Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Pracownik departamentu
04.12.2024 22:24
Zapomniałam o śmieciożarciu. Zjadłam pół pizzy mrożonej w tym tygodniu, ale nawet nie umiem powiedzieć kiedy. Ale wychodzę często na piwo ze znajomymi, to się też chyba liczy? xD

Harrych świąt!
01.12.2024 18:13
Wrozka

Harrych świąt!
01.12.2024 18:12
kibic

Ponury Żniwiarz
30.11.2024 14:19
Wrozka

Potęga Krwistego Steka!
30.11.2024 13:20
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia śmieciożarcia Eat

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59643 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57438 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45361 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38932 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Out of range value for column 'thread_views' at row 1
Drukuj temat
Zniszcz życzenie
Prefix użytkownikaania potter
Jesteś tym czym jesteś ale cię zastrzelili.xD
Chcę być każdego dnia w innym domu na HP.net
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Jesteś każdego dnia w innym domu, ale radzisz sobie z tym tak beznadziejnie, że blokują ci konto.
Chcę być zdrowa.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaania potter
Jesteś zdrowa przez pół sekundy
Chce nie chodzić do szkoły
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Nie chodzisz do szkoły a później okazuje się że jesteś najgłupszą osobą na świecie.
Chcę mieszkać w Beverly Hills.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaania potter
Mieszkasz tam ale jak idziesz do łazienki z drzwi wyskakuje szaleniec z sikierą i obcina ci głowę.
Chcę żeby matma nie istniała
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Matematyka nie istnieje, ale przez to nic nie możesz zrobić, bo nie znasz cyfr.
Chcę być Autorką X.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaania potter
Jesteś ale przez minutę
Chcę mieszkać w Surowej
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Mieszkasz ale w snach.
Chcę być Anabelle
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaania potter
jesteś ale tylko przez 2 setne sekundy
Chcę być Hermioną po wieki
 
Prefix użytkownikaLunatyczka
ale następuje koniec świata i nie masz takowej możliwości.

Chcę spotkać J. K. Rowling.
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Spotykasz, a ona mówi ci prosto w oczy, że jesteś beznadziejna.
Chcę poznać prawdę.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaLunatyczka
Nie poznasz, wszyscy zostali trafieni zaklęcie, które czyni z nich kłamców.

Chcę odwiedzić Londyn.
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Od razu gdy zjawiasz się w Londynie ktoś do ciebie strzela i zostajesz martwa.
Chcę być sobą.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaLunatyczka
Gdy jesteś sobą nikomu to się nie podoba i zostajesz samotna.
Chcę być pewna siebie.
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Jesteś tak pewna siebie, że robisz naprawdę paskudne rzeczy i nikt już nie chce cię znać.
Chcę być sławna.
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaLunatyczka
Jesteś, ale sławna z tego, że popełniłaś dużo zbrodni.
Chcę być szczęśliwsza.
 
Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange
Jesteś, ale tylko z tego powodu, że robisz ludziom świństwa.
Chcę być ciekawa świata.
Edytowane przez Prefix użytkownikaBellatrix_Black-Lestrange dnia 07.05.2014 07:54
''Trzecia strzyga rzuciła się na Dymitra. Od chwili, kiedy go poznałam, nie widziałam, by przegrał jakąś walkę. Zawsze okazywał się szybszy i silniejszy od przeciwnika. Lecz tym razem było inaczej. (...) Wpatrywałam się w tę scenę szeroko otwartymi oczami. Rozpoznałam jasnowłosego strzygę. Rozmawiałam z nim podczas bitwy na dziedzińcu.
Chwycił Dymitra o cisnął nim o ziemię. Starli się w uścisku i nagle ujrzałam kły bestii zatapiające się w szyi strażnika. Czerwone oczy błyszczały, zwrócone w moją stronę.
Usłyszałam krzyk. Wydobył się z moich ust. (...) Chciałam mu pobiec na ratunek, ale ktoś mnie zatrzymał. To był Stan.
- Co robisz, Rose? Jest ich coraz więcej.
Czy on nie rozumiał? Tam został Dymitr, musiałam po niego iść. (...)
- Musimy uciekać, Rose!
- On tam został!- krzyczałam najgłośniej, jak mogłam. Jak to możliwe, że pokonywałam strzygi, a nie miałam siły się wyrwać dwojgu strażnikom?- Dymitr tam jest! Musimy po niego wrócić! Nie możemy go zostawić!
Kopałam na oślep, krzycząc, by go ratowali. Matka potrząsnęła mną i zbliżyła twarz do mojej twarzy.
- On nie żyje, Rose! Nie możemy po niego wrócić. Słońce zajdzie za piętnaście minut, a strzygi tylko na to czekają. Nie wolno nam marnować ani sekundy. Musimy znaleźć się za osłoną, zanim zrobi się ciemno. Możemy nie zdążyć.
Widziałam bestie tłoczące się przed wyjściem. Czerwone ślepia lśniły żądzą krwi. (...) Mimo to nie była w stanie się poruszyć. Wciąż wpatrywałam się w czeluść jaskini. Tam jest mój Dymitr. Razem z nim moja dusza. Nie wierzyłam, że zginął. Wtedy i ja musiałabym umrzeć.
Matka wymierzyła mi policzek. Otrzeźwiałam.
- Pędź!- krzyknęła- On nie żyje! Nie pozwolę ci zginąć razem z nim!
Zobaczyłam w jej oczach strach. Bała się o mnie. Usiłowała ratować córkę. Przypomniałam sobie słowa Dymitra, który wolał zginąć, niż ujrzeć mnie martwą. Jeśli nadal będę tu tkwić, zawiodę ich oboje.
- Dalej!- usłyszałam krzyk matki.
Pobiegłam, a łzy spływały mi po policzkach.''
~ Richelle Mead + "Pocałunek cienia" str. 400, 401, 402


"- Pewnego dnia oboje zostaniemy strażnikami Lissy. Moim obowiązkiem będzie ją chronić za wszelką cenę. Gdyby zaatakowały nas strzygi, musiałbym zasłonić ją swoim ciałem.
- Wiem. Rozumiem to. - Przed oczami znów roztańczyły mi się czarne plamki. Byłam bliska omdlenia.
- Nie w tym rzecz. Jeśli pozwolę sobie pokochać ciebie, nie będę chronił Lissy. Bo to ciebie bym zasłonił."
~ Richelle Mead + "Akademia wampirów" str. 329


"- Wow. Dyskusja o twarzy którą tylko matka mogłaby kochać.
Ha. Słodko. Gdyby ten żart pochodził od kogokolwiek innego, oklaskiwałabym go.
- Dobrze, że jesteś znawczynią w zakresie urazów twarzy - powiedziałam - Jak twój nos?
Lodowaty uśmiech Mii drgnął nieznacznie, ale nie zniknął. Złamałam jej nos we wszystkich miejscach jakiś miesiąc wcześniej - podczas szkolnych tańców - i po leczeniu pozostała mała krzywizna. Prawdopodobnie chirurgia plastyczna mogłaby to poprawić, ale z moja wiedzą o stanie finansowym rodziny Mii, wiedziałam, że to nie byłoby możliwe w najbliższym czasie.
- Jest lepiej - odparła sztywno - Na szczęście był tylko rozbity przez psychopatyczną dziwkę i właściwie, to nikt nie odnosi tego do mnie.
Obdarzyłam ją moim najlepszym psychopatycznym uśmiechem.
- Jaka szkoda. Członek własnej rodziny uderzył cię przez przypadek. Psychopatyczne dziwki mają skłonności do sięgania po więcej."
~ Richelle Mead + "W szponach mrozu" str. 55


''- Auu! (..)
Coś dużego i silnego przygwoździło mnie do twardej ziemi, a liście i gałęzie poraniły mi twarz i ręce. Dymitr unieruchomił mnie i nachylił się do mojego ucha.
- Powinnaś była ukryć się w miasteczku- szepnął z rozbawieniem.- To było ostatnie miejsce, w którym bym cię szukał. Tymczasem bezbłędnie odgadłem twój plan.
- Nie bądź z siebie taki dumny- wycedziłam przez zęby, starając się uwolnić. Szlag. Był cwany. W dodatku znów oszołomiła mnie jego bliskość. (...)- Miałeś szczęście i tyle.
- Nie potrzebuję szczęścia, Roza. Zawsze cię znajdę. Od ciebie zależy, jak bardzo chcesz utrudnić nam życie.''
~ Richelle Mead + "Ostatnie poświęcenie" str.100




"To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
 
Prefix użytkownikaAna_Black
Jesteś ciekawa świata, ale nie masz pieniędzy, żeby go zwiedzać.

Chcę polecieć śmigłowcem.
www.harry-potter.net.pl/awards/images/awardswinner/najwiekszy_potteromaniak_ana_black.png


Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną...
Hulk: Wielki mi bóg.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/04/Thor-1429558677.gif


33.media.tumblr.com/8caebe0f50235ec3d8997bfacbf114c6/tumblr_n9g5j564Fx1skiebmo1_400.gif


Hulk ziewać ~ Łapa


25.media.tumblr.com/tumblr_m8z9tyv7qg1rpcea3o3_250.gif


Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię..


i1217.photobucket.com/albums/dd398/MiyakoHiteya/Tumblr%20pics/thanks.gif


static.tumblr.com/04db463ca2c0ae5f8ab6f1ad512f6aed/adptjxj/OfVmwe80a/tumblr_static_tumblr_mdh7ruogcd1qmccp7o2_r3_250.gif


31.media.tumblr.com/6f73dc5f8974e16664b596cf79053647/tumblr_inline_n7jsc9ns7i1rqfizb.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m835m1wVOX1qk04hlo1_500.gif33.media.tumblr.com/70cd59c666abdc6ae0e12a5fcbbfbe96/tumblr_nm0zn7iBiG1qzxanao1_400.gif


Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły.


33.media.tumblr.com/5274675726286bc0a424d856c26df680/tumblr_inline_nnqxmemBsb1rqgtqi_500.gif


33.media.tumblr.com/020ea28e37d4be3b8867fdbd58514a96/tumblr_inline_nnmre4l6ZH1tpfg2f_500.gif



Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem.


25.media.tumblr.com/tumblr_m42wevvwnM1qaon7qo2_500.gif


No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos.


***


38.media.tumblr.com/cda9ac059ee51a9d1a478f66c1293c31/tumblr_inline_nrcijhheTW1rbyvbg_500.gif


Nie bądź jeleń, nie fikaj.


media.giphy.com/media/jo43sGvtnNEdO/giphy.gif


Matka wie że ukradłeś jej szaty?


38.media.tumblr.com/tumblr_m5tuqzaljl1rqlfp9.gif



- Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu?
- Traktowałbym ją raczej jako metaforę.


- Thor walczy na 6.
- Nie zaprosił mnie?


24.media.tumblr.com/tumblr_m6rmf3RHqe1qismt6o1_500.gif


Co, stawaliście na siusiu?


www.gifmania.pl/Animowane-Gify-Komiks/Obrazki-Animowane-Iron-Man/Iron-Man-64217.gif


Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was.


static.tumblr.com/2xsmasw/vQqm3rjpb/iron_man.gif


Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta?


i.imgur.com/k75NyyH.gif


Phil? Ale on ma na imię Agent!


31.media.tumblr.com/tumblr_m4ldk2Fzvu1qci7ofo1_250.gif


J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy.
Iron-Man: Dzięki.


25.media.tumblr.com/tumblr_mcc45djkA11qe8pkxo1_500.gif


Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty.


cdn3.whatculture.com/wp-content/uploads/2014/10/Avengers-Hulk-Buster.gif


Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner.


33.media.tumblr.com/598337ea881bd60b366a9350ecc80373/tumblr_nmq7kewjJN1s3y9slo4_500.gif


On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/04/iron-man-14-1428067620.gif


Stark! Potrzebny jest plan ataku!
Mam plan: atakować!


static.comicvine.com/uploads/original/0/2532/3509642-tumblr_mxs289cxyq1qddteyo1_500.gif


static.tumblr.com/sr7nemf/VyTm9fw51/tony5.gif


38.media.tumblr.com/bab5ebf21d2c082caa6a03346f7c5480/tumblr_mhobkiz5Lx1ra5vgio2_500.gif


rack.3.mshcdn.com/media/ZgkyMDEzLzA1LzAzLzY1LzExLjgzYTJlLmdpZgpwCXRodW1iCTEyMDB4OTYwMD4/db896365/5ab/11.gif


media.giphy.com/media/11dMtvmKPLrwCk/giphy.gif


***


b1.pinger.pl/5b4fd557bea774512fc3600d1ec2946c/Captain-America-Thor-fight-togeth.gif


- Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś.
- Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera.


i.annihil.us/u/prod/avengersmovie/captainamerica/mainsite/images/grid/animgifs/falcon_pre.gif


- No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz?
- Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki.


***


Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/02/thor-hammer-1424957797.gif


Kto znajdzie ten młot
i okaże się go godny
posiądzie moc Thora.


38.media.tumblr.com/tumblr_m745zkaPTf1ru1wbho2_250.gif


Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem.
Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni.
Thor: Był adoptowany.


- Nie będę z tobą walczył bracie.
- Nie jesteśmy braćmi.


33.media.tumblr.com/209f4f4410f874b5b0a45a2f302c5cc4/tumblr_inline_namnsenSv51s0g87j.gif


Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar.


i31.photobucket.com/albums/c355/543210-BOOM/THEYMOVEWHENIFLAIL/thorsaysapprovesmashingly.gif


- O, kontratakują.
- No wiesz, młodzi są.
- Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą
- Długo mi tego nie wybaczą.


33.media.tumblr.com/tumblr_m726hykhNm1rsy50k.gif


To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni.


moargeek.com/wp-content/uploads/2015/05/avengers-age-of-ultron-not-worthy.gif


- A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją.
- Winda nie jest godna.


37.media.tumblr.com/32e00153d10200c13549d960c6f4901c/tumblr_n3zy3tiV8g1s00jsao5_500.gif


Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da.


c3.thejournal.ie/media/2015/07/tumblr_m726xuq0701rsy50k.gif


- Jak tam kosmos?
- Kosmos ma się dobrze.


24.media.tumblr.com/tumblr_m068saHsv51qjowpro1_500.gif


- I myślisz, że możesz mi zaufać?
- Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni.


38.media.tumblr.com/tumblr_m726h5gMYu1rsy50k.gif


Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę.


***


sg.uploads.ru/t/R7Gmd.gif


O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku.


media.tumblr.com/cd46d5daafada989ad40aea7c2c3e434/tumblr_inline_mi34jgE5MN1qz4rgp.gifmedia.tumblr.com/cc910e990f52449283e0d4d0e8f21cde/tumblr_inline_mi34jqIXQ01qz4rgp.gif


Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka.


25.media.tumblr.com/tumblr_m70w64YzEX1qap9q7o4_500.gif


Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę


ic.pics.livejournal.com/swing_set13/12737011/55389/55389_original.gif


Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów?


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/03/hawkeye-5-1425321334.gif


Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować.


33.media.tumblr.com/tumblr_m72im12cSA1rsy50k.gif


Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade?


img2.wikia.nocookie.net/__cb20130503063353/yakuza-mob-roleplay/images/9/97/Dom12.gif


Przerabiałem hipnozę. Nie lubię.


***


Stoimy w obliczu globalnej katastrofy.


38.media.tumblr.com/3b8b9b2d4f7cccded3b74b21640d60d6/tumblr_noesmkmmwK1unm9tpo8_500.gif


Hej malutki. Słonko już zachodzi.


i.imgur.com/QC8H4.gif


Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku.


media.tumblr.com/tumblr_m7knw0jsiG1rsy50k.gif


- Steve nie lubi takiego słownictwa.
- A kopnąć cię w tą...


www.btchflcks.com/wp-content/uploads/2015/05/dirtyenough.gif


Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra.


31.media.tumblr.com/tumblr_m21w9stkuY1qzcnvbo1_500.gif


- Co ci się śniło?
- Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania.


media.tumblr.com/tumblr_m8t9g54ohv1r4z8sp.gif


Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług.


***


imagesmtv-a.akamaihd.net/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/03/tumblr_ndvjpwRlwc1tv7tl2o2_r1_500-1427726593.gif


media.comicbook.com/uploads1/2015/03/whoisthatguy-128089.gif


***


screencrush.com/files/2015/03/scargif.gif


33.media.tumblr.com/0bf4d02e0594b534906a358fe2f02b38/tumblr_nek98zQdbM1r7gbeko2_r3_500.gif


***


33.media.tumblr.com/22bbd2537043876693c912e900e12a44/tumblr_no6rv9KAyk1qzo8iho1_500.gif


media.tumblr.com/tumblr_md3e07f3FK1qbqdfc.gif
38.media.tumblr.com/8421e9efc8073ab5c8bdf9c3faeaade6/tumblr_inline_nnpocxNuQz1t6nbgh_500.gif


25.media.tumblr.com/a7f43fdf07ea25a182b8d20740226546/tumblr_mfe2lrjn8H1qf2m9lo1_250.gif


38.media.tumblr.com/ab802d7120eb8e51306a5adf808d78c9/tumblr_inline_myuk6e2PAN1s3776n.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m8yttoyTqS1qm5bjko1_250.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m54ddygy381qjpi22o1_500.gifppss.kr/wp-content/uploads/2015/07/f.gif


***


33.media.tumblr.com/c0407e20203ddd67bc15db95bb2706b4/tumblr_n5lpkzcZnv1qhktavo10_250.gif


Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich.


www.wired.com/wp-content/uploads/2015/04/CoulsonAvengers.gif


static.tumblr.com/ed25722d40fad1805ab02855f04aa360/elphmmj/Wtvmgpbnd/tumblr_static_i_wear_my_sunglasses_at_night.gif


Ja się nie pocę. Ja błyszczę.


31.media.tumblr.com/9dd2a523cef1e34137b5a471094db1d6/tumblr_mmp2h2mHCS1qbbseto1_500.gif


Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę.


37.media.tumblr.com/c2e3d4fdc72dba6261336613f19a30bc/tumblr_n4tlo7dxgF1qb9jcko1_250.gif


33.media.tumblr.com/12b97139bb8b966f9fb41650603166c4/tumblr_inline_no0so47yL71sm8bid_500.gif


Zawsze nosisz whisky?


auto.img.v4.skyrock.net/6087/91026087/pics/3249892288_1_15_d52LXUOb.gif


Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka.


24.media.tumblr.com/845a6d2d998aa2e4613727c8151247b4/tumblr_n5jnrfXPwm1qe3p9bo1_500.gif


- Jak nas znaleźli?
- Zaprosiłem ich.


jlnelson73.files.wordpress.com/2014/05/tumblr_inline_n10d7gus6a1soew1g.gif


Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało.


37.media.tumblr.com/6310f8400e6138491b9bfc00fc738779/tumblr_n5jnfpk75W1qc80zxo2_250.gif


Nasza kiepska opcja. Grant Ward.


***


media.tumblr.com/29e7e2bab8256ae80cdeceea5d966683/tumblr_inline_n5bjkjLMTH1qgp297.gif


Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y.


33.media.tumblr.com/f32a1a7b82bf7b4ab15b9b3c1d61a57a/tumblr_mwwxs1tDEI1t0xz7jo1_500.gif


- Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y?
- To to samo.


38.media.tumblr.com/e41aa5eda1d20c19304a141413501cc2/tumblr_ndhppazWXT1qgqr0ho3_500.gif


Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz.


s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/80/2d/df/802ddf8eb51aa2bbf1476a3dc1239415.jpg


Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice.


***


Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie.


33.media.tumblr.com/2e004bd58b351590cd67506bed27fd24/tumblr_nrcqtaemyD1uq32vbo1_500.gif


31.media.tumblr.com/30de7b1e7495569e3bfbb5e94fa6cf69/tumblr_n4gtq0mhRB1qea60lo3_250.gif


31.media.tumblr.com/6c8af00d33ef73aa7d922e19aa4ac240/tumblr_mv9simIVX31qko9h3o2_250.gif


25.media.tumblr.com/3c8f088cedb454c18665f8394567eda9/tumblr_mv9simIVX31qko9h3o4_250.gif


***


media.giphy.com/media/2wYQhcMdUqCdO/giphy.gif


25.media.tumblr.com/0c9d9826babe9ac4483dc683b0a90a58/tumblr_muqn6l7tn01rt5ctno2_250.gif


I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new.


s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/29/34/a3/2934a3f25256ceb3e9cfec921cae3f8c.jpg


Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie".


overmental.com/wp-content/uploads/2015/01/skye-whattheybecome-gif3-26555.gif


38.media.tumblr.com/6a257e4505f56537505f33cb838b7625/tumblr_nm3xi3OkMp1qllhdno1_500.gif


***


static.tumblr.com/4203ff72c14d9dfa97d0d4593639af87/rxidj0f/YaCn1jhvg/tumblr_static_grant.gif


2.bp.blogspot.com/-eNovJZT1dcA/VWSf3EPqdzI/AAAAAAAAA3M/9YEBe2PJ6XQ/s400/agent%2Bcoulson.gif


Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye.


38.media.tumblr.com/0c0bf09a073873c7d92bfe4d03acdbfd/tumblr_n4wh54tCbo1s0gqfgo2_250.gif
.

Long time to see.


media.giphy.com/media/z6EYJDY5kNfxK/giphy.gif


Jestem Agent Grant Ward.


31.media.tumblr.com/6fd59c719f4fad54a2c44eda3d62fadf/tumblr_mto8bjzffS1r8wqbxo1_500.gif


***


fictionfg.files.wordpress.com/2014/07/tumblr_n4msy4npe61rearvyo3_250.gif


37.media.tumblr.com/5866af3cec36e72245dea883d587848e/tumblr_n2anh0sV9V1t0xz7jo1_250.gif


33.media.tumblr.com/4a50944b27b8516769d1108ce1218ee6/tumblr_n4yt41nUAI1qhaefjo3_250.gif


***


media0.giphy.com/media/7oNP9r2ufABqg/200.gifmedia2.giphy.com/media/HYkf6aeiMoQQo/200.gif


38.media.tumblr.com/1c632dcd5147fffccaed7b16cce775e9/tumblr_n6sqzxr3wX1r3ud65o1_250.gif


30.media.tumblr.com/53acd9557e266ab537df86f31560fd42/tumblr_n5qilbFp1S1rjh2ymo5_250.gif


***


38.media.tumblr.com/034bc44c710b3b6fb461015e0ec03f9b/tumblr_n3z608svmK1sjoo39o2_500.gif


Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka.


static.tumblr.com/06e31c3fee384da90a7c942b546c2974/wactdjh/E0zmsd6em/tumblr_static_thor__j_arrival.gif


- Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki.
Ale za to z tej planety.


38.media.tumblr.com/tumblr_m3dayw74jm1qapy9o.gif


Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie.


33.media.tumblr.com/0d4eb97a2737d90cd5c8739b99506f35/tumblr_mgwfq32ZEW1ra8x1ao12_r1_500.gif


- A ty co? Błyskawic się boisz?
- Nie darzę miłością tego, co zwiastują.


- Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę.
- No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma?


thats-normal.com/wp-content/uploads/2013/05/madness01.gif


- Jesteś potworem.
- O nie. Potwór jest wśród was.
- A, Banner. To twój plan.


media.tumblr.com/tumblr_m9mucrxQ311r1sleg.gif


Że urodziłem się by zostać królem.


33.media.tumblr.com/4bfe4e0d17e71f8d0656496a1758b1ce/tumblr_inline_my9xl60oPO1qzu49c.gif


No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer...


Zaufaj mojemu gniewowi.


Nie zrobiłem tego dla niego.


Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza.


25.media.tumblr.com/tumblr_m3qqfxEAxa1r5r8duo2_250.gif


Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie.


***


pobierak.jeja.pl/images/d/0/7/146491_avengersi-tancza-tancza-tancza.gif


orig09.deviantart.net/7874/f/2012/247/8/7/avengers_adorable_eyes__gifs_faster_gif__by_lokigodofmiischief-d5djwoi.gif


38.media.tumblr.com/tumblr_m8rcl1kffW1rqd9vio5_500.gif


38.media.tumblr.com/bc3f0dd2dc0bba787cced4437e1ebea7/tumblr_mxcwx2V3o61qhct03o3_500.gif


***


cdn.natemat.pl/63aec486743540661bf43b7c41f917fe,981,0,0,0.jpg


Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele.


Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć.


Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie.


Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
 
Prefix użytkownikaLunatyczka
Ledwie wzbijasz się w powietrze, a on zaczyna spadać.


Chcę dokończyć rysunek.
 
Prefix użytkownikaAna_Black
Dokańczasz, ale rysunek ci nie wychodzi.

Chcę wydać książkę.
www.harry-potter.net.pl/awards/images/awardswinner/najwiekszy_potteromaniak_ana_black.png


Loki: Dość tego! Wszyscy stoicie niżej ode mnie! Patrzysz na boga, szkaradny stworze! I nie godzę się, aby pomiatał mną...
Hulk: Wielki mi bóg.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/04/Thor-1429558677.gif


33.media.tumblr.com/8caebe0f50235ec3d8997bfacbf114c6/tumblr_n9g5j564Fx1skiebmo1_400.gif


Hulk ziewać ~ Łapa


25.media.tumblr.com/tumblr_m8z9tyv7qg1rpcea3o3_250.gif


Uwielbiam też jak dostajesz szału i zamieniasz się w tę wielką zieloną bestię..


i1217.photobucket.com/albums/dd398/MiyakoHiteya/Tumblr%20pics/thanks.gif


static.tumblr.com/04db463ca2c0ae5f8ab6f1ad512f6aed/adptjxj/OfVmwe80a/tumblr_static_tumblr_mdh7ruogcd1qmccp7o2_r3_250.gif


31.media.tumblr.com/6f73dc5f8974e16664b596cf79053647/tumblr_inline_n7jsc9ns7i1rqfizb.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m835m1wVOX1qk04hlo1_500.gif33.media.tumblr.com/70cd59c666abdc6ae0e12a5fcbbfbe96/tumblr_nm0zn7iBiG1qzxanao1_400.gif


Zdradzę ci moją tajemnicę. Zawsze jestem zły.


33.media.tumblr.com/5274675726286bc0a424d856c26df680/tumblr_inline_nnqxmemBsb1rqgtqi_500.gif


33.media.tumblr.com/020ea28e37d4be3b8867fdbd58514a96/tumblr_inline_nnmre4l6ZH1tpfg2f_500.gif



Nieźle. Chcą mnie zamknąć w metalowym pudle i zanurzyć w wodzie. Nie. Jest gorzej niż myślałem.


25.media.tumblr.com/tumblr_m42wevvwnM1qaon7qo2_500.gif


No bo czym jesteśmy? Zespołem? Nie, nie, nie. Mieszanką wybuchową niosącą chaos.


***


38.media.tumblr.com/cda9ac059ee51a9d1a478f66c1293c31/tumblr_inline_nrcijhheTW1rbyvbg_500.gif


Nie bądź jeleń, nie fikaj.


media.giphy.com/media/jo43sGvtnNEdO/giphy.gif


Matka wie że ukradłeś jej szaty?


38.media.tumblr.com/tumblr_m5tuqzaljl1rqlfp9.gif



- Jarvis, znasz przypowieść o Jonaszu?
- Traktowałbym ją raczej jako metaforę.


- Thor walczy na 6.
- Nie zaprosił mnie?


24.media.tumblr.com/tumblr_m6rmf3RHqe1qismt6o1_500.gif


Co, stawaliście na siusiu?


www.gifmania.pl/Animowane-Gify-Komiks/Obrazki-Animowane-Iron-Man/Iron-Man-64217.gif


Niech wyskakuje z ciuchów. Przenoszę imprezę do was.


static.tumblr.com/2xsmasw/vQqm3rjpb/iron_man.gif


Weź mnie nie strasz. Co to było, robił mi usta usta?


i.imgur.com/k75NyyH.gif


Phil? Ale on ma na imię Agent!


31.media.tumblr.com/tumblr_m4ldk2Fzvu1qci7ofo1_250.gif


J.A.R.V.I.S: Dostępne 400% mocy.
Iron-Man: Dzięki.


25.media.tumblr.com/tumblr_mcc45djkA11qe8pkxo1_500.gif


Nie gniewam się, pączuszku. Masz niezły prosty.


cdn3.whatculture.com/wp-content/uploads/2014/10/Avengers-Hulk-Buster.gif


Ta wiedźma miesza ci w głowie. Jesteś od niej silniejszy, mądrzejszy. Jesteś Banner.


33.media.tumblr.com/598337ea881bd60b366a9350ecc80373/tumblr_nmq7kewjJN1s3y9slo4_500.gif


On jest szefem. Ja tylko za wszystko płacę, wszystko buduję i dbam żebyśmy byli cool.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/04/iron-man-14-1428067620.gif


Stark! Potrzebny jest plan ataku!
Mam plan: atakować!


static.comicvine.com/uploads/original/0/2532/3509642-tumblr_mxs289cxyq1qddteyo1_500.gif


static.tumblr.com/sr7nemf/VyTm9fw51/tony5.gif


38.media.tumblr.com/bab5ebf21d2c082caa6a03346f7c5480/tumblr_mhobkiz5Lx1ra5vgio2_500.gif


rack.3.mshcdn.com/media/ZgkyMDEzLzA1LzAzLzY1LzExLjgzYTJlLmdpZgpwCXRodW1iCTEyMDB4OTYwMD4/db896365/5ab/11.gif


media.giphy.com/media/11dMtvmKPLrwCk/giphy.gif


***


b1.pinger.pl/5b4fd557bea774512fc3600d1ec2946c/Captain-America-Thor-fight-togeth.gif


- Ja bym sobie odpuściła, to faceci nie z tego świata, bogowe czy coś.
- Bóg jest tylko jeden! I głowę dam, że tak się nie ubiera.


i.annihil.us/u/prod/avengersmovie/captainamerica/mainsite/images/grid/animgifs/falcon_pre.gif


- No jasne. Złoty chłopiec w złotej zbroi. Co zostanie jak ją zdejmiesz?
- Geniusz, miliarder, playboy, filantrop. A co? (...) A kto jest [prawdziwym bohaterem]? Ty? Jesteś wynikiem eksperymentów na ludziach. Tyle w tobie bohatera, ile zmieściło się do probówki.


***


Zabijesz mnie? Ustaw się w kolejce.


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/02/thor-hammer-1424957797.gif


Kto znajdzie ten młot
i okaże się go godny
posiądzie moc Thora.


38.media.tumblr.com/tumblr_m745zkaPTf1ru1wbho2_250.gif


Thor: Loki może i jest nieobliczalny, ale jest Asgardczykiem i moim bratem.
Natasha: Zabił 80 ludzi w ciągu dwóch dni.
Thor: Był adoptowany.


- Nie będę z tobą walczył bracie.
- Nie jesteśmy braćmi.


33.media.tumblr.com/209f4f4410f874b5b0a45a2f302c5cc4/tumblr_inline_namnsenSv51s0g87j.gif


Piekło rozbrzmiewa jękami jego ofiar.


i31.photobucket.com/albums/c355/543210-BOOM/THEYMOVEWHENIFLAIL/thorsaysapprovesmashingly.gif


- O, kontratakują.
- No wiesz, młodzi są.
- Do stu piorunów, szanuj mowę ojczystą
- Długo mi tego nie wybaczą.


33.media.tumblr.com/tumblr_m726hykhNm1rsy50k.gif


To bardzo, bardzo ciekawa teoria, ale ja mam prostszą. Nie jesteście godni.


moargeek.com/wp-content/uploads/2015/05/avengers-age-of-ultron-not-worthy.gif


- A jakby wsadzić młot do windy? Uniesie ją.
- Winda nie jest godna.


37.media.tumblr.com/32e00153d10200c13549d960c6f4901c/tumblr_n3zy3tiV8g1s00jsao5_500.gif


Zobaczyłem coś we śnie. Muszę to wyjaśnić. Tutaj się nie da.


c3.thejournal.ie/media/2015/07/tumblr_m726xuq0701rsy50k.gif


- Jak tam kosmos?
- Kosmos ma się dobrze.


24.media.tumblr.com/tumblr_m068saHsv51qjowpro1_500.gif


- I myślisz, że możesz mi zaufać?
- Nie ufam ci. Matka ci ufała. W przeszłości. Nawet mimo naszych ciągłych sporów. Zawsze miała nadzieję, że gdzieś w tobie nadal jest iskierka mojego brata. Ta nadzieja już nie istnieje i już cię nie chroni.


38.media.tumblr.com/tumblr_m726h5gMYu1rsy50k.gif


Mojego życia... Tato, nie nadaję się na króla. Będę bronić Asgardu i innych światów do ostatniego tchu... ale nie mogę tego robić z tronu. Mimo swego szaleństwa Loki rozumiał władzę w taki sposób, jakiego ja nigdy nie osiągnę.


***


sg.uploads.ru/t/R7Gmd.gif


O nie, będę żył wiecznie i będę cały z plastiku.


media.tumblr.com/cd46d5daafada989ad40aea7c2c3e434/tumblr_inline_mi34jgE5MN1qz4rgp.gifmedia.tumblr.com/cc910e990f52449283e0d4d0e8f21cde/tumblr_inline_mi34jqIXQ01qz4rgp.gif


Kto okaże się godzien moc młota posiądzie. Bez jaj, stary, to sztuczka.


25.media.tumblr.com/tumblr_m70w64YzEX1qap9q7o4_500.gif


Rekalibracja kognitywna... Zdzieliłam cię w czaszkę


ic.pics.livejournal.com/swing_set13/12737011/55389/55389_original.gif


Mam go spowolnić? Czy wyślesz mu więcej sparingpartnerów?


mtv.mtvnimages.com/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/03/hawkeye-5-1425321334.gif


Lepiej wydaj rozkaz, bo zaczynam mu kibicować.


33.media.tumblr.com/tumblr_m72im12cSA1rsy50k.gif


Have you ever had someone take your brain and play? Pull you out and stuff something else in? Do you know what it's like to be unmade?


img2.wikia.nocookie.net/__cb20130503063353/yakuza-mob-roleplay/images/9/97/Dom12.gif


Przerabiałem hipnozę. Nie lubię.


***


Stoimy w obliczu globalnej katastrofy.


38.media.tumblr.com/3b8b9b2d4f7cccded3b74b21640d60d6/tumblr_noesmkmmwK1unm9tpo8_500.gif


Hej malutki. Słonko już zachodzi.


i.imgur.com/QC8H4.gif


Cicho blaszak, ja nie mam rakiety w tyłku.


media.tumblr.com/tumblr_m7knw0jsiG1rsy50k.gif


- Steve nie lubi takiego słownictwa.
- A kopnąć cię w tą...


www.btchflcks.com/wp-content/uploads/2015/05/dirtyenough.gif


Nie jest taki zły, tylko trochę nerwus. Drugiego takiego nie ma na całym świecie. Wszyscy lubią wygrywać, a ten mój facet robi co może by walki uniknąć, bo wie że walkę wygra.


31.media.tumblr.com/tumblr_m21w9stkuY1qzcnvbo1_500.gif


- Co ci się śniło?
- Że jestem Avengersem, że jestem kimś więcej niż tylko posłuszną maszynką do zabijania.


media.tumblr.com/tumblr_m8t9g54ohv1r4z8sp.gif


Kocha to się dzieci, ja mam u niego dług.


***


imagesmtv-a.akamaihd.net/uri/mgid:file:http:shared:mtv.com/news/wp-content/uploads/2015/03/tumblr_ndvjpwRlwc1tv7tl2o2_r1_500-1427726593.gif


media.comicbook.com/uploads1/2015/03/whoisthatguy-128089.gif


***


screencrush.com/files/2015/03/scargif.gif


33.media.tumblr.com/0bf4d02e0594b534906a358fe2f02b38/tumblr_nek98zQdbM1r7gbeko2_r3_500.gif


***


33.media.tumblr.com/22bbd2537043876693c912e900e12a44/tumblr_no6rv9KAyk1qzo8iho1_500.gif


media.tumblr.com/tumblr_md3e07f3FK1qbqdfc.gif
38.media.tumblr.com/8421e9efc8073ab5c8bdf9c3faeaade6/tumblr_inline_nnpocxNuQz1t6nbgh_500.gif


25.media.tumblr.com/a7f43fdf07ea25a182b8d20740226546/tumblr_mfe2lrjn8H1qf2m9lo1_250.gif


38.media.tumblr.com/ab802d7120eb8e51306a5adf808d78c9/tumblr_inline_myuk6e2PAN1s3776n.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m8yttoyTqS1qm5bjko1_250.gif


24.media.tumblr.com/tumblr_m54ddygy381qjpi22o1_500.gifppss.kr/wp-content/uploads/2015/07/f.gif


***


33.media.tumblr.com/c0407e20203ddd67bc15db95bb2706b4/tumblr_n5lpkzcZnv1qhktavo10_250.gif


Wstąp do T.A.R.C.Z.Y, poznaj dalekie kraje, niezwykłych ludzi... i zabij ich.


www.wired.com/wp-content/uploads/2015/04/CoulsonAvengers.gif


static.tumblr.com/ed25722d40fad1805ab02855f04aa360/elphmmj/Wtvmgpbnd/tumblr_static_i_wear_my_sunglasses_at_night.gif


Ja się nie pocę. Ja błyszczę.


31.media.tumblr.com/9dd2a523cef1e34137b5a471094db1d6/tumblr_mmp2h2mHCS1qbbseto1_500.gif


Thor mógłby choć raz przysłać boga sprzątania po sobie. Na pewno ma jakąś magiczną miotłę.


37.media.tumblr.com/c2e3d4fdc72dba6261336613f19a30bc/tumblr_n4tlo7dxgF1qb9jcko1_250.gif


33.media.tumblr.com/12b97139bb8b966f9fb41650603166c4/tumblr_inline_no0so47yL71sm8bid_500.gif


Zawsze nosisz whisky?


auto.img.v4.skyrock.net/6087/91026087/pics/3249892288_1_15_d52LXUOb.gif


Ten dom miał wytrzymać siłę Hulka.


24.media.tumblr.com/845a6d2d998aa2e4613727c8151247b4/tumblr_n5jnrfXPwm1qe3p9bo1_500.gif


- Jak nas znaleźli?
- Zaprosiłem ich.


jlnelson73.files.wordpress.com/2014/05/tumblr_inline_n10d7gus6a1soew1g.gif


Nie poddam się. Odzyskam Skye i T.A.R.C.Z.Ę, ale jeep od Eddiego to za mało.


37.media.tumblr.com/6310f8400e6138491b9bfc00fc738779/tumblr_n5jnfpk75W1qc80zxo2_250.gif


Nasza kiepska opcja. Grant Ward.


***


media.tumblr.com/29e7e2bab8256ae80cdeceea5d966683/tumblr_inline_n5bjkjLMTH1qgp297.gif


Bez ciebie nie ma T.A.R.C.Z.Y.


33.media.tumblr.com/f32a1a7b82bf7b4ab15b9b3c1d61a57a/tumblr_mwwxs1tDEI1t0xz7jo1_500.gif


- Służysz Coulsonowi czy T.A.R.C.Z.Y?
- To to samo.


38.media.tumblr.com/e41aa5eda1d20c19304a141413501cc2/tumblr_ndhppazWXT1qgqr0ho3_500.gif


Kogo jak kogo, ale Coulsona nie zlikwidujesz.


s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/80/2d/df/802ddf8eb51aa2bbf1476a3dc1239415.jpg


Dyrektor T.A.R.C.Z.Y zawsze ma tajemnice.


***


Nie wierzę w strach. Wierzę w zaufanie.


33.media.tumblr.com/2e004bd58b351590cd67506bed27fd24/tumblr_nrcqtaemyD1uq32vbo1_500.gif


31.media.tumblr.com/30de7b1e7495569e3bfbb5e94fa6cf69/tumblr_n4gtq0mhRB1qea60lo3_250.gif


31.media.tumblr.com/6c8af00d33ef73aa7d922e19aa4ac240/tumblr_mv9simIVX31qko9h3o2_250.gif


25.media.tumblr.com/3c8f088cedb454c18665f8394567eda9/tumblr_mv9simIVX31qko9h3o4_250.gif


***


media.giphy.com/media/2wYQhcMdUqCdO/giphy.gif


25.media.tumblr.com/0c9d9826babe9ac4483dc683b0a90a58/tumblr_muqn6l7tn01rt5ctno2_250.gif


I was able to hack S.H.I.E.L.D. from my van. You're gonna show me something new.


s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/29/34/a3/2934a3f25256ceb3e9cfec921cae3f8c.jpg


Nie byłam w waszym durnym "S.H.I.E.L.D. Hogwarcie".


overmental.com/wp-content/uploads/2015/01/skye-whattheybecome-gif3-26555.gif


38.media.tumblr.com/6a257e4505f56537505f33cb838b7625/tumblr_nm3xi3OkMp1qllhdno1_500.gif


***


static.tumblr.com/4203ff72c14d9dfa97d0d4593639af87/rxidj0f/YaCn1jhvg/tumblr_static_grant.gif


2.bp.blogspot.com/-eNovJZT1dcA/VWSf3EPqdzI/AAAAAAAAA3M/9YEBe2PJ6XQ/s400/agent%2Bcoulson.gif


Nie jestem dobrym człowiekiem, Skye.


38.media.tumblr.com/0c0bf09a073873c7d92bfe4d03acdbfd/tumblr_n4wh54tCbo1s0gqfgo2_250.gif
.

Long time to see.


media.giphy.com/media/z6EYJDY5kNfxK/giphy.gif


Jestem Agent Grant Ward.


31.media.tumblr.com/6fd59c719f4fad54a2c44eda3d62fadf/tumblr_mto8bjzffS1r8wqbxo1_500.gif


***


fictionfg.files.wordpress.com/2014/07/tumblr_n4msy4npe61rearvyo3_250.gif


37.media.tumblr.com/5866af3cec36e72245dea883d587848e/tumblr_n2anh0sV9V1t0xz7jo1_250.gif


33.media.tumblr.com/4a50944b27b8516769d1108ce1218ee6/tumblr_n4yt41nUAI1qhaefjo3_250.gif


***


media0.giphy.com/media/7oNP9r2ufABqg/200.gifmedia2.giphy.com/media/HYkf6aeiMoQQo/200.gif


38.media.tumblr.com/1c632dcd5147fffccaed7b16cce775e9/tumblr_n6sqzxr3wX1r3ud65o1_250.gif


30.media.tumblr.com/53acd9557e266ab537df86f31560fd42/tumblr_n5qilbFp1S1rjh2ymo5_250.gif


***


38.media.tumblr.com/034bc44c710b3b6fb461015e0ec03f9b/tumblr_n3z608svmK1sjoo39o2_500.gif


Jeśli to jeszcze aktualne, to poproszę tego drinka.


static.tumblr.com/06e31c3fee384da90a7c942b546c2974/wactdjh/E0zmsd6em/tumblr_static_thor__j_arrival.gif


- Żołnierzyk. Postać nie z tej epoki.
Ale za to z tej planety.


38.media.tumblr.com/tumblr_m3dayw74jm1qapy9o.gif


Nigdy nie chciałem tronu. Chciałem być równym tobie.


33.media.tumblr.com/0d4eb97a2737d90cd5c8739b99506f35/tumblr_mgwfq32ZEW1ra8x1ao12_r1_500.gif


- A ty co? Błyskawic się boisz?
- Nie darzę miłością tego, co zwiastują.


- Chcesz zabrać mi ukochaną planetę w odwecie za rzekomą zniewagę? Nie. Sprawuję nad nią opiekę.
- No rzeczywiście, wspaniale się nią opiekujesz. Ludzie wyżynają się milionami, a ty palcem nie kiwniesz. Zaprowadzę tu porządek. Kto mnie powstrzyma?


thats-normal.com/wp-content/uploads/2013/05/madness01.gif


- Jesteś potworem.
- O nie. Potwór jest wśród was.
- A, Banner. To twój plan.


media.tumblr.com/tumblr_m9mucrxQ311r1sleg.gif


Że urodziłem się by zostać królem.


33.media.tumblr.com/4bfe4e0d17e71f8d0656496a1758b1ce/tumblr_inline_my9xl60oPO1qzu49c.gif


No dobrze. To może wolisz kogoś ze swoich nowych przyjaciół? Wydaje się, że jesteś do nich podobny. No i to jest o wiele lepsze! Mój strój jest taki sobie. Ale ile niesie ze sobą cnót! Jakiż to wielki zaszczyt! Czuję, że aż szaleję od sprawiedliwości. Chcesz usłyszeć mowę o prawdzie, honorze i patriotyźmie? Boże chroń Amer...


Zaufaj mojemu gniewowi.


Nie zrobiłem tego dla niego.


Uuuu. A była już na wyciągnięcie ręki. Dzięki Tesseractowi mogliście mieć władzę, nieograniczoną moc. A wy co? Ciepło i światło dla wszystkich ludzi? Dopiero przekonacie się, co znaczy prawdziwa władza.


25.media.tumblr.com/tumblr_m3qqfxEAxa1r5r8duo2_250.gif


Przynoszę wam dobrą nowinę. Czeka was wyzwolenie.


***


pobierak.jeja.pl/images/d/0/7/146491_avengersi-tancza-tancza-tancza.gif


orig09.deviantart.net/7874/f/2012/247/8/7/avengers_adorable_eyes__gifs_faster_gif__by_lokigodofmiischief-d5djwoi.gif


38.media.tumblr.com/tumblr_m8rcl1kffW1rqd9vio5_500.gif


38.media.tumblr.com/bc3f0dd2dc0bba787cced4437e1ebea7/tumblr_mxcwx2V3o61qhct03o3_500.gif


***


cdn.natemat.pl/63aec486743540661bf43b7c41f917fe,981,0,0,0.jpg


Nie miałem prawa cię winić. Wiem, że chciałeś mi pomóc, chronić mnie. Od tego są przyjaciele.


Możemy żyć z godnością - nie możemy z nią umrzeć.


Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie.


Wszystko się zmienia. To nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
 

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo

Przejdź do forum:
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.48