Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Fobie
|
|
Anni1111 |
Dodany dnia 07.06.2018 18:30
|
Pochwały: 2 Postów: 15 Dom: Gryffindor Punkty: 19224 Ranga: Żywa legenda Data rejestracji: 16.05.18 |
Ja boje się trzech rzeczy: - boje sie ciem (ale o dziwo motyle nie robią na mnie wrażenia, choć wolałabym, żeby nie łaziły po mnie stadami. Jak widzę jakąś, nawiewam z takim tempie, że Usain Bolt na sprincie to pestka. - boje się wind. Szczególnie tych starych. Do ciemnej windy nie wsiądę za nic. Kiedyś wolałam chodzić do kumpleli na 15-te piętro na piechote... - boję się balonów. Tak, tak, takich zwykłych balonów dla dzieci. Kiedy ktoś koło mnie się nim bawi, już szczególnie jak zgrzyta pazurami po nim, uciekam z krzykiem. Za to myszy, szczury, pająki, karaluchy czy jaszczurki (u mnie ich pełno) mnie nie ruszają. Dziwna baba jestem :-) Oglądałam kiedyś "Grę" z Douglasem - głównemu bohaterowi zaczęły przytrafiać się rozmaite, najbardziej go przerażające wypadki, ale jakoś w nich wychodził. Doszłam wtedy do wniosku, że jakby ktoś zamknął mnie w windzie, z ćmami i balonami, niewątpliwie wyciągnął by moje zwłoki :-) |
|
|
Bad wolf |
Dodany dnia 15.08.2018 16:27
|
Pochwały: 7 Postów: 1666 Dom: Slytherin Punkty: 12316 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 20.09.13 |
Ja za to "dumnie" wpisuję się w szeregi osób z lękiem wysokości. Wystarczy naprawdę niewielka wysokość, żeby pojawiła się u mnie panika. Po wjeździe na punkt widokowy na sky towerze okaleczyłam tylko mojego mugola (wbijanie paznokci), bałam się strasznie podejść chociaż trochę do szyby, a moim jedynym uczuciem było, że wieża się zaraz zawali, bo mocno się co chwilę przechyla w którąś stronę. W Enrgylandii weszłam na ładnie brzmiącą atrakcję "water coaster" (https://www.youtube.com/watch?v=tBqG_A8yD7A). Nic nie zapowiadało tego, co miało zaraz nadejść... Gdy tylko zobaczyłam co się święci, szarpałam się z zabezpieczeniem byle tylko wyskoczyć. Całość ma wysokość 60 metrów i o wiele lepszym rozwiązaniem wydawało mi się skoczenie z tej wysokości, niż tkwienie na niej. Mdlałam tam ze strachu, serce biło jakieś milion uderzeń na milisekundę i przeżyłam, po przegranej walce z zabezpieczeniem, tylko dlatego, że pogodziłam się z nadchodzącą śmiercią. A także boję się być pod ziemią. Czy to piwnica, czy głęboka kopalnia, dostaję ataku paniki, że wszystko się zaraz zawali. Będąc kilkakrotnie pod Twierdzą Kłodzką, weszłam do niej tylko raz. Nawet nie jestem pewna czy ona w ogóle jest pod ziemią, ktoś mi tak powiedział i już nigdy tego strachu się nie pozbędę. DIMASH |
|
|
Nquus |
Dodany dnia 15.08.2018 16:38
|
Ostrzeżenia: 2 Pochwały: 1 Postów: 267 Dom: Gryffindor Punkty: 5504 Ranga: Do szopy hipogryfy, do szopy wszyscy wraz! Data rejestracji: 03.05.18 |
Jeśli chodzi o mnie to lęk wysokości też doskwiera, ale nie jest tak źle, bo łapie dopiero na wysokości drugiego piętra. Panicznie boję się igieł, ale nie takich do szycia tylko do pobierania krwi, znieczulania itp. Kiedy dentysta sugeruje znieczulenie to zawsze odmawiam, wolę mieć borowanie itd. bez znieczulenia niż przechodzić stres związany z igłami. Jak w szpitalu pobierali mi kilka probówek krwi do badań to ze stresu tak wszystko się popsuło ze mną, że nie krew w ogóle nie chciała dać się pobrać i nie ciekła, przez co zajęło to ponad półtorej godziny. Musieli kuć trzy razy, bo myśleli, że złe miejsce, ale to nic nie dawało, dopiero jak się wyluzowałem, bo wiedziałem, że jak nie da rady to czeka więcej kłucia to poszło. Panicznie boję się też myszy szczurów i tym podobnych, po za chomikami, które lubię. Jak byłem mały to bałem się swojego cienie i trawy, ale na szczęście mi to przeszło. "Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie." "Czym byś wilka nie karmił, zawsze na las spogląda." "Wilk nie winien temu, że Pan Bóg stworzył go wilkiem." "Wilki są chyba szlachetniejsze od owiec, z trudem wyobrażają sobie istnienie bez tych ostatnich, zaś owce? Szkoda mówić. " |
|
|
Violet-Horde |
Dodany dnia 21.08.2018 16:03
|
Pochwały: 6 Postów: 959 Dom: Hufflepuff Punkty: 14026 Ranga: Wielki mag Data rejestracji: 31.01.17 |
moją największą fobią, którą dosłownie każdy wyśmiewa i lekceważy są windy. i nie, nie jest to związane z klaustrofobią, bo takowej nie posiadam. jadąc nią [windą] nie potrafię puścić się poręczy, panikuję, raz zdarzyło się, że się popłakałam, gdy mój kolega chcąc mnie jeszcze bardziej przestraszyć zaczął skakać ;< dodatkowo lęk wysokości, który także dość mocno się objawia, ale po jakiś piętnastu minutach, gdy oswoję się z widokiem z góry jestem w stanie to znieść... no i jeszcze ruchome schody, to też okropne, ale jestem w stanie przeżyć. Z DNIA 2018-12-20 NAGRANIE ZNALEZIONE DNIA 2019-01-11 PLAY. [ 00:45:32 ] [ W TLE CICHA MUZYKA, ODGŁOS STUKANIA PAZNOKCIAMI O BLAT. ] Zawieszenie sprzętu, na którym nagrywam zaczynały być irytujące. Ekran śnieży, sztuczna inteligencja resetuje się, tnie. Zgłoszenia do serwisu dokonałam poprzedniego dnia. Aktualnie staram zająć się dokumentacją tej usterki. [ PRZEWINIĘCIE DO POCZĄTKU. ] [ 00:02:05 ] Chwilowo ustalam nadawcę wiadomości, która zawirusowała system androida. Z powodu pewnego usunięcia danych z dysku, staram się przedstawić najważniejsze fakty na tej kasecie. Nazywam się Violet, należę do dystryktu Hufflepuff, w którym zajmuję się głównie pisaniem tekstów i grafiką. W wolnym czasie od spełniania obowiązków dobrego obywatela HP-neta, zagłębiam się w wiekowe artykuły o wartości historycznej lub udzielam się w świecie równoległym, postacią o numerze 5768SteRRav2018p (Spike Rees). Planuję większy wkład w życie kraju. Uważam, że sztuczna inteligencja... [ ZACIĘCIE OBRAZU. ] SYSTEM ERROR. SWITCHING TO AUTOMATIC CONTROL [ 01:03:28 ] [ SZUM. ] [ STRZAŁ. ] [ PIK PIK. ] Z tej strony główna sztuczna inteligencja. Violet nie może podejść do odbiornika. Zarządzenie: wprowadzenie nowego członka społeczeństwa z powody usunięcia dotychczasowego. Powód usunięcia: przeszukiwanie. Powód usunięcia: nieznany. END OF THE RECORDING. pfp cr: Giulia Valente |
|
|
Syriusz32 |
Dodany dnia 21.08.2018 16:10
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 17 Postów: 1120 Dom: Gryffindor Punkty: 14771 Ranga: Potęga Krwistego Steka! Data rejestracji: 30.06.14 |
Mam podobnie, tylko chyba w mniejszym stopniu. W ostateczności windą mogę pojechać, ale wystrzegam się jak nie wiem. Klaustrofobii nie mam, lęku wysokości także, jednak wind po prostu nie znoszę. Wolę wchodzić kilka pięter schodami i jeszcze obejść budynek żeby do tych schodów się dostać niż podjechać windą. "Syriusz przejmujesz się mniej swoją maturą niż ślizgoni wygraniem Pucharu, a to jest jakieś osiągnięcie " ~ Anton |
|
|
BumSzakalaka |
Dodany dnia 21.08.2018 16:13
|
Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: Ravenclaw Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
A ja kocham windy! Jak tylko widzę, że gdzieś mogę z niej skorzystać, to od razu robię. Pamiętam nawet jak mój brat leżał w szpitalu, a ja się tak potwornie w tym budynku nudziłam, że zaczęłam jeździć windą w górę i w dół Dla mnie jest to najlepsza zabawa. Uwielbiam to uczucie, kiedy winda się zatrzymuje. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla W Hogwarcie: Madison Dixie _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho |
|
|
Aneta02 |
Dodany dnia 21.08.2018 16:20
|
Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: Gryffindor Punkty: 28403 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
Windy są do kitu. Też ich nienawidzę. Ostatnio w galerii handlowej zepsuły się ruchome schody to uporczywie szukałam schodów awaryjnych. I znalazłam Unikam wind jak mogę, a jak już sytuacja wymaga, bym z niej skorzystała, z reguły nieświadomie zatrzymuję oddech. Dopiero jak brakuje mi powietrza zdaję sobie z tego sprawę W ezoteryce Wunjo wskazuje na szczęście, które osiągamy szczerymi intencjami, życzliwością i zdrowymi relacjami. To dobra karma, która wraca w najlepszym dla nas momencie. Aby działać zgodnie z energią runy, dobrze jest otaczać się dobrymi ludźmi, którzy wznoszą nas do góry, zamiast ściągać na dół. Szczęście i radość mnoży się, kiedy się je dzieli, dlatego dbaj o relacje i dziel się dobrymi wibracjami z tymi, których kochasz. Chlubne i niechlubne osiągnięcia |
|
|
Rue Riddle |
Dodany dnia 29.10.2018 20:35
|
Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 10 Postów: 990 Dom: Ravenclaw Punkty: 11288 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 24.08.15 |
Ja mam bardzo nietypowe lęki, a mianowicie boję się peruk, manekinów, starych lalek ze szklanymi oczami (tak wiecie, niby arystokratyczne, z porcelanowymi głowami i lokami) i ogólnie starych, porzuconych zabawek np. pluszowych misiów. Nie wiem czemu się boję akurat tych rzeczy, ale kiedy np. wchodzę do sklepu gdzie jest dużo manekinów, to omijam je szerokim łukiem, a kiedyś to w ogóle do takich nie wchodziłam, bo dostawałam histerii. Peruki mnie brzydzą, ale też odczuwam przed nimi lekki lęk. A co do zabawek... Mam w głowie ubzdurane, że kiedy jakaś zabawka jest porzucona i samotna, to może chcieć się zemścić albo coś. Dlatego zawsze z szacunkiem traktowałam swoje zabawki, ale takie lalki porcelanowe, z lat 80 czy coś i pluszowe misie przerażją mnie najbardziej. Kiedyś te lęki były dużo większe, ale nadal się tych rzeczy boję i nie jestem w stanie ich dotknąć Sen też jest bardzo wartościowy, a na pewno bardziej niż edukacja zdalna ~ CoSieDzieje 16.04.2020 Moim domem na HPnecie jest Ravenclaw ale jestem pewna że w Hogwarcie trafiłabym Slytherinu. Szczerze jednak mówiąc, jestem hybrydą, mianowicie Krugonką Wprowadziłam emotkę "" zamiast słowa "poszło", odnośnie postów w Hogwarcie, co zrewolucjonizowało sb (No dobra, nie zrewolucjonizowało, ale i tak jestem z tego dumna ) Moja HPnetowa twórczość Fanarty: Meropa Gaunt Trytonka Chiński Ogniomiot Molly Weasley Hagrid i Aragog Hagrid i Sfinks Fan ficki: Moja seria o Draco Malfoyu. Psychologiczne, trzy rozdziały. Moja seria o początkach Hogwartu. Przygodowe, jeden rozdział. Moje drabble o... A zresztą sami się przekonajcie Artykuły: Patriotycznie, czyli artykuł o Ravenclawie. Ten artykuł o Wiktorze Krumie pisałam razem z Lorką - pozdro! A w tym wydaniu Proroka odpowiadałam za rozrywkę W tym też ;p A tu są takie (nie)miłe rzeczy o mnie z sb Ostatnio przychodzę tu nie dla punktów, tylko aby z tobą pogadać ~ potterkking Oczywiście, że to naprawisz. Zdolna z ciebie dziewczyna ~ Nedelle Chociaż ja tam ubóstwiam twoją trytonkę i twierdzę, że jest najpiękniejsza ~ Bad wolf Witaj księżniczko rozrywki ~ Prorok Niecodzienny Biorę przykład z najlepszych (czyt. Ciebie) ~ AdersYooo Mówiłam Ci kiedyś, że mi przypominasz takiego hpnetowego kociaka? Taka spokojna, miła kulka puchu ~ ulka_black_potter Ona jest ogólnie mistrzem dziwactwa, samokontroli i ciętych ripost, to z nią wszystko możliwe ~ Bad wolf Jesteś świetną męską postacią ~ Angelina Johnson Uważaj przy Rue! To gramatyczny i ortograficzny strażnik HPneta! ~ Livka (Moja nowa fucha ) Rue na władcę Hogwartu! ~ Angelina Johnson No chyba już widzę kto będzie miał Hogwardzkiego Awardsa ~ Roksolana Delakur (Nie miałam) Ale wiesz co? lubię Cię za ten Twój nieogar ~ gordian119 Są tacy ludzie, którym się nie odmawia, a ty jesteś jedną z takowych ~ Roksolana Delakur Awwww <3 jesteś jak piwo kremowe na moje serce <3 ~ Livka Jeny, co to się zadziało, żeby ktoś poprawiał Rue Riddle ~ BumSzakalaka Jesteś tak wyrodna, że ciotka Petunia już bardziej kochała Harry'ego niż ty swoje dzieci ~ MorfinGaunt I mistrzowski tekst Adersa: Jak można nie pić, jak tu wchodzisz. Ja tego na trzeźwo nie zniosę... ~ AdersYooo A oto niezbity dowód na moją fajową fajowatość i śmieszność - Uwielbiam Cię - Za co? - Za twoje teksty By Shanti Black A to jest po prostu śmieszne Roksolana Delakur, Asen jest bardziej... mrrraśny. Taki ponury i nieociosany, męski... zostaw kluchę Neville'a i bierz Bułgara! ~ Angelina Johnson Nie sprowadzajcie Rue na złą drogę... może będą z niej ludzie! ~ ulka_black_potter ... Dzięki, ulka - Pff, Krukoni są wredni ~ Didi Malfoy - Nie. Tylko Rue ~ Lilyatte - Rue jest łatwa do wołania ~[color=#0000ff] Roksolana Delakur[/color] - Krzyczysz "obiaaaaaaad" i Rue pomimo bycia na drugim krańcu Polski reaguje ~ [color=#ffff00]CoSieDzieje[/color] Moja HPnetowa rodzinka Dobry Wujaszek (AdersYooo), Najlepsza Ciocia (Bad wolf), Dziadek Bat (batalion_88), Antybliźniaczka (Inga Clinton), Pomocna Lewa Dłoń (EmilyWright), Po Prostu Babcia (Ewa Potter), Babcia Chrzestna (Roksolana Delakur), Bogini Spisku Hogwardzkiego (BumSzakalaka). Może kiedyś też tu trafisz? :tanczy: |
|
|
Scarllet |
Dodany dnia 26.10.2019 17:36
|
Pochwały: 7 Postów: 661 Dom: Gryffindor Punkty: 8343 Ranga: Żywy worek treningowy Data rejestracji: 15.11.16 |
Ja mam bardzo nietypowe lęki, a mianowicie boję się peruk, manekinów, starych lalek ze szklanymi oczami (tak wiecie, niby arystokratyczne, z porcelanowymi głowami i lokami) Porcelanowe lalki to koszmar Jak jeździmy do mojej ciotki, która ma równie przerażającą manie kolekcjonowania tych lalek, to dla mnie są to na prawdę okropne przeżycia. Ponieważ te lalki są wszędzie. W salonie jest ich chyba z dziesięć, w przedpokoju jej sypialni i najgorsze w pokoju gościnnym, gdzie zwykle śpimy. Jedynie gdzie czuję się komfortowo to łazienka! Chociaż tylko czekać, aż ciotka postawi sobie lalkę na parapecie i nawet tam nie będzie spokoju. No więc po mimo tego, że uwielbiam tą kobietę całym sercem, staram się ograniczać odwiedziny jej do minimum. Bo ja po prostu widzę na każdym kroku te martwe spojrzenia i aż mnie ciarki przechodzą od samego myślenia o tym. Nie ma to żadnej podstawy ani nic. Boję się i już. ''A ja Ciebie zaklnę w żywy kamień! I będą Cię czcić w Republice Nowego Przylądka.'' -Zireael 2020 W Hogwarcie Corinne Laurientis |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |