Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
losiek13
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 1 z 2: 12
|
Dieta low carb/keto
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 19:30
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Stwierdziłam, że założę nowy temat, bo to jednak nie do końca "gotowanie i przepisy" czy nasz fitness klubik. Mija szósty tydzień mojej diety niskowęglowej. Parę osób prosiło o opisanie wrażeń, wiec oto przybywam z raportem. Ogólnie: - Całkowicie zrezygnowałam z: pieczywa, ryżu, kaszy, makaronów, ziemniaków, wysokowęglowych owoców (czyli gruszek, bananów, itd) oraz warzyw (batatów, zielonego groszku, itd.), chipsów, słodyczy, itd. - Z owoców jadłam w zasadzie tylko jabłka (mniej więcej jedno jabłko na dwa dni) oraz maliny, natomiast z warzyw głównie paprykę, brokuły i fasolkę szparagową Samopoczucie Przez pierwszy tydzień na tej diecie w ogóle nie bolały mnie plecy (po raz pierwszy od jakichś pięciu lat). Niestety, po tygodniu te dolegliwości wróciły do normalnego poziomu. Myślę, że w moim przypadku dobrze by się sprawdziła dieta eliminacyjna (po kolei i powoli sprawdzać, czy jakieś konkretne pokarmy powodują u mnie stany zapalne i większy ból), może kiedyś tego spróbuję Natomiast poprawie uległy inne aspekty - zaczęłam mieć więcej energii i rozkłada się ona równomiernie na cały dzień. Nie potrzebuję drzemek, mimo że nadal nienawidzę wstawać rano. Nie powiem, że codziennie jestem wulkanem energii, ale jest z tym zdecydowanie lepiej i to standardowy efekt diety niskowęglowej, ponieważ nie mamy takiego skoku cukru we krwi jak przy normalnej diecie Mój nastrój się poprawił. Rozmawiałam dzisiaj z psychiatrą, który potwierdził, że dieta jak najbardziej ma wpływ na humor, samopoczucie, a nawet zachowanie. Jest nawet taka dziedzina nauki jak psychodietetyka ![]() Schudłam. Nie wiem ile - nie mierzyłam, nie ważyłam. Ale widzę to w lustrze i trzy osoby mi powiedziały, że WYRAŹNIE schudłam. Czuję się lżejsza i mniej "napompowana" Grzeszki i konsekwencje W któryś dzień, po kilku tygodniach bez "grzeszków", zjadłam pizzę. Nie zadręczałam się tym zbytnio, ale jak tylko wróciłam do domu, to padłam na kanapę i spałam dwie godziny. Zamuliło mnie to konkretnie i nie chciało odejść. Co ciekawe, tylko kilka razy odczuwałam naprawdę dużą pokusę pójścia do sklepu i kupienia chipsów, słodyczy, czy innych (no dobra - głównie chipsów ![]() Co jadłam Prowadziłam sobie dzienniczek żywieniowy i pod spodem zamieszczę wam kilka przykładów, jeżeli ktoś jest ciekawy: Spoiler :: Wtorek - kabanosy i surowa papryka - migdały (20) - placki cukiniowo-serowe z łososiem - pasta z tuńczyka z jajkiem na twardo Środa - pasta z tuńczyka i 2 jajka na twardo - jabłko granny smith - migdały - schab z surówką z kapusty - koktajl na mleku kokosowym z malinami i pestkami dyni - kawałek kabanosa Wtorek: - migdały - indyk w sosie serowym z brokułami - kabanos - jajecznica z bekonem - łosoś wędzony Czwartek - migdały - pasta z makreli, twarogu i parmezanu - jajecznica z bekonem - kubek rosołu Piątek - pasta z makreli, twarogu i parmezanu - udko kurczaka i surówka z białej kapusty Podsumowanie Zalety - łatwo schudnąć - lepsze samopoczucie - brak ociężałości i nagłych spadków energii - nie głodujesz - potrawy dość proste w przygotowaniu Wady - trudniej zaradzić, kiedy dopadnie cię nagły głód (nie można złapać banana czy bułki i się zapchać) - większe rachunki w sklepach spożywczych - trochę lipa z jedzeniem na mieście - w moim przypadku, dieta nie pomogła na bóle pleców tak, jak na to liczyłam Co dalej? Obecnie mam taki plan, żeby zostać przy tej diecie, a jeden weekend w miesiącu poświęcić na rozpustę i jeść co chcę ![]() To na razie tyle z mojej strony... czy ktoś poczuł się zachęcony do eksperymentów? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 19:43
|
![]() ![]() Pochwały: 5 Postów: 1187 Dom: ![]() Punkty: 5756 Ranga: Szatan w lesie Data rejestracji: 05.01.09 |
Zalety - łatwo schudnąć [...] - nie głodujesz Cóż, wydaje mi się, że chudniesz po prostu przez deficyt kalorii, a nie specyfikę diety. A co do tego głodowania... Przykładowy dzień Piątek - pasta z makreli, twarogu i parmezanu - udko kurczaka i surówka z białej kapusty Ile to jest, no kurcze, 500 kalorii? 700? Przecież to jest głodówka. Szczerze mówiąc nastawiałam się, że inaczej ta dieta u ciebie wygląda, bo i czytałam trochę o tym i oglądałam film. I tam nie było aż takiej restrykcji. Swoją drogą podobno na dłuższą metę ta dieta nie jest polecana. Więc jak, zamierzasz tak już na niej żyć, czy wracasz do bardziej różnorodnego jadłospisu? >>>*<<< ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ this world is a school no one expects to stay in school forever >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() ![]() ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() ![]() >>>*<<< I just decided by the grace of the God Poseidon that you're so dead to me I dug a hole for you to lie in >>>*<<< whatever feeds your fear is closer than you think ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< <3 ;___; ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 19:46
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Sarahis, chudnie się dlatego, że organizm szybko zaczyna czerpać energię z tłuszczu, skoro nie ma zbyt wielu węglowodanów. A do tego jednego dnia, to po prostu nie byłam głodna i tyle mi wystarczyło. Zauważ, że to nie jest regułą ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 20:01
|
![]() ![]() Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: ![]() Punkty: 28403 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
Dieta wydaje się być ciekawa, aczkolwiek ja wolę się trzymać zwykłej niskokalorycznej. Co ciekawe, W OGÓLE nie brakuje mi chleba, to jest dla mnie chyba największy szok, bo nie wyobrażałam sobie życia bez pieczywa. Tak naprawdę dla większości Polaków życie bez pieczywa wydaje się być czymś niemożliwym a jednak się da, prawda? ![]() Pytanie ode mnie, bo wiem, że (chyba) stosowałaś różne diety. Czy ta wydaje Ci się tą najlepszą? ![]() W ezoteryce Wunjo wskazuje na szczęście, które osiągamy szczerymi intencjami, życzliwością i zdrowymi relacjami. To dobra karma, która wraca w najlepszym dla nas momencie. Aby działać zgodnie z energią runy, dobrze jest otaczać się dobrymi ludźmi, którzy wznoszą nas do góry, zamiast ściągać na dół. Szczęście i radość mnoży się, kiedy się je dzieli, dlatego dbaj o relacje i dziel się dobrymi wibracjami z tymi, których kochasz. Chlubne i niechlubne osiągnięcia ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 20:26
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Aneta, trudno powiedzieć, jeszcze chyba jest za wcześnie. Jeżeli zostanę przy tej diecie kolejne kilka miesięcy, to wtedy się wypowiem, może też zrobię badania krwi, cholesterolu,itd. A z tym chlebem to serio ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 23.10.2018 20:37
|
![]() ![]() Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: ![]() Punkty: 28403 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
No przy takiej diecie to warto robić badania, bo jednak niektórym wydaje się być niezdrowa. Życzę powodzenia w wytrwaniu kilka miesięcy, choć kiedy dieta jest dobrze dobrana i odpowiada to nie ma problemu z stosowaniem ![]() No nie wątpię, że na serio ![]() ![]() ![]() W ezoteryce Wunjo wskazuje na szczęście, które osiągamy szczerymi intencjami, życzliwością i zdrowymi relacjami. To dobra karma, która wraca w najlepszym dla nas momencie. Aby działać zgodnie z energią runy, dobrze jest otaczać się dobrymi ludźmi, którzy wznoszą nas do góry, zamiast ściągać na dół. Szczęście i radość mnoży się, kiedy się je dzieli, dlatego dbaj o relacje i dziel się dobrymi wibracjami z tymi, których kochasz. Chlubne i niechlubne osiągnięcia ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 24.10.2018 08:45
|
![]() ![]() Pochwały: 5 Postów: 1187 Dom: ![]() Punkty: 5756 Ranga: Szatan w lesie Data rejestracji: 05.01.09 |
Aneta02 napisał(a): Dieta wydaje się być ciekawa, aczkolwiek ja wolę się trzymać zwykłej niskokalorycznej. Co ciekawe, W OGÓLE nie brakuje mi chleba, to jest dla mnie chyba największy szok, bo nie wyobrażałam sobie życia bez pieczywa. Tak naprawdę dla większości Polaków życie bez pieczywa wydaje się być czymś niemożliwym a jednak się da, prawda? ![]() Nie rozumiem skąd ten prześmiewczy ton. Pieczywo jest podstawowym składnikiem potraw w wielu krajach, nie tylko w Polsce, po prostu przybiera różne formy. Poza tym dobrej jakości chleb w małych ilościach nie szkodzi. Osobiście nie jem jakoś dużo tego typu produktów (bo głównym elementem mojego jadłospisu są zupy), ale są dania np. jajecznica, które same w sobie mają dla mnie zbyt intensywny smak i po prostu nie dałabym rady tego zjeść bez niczego. chudnie się dlatego, że organizm szybko zaczyna czerpać energię z tłuszczu, skoro nie ma zbyt wielu węglowodanów. Owszem, ale no nie mów, że jakaś pasta i udko z kurczaka na cały dzień pokrywa całodobowe zapotrzebowanie młodej, aktywnej dziewczyny. Rozumiem, nie miałaś ochoty na więcej, ale to nie zmienia faktu, że do chudnięcia przyczynia się też (NIE TYLKO) to, że jesz po prostu mało :V >>>*<<< ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ ![]() ~~*~~ this world is a school no one expects to stay in school forever >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() ![]() ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() ![]() >>>*<<< I just decided by the grace of the God Poseidon that you're so dead to me I dug a hole for you to lie in >>>*<<< whatever feeds your fear is closer than you think ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< ![]() >>>*<<< <3 ;___; ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 24.10.2018 08:49
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Sara, może powinnam dodać, że ja tej pasty z makreli zjadłam całe mnóstwo, bo miałam pełną michę i sobie podjadałam przez cały dzień w pracy praktycznie ![]() ![]() Kalorii ani razu sobie nie liczyłam, ale jak trochę o tym czytałam, to rzeczywiście w jadłospisach jest ich mniej niż w standardowej diecie. A to dlatego, że te ketony, czyli cząsteczki odżywcze z tłuszczu są w jakiś tam sposób bardziej wydajne jeżeli chodzi o produkowanie energii. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.05.2020 22:05
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 2775 Dom: ![]() Punkty: 23034 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 05.01.17 |
Hejo! Postanowiłam się ujawnić - jak alkoholik - tylko, że jestem ketoholikiem ![]() Postanowiłam przejść na tę dietę ze względów zdrowotnych, mam insulinooporność, a dieta ta jest szczególnie przy tym zalecana. No i stwierdziłam, że czemu nie. Mikasa zachwala od roku, jest zadowolona i najedzona, także co mi szkodzi. No i okazuje się, że nic mi nie szkodzi, bo wcale mnie nie dziwi przykładowy jadłospis Mikasy, który większości z Was się wydał za mały. Otóż na tej diecie nie chodzi się głodnym. Jako, że nie ma skoków cukru, organizm czerpie równomiernie energię i nie ma takiego nagłego pragnienia zjedzenia czegoś. Zresztą nie muszę się tym martwić, jak chcę coś przekąsić to sięgam po orzeszki czy kabanosy i już. Przy czym dawno nie czułam się tak "lekko". Zasypiając czuję się syta, ale nie tak ciężko przejedzona, jeśli rozumiecie o co mi chodzi. Przez te 3 tygodnie schudłam 4kg, więc jest to dość zdrowe podejście do tematu. Jeśli chodzi o słodycze za którymi przepadałam, to na weekend staram się zrobić zawsze jakiś keto deser i były to między innymi brownie (z naszego tematu Gotowanie i przepisy od Mikasy), keto bounty, bo kocham kokos, czy też po prostu truskawki z bitą śmietaną ze słodzikiem - mniam! Także mogę powiedzieć, że niczego mi na tej diecie nie brak, najtrudniej zrezygnować z chleba, ale raz w tygodniu piekę sobie keto bułki z mąki migdałowej i to idealnie zastępuje moje braki w jadłospisie. Nie będę Wam rozpisywać co ostatnio jadłam, ale wczoraj i dziś na obiad miałam doskonałe żeberka z kapustą kiszoną, na śniadanie dwie bułki z awokado i jajkiem, wcześniej miałam pieczonego pstrąga z masłem, pietruszką i czosnkiem. Także, jest mega ![]() Trochę to było chaotyczne, ale no już wiecie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Sarahis ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.05.2020 12:44
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Yo! Ja oczywiście już wiedziałam, ale skoro Paula się "ujawniła", to oficjalnie gratuluję i cieszę się, że już po 3 tygodniach widać tak fajne efekty, przede wszystkim w samopoczuciu. Mi już za chwilę, bo 1 czerwca, minie równo rok na keto. Oczywiście były cheaty, lepsze momenty, gorsze momenty, ale ogólnie to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu, a im dłużej jestem na tej diecie, tym cheaty są coraz rzadsze, coraz mniejsze, i coraz mniej mnie ciągnie do śmieciowego jedzenia. Nie będę się chyba więcej rozpisywać, po prostu każdego zachęcam do spróbowania (nikt nie każe podpisywać dożywotniej umowy na brak chleba) i jakbyście mieli jakieś pytania, to chętnie pomogę! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.07.2020 18:18
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 2775 Dom: ![]() Punkty: 23034 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 05.01.17 |
Chciałam Wam zdać małą relację 😁 mija 2.5 miesiąca jak jestem na keto i z całym przeklinaniem mogę powiedzieć, że nigdy nie czułam się lepiej. Nawet przyszło mi do głowy, że zacznę biegać, czego nie cierpię, i dziś jest pierwszy dzień mojej nauki biegania także no szok. Mam mnóstwo energii i chęci, aktualnie nie ma już dnia w tygodniu żebym czegoś nie robiła, chodzę na crosfit, basen i teraz dołączę bieganie i sama w to nie mogę uwierzyć, że tak mi się chce! Zapomniałam dodać, że w tym czasie schudłam 15 kg i to też daje mi kopa do działania 😁 w każdym razie uważam, że ta dieta jest idealna dla mnie, jem to co lubię, w sumie nie chce mi się totalnie słodkiego, także dla mnie same plusy 😁 Jeśli ktoś się zastanawia, waha to zachęcam na maksa 😁 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Sarahis ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 29.07.2020 22:23
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Nie wiem, czy ten wątek na forum pozostanie tylko dialogiem między mną a Paulą, ale... PAULA, GRATULACJE! 15 kg to jest mega wynik, a najważniejsze właśnie, że masz energię, żeby ciągle być aktywna, to jest wspaniałe. Z ciekawostek dodam, że ostatnio mój kolejny znajomy przeszedł na keto, natomiast koleżanka zrezygnowała z produktów zbożowych, jak rozmowa ze mną dała jej do myślenia, czy to uczucie ciężkości i wywalony brzuch po posiłkach to może być wina mąki ![]() Po 3-4 tygodniach oboje z wielkim entuzjazmem piszą mi o wynikach - lepszym samopoczuciu, lekkości, chudnięciu. Jestem zachwycona ![]() A może ktoś jeszcze , kto czytał ten wątek, rozważa przetestowanie keto? A może kiedyś próbowaliście i był to zupełny niewypał? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 30.07.2020 11:21
|
![]() ![]() Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: ![]() Punkty: 28403 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
Bardzo mnie kusi, żeby tego spróbować, ale póki mieszkam w rodzinnym domu to nie przejdzie niestety. Ale może kiedyś spróbuję. Po jedzeniu zawsze czuję się ciężko i zastanawiam się, co z tym zrobić. No z plusów to nadal nie jem czekolady hah. Paula, brawo! 15 kg to sporo na parę miesięcy i do tego dobre samopoczucie. Brawo! Trzymam kciuki za Was, dziewczyny ![]() ![]() W ezoteryce Wunjo wskazuje na szczęście, które osiągamy szczerymi intencjami, życzliwością i zdrowymi relacjami. To dobra karma, która wraca w najlepszym dla nas momencie. Aby działać zgodnie z energią runy, dobrze jest otaczać się dobrymi ludźmi, którzy wznoszą nas do góry, zamiast ściągać na dół. Szczęście i radość mnoży się, kiedy się je dzieli, dlatego dbaj o relacje i dziel się dobrymi wibracjami z tymi, których kochasz. Chlubne i niechlubne osiągnięcia ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 31.07.2020 21:23
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 328 Dom: ![]() Punkty: 3481 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 29.07.11 |
No dobra, dietetykiem nie jestem, ale coś tam z wykładów biochemii pamiętam. Przyznam się od razu, że nie przeczytałam tu wszystkich komentarzy, ale nadrobię następnym razem, bo padnięta dzisiaj jestem. chudnie się dlatego, że organizm szybko zaczyna czerpać energię z tłuszczu, skoro nie ma zbyt wielu węglowodanów. Owszem - ale wtedy organizm czerpie z innych źródeł, przechodząc na inny cykl przemian, w wyniku których produkowane są tzw. ciała ketonowe. Krótko mówiąc, podtruwany jest organizm. U krów jest nawet na to osobna jednostka chorobowa, ketoza, czyli zakwaszenie organizmu w wyniku nagromadzonych ciał ketonowych. Na studiach profesor od patofizjologii zwykł mówić, że "tłuszcz spala się w ogniu węglowodanów" - co oznacza właśnie to, że do właściwego spalania tłuszczu, bez szkodliwego wpływu na organizm, MUSZĄ być dostępne węglowodany, żeby nie dopuścić do przejścia na cykl przemian, w efekcie których powstają ciała ketonowe. Ten sam profesor wyjaśniał też, że badania przy tej diecie robi się właśnie dlatego, że może ona doprowadzić do kwasicy metabolicznej. Tak więc ze swojej strony stanowczo odradzam. Edytowane przez ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.08.2020 10:58
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Owszem - ale wtedy organizm czerpie z innych źródeł, przechodząc na inny cykl przemian, w wyniku których produkowane są tzw. ciała ketonowe. Krótko mówiąc, podtruwany jest organizm. Kompletna bzdura, człowiek jest doskonale przystosowany do ketozy. Krowa ma kompletnie inny układ pokarmowy - dlatego potrafi czerpać tyle wartości odżywczych z roślin, natomiast człowiek lepiej wyciąga je z mięsa, bo jego układ jest dużo krótszy. Kwasica to mit. A węglowodany nie są nawet niezbędne w diecie, bo jest coś takiego jak glukogeneza, w wyniku której organizm wytwarza glukozę zgodnie z wasnym zapotrzebowaniem. Także nie rozsiewaj takich szkodliwych informacji, bardzo proszę. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.08.2020 10:58
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Owszem - ale wtedy organizm czerpie z innych źródeł, przechodząc na inny cykl przemian, w wyniku których produkowane są tzw. ciała ketonowe. Krótko mówiąc, podtruwany jest organizm. Kompletna bzdura, człowiek jest doskonale przystosowany do ketozy. Krowa ma kompletnie inny układ pokarmowy - dlatego potrafi czerpać tyle wartości odżywczych z roślin, natomiast człowiek lepiej wyciąga je z mięsa, bo jego układ jest dużo krótszy. Kwasica to mit. A węglowodany nie są nawet niezbędne w diecie, bo jest coś takiego jak glukogeneza, w wyniku której organizm wytwarza glukozę zgodnie z wasnym zapotrzebowaniem. Także nie rozsiewaj takich szkodliwych informacji, bardzo proszę. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.08.2020 12:34
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 328 Dom: ![]() Punkty: 3481 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 29.07.11 |
Jeśli miałabym się do tego odnieść, to musiałabym wiedzieć w jaki sposób organizm ludzki jest przystosowany do ketozy i czym biochemia ludzi różni się od biochemii innych kręgowców. Mechanizm glukogenezy występuje też u innych gatunków, nie tylko u ludzi, a spalanie tłuszczu przy niedoborze węglowodanów jest normalnym zjawiskiem w przypadku np. głodzenia. U krowy też występuje to w przypadku niedoboru energetycznego - mechanizm ten sam, mimo odmiennego gatunku. Pytanie tylko jaki wpływ by to miało u człowieka na dłuższą metę. Więcej się nie wypowiem, bo nie mam pod ręką książki do biochemii. Zadałaś pytanie czy ktoś próbował lub chce, więc odpowiedziałam co na ten temat uważam. Można się ze mną nie zgadzać, sama też nie planuję nikogo przekonywać. |
|
|
![]() |
Dodany dnia 01.08.2020 14:04
|
![]() ![]() Pochwały: 23 Postów: 2775 Dom: ![]() Punkty: 23034 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 05.01.17 |
No jeśli chodzi o strasznie dietą keto to wielu dietetyków jest pierwszych, a zanim ją zaczęłam to sporo czytałam i nie spotkałam się z przypadkami, którymi tak wszyscy straszą na keto. Natomiast spotkałam się z ludźmi, którzy jedząc nadmiar węglowodanów nabawili się cukrzycy i innych dużo gorszych chorób, nowotwory też karmią się cukrami. Także również się nie zgadzam z Twoją spiskową i powszechną teorią na temat keto. No i nie jest w keto tak, że wpierdzielamy sam smalec, także jemy owoce i warzywa, po prostu omijamy to, co przetworzone i powodujące wyrzuty insuliny. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Sarahis ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 02.08.2020 20:40
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 21 Postów: 2007 Dom: ![]() Punkty: 22743 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 24.04.13 |
Jeśli miałabym się do tego odnieść, to musiałabym wiedzieć w jaki sposób organizm ludzki jest przystosowany do ketozy Człowiek rodzi się w stanie ketozy. Karmiąc się tylko mlekiem matki, jesteś w ketozie. Dieta ketogeniczna ma wielokrotnie udowodnione działanie terapeutyczne dla osób z - padaczką (keto w ogóle "opracowano" właśnie dla chorych na padaczkę, mimo że to nie jest jakiś nowy wynalazek) - insulinoodpornością - cukrzycą typu 2 - otyłością (- różnymi chorobami autoimmunologicznymi (chociaż tutaj często sprawdza się carnivore, nie klasyczne keto) Głównym źródłem chorób cywilizacyjnych jest cukier oraz przemysłowe oleje nasienne. Keto eliminuje obie te rzeczy, wygaszając stany zapalne w organizmie, utrzymując stabilny poziom cukru we krwi, co również wpływa na stabilny poziom energii w ciągu dnia (w zasadzie każdy, kto przechodzi na keto, jako pierwszy efekt wymienia właśnie zwiększenie energii, bez nagłych skoków i spadków). I tak dalej ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 03.08.2020 11:17
|
![]() ![]() Pochwały: 4 Postów: 328 Dom: ![]() Punkty: 3481 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 29.07.11 |
Tam nie ma zawartej odpowiedzi na moje pytanie. Noworodek ma jednak trochę inne potrzeby niż dorosły człowiek, dlatego teraz nikt nie spożywa mleka jako podstawowe i jedyne źródło pożywienia - i bynajmniej nie dlatego, że mleka nie lubi (powodzenia życzę tym, którzy postanowią zejść ze zróżnicowanej diety i przejść wyłącznie na mleko). A ja pytam w jaki sposób człowiek dorosły jest "doskonale przystosowany do ketozy". Organizm w pierwszej kolejności czerpie energię z glukozy w procesie glikolizy, dopiero przy niedoborze węglowodanów zmienia tor na glukoneogenezę. Tak jest zaprogramowany. To jest normalne, że organizm ma zawsze plan B. Ale to działa jako plan B, a nie normalne funkcjonowanie - gdyby człowiek w ogóle nie potrzebował węglowodanów, tak jak twierdzisz, to mięśnie szkieletowe (i inne narządy) w pierwszej kolejności przeprowadzałyby glukoneogenezę, a nie glikolizę. Glikoliza zachodzi we wszystkich komórkach ciała, a glukoneogeneza głównie w wątrobie. Jeśli uważasz, że węglowodany w ogóle nie są potrzebne, bo istnieje glukoneogeneza, to chciałabym wiedzieć w jaki sposób organizm człowieka radzi sobie z nadmiarem ciał ketonowych, które niewątpliwie by się wytwarzały, jakby glikolizę całkiem wyłączyć, i co myśli na ten temat wątroba. Wierzę, że pewne diety są korzystne na pewne schorzenia - właśnie dlatego, że coś jest zaburzone, więc coś w diecie zmieniamy, żeby się wyrównało. Ale rozpatruję tutaj kwestię stosowania diety zmieniającej podstawowe szlaki metaboliczne przez osoby zdrowe. To tak samo, jakbyśmy chcieli teraz palić marihuanę, bo ta lecznicza jest stosowana z dobrym skutkiem przez osoby z nowotworami. Przyznam też, że trochę zdziwiła mnie cukrzyca na Twojej liście, bo moje źródło podaje: "Wystąpienie kwasicy ketonowej może mieć bardzo negatywne następstwa dla chorych na cukrzycę". Chociaż fakt, że nie podali jakiego typu. I uważam, że niepotrzebnie mieszamy dietę keto z problemami dzisiejszego świata spowodowanymi nadmiarem cukru w diecie - nadmiar z każdej strony jest szkodliwy, a odpowiednio zbilansowana dieta zawierająca węglowodany z powodzeniem może być stosowana bez obawy o zdrowie. Przegięcie w żadną stronę nie jest dobre. Dopuszczam do siebie myśl, że mogę się mylić, ale stwierdzę to dopiero, jak zostanie mi to przekonująco wyjaśnione. Samo stwierdzenie "to jest mit" mnie nie przekonuje. |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |