Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Upadek gwiazd - z czego wynika?
|
|
ulka_black_potter |
Dodany dnia 09.09.2018 11:34
|
Pochwały: 39 Postów: 3413 Dom: Hufflepuff Punkty: 36761 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 14.05.09 |
Hej, dzisiaj chciałabym poruszyć dosyć ciężki i niezrozumiały dla mnie temat... Jak może niektórzy z Was wiedzą w przeszłości byłam wielką fanką Maca Millera (amerykański raper). W podpisie miałam jego foty i w awatarze też, a na każdej innej stronie niż ta mam nick z jego nazwiskiem. Dlaczego o tym piszę? Bo ten typ miał 26 lat i zaćpał sie w piątek na śmierć. Czaicie, typowy schemat - młody, utalentowany, bogaty - pyk, nie żyjesz. Ciągle jakoś ciężko pogodzić mi się z tą śmiercią, ale chciałabym Was zapytać co o tym myślicie. W sensie o gwiazdach, które na pierwszy rzut oka mają wszystko, a później się okazuję, że to narkomani i alkoholicy. (Winehouse, Avici, Lovato, Cobain itp.). Dlaczego w tak młodym wieku, tak szybko się staczają? Czy za bogactwem i sławą, tak często musi kroczyć upadek? Czy myślicie, że np. promowanie w tekstach piosenek jarania zioła, picia alkoholu itp. ma na to wszystko jakiś wpływ? Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
BumSzakalaka |
Dodany dnia 09.09.2018 11:44
|
Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: Ravenclaw Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Czy myślicie, że np. promowanie w tekstach piosenek jarania zioła, picia alkoholu itp. ma na to wszystko jakiś wpływ? Nie myślę tak, ponieważ zespół Ganja Mafija ma piosenki głównie o jaraniu zioła i piciu alkoholu i nie widzę, żeby coś im było (chyba, że mam nieaktualne informacje). Myślę, że popadnięcie w nałóg jest kwestią siły woli, a nie tego co piszą w swoich piosenkach. Nie znałam Millera ani trochę, dopiero niedawno jego śmierć mignęła mi na FB, a Aneta wczoraj na sb mi wyjaśniła kto to był. Dlaczego w tak młodym wieku, tak szybko się staczają? Staczają się, bo myślą, że jak mają pieniądze i są popularni to im wolno. Niestety, ale taka jest prawda. Przykra, ale jednak. Jeśli jest się bogatym to nie zostaniesz oskarżony za branie prochów, bo przecież masz pieniądze i "proszę go nie karać, to znany artysta, jak to będzie wyglądać?" i cyk łapóweczka. Czasami znajdzie się jakiś stróż prawa, który nie będzie na to patrzył, ale to czasami (piszę tak, jak ja na to patrzę). Czy za bogactwem i sławą, tak często musi kroczyć upadek? Nie, nie musi tak być. Przecież jest wielu artystów, którzy tak nie kończą. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla W Hogwarcie: Madison Dixie _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho |
|
|
Bad wolf |
Dodany dnia 09.09.2018 12:07
|
Pochwały: 7 Postów: 1666 Dom: Slytherin Punkty: 12316 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 20.09.13 |
Staczają się, bo myślą, że jak mają pieniądze i są popularni to im wolno. Niestety, ale taka jest prawda. Przykra, ale jednak. Jeśli jest się bogatym to nie zostaniesz oskarżony za branie prochów, bo przecież masz pieniądze i "proszę go nie karać, to znany artysta, jak to będzie wyglądać?" i cyk łapóweczka. Czasami znajdzie się jakiś stróż prawa, który nie będzie na to patrzył, ale to czasami (piszę tak, jak ja na to patrzę). Ja za to się z tym nie zgodzę. Jak dla mnie wiele osób ślepo dąży do sławy, nie wiedząc z czym ona się wiąże. Mają nadzieję na uwielbienie innych ludzi, pieniądze, co za tym idzie bogactwo, a także wymarzone życie. Nie spodziewają się z czym to się wiąże. Jeśli ktoś oglądał Uprowadzoną, kojarzy sytuację z początku, kiedy zaatakowali jakąś piosenkarkę z nożem. Myślę, że może niekoniecznie takie sytuacje, ale na pewno co sprytniejsi kombinują jak wyłudzić pieniądze, mają obsesje na punkcie gwiazd, inni krytykują je (a nie każdy jest na to odporny) itp itd. Gwiazdy muszą odreagować stres, a najlepszym środkiem do tego jest alkohol i narkotyki. Inni oczywiście mogą myśleć w taki sposób, jak Bumszakalaka napisała, ale nie wydaje mi się żeby to było w przypadku wszystkich czy nawet większości. No i oczywiście trzeba pamiętać, że wszystkie ich problemy i brudy są wyciągane na wierzch, obszernie komentowane przez gazety, blogerów i fanów, przypisywane są im różne winy (jak się nie mylę o śmierć tego rapera oskarżają Grande, bo się z nim kiedyś spotykała), co dodatkowo przytłacza sławnych. Czy za bogactwem i sławą, tak często musi kroczyć upadek? Oczywiście nie. Jest masa aktorów, piosenkarzy czy innych sławnych osób, którym dobrze się wiedzie, znajdują równowagę pomiędzy pracą a normalnym życiem. No i nie staczają się w ostateczności. DIMASH |
|
|
ulka_black_potter |
Dodany dnia 09.09.2018 13:47
|
Pochwały: 39 Postów: 3413 Dom: Hufflepuff Punkty: 36761 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 14.05.09 |
Bad wolf napisał(a): No i oczywiście trzeba pamiętać, że wszystkie ich problemy i brudy są wyciągane na wierzch, obszernie komentowane przez gazety, blogerów i fanów, przypisywane są im różne winy (jak się nie mylę o śmierć tego rapera oskarżają Grande, bo się z nim kiedyś spotykała), co dodatkowo przytłacza sławnych. Właśnie tutaj pojawia sie kolejny problem. Te ich problemy i brudy wcale nie musiałby być wyciągane na wierzch. Wystarczy, że np. nie epatuje się swoim życiem, związkiem w social mediach. Obserwuje wiele różnych osób na insta i np. Taka Sophie Turner (Sansa z Got) nie wrzuca wcale zdjęć z Joe Jonasem i na odwrót, a przeciez oboje są sławni. Nic o nich tak naprawdę nie wiemy. Albo wiemy tyle ile sami chcą nam przekazać. Więc chyba idzie jakąś prywaność zachować. W przypadku Millera i Grande to tak średnio z tym było, ale w żadnym wypadku jej nie oskarżam, bo to on miał problem ze sobą. Jednak ludzie radzą sobie ze złamanym sercem. Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
BumSzakalaka |
Dodany dnia 09.09.2018 14:06
|
Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: Ravenclaw Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Jeśli chodzi o dziennikarzy to 68% z nich, jak nie więcej ma problem z określeniem "prywatność". Tutaj już wkracza kwestia kasy. Jeśli ich materiał będzie mega ciekawy i kontrowersyjny, a cały artykuł będzie można bez przeszkód umieścić na pierwszej stronie, to wiadomo, że dostaną więcej pieniędzy. Nawet jeżeli mają słabe dowody na jakieś sytuacje, a większość z nich to tylko spekulacje czy strasznie koloryzowane sprawy. Ludzie bezmyślnie podłapują plotki i największe sensacje, nie zważając na to, że są to po prostu głupoty do joty. Oczywiście właśnie ograniczenie prywatności artystów może być powodem do ich nałogów. Załóżmy, że jakaś kobieta (psychofanka mówiąc wprost), spotkała sławnego aktora w kawiarni i zamieniła z nim kilka słów. Następnie wstawia na Instagrama albo już w ogóle podaje do wiadomości, że jest w ciąży z tym facetem, to media to nakrecają. A co może taki artysta zrobić? Powiedzieć, że tylko rozmawiali? I kto mu uwierzy? Nikt, bo to jest sensacja! Wielka afera, bo fanka zaciążyła. Taki facet od razu udaje się do kieliszka albo gorzej. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla W Hogwarcie: Madison Dixie _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho |
|
|
Bad wolf |
Dodany dnia 09.09.2018 16:07
|
Pochwały: 7 Postów: 1666 Dom: Slytherin Punkty: 12316 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 20.09.13 |
Taka Sophie Turner (Sansa z Got) nie wrzuca wcale zdjęć z Joe Jonasem i na odwrót, a przeciez oboje są sławni. A oni są razem? W mediach pojawia się często określenie "znajomy gwiazdy", "ktoś z otoczenia gwiazdy", "rodzina gwiazdy". Same sławne osoby nie muszą mówić nic, wystarczy, ze trafią na kogoś pragnącego pieniędzy, a wszystkie ich sekrety, plany czy kryzysy w ewentualnych związkach wyjdą na jaw. Ostatnio dużo się słyszy o tym co odprawia ojciec Meghan Markle, jak się umawiał na ustawki z paparazzi, jaki to on pokrzywdzony przez los, bo rodzina królewska zabrania mu spotykania się i w ogóle utrzymywania jakiegokolwiek kontaktu z córką, a w tym wszystkim jak dostaje za to pieniądze, nie widzi, że to on szkodzi jej najbardziej. Ogólnie cała rodzina na nią donosi rzeczy z przeszłości, niekoniecznie prawdziwe, bo prasa to chwyta, a dla nich to najprostszy sposób na zarobek. Nie musisz umieszczać zdjęć na instagramie żeby było głośno o twoim życiu prywatnym. DIMASH |
|
|
Alette |
Dodany dnia 09.09.2018 18:26
|
Pochwały: 18 Postów: 7185 Dom: Hufflepuff Punkty: 59641 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Powiem wam tak - ja bym nie oceniała ich tak surowo, na zasadzie "staczają się, bo myślą, że jak mają pieniądze i są popularni to im wolno". Przede wszystkim to są artyści (przynajmniej większość z nich), a artyści są inni, inaczej odbierają rzeczywistość, mają inną wrażliwość. Zobaczcie do jakiego stanu potrafili doprowadzić się niektórzy pisarze, muzycy czy poeci z dawnych lat, kiedy show biznes nie istniał. Odnoszę wrażenie, że oni z tego czy innego powodu potrzebują silniejszych bodźców, a do tego dochodzi jeszcze pęd tego świata, w którym żyją. Któraś młoda piosenkarka, chyba Demi Lovato (?) powiedziała, że to był standard, że przed każdym koncertem w ręce wkładali jej prochy. Nie że siedziała w jakiejś spelunie i musiała poszukać dealera. Do tego dochodzi ten szał i świat jakiegoś popieprzenia. Nie dziwię się, że Justinowi Bieberowi odbiła palma - młody chłopiec o ładnym głosie i nagle tysiące dziewczyn zaczyna na jego widok szczać w majty (ręka, która dotknęła Biebera...), dostaje niewyobrażalną ilość kasy, a ponieważ zarabia na nim jeszcze sztab ludzi, to ten sztab traktuje go jak małego księcia i maszynkę do drukowania pieniędzy jednocześnie. Świat fałszu, trudno tam nie szukać "odlotu". I teraz część takich osób odda duszę Bogu i zacznie machać różańcem, ktoś zaangażuje się w pomoc potrzebującym, tak czy inaczej znajdzie sens. A niektóre osoby go nigdy nie znajdą i wtedy właśnie zaczynają się staczać. To oczywiście moje luźne przemyślenia. Nie jestem wystarczająco kompetentna, żeby mówić, dlaczego ktoś popełnia samobójstwo czy dosięga dna. Kazui <3 W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love |
|
|
Keira Karkarow |
Dodany dnia 09.09.2018 22:20
|
Postów: 697 Dom: Gryffindor Punkty: 1813 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 07.07.15 |
Totalnie nie kojarzę typa, ale odnosząc się ogólnie do rupadku gwiazdr1; mogę powiedzieć tyle - za wszystkim stoi po prostu ich psyccika. Artyści na ogół to wrażliwi ludzie, którzy niejednokrotnie stali się artystami, opierając swoją twórczość na bolesnych i traumatycznych wydarzeniach ze swojej przeszłości, na problemach dzieciństwa czy życia codziennego. Takie dzieła trafiają do odbiorców, bo chociażby - teksty piosenek o bólu, cierpieniu, braku kasy, byciu np. Poniżanym to coś, z czym niemalże każdy może się w mniejszym lub większym stopniu utożsamiać. Sława to nie tylko ogromne pieniądze, ale same pieniądze również mogą być przyczyną depresji. Szczególnie jeśli wielkie ilości pieniędzy pojawiły się nagle. Ciężko sobie z tym poradzić, co zostało wielokrotnie udowadnianie przez psychologów i psychiatrów. Sława oznacza też bycie kimś rozpoznawalnym, w pewnym sensie pozbawia prywatności i narzuca pewne oczekiwania, związane z tym jak taka gwiazda ma wyglądać, zachowywać się, wypowiadać. Spójrzcie na instagrama gwiazd. często są bardzo sztuczne, wypełnione idealnymi zdjęciami w idealnych strojach i w perfekcyjnym makijażu. Gwiazda przytyje 5kg? Od razu świat o tym mówi. Wyjdzie w dresie do sklepu? Znajdzie się jakiś papparazzi, który zrobi zdjęcie, które nie dość, że trafi do jakiegoś brukowca to jeszcze obiegnie świat na portalach plotkarskich. Często osoby znane nie są w stanie ułożyć sobie życia, zbudować trwałego związku czy przyjaźni. I myślę, że to wszystko może człowieka dobić, ale jeśli dochodzą do trgo jeszcze problemy z przeszłości - mamy depresję niemalże pewną. A depresja prowadzi do różnych czynów, w ostateczności do samobójstw. "Someone let the doors open,
Who left me outside? I'm bent I'm not broken, Come live in my life. All the worlds left unspoken All the pages I write On my knees and I'm hoping That someone holds me tonight. Hold me tonight..." |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |