Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Który film najgorszy?
|
|
yamajka |
Dodany dnia 28.08.2007 23:01
|
Postów: 3 Dom: Brak przydziału Punkty: 47 Ranga: Charłak Data rejestracji: 28.08.07 |
mnie to z tym Quiditch'em też wnerwiło ;/ no ale cóż. a ja uważam że najgorsza była 5 częśc. na poczatku ten atak dementorów byl na ulicy, harry musial przeczytac ta kartke z Grimauld Place zeby to zobaczyc a w filmie tego nie bylo. ta ich tajemnice z GD wyjawila marietta a nie cho, za mało bylo o malfoyu i o ile dobrze pamietam to nie neville znalazl pokój zyczen :/ "Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie" - A ja i Fred to, co, jesteśmy tylko sąsiadami?" |
|
|
volta |
Dodany dnia 29.08.2007 22:47
|
Postów: 201 Dom: Brak przydziału Punkty: 422 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 19.08.07 |
to prawda. scena na cmentarzu była trafiona. labirynt też. z resztą już tak fajnie nie było... trudno. a jeśli chodzi o najgorsze filmy...hmmm chyba zmuszona będę wskazać dwie pierwsze części. powód? były zbyt infantylne. to chyba przez colombusa, którego nie lubię. ale niektóre sceny były trafione w dziesiątkę. choćby sama kreacja postaci Luciusa. poezja ;) choć z drugiej strony... te filmy właśnie takie miałe być. te dwie części były jeszcze spokojne i dziecinne. hardcore zaczyna sie od 4 ;) a 6 i 7 to chyba w ogole nie będą podchodziły pod 'kino familijne' :D i belong to here where no-one cares and no-one loves a place called hate the city of fear |
|
|
Madzia_nr_17 |
Dodany dnia 21.09.2007 21:15
|
Postów: 35 Dom: Brak przydziału Punkty: 276 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 20.09.07 |
Na każdym filmie byłam w kinie.. wiadomo, że inne są wrażenia niż jak się ogląda na komputerze czy coś.. ale najbardziej byłam rozczarowana po Zakonie Feniksa! Tyle powycinali, pozmieniali i nie wspomnieli o tylu rzeczach, że cały film był.. trochę nudny. Jeszcze koniec, jednak pod koniec najgorzej.. ale wiadomo, że nie zmieszczą takiej książki w tak krótkim czasie. Czekam na 6 część x] Zaczarowane życie <33
Polubiłam: *Fanclub *asia15963 |
|
|
N Tonksss |
Dodany dnia 28.09.2007 11:54
|
Postów: 10 Dom: Brak przydziału Punkty: 53 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 26.09.07 |
no coz nie mozna powiedziec ze jakas czesc byla gorsza od innej przeciez te filmy sa robione na podstawie ksiazki wiec dochodzi tu rowniez wyobraznia rezysera. Film jest podobny do ksiazki ale nie musi byc taki sam przeciez o gustach sie nie dyskutuje |
|
|
Sirith Lestrange |
Dodany dnia 12.10.2007 19:41
|
Postów: 2 Dom: Brak przydziału Punkty: 3 Ranga: Mugol Data rejestracji: 12.10.07 |
Sorcerer's Stone jako pierwsza część była bardzo płytka i jeszcze taka dziecinna. Chyba nawet najnudniejsza bo to było takie wprowadzenie do nieznanego świata magii. Natomiast Prisoner of Azkaban w ogóle mi sie nie podobał. Zmienił w zupełności klimat od poprzednich, ale wcale nie na lepszy. Irytująca była gra panny Watson i nieudany Syriusz. Lupin jakiś wyprany i jeszcze wiele rzeczy do których przyczepiłbym się. :sourgrapes: |
|
|
Blubottle |
Dodany dnia 27.10.2007 11:24
|
Postów: 7 Dom: Brak przydziału Punkty: 21 Ranga: Mugol Data rejestracji: 25.10.07 |
Ekranizację Harrego Pottera, zawsze pozostawiają coś do życzenia. Nie można umieścić w niej wszystkich wątków, do film byłby niewiarygodnie długi. Niemniej jednak, najbardziej irytującą z nich była - "Harry Potter i Czara Ognia." - co już wielu z was, moi drodzy, zdąrzyło wytknąć. Zdenerwował mnie kompletny brak zwiąsku z porywającymi wydarzeniami w labiryncie, Sfinksów, czarodziejskiej mgły o niezwykłych właściwościach, sklątek Tylnowybuchowych i Boginów, co nie zostało poruszone- a na co czekałam z największą niecierpliwością. Zirytowało mnie to, że kluczowym wątkiem stał się bal Bożonarodzeniowy! Gorąco polecam obejrzenie kilku scen pominiętych, na stronie youtube.pl - ponieważ daję to obraz subiektywnej oceny sytuacji! Nie ma dobra i zła, jest tylko władza i potęga. A miłość ma zapach kruszącego się szkła. |
|
|
Which he Her |
Dodany dnia 29.12.2007 12:58
|
Postów: 15 Dom: Brak przydziału Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 23.12.07 |
A mi najbardziej się podoba trójka lub dwójka. Pominięto w nich najmniej ważnych momentów, nie to co w czarze ognia(ona była kompletnie do bani). Ogólnie sądzę że filmy nie są najgorszymi produkcjami, lecz mogliby zrobic je trochę lepiej, dokładniej albo chociaż do każdej części zrobić rozszerzoną wersję. Myślę iż wtedy wszyscy byliby zadowoleni, ci co dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Harrym i starzy wyjadacze którzy nic innego nie robią tylko myślą jak zrobić Harrego pottera i książę półkrwi. Ale ogólnie filmy mi pasują. EDIT A najgorszym filmem był chyba Haryy Potter i Kamień Filozoficzny oraz 4 :rol: Edytowane przez Alette dnia 04.03.2013 16:18 |
|
|
herma_007 |
Dodany dnia 29.12.2007 20:56
|
Postów: 264 Dom: Brak przydziału Punkty: 4776 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 18.06.07 |
Myślę, że najgorszy film to 'Harry Potter i Więzień Azkabanu', nie wiem dlaczego tak dużo osób go chwali, ale każdy ma inne gusta. Lecz najlepszym był 'ZF', może dlatego uważam go za najlepszą część bo byłam na premierze? Sama nie wiem ... Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich wkoło Kupię nóż, zostawię nas dwoje Bo ja kocham Bukę! |
|
|
Which he Her |
Dodany dnia 24.01.2008 21:38
|
Postów: 15 Dom: Brak przydziału Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 23.12.07 |
Filmy są raczej mocną stroną świata Harrego lecz jak kazdy film ma braki w fabule. Ale cóż jak byśmy chcieli idealnego filmu to byśmy siedzieli w kinie około 5 godzin....... Nie narzekam i polecam. |
|
|
jedyny |
Dodany dnia 25.01.2008 11:41
|
Ostrzeżenia: 1 Postów: 71 Dom: Brak przydziału Punkty: 137 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 22.11.07 |
Jako dzieło filmowe zostały wykonane dobrze ( wszystkie). Gratulacje dla reżysera, kamerzystów itp. Ale przesłanie miały w zasadzie tylko dwie pierwsze części. Potem wspminali tylko coś o przyjaźni i tylko o przyjaźni ( w kółko o tym samym ). W dwóch pierwszych było o miłości rodziców, walce dobra ze złem, itp. Potem Potter "dorósł" i najwyraźniej zaczął się tym brzydzić. :smilewinkgrin: Jaki z tego pożytek, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków?
|
|
|
AlSev |
Dodany dnia 30.01.2008 20:23
|
Postów: 34 Dom: Ravenclaw Punkty: 330 Ranga: Chodząca biblioteka Data rejestracji: 30.01.08 |
Który film był najgorszy? Bardzo ciężkie pytanie. Zdecydowanie byłoby mi łatwiej powiedzieć, który film jest najlepszy. Przeanalizuję więc wszystkie z nich: Harry Potter i Kamień Filozoficzny: Podobał mi się, całkiem ciekawie zrobiony, ale mało było w nim tej magii, za mało "tego czegoś". Ocena: 3+ Harry Potter i Komnata Tajemnic: Film trochę lepszy od Kamienia Filozoficznego. Skromny, ale dobrze i solidnie zrobiony. Ocena: 4+ Harry Potter i Więzień Azkabanu: Film zrobiony na huraaa, ale mimo wszystko może się podobać. Jedyny film, który zupełnie nie rozumie książki. Ocena: 3+ Harry Potter i Czara Ognia: Dobry film. Jeden z lepszych z serii o Harrym Potterze. Naprawdę bardzo mi się podobał. Ocena: 5- Harry Potter i Zakon Feniksa: I ten film jest najlepszy. Zastanawiam się, czy mógłbyć lepszy i mógł więc nie dam mu sześć, ale na pewno najlepszy ze wszystkich poprzedników. Ocena: 5+ A więc po przeanalizowaniu wszystkich filmów Harrego Pottera wynika na to, że najgorszymi filmami są Kamień Filozoficzny - usprawiedliwić można "wszystkim", ale można im zarzucić nawet, że utrudnili rozumienie całej historii w pewnym momencie) i Więzień Azkabanu, który był zrobiony bardzo niedokładnie. Edytowane przez AlSev dnia 30.01.2008 20:25 |
|
|
Gucia |
Dodany dnia 30.01.2008 20:51
|
Postów: 9 Dom: Brak przydziału Punkty: 107 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 28.01.08 |
Zdecydowanie "Zakon Feniksa". W samym filmie Zakonu prawie w ogóle nie widziałam. Nie przeczę, sceny w Pokoju Życzeń (który wyobrażałam sobie zupełnie inaczej, a nie jak jakąś niebieską klatkę z lustrami) i efekty w Ministerstwie były nawet ładnie zrobione, ale reszta... :/ Szczególnie dobijające momenty? Sam początek filmu (różdżka przy mugolach?), idiotyczna postać Dudley`a, atak dementorów (brakowało mi w tym tunelu jakiegoś pijaczka pod ścianą), całkowicie przewałkowana, rozplaszczona i rozkrojona rozprawa w Ministerstwie, pominięty wątek unikania Dumbla, flakowata rozmowa Harry`ego z Syriuszem (oh, jakże się wzruszyła *drgawy*), tak cudownie zapowiedziany pocałunek z Cho (brakowało ptaszków z Disney`a), całkowicie pominięty motyw z przepowiednią (tyle czekałam, żeby zobaczyć Harry`ego rozwalającego gabinet, a tu chyba nie o przepowiednię chodziło!) i może na końcu się przyczepię jeszcze do cudownej charakteryzacji Dana, która mi się NIE PODOBAŁA. [film skreślony >.<] Edytowane przez Gucia dnia 30.01.2008 20:52 |
|
|
Chackster |
Dodany dnia 08.02.2008 14:11
|
Postów: 4 Dom: Brak przydziału Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 07.02.08 |
Z bólem przyznaję, że Zakon Feniksa. Dlaczego? 1. Nie spełnił moich oczekiwań. Po wysokim poziomie artystycznym trójki i rozmachu czwórki spodziewałem się czegoś, co wgniecie mnie w fotel i skopie tyłek tak, ze będę w stanie powiedzieć tylko "wow" 2. Tymczasem film jest nierówny. Momentami dokuczają dłużyzny, kiedy indziej nagłe cięcia urywają istotny wątek. 3. HP i ZF ujawnił braki w warsztacie aktorskim Radcliffe'a. Najlepiej wypadał w momentach, kiedy miał coś konkretnego do roboty, na przykład podczas treningów w Gwardii Dumbledore'a. W innych ujęciach sprawia wrażenie jakby połknął kij od szczotki albo (pardon my slownictwo) od tygodnia nie miał okazji się porządnie wys*ać 4. Niestety efekty specjalne poszły o klase w dół. Po filmie za tyle milionów mogłem spodziewac się chyba czegos więcej niż fajerwerków i stroboskopów, nie Edytowane przez Chackster dnia 11.02.2008 03:09 Jeden umarł z przyczyn naturalnych. Sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.
R. A. Salvatore, Ojczyzna |
|
|
Bilbao |
Dodany dnia 08.02.2008 20:34
|
Postów: 13 Dom: Brak przydziału Punkty: 15 Ranga: Mugol Data rejestracji: 14.01.08 |
Zdecydowanie Trójka - marne trzy i to z minusem. Jedynym światełkiem w mroku p. G.Oldman - ale to za mało... Ps. Zapraszam na stronkę. Serial dla dziewczyn -www.waga.tivi.pl Czarodziejka z Wenus
|
|
|
nimfadora21 |
Dodany dnia 12.02.2008 21:43
|
Ostrzeżenia: 2 Postów: 85 Dom: Brak przydziału Punkty: 348 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 27.12.07 |
Wszystkie filmy były fantastyczne, ale która by tu część filmu odrzucić? Myślę, że tak jak ty uważam Czarę Ognia za trochę mniej fascynującą. Mogli zrobić ładniejsze efekty specjalne. moje ulubione powiedzonko:
"NIE MÓW DO MNIE NIMFADORA":-) [img] http://hogsmeade.pl/button/gryffindor.jpg[/img] Ulubiony przedmiot: Transmutacja, Obrona przed Czarną Magią Ulubiony aktor: Rupert Grint Ulubiona aktorka: Emma Watson Wymarzona miotła: Piorunx Różdżka: 8 cali, kawałek klapy od sedesu, kawałek klamki Ulubiony nauczyciel: McGonagall Patronus: Kot Animag: Sarna Dom: Gryffindor Ulubiony kolor: niebieski, złoty Mój nick jest dość długi, więc, aby go całego nie pisać możecie pisać nimfa. Łatwij i prościej! |
|
|
OLCIA |
Dodany dnia 21.02.2008 14:11
|
Postów: 41 Dom: Hufflepuff Punkty: 1369 Ranga: Dorosły czarodziej Data rejestracji: 16.05.07 |
Wszystkie części filmów sa poskracane wielu ważnych akcji nie ma, lubie oglądac te filmy ale kocham jednak ksiązki bo przxy nich mam wyrobione wlasne wobrazenie na ten swiat..... 4 częśc najbardziej skrócona inne też lekko, ale podoba mi się 5 chyba najlepsza no i 3 tez całkiem ok Szczęśliwy człowiek jest wtedy, kiedy przestaje narzekać na problemy które ma, a zaczyna doceniać jak wiele ma ich za sobą
|
|
|
Klaudia@Harry Potter |
Dodany dnia 24.02.2008 21:07
|
Ostrzeżenia: 1 Postów: 636 Dom: Brak przydziału Punkty: 1840 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 13.02.08 |
Ja nie mam nie ulubionego filmu o Harrym Potterze. 1 części nie pamiętam, 2 była fajna jak Ron z Harrym tym autem lecieli i walka z bazyliszkiem w Komnacie tajemnic. 3 część też była fajna jak Harry ratował Syriusza w 4 części jak się Voldemort odradzał. A w 5 walka w Minisrerstwie Moje nowe konto to: Lotien.
|
|
|
to_be_like_Ginny |
Dodany dnia 05.03.2008 10:04
|
Postów: 701 Dom: Brak przydziału Punkty: 966 Ranga: Prefekt Data rejestracji: 21.02.08 |
Hmmm wydaje mi się,ze jeśli chodzi o efekty to 1 częśc ..a ogólnie o treść to 5...te były dla mnie najgorsze, ZF był tak skopany...prawie nic z książki a szkoda.. mam nadzieje że 6 bedzie jeszcze lepszy od wszystkich |
|
|
karawila |
Dodany dnia 05.03.2008 16:52
|
Postów: 19 Dom: Brak przydziału Punkty: 192 Ranga: Uczeń Hogwartu Data rejestracji: 29.11.07 |
wg mnie filmy o HP w porównaniu do książek są strasznie słabe. (oczywiście nie zawsze tak jest , że książki muszą być lepsze od filmu nakręconego na ich podstawie, np. diabeł ubiera się u prady, pachnidło, ojciec chrzestny) Za dużo w nim niepotrzebnej akcji, huków, wybuchów... Właśnie dlatego najbardziej nie podoba mi się piątka Wiem że książka jest naprawdę długa, ale po co rezygnowac w filmie ze scen, które , będąc częścią książki , zrobiły taką karierę. Muszę się jeszcze uczepić hermiony kreowanej przez emme. Czy prawdziwej, książkowej hermionie wymsknęło by się "pomyluna" przedstawiając lunę? Nie sądzę! |
|
|
Hermiona xxD |
Dodany dnia 11.03.2008 12:48
|
Postów: 12 Dom: Brak przydziału Punkty: 11 Ranga: Mugol Data rejestracji: 07.03.08 |
Mnie najbardziej podobała się część... no właśnie która? Każda ma plusy i minusy. Więc od końca. Najgorsza była jak dla mnie 3 część. Potem kamień filozoficzny, później zakon feniksa, potem czara ognia, a najlepsza 2 część. Więc wychodzi: 1 miejsce: Komnata Tajemnic 2 miejsce: Czara Ognia 3 miejsce: Zakon Feniksa 4 miejsce: Kamień Filozoficzny 5 miejsce: Więzień Azkabanu |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |