Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
The Sims - wszystkie części
|
|
ulka_black_potter |
Dodany dnia 11.07.2013 14:38
|
Pochwały: 39 Postów: 3413 Dom: Hufflepuff Punkty: 36761 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 14.05.09 |
Lossiril napisał(a): To jest chyba największy pożeracz czasu, jaki wymyślono. Najpierw stworzyłam sobie Syriusza, który ożenił się z jakąś Janinką z wojska, bo razem tam pracowali, i od tego wszystko się zaczęło. Wszystkie postacie z HP miały swoje miejsce w Miłowie. Niektóre prowadziłam ja, niektóre moja siostra. Pamiętam jak przezywałyśmy, gdy po Syriusza przyszła Śmierć, tak smutne to było. Ogólnie to chyba z 5 pokoleń czarodziejów przewinęło się przez czas mojej gry w Simsy. Innych postaci nie wymyślałam, bo mnie to nie kręciło ;p Uwielbiam tworzyć postacie z serii książek i filmów. Aktualnie mam prawie całą Drużynę Pierścienia i pozostałe postaci, od groma elfów i Gandalfów To chyba moja ulubiona część zabawy z tą grą ;D W ogóle pamiętam, że wnuczka Syriusza miała jedno dziecko z takim murzynem, a 9 innych z Hugonem Weasleyem James Potter, miał tak brzydkie dzieci, że nie chciałam nimi grać. Regulus i Arkturus to najwstrętniejsze Simy jakie mi się urodziły. James ogólnie był babiarzem i ciągle zdradzał Kasię Black (córkę Syriusza) Żałuję teraz, że usunęłam tę grę i całą historię Miłowa:< Christian. Bo liczy się to, co masz w środku. Ale czasami warto założyć maskę. "ja generalnie ten tekst klasyfikuję jako 5CMCS HE NDPSG3 - S2AB" "zmiennokanoniczne" "piszę fanficka ducha, że tak to ujmę, czyli takiego, którego nie ma" "po części trudny język wynika z założeń płomień odwagi i specyfiki tekstu" by Cantaris Ula urzędniczka Zarejestruje ci chomiczka Da mu zielona kartę I marchewki starte <muza> by fuer |
|
|
Lossiril |
Dodany dnia 11.07.2013 14:44
|
Pochwały: 7 Postów: 1040 Dom: Slytherin Punkty: 9322 Ranga: Żywy worek treningowy Data rejestracji: 30.04.13 |
No dzieciaki się rodzą turbopaskudne. Też wtedy nimi nie gram, bo aż oczy bolą jak się patrzy na te 3piętrowe czoła, abo wary na pół mordy. Lucek Malfoy mi fajny wyszedł, się muszę pochwalić. Może nawet foto wstawię ;P ale takiego chama z niego zrobiłam, że biedny żadnej relacji nawiązać nie może "You could be great, you know, and Slytherin will help you on the way to greatness, no doubt about that." tumblr klik 'We must take a hard road, a road unforeseen. There lies our hope, if hope it be.' 'The world is indeed full of peril, and in it there are many dark places; but still there is much that is fair, and though in all lands love is now mingled with grief, it grows perhaps the greater.' 'Deserves it! I daresay he does. Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them? Then do not be too eager to deal out death in judgment. For even the very wise cannot see all ends.' It is not our part here to take thought only for a season, or for a few lives of Men, or for a passing age of the world. We should seek a final end of this menace, even if we do not hope to make one. |
|
|
Portugas |
Dodany dnia 11.07.2013 16:57
|
Ostrzeżenia: 2 Pochwały: 6 Postów: 1255 Dom: Hufflepuff Punkty: 6535 Ranga: Pomocnik Filcha Data rejestracji: 08.03.13 |
O jesuz ja zrobiłem se Rona i Dumbledore'a i ich do jednej chaty wstawiłem, potem na inną rodzinkę przełączyłem i jakiś czas grałem inną, a kiedy włączyłem tą z Ronem i Dumbledore'm to oni ze sobą flirtowali Muszę poszukać czy nie ma przeróbki żeby simsy miały różdżkę Ale wiem że różdżkę może mieć czarodziej w The Sims: Średniowiecze kocham juliettę115 Przez pomyłkę zrobiłem to specjalnie. Ach, ta Łapka Portugas - jedyny użytkownik, na którego ma oko nawet Krico Wszyscy jesteśmy żyrafami, które urodziły się nad przepaścią :zyrafa: ~ Nior ^^ |
|
|
Sheeby |
Dodany dnia 11.07.2013 18:27
|
Pochwały: 9 Postów: 512 Dom: Hufflepuff Punkty: 5239 Ranga: Osiedlowy szarlatan Data rejestracji: 24.02.13 |
Tak, a więc znowu się wypowiem ;d Zdnych dodatków nie miałam nigdy, ale pamiętam, że kod na kasę to motherlode;p Co do kodów, to ja tego używam, oraz maxmotives. ;p Doszły moje dodatki i muszę się pochwalić, że zrobiłam wszystkie ważne rodzinki simowe z HP, oraz w Osiedlowym życiu, jest identyczna fryzura, jaką ja nacodzień noszę, Bum. Julia part smart |
|
|
Upadly Aniol |
Dodany dnia 11.03.2014 11:45
|
Ostrzeżenia: 3 Postów: 641 Dom: Hufflepuff Punkty: 4098 Ranga: Sprzedawca prac domowych Data rejestracji: 10.03.14 |
Załapałem się na pierwszą serię tej gry. Dodatki "Światowe Życie", "Balanga", "Zwierzaki", "Wakacje" itd. Godziny spędzone przed kompem pamiętam po dzień dziś. Z początku średnio potrafiłem grać, to sobie jednego faceta brałem - łysego Murzyna, który robił karierę w armii. Bez żony i dzieci, ale luz i szczęście ! Skupienie na nauce techniki, poprawieniu kondycji, gra w szachy ---> logika. W sumie dotarłem wysoko ( nawet poza 'stopień' astronauty ). Jak już się "na umiałem" tym wszystkim sterować, to rodzina się znalazła ; Majka Ćwir - odbita Henrykowi ( ta rodzinka z cmentarzem ), potem dzieci, większy dom,piętro, basen. Lubiłem też duchy dlatego topiłem Simów, albo paliłem, żeby mieć potem duszki w ogrodzie i własny cmentarz. Fajnie też jak się jeździło do miasta, robiło karierę wokalisty...Ehhh stare dzieje. Te nowe Simy są mi w ogóle nieznane. |
|
|
Youka |
Dodany dnia 11.03.2014 12:13
|
Postów: 167 Dom: Slytherin Punkty: 481 Ranga: Najsprytniejszy wsród Ślizgonów Data rejestracji: 20.02.14 |
Pierwsze Simsy były osom! Miałem wszystkie dodatki zainstalowane, Abrakadabra chyba najbardziej mi się podobała. X3 Dwójki wszystkie mam stać na półce, ale obecnie w trójkę sobie czasem pogrywam. Czasem, bo więcej z tym nerwów niż co warte, notorycznie się same z siebie wyłączają... Średniowiecze też bardzo lubię, z początku największą radochę sprawiało mi wtrącanie do padołu. |
|
|
Lapa15 |
Dodany dnia 22.04.2014 16:17
|
Pochwały: 19 Postów: 2670 Dom: Gryffindor Punkty: 20150 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 01.12.12 |
Ja sobie parę miesięcy temu kupiłam trójkę. Chryste Panie, jakie to jest wciągające. Niby taki badziew, a jednak takie super. Coś w tym jest takiego, co sprawia, że ciągle masz ochotę człowieku tam klikać i klikać. Jak na razie nie mam dodatków, ale zbieram pieniążki i mam już całkiem sporo, i zastanawiam się nad kupnem jakiś dodatków. Na calu mam jak na razie Zwierzaki. Fajnie by było, gdyby zrobili dodatek Czarodzieje. ;p Polecicie mi jakieś dodatki? ;] Historia moich Simów jest taka: Najpierw, w pierwszej grze, stworzyłam simkę imieniem Jessica, o nazwisku Black. Była ona tzw. młodym dorosłym. Zamieszkała sobie w jakieś chatce w tym miasteczku założonym przez rodzinkę Ćwirów, nazwy nie pamiętam. Miała tam nie dużo pieniążków. Najpierw była na bezrobociu, potem została policjantką. Poznała tam kilka simów. Raz poszła na cmentarz i poznała tam Ethana Bunch ('a?). Zaczęli na tym cmentarzu rozmawiać. Potem przez ileś tam dni chodzili ze sobą, aż w końcu zostali małżeństwem. Kilka dni po zawarciu sakramentu małżeństwa Jessica rzuciła swój stary dom i przeprowadziła się do domu swego małżonka, a ich fundusze się połączyły. Byli bogaci, hurra! ;p Potem koleżanka powiedziała mi o magicznym motherlode. No i rodzina Bunchów stała się rodziną milionerów. Wszyscy rzucili pracę. Ach, no i nie przedstawiłam rodzeństwa i matki Ethana. No więc miał on dwie siostry - Lisa i Delarene (chyba tak to się pisze) oraz brata o imieniu Arlo i matkę Judy. I żyło im się dobrze. W końcu Jessica i Ethan postanowili przedłużyć ród. Małą zabawa w nocy i Simka już z dużym brzuszkiem. Po kilku dniach pojechała do szpitala swoim własnym samochodem. Ledwo co wyjechała, śmierć przyszła po Judy. No cóż, nowi przychodzą, starzy odchodzą. Urodziły im się bliźniaczki - Kate, a drugiej imienia nie pamiętam. I żyje im się dobrze, tylko, że Jessica jest już staruszką, a jej dzieci nie chodzą nawet jeszcze do szkoły. To mi się nie spodobało, dlatego postanowiłam stworzyć drugą grę, rodzinę. Na początku było super, stworzyłam Lily Evans i Jamesa Pottera, byli nawet ok, kupiłam mega giga dużą działkę i wybudowałam dom. Ale oni nie mogli do tego domu wejść, bo nie zrobiłam schodków do tarasu, bo nie wiedziałam jak (teraz już oczywiście wiem ;p). I całą gra do wywalenia. Następnego dnia zrobiłam od nowa - Simowie nazywali się tak samo, lecz byli ładniejsi i ogólnie lepsi. Nie wiedząc dalej, co począć ze schodkami, kupiłam gotowy domek i go rozbudowałam. Mam go do tej pory. Z tyłu - piękny placyk zabaw, duży basen, grill itd. Rodzinka szczęśliwa. Aż Lily zaszła w ciążę. Na nieszczęście urodziła dziewczynkę - Kate. Gdy Kate była chodzącym bobaskiem, urodziła się im kolejna dziewczynka, którą nazwali Jessica. I kurczę chłopca nie mieli. Także więc, gdy Kate była nastolatką, Jessica uczęszczała do szkoły podstawowej, Lily ponownie zaszła w ciążę. I jeszcze się im nie urodziło, bo dawno nie grałam. ;p Mam ochotę zrobić trzecią grę, w której będą Malfoy'owie. ;p Ale nie wiem, czy się skuszę. ;p Mogłabym zrobić Hagrida. Ale to w wakacje, jak dużo czasu będzie. ;p *** Moje wewnętrzne oko tu cierpi *** |
|
|
Majka11 |
Dodany dnia 22.04.2014 20:54
|
Pochwały: 3 Postów: 131 Dom: Ravenclaw Punkty: 1830 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 24.06.13 |
Ja mam Sims 3 i dodatki ,, 4 pory roku", ,,Studenckie życie", ,,Wymarzone podróże" i ,,Skok w przyszłość" . Mam fajną rodzinkę w przyszłości simorośl z facetem, którzy mają 9 dzieci (Lune, Hermione, Lily, Harrego, Rona itp). ,,Somewhere, between the sacred silence and sleep, Disorder, disorder, disorder." -System of a Down ,,Toxicity" |
|
|
hermionka12 |
Dodany dnia 27.06.2014 13:42
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 1 Postów: 46 Dom: Hufflepuff Punkty: 744 Ranga: Prefekt Hufflepuffu Data rejestracji: 18.01.07 |
ja mam prawie cała 3 w którą obecnie czasami gram. We wrześniu ma wyjść 4 część tej gry, ale ja jej nie kupię bo nie wyobrażam sobie gry the sims bez małych dzieci i basenów a tego ponoć w 4 części niestety zabraknie. Dlatego uzupełnię braki w 3 i to mi musi wystarczyć. Hermionka
|
|
|
Youka |
Dodany dnia 27.06.2014 15:47
|
Postów: 167 Dom: Slytherin Punkty: 481 Ranga: Najsprytniejszy wsród Ślizgonów Data rejestracji: 20.02.14 |
^ Mnie tam baseny i małe dzieci nie grzeją i nie ziębią. Czwórkowy CAS się fajnie zapowiada, ale kupno gry i tak sobie odpuszczę. Dobrze mi jest z jedynką i z dwójką, w którą gram obecnie. EL PSY CONGROO |
|
|
Nieoryginalna |
Dodany dnia 02.07.2014 20:42
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 18 Postów: 1507 Dom: Hufflepuff Punkty: 30430 Ranga: cierń krzyża Data rejestracji: 26.01.14 |
Ja mam trójkę, grama dość długo. Podstawę + dodatek "Zwierzaki" i akcesoria "Nowoczesny Apartament" dostałam na święta 2012. I od tego czasu dodatki/akcesoria dostawałam na każde urodziny/imieniny czy coś tam jeszcze, więc nazbierało się tego sporo. Mogę polecić "Studenckie życie" i "Cztery pory roku", według mnie najlepsze dodatki. Planuje zakup "Po zmroku", i w sumie więcej mi nie potrzeba xP To ja zapytam: we wrześniu pojawia się The Sims 4. Wyczekujecie? Ktoś na pewno kupi? Jesteście przekonani co do tej części? like the coldest winter chill, heaven beside you (hell within) |
|
|
UsagiTsukino |
Dodany dnia 02.07.2014 20:44
|
Pochwały: 1 Postów: 221 Dom: Gryffindor Punkty: 4515 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 02.07.14 |
Grałam w każdą część The Sims, The Sims 2 i The Sims 3. Po prostu kocham simsy Teraz wyczekuję The Sims 4 ;> Może w Gryffindorze, Gdzie kwitnie męstwa cnota, Gdzie króluje odwaga I do wyczynów ochota. |
|
|
Liliana2194 |
Dodany dnia 09.07.2014 14:43
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 20 Postów: 1277 Dom: Hufflepuff Punkty: 20225 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 18.06.14 |
Ja uwielbiam simsy (gram w trójkę). To moja ulubiona gra, mam sporo dodatków. Miałam swoją ulubioną rodzinkę, ale pojawił mi się jakiś "poważny błąd podczas wczytywania". ;< Teraz mam nową, nadnaturalną (dwóch czarodziejów, wróżka, wampir i wilkołak). - - W Hogwarcie: - - 2) Valerie Adams 2.06.2019 - Karta postaci: tutaj 1) Liliana Williams 18.06.2014 - 31.05.2019 ~ moja ulubienica spośród tej dwójki ~ Karta postaci: 1. Lijka 2. Poboczne - - Za 2017/2018: - - - - INBJN - - Ten little Indian Boys went out to dine One choked his little self and then there were nine. Nine little Indian Boys sat up very late One overslept himself and then there were eight. Eight little Indian Boys travelling in Devon One said he'd stay there and then there were seven. Seven little Indian Boys chopping up sticks One chopped himself in halves and then there were six. Six little Indian Boys playing with a hive A bumblebee stung one and then there were five. Five little Indian Boys going in for law One got in Chancery and then there were four. Four little Indian Boys going out to sea A red herring swallowed one and then there were three. Three little Indian Boys walking in the zoo A big bear hugged one and then there were two. Two little Indian Boys sitting in the sun One got frizzled up and then there was one. One little Indian Boy left all alone He went out and hanged himself and then there were none. - - - - |
|
|
Lilly_Potter |
Dodany dnia 09.07.2014 14:46
|
Postów: 45 Dom: Ravenclaw Punkty: 670 Ranga: Prefekt Ravenclawu Data rejestracji: 02.07.14 |
ohoooooo wdzię temat ewidentnie będzie moim ulubionym też uwielbiam Simy ostatnio udało mi się, doprosić żeby brat ponownie wgrał mi Sims 3 uwielbiam ją już od dawna, nawet nie wiem dokładnie ile to już lat Niestety nie mogę mieć wszystkich dodatków bo mój komputer by tego nie dał rady przerobić trudno najważniejsze że w ogóle mogę grać. Teraz też czekam na The Sims 4 - a wy jak myślicie będzie lepsza od 3? "Sleep, my snowless winter
Let me warm you once before I go And I'll pretend to know and understand" |
|
|
Lilly_Potter |
Dodany dnia 09.07.2014 15:07
|
Postów: 45 Dom: Ravenclaw Punkty: 670 Ranga: Prefekt Ravenclawu Data rejestracji: 02.07.14 |
Ja mam tylko Simsy średniowiecze . Ale i tak je lubię Uśmieszek Też kiedyś grałam, fajne są ! Ale później ciągle wyskakiwał mi jakiś błąd, i gra się wyłączała :/ W każdym razie teraz z uporem maniaka gram w 3 "Sleep, my snowless winter
Let me warm you once before I go And I'll pretend to know and understand" |
|
|
Liliana2194 |
Dodany dnia 09.07.2014 21:33
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 20 Postów: 1277 Dom: Hufflepuff Punkty: 20225 Ranga: O choinka! Data rejestracji: 18.06.14 |
Też mam średniowiecze I je uwieeeelbiam. Kupiłam je jeszcze przed zwykłymi simsami i nadal często do niego wracam, nawet jeśli TS3 wydaje mi się trochę lepsze. Najbardziej lubię grać szpiegiem oraz monarchą ;p Edytowane przez Liliana2194 dnia 01.04.2022 20:52 - - W Hogwarcie: - - 2) Valerie Adams 2.06.2019 - Karta postaci: tutaj 1) Liliana Williams 18.06.2014 - 31.05.2019 ~ moja ulubienica spośród tej dwójki ~ Karta postaci: 1. Lijka 2. Poboczne - - Za 2017/2018: - - - - INBJN - - Ten little Indian Boys went out to dine One choked his little self and then there were nine. Nine little Indian Boys sat up very late One overslept himself and then there were eight. Eight little Indian Boys travelling in Devon One said he'd stay there and then there were seven. Seven little Indian Boys chopping up sticks One chopped himself in halves and then there were six. Six little Indian Boys playing with a hive A bumblebee stung one and then there were five. Five little Indian Boys going in for law One got in Chancery and then there were four. Four little Indian Boys going out to sea A red herring swallowed one and then there were three. Three little Indian Boys walking in the zoo A big bear hugged one and then there were two. Two little Indian Boys sitting in the sun One got frizzled up and then there was one. One little Indian Boy left all alone He went out and hanged himself and then there were none. - - - - |
|
|
hermionka12 |
Dodany dnia 20.07.2014 16:19
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 1 Postów: 46 Dom: Hufflepuff Punkty: 744 Ranga: Prefekt Hufflepuffu Data rejestracji: 18.01.07 |
ja mam już cała 3 ale obecnie wróciłam do gry w 2. Czy 4 kupie to się zobaczy bo najnowszy filmik z 4 jest nawet w miarę. Obecnie w 2 bardzo fajnie mi się gra kto wie czy za jakiś czas nie powrócę do 1 trochę pograć i dopiero potem do 3. Hermionka
|
|
|
UsagiTsukino |
Dodany dnia 20.07.2014 16:35
|
Pochwały: 1 Postów: 221 Dom: Gryffindor Punkty: 4515 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 02.07.14 |
Ja mam trójkę z dodatkami i jestem bardzo zadowolona. Mam też 1 i 2 i też są super :> Teraz wyczekuję 4 bo zapowiada się fajnie, pomijając brak basenów i dzieci w okresie po niemowlęcym. Może w Gryffindorze, Gdzie kwitnie męstwa cnota, Gdzie króluje odwaga I do wyczynów ochota. |
|
|
olciam111 |
Dodany dnia 28.09.2014 22:14
|
Postów: 13 Dom: Ravenclaw Punkty: 281 Ranga: Chodząca biblioteka Data rejestracji: 03.08.14 |
Mam The Sims 1 - głupie. The Sims 3 - b. fajne The sims 4 - jak narazie sztucznota Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie.
W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. |
|
|
Lapa15 |
Dodany dnia 29.12.2014 17:00
|
Pochwały: 19 Postów: 2670 Dom: Gryffindor Punkty: 20150 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 01.12.12 |
No dobra, pomyślałam, że wypowiem się w tym temacie i wyrażę moją opinię o najnowszej części gry. Mam na myśli oczywiście The Sims 4. Opowiem może od razu całą historię. No więc, mimo pierwszej niechęci, po tym jak koleżanka przechwalała się, że rodzice już jej kupili Czwórkę na gwiazdkę, poczułam ukłucie zazdrości i też zapragnęłam dostać najnowszą odsłonę gry. Mówię 'mimo pierwszej niechęci', ponieważ nie miałam na początku ochoty kupować Czwórki. Poza lepszą grafiką nic więcej nie wydawało mi się zaletą. Tak przynajmniej wnioskowałam z różnych gameplayów i innych filmików czy też różnego rodzaju zapowiedzi. Brak małych dzieci i basenów bardzo mnie zniechęciły. A ekran ładowania po prostu dobił. Jednak nie chciałam kupować jej też dlatego, ponieważ obawiałam się, że gra po prostu nie będzie się włączała na mim komputerze, bo jest na nim już trochę zainstalowane innych rzeczy, przez co nawet HPnet czasami strasznie się zacina. Szczerze mówiąc, nawet nie spodziewałam się za bardzo, że The Sims 4 faktycznie znajdzie się pod moim świątecznym drzewkiem. Bardzo ucieszyłam się widząc w empiku edycję limitowaną przecenioną o dyszkę, ale moim rodzicom ta przecena jakoś nie zaimponowała. No ale Simsy pod choinką były, z czego się oczywiście bardzo ucieszyłam. No dobra, przejdźmy może do gry. Zacznę od strony technicznej, która jest naprawdę spoko. Nowa aplikacja Stwórz Sima jest bardzo dobra i mi się podoba. Fajnie, że mamy więcej możliwości bawienia się ciałem sima. Twarz można dopracować w najdrobniejszych szczegółach. Włosy to nie hełmy, które mieliśmy w trójce, chociaż przyznam, że i tam niektóre fryzury bardzo przypadły mi do gustu. Trochę mniej podobają mi się aspiracje zamiast pragnień życiowych, ale to idzie mniej więcej tak samo, tzn. polega na tym samym. podoba mi się to, że do każdej aspiracji dodawana jest specjalna, orginalna cecha, pomagająca spełnić to 'życiowe pragnienie'. Znacznie mniej natomiast podobają mi się te... użyję nazwy w The Sims 3, bo nie pamiętam tej nowej: nagrody szczęścia życiowego. Większość z nich jest znacznie związana z emocjami, o których zresztą zaraz napiszę. Na plus jest również opcja, że kilka simów może rozmawiać ze sobą, w takiej grupie. W TS3 mogliśmy tylko tworzyć grupy, ale rozmawiało się tylko z jedną osobą. Tu jest inaczej. I fajnie, że mamy zaznaczone, które osoby dyskutują z naszym simem. Bardzo ciekawe jest również to, że Simy mogą rozmawiać ze sobą np. w trakcie oglądani telewizji. No i hit, czyli emocje. Nasz sim od teraz może być wesoły, smutny, zainspirowany czy też flitrciarski. Emocji jest całkiem sporo, ponad 10, nie pamiętam dokładnie ile. Emocje są wzmacniane przez znane nam wcześniej nastrójniki. W zależności od tego, jak nasz sim się teraz czuje, ma on do dyspozycji różne interakcje. To, jak czuje się dany sim, możemy zgadnąć po jego wyrazie twarzy. Tryby budowania i kupowania zostały teraz połączone w jedno. Można teraz przenosić całe pomieszczenia razem z meblami. Szkoda tylko, że kolory ubrań i mebli nie możemy wybierać sami - musimy korzystać z gotowych wzorców. Nie mogę zbyt wiele powiedzieć o trybie budowy, ponieważ jeszcze nie niego nie korzystałam. Jak na razie tylko motherlode x4 i nowy duży dom. Tylko mebelki kupowałam na razie. Jest taki słodki telewizor w kształcie pingwinka. Bardzo dobre jest to, że można podróżować pomiędzy światami. Ukryte parcele też są całkiem niezłym pomysłem. No i rzeki, które swoją drogą wyglądają bardzo ciekawie. No, to teraz rozgrywka. I tu jest trochę gorzej. Grałam, grałam dzień i mi się podobało. Ale już pod koniec grania zaczęło mi się najnormalniej w świecie nudzić. Prawda, że stworzyłam sobie tylko jedną simkę która ma mało znajomych i odwiedza ją tylko przyjaciółka, ale ekrany ładowania strasznie źle wpływają na rozgrywkę. U mnie taki ekran ładuje się 5-7 minut, co jest trochę irytujące. Druga rzecz, światy są bardzo ubogie. 7 domków, siłownia, klub, park i muzeum. Ach, gdzie te teatry, baseny publiczne, pełno domów, restauracji, oddzielnych łowisk, plaże (!)... Gdzież się to wszystko podziało!? : ( Natomiast fajnie buduje się relacje, zdobywa przyjaciół, czy z tego co widziałam na filmie, urządza różnego rodzaju przyjęcia. Duży plus dla twórców, że po aktualizacji wracają baseny razem z małymi dziećmi. Jak wspominałam wcześniej, fajne są te ukryte miejsca. Jak na razie odkryłam tylko to w Wierzbowej Zatoczce. Wchodzi się do niego przez drzewo. Podobno w tym drugim świecie jest też coś podobnego, tylko chyba w jakieś jaskini i aby tam wydrążyć wejście trzeba mieć 10 poziom umiejętności majsterkowania. Jeszcze jak dla mnie dużym minusem jest brak złodziei, a co za tym idzie alarmów antywłamaniowych. Dziwne, że można mieć aspirację zła jakiegoś złodzieja, a włamywaczy nie ma. No i brak straży pożarnej. Kto mi będzie gasił spaloną kuchenkę? : ( Ogólnie grę oceniłabym na taką solidną 4. W końcu to The Sims 4. ;] W styczniu wychodzą pierwsze akcesoria (czy tam dodatek). Pozostaje nam zastanawiać się, jak twórcy będą chcieli ulepszyć podstawę najnowszej wersji gry. *** Moje wewnętrzne oko tu cierpi *** |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |