![]() Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie. *** ![]() ![]() ![]() ![]() *** ![]() Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele. Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć. Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.07.2014 10:00
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 221 Dom: ![]() Punkty: 4515 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 02.07.14 |
Hola, hola! Ja idę z Fredem! ![]() Poszłabym z Fredem to w sumie moja ulubiona postać ![]() ![]() Fajnie byłoby pójść z nim bo znał się na żartach, świetnie by się z nim bawiło, no i jest przystojny ^^ Może w Gryffindorze, Gdzie kwitnie męstwa cnota, Gdzie króluje odwaga I do wyczynów ochota. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 28.07.2014 17:36
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 60 Dom: ![]() Punkty: 298 Ranga: Ulubieniec nauczycieli Data rejestracji: 30.05.14 |
Chciałabym pójść z Fredem albo Georgem ;3 Śmiałabym się przez cały czas + miałabym przystojnego towarzysza ![]() A może w Hufflepuffie,
Gdzie sami prawi mieszkają, Gdzie wierni i sprawiedliwi Hogwarta szkoły są chwałą. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 28.07.2014 19:02
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 277 Dom: ![]() Punkty: 4792 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 24.06.14 |
Mając dowolny wybór pewnie wybrałbym Hermionę, bo jest w sumie bardzo ładną dziewczyną lub Parvati, którą mógłbym zaprosić za jej hinduskie korzenie co do pozostałych nie potrafię jednoznacznie wyrazić swojej opinii Piszemy posty co najmniej trzylinijkowe, uzasadniając swój wybór ;] Pene Edytowane przez ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 28.07.2014 20:03
|
![]() ![]() Postów: 15 Dom: ![]() Punkty: 449 Ranga: Nieustraszony Gryfon Data rejestracji: 10.07.14 |
W sumie nie wiem pewnie wybrała bym któregoś z bliźniaków, a jak oni byliby już zajęci ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.07.2014 07:50
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 303 Dom: ![]() Punkty: 3877 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 13.06.13 |
Poszłabym pewnie z Harrym, moje podejscie do tanca jest zupelnie takie jak jego ;P nie znosze tanczyć, nie znosze muzyki tanecznej i hałaśliwych imprez gdzie nie ma muzy którą ja słucham hmmmmm w sumie mogłabym jeszcze iść ze Snapem hahahhahaa Pottermore - dom:Gryffindor, różdżka: głóg, włos jednorożca,14.5 cala, względnie giętka
http://www.harry-potter.net.pl/awards/images/awardswinner/najwiekszy_potteromaniak_harry7potter.png ![]() "Dotknij mnie tylko, to cię zabiję do krówki nędzy" "Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności." "Im więcej ludzi pokochasz tym będziesz słabsza" "Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoim słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie." "-Emocje, kaprysy, fascynacja i gra. Uczucia i ich brak...Dary, których nie wolno przyjąć...Kłamstwo i prawda. Czym jest prawda? Zaprzeczeniem kłamstwa? Czy stwierdzeniem faktu? A jeżeli fakt jest kłamstwem, czym jest wówczas prawda?Kto jest pełen uczuć, które nim targają a kto pustą skorupą zimnego czerepu?Kto? Co jest prawdą, Geralt?Czym jest prawda? - Nie wiem, Yen. Powiedz mi! - Nie- powiedziała i spuściła oczy. Po raz pierwszy. Nigdy przedtem nie widział, by to robiła. Nigdy. -Nie- powtórzyła, -Nie mogę Geralt. Nie mogę ci tego powiedzieć. Powie ci to ten ptak, zrodzony z dotknięcia twojej dłoni. Ptaku? Czym jest prawda? - Prawda - powiedziała pustułka- jest okruchem lodu. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 31.07.2014 20:41
|
![]() ![]() Postów: 24 Dom: ![]() Punkty: 161 Ranga: Mol książkowy Data rejestracji: 14.07.14 |
Jeśli mialabym wybierać to pewnie z Fredem... lub Georgem... Nie ważne, przecież oni są identyczni ![]() A może w Ravenclawie Zamieszkać wam wypadnie Tam płonie lampa wiedzy, Tam mędrcem będziesz snadnie. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.08.2014 14:12
|
![]() ![]() Postów: 292 Dom: ![]() Punkty: 3116 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 21.08.14 |
Najbardziej chciałabym pójść z którymś z bliźniaków, bo (faktycznie), miałabym niezły ubaw i świetnie bym się bawiła. A jeśli nie z Fredem albo Georgem, to może z Harrym, bo miałabym niezły powód do chwalenia się... w końcu poszłabym na bal z Wybrańcem! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie. W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. ![]() ![]() ![]() ![]() Harry jest jak... na przykład czekolada. Jeśli spróbowało się czekolady, nigdy się nie zapomina jej smaku. Tak samo z Harrym. Nigdy się nie zapomni magii, która z niego płynie, magii, która cię zaczarowała. ~ania potter ![]() - Ginny, nie nazywaj Rona palantem, nie jesteś kapitanem drużyny... - No wiesz, tak często sam nazywałeś go palantem, że chciałam cię wyręczyć. Kto ci podbił oko, Granger? Chcę mu posłać kwiaty. Irytek odleciał rechocząc i wrzeszcząc: - Pottuś kocha Pomuluną! - To miłe, że nikomu o tym nie powiesz - mruknął Harry. - Tak, Quirrell to był świetny nauczyciel -powiedział głośno Harry. - Miał tylko jedna wadę: z tylu głowy wystawał mu Lord Voldemort. - Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć, bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć, bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów... Dajcie mi znać, jak już pokonacie Voldemorta, dobrze? - Wiesz co, Weasley, to bardzo dobry pomysł - rzekł Lockhart. - Powinienem pójść przygotować się do mojej następnej lekcji. I odszedł szybkim krokiem. - Przygotować się do lekcji- prychnął za nim Ron. - Raczej zakręcić sobie loki. - Nie sądzę, by to miało jakieś znaczenie- oświadczyła chłodno profesor McGonagall - chyba że za drzwiami czeka jakiś szaleniec z siekierą, żeby zamordować pierwszą osobę która wyjdzie z Wielkiej Sali. - Później go poszukam, na pewno znajdę go gdzieś na górze, wypłakującego sobie oczy nad starymi pantoflami mojej matki albo nad czymś podobnym. Oczywiście, mógł też wczołgać się do szybu wentylacyjnego i tam zdechnąć, ale to chyba złudna nadzieja. - Gdyby mózg był ze złota, byłbyś biedniejszy nawet od Weasleya. - Może jest chory! - szepnął Ron z nadzieją. - Może sam odszedł - mruknął Harry - bo znowu nie dali mu obrony przed czarną magią! - Albo może go wylali! - zawołał Ron. - Przecież nikt go nie znosi, więc... - A może - rozległ się lodowaty głos tuż za nimi - czeka, żeby usłyszeć, dlaczego wy dwaj nie przyjechaliście pociągiem razem z innymi. Znasz swoją matkę, Malfoy, prawda? - powiedział Harry. - Ma minę, jakby jej ktoś podsunął łajno pod nos... Czy ona zawsze ma taki wyraz twarz, czy może tylko wtedy, kiedy ty jesteś w pobliżu? A co będzie, jeśli machnę różdżką i nic się nie stanie? Ja wiem? Może ją rzucisz i rąbniesz go w nos - zaproponował Ron. - Na co oni tak się gapią? - zapytał Albus, który razem z Rose wystawił głowę przez okno przedziału. - Nie przejmuj się - odrzekł Ron. - Na mnie. Jestem bardzo sławny. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.08.2014 20:20
|
![]() ![]() Postów: 13 Dom: ![]() Punkty: 29 Ranga: Charłak Data rejestracji: 17.08.14 |
Ja bym poszła z Draco. Fred i Gorge, są trochę zbyt niepoważni jak na bal, a Harry? Myślę, że Harry zaprezentował już jak fatalnym może być partnerem. Z Draco na pewno bym sobie potańczyła, no i myślę, że potrafi być zabawny jak się postara ;3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 27.08.2014 18:56
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 3 Postów: 641 Dom: ![]() Punkty: 4098 Ranga: Sprzedawca prac domowych Data rejestracji: 10.03.14 |
No ja bym sam chciał iść...Można samemu ? Ewentualnie Hagrida bym zabrał, to byśmy się nieźle nastukali. On by przyniósł ognistej whisky, a ja polskiej żołądkowej, i cudownie by było. A po co by mi tam jakaś niewiasta potrzebna była ? Trzeba by pewnie tańczyć czy coś, rozmawiać, bez sensu jak dla mnie. Lepiej sobie z gajowym rozpracować baryłeczkę (minimum jedną), i potem spać. Bal zaliczony. No i pośpiewalibyśmy jeszcze ze Slughornem o Aragogu. A na kaca byśmy w chatce u Rubeusa się jakoś podleczyli. Tak...Taki bal jestem sobie w stanie wyobrazić ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 27.08.2014 19:15
|
![]() ![]() Postów: 219 Dom: ![]() Punkty: 7261 Ranga: Woźny Hogwartu Data rejestracji: 12.08.14 |
Ja bym poszła z Fredem albo George'em, no i Ronem też bym nie pogardziła (nie, no dobra. To moja ulubiona postać). Hagrida może bym wzięła... W sumie nawwt samemu byłoby fajnie. "W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni" ![]() ![]() Ołtarzyk Głów - (...) to typowe dla Głów Pottera, raz na jakiś czas uderza im do głowy (...) - Nedelle, 02.07.2015, 22.06 ![]() GŁOWOLARY, GŁOWOLARY! Jedyna taka waluta Głowy! Żeby trafić do mojej chatki, powinniście iść za pająkami... "Wchodzę do rury, przeciskam się, wychodzę z rury, biorę colę, wchodzę do rury, przeciskam się z colą, wychodzę z rury" - ja, podczas opowieści o zdobyciu coli. Klub dla singli "Kotlet" z barem kakałowym! Zapraszam! Wielkie podziękowania dla Ani Potter za wspaniałe zdjęcia Ravenclawu Głowa Pottera - Potterhead123 (znana też jako Wielka Głowa i Rudolf Czerwononosy) |
|
|
![]() |
Dodany dnia 31.10.2014 20:12
|
![]() ![]() Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: ![]() Punkty: 47342 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
z George'em ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 14.11.2014 21:51
|
![]() ![]() Postów: 149 Dom: ![]() Punkty: 759 Ranga: Bohater Hogwartu Data rejestracji: 17.09.14 |
Któryś z bliźniaków, najlepiej obydwoje. Jak się bawić to na całego ![]() ![]() Posty powinny mieć co najmniej trzy linijki, pamiętajcie o tym proszę. Pene Edytowane przez ![]() ![]() ![]() "-Jak się czujesz Georgie? - szepnęła pani Weasley. Pomacał sobie głowę. -Jak uduchowiony - wymamrotał. -Co mu się stało? - wychrypiał Fred z przerażoną miną. - Mózg ma uszkodzony? -Jak uduchowiony - powtórzył George, otwierając oczy i patrząc na brata. - Widzisz.. jestem trochę uduchowiony. ODUCHOWIONY, Fred, łapiesz teraz?" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.12.2014 12:05
|
![]() ![]() Pochwały: 19 Postów: 2670 Dom: ![]() Punkty: 20150 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 01.12.12 |
Ja pewnie nikogo nie zaskoczę, że najchętniej poszłabym na taki bal z jednym z bliźniaków. Fred był zajęty przez Angelinę, ale o jego braciszku nic nie wiadomo. ;> Tak, myślę, że świetnie bym się z nim bawiła. Nie chciałabym na pewno pójść z Harrym ani z Ronem, oni nie umieli się bawić na tym balu. tylko siedzieli przy stole i nudno rozmawiali. Z George'em (nie jestem pewna czy pisze się z apostrofem czy nie, za błąd przepraszam [jeśli go popełniłam]) można by się było pośmiać, potańczyć, porozmawiać, poczuć tą fajną atmosferę. Jeżeli bym mogła wybrać kogoś z HPnetu, to najchętniej poszłabym z Portusiem ![]() Zabieram bombkę. ![]() *** Moje wewnętrzne oko tu cierpi *** ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.12.2014 13:45
|
![]() ![]() Postów: 3 Dom: ![]() Punkty: 10 Ranga: Mugol Data rejestracji: 20.12.14 |
Cjcialabym pojsc z Gorgem Wesleyem ![]() Poniewaz na pewno zapewnilby mi swietna zabawe. Moglabym z nim sie posmiac, porozmawiac. Mysle z Georg posiada bardo fajna i ciekawa osobowosc ktora bardzo chcialabym poznac. Raczej nie zabrakloby nam tematow ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.12.2014 14:41
|
![]() ![]() Postów: 161 Dom: ![]() Punkty: 2812 Ranga: Osiedlowy szarlatan Data rejestracji: 24.06.14 |
Fajnie byłoby pójść z bliżniakami, na pewno byłobyu ciekawie. Z Harrym w życiu bym nie poszła i tak by nie tańczył, więc po co? Z bliżniaków to Fred, zawsze bardziej go lubiłam, szkoda, że na koniec zginął i został George bezuchy. Były tu literki.
Teraz nie ma literek. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 22.12.2014 17:19
|
![]() ![]() Postów: 128 Dom: ![]() Punkty: 1142 Ranga: Prefekt Naczelny Ravenclawu Data rejestracji: 07.09.14 |
Zastanawiam się między Fredem a Neville'm. Z Fredem byłby na pewno niezły ubaw, ale nie wiadomo czy umie tańczyć tak fenomenalnie jak Neville ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 07.09.2015 18:45
|
![]() ![]() Postów: 7 Dom: ![]() Punkty: 46 Ranga: Charłak Data rejestracji: 11.08.15 |
Ja bym poszła z Dracko jest taki uroczy i nawet czasem miły i jakbym z nim była może ktoś by się o mnie pobił a to byłoby takie romantyczne nie to że faworyzuje ślizgonów ale po prosty dracka mam takom wrażenie że uchodził za przystojnego |
|
|
![]() |
Dodany dnia 08.09.2015 22:29
|
![]() ![]() Postów: 83 Dom: ![]() Punkty: 417 Ranga: Chodząca biblioteka Data rejestracji: 16.08.15 |
Fred albo George. Przynajmniej bym potańczyła! No i oczywiście, jak to z bliźniakami, byłoby mnóstwo dobrej zabawy! A może Neville? Też rwał się do tańczenia, a to całkiem fajny chłopak jest. Z pewnością nie Harry ani Ron! [center]Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego A może w Ravenclawie Zamieszkać wam wypadnie Tam płonie lampa wiedzy, Tam mędrcem będziesz snadnie. ![]() ![]() ![]() Idź tam, gdzie prowadzi cię serce, inaczej utracisz wszystko ![]() Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale la drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko. Kto czyta książki, żyje podwójnie. Koniec psot [/center] |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |