Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
HPnetowy klub fitness
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 18.03.2016 09:45
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Pytanie na dziś - jaki jest wasz główny fitnessowy cel? Chcecie być bardziej rozciągnięci (tak jak mówiła Christi), chcecie móc przebiec kilometr w określonym czasie, zbudować sześciopak, wytrenować świetną kondycję? Co byłoby dla was w tej chwili NAJWIĘKSZYM osiągnięciem w tej dziedzinie? |
|
|
Christina |
Dodany dnia 18.03.2016 11:04
|
Pochwały: 15 Postów: 3325 Dom: Slytherin Punkty: 25495 Ranga: Niezwyciężony Mag Data rejestracji: 27.05.07 |
Moim głównym celem jest to, żeby wyrobić takie mięśnie brzucha, że gdy coś zjem, żeby mnie od razu nie "wywaliło". I marzę o tym, żeby dotknąć głową kolana przy rozciąganiu, ale to taki bonus już jakby ;D That's all they really want Some fun When the working day is done All girls - they want to have fun Nagroda za Najlepszą Miniaturkę Wojenną - Niebo pośrodku piekła Nagroda za Najlepszą Serię o Ciemnej Stronie - Krwawy Zmierzch |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 18.03.2016 11:22
|
Pochwały: 35 Postów: 3696 Dom: Ravenclaw Punkty: 45361 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Moim nadrzędnym celem jest zdecydowana poprawa kondyncji oraz tedukcja tłuszczu, szczególnie jeśli chodzi o ręce i nogi, w mięśnie. Nie wiem czy mi coś z tego wyjdzie, ale byłoby fajnie Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 18.03.2016 11:29
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Christi, a dążysz do takich mocno zarysowanych mięśni widocznych gołym okiem? Coś jak tutaj? |
|
|
Christina |
Dodany dnia 18.03.2016 13:37
|
Pochwały: 15 Postów: 3325 Dom: Slytherin Punkty: 25495 Ranga: Niezwyciężony Mag Data rejestracji: 27.05.07 |
Nie, nie, nie ;D Niech one sobie będą, ale takie lekko zarysowane. Sam dasz radę Jak Ci w ogóle idzie? Edytowane przez Christina dnia 18.03.2016 13:43 That's all they really want Some fun When the working day is done All girls - they want to have fun Nagroda za Najlepszą Miniaturkę Wojenną - Niebo pośrodku piekła Nagroda za Najlepszą Serię o Ciemnej Stronie - Krwawy Zmierzch |
|
|
Smierciojadek |
Dodany dnia 18.03.2016 15:05
|
Pochwały: 14 Postów: 6913 Dom: Gryffindor Punkty: 60393 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 22.04.07 |
Ja bym chyba głównie chciała coś zrzucić z ud. Brzuch mam jako-taki, ale to przez to, że kilka lat temu trenowałam lekkoatletykę i się "zrobił sam". Teraz niestety zarósł tłuszczem, ale jak napnę, to mimo wszystko mięśnie są. Więc ewentualnie żeby trochę je pobudzić do życia. Reanimować. Z rozciąganiem zawsze miałam ogromny problem. Jestem totalnie nieplastyczna. Także tutaj nie wiem, czy się cokolwiek poprawi. Ale staram się. Jak nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi. Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności. Pamiętaj. W śnie nie da się szeptać. |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 18.03.2016 20:07
|
Pochwały: 35 Postów: 3696 Dom: Ravenclaw Punkty: 45361 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Ja dzisiaj nie szalalam bo muszę iść niedługo spać a jeszcze trochę przed trzeba zrobić. Miałam dziś rozgrzewkę, 10 minut Cardio i 9 ABS, jeszcze rozciąganie sobie zrobię już we własnym zakresie. Długo dziś nie cwiczylam, ale ból przy ABS sprawił mi ogromną satysfakcję i frajdę nie wiem jak będzie z ćwiczeniem przez weekend bo mam studia i dosyć długo zajęcia, także pewnie jeszcze skromniej niż dzisiaj. A jak u Was? Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 18.03.2016 20:50
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Sam, ja nie znosiłam tego cardio Mel B, zabijało mnie A widzisz już jakieś pierwsze efekty ćwiczeń tak w ogóle? Ja wczoraj miałam długi i wyczerpujący trening (1,5 godziny, wszystkie partie ciała), dzisiaj przerwa, a jutro znów ćwiczenia. Dzisiaj w pracy wbiegłam po schodach, aby przekazać telefon kolegom na górze i z zadowoleniem stwierdziłam, że nie dostałam nawet minimalnej zadyszki |
|
|
Keira Karkarow |
Dodany dnia 19.03.2016 13:14
|
Postów: 697 Dom: Gryffindor Punkty: 1813 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 07.07.15 |
Zapomnialam Wam w kincu napisac co jadlam pierwszego dnia diety, takze teraz napisze. Sniadanie (10:00): - 2 jajka na miękko, - kromka razowego chleba, - 1 łyżeczka masła, - kawa z mlekiem 0,5%, bez cukru. Drugie sniadanie (godz. 13:00): - kromka razowego chleba, - plaster sera Edamskiego, - 2 pomidory, - szczypiorek. Obiad: - 100g mięsa z piersi kurczaka w ulubionej przyprawie, - odrobina uprażonego sezamu, - 2 średnie ziemniaki, - sałatka: mix sałat, pomidor, cebula czerwona, kukurydza, papryka, 1 lyzeczka oliwy, przyprawa do sałatek. Podwieczorek: - 0,5 szklanki mleka 2%, - banan, - jabłko. W formie koktajlu. Kolacja: - kromka chleba razowego, - plaster łososia wędzonego, - jablko. Mam problem z piciem wody, ciągle zapominam, że mam się napić. "Someone let the doors open,
Who left me outside? I'm bent I'm not broken, Come live in my life. All the worlds left unspoken All the pages I write On my knees and I'm hoping That someone holds me tonight. Hold me tonight..." |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 19.03.2016 15:20
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
A ten jadłospis to jakoś na stałe, czy będziesz zmieniać? Wszystko brzmi bardzo zdrowo, ale jak dla mnie za dużo kanapek na jeden dzień, znudziłoby mi się ;p no ale oczywiście, jeśli to jeden dzień, to co innego. |
|
|
gne |
Dodany dnia 19.03.2016 19:32
|
Pochwały: 24 Postów: 3001 Dom: Ravenclaw Punkty: 23582 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 29.08.07 |
Dużo kanapek? DD 3 kromki chleba to dużo kanapek? Ja bym nie poszła na taką dietę absolutnie nigdy, bo chodziłabym cały dzień głodna. Mogę być w życiu nieszczęśliwa, ale nie głodna. |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 19.03.2016 23:00
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Gne, chodzi mi o to, że CZĘSTO - trzy z tych posiłków to kanapki, mi by się znudziło No i zgadzam się, ogólnie mało tego żarcia. To jakaś dieta 1500 kalorii czy jak? |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 21.03.2016 20:15
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Nowy tydzień w klubie, witam Kupiłam dzisiaj taką dużą piłkę do ćwiczeń. Pretekst był taki, że dorzuciłam to mamie do urodzinowego prezentu, ale pewnie ja będę z niej więcej korzystać niż ona Macie takie coś? Jak na tym ćwiczycie? Cały czas też zastanawiam się nad ciężarkami na kostki (tak 1 kg max), ale na razie jeszcze nie doszłam do tego punktu. Zresztą, nie chcę kupować nie wiadomo ile sprzętu, bo to dużo miejsca zajmuje. Za mną dzisiaj 50 minut treningu. Miałam skrajnie beznadziejny dzień, więc stwierdziłam, że chociaż to jedno osiągnięcie zapiszę na swojej liście ;p A wy jak tam? |
|
|
Smierciojadek |
Dodany dnia 21.03.2016 20:27
|
Pochwały: 14 Postów: 6913 Dom: Gryffindor Punkty: 60393 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 22.04.07 |
Zmierzyłam się w końcu. Myślałam, że mam trochę mniej w biodrach. No i ogólnie trochę posucha. Ramię - 25 Klatka - 79 Talia - 70 Pas - 79 Biodra - 95 Udo - 52 Łydka - 33 Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności. Pamiętaj. W śnie nie da się szeptać. |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 21.03.2016 20:29
|
Pochwały: 35 Postów: 3696 Dom: Ravenclaw Punkty: 45361 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Ja od piątku nie cwiczylam. Do okresu doszły początki przeziebienia i jestem totalnie wykończona. Przyjmuje to ze smutkiem bo już bym sobie pocwiczyla, ale wolę się kilka dni wstrzymać niż potem chorować Bóg wiele ile, zresztą miesiączka uniemożliwia mi skutecznie wysiłek fizyczny o ile nie chce mieć jej dwa razy dłużej i ciężej. Więc zapewne do czwartku mam przerwę, może w środę dam radę z jakimiś lekkimi ćwiczeniami. Zobaczymy na bieżąco Mikasa, moja Mama ma taką pilke, ale nigdy nie próbowałam ćwiczyć. Jak wynajdziesz coś fajnego to daj znać. Też się rozejrze Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
Christina |
Dodany dnia 22.03.2016 22:10
|
Pochwały: 15 Postów: 3325 Dom: Slytherin Punkty: 25495 Ranga: Niezwyciężony Mag Data rejestracji: 27.05.07 |
Ja dziś jednak dałam sobie max wycisk. Leżę właśnie po treningu i czuję jak mi "płoną" uda. Także jestem dumna, że zaczęłam kolejny rok od zmotywowania się i poćwiczenia. Jutro cardio... już się boję ^^ Co do piłki... nigdy nie ćwiczyłam i nie mam zamiaru. Jestem totalną łamagą z brakiem równowagi więc prędzej się z niej zwalę, niż coś na niej zrobię. Jadek, to trzymaj centymetr w pogotowiu i za miesiąc nowe pomiary Ja już jestem ciekawa swoich <3 Sam, kuruj się w takim razie, złotko ;** That's all they really want Some fun When the working day is done All girls - they want to have fun Nagroda za Najlepszą Miniaturkę Wojenną - Niebo pośrodku piekła Nagroda za Najlepszą Serię o Ciemnej Stronie - Krwawy Zmierzch |
|
|
Sam Quest |
Dodany dnia 23.03.2016 20:40
|
Pochwały: 35 Postów: 3696 Dom: Ravenclaw Punkty: 45361 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Ja jutro wracam do ćwiczeń i nie mogę się doczekać! A jak u Was? Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
Smierciojadek |
Dodany dnia 23.03.2016 20:50
|
Pochwały: 14 Postów: 6913 Dom: Gryffindor Punkty: 60393 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 22.04.07 |
Mama odnalazła jakąś płytę Chodakowskiej i podjudzona przez tatę włączyła "szok trening". Ja już miałam odpaloną Mel B, która wczoraj po prostu mnie zmiotła, ale jednak dałam się namówić. I powiem Wam, że to ani nic fajnego, ani szokującego... Nie powiem, że ani trochę mnie to nie zmęczyło, ale ćwiczenia były bodajże po 30 sekund, więc kiedy zaczynałam się męczyć, był koniec czasu. Ćwiczenia na brzuch i nogi w różnych wersjach - no to wiadomo, że będzie czuć. Ale tak jak mówię - żeby aż to "szokiem" nazwać, to na pewno nie. Na płycie jest jeszcze słynny skalpel, ale nie wiem, czy się przekonam. Nie można zapłacić za coś, co nie ma ceny. Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na świecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności. Pamiętaj. W śnie nie da się szeptać. |
|
|
ulka_black_potter |
Dodany dnia 23.03.2016 21:12
|
Pochwały: 39 Postów: 3419 Dom: Hufflepuff Punkty: 36773 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 14.05.09 |
Robiłam Chodakowską rok temu no i... Ona jest po prostu nudna. Jak już pamiętałam co robić, to wyłącąłm jej głos i tyle. Nie da się przecież ćwiczyć z takiem spokojem z jakim ona to robi. Niestesty, zrezygnowałam z niej. Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 23.03.2016 21:22
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
O Chodakowskiej już się wypowiadałam - nie jestem fanką Jadku, a jakim treningiem zmiotła Cię Mel B? I z tego co czytałam w różnych dyskusjach, albo jest się fanem Mel, albo Ewy, RACZEJ nie ich obu (chociaż pewnie zdarzają się wyjątki). Sam, wracasz już do zdrowia? Co planujesz na jutro? Ja przez pierwsze trzy dni tygodnia ćwiczyłam po godzince, jutro przerwa Zaczęłam sobie rozbijać cardio na mniejsze porcje. Czasami zrobię dwa razy po 6 minut, czasami trzy razy po 5 lub dwa razy po 10. Ale wydaje mi się to znacznie bardziej efektywne niż format tabaty przez 20 minut. Mijają dwa miesiące odkąd wzięłam się porządnie za siebie i muszę przyznać, że efekty są widoczne gołym okiem, nawet w ubraniu. Niesamowicie ukształtował mi się brzuch, mam już ten delikatny zarys mięśni. Jeszcze trochę fałdki chętnie zrzucę, ale to naprawdę DZIAŁA. Nogi i tyłek właściwie już wyrobiłam tak jak chciałam, zawsze uwielbiałam te ćwiczenia i efekty miałam błyskawiczne, dosłownie z dnia na dzień. Robię teraz mniej przysiadów, ale z obciążeniami, PALI. Aha, i jeszcze jedno. Nie wiem, kto wymyślił ten przypływ euforii po wysiłku fizycznym, ja tego nigdy nie doświadczyłam Jestem padnięta i cieszę się, jak skończę, a ulubionym momentem jest posiłek po treningu Ale nie ma w tym żadnej euforii, raczej satysfakcja (i to na drugi dzień, jak już wypocznę ) Sorry za taki chaotyczny post. |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |