Logowanie
Instagram
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Shanti Black
5)
Sam Quest
6)
ania919
7)
ulka_black_potter
8)
losiek13
9)
batalion_88
10)
Marcus Clinton
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Ubiór graczy do quidditchu.
|
|
Dodany dnia 26.05.2016 11:39
|
|
![]() ![]() You have an error in your SQL syntax; check the manual that corresponds to your MySQL server version for the right syntax to use near '' at line 1You have an error in your SQL syntax; check the manual that corresponds to your MySQL server version for the right syntax to use near '' at line 1 Postów: Dom: Brak przydziału Punkty: You have an error in your SQL syntax; check the manual that corresponds to your MySQL server version for the right syntax to use near '' at line 10 Ranga: Mugol Data rejestracji: 01.01.70 |
W książkach o Harrym nie raz autorka pisze, że bohaterowie "przebrali się w szaty do quidditcha". Nigdzie nie ma dokładnie tych szat opisanych i nikt nie mówi skąd się biorą. Logiczne, że szyje je jakiś krawiec, ale jaki? Madame jakaś tam z pokątnej? Na dodatek uczniowie klas pierwszych i drugich mają lekcje latania. W jakich wtedy ćwiczą szatach? Jak według was wyglądają te szaty i kto je szyje? Zapraszam was do dyskusji. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 26.05.2016 13:57
|
![]() ![]() Postów: 22 Dom: ![]() Punkty: 69 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 12.05.16 |
Wydaje mi się że na pewno są w kolorach domu, żeby można było odróżnić graczy. Mają numer zawodnika i/lub jego nazwisko wyszyte z tyłu na plecach. Ale kto może je szyć ? Hmmm, może jest jakiś sklep na pokątnej, w którym szyje je jakiś czarodziej lub czarownica, na zamówienie a je z kolei wysyła sową trenerka Quidditcha, ale żaden uczeń nie wie gdzie ten sklep się znajduje, bo czarodziej/ czarownica ceni sobie prywatność. :co::harry: "Do not let what you cannot do interfere with what you can do"
I solemnly swear that i am up to no good ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 27.05.2016 13:26
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Jeśli chodzi o wygląd szat, to wydaje mi się, że są takie jak w filmie, w końcu Rowling wszystko nadzorowała i gdyby coś się nie zgadzało zainterweniowałaby. Natomiast co do szycia to raczej robił/a to jakiś/aś krawiec/krawcowa. Myślę, że na Pokątnej ktoś taki by się znalazł. Tak jak wspomniała Rogasia, taka osoba zapewne była w pewien sposób kryta, chociaż według mnie, czarodziej robiący szaty do Q. powinien się tym chwalić, bo to jednak działanie na rzecz Hogwartu. A lekcje latania, moim zdaniem, odbywały się w tych "codziennych" szatach, aczkolwiek taka nauka w innym stroju zawsze byłaby czymś fajnym. Uczniowie lubią nowości i inność niektórych zajęć. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
Angelina Johnson |
Dodany dnia 27.05.2016 13:30
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 7961 Dom: ![]() Punkty: 32734 Ranga: Potterowego Nowego Roku! Data rejestracji: 13.05.07 |
Wydaje mi się, że jak w każdym sporcie strój ten jest ściśle zdefiniowany przez Departament Magicznych Gier i Sportów. Myślę, że pokazane w filmach stroje do qudditcha mogą być bliskie prawdzie - z pewnością ważne są w nich ochraniacze na nogi i ręce. Myślę też, że profesjonalni gracze powinni mieć okulary, w końcu latają z dużą prędkością, a głupio byłoby jakby jakiś wpadający w oko paproszek wykluczył zawodnika ;D Co do strojów szkolnych, zapewne jedynie imitują one profesjonalny ubiór do qudditcha. Na pewno są wielokrotnie używane ochraniacze, a drużyny Domów mają własne, przekazywane z pokolenia graczy na kolejne bądź szyte na zamówienie (za dodatkową płatnością kilku galeonów! Stroje sportowe są drogie) specjalne stroje z naszywką godła Hogwartu plus godła Domu. Wyobrażam sobie też, że mają one paski w kolorach Domów, by na boisku byłoby ich łatwo odróżnić. Na lekcje zapewne pierwszoroczni muszą założyć luźniejsze, gorsze szaty, których nie boją się wybrudzić lub podrzeć, dostają od profesor Hooch używane ochraniacze i uczą się latać. W końcu po co im profesjonalny strój do nauki tego sportu ;D Natomiast ja w odróżnieniu od mojej poprzedniczki nie widzę jakoś naszytych numerów graczy. Przynajmniej nie w Hogwarcie. Na pewno jest przepaska dla kapitana, ale resztę rozróżniłabym jakoś bardziej magicznie. Jak? Jeszcze nie wiem ![]() Pamiętaj chemiku młody, komentuj ficki lub zmień się w odchody made by Mikasa, Butelka 31.07.2020r. ![]() ![]() ![]() ![]() Slytherin! Sss.. Nigdy nie pozwoliłem aby szkoła przeszkadzała mi w edukacji. Zawsze miałam szczęście. I znów będę je mieć. Krew na twoich rękach, Falka, Krew na twej sukience Płoń, płoń, Falka, za twe zbrodnie Spłoń i skonaj w męce! Trochę wstyd, ale cóż, zasłużyłam ;D ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.05.2016 14:46
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 5 Postów: 850 Dom: ![]() Punkty: 12302 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 23.05.15 |
Jeśli ma być możliwie realistycznie to wydaje mi się, że za szaty do quidditcha odpowiadają skrzaty domowe. Zajmowały się gotowaniem, sprzątaniem i praniem, więc równie dobrze mogły zamawiać lub same szyć szaty. To były bardzo zmyślne stworki, więc jeśli ich zadaniem było zapewnienie szat zawodnikom to na pewno to zrobiły by to najlepiej ja się da. Wprawdzie nigdzie nie było sceny w której skrzaty mierzą uczniów, ale one na pewno znały miary poprzez magię. Ucałowanka dla Elki. Niech moc Sznejpa będzie z Tobą! ~ Sam Quest
Noszę z dumą ![]() Totalnie Zielona W swoim podpisie wita Was Elizabeth Lili Prince-Baudelaire. Oda do Elizabeth by Sam Quest (trzymajcie się mocno) Elizabeth, Ty jesteś jak zdrowie, Jak mocno można kochać ten tylko się dowie Kto wie, jak Wielbisz Zielony i Snarry lub Drarry O zgrozo też Lucarry! Uwielbiasz czytać o Harrym Co rodzic ma dzieci i myślisz sobie O rety! Niestety nie każdy miał okazję W blasku twej chwały się tarzać, Jak koty które ubóstwiasz Po szafach twoich skakać. Lecz wiedz o najlepsza, że Chociaż pisać nie umiem, To wierzę, że mój wiersz, Nie zniknie nigdy w tłumie. - Harry, mam ci coś ważnego do powiedzenia, nie wiem jak zareagujesz... - Dumbledore odchrząknął. - Harry - profesor Snape jest twoim ojcem. - Naprawdę? - Nie. Ale zawalasz Eliksiry. Postaraj się pracować nieco sumienniej, dobrze? Fanfik którego imienia nie wolno wymawiać ![]() ![]() ![]() Siedzi w gabinecie! - wyrzucił z siebie Harry z wyraźnym niesmakiem. - Dlaczego? Nie powinien być teraz na lekcjach? - A to łobuz - podsumował Ron. - Co on robi w swoim własnym gabinecie? Trylogia Draco by Cassandra Clare Piszę: Dziesięć lat trudniej [1/10] Historia Pewnych Ślizgonów [2/12] Hogwart po północy [wstrzymane] Momenty z życia Snape'a w trzech aktach [10/10] Słowniczek x Harry [2/4] Pojednanie [3/12] Sprawa to jasna, że Puchar Domów Najlepiej wygląda w rękach Ślizgonów Why do you think I'm calling you? Just to say hello? Hello sick people. ![]() It's my own gallery of Gregory House: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Why I love him so much? ![]() ![]() Gregory House in black&white ![]() Three truths in life: ![]() ![]() ![]() ![]() Fanka snarry, lucarry, drarry, mpreg, severitusów & SmH. Harry spojrzał na niego zirytowany. - Następnym razem, gdy prześpię się z twoim ojcem, poinformuję cię o tym - wypluł i niemal natychmiast tego pożałował, bo Draco spojrzał na niego w czystym szoku. - Nie chcę z tobą o tym rozmawiać - dodał pospiesznie, czując narastającą panikę. - Masz brata. Jest bezpieczny. Teraz jest was trzech, gratuluję. Nas jest pięcioro, przyzwyczaj się do tej matematyki. Powinności by euphoria814 Zerknął w dół i ujrzał medalion. Spojrzał na Toma, znów stojącego przed nim, i uniósł brew. - Dobrze na tobie wygląda. - Tylko tyle powiedział Tom, nim z powrotem usiadł. Harry popatrzył na niego z niedowierzaniem. Chwilę później zaczął chichotać. - Wkrótce będę miał więcej kawałków twojej duszy, niż ty sam - zażartował. - Nie mogły trafić w lepsze ręce. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał. - Bardziej służę jako cel do ćwiczeń - mruknął Barty, patrząc na Harry'ego z czułością w oczach, na wskutek czego Tom musiał zacisnąć zęby. Absolutnie gardził tym, jak jego śmierciożerca był blisko Harry'ego. Jednak wiedział, że nie mógł nic na to poradzić. Przynajmniej na razie. Barty podniósł wzrok i ich oczy się spotkały. Tom zobaczył w nich wszystko, czego potrzebował. Jego śmierciożerca się nie wycofa. A on nie zmusi go do poddania. Złośliwy uśmiech wypłynął na jego usta i ponownie spojrzał na Harry'ego. Chłopak będzie jego. Poza nim, nikt nie był wystarczająco dobry dla Harry'ego. To było takie proste. Syn Śmierci by Little.Miss.Xanda Dziesiąty Severus spojrzał na Harry'ego spod uniesionych brwi, z niechętnym podziwem. - Dostałeś Wybitny z Eliksirów na SUMach? Harry uśmiechnął się radośnie. - Dałem egzaminatorowi autograf. Snape jęknął. Jedenaście razy by Horcerxhexer Severus Snape. Being a hero doesn't always mean being a saint. ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.05.2016 18:44
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: ![]() Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Ja też obstawiam skrzaty domowe. Wątpię, żeby Madame Malkin je szyła dla graczy quidditcha. Zresztą zawodników jest 28 na cały Hogwart, więc to raczej niewielki problem. A jak wyglądają? No ja sobie ja widzę jako typowe stroje piłkarskie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.05.2016 20:06
|
![]() ![]() Pochwały: 6 Postów: 1109 Dom: ![]() Punkty: 8296 Ranga: Praktykant w Św Mungu Data rejestracji: 10.08.15 |
Nie mam pojęcia kto szyje stroje do qudditcha możliwe, że robi to jakiś specjalista lub madame jakaś tam z pokątnej. Szaty qudditcha są w kolorach domu, a na mistrzostwach świata w qudditchu w kolorach herbu drużyny. Ale na prawdę kto je szyje nie mam pojęcia. W Hogwarcie to bardziej obstawiam skrzat domowe tak jak batalion. Ochraniacze na ręce nogi i głowe są raczej nie szyte, a wytwarzane w jakiś sposób. Batalion stroje piłkarskie?! ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 05.06.2016 12:26
|
![]() ![]() Pochwały: 11 Postów: 1192 Dom: ![]() Punkty: 37632 Ranga: Informacyjna pulchna blondynka Data rejestracji: 09.10.15 |
Cytat z Harrego Pottera i komnaty tajemnic, str 65 "Ron gapił się długo na komplet szat w barwach Armat Chudleya na wystawie MARKOWEGO SPRZĘTU DO QUIDDITCHA, póki ich Hermiona nie odciągnęła, żeby kupić obok atrament i pergamin." A zatem szaty do quidditcha kupuje się w sklepie z markowym sprzętem do quidditcha na pokątnej. Szaty do quidditcha dla członków drużyn hogwarckich na pewno są w kolorach domu (gdzieś to jest wspomniane w książce). Na szatę jest naszyta naszywka z imieniem i nazwiskiem gracza. O ile dobrze pamiętam to jak Ron dołączył do drużyny to Angelina dała mu starą szatę Wooda i powiedziała, że naszywkę z nazwiskiem Wooda się odpruje i naszyje z jego. Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie. W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |