Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Wróg ciemnej strony
11.12.2024 23:04
u mnie cały komputer zaczął zacinać, jak tylko wyszła nowa wersja systemu. Pszypadeg? Nie sondze...

Ponury Żniwiarz
11.12.2024 21:44
Duszek

Pracownik departamentu
11.12.2024 21:27
Awaria Facebooka, kiepsko chodzi, a tu pustki?

Wróg ciemnej strony
09.12.2024 16:35
Sam Quest, Hug

Specjalista ds. sprzedaży
08.12.2024 20:46
MorfinGaunt, spuczucia

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59643 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57438 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45363 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38932 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Zobacz temat
Drukuj temat
Molly Weasley
Prefix użytkownikaPaulaSmith
rozaiestrange9 no właśnie ja mam to samo xD nie chodzi mi tylko o Molly, ale i o inne czarownice, ich życie codzienne, co robiły jeśli nie pracowały, przecież to szalenie ciekawe jak wyglądało ich życie! xD

Zwróciłaś też uwagę na ciekawy aspekt życia Molly- przyjaciółka. Noe mówię tu o sąsiedztwie, bo dla czarodzieja żaden problem się szybko przemieścić przez teleporatcję lub sieć Fiuu. Nie widzę za bardzo, wśród bohaterów, przyjaciółki dla Molly, jak tak sobie szybko przeleciałam w głowie to bardzo mało było kobiet w sadze. Jedyna osoba, która mi przychodzi do głowy to Tonks, no ale różniło je podejście do życia i wiek, więc nie jestem pewana czy mogły by się przyjaźnić tak naprawdę. Może wy macie pomysły na przyjaciółkę Molly?
www.harry-potter.net.pl/images/articles/wyd2020.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/wydpro2020.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/najadminpaula.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/admingadulapaula.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/wydanieprorokaroku.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/objawienie.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/paula.png


78.media.tumblr.com/06faed4d6c3be0fab9fbd74bd1023201/tumblr_mxeds7ekEv1ru0os8o4_500.gif


SarahisSerce

funkyimg.com/i/2CwAW.jpg
 
Prefix użytkownikaRue Riddle
PaulaSmith
No właśnie, wiemy że niektóre czarownice pracowały, Tonks była aurorem i w ogóle to w Ministerstwie Magii nawet było widać że kobiety pracują. Co do przyjaciółki to pisałam już że możliwe że to pani Lovegood była ale z tym pytaniem to do JO xD (kolejne na liście:writer: )
Sen też jest bardzo wartościowy, a na pewno bardziej niż edukacja zdalna ~ CoSieDzieje
16.04.2020


Moim domem na HPnecie jest Ravenclaw ale jestem pewna że w Hogwarcie trafiłabym Slytherinu. Szczerze jednak mówiąc, jestem hybrydą, mianowicie Krugonką xD
Wprowadziłam emotkę "Wiedzma" zamiast słowa "poszło", odnośnie postów w Hogwarcie, co zrewolucjonizowało sb Cwaniak
(No dobra, nie zrewolucjonizowało, ale i tak jestem z tego dumna xD)

Moja HPnetowa twórczość Wizard

Fanarty:
Meropa Gaunt
Trytonka
Chiński Ogniomiot
Molly Weasley
Hagrid i Aragog
Hagrid i Sfinks

Fan ficki:
Moja seria o Draco Malfoyu. Psychologiczne, trzy rozdziały.
Moja seria o początkach Hogwartu. Przygodowe, jeden rozdział.
Moje drabble o... A zresztą sami się przekonajcie :D

Artykuły:
Patriotycznie, czyli artykuł o Ravenclawie.
Ten artykuł o Wiktorze Krumie pisałam razem z Lorką - pozdro! Wino
A w tym wydaniu Proroka odpowiadałam za rozrywkę:D W tym też ;p

A tu są takie (nie)miłe rzeczy o mnie z sb Starstruck


Ostatnio przychodzę tu nie dla punktów, tylko aby z tobą pogadać ~ potterkking

Oczywiście, że to naprawisz. Zdolna z ciebie dziewczyna ~ Nedelle

Chociaż ja tam ubóstwiam twoją trytonkę i twierdzę, że jest najpiękniejsza Love ~ Bad wolf

Witaj księżniczko rozrywki Kapelusz ~ Prorok Niecodzienny

Biorę przykład z najlepszych :D (czyt. Ciebie) xD ~ AdersYooo

Mówiłam Ci kiedyś, że mi przypominasz takiego hpnetowego kociaka? Taka spokojna, miła kulka puchu xD ~ ulka_black_potter

Ona jest ogólnie mistrzem dziwactwa, samokontroli i ciętych ripost, to z nią wszystko możliwe xD ~ Bad wolf

Jesteś świetną męską postacią Cwaniak ~ Angelina Johnson

Uważaj przy Rue! To gramatyczny i ortograficzny strażnik HPneta! ~ Livka
(Moja nowa fucha Cwaniak )

Rue na władcę Hogwartu! ~ Angelina Johnson

No chyba już widzę kto będzie miał Hogwardzkiego Awardsa xD ~ Roksolana Delakur
(Nie miałam)

Facepalm
Ale wiesz co? lubię Cię za ten Twój nieogar xD
~
gordian119

Są tacy ludzie, którym się nie odmawia, a ty jesteś jedną z takowych Chmurka ~ Roksolana Delakur

Awwww <3 jesteś jak piwo kremowe na moje serce <3 ~ Livka

Jeny, co to się zadziało, żeby ktoś poprawiał Rue Riddle xD ~ BumSzakalaka

Jesteś tak wyrodna, że ciotka Petunia już bardziej kochała Harry'ego niż ty swoje dzieci xD ~ MorfinGaunt

I mistrzowski tekst Adersa:
Jak można nie pić, jak tu wchodzisz. Ja tego na trzeźwo nie zniosę... xD ~ AdersYooo

A oto niezbity dowód na moją fajową fajowatość i śmiesznośćCwaniak
- Uwielbiam Cię xD
- Za co? Cwaniak
- Za twoje teksty xD

By Shanti Black Love

A to jest po prostu śmieszne Śmiech
Roksolana Delakur, Asen jest bardziej... mrrraśny. Taki ponury i nieociosany, męski... zostaw kluchę Neville'a i bierz Bułgara! ~ Angelina Johnson

Nie sprowadzajcie Rue na złą drogę... może będą z niej ludzie! ~ ulka_black_potter
... Dzięki, ulka xD

- Pff, Krukoni są wredni ~ Didi Malfoy
- Nie. Tylko Rue ~ Lilyatte
Eyebrows

- Rue jest łatwa do wołania xD ~[color=#0000ff] Roksolana Delakur[/color]
- Krzyczysz "obiaaaaaaad" i Rue pomimo bycia na drugim krańcu Polski reaguje Wrozka~ [color=#ffff00]CoSieDzieje[/color]


Moja HPnetowa rodzinka :D
Dobry Wujaszek (AdersYooo), Najlepsza Ciocia (Bad wolf), Dziadek Bat (batalion_88), Antybliźniaczka (Inga Clinton), Pomocna Lewa Dłoń (EmilyWright), Po Prostu Babcia (Ewa Potter), Babcia Chrzestna (Roksolana Delakur), Bogini Spisku Hogwardzkiego (BumSzakalaka).
Może kiedyś też tu trafisz? :tanczy:

A to rysunki z dedykacją dla mnie, autorstwa Ewki Potter Serce
Podziwiajcie Ksiazka


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/screenshot_2017-08-03-10-10-43-1_1.png


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/screenshot_2017-08-04-15-51-26-1-1.png


A to od Klaudii Lind Love
Czyż nie wspaniałe? Starstruck


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/img_20171008_173442-952x699_t2.jpg


A tutaj, moi Szanowni Państwo widzimy wielkie dzieło utalentowanej Zireael Wizard
Piękne i już Motylki


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/r0tb14.jpg



i.postimg.cc/BZR8pL9C/hermiona.png
 
Prefix użytkownikabatalion_88
Na sam koniec napiszę jeszcze, że ja też się zastanawiałem czemu ona nie miała jakiejś dobrej, serdecznej przyjaciółki od serca, z którą obgadywałaby Lokcharta, jego uśmiech, wymieniała się przepisami kulinarnymi, sposobami na pozbycie się gnomów z ogrodu, sukienkami itd xD No nie znam się na kobietach - nie wiem co one tam jeszcze lubią robić w wolnych chwilach? Może przydałaby się jej jakaś kompanka do szydełkowania albo co <;
A tak dom, dzieci, kuchnia... i co podczas całego roku? przecież Artur pracował, starsi bracia byli poza Norą, młodsze dzieci w Hogwarcie, a ona chyba faktycznie te pączki jadła xD Nawet telewizji nie miała, neta, NIC - straszne to musiało być jak się nad tym dłużej pomyśli. A może miała kochanka? Kto wie... W końcu niedaleko mieszkała ojciec Luny Lovegood, Ksenofilisus - jak wiemy był wdowcem, ona też taka sama. Może coś pomiędzy nimi było? Tak na krótki czas? xD Też tego nie wiemy. Co prawda Molly nie była taką kobietą, ale jak spędzała czas w ciągu dnia pozostanie dla nas słodką tajemnicą <;
i67.tinypic.com/2rdhw1i.png



m.popkey.co/ce2f16/X1Oxe_f-maxage-0_s-200x150.gifm.popkey.co/f3c2c0/YAAKy_f-maxage-0_s-200x150.gif
 
Prefix użytkownikablad logiczny
Myślę, że ta ilość dzieci miała dużo wspólnego z faktem iż przez długi czas, w tej rodzinie przychodzili na świat sami synowie. Weasleyowie byli pewnym wyjątkiem wśród rodzin czystej krwi, bo chyba nie przykładali tak wielkiej wagi do statusu majątkowego. Uznawali że "jakoś sobie poradzą", a najważniejsza jest rodzina nie majątek. Brakowało im może wielu rzeczy, ale dzięki Molly, nikt przecież tam nie głodował, nie chodził boso i nie marzł.
Odnośnie Harry'ego i Hermiony, było to zupełnie logiczne postepowanie. Byli traktowani jak taka "rozszerzona rodzina". Znam duże rodziny i w wielu z nich przyjaciele czy przyjaciółki dzieci są właśnie tak traktowane. Bo niby co tam, jedna czy dwie osoby więcej nie robi już wielkiej różnicy:D Śmiech To podobno naturalny obyczaj, dobrze znany, w rożnych plemionach, w Afryce, czy Ameryce Południowej.
Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni.
Nie lubię kuzynów.
Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy.
 
Prefix użytkownikaNatalia Tonks
Molly budzi moje sprzeczne uczucia. Z jednej strony to własnie ona dała Harry'emu namiastkę domu i rodzinnego matczynego ciepła. Z drugiej strony była wkurzającą kurą domową, która rozstawia wszystkich po kątach. I chylę czoła, bo wychować taką gromadę nie jest łatwo i trzeba niekiedy utemperować taką zgraję dorastających chłopaków. Ale zupełnie nie rozumiem czemu nie zajęła się czymś, jakąś pracą nawet niezbyt wymagającą, kiedy dzieci już była w Hogwarcie a mąż pracował przez całe dnie. Mogła podjąć jakąś pracę chociażby dla samej siebie nawet nie dla kasy ( a wiadomo, że w Norze i trochę grosza by nie zaszkodziło). Zgadzam się z poprzednikami, nigdy nie było mowy o jakieś sąsiedzkiej przyjaźni jak to bywa zazwyczaj z gospodyniami, że sobie o przepisach poplotkują czy coś. Ja nie zniosłabym takiego życia, jestem bardziej jak Tonks, wolę rozwijać się zawodowo. A postawy Molly nie rozumiem.
To bardzo ciekawy temat do rozmowy, kobiety w świecie magii czy pracują/robią karierę (w Ministerstwie jest ich całkiem sporo!) czy może raczej wolą zajmować się dziećmi i domem?
Jednego Rowling nie wybaczę. A mianowicie, przykre jest to, że Tonks poległa w walce z Bellą a bądź co bądź trochę jako auror się na pojedynkowaniu musiała znać a Molly gospodyni domowa pokonuje ją bez większego problemu bo tamta się ośmieliła zaatakować Ginny. Nie kupuję tego, to jest słabe i naciągane. Co o tym sądzicie? Zapraszam do rozmowy, jestem ciekawa jakie macie zdanie w tej kwestii?
 
Prefix użytkownikaWioletta
Wracając do poprzednich pytań to osobiście uważam, że Molly było bardzo dużo w książkach więc nie widzę potrzeby by coś jeszcze o niej wiedzieć lub stwierdzić, że mogłoby być więcej. Żeby wszystkie postacie drugoplanowe były tak rozbudowane jak ona to byłoby cudownie.

Co do przyjaciółki to uważam, ze szkoda, ze jej nie miała, a chociażby w treści tego nie było. Nic dziwnego, że tak pasowała jej obecność Tonks, i sobie razem spędzały czas, gadały. Jednak każdy ma czasem chęć się po prostu wygadać, a nie tylko dom, mąż, rodzina, dzieci i w kółko.

Zastanawiam sie, i wyżej o tym mówiono co ona robiła gdy dzieciaków nie było. Nie pracowała, nie wiadomo nic o jej znajomych. Miała niby ta jakieś kury to ewentualnie je obrządzić czy coś, ale co więcej? Tak, tak zajmowała się domem, okay. Tylko co oni z Arturem mogli wiecznie "brudzić" by było co robić. Skoro on praktycznie całe dnie siedział w pracy. Zastanawiam się jak spędzała ten czas. I tu znowu nasuwa się pytanie.. Dlaczego nie poszła do pracy? Dzieci nie było, męza też.. To dla samego zajęcia.
66.media.tumblr.com/tumblr_m7w3e1EGQt1qi99a3o1_400.gif


Severusie, jak mogłeś..


media1.popsugar-assets.com/files/thumbor/3POlj6ueXAr6bf8j3EtDVQAohI0/fit-in/1024x1024/filters:format_auto-!!-:strip_icc-!!-/2016/01/14/936/n/1922283/31473ad6379f89e0_tumblr_m7q3sarQX11rxf32jo3_500/i/When-His-Hair-Becomes-Its-Own-Thing.gif


66.media.tumblr.com/851347c5eea14a6bb28865db2d39cacf/tumblr_mnfjpxvq3N1s5o7dro4_r1_500.gif


WYMOWNA - 26.07.2016
Przewodnicząca Karczmy Pod Parchatym Trollem - 22.09.2016 - 14.04.2017 (09.04)
Członek Redakcji: 14.06.2017! <3 25.09.2021..


funkyimg.com/i/2joAe.png


www.harry-potter.net.pl/images/articles/admzpiek2020.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/adminzpieklawiola.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/galeria.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/2016awards_objawienie.png


Na zamówienie, i z żywej sympatii do mnie! Seksi Sznejp w ręczniku na głowie. <3
- od wspaniałej Matki Karczmy, Alette!


funkyimg.com/i/2joEp.jpg


Dla mnie, o Sznejpie utalentowana Alette. <3


[img][/img]


Z dedykacją dla mnie od Ewy!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/img_20170802_220052_057-1_1.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/screenshot_2017-08-07-19-14-24-2.png


Z dedykacją dla mnie od ulki kulki!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/img_20170726_161423_624.jpg


Od Klaudka! <3


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/sevcio.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/severus-675x937.jpg


Od Julki! Izrael!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/2w50byd.jpg


Wcześniej:
w Hogwarcie: Wioletta Elbren Escher
różdżka: 18 cali, sosna, pióro feniksa
czarodziej: półkrwi.
Quidditch: Obrońca Gryffindoru oraz Zastępca Kapitana

Pottermore: wiolcis
dom: Gryffindor
różdżka: heban, 12¼ cala, włos jednorożca.
 
Prefix użytkownikabatalion_88
Z drugiej strony była wkurzającą kurą domową


Ja nie lubię takich stereotypów - "kura domowa". A gdzie w takim wypadku pojęcie tak zwanej tolerancji? Uważam, że ona ani nie była głupia, żeby czegoś nie robić zawodowo (nawet taki Stan Shunpike coś robił - pracował w Błędnym Rycerzu).
Także może ona po prostu tak CHCIAŁA? Może jej się nie nudziło w ogrodzie, kuchni, sypialni, może po prostu w tym się odnalazła - co chwile zresztą miała dzieci, więc jak te 9 miesięcy pododawać plus + jeszcze okres wychowywania do czasu szkoły (11 lat), to całe życie jej na tym "zleciało". I dawała im miłość. Często o tym zapominamy. Wychowanie dzieci i niepożądanie ścieżką kariery zawodowej nie jest niczym gorszym, tylko innym.
i67.tinypic.com/2rdhw1i.png



m.popkey.co/ce2f16/X1Oxe_f-maxage-0_s-200x150.gifm.popkey.co/f3c2c0/YAAKy_f-maxage-0_s-200x150.gif
 
Prefix użytkownikaAlette
Wiesz, Natalia, pociągnęłaś dosyć trudny temat. Dla mnie stało się jak się stało, bo życia nie można zaplanować a żaden przyjęty schemat często nie zadziała. Myślę, że JKR chciała trochę pokazać, że Moly wcale nie była tylko siedzącą w domu kobietą i w obronie rodziny była w stanie naginać czasoprzestrzeń... ale po prawdzie wzbudziłaś we mnie trochę wątpliwości.
Bo patrząc na to z drugiej strony - kobieta, która zajmuje się domem i na pewno jest w tym wspaniała, nagle daje radę z potworem, który pozbawił życia naprawdę świetnych czarodziejów i nie chodzi mi tu nawet o Tonks, ale mamy jeszcze w paczce Syriusza czy rodziców Neville'a. Jak tak teraz na to patrzę, to realnie na to patrząc, to udało jej się chyba przez przypadek albo zbieg okoliczności.

Chyba że Moly sekretnie trenowała potężne uroki i dlatego kiepsko robiła swetry haha
web.archive.org/web/20170527063436im_/http://i61.tinypic.com/n1qk3n.jpg
www.harry-potter.net.pl/images/articles/najfanfick2020.jpg
www.harry-potter.net.pl/images/articles/najffalette.jpgwww.harry-potter.net.pl/images/articles/fanfick.jpg
www.harry-potter.net.pl/awards/images/awardswinner/autor_najlepszego_fanficka.png
www.harry-potter.net.pl/images/najsympatyczniejszy_uytkownik.png
www.harry-potter.net.pl/images/articles/2016awards_ff.png


66.media.tumblr.com/df7ff26a042721958add2f4d66811db3/tumblr_oc3zx5Nkcc1toyrsho3_1280.jpg

Kazui <3



78.media.tumblr.com/67e397cafbea681870d2cef222f21aa0/tumblr_os4igq7Fwu1s8gfjqo1_500.gif

W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój.

Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3



Za siedmioma górami, za siedmioma lasami
Żył sobie Racław z rycerzykami.
Wielu ich tam było, innej maści każdy,
Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny,
Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie,
Rozpalający serce niemal każdej kobiecie,
Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary,
Którą owładnęły miłości jego czary
I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą...
Ale koniec historii! Nie za to mi płacą.
Wracając do Lagary, żyła tam Liliana,
Która, chociaż nieporadnością owiana
I znana w otoczeniu z niechęci do koni,
Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni.
Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia.
Mając u swego boku Gaję, Aarona,
Fomę i Milana, a przed sobą zadanie,
Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie.
Jednak Racława niestety przy nich nie było,
A szkoda, bo to by się lepiej skończyło.
Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie
I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie,
Doprowadził ich całych do kapitana,
Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana,
Który miał przy sobie ogiera wspaniałego,
Nawet dla stajennych nieprzyjemnego,
Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało
Jedynie zgrabne, Racławowe ciało...

Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni?
I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni?
Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem?
Potwornym ogierem wraz z jego panem?
Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany?
Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy?

Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie.
Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie,
Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie
O Racławie i jego kochanej niewieście.


Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this...


33.media.tumblr.com/1c33d4f027d1b0dfece36f03d8cab05f/tumblr_inline_nnkxxyKWKP1sr52q2_500.gif

31.media.tumblr.com/c5f304c7b0c89ee52e80a0a90f79fd7e/tumblr_inline_nnkxz1zV0v1sr52q2_500.gif

33.media.tumblr.com/9c3599c6a8d5caa85da97df2b4273732/tumblr_inline_nnkxz3S5OW1sr52q2_500.gif

Lista ficków, które przeczytałam i polecam

Miniaturki
"Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter
"Czterdzieści pięć" Barloma
"Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce
"Przemyślenia" Wileny Romus
Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte
"Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest
"Glizdogon" Nieoryginalnej
"Las mnie wzywa" Klaudek884
"***" Zirael

Serie
"Trudny wybór" Penelope
"Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny
"Proszę, powiedz moje imię" Only Dream
"Między wierszami" Fuerte

Drabble
"Znalezisko" Ann
"Miłość" Wioletty
"Bogini" ulki_black_potter

Poezja
"Feniks" Wileny Romus
"Na chwałę! Na honor!" Ann
"Zwariował!" Wileny Romus
"Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann



38.media.tumblr.com/e7acb5a8e16d00b85b5d13f0579b1044/tumblr_inline_n8vl57qwvD1r1mylc.png


"Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon



49.media.tumblr.com/06faed4d6c3be0fab9fbd74bd1023201/tumblr_mxeds7ekEv1ru0os8o4_500.gif



Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki.

Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine
... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love


68.media.tumblr.com/f0cb94d96489a7af17c663e1007e68fd/tumblr_ornxp7GtDG1sccmwvo1_1280.jpg
 
Prefix użytkownikabatalion_88
A mi się jeszcze wydaje (chyba o tym już wspominałem) - że Molly dlatego pokonała Bellatrix, bo bardzo, ale to bardzo kochała swoją rodzinę - dla niej była zrobić wszystko. Każdemu stawić czoło, lęk został wówczas zakryty siłą miłości. Kto by się nie bał stanąć do pojedynku z taką Bellatrix? No każdy... A ona siłą miłości strąciła tą diablicę do piekieł xD
Dlatego Molly była taka uniwersalna, bo kochała - a miłość jest przecież największą magią - sam o tym wspominał zresztą Dumbledore ;d
i67.tinypic.com/2rdhw1i.png



m.popkey.co/ce2f16/X1Oxe_f-maxage-0_s-200x150.gifm.popkey.co/f3c2c0/YAAKy_f-maxage-0_s-200x150.gif
 
Prefix użytkownikaNatalia Tonks
Alette, Tonks to tylko przykład jeden z wielu dobrze, że wspomniałaś o rodzicach Nevill'a i o Syriuszu. Dlatego tym bardziej wydaje mi się to głupie oni też walczyli w imię miłości. Na pewno rodzice kochali Nevilla i chcieli żeby dorastał w innym świecie, nie wspominając już o Tonks! Nie przekonuje mnie gadka, że w imię miłości i tylko z tej miłości pokonała najbardziej psychopatyczną śmsierciożerczynię?
 
Prefix użytkownikaAlette
No akurat tutaj tej potęgi miłości nie rozumiem. Bo ona miała zastosowanie do Hary'ego, który dla przyjaciół chciał umrzeć i który pokonał Voldemorta zaklęciem rozbrajającym. Natomiast Moly jednak zabiła Bellatrix i nawet jeśli emocjonalnie to pochwalam, to trudno mi to nazwać taką kwintesencją miłości. Mamy nawet przykład Jamesa i Lily, którzy oddali życie dla dziecka. A jednak pozbawianie życie to takie mało... dobre jest ;p
web.archive.org/web/20170527063436im_/http://i61.tinypic.com/n1qk3n.jpg
www.harry-potter.net.pl/images/articles/najfanfick2020.jpg
www.harry-potter.net.pl/images/articles/najffalette.jpgwww.harry-potter.net.pl/images/articles/fanfick.jpg
www.harry-potter.net.pl/awards/images/awardswinner/autor_najlepszego_fanficka.png
www.harry-potter.net.pl/images/najsympatyczniejszy_uytkownik.png
www.harry-potter.net.pl/images/articles/2016awards_ff.png


66.media.tumblr.com/df7ff26a042721958add2f4d66811db3/tumblr_oc3zx5Nkcc1toyrsho3_1280.jpg

Kazui <3



78.media.tumblr.com/67e397cafbea681870d2cef222f21aa0/tumblr_os4igq7Fwu1s8gfjqo1_500.gif

W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój.

Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3



Za siedmioma górami, za siedmioma lasami
Żył sobie Racław z rycerzykami.
Wielu ich tam było, innej maści każdy,
Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny,
Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie,
Rozpalający serce niemal każdej kobiecie,
Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary,
Którą owładnęły miłości jego czary
I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą...
Ale koniec historii! Nie za to mi płacą.
Wracając do Lagary, żyła tam Liliana,
Która, chociaż nieporadnością owiana
I znana w otoczeniu z niechęci do koni,
Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni.
Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia.
Mając u swego boku Gaję, Aarona,
Fomę i Milana, a przed sobą zadanie,
Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie.
Jednak Racława niestety przy nich nie było,
A szkoda, bo to by się lepiej skończyło.
Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie
I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie,
Doprowadził ich całych do kapitana,
Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana,
Który miał przy sobie ogiera wspaniałego,
Nawet dla stajennych nieprzyjemnego,
Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało
Jedynie zgrabne, Racławowe ciało...

Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni?
I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni?
Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem?
Potwornym ogierem wraz z jego panem?
Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany?
Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy?

Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie.
Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie,
Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie
O Racławie i jego kochanej niewieście.


Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this...


33.media.tumblr.com/1c33d4f027d1b0dfece36f03d8cab05f/tumblr_inline_nnkxxyKWKP1sr52q2_500.gif

31.media.tumblr.com/c5f304c7b0c89ee52e80a0a90f79fd7e/tumblr_inline_nnkxz1zV0v1sr52q2_500.gif

33.media.tumblr.com/9c3599c6a8d5caa85da97df2b4273732/tumblr_inline_nnkxz3S5OW1sr52q2_500.gif

Lista ficków, które przeczytałam i polecam

Miniaturki
"Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter
"Czterdzieści pięć" Barloma
"Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce
"Przemyślenia" Wileny Romus
Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte
"Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest
"Glizdogon" Nieoryginalnej
"Las mnie wzywa" Klaudek884
"***" Zirael

Serie
"Trudny wybór" Penelope
"Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny
"Proszę, powiedz moje imię" Only Dream
"Między wierszami" Fuerte

Drabble
"Znalezisko" Ann
"Miłość" Wioletty
"Bogini" ulki_black_potter

Poezja
"Feniks" Wileny Romus
"Na chwałę! Na honor!" Ann
"Zwariował!" Wileny Romus
"Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann



38.media.tumblr.com/e7acb5a8e16d00b85b5d13f0579b1044/tumblr_inline_n8vl57qwvD1r1mylc.png


"Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon



49.media.tumblr.com/06faed4d6c3be0fab9fbd74bd1023201/tumblr_mxeds7ekEv1ru0os8o4_500.gif



Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki.

Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine
... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love


68.media.tumblr.com/f0cb94d96489a7af17c663e1007e68fd/tumblr_ornxp7GtDG1sccmwvo1_1280.jpg
 
Prefix użytkownikaWioletta
Ja w sumie sama nie mogę zrozumieć dlaczego Molly udało się pokonać Bellatrix, bo gdyby sama miłość wystarczała do zabijania tak potężnych przeciwników to nie byłoby tylu poległych. Większość z niech kogoś kochała, chyba że miłość śmierciożerców do Voldemorta była większa, ale nie mi to oceniać czyja miłość jaka była, bo każdy inaczej okazuje uczucia.

Jak na kurę domową, kobietę niewyszkoloną raczej w walce, pokonać takiego przeciwnika jak Bella, rzekłabym bez większego wysiłku jest naprawdę imponujące. Zawsze marzyłam, że zrobi to Neville, a nie Molly u której nie dostrzegłam takiego magicznego talentu, i siły..
66.media.tumblr.com/tumblr_m7w3e1EGQt1qi99a3o1_400.gif


Severusie, jak mogłeś..


media1.popsugar-assets.com/files/thumbor/3POlj6ueXAr6bf8j3EtDVQAohI0/fit-in/1024x1024/filters:format_auto-!!-:strip_icc-!!-/2016/01/14/936/n/1922283/31473ad6379f89e0_tumblr_m7q3sarQX11rxf32jo3_500/i/When-His-Hair-Becomes-Its-Own-Thing.gif


66.media.tumblr.com/851347c5eea14a6bb28865db2d39cacf/tumblr_mnfjpxvq3N1s5o7dro4_r1_500.gif


WYMOWNA - 26.07.2016
Przewodnicząca Karczmy Pod Parchatym Trollem - 22.09.2016 - 14.04.2017 (09.04)
Członek Redakcji: 14.06.2017! <3 25.09.2021..


funkyimg.com/i/2joAe.png


www.harry-potter.net.pl/images/articles/admzpiek2020.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/adminzpieklawiola.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/galeria.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/articles/2016awards_objawienie.png


Na zamówienie, i z żywej sympatii do mnie! Seksi Sznejp w ręczniku na głowie. <3
- od wspaniałej Matki Karczmy, Alette!


funkyimg.com/i/2joEp.jpg


Dla mnie, o Sznejpie utalentowana Alette. <3


[img][/img]


Z dedykacją dla mnie od Ewy!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/img_20170802_220052_057-1_1.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/screenshot_2017-08-07-19-14-24-2.png


Z dedykacją dla mnie od ulki kulki!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/img_20170726_161423_624.jpg


Od Klaudka! <3


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/sevcio.jpg


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/severus-675x937.jpg


Od Julki! Izrael!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_35/2w50byd.jpg


Wcześniej:
w Hogwarcie: Wioletta Elbren Escher
różdżka: 18 cali, sosna, pióro feniksa
czarodziej: półkrwi.
Quidditch: Obrońca Gryffindoru oraz Zastępca Kapitana

Pottermore: wiolcis
dom: Gryffindor
różdżka: heban, 12¼ cala, włos jednorożca.
 
Prefix użytkownikablad logiczny
To niespodziewane i szybkie zwycięstwo w pojedynku z Bellatriks, rzeczywiście wydaje się lekko naciągane. Ja zrozumiałem to tak. Bellatriks podobnie jak wcześniej Syriusz całkowicie zlekceważyła przeciwniczkę. Chwile wcześniej skutecznie broniła się walcząc z trzema przeciwnikami. Więc uznała że jest tak dobra, że jakaś gospodyni domowa nie jest w stanie nic jej zrobić. Już wcześniej przecież popełniła taki sam błąd i Harry trafił ją zaklęciem. Gdyby miał wtedy wystarczająca wolę zrobienia krzywdy zaklęcie powaliłoby ją skutecznie tak jak później Amycusa Carrowa. Trochę przypadku, w tym było i oczywiście świadomego zamysłu Rowling, która chciała pokazać jak się kończy lekceważenie naprawdę zdeterminowanego przeciwnika. Neville także dzięki wielkiej determinacji przełamał wszystkie swoje ograniczenia.
Błąd mam zawsze przed sobą.
Wszelkie błędy, gramatyczne, stylistyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, to moi kuzyni.
Nie lubię kuzynów.
Uważam, że należy wypędzić błendy z pustymi do puszczy.
 
Prefix użytkownikaania919
A tak dom, dzieci, kuchnia... i co podczas całego roku? przecież Artur pracował, starsi bracia byli poza Norą, młodsze dzieci w Hogwarcie, a ona chyba faktycznie te pączki jadła xD Nawet telewizji nie miała, neta, NIC - straszne to musiało być jak się nad tym dłużej pomyśli. A może miała kochanka? Kto wie... W końcu niedaleko mieszkała ojciec Luny Lovegood,

Podczas roku robiła dzieciom swetry na drutach na boże narodzenie :D. No i miała przecież duży dom, sprzątała, gotowała, kury karmiła. Faktycznie nudno tak cały czas dzień w dzień siedzieć w domu, ale to jej wybór, widocznie jej to pasowało, miała jednak ogród, kochającego męża więc nie było tak źle. Potem dołączyła do zakonu, to miała jakieś zajęcie. Chociaż uważam, że lepiej by było jakby jednak znalazła sobie jakąś pracę.
Nie miała, neta, telewizji, ale miała RADIO. Słuchała tej swojej celestyny. No i gazety były. I pragnę przypomnieć, że w tamtych czasach nawet mugole w wiekszości nie mieli neta.
Kochanka nie miała. Kochała swojego męża i nie sądzę, że by go mogła zdradzić. Chociaż czasem do kogoś wzdychała (Lockharta), ale to jeszcze nie zdrada, ot, po prostu wywarł na niej wrażenie.

A co do tego, że Molly pokonała Bellę to zgodzę się z błędem logicznym, Bella nie doceniła przeciwnika i została zaskoczona. Poza tym Harry oddał życie za nich wszystkich więc Voldemortowi nie udawało się nikogo skrzywdzić. Nie wiem czy ta "magia" chroniła tylko przed Voldemortem czy również przed śmierciożercami, jeśli to drugie to mogło to mieć jakiś wpływ na walkę.
Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie.

W Ravenclawie tylko ci,
których umysł pięknem lśni.


www.harry-potter.net.pl/images/articles/misgal2020.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/mistrzgaleriiania.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/artykul.jpg

www.harry-potter.net.pl/images/articles/ania.png


i.imgur.com/ZSNVgbV.png
 
Prefix użytkownikaJakub Scamander
Jest ona jedną z moich ulubionych postaci w całej serii. Darzyła ona miłością nie tylko swoje dzieci, ale i ich przyjaciół i walczyła wraz z nimi do samego końca.

Ostatnio jednak zacząłem zadawać sobie pewne pytanie. W książkach wielokrotnie było mówione, że rodzina Weasley'ów nie ma dużo pieniędzy do dyspozycji. W rodzinie było łącznie 9 osób, z czego 7 to dzieci. No dobrze, w momencie, gdy poznajemy Weasley'ów dwójka już nie mieszka z rodzicami, a potem wyprowadza się jeszcze Percy.

Ale teraz do sedna sprawy: Skoro ta rodzina była biedna, to dlaczego Molly Weasley nie wspierała swojego męża i też nie poszła do pracy?

Ja rozumiem, że w Norze miała ona dużo do roboty: posprzątać, ugotować obiad, nakarmić zwierzęta. Ale nawet mugole daliby sobie z tym rady. Machnięciem różdżki może umyć na przykład naczynia w kuchni, zwierzęta nakarmić z samego rana, a potem wieczorem. Obiad może przyżądzić dzień wcześniej, albo wieczorem z pomocą Artura.

Wiem, że czepiam się szczegółów, ale dla mnie to trochę dziwne. Molly miała coś ze zdrowiem, że nie szła do pracy, czy Artur jej tego zabronił?

Co wy na ten temat sądzicie?
 
http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Użytkownik:32
Prefix użytkownikaManiaLovegood
Jakub Scamander napisał(a):

Jest ona jedną z moich ulubionych postaci w całej serii. Darzyła ona miłością nie tylko swoje dzieci, ale i ich przyjaciół i walczyła wraz z nimi do samego końca.

Ostatnio jednak zacząłem zadawać sobie pewne pytanie. W książkach wielokrotnie było mówione, że rodzina Weasley'ów nie ma dużo pieniędzy do dyspozycji. W rodzinie było łącznie 9 osób, z czego 7 to dzieci. No dobrze, w momencie, gdy poznajemy Weasley'ów dwójka już nie mieszka z rodzicami, a potem wyprowadza się jeszcze Percy.

Ale teraz do sedna sprawy: Skoro ta rodzina była biedna, to dlaczego Molly Weasley nie wspierała swojego męża i też nie poszła do pracy?

Ja rozumiem, że w Norze miała ona dużo do roboty: posprzątać, ugotować obiad, nakarmić zwierzęta. Ale nawet mugole daliby sobie z tym rady. Machnięciem różdżki może umyć na przykład naczynia w kuchni, zwierzęta nakarmić z samego rana, a potem wieczorem. Obiad może przyżądzić dzień wcześniej, albo wieczorem z pomocą Artura.

Wiem, że czepiam się szczegółów, ale dla mnie to trochę dziwne. Molly miała coś ze zdrowiem, że nie szła do pracy, czy Artur jej tego zabronił?

Co wy na ten temat sądzicie?


Też się nad tym zastanawiałam. Rozumiem gdy jeszcze Ginny była w domu ale potem przez cały rok szkolny mogłaby spokojnie pracować i wspomóc męża finansowo. Z drugiej strony może też trudno było jej po tylu latach zajmowania się domem i gromadką dzieci znaleźć pracę? Bo w sumie w czym była dobra? Jedynie w zaklęciach gospodarskich.

Co do przyjaciółki to myślę, że Molly mogła się przyjaźnić z panią Lovegood przed jej śmiercią. Swoją młodość spędziła w trudnych czasach gdy nikomu nie można było uFać bo każdy mógł być szpiegiem Voldemorta. Trudno w takich okolicznościach nawiązywać przyjaźnie. Może miała jakąś bratnią duszę, która zabili poplecznicy Voldemorta?

W kwestii śmierci Tonks i tego, że Molly udało się pokonać Bellatrix, to myślę, że zadziałał tu instynkt matki, która w obronie dziecka znalazła w sobie pokłady tak ogromnej mocy, że zmiotła Bellatrix :D
culturallydisoriented.files.wordpress.com/2012/07/tumblr_m7dk9xvcdk1rys4czo2_400.gif

sd.keepcalm-o-matic.co.uk/i/hogwarts-is-my-home-2.png

Mam prawie 30 lat a wciąż czekam na list z Hogwartu...
Wiedzma Hedwiga

Moje dzieci zamiast dobranocki będą oglądały Harrego Pottera
Harry
 
Prefix użytkownikaJakub Scamander
ManiaLovegood napisał(a):

Jakub Scamander napisał(a):

Jest ona jedną z moich ulubionych postaci w całej serii. Darzyła ona miłością nie tylko swoje dzieci, ale i ich przyjaciół i walczyła wraz z nimi do samego końca.

Ostatnio jednak zacząłem zadawać sobie pewne pytanie. W książkach wielokrotnie było mówione, że rodzina Weasley'ów nie ma dużo pieniędzy do dyspozycji. W rodzinie było łącznie 9 osób, z czego 7 to dzieci. No dobrze, w momencie, gdy poznajemy Weasley'ów dwójka już nie mieszka z rodzicami, a potem wyprowadza się jeszcze Percy.

Ale teraz do sedna sprawy: Skoro ta rodzina była biedna, to dlaczego Molly Weasley nie wspierała swojego męża i też nie poszła do pracy?

Ja rozumiem, że w Norze miała ona dużo do roboty: posprzątać, ugotować obiad, nakarmić zwierzęta. Ale nawet mugole daliby sobie z tym rady. Machnięciem różdżki może umyć na przykład naczynia w kuchni, zwierzęta nakarmić z samego rana, a potem wieczorem. Obiad może przyżądzić dzień wcześniej, albo wieczorem z pomocą Artura.

Wiem, że czepiam się szczegółów, ale dla mnie to trochę dziwne. Molly miała coś ze zdrowiem, że nie szła do pracy, czy Artur jej tego zabronił?

Co wy na ten temat sądzicie?


Też się nad tym zastanawiałam. Rozumiem gdy jeszcze Ginny była w domu ale potem przez cały rok szkolny mogłaby spokojnie pracować i wspomóc męża finansowo. Z drugiej strony może też trudno było jej po tylu latach zajmowania się domem i gromadką dzieci znaleźć pracę? Bo w sumie w czym była dobra? Jedynie w zaklęciach gospodarskich.

Co do przyjaciółki to myślę, że Molly mogła się przyjaźnić z panią Lovegood przed jej śmiercią. Swoją młodość spędziła w trudnych czasach gdy nikomu nie można było uFać bo każdy mógł być szpiegiem Voldemorta. Trudno w takich okolicznościach nawiązywać przyjaźnie. Może miała jakąś bratnią duszę, która zabili poplecznicy Voldemorta?

W kwestii śmierci Tonks i tego, że Molly udało się pokonać Bellatrix, to myślę, że zadziałał tu instynkt matki, która w obronie dziecka znalazła w sobie pokłady tak ogromnej mocy, że zmiotła Bellatrix :D


Co do bratnich dusz, który zginęły z ręki Voldemorta lub na jego rozkaz, uważam, że śmierć jej braci miała na nią duży wpływ. Moim zdaniem nawet do teraz za nimi tęskni. Można to zauważyć nawet w imionach Freda i George'a. Obydwa zaczynają się na te same litery.
Weź sobie ciasteczko, Potter.
 
http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Użytkownik:32

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo

Przejdź do forum:
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.20