Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
HPnetowy klub fitness
|
|
Angelina Johnson |
Dodany dnia 27.05.2020 12:04
|
Pochwały: 23 Postów: 8024 Dom: Slytherin Punkty: 32803 Ranga: Komentuj FF, to się uśmiechnę Data rejestracji: 13.05.07 |
Ja czytałam kiedyś, że czasami wystający brzuch może wynikać z alergii pokarmowej. U mnie się to zgadza, mam stwierdzonych kilka takich alergii i rzeczywiście jak się zapomnę (albo celowo, bo mam taką ochotę na coś, że aż głupieje ^^) zjem coś z tych produktów, to brzuch automatycznie mi wywala. Chociaż wydaje mi się, że jesteście w stanie same poznać, czy te fałdki to tłuszcz czy jednak jakiś problem "wewnątrz". Wiem, że oporny brzuch może wynikać z alergii na gluten, nieprzyswajanie laktozy. U mnie się tak dzieje od wołowiny, ale jak jej nie jem, to problem znika. Co do brzucha po ciąży, to nie znam się, ale mi się wydaje, że te gwiazdki z ultra płaskimi brzuchami po ciążach są po prostu po plastyce brzucha. Co do ćwiczeń na brzuch, to większość ćwiczeń angażuje ten mięsień, więc ja bym robiła trening ogólny i najwyżej pod koniec dołożyła sobie jakieś 3 ćwiczenia na brzuch. Robiłam tak, jak chodziłam na siłownię (w czasach przed koroną). Swoją drogą najbardziej miałam widoczne mięśnie brzucha po "dniu nóg". Przysiady ze sztangą mega angażują brzuch! Moje dodatkowe trzy ćwiczenia to było: * pozycja deski i przekręcanie bioder raz na lewo, raz na prawo - 3x30sek * leżenie na plecach ze wzniesionymi nogami i rękami (wraz z łopatkami); wygląda się w tym jak litera V - 3x30sek (nienawidzę tego ćwiczenia, ale naprawdę działa) * i tutaj albo znów miałam deskę i wznosiłam biodra w górę i w dół, albo leżałam na plecach i wchodziłam od świecy do powolnego opadania nóg prawie do podłogi i tak w kółko - 3x30sek. Nie wiem czy cokolwiek z tego jest zrozumiałe, jeśli nie, to przepraszam ;D Ja się przy okazji pochwalę, że obecnie biegam 3x w tygodniu po 7km, czasem jeszcze pobiegnę czwarty raz, ale już tylko robię 5km wtedy. Na tych 7km sobie zostanę na jakiś czas, docelowo chciałabym skończyć na 10km. Nie więcej, bo szkoda mi trochę czasu, by biegać tak długo. Ale ogólnie wkręciłam się mega! |
|
|
Mikasa |
Dodany dnia 27.05.2020 14:09
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: Ravenclaw Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Ja czytałam kiedyś, że czasami wystający brzuch może wynikać z alergii pokarmowej. U mnie się to zgadza, mam stwierdzonych kilka takich alergii i rzeczywiście jak się zapomnę (albo celowo, bo mam taką ochotę na coś, że aż głupieje ^^) zjem coś z tych produktów, to brzuch automatycznie mi wywala. Tak, to jest prawda, ogólnie mocne wzdęcia są bardzo wyraźnym sygnałem od organizmu, że nie podoba mu się pokarm, który właśnie przyjął. Dlatego to NIE JEST normalne (w przeciwieństwie do tego, co próbuje wciskać wielu fit youtuberów) i warto się w takie sygnały wsłuchiwać. Co do ćwiczeń na brzuch, to większość ćwiczeń angażuje ten mięsień, więc ja bym robiła trening ogólny i najwyżej pod koniec dołożyła sobie jakieś 3 ćwiczenia na brzuch. Też to powiedziałam, ale była prośba konkretnie o zestaw na brzuch, wiec niech będzie ale to jest prawda, brzuszki to tylko dodatek do robienia brzucha. Ja się przy okazji pochwalę, że obecnie biegam 3x w tygodniu po 7km, Brawo |
|
|
Klaudia Lind |
Dodany dnia 27.05.2020 19:13
|
Pochwały: 13 Postów: 1044 Dom: Hufflepuff Punkty: 34220 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 31.01.17 |
Faktycznie prócz fałdki skóry ostatnio mam mega wzdęcia (pisałam o tym w kobiecym kąciku) a wczoraj od rana do 15.30 bolał mnie brzuch. Dzień wcześniej zjadłam frytki z majonezem, może to winowajca. Dzisiaj mnie nie bolało, ale brzuch nadal jest balonowaty...więc niestety coś się porobiło w tej kwestii nie tak:/ Ang zazdroszczę bardzo tego biegania. Mam ochotę biegać, ale jak na razie tylko w myślach O tym zawsze pogadam *rysowanie*książki*anime*wiedza ezoteryczna*Saga o Ludziach Lodu*zdrowie*nauka*blogi*góry*konie*dinozaury*rękodzieło Znajdziesz mnie na: blogu:https://sagaoludz...gspot.com/ instagramie:http://www.pictam...5597626476 mrauuuu Ulubione anime - Noragami Ulubione filmy - seria Jurrasic [color=#ffff00]Ukochane bajki Dzięki za odwiedziny ^^[/color] |
|
|
Anastazja Schubert |
Dodany dnia 12.10.2020 21:40
|
Pochwały: 6 Postów: 334 Dom: Ravenclaw Punkty: 9551 Ranga: Pracownik departamentu Data rejestracji: 11.04.20 |
Dziś pierwszy raz od dość daawna ćwiczyłam. Pisałam tu jakieś pół roku temu, że robiłam wyzwanie szpagatowe, ale niestety po skończeniu 30 dni go nie kontynuowałam i na długo w ogóle przestałam się ruszać. Zupełnie nie mogłam się do tego zmotywować kiedy siedziałam u rodziców. W końcu wróciłam na stałe do siebie, więc czas zacząć coś robić. Specjalnie szukałam tego tematu, bo pamiętałam, że ktoś mi coś polecał i mi się spodobało. Rzeczywiście, to Mikasa polecała mi Fitness Blender. Weszłam na ich stronę, wybrałam poziom najniższy z najniższych i wybrałam jakieś 15 minutowe kardio. Pomyślałam, że zacznę krótkimi ćwiczeniami i z czasem będę je wydłużać, żeby się znowu nie zniechęcić zbyt szybko. Dużo siedzę przy komputerze ze względu na pracę zdalną i studia online, więc ostatnio czułam, że bolą mnie plecy. Szukałam jakiejś jogi na zdrowy kręgosłup i znalazłam filmiki Małgorzaty Mostowskiej. Dziś - poza Fitness Blenderem - próbowałam tego i bardzo mi się spodobało. Myślę, że będę próbować jeszcze innych ćwiczeń na plecy od niej. |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |