Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) fuerte
3) Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) A.
7) monciakund
8) ania919
9) ulka_black_potter
10) Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Pytanie
|
|
Roxbagdre |
Dodany dnia 02.11.2020 21:19
|
Postów: 1 Dom: Brak przydziału Punkty: 5 Ranga: Mugol Data rejestracji: 02.11.20 |
Hejka Muszę was o to zapytać, palę się poprostu z ciekawości, czytam sobie księcia półkrwi i czuje , że nie mogę czytać dalej, póki się nie dowiem, pomóżcie. Moje pytanie brzmi: Od czego zależy, czy ktoś był czarodziejem? Dlaczego niektórzy mieli zdolności magiczne, a niektórzy nie? Skąd się ci czarodzieje wzięli, że zaczęli się różnic od zwykłych ludzi? Petunia np. Chciała być czarodziejką jak jej siostra, a nie mogła, dlaczego? Może roowling udzieliła odpowiedzi kiedyś albo jest ona w książce? w internecie nie mogę znaleźć, jak ktoś wie to niech mi wyjaśni!!, dziękuję!!! |
|
|
Filius Magicae |
Dodany dnia 03.11.2020 01:19
|
Postów: 3 Dom: Ravenclaw Punkty: 9 Ranga: Mugol Data rejestracji: 24.10.20 |
Nie zagłębiałem się w temat. Postawiłbym jednak na to, że zależy to od tych samych powodów, przez które niektórzy są przystojni, a niektórzy brzydcy: przypadek. |
|
|
ania919 |
Dodany dnia 03.11.2020 08:50
|
Pochwały: 11 Postów: 1226 Dom: Ravenclaw Punkty: 38928 Ranga: Harrych świąt! Data rejestracji: 09.10.15 |
Dziedziczenie, zdolności magiczne są dziedziczone. Tak jak kolor oczu. Jak któryś z rodziców jest czarodziejam to najprawdopodobniej dziecko też takie będzie. Jak ktoś ma dalekiego przodka czarodzieja to zdaża się, że potomek dziedziczy te zdolności. Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie. W Ravenclawie tylko ci, których umysł pięknem lśni. |
|
|
Anastazja Schubert |
Dodany dnia 03.11.2020 10:39
|
Pochwały: 6 Postów: 334 Dom: Ravenclaw Punkty: 9551 Ranga: Pracownik departamentu Data rejestracji: 11.04.20 |
Jeśli chodzi o pierwszych czarodziejów w ogóle to nie mam pojęcia skąd oni się wzięli. Teoretycznie moc mieli w sobie, mugole jej nie mieli, więc to mógł być czysty przypadek. A może u samego zarania istnienia czarodziejów po prostu część ludzi uznała magię za interesującą i zaczęła tę moc w sobie pielęgnować, a część odrzuciła taką możliwość? Potem następne pokolenia już nie miały wyboru, bo ileś lat wcześniej ktoś z przodków zdążył zdecydować za całą rodzinę. Na pewno potem już było to dziedziczne. Gdzieś też właśnie widziałam, że to nie do końca tak, że w mugolskich rodzinach nagle pojawiali się czarodzieje, tylko ktoś ileś pokoleń wcześniej czarodziejem był, a najczęściej chodziło o to, że ktoś urodził się charłakiem, zaczął żyć jak mugol, a jego rodzina przez ileś pokoleń nie wiedziała, że dawno temu ich przodkowie byli magiczni. Wówczas magia ujawniła się po iluś pokoleniach zupełnie przypadkowo akurat u tej, a nie innej osoby. |
|
|
grand37 |
Dodany dnia 01.08.2022 00:14
|
Postów: 5 Dom: Brak przydziału Punkty: 10 Ranga: Mugol Data rejestracji: 10.03.20 |
krostek napisał(a): Niestety jest wiele błedów logicznych, bo logika nigdy nie może wytłumaczyć magii. Magia jest pozalogiczna. _________________ https://orlowsky....nie-stron/ Błędy logiczne w książkach wynikają ze zmian jakie wprowadzała Rowling bez ustalenia pewnych zasad np. kto i kiedy staje się panem różdżki. Tomy 6 i 7 kompletnie to pomieszały. Magia jest logiczna wtedy gdy autor książki wyznacza dla wymyślonego świata pewne zasady i się ich trzyma a gdy występują odstępstwa to wyjaśnia on je czytelnikom. Wracając do pytania o zdolności magiczne to wiemy z książek, że jeżeli oboje rodzice są czarodziejami lub chociaż jedno to istnieje spore prawdopodobieństwo że dziecko będzie czarodziejem. Charłaki są bardzo rzadkie ale książka przedstawia nam kilkoro. Co do osób z mugolskich rodzin to Rowling nie wyjaśniła tego. Możemy się jedynie domyślać, że albo przodek takiej osoby był czarodziejem i magia uaktywnikła się w którymś pokoleniu późniejszym. Przewiduję jeszcze jedną opcję czyli to, że magia uaktywnia się u mugoli przypadkowo aby nie wyginąć. Wiemy z książek, że rodów czarodziejskich zostało mało a ich dzietność jest nie duża. Więc zwiększenie się ilości czarodziejów nie mugolskiego pochodzenia pozwala na przedłużenie "gatunku". |
|
|
grand37 |
Dodany dnia 01.08.2022 00:14
|
Postów: 5 Dom: Brak przydziału Punkty: 10 Ranga: Mugol Data rejestracji: 10.03.20 |
krostek napisał(a): Niestety jest wiele błedów logicznych, bo logika nigdy nie może wytłumaczyć magii. Magia jest pozalogiczna. _________________ https://orlowsky....nie-stron/ Błędy logiczne w książkach wynikają ze zmian jakie wprowadzała Rowling bez ustalenia pewnych zasad np. kto i kiedy staje się panem różdżki. Tomy 6 i 7 kompletnie to pomieszały. Magia jest logiczna wtedy gdy autor książki wyznacza dla wymyślonego świata pewne zasady i się ich trzyma a gdy występują odstępstwa to wyjaśnia on je czytelnikom. Wracając do pytania o zdolności magiczne to wiemy z książek, że jeżeli oboje rodzice są czarodziejami lub chociaż jedno to istnieje spore prawdopodobieństwo że dziecko będzie czarodziejem. Charłaki są bardzo rzadkie ale książka przedstawia nam kilkoro. Co do osób z mugolskich rodzin to Rowling nie wyjaśniła tego. Możemy się jedynie domyślać, że albo przodek takiej osoby był czarodziejem i magia uaktywnikła się w którymś pokoleniu późniejszym. Przewiduję jeszcze jedną opcję czyli to, że magia uaktywnia się u mugoli przypadkowo aby nie wyginąć. Wiemy z książek, że rodów czarodziejskich zostało mało a ich dzietność jest nie duża. Więc zwiększenie się ilości czarodziejów mugolskiego pochodzenia pozwala na przedłużenie "gatunku". |
|
Podziel się z innymi: |
Przejdź do forum: |