Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1)
Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Perełki wśród artykułów
|
|
paniczna |
Dodany dnia 24.11.2007 21:48
|
![]() ![]() Postów: 1743 Dom: Brak przydziału Punkty: 2258 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 20.03.07 |
Skąd to wiem? Jestem Hermionką, więc z książek!!! Proszę o sprawiedliwe ocenianie. To mój pierwszy artykuł ( spójrz na rangę)!!! <wali głową o klawiaturę> <znowu patrzy na 'przeboskie' perełki> <wali głową o biurko> Umieram. To jest Koszmar, przez duże K ! ![]() I ta orografia w artykule(?) o różdżkach... Masakra. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 25.11.2007 18:11
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 4328 Dom: ![]() Punkty: 12788 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 27.03.07 |
Ómarłam ![]() Autor: Aga1995 Temat: Moje wyobrażenie nieba i piekła Fragment: Moje wyobrażenie nieba i piekła Treść: Jak byłam mała wyobrażałam sobie, że przy bramie nieba stoi anioł, który wita wszystkie dusze. Wchdzisz do miasta, w którym wszystko jest z chmurek. Łóżko, sklepy, samochdy,po prostu wszystko. Dzusze zmarłych są ubrane w piękne białe szaty.Naprawdę coś pięknego, tak pięknego, że aż coś nierealnego. Tak sobie wyobrażam ''niebo''. Piekło to coś dla mnie strasznego. Czarne ściany otoczone ogniem. Wszystko przepełnione krzykiem męk i cierpienia. Pod ziemią jest także ukryte królestwo piekieł, w który na tronie siedzi diabeł. Okropne. Wyobrażałam sobie też że jeśli umrze się głodnym zostanie już tak ciągle głodnym , dlatego też zawsze dużo jadłam na obiad. Niektóre osoby uważają że to śmieszne, ale powtarzam że to wszystko wyobrażałam sobie jak byłam mała. Teraz uważam że to zabawne , ale to była po prostu dziecięca wyobraźnia. Wydaje mi się, że Harry Potter myślał podobnie |
|
|
adzilla |
Dodany dnia 25.11.2007 20:36
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 663 Dom: Brak przydziału Punkty: 703 Ranga: Prefekt Data rejestracji: 07.05.07 |
Nie no.. Ale Aga ma wyobraźnie.. Cholera.. Też kiedyś takiego arta napisze.. By się tu znalazł.. ![]() Śmierciożerca. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 26.11.2007 16:56
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 633 Dom: ![]() Punkty: 1070 Ranga: Prefekt Naczelny Slytherinu Data rejestracji: 06.06.07 |
No tak. Zgadzam się z adzillą, a jeśli chcesz się dowiedzieć czy Potter myśli(jeżeli w ogóle myśli) tak jak ty, to się go zapytaj. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 26.11.2007 20:58
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 1077 Dom: ![]() Punkty: 2089 Ranga: Osiedlowy szarlatan Data rejestracji: 10.03.07 |
![]() Dzusze zmarłych są ubrane w piękne białe szaty. ![]() Skąd to wiem? Jestem Hermionką, więc z książek!!! Taaa... Jaaaaasne... I ten tytuł... Wogóle to jest códne szczegulnie ortografia^^ |
|
|
Dzieciol5 |
Dodany dnia 27.11.2007 18:58
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 4 Postów: 188 Dom: Brak przydziału Punkty: 444 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 29.06.07 |
Dobre różdzki Oliwandera mnie powalily ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 27.11.2007 23:28
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 4328 Dom: ![]() Punkty: 12788 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 27.03.07 |
Autor: Ginewra Wesly5 Temat: ślub harrego i ginny cz.1 Fragment: ślub Harrego i Ginny Treść: Gdy ginny i harry weszli do kościoła zaczął grać znany nam marsz weselny TAM TAM DARAN TAM TAM DARAN. Ginny powiedziała Harremu na ucho: -Harry strasznie się denerwuje -nie bój się Ginny nic się nie stanie, Voldemord został pokonany nie ma się czego obawiać.-Uspakajał ją Harry. Po chwili rozpoczęła się ceremonia ślubu.Wkrótce potem kapłan zapytał się Ginny: -Czy bierzesz sobie oto Ginewro Wesley Harrego Pottera za męża? -tak biorę - a ty Harry Potterze czy bierzesz sobie Ginewrę Wesley za żonę -tak biorę - więc ogłaszam was mężem i żoną możecie się pocałować. Wszyscy zaczęli bić brawa i cieszyć się z tego jak Harry i Ginny są szczęśliwi a pani Wesley popłakała się ze szczęścia podobnie jak Cho, Hermiona, czy Luna. To miał być najszczęśliwszy dzień życia Harrego i Ginny. Gdy tylko wyszli z kościoła stanął przed nimi nie kto inny jak ich szkolny wróg Draco Malfoy. Zawołał do Harrego: -co Potter wreszcie nadszedł twój szczęśliwy dzień gdy ty i twoja szkolna kochanka swataliście się.No no teraz przynajmniej nie będzie głodować! -Odwal się od niej ty cuchnący patałachu!!!-odpyskował mu Harry -bo co mi zrobisz zamienisz mnie w fredkę? -nie ale zrobię ci coś o wiele gorszego Av... -nie!!! przestań- zawołała Ginny nic anie nikt nie zepsuje maszego ślubu! PETRYFIKUS TOTALUS!!!- wykrzyczała Ginny i Malfoy upadł na ziemię jak by był martwy. -zabieżcie go z tąd zawołała do przybyłych na ślub aurorów. A zaraz potem wracajcie. |
|
|
Jasmine |
Dodany dnia 28.11.2007 10:33
|
![]() ![]() Postów: 41 Dom: Brak przydziału Punkty: 146 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 23.11.07 |
Yyy... Jak bu to skomentować, żeby nikogo nie urazić ![]() Po 1 - Moje wyobrażenie nieba i piekła Padłam. Padłam ze śmiechu na zdaniu "Myślę ze Harry Potter myślał podobnie". Yhym, ja też tak myślę ![]() Po 2. - ślub harrego i ginny cz.1 Tutaj też spadłam z krzesłą ![]() marsz weselny TAM TAM DARAN TAM TAM DARAN. - nie mooogę ![]() Teksty Malfoy'a - powalające ![]() Jak dobrze, że te perełki się nie zmarnują ![]() Nie mnie juuż tu
![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 28.11.2007 16:25
|
![]() ![]() Postów: 223 Dom: ![]() Punkty: 3941 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 03.08.07 |
Treść: Wszyscy zaczęli bić brawa i cieszyć się z tego jak Harry i Ginny są szczęśliwi a pani Wesley popłakała się ze szczęścia podobnie jak Cho, Hermiona, czy Luna. Szczególnie Cho była szczęśliwa. Jasne... W końcu kiedyś chodziła z Harrym. Art powalający. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 28.11.2007 18:51
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 633 Dom: ![]() Punkty: 1070 Ranga: Prefekt Naczelny Slytherinu Data rejestracji: 06.06.07 |
Wypowiedź mojej wyobraźni: Okropnie fajne. Ja nie wiem, jak oni piszą takie artykuły. Jak tak nie potrafię. To jest powalające. Edytowane przez ![]() |
|
|
JuLLLieTTa |
Dodany dnia 29.11.2007 19:56
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Postów: 58 Dom: Brak przydziału Punkty: 149 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 16.07.07 |
TAM TAM DARAN TAM TAM DARAN CZYTAM I PADAM, CZYTAM I PADAM TAM TAM DARAN TAM TAM DARAN Z KRZESŁA JUŻ SPADŁAM, Z KRZESŁA JUŻ SPADŁAM żal.pl i wszystko na temat, gdyby nie te błędy i wodstępogóle.. to byłaby świetna komedia... ![]() Gratulacje ![]() ![]() Zanim zaczniesz śmiać się z czyichś błędów, polecam spojrzeć najpierw na swoje. Slay Edytowane przez ![]() Zaprzyjaźnieni:
Smierciojadek RazorBMW sTWorEk93-93 Ron96 Mimbulus_Mimbletonia madzia_zaspa LunaLovegooood hemcia Hermionka_HP Jeśli ktoś chce zgłaszac sie na PW ![]() Posiadam: syrene imieniem Helena ![]() ![]() Kluby do których należe : W.E.S.Z Witch Sc czyli Stowarzyszenie czarodziejów-Katie Bell GD BG-skrytka nr 11 C.Z.W Klub zmarłych-James Potter Zakon Feniksa |
|
|
Flegma |
Dodany dnia 30.11.2007 00:00
|
![]() ![]() Postów: 1674 Dom: Brak przydziału Punkty: 2392 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 18.03.07 |
gdyby nie te bledy i wogule.. Muahaha. Zaleciało hipokryzją ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.11.2007 01:01
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 4328 Dom: ![]() Punkty: 12788 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 27.03.07 |
Autor: halyna13 Temat: Gra w Quidditcha Fragment: Gra w Quidditcha Treść: Quidditch-to gra.która wystąpiła w ,,Harrym Potterze'' |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.11.2007 15:50
|
![]() ![]() Pochwały: 12 Postów: 4033 Dom: ![]() Punkty: 19297 Ranga: Żywa Legenda Data rejestracji: 01.05.07 |
się namęczyła z tym ![]() ![]() ![]() Ślizgonka Sawyer ![]() ![]() ![]() ![]() Kto jest smierciożercą? Ja! Ktoś o tym wie? Może rzucę na niego Avada Kedavra? Od cnót Gryfonów, kretynizmu Puchonów i wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów, chroń nas Slytherinie! Fanka: ~Lost (Zagubionych) ~Naruto ~Roofi'ego ~Marcina Mrozińskiego ~Kuby Werela ~Chada Michaell'a Murray'a ~Josha Holloway'a ~Justin'a Timberlake'a ~Sean'a Paul'a ~Patryka Różnieckiego ~Avril Lavigne ~Draco Malfoy'a ~Regulusa Black'a ~Syriusza Black'a ~Jacoba Black'a ~Jazz Jackrabbit'a 2 ~Gothic'a ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.11.2007 20:46
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 1 Postów: 451 Dom: ![]() Punkty: 1155 Ranga: Prefekt Naczelny Slytherinu Data rejestracji: 16.03.07 |
Nie no naprawde wystąpiła ? Nie no ja nie wiedziałam ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.11.2007 21:08
|
![]() ![]() Pochwały: 1 Postów: 633 Dom: ![]() Punkty: 1070 Ranga: Prefekt Naczelny Slytherinu Data rejestracji: 06.06.07 |
No co wy chcecie? Przecudowny artykuł. Po pierwsze: rozpisałaś się strasznie. Ja bym dłuższego artykułu nie napisała. Po drugie:wiesz, większość użytkowników i adminów nie czytało tej książki w ogóle. Tylko ktoś im opowiadał. Po trzecie:chyba nie odróżniasz przecinka od kropki. I na końcu też nie ma kropki. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.12.2007 21:27
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 4328 Dom: ![]() Punkty: 12788 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 27.03.07 |
Autor: Ginewra Wesly5 Temat: Ślub Harrego Potterra i Ginny Wesley, cz.1 Fragment: artykuł o ślubie Harrego i Ginny Treść: Tego dnia Ginny wyglądała pięknie. Miała na sobie jedwabną białą suknie, która była marszczona, a na niej były srebrne perełki. Miała pokręcone włosy przykryte jedwabnym welonem. Harry nie wyglądał gorzej. Miał czarny garnitur i spodnie. Elegancka kamizelka pod garniturem i biała koszula z kołnierzem. Pod szyją miał niebiesko-szary krawat. Przyjechali pod kościół nowym fordem Anglią w kolorze czarnym.Weszli do kościoła i zaczęła grać pieśń weselna. W między czasie Ginny wyszeptała do Harrego: - Harry denerwuje się i nie wmawiaj mi że nic się nie stanie. Mam złe przeczucie. - Ginny, obiecuje ci że nic ci się nie stanie-Uspakajał ją Harry. Po chwili wszedł kapłan i zaczął ceremonie. Ginny była bardzo rozkojarzona. Cały czas myślała o tym że coś może się stać.Ksiądz zapytał jej się: -Czy bierzesz sobie Ginewro Wesley za męża tego oto Harrego Pottera? - Po pierwsze, nie, nazywaj,mnie,GINEWRĄ!!!!!!!! Jestem GINNY!!!!!!!!rozumiesz mnie?! A po drugie tak biorę za męża tego Harrego Pottera -oznajmiła Ginny -W w porządku opowiedzał jej kapłan.- A czy ty Harry bierzesz sobie za żonę tę piękną ale ostrą Ginny? - Oczywiście że biorę, co to za pytanie? - A zatem ogłaszam was oczywiście mężem i żoną. Możecie się pocałować.- I faktycznie pocałowali się ale nie był to zwykły pocałunek tylko pocałunek prawdziwej miłości. Wszyscy zaczęli bić brawa a zarazem płakać bo było to bardzo piękne i wzruszające. Ale piękne chwile nie trwają wiecznie. Gdy po ceremonii wyszli z kościoła tuż przed nimi stanął ich największy szkolny wróg- Draco Malfoy. Zaczął do nich mówić: Cześć Potter wreszcie nadszedł najlepszy dzień życia twojej szkolnej kochanki Ginewry Wesley - pierwszy raz w życiu nie będzie głodowała. No, no Potter powinieneś założyć fundacje na rzecz rodziny Wesley'ów! Ha.. - Zatkaj dziób Malfoy!- odezwał się Harry - No właśnie i jak jeszcze raz nazwiesz mnie Ginewrą to.. - To co zabijesz mnie?- Spytał kpiąco Malfoy. -Nie! PETRYFICUS TOTALUS!!!- Wykrzyczała Ginny-I Draco upadł na ziemie sztywno. -I już po kłopocie - oznajmiła Ginny - No tak ale trzeba go stąd zabrać- Odpowiedział Harry -Tak najlepiej do cyrku- wtrącił się Ron - Bardzo śmieszne-odburknęła mu Hermiona Z tym trzeba do Kapłana on się tym zajmie- powiedział Harry - Chodźmy się bawić - powiedziała Ginny ********************************** To mój pierwszy artykuł więc proszę nie potraktujcie mnie zbyt surowo.Pozdrawiam. Edytowane przez ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.12.2007 22:22
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 1 Postów: 451 Dom: ![]() Punkty: 1155 Ranga: Prefekt Naczelny Slytherinu Data rejestracji: 16.03.07 |
Taaa kapłan sie tym zajmie ![]() ![]() ale patrząc z drugiej strony to dziewczyna sie starała ^^ powinna zacząć pisać miłosne historie z Harrym i Ginny ![]() ![]() |
|
|
karolina10 |
Dodany dnia 02.12.2007 20:37
|
![]() ![]() Postów: 69 Dom: Brak przydziału Punkty: 151 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 21.08.07 |
Anika napisał/a: Autor: karolina10 Temat: Karen Len i Harry Potter cz.1 Treść: Było 6 lat po ataku na Harrego Pottera.Pewna dziewczynka nawet o tym nie wiedziała,chociaż była czarodziejką. Ale nawet o tym nie widziała. Miała rodziców mugoli. Ta historia opowiada o dzielnej dziewczynie, jej siostrze i o Harrym Potterze. Ale nie będę wam tego streszczać. Przeczytajcie. Był wieczór. Mama Karen kładła ją i jej sostrę spać. Karen ma 6 lat a jej siostra 4. Nikt tym domu nie wiedział o tym co stanie się za kilka godzin. - Idziemy spać Karen! - mamo muszę? Jest tak wcześnie! - Mówi Karen. - Musisz Musisz. Jutro masz ważny dzień. - a miała jutro rozpoczęcie zerówki. Więc poszła spać. Siostrze Karen, Katerinie chciało się spać więc zasnęła szybciej niż Karen. A ta przeczuwała że stanie sie coś złego. Miała glupi sen. Była w szkole tańca i wywijała siostrą. Ale nagle sen przerwał się. Usłyszała jakiś krzyk i przebudziła się. I wreszcie zobaczyła kto krzyknął. Przeraziła się. to nie był sen. Krzyknęła jej mama. I w pokoju nie byli już we trojke. Była też ogromna zjawa. - Avada kedavra! - Powiedziała celując patykiem w Karen. Musicie wiedzieć że Karen jest wyjatkowo zwinna i szybka. Gdy z patyka poleciało zielone światło, Karen odskoczyła na siostre która dopiero się obudziła. Lecz za Karen stała mama która nie była już taka zwinna, i ni zdążyła uciec. Światło trafiło ją prosto w pierś. I znieruhomiała. Karen nie wiedziała co sę stało, ale po chwili zrozumała.Nie miała czasu na smutki, ponieważ zjawa odwróciła sie już w ich stronę. Karen doskonale wiedziała co zamierza uczynić. błyskawicznie chwyciła siostrę i wybiegła z domu. Biegła prawie przez pół godziny aż padła na ziemię i zasnęła. Karen otwiera oczy i widzi... miasto miasto którego zupełnie nie zna. Z mamą i siostrą mieszkają na jego skraju a w mieście bywają tak często jak chłopcy bawią się lalkami. Co ja mam teraz zrobić? Myśli. Nie znam miasta. - Karen? - Co? - mówi Karen - Chcesz iść do sierocinca? - co ty. Bo co? - patrz. - pokazała palcem na policjanta. - o kurcze... ciąg dalszy niedługo ps. to mój pierwszy artykół jak coś jest nie tak piszcie to w nastepnym sie poprawię. Lol, co za akcja, narracja, dynamika, słownik... ![]() ![]() dziękuje. to było dawno przyznaje ale napisze dłuższy i zobacze czy jakiś admin go doda. jeszcze raz dziekuje za opinie. (można jeszcze komentować) ZACHĘCAM DO OBEJRZENIA CAŁEGO PODPISU!
Hm. zapomniałam o czymś. WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ! Harry padnij! - krzyknęła hermiona ponieważ leciało w ich stronę z 5 Avada kedavra. Harry rzucił oszałamiacza ale nie trafił. W tym czasie śmierciożercy zdążyli ich otoczyć. Lista przyjaciół: bonicia Moony Alex Kicia13 Lily peeves politergest Syriusz_Harry_Remus renayemma potter_H to jest mój blog http://harryhermiona.bloog.pl/ kochany dracusek! uwielbiam go! :jupi: o mój funtest http://mojnickkarolina10.funtest.pl dom: revenclaw(czy jak się go pisze) różdżka: 11,5 cala wierzbowa róg jednorożca. mój ulubiony avatar: ![]() a oto moje powiedz to: http://karolino10.powiedz.to/ lubię koty. Mam 3 w domu. Kilka obrazków z kotami: ![]() ![]() [img=http://img80.imageshack.us/img80/5131/kiziolp1.th.jpg] fajna stronka : http://www.niefortunne.yoyo.pl/ |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.12.2007 17:13
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 4328 Dom: ![]() Punkty: 12788 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 27.03.07 |
Autor: andrzejandy2 Temat: Domy w Hogwarcie. Fragment: Wejścia do różnych domów w Hogwarcie.... Treść: Wiadomo że do Gryfindoru wchodzi się przez obraz Grubej damy i podaje się hasło... Do Slyterynu wchodzi się przez ścianę ,po drodze są różne pułapki... Do Hafelpufu wchodzi się przez posąg rycerza... Zaś do Ravenklawu nie wiadomo jak wejść... Jednak wchodzi się przez drzwi gdzie nie ma klamki ani dziurki nic.Odpowiada się na zagadkę (chyba sfinksa do końca nie pamiętam)jest cały czas ta sama zagadka.Jeśli odpowiesz źle ....Koniec z tobą.... |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |