Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Wróg ciemnej strony
12.12.2024 07:47
RazorBMW, taaa, win11, jeśli będzie gorzej, to zreinstaluję, na razie nie ma wielkiej tragedii

Harrych świąt!
12.12.2024 01:12
MorfinGaunt, win11? Peszek/losowy sprzęt, u mnie działa, windows 10 podobnie.

I tak wymagania się nie zmieniły, jak cos to reinstalacja ; )

Wróg ciemnej strony
11.12.2024 23:04
u mnie cały komputer zaczął zacinać, jak tylko wyszła nowa wersja systemu. Pszypadeg? Nie sondze...

Ponury Żniwiarz
11.12.2024 21:44
Duszek

Pracownik departamentu
11.12.2024 21:27
Awaria Facebooka, kiepsko chodzi, a tu pustki?

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59643 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57438 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45363 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38932 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Out of range value for column 'thread_views' at row 1
Drukuj temat
Całe zdanie tą samą literą
Prefix użytkownikaRoksia
Laura lubi lizać lizaki.

W
 
agunia15
Wojtek wypił wodę.

C
( )_( )_.----.,/)
;_ _ '; -._ , )_
( o_, )' __,) '-._)

ŚPIOCH
 
hemcia
Cycolina Celowała Ciepłym Ciastkiem.

A
 
lucassx
Ala Ama Akacje xD

T
Edytowane przez lucassx dnia 01.02.2008 16:49
 
miszel14
Tomek Tyskie trawił




O
renataa100.w.interii.pl/twilight.jpg



,,Zmierzch" - Stephenie Meyer


- A to dopiero - mruknął Edward.- Lew zakochał się w jagnięciu. - Spuściłam wzrok, drżąc z ekscytacją na dźwięk tego najcudowniejszego ze słów.
- Biedne głupię jagnię - westchnełam.
- Chory na umyśle lew masochista. - Przez dłuższą chwilę wpatrywałam się w ciemną ścianę lasu.


Byłam absolutnie pewna
kilku rzeczy.
Po pierwsze, Edward pochodził
z rodziny wampirów.
Po drugie, dręczyło go pragnienie
- na ile był je w stanie
pochamować, tego nie wiedziałam
- pragnienie, by posmakować
mojej krwi.
Po trzecie wreszcie,
byłam w tym wampirze
bezwarunkowo i nieodwołalnie
zakochana.


i36.tinypic.com/acv69y.jpgi33.tinypic.com/35nc8lu.jpgi37.tinypic.com/1zltxl3.gifi35.tinypic.com/14aiqv6.gif
 
Bella Ravenclaw
Ola ogląda orangutana.

S
 
Renaemma
Sławek Stroił Stolik

H
img94.imageshack.us/img94/5924/aaxeaf.gif


Zawsze śmieje się, nawet kiedy całą ziemie przykrył ciemny płaszcz. Kiedy wszyscy pogrążeni są w rozpaczy nigdy nie tracę swego serca które rozjaśnia mi drogę w ciemności.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"Nie wiedział dlaczego to robi, dlaczego podchodzi do umierającego mężczyzny, nie wiedział, co naprawdę czuje, patrząc na białoszarą twarz Snape'a i jego palce, próbujące wymacać krwawiącą ranę na szyi. Zdjął pelerynę-niewidkę i spojrzał na człowieka, którego tak nienawidził, którego szeroko rozwarte czarne oczy patrzyły teraz na niego i który poruszał wargami, jakby chciał coś powiedzieć. Pochylił się nad nim, a Snape chwycił go za szatę na piersiach i przyciągnął bliżej. Z jego gardła wydobył się straszny charkot.
- Weź... to... weź... to.
Coś z niego wyciekło i nie była to tylko krew. Z jego ust, uszu i oczu wydobyło się coś srebrzystoniebieskiego, coś, co nie było ani gazem, ani cieczą... a Harry wiedział, co to jest, lecz nie miał pojęcia, co robić...
Hermiona wcisnęła mu do trzęsącej się ręki wyczarowaną przez siebie butelkę. Przeniósł różdżką srebrzystą substancję do butelki. Kiedy była pełna, uchwyt Snape'a zelżał, a on sam wyglądał, jakby już całkowicie się wykrwawił.
- Spójrz... na... mnie - wyszeptał.
Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach znikło, stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"..Kocham ziemię, po której On stąpa, powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.."

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- ... naprawdę mi na Tobie zależy. - ucięła nagle.
- Powiedziałaś... że Ci na mnie zależy? - uniósł szybko wzrok i patrywał się w nią oczami, które zdawały się mieć barwę i wyraz jakich jeszcze nigdy w życiu Ona nie widziała.
- Nie. - odpowiedziała pośpiesznie - Chciałam tylko sprawdzić, czy mnie słuchasz.
 
Patronus Smok
Hagrid hartował Hardodzioba.



ż
 
Prefix użytkownikaareczek38
Żaneta żeglowała.

X (żart) niech będzie... W
pic.20dollars2surf.com/ban_pl_46860_493315.gif
 
miszel14
Wujek Wiesio woził wózkiem Wiole




P
renataa100.w.interii.pl/twilight.jpg



,,Zmierzch" - Stephenie Meyer


- A to dopiero - mruknął Edward.- Lew zakochał się w jagnięciu. - Spuściłam wzrok, drżąc z ekscytacją na dźwięk tego najcudowniejszego ze słów.
- Biedne głupię jagnię - westchnełam.
- Chory na umyśle lew masochista. - Przez dłuższą chwilę wpatrywałam się w ciemną ścianę lasu.


Byłam absolutnie pewna
kilku rzeczy.
Po pierwsze, Edward pochodził
z rodziny wampirów.
Po drugie, dręczyło go pragnienie
- na ile był je w stanie
pochamować, tego nie wiedziałam
- pragnienie, by posmakować
mojej krwi.
Po trzecie wreszcie,
byłam w tym wampirze
bezwarunkowo i nieodwołalnie
zakochana.


i36.tinypic.com/acv69y.jpgi33.tinypic.com/35nc8lu.jpgi37.tinypic.com/1zltxl3.gifi35.tinypic.com/14aiqv6.gif
 
Prefix użytkownikaRoksia
Piotrek Pomylony podlewa pelargonie.
P
Edytowane przez Prefix użytkownikaRoksia dnia 03.02.2008 21:13
 
Jo
Pomylona Paulina Pocałowała Pawła.
img150.imageshack.us/img150/9490/slytherinskopiaky9.pngimg158.imageshack.us/img158/9297/sexyslyherinskopiamx7.png
nimbo.net/quiz/slyth.gifAVE SLYTHERIN
''Do you live, do you die, do
you bleed
For the fantasy
In your mind, through your eyes, do you see
Its the fantasy '' J.J.L \m/
tn3-2.deviantart.com/fs18/300W/f/2007/125/1/2/30_Seconds_To_Mars_wallpaper_by_BlueAngelX.jpg

''Hermiona wypuściła z rąk kły bazyliszka. Podbiegła do Rona, rzuciła mu się na szyję i pocałowała go głęboko w usta. Ron puścił kieł oraz miotłę, które trzymał i odpowiedział jej z takim entuzjazmem, że stopy Hermiony oderwały się od ziemi...''


JARED LETO RUUULLLLEEZZZ
media4.mojageneracja.pl/oipoyepriy/mediumjvboo0479cfca05e1cb.jpg
 
hemcia
Eee..Jo a literka ? =/

To ja jeszcze raz na P
Pulchna Pietrucha Pieprznęła Popieprzonej Purchawce Pantofelek xPP

L
Edytowane przez hemcia dnia 04.02.2008 13:39
 
Prefix użytkownikaAlSev
Zabity Zorro znalazł zagubiony zabytek zegarowy Zenona Zenennika jezyk Kichowe trochę...

B :)
"I pojął, nie wiedząc jak i dlaczego, że feniks odleciał, opuścił Hogwart na zawsze, tak jak Dumbledore opuścił swoją szkołę, opuścił ten świat... opuścił jego."
 
Renaemma
Biedna Betty Biegła Brzegiem Bambusowej Bramy.

N
img94.imageshack.us/img94/5924/aaxeaf.gif


Zawsze śmieje się, nawet kiedy całą ziemie przykrył ciemny płaszcz. Kiedy wszyscy pogrążeni są w rozpaczy nigdy nie tracę swego serca które rozjaśnia mi drogę w ciemności.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"Nie wiedział dlaczego to robi, dlaczego podchodzi do umierającego mężczyzny, nie wiedział, co naprawdę czuje, patrząc na białoszarą twarz Snape'a i jego palce, próbujące wymacać krwawiącą ranę na szyi. Zdjął pelerynę-niewidkę i spojrzał na człowieka, którego tak nienawidził, którego szeroko rozwarte czarne oczy patrzyły teraz na niego i który poruszał wargami, jakby chciał coś powiedzieć. Pochylił się nad nim, a Snape chwycił go za szatę na piersiach i przyciągnął bliżej. Z jego gardła wydobył się straszny charkot.
- Weź... to... weź... to.
Coś z niego wyciekło i nie była to tylko krew. Z jego ust, uszu i oczu wydobyło się coś srebrzystoniebieskiego, coś, co nie było ani gazem, ani cieczą... a Harry wiedział, co to jest, lecz nie miał pojęcia, co robić...
Hermiona wcisnęła mu do trzęsącej się ręki wyczarowaną przez siebie butelkę. Przeniósł różdżką srebrzystą substancję do butelki. Kiedy była pełna, uchwyt Snape'a zelżał, a on sam wyglądał, jakby już całkowicie się wykrwawił.
- Spójrz... na... mnie - wyszeptał.
Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach znikło, stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"..Kocham ziemię, po której On stąpa, powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.."

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- ... naprawdę mi na Tobie zależy. - ucięła nagle.
- Powiedziałaś... że Ci na mnie zależy? - uniósł szybko wzrok i patrywał się w nią oczami, które zdawały się mieć barwę i wyraz jakich jeszcze nigdy w życiu Ona nie widziała.
- Nie. - odpowiedziała pośpiesznie - Chciałam tylko sprawdzić, czy mnie słuchasz.
 
Prefix użytkownikaareczek38
Niewidomy Neville niewidział niewidzialnego noża.

D
pic.20dollars2surf.com/ban_pl_46860_493315.gif
 
PowerMag
Harry Huncwotów Hadesu Hamował Hulkiem Hadesu

O
Przeczytajcie Cały Podpis (PCP)

Jestem Lortem Powermortem



http://republika.pl/blog_wa_3175020/3347301/tr/nero.jpg
Zakon Huncwotow:
Lucio-feniks-Lucek
PowerMag-hipogryf-Hipis-główny opiekun płci żeńskiej
FilipFansTheHarry-pies-Flipo07
GellertGrindelwald-kot-Futrzak-Wielki Huncwoci Mistrz
kamilka_jk-lew-Gryfka
Pottermaniaczka94-łabędź-Ametyst
Leokadia-jeleń-Ladia
Wszyscy nalezymy do Gryffindoru!!
Prześwięty artefakt-mapa Huncwotów

Regulamin Zakonu Huncpotów
1.Szanuj MZ i członków stowarzyszenia tego jak siebie samego.
2.Nie wyrażaj sie źle o MZ i członkach Zakonu.
3.Bierz aktywny udział a zgromadzeniach ZH.
4.Wspieraj wszystkich członków ZH.
5.Wszystkie decyzje podejmuje MistrzZakonu(MZ).
6.Możesz zgłaszać wszystkie propozycje MZ.
7.Przestrzegaj powyższych podpunktów.Za zaniedbywanie obowiązków ZH możesz zostać wyrzucony z niego

Tajemnica powstaje z tajemniczej tajemnicy utajonej przez tajemniczego utajacza tajemniczych tajemnic ,który jest tak tajemniczo dobry w utajaniu ,że tajemniczą tajemnicą jest jego utajone z tajemniczej tajemniczości jego tajemnicze aż do granic tajemniczej tajności imię.

Kto chce być moim znajomym,pisac do mnie PW

Braciszek-Mateusz Dumbledore
Sis-Apocalypso Malfoy,Kaput Draconis,miszel14

hogsmeade.pl/button/gryffindor.jpg
 
GellertGrindelwald
Andromeda adoptuje apodyktycznego ( xD ) aluminiowego analfabetę Augustatusa Augusta xD

TRochę cienkie xD bo bez sensu xD
Nie ma. I już nie będzie.
 
Herma Weasley
Chyba trzeba wyręczyć kogoś kto nie napisał litery
Z
Strona nieaktualna. DO KOŃCA ŻYCIA.
 
Renaemma
Zabawa Zaczyna Znowu Za Zenkiem

F
img94.imageshack.us/img94/5924/aaxeaf.gif


Zawsze śmieje się, nawet kiedy całą ziemie przykrył ciemny płaszcz. Kiedy wszyscy pogrążeni są w rozpaczy nigdy nie tracę swego serca które rozjaśnia mi drogę w ciemności.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"Nie wiedział dlaczego to robi, dlaczego podchodzi do umierającego mężczyzny, nie wiedział, co naprawdę czuje, patrząc na białoszarą twarz Snape'a i jego palce, próbujące wymacać krwawiącą ranę na szyi. Zdjął pelerynę-niewidkę i spojrzał na człowieka, którego tak nienawidził, którego szeroko rozwarte czarne oczy patrzyły teraz na niego i który poruszał wargami, jakby chciał coś powiedzieć. Pochylił się nad nim, a Snape chwycił go za szatę na piersiach i przyciągnął bliżej. Z jego gardła wydobył się straszny charkot.
- Weź... to... weź... to.
Coś z niego wyciekło i nie była to tylko krew. Z jego ust, uszu i oczu wydobyło się coś srebrzystoniebieskiego, coś, co nie było ani gazem, ani cieczą... a Harry wiedział, co to jest, lecz nie miał pojęcia, co robić...
Hermiona wcisnęła mu do trzęsącej się ręki wyczarowaną przez siebie butelkę. Przeniósł różdżką srebrzystą substancję do butelki. Kiedy była pełna, uchwyt Snape'a zelżał, a on sam wyglądał, jakby już całkowicie się wykrwawił.
- Spójrz... na... mnie - wyszeptał.
Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach znikło, stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

"..Kocham ziemię, po której On stąpa, powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.."

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- ... naprawdę mi na Tobie zależy. - ucięła nagle.
- Powiedziałaś... że Ci na mnie zależy? - uniósł szybko wzrok i patrywał się w nią oczami, które zdawały się mieć barwę i wyraz jakich jeszcze nigdy w życiu Ona nie widziała.
- Nie. - odpowiedziała pośpiesznie - Chciałam tylko sprawdzić, czy mnie słuchasz.
 

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo

Przejdź do forum:
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 6.40