Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Anastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Anastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Anastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

Pierwszy płatek...

Tytuł: Pierwszy płatek śniegu
Gatunek: Drabble
Autor: Prefix użytkownikaEwa Potter

O pomocy i determinacji.
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 7 cz.2...

Tytuł: Rozdział 7 cz.2 - Znów w domu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z przyjaciółkami przybywa do Hogwartu, gdzie odbywa się uczta rozpoczynająca nowy r...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 7 cz.1...

Tytuł: Rozdział 7 cz.1 - Znów w domu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z przyjaciółkami przybywa do Hogwartu, gdzie odbywa się uczta rozpoczynająca nowy r...
>> Czytaj Więcej

Na nieznanym gr...

Tytuł: Na nieznanym grobie
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Wiersz dla Toma Riddle'a...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 6 cz.2...

Tytuł: Rozdział 6 cz.2 - Powrót do Hogwartu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Nadchodzi dzień powrotu do Hogwartu. Hermiona żegna się z rodzicami oraz przyjaciółmi i jedzie po...
>> Czytaj Więcej

Urojony raj

Tytuł: Urojony raj
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Strofy spisane z myślą o Tomie R. :)
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 6 cz.1...

Tytuł: Rozdział 6 cz.1 - Powrót do Hogwartu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Nadchodzi dzień powrotu do Hogwartu. Hermiona żegna się z rodzicami oraz przyjaciółmi i jedzie po...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 42
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 0 osób
Łącznie na portalu jest
48,160 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 308
Było: 25.06.2024 00:46:08
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,564
Zdjęć w galerii: 21,490
Tematów na forum: 3,917
Postów na forum: 319,598
Komentarzy do materiałów: 221,988
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,170
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  GRYFFINDOR!

Gryffindor
Punktów: 1329
uczniów: 4220
Hufflepuff
Punktów: 310
uczniów: 3778
Ravenclaw
Punktów: 916
uczniów: 4452
Slytherin
Punktów: 115
uczniów: 4107

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
9% [6 głosów]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
41% [29 głosów]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
14% [10 głosów]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
9% [6 głosów]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
11% [8 głosów]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
16% [11 głosów]

Ogółem głosów: 70
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
Hufflepuff[P]Louise Lainey ostatnio widziano 17.12.2024 o godzinie 15:44 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 02.07.2023 o godzinie 13:40 w Stacja kolejowa
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 27.06.2023 o godzinie 21:20 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 23.06.2023 o godzinie 16:46 w Sala transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 22.06.2023 o godzinie 19:04 w VII piętro
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 12.06.2023 o godzinie 18:15 w Dziedziniec Transmutacji
[+18] Daniel Radcliffe dla Playboya
Wywiad zawiera treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich, CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.


Daniel Radcliffe znany nam od lat jako Harry Potter, udzielił wywiadu dla Playboya, odpowiadając na dwadzieścia bardzo różnych, czasem osobistych pytań.
Daniel Radcliffe otwiera własną Komnatę Tajemnic, to najczęstsze zdanie występujące w mediach w odniesieniu do tego wywiadu. Znajdziecie tu odpowiedzi na pytania takie jak: która część HP jest przez Daniela najmniej lubiana i dlaczego, jakie ograniczenia stawia przed aktorem jego wzrost, czy na planie Harry'ego Pottera masturbował się, jak radzi sobie z popularnością i wiele innych.
Zapraszam do czytania!


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_59/3_t2_2.jpg



Miałeś dwanaście lat, gdy wyszedł pierwszy film z serii o Harrym Potterze. Kiedy uświadomiłeś sobie, że ta rola pozostanie z tobą do końca życia?
To się stało dla mnie jasne dopiero w ciągu ostatnich kilku lat. Wyobrażałem sobie, że wraz z końcem serii to minie. Kiedy zacząłem chodzić do pubów czy barów, starałem się udawać, że mogę normalnie żyć. Wtedy zdałem sobie sprawę z tego, że ludzie wiedzą kim jestem. Kiedy byłem w barze wyjmowali swoje telefony z aparatami. Ostatecznie musiałem zaakceptować to jak teraz wygląda moje życie.

Seria o Harrym Potterze się skończyła, czy z jej końcem zainteresowanie minęło?
Czuje się jakbym był coraz bardziej rozpoznawalny. Oto co jest przerażające: jeśli miałeś czternaście lat, gdy wyszedł pierwszy film, możesz być przed trzydziestką i mieć dziecko poniżej dziesiątego roku życia, które będziesz teraz wprowadzać w świat Harry'ego Pottera. Jesteśmy w świadomości kolejnych pokoleń. To dziwaczne i nigdy nie zniknie.

Na czym polega ten fenomen? Dlaczego nie przeminie?

Ponieważ to świetna historia. Ogromną częścią naszej kultury jest zjawisko przemijania, coś było wielkim sukcesem i z czasem pojawia się luz, ludzie o tym zapominają. Harry Potter tak nie miał, jasne są ludzie którzy nie chcą tego czytać, ale liczba osób, które naprawdę nie lubi tej książki jest bardzo mała. Te książki są świetne i pojawiły się w idealnym momencie, gdy istniała obawa - ze względu na popularność gier komputerowych - że czytanie stanie się przeszłością. Wtedy dzieciaki odkryły tę książkę, to było coś dostępnego na prawie całym świecie.

Byłeś bardzo szczery przyznając, że między osiemnastym, a dwudziestym pierwszym rokiem życia dużo piłeś. Czy to była twoja reakcja na społeczną kontrolę?
Za każdym razem gdy idę potańczyć pojawiają się telefony z aparatami. To mnie bardzo krępowało, a co jest najlepszym sposobem na ucieczkę przed skrępowaniem, na niemyślenie? Oczywiście alkohol działa najszybciej. Więc tak, to była reakcja na społeczną kontrolę. Parę lat temu była taka reklama w telewizji pokazująca różnych wynalazców, w tym faceta, który stworzył aparat w komórce. Uśmiechał się zadowolony z siebie do kamery, a ja pomyślałem sobie: Spadaj człowieku, cóżem ci uczynił [śmiech]. Zdecydowanie telefony z aparatami fotograficznymi nie są moim ulubionym wynalazkiem.

Powiedziałeś kiedyś, że byłeś irytującym, głośnym, nieodpowiedzialnym i nieprzyjemnym pijakiem. Mógłbyś nam powiedzieć o tym coś więcej?
Nie, nie, nie. Powiedziałem zbyt wiele. To jest bolesne, gdy oglądasz swoje osobiste problemy w mediach tylko dlatego, że próbowałeś być szczery, a to stało się pożywką dla portali plotkarskich. Byłem naprawdę szczery mówiąc to wszystko, ale jeśli raz powiesz coś takiego, to dla mediów jest to wszystkim co mówiłeś. Mógłbym, opowiadać przez trzy godziny, w jak najlepszych intencjach, o tym jak się taki stałem i co pomogło mi stać się lepszym, ale nagłówki i tak będą Był pijany na planie Harry'ego Pottera. Dlatego teraz już nie mówię o tym dużo.


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_59/1_t2_3.jpg



W nowym filmie Victor Frankenstein grasz garbatego asystenta Igora. Jakim dla ciebie, jako aktora, wyzwaniem było granie kogoś zdeformowanego?
To nie jest nic w stylu Och Świetnie, będę mógł sprawiać sobie okropny ból pleców przez najbliższe miesiące. To jest bardziej jak wyzwanie fizyczne, które musisz podjąć. Jeśli grając robisz cokolwiek co sprawia ci ból, czujesz się jakbyś pracował ciężej niż zwykle. Grałem w Londynie przez cztery miesiące w spektaklu Kaleka z Inishmaan i nigdy nie miałem fizycznych problemów. Grałem we Frankensteinie przez trzy tygodnie i to było straszne. Teraz mam okropny skurcz w szyi, którego wcześniej nie było.

Jesteś niskim facetem. Czy twój wzrost ogranicza ilość ról jakie mógłbyś zagrać?
Nie wydaje mi się. Dustin Hoffman i Tom Cruise są mojego wzrostu, a mają bardzo różne kariery. Mógłbym grać żołnierza. Minimalny wzrost żołnierza Marine (amerykańska piechota morska) to pięć stóp, a ja jestem zdecydowanie wyższy. Jeśli spytasz Czy zagrasz naprawdę wysoką osobę? Nie, jasne że nie [śmiech]. Czy zagram czarnego faceta? Z oczywistych powodów nie. Nie mógłbym zagrać czegoś, do czego nie mam predyspozycji, chociażby fizycznych. Nie podjąłbym się traktowania samego siebie poważnie w roli rozgrywającego w filmie o footballu, co jest dla mnie rozczarowujące. Chciałbym zagrać w footballowym filmie, niestety jedyna rola, do której bym się nadał, to ktoś w stylu dyrektora generalnego.

Powiedziałeś, że twoja rola w Harrym Potterze i Zakonie Feniksa, piątym filmie z serii, jest twoją najlepszą, ale nienawidzisz się oglądać w szóstej części Harrym Potterze i Księciu Półkrwi. Dlaczego twoim zdaniem po najlepszej roli, pojawiła się najgorsza?
W każdym filmie, do szóstej części widać wielki krok w moim aktorstwie. Niestety właśnie w Księciu Półkrwinagle się zatrzymałem i może nawet zrobiłem krok w tył. Bardzo mi się podoba mój występ w piątej części, dużo w niej pracowałem z takimi ludźmi jak Gary Oldman (Syriusz Black), czy David Thewlis (Remus Lupin). Co do szóstej, oglądałem ją i myślałem Wow, nie było żadnego progresu, miałem takie myślenie, że siedzę i oglądam jedenaście miesięcy błędów jakie popełniałem. Miałem pomysł, by Harry był jak żołnierz z traumą po wojnie, w wyniku wszystkiego co się wydarzyło, wyłączył się emocjonalnie. To nie był taki zły pomysł, ale nie jest to na tyle ciekawe, by chciało się to oglądać przez dwie i pół godziny.

Poznałeś swoją dziewczynę Erin Darke na planie filmu Kill Your Darlings. Tam jest taka scena, w której jej postać robi ci loda w bibliotece. Czy już wtedy się umawialiście?
Nie, to wspaniały zapis nas flirtujących ze sobą po raz pierwszy. w tym filmie chwilami, nie ma z mojej strony gry. Jest taki moment w filmie w którym Erin mnie rozbawiła i ja się śmieje jako ja, nie moja postać. Ona jest niesamowicie zabawna i mądra. Wiedziałem, że będą z tego kłopoty.

Powiedz jak to było z jej ojcem. Powiedział prasie, że nie jesteś z jego córką?
Kiedy w zeszłe święta odwiedziłem rodzinny dom Erin w Michigan, w mediach rozpętała się burza. Siedzieliśmy w pokoju gościnnym jej taty, a telefon nie milkł. Tata Erin powiedział Hum, to gazeta Detroit Free Press -dzwonili w sprawie plotki, że bierzemy ślub nad jeziorem Michigan. Najlepsze jest to, że mieli jego numer, bo prenumeruje ich gazetę [śmiech]. I nagle pojawiła się taka myśl Oh, teraz moje dziwne życie, jest też twoim życiem, czułem się naprawdę źle. Cudowne jest to, że obrócili to wszystko w żart. Muszę przyznać, że nie czytam artykułów na mój temat, ale wtedy przeczytałem wszystkie, bo były bardzo miłe: Jadł w Bob Evans! Kupił koszulkę w centrum Flint! Dziennikarze z Michigan byli bardzo szczęśliwi, że miło spędzam tam czas. Zwykle piszą o mnie brytyjskie tabloidy i to było moje najlepsze doświadczenie z mediami.

Rok temu Gary Oldman udzielił nam wywiadu. Powiedział : Daniel Radcliffe, tak on to ma teraz pieniądze. Czy doświadczyłeś niechęci związanej z twoim sukcesem?
Gary już mnie zapoznał z tym zdaniem. Kiedy robiłem swój pierwszy nie-potterowy film Grudniowi chłopcy zaprzyjaźniłem się z osobami z zespołu makijażystów i fryzjerów. Po kilku tygodniach zapytałem: Szczerze, czego spodziewaliście się po mnie, gdy mnie poznaliście? Odpowiedzieli: Myśleliśmy, że jesteś dupkiem. Bo taki jest stereotyp o dziecięcych gwiazdach. Ludzie oczekują, że będę totalnym dupkiem, a kiedy nie jestem, to zawsze działa na moją korzyść.

Ludzie tego oczekują, bo bardzo często tak jest. Czym więc różni się twoje doświadczenie?
Najbardziej niedocenioną rzeczą jest to, że ja i cała produkcja Pottera mieliśmy to szczęście, że cholernie kocham tę prace. Widziałem dzieciaki, które na planie były znudzone, a ja na to Co ty wyprawiasz? To najlepsze miejsce na świecie. Kochałem ją, kochałem bycie na planie, te godziny i ludzi których tam poznałem. Kochałem to szalone, dziwne g***o, które musiałem powtarzać każdego dnia. Granie było dla mnie celem, a ja nie zamierzałem robić niczego, co by mi przeszkodziło w osiągnięciu go.

Odkąd grałeś w Potterze, występujesz w niezależnych, niskobudżetowych produkcjach. Czy ludzie kiedykolwiek przestaną utożsamiać cię z Harrym?

Dla aktora takiego jak ja, który przez długi czas jest utożsamiany z jedną postacią, dobrą stroną tej całej kultury celebrytów jest to, że ludzie mogą mnie poznać. Nie wydaje mi się, by na przykład Mark Hamill (grał Luka Skywalkera w Gwiezdnych Wojnach) miał taką okazje. Dzięki temu, że byłem u Jimmy'ego Fallona* i rapowałem piosenkę Backalicious, dostałem propozycje zagrania Sama Housera w Game Changer. Film ten powstał na podstawie gry Grand Theft Auto. Mój występ u Fallona, sprawił, że facet od castingów powiedział: On interesuje się Hip-Hopem, nie jest typowym białym chłopakiem

Co jest ostatnią rzeczą jaką wygooglowałeś?
Trochę mnie zawstydziłeś, bo wcześniej się odwoływałem do tego w naszej rozmowie i to wyglądało jak strzęp informacji. Chodzi o minimalny wzrost żołnierza marine. Czytałem scenariusz, w którym grałbym kogoś, kto mówi, że jest marine, więc pomyślałem Oh, mógłbym tak wyglądać. Najwięcej rzeczy przeze mnie wygooglowanych i czas, który spędzam w internecie, jest związany ze stronami NFL.com, Deadspin i innymi stronami sportowymi. Narzuciłem to trochę mojej dziewczynie i teraz, gdy jestem daleko pomaga mi niczego nie przegapić sprawdzając chociażby Deadspin.

Spędziłeś większość swojego nastoletniego życia, robiąc filmy o Harrym Potterze. Życie wielu nastoletnich chłopców kręci się wokół szukania okazji do masturbacji. Czy miałeś na to czas na planie?
Tak, jestem pod tym względem jak każdy nastolatek. Mój ulubiony wierszyk o masturbacji, jest autorstwa Louisa C.K., coś w stylu Poznałem to gdy miałem 11 lat i od tamtej pory, nie odpuściłem żadnego dnia. Wydaje mi się, że zacząłem bardzo wcześnie, jeszcze zanim byłem nastolatkiem, ale nigdy się nie masturbowałem będąc na planie. Nie zamierzałem tego robić, bo co by było gdyby Alan Rickman naszedł mnie w takiej sytuacji, jak wróciłbym do przyczepy? Jest takie uczucie, ponownie doskonale opisane przez Louisa C.K.: ten strach, że po tym jak skończyłeś się masturbować, każdy wie co robiłeś. To byłoby zawstydzające iść przez plan, mieć tych wszystkich dostojników brytyjskiej rodziny królewskiej aktorstwa w zasięgu wzroku wiedzących, co właśnie robiłem.

Jesteś ateistą, ale jesteś identyfikowany z Żydami. Co było ostatnią Żydowską rzeczą jaka zrobiłeś?
Była to wizyta u mojej babci. Moja mama jest Żydówką, mój tata jest Protestantem. Tak naprawdę jesteśmy okropnymi Żydami, dorastałem z choinką Bożonarodzeniową, jemy bekon. Moja babcia nie je produktów koszernych, ale w pierwszej kolejności jest uprzejma, a dopiero później koszerna. Na przykład, jeśli kogoś odwiedza i robi się tam bekon, to mówi: Nie chcę być niekulturalna i je. Być może nie jest uprzejma, może ukrywa, że naprawdę lubi bekon.


www.harry-potter.net.pl/images/photoalbum/album_59/2_t2_3.jpg



Gdy grałeś w Equus na Broadwayu, byłeś przez większość sztuki nagi. Zdarzyła ci się erekcja?
Stary, tam nie było szans na erekcje. Byłem na scenie przez cały spektakl, biegałem nagi przez dziesięć minut, w scenie, która mówi o seksualnej awarii i oślepieniu konia. Ale słyszałem historie o aktorach owijających swojego penisa bandażem elastycznym. Trzeba się masturbować i owinąć penisa bandażem elastycznym, trzyma tam krew, wtedy trzeba zwalić i wyjść na scenę. Musiałbym to zrobić z półtoragodzinnym wyprzedzeniem. Jestem przekonany, że w ten sposób bym się wykastrował. Byłem przestraszonym siedemnastoletnim gówniarzem, gdy grałem w Equus. To jest czas, gdy jest się najbardziej pewnym samego siebie. Zdawałem sobie sprawę, z tego, że pewna część publiczności przychodziła na te spektakle by obejrzeć mojego penisa. Patrząc wstecz, to było trochę psychiczne. W sumie jestem z siebie dumny, że miałem jaja by to zrobić.

Jesteś jedynakiem, kiedyś powiedziałeś, że chcesz mieć dużo dzieci. Czy Twoje dzieciństwo było samotne?
Nie bardzo, będąc jedynakiem dorastasz szybciej, nauczyłem się dobrze bawić w moim własnym towarzystwie. Chcę mieć dużo dzieci z bardziej samolubnych powodów, po prostu podoba mi się taki pomysł. Chciałbym mieć dzieci w stylu Ocean's Eleven.**

Będą rabować kasyna?
Tak, a Azjata będzie elastyczny i wygimnastykowany*** [śmiech]. Byłoby świetnie mieć tyle dzieci, by rabowanie kasyn było możliwe. Myślę, że byłoby to możliwe z mniejszą ilością dzieci, o ile zacznie się ich trening wystarczająco szybko.

Masz dwadzieścia sześć lat, co oznacza, że przez więcej niż pół życia jesteś sławny. Jakie to uczucie, gdy obcy ci ludzie znają cię od dzieciństwa?
Bycie rozpoznawalnym na ulicy uczy, że większość ludzi jest miła i uprzejma, chcą jedynie szybko zrobić sobie zdjęcie. Ale zdarzają się też dupki, przeważnie są pijani. Dupki bardzo chcą z tobą zdjęcie, ale chcą być przy tym dupkami. Zaczynają w stylu Wiesz, nigdy tak naprawdę, nie lubiłem filmów o Harrym Potterze. Dzięki, to dziesięć pieprzonych lat mojego życia. Raz pewna dziewczyna do mnie podeszła i powiedziała: Mogę zrobić sobie z tobą zdjęcie?, na co ja: Oczywiście, jeśli tego chcesz, wtedy ona odpowiedziała: Nie pytałabym, gdybym tego naprawdę nie chciała. Co jest do cholery? [śmiech]. No i oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie odpowiedział: Przepraszam, to było głupie z mojej strony. Kiedy odeszła, Erin mi powiedziała: Ta dziewczyna była niemiła, nie musisz być uprzejmy, gdy ktoś jest niegrzeczny. Ale i tak jestem lepszy w mówieniu "nie" od Ruperta Grinta. Kiedyś skończył w domu u jednego fana, bo nie umie odmówić, gdy ktoś go o coś prosi. To już jest za daleko.

Cały wywiad w języku angielskim możecie przeczytać tutaj.

Całą sesję znajdziecie już w naszej Galerii

* rapującego Daniela, możecie obejrzeć tutaj.
**Ocean's Eleven - Ryzykowna Gra film o grupie przyjaciół, postanawiających okradać kasyna.
*** Odniesienie do jednego z bohaterów filmu Ocean's Eleven.

Źródło: playboy.com

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
avatar
Prefix użytkownikafuerte  dnia 18.11.2015 12:50
W sumie, to całkiem fajnie czytało mi się ten wywiad. To znaczy, on nie jest jakiś strasznie odkrywczy, bo pytania o radzenie sobie ze sławą, czy w ogóle o tym, jak bardzo seria o Potterze wpłynęła na życie Daniela, padają dość często.

Skoro to Playboy, to nie mogło zabraknąć oczywiście pytań w kontekście seksu, no ale nie powiem, że były mi te informacje potrzebne do szczęścia, haha.

Natomiast ciekawe były przemyślenia Daniela na temat ról, które chciałby zagrać, ale nie może, głównie ze względów fizycznych. No, ale faktycznie, na gracza w futbol, to on sie nie nadaje...

Dobre tłumaczenie, dzięki!
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 18.11.2015 12:56
No to może ja coś od siebie dodam. Osobiście polubiłam Daniela po tym wywiadzie, jako człowieka. do tej pory jakoś mnie nie porywał, a po tym wywiadzie naprawdę mi "zaimponił" xD

Bardzo Was zachęcam do obejrzenia rapującego Daniela, bo moim zdaniem jest to świetne nagranie, a Daniel pokazuje swoje ukryte talenty ;)
avatar
Prefix użytkownikaAlette  dnia 18.11.2015 16:13
Czas na bardzo długi komentarz

Zacznę od samego tłumaczenia - na pewno gratuluję przemielenia tak długiego tekstu i podziwiam, że w ogóle się chciało. Sama mam za sobą kilka takich tłumaczeń i wiem, ze to ból w tyłku (przynajmniej dla kogoś, kto angielskiego nie lubi). Mimo to czasami coś mi nie do końca stykało w zdaniach. Nie śmiałabym za to krytykować, bo sama nie jestem lepsza - ale jeśli chcesz popracować nad swoimi tłumaczeniami, to może odstawiaj je sobie na jakiś dzień i potem czytaj, bo nie wszystkie wyrażenia były dla mnie zrozumiałe. Ja wiem, że oni w wywiadach czasami bełkoczą, więc spoko haha

Co do samego wywiadu - jako aktora to ja Daniela nie lubię. On jest serio beznadziejnym Harrym i zepsuł mi cały film. Kiedy czytam, że niby najlepiej zagrał w Zakonie Feniksa, to jedyne, co mi przychodzi do głowy to "nope". Serio. Daniel w Potterze zawsze był słaby, kiepsko grał i do tego nawet nie wyglądał jak bohater książki JKR. Zgadzam się, że Książę Półkrwi wyszedł beznadziejnie, ale skoro wszystkie pozostałe flmy trzymały ten poziom, to nie jestem zaskoczona. Jako tako go toleruję do Czary ognia, ale to dlatego, że mimo wszystko był jeszcze szczylem i nie miałam wobec niego żadnych oczekiwań.

Jednak nie mogę zaprzeczyć, że jako człowiek Daniel wydaje się po prostu zarąbisty. Niesamowicie sympatyczny, nawet na nudne pytania znajdzie jakąś zabawną odpowiedź. Oczywiście sam wywiad mocno dotyczy seksualności, która mnie średnio kręci, jeśli chodzi o samego Daniela... tylko z drugiej strony to playboy, nie?
Najbardziej mnie rozwaliła zdawkowość tego pytania o robienie loda. Naprawdę późniejsza masturbacja to pikuś. Chociaż moim zdaniem akurat w tym pytaniu nieźle wybrnął - to chyba taka naturalna sprawa, nie? Jednak robienie tego w miejscu publicznym to już patologia. Przynajmniej tak mi się wydaje... chyba.

Dostałam zadanie, żeby wypowiedzieć się o Equus i radzeniu sobie z erekcją, ale tak po prawdzie - co ja mogę o tym wiedzieć haha. Nigdy nie miałam takich problemów, nie mam penisa i w ogóle. Jednak odpowiedź Daniela wydaje mi się całkiem sensowna. Co nie zmienia faktu, ze nie wybrałabym się do teatru tylko po to, żeby obejrzeć sobie organy płciowe jakiegoś faceta. A sama sztuka chyba jest zbyt walnięta, żebym mogła zrozumieć przekaz.

faceta, który stworzył aparat w komórce. Uśmiechał się zadowolony z siebie do kamery, a ja pomyślałem sobie: Spadaj człowieku, cóżem ci uczynił


To mi się podobało najbardziej... i fragment o wzroście. Tutaj akurat bardzo mądrze się wypowiedział.

Ocena W, bo ubawiłam się po pachy przy pisaniu tego komentarza
avatar
Prefix użytkownikalosiek13  dnia 18.11.2015 16:49
Rapującego Daniela chyba wszyscy już widzieli. Filmik z tym rapsem nawet miał jakieś multum wyświetleń na fejsie...

Sam wywiad, jak wywiad, mnie nie porwał, chociaż w kilku miejscach się uśmiechnąłem. Masturbacja na planie? No może od razu na ulicy. Swoją drogą, wyobraziłem sobie po kolei różne konfiguracje osób, które mogły go na tym nakryć... LoooooL! xD Ma bardzo fajną babcię, podoba mi się jej podejście, niezależnie od tego, czy lubi bekon, czy nie.

Co do tłumaczenia... Niektóre zdania nie stykają, ale takie uroki wiernego tłumaczenia, nie jest ono piękne. Ale doceniam Sam Quest właśnie za to, bo ja nie lubię zbytnich zmian w wypowiedziach aktorów. Czasami na większych portalach można trafić na takie bzdety, które powstają w wyniku upiększania zdań aktorów, że to jest już jakiś kosmos. Ale ile tłumaczy, tyle podejść. Ważne, żeby znaleźć ten złoty środek, ale do tego trzeba dużej wiedzy, no i przede wszystkim ogromu praktyki.
I tak, parę rzeczy ująłbym inaczej, ale i tak mi się podoba, więc daję W!
avatar
Prefix użytkownikaMikasa  dnia 18.11.2015 17:47
Alette, możesz nie być fanką Dana-aktora, ale mówienie, że "do tego nawet nie wyglądał jak bohater książki JKR" to już zwykła nieprawda. No, może oprócz tych oczu, które rzeczywiście są mocnym zaniedbaniem.

Wywiad mi się podoba :) z młodych aktorów (osądzając po wywiadach) najbardziej zawsze lubiłam Dana i Toma Feltona, wydają się być po prostu świetni.
Tłumaczenie czasami za bardzo "kalkowate", ale ogólnie dobre. Miło mi się to czytało, dzięki!
avatar
Prefix użytkownikablad logiczny  dnia 18.11.2015 17:51
Ponieważ to pisemko to zdecydowanie nie moja działka. A świat jest bogatszy i o wiele bardziej koszmarnie złożony, niż wyobrażają sobie jego amerykańscy wydawcy. Ograniczę się do jednej kwestii, otóż Daniel mówi tu o jakimś rozwoju aktorstwa. Przepraszam, w tych filmach jakoś tego nie zauważyłem. Całkowicie zgadzam się z opinią Alette. Chyba, że rozumie to jako doskonalszą realizację rozbieżnych wizji artystycznych reżyserów. Potterem najlepszym był, w pierwszych trzech filmach. W pierwszej części chyba właśnie dlatego, że podobnie jak grany przez niego bohater został wrzucony do jeszcze nieznanego sobie świata. Potem to wszystko poleciało gdzieś do odległej galaktyki. Swoja drogą ciężkie jest życie aktora, nic tylko się upić. Doceniam ciężka pracę tłumaczki, ale ciągle bardzo mnie ciekawi kto zrąbał te filmy. Wybitny.
avatar
Prefix użytkownikaAlette  dnia 18.11.2015 18:02
Alette, możesz nie być fanką Dana-aktora, ale mówienie, że "do tego nawet nie wyglądał jak bohater książki JKR" to już zwykła nieprawda. No, może oprócz tych oczu, które rzeczywiście są mocnym zaniedbaniem.


To nie jest zwykła nieprawda, tylko moja ocena. Masz prawo do własnej, ale wymienię ci szereg cech, które się absolutnie nie zgadzają i to nie jest tylko kolor oczu. Harry przede wszystkim był drobny, kościsty, z masą roztrzepanych kudłów (co utrzymali tylko do czary ognia) wyrazistymi, zielonymi oczami. Do tego dojdą jeszcze pewne podstawowe cechy osobowości, takie widoczne na pierwszy rzut oka - Potter zawsze był przeraźliwie wrażliwy, co wiązało się z przesadnym reagowaniem. Skłonność do płaczu, unoszenia się, podniosłych i patetycznych przemówień. A teraz masz Daniela z krótko obciętymi włosami, niebieskimi oczami, dosyć normalnej budowy i nie za dużymi ubraniami (co przecież dla Harry'ego było dosyć charakterystyczne, nie?). Jest sztywny jak kawał kłody, zwalił wszystkie dramatyczne sceny (tak samo kłótnię z Ronem w Insygniach jak rozpacz po śmierci Cedrika), przez co wydawał się po prostu wycofany, spokojniejszy, z pewnością bardzo daleko od gorącej głowy Harry'ego. I tu teraz nie chodzi o to, że ja nie lubię Daniela jako aktora, bo w "Kobiecie w czerni" mi się podobał, widziałam go gdzieś jeszcze i też wydawało się okej. Natomiast nie lubię Daniela jako Harry'ego, bo to nie jest obraz z książki. Jedynym, co wiąże Daniela i Harry'ego to obraz z pierwszej części, gdzie autentycznie postarali się z charakteryzacją... ciemne włosy i kolor skóry... i okulary. Koniec.
avatar
Prefix użytkownikakkinga123  dnia 18.11.2015 19:29
Cóż, zacznę od pochwał w stronę tłumaczki, że chciało Ci się tłuamczyć tak obszerny artykuł. Czyta się bardzo płynnie, nic nie zzgrzyta, wiec szczere gratulacje.

Z Najciekawszych pytań ? Pytanie o mastrubację na planie, cóż, w końcu to wywiad do Playboya xD
Wydaje mi sie, ze jednakowoż dałabym radę żyć bez tej informacji. Może to, że uznał HPiZF za swoją najlepszą kreację. Dla mnie był tam obrażonym na świat nastolatkiem, z wielkim fochem an świat, czego bynajmniej, przynajmniej az tak nie widziałam w książce.

Co do Daniela w sztuce, z pewnoscią jego wystąpienie w niej wymagało dużo odwagi, był wtedy jeszcze bardzo młody i niedoświadczony. Samej sztuki nie widziałam, więc się nie wypowiem.

Trudno ocenić jakim jest człowiekiem na podstawie jednego wywiadu, na mój gust, Daniel zawsze odrobinę za bardzo gwiazdorzył, ale może to tylko moja opinia ? Wywiad czyta się bardzo dobrze, chłopak udziela interesujących odpowiedzi,a to ważne.
avatar
Prefix użytkownikaFelice  dnia 18.11.2015 20:54
Gratuluję przetłumaczenia tak długiego wywiadu, naprawdę, czapki z głów, bo to kawał roboty.
Ja Daniela lubię, uważam, że jest fajnym i sympatycznym chłopakiem. Te pytania związane z masturbacją trochę wybiły mnie z tropu, a już szczególnie, gdy wyobraziłam sobie Alana Rickmana, jak nakrywa biednego Daniela na "złym uczynku". xD No i występ nago... Ja bym się chyba nie odważyła. To musi być niezły stres.
avatar
Prefix użytkownikaKHZP  dnia 19.11.2015 13:55
Spoko wywiad. Nie wiedziałem, że pił, ale to kolejny powód dla którego go szanuję. Wyszedł z tego i dobrze. Ale trzeba też mu przyznać odwagę. Jak gra to gra i resztę świata powinien mieć wtedy gdzieś ( mówię o wzmiance jak latał nago po scenie), ale wywiad to co innego. Szacunek.
Sam wywiad interesujący, ale godny podziwu za to, że szczerze odpowiadał nawet, że nie chce odpowiadać.

Pozdro, Puchon KHZP
avatar
Prefix użytkownikayersinia  dnia 20.11.2015 21:53
A ja ze swojej strony bardzo polecam sztukę "Equus" - jak będziecie mieli okazję, to przeczytajcie, mnie bardzo wciągnęła, przeczytałam chyba 3 razy (ale ile się jej naszukałam, żeby wreszcie przeczytać, to druga sprawa).

Ja tam Daniela od zawsze lubiłam, na jego wywiadach wprawiałam się z "listening comprehension" na angielski, więc trochę się tego obejrzało, zdążyłam go już poznać z tej fajnej strony.

Dziwne, że Daniel stale krytykuje swoją grę w "Księciu półkrwi" - ja z kolei uważam, że tam właśnie wypadł najlepiej. O ile mnie pamięć nie myli, to właśnie w "Equus" grał pomiędzy piątym a szóstym Potterem i bardzo chciałam zobaczyć jak jego gra aktorska zmieni się w szóstce po doświadczeniach na scenie teatralnej, po czym już w kinie zauważyłam zmianę. Daniel się może ze mną nie zgadzać, ale moim zdaniem właśnie w szóstce był największy postęp.

Czepnę się jednej rzeczy w kwestii wykastrowania, z racji mojego wykształcenia: kastracja polega na usunięciu jąder, a nie penisa ;) Po kastracji radykalnej poziom testosteronu spada, bo nie ma jąder, które go produkują - co nie miałoby miejsca w przypadku usunięcia samego penisa (owszem, zapłodnienie nie byłoby możliwe w obu przypadkach, ale w drugim przypadku poziom hormonów zostałby stały i zachowania płciowe dalej byłyby przejawiane).
Ale swoją drogą, to pomysł z bandażem elastycznym jest dosyć hardkorowy.
avatar
Prefix użytkownikapatriciasandra  dnia 24.11.2015 17:53
Wywiad suuuuuper! Fajnie sie czytało. Nigdy nic nie mialam do Daniela, lubilam go ale po przeczytaniu szanuje go jeszcze bardziej. Oczywiście za tłumaczenie tak obszernego tekstu wieki plusik :D
avatar
Prefix użytkownikaTeodora  dnia 28.11.2015 21:46
W 100% zgadzam się z Alette, Daniel był niedobranym aktorem do roli Harrego. Porównajcie postacie Rona czy Bellatrix aktorzy zostali dobrani idealnie i byli bardzo przekonujący. Ron, chociaż zrobiony na brzydkiego jak noc, jest zawsze autentyczny w swojej roli. Daniel wypadł dobrze tylko w pierwszej części.
Sam wywiad... pytania conajmniej dziwne ale Daniel dobrze sobie z nimi poradził.
avatar
Prefix użytkownikabatalion_88  dnia 29.11.2015 14:29
Nic tu zaskakującego nie znalazłem... O rapującym Danielu było już głośno - chyba nawet tu newsy się pojawiały. Poza tym co tu dodać? Niski jest, nie da się ukryć. O jego problemach z alkoholem wie chyba każdy kto w mniejszy lub większy sposób interesuje się prywatnym życiem aktorów odtwarzających role bohaterów z HP. A ta masturbacja na planie i pytania o erekcję w tym przedstawieni, to już szczyt żałosności. No, ale pisemko nigdy na wysokim poziomie nie "stało" ;p
avatar
Prefix użytkownikaElizabeth_  dnia 29.11.2015 20:33
Pytania dziennikarza są nudnawe, takie niby dobrane, a jednak krążące wokół banałów. Za to odpowiedzi Daniela przyprawiły mnie o stłumione uśmiechy, kiedy czytałam ten wywiad w tramwaju.

Nigdy nie oceniałam gry aktorskiej Daniela w serii. Dla mnie to zawsze był Harrym Potterem i nie wyobrażam sobie innego.

W tłumaczeniu widzę naleciałości składni angielskiej, ale sama nie umiem się ich pozbyć, więc nie uważam to za najgorsze, co może się zdarzyć przy tłumaczeniu.

Daję W.
avatar
Prefix użytkownikaWielka Potterhead  dnia 04.12.2015 22:22
Wywiad normalnie mega ! Zazdroszczę tym osobą, które mogą tak po prostu podejść i po prosić o zdjęcie. Daniela dzieciństwo to tak naprawdę i nasze dzieciństwo. Ja osobiście uważam że to co on dla nas robił przez połowe swojego życia to jest poświęcenie. Chcę i życzę dalszemu pokoleniu, żeby i oni poznali magię opowieść "Harre'go Pottera", ponieważ nauczył o nas bardzo dużo. Już mi po prostu brakuje słów. Ale to uczucie, że poznałeś tak wspaniałą powieść jest niesamowite ! Dziękuje oczywiście aktorom jak i autorce <3
avatar
Prefix użytkownikabatalion_88  dnia 07.01.2016 20:39
Wywiad według mnie taki banany i właściwie bezwartościowy. Co niby się można z niego takiego ciekawego dowiedzieć? Tego, że z alkoholem miał problemy? O tym chyba już dzieci w Tajlandii wiedzą. Momentami przesłodzony jak mleczna czekolada, za którą nie przepadam. W żadnym razie nie był to spektakularny wywiad to nie był, zabrakło w nim jakichś ciekawostek. Mówiąc szczerze, to od samego początku wieje nudą...
Jeżeli miałbym oceniać wywiad w skali od 1-10, to nie dałbym z pewnością więcej jak 2.5. Ciężko mi się go czytało od pierwszej chwili. Gdyby chociaż była w nim omawiana jakaś ciekawa produkcja jak np. "Rogi" czy "Kobieta w czerni", to jeszcze bym jakoś to przebolał. No, ale to pisemko z ambitnych wywiadów i mądrych pytań nigdy nie słynęło.
Co do zdjęć w artykule, to zdecydowanie najlepiej podobało mi się to z tą czaszką i Danielem. Na tle pozostałych wyróżnia się bez dwóch zdań.
Całość ocenić mogę jedynie na Z. A jedyne co mnie mogło zszokować, to głupie pytanie o masturbację na panie filmowym... Żenada Omg
avatar
Prefix użytkownikaMarcus Clinton  dnia 14.12.2016 14:43
Przeczytałem ten wywiad jakoś bez mniejszych emocji. Wiadomo, że Playboy to gazeta erotyczna, więc bez pytań o masturbację czy erekcję nie mogło się obyć. Daniela uważam za aktora przeciętnego. Zwykły chłopak z podwórka potrafiłby zagrać Harry'ego o wiele lepiej xD
avatar
Prefix użytkownikaShanti Black  dnia 01.01.2017 22:26
Trochę głupio mi było czytać ten wywiad. Czekałam, aż przejdą do meritum, ale jakiegoś zaskoczenia nie przeżyłam. Jestem już dużą dziewczynką i wiem co to erekcja i dziwie się, że dziennikarz o to zapytał. Ale wywiad ciekawy :) Polecam przeczytanie. Można się dowiedzieć dużo ciekawych rzeczy :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny - Błąd
Nie możesz oceniać artykułu póki go nie skomentujesz.
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Żywy worek treningowy
12.01.2025 09:29
Nicram_93, napisz, ja nie mam weny ;)

Harrych świąt!
12.01.2025 08:23
MorfinGaunt, jakoś mnie to ominęło, napiszesz newsa czy samemu napisać?

Żywy worek treningowy
11.01.2025 19:37
nowa okołopotterowa książka

Żywy worek treningowy
11.01.2025 19:37

Pasjonat Opieki Nad Magicznymi Stworzeniami
08.01.2025 09:45
u mnie obowiązkowo pod koniec roku czytanie lub słuchanie całej serii HP

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59643 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 58190 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45363 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 39456 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2025 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.27