Filtruj
Szukaj w:
Szukana fraza:


Opcjonalnie:
Gatunek:
Dozwolone:
Zakończone:
Parring:
Bohaterowie:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Anastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Anastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Anastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

[NZ]Rozdział 4 cz. ...

Tytuł: Rozdział 4 cz. 2 - Podróż do Australii
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z Ronem wybierają się do Australii, aby odszukać rodziców Hermiony i przywrócić im ...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 4 cz. ...

Tytuł: Rozdział 4 cz. 1 - Podróż do Australii
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z Ronem wybierają się do Australii, aby odszukać rodziców Hermiony i przywrócić im ...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 3 - Se...

Tytuł: Rozdział 3 - Sekretne spotkanie
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

W głębi Zakazanego Lasu dochodzi do spotkania dwóch poszukiwanych śmierciożerców. Omawiają plany ...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 2 cz.2...

Tytuł: Rozdział 2 cz.2 - Propozycja Ministra Magii
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

W Hogwarcie trwają ostatnie prace mające na celu przywrócenie zamku do dawnej świetności. Nowy mi...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 2 cz.1...

Tytuł: Rozdział 2 cz.1 - Propozycja Ministra Magii
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

W Hogwarcie trwają ostatnie prace mające na celu przywrócenie zamku do dawnej świetności. Nowy mi...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 1 cz.2...

Tytuł: Rozdział 1 cz.2 - Krajobraz po wojnie
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Dzień po zakończonej bitwie o Hogwart i pokonaniu Lorda Voldemorta. Opis Hogwartu po walkach, pie...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 1 cz.1...

Tytuł: Rozdział 1 cz.1 - Krajobraz po wojnie
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Dzień po zakończonej bitwie o Hogwart i pokonaniu Lorda Voldemorta. Opis Hogwartu po walkach, pie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 45
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 0 osób
Łącznie na portalu jest
48,164 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 303
Było: 16.01.2023 02:39:51
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,561
Zdjęć w galerii: 21,490
Tematów na forum: 3,911
Postów na forum: 319,502
Komentarzy do materiałów: 221,995
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,169
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  GRYFFINDOR!

Gryffindor
Punktów: 1018
uczniów: 4218
Hufflepuff
Punktów: 310
uczniów: 3784
Ravenclaw
Punktów: 866
uczniów: 4456
Slytherin
Punktów: 115
uczniów: 4112

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
10% [5 głosów]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
39% [19 głosów]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
16% [8 głosów]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
8% [4 głosy]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
16% [8 głosów]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
10% [5 głosów]

Ogółem głosów: 49
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 02.07.2023 o godzinie 13:40 w Stacja kolejowa
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 27.06.2023 o godzinie 21:20 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 23.06.2023 o godzinie 16:46 w Sala transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 22.06.2023 o godzinie 19:04 w VII piętro
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 12.06.2023 o godzinie 18:15 w Dziedziniec Transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 25.05.2023 o godzinie 18:56 w Sala OPCM
A może to koniec?
Podstawowe informacje:
Autor: Prefix użytkownikaBad wolf
Gatunek: Miniaturka
Ograniczenie wiekowe: +13
Parring: Nieokreślone
Przeczytano 5012 razy.
***
Bohaterowie: Luna Lovegood .
- Ciemność. Widzę ciemność. Ciemność widzę - odezwał się z pewnością jakiś nowy.
Odkąd tu jest, a jakieś trzy dni gości, ciągle to powtarza. Nie widzę jego twarzy, ale słychać, że się boi i trzęsie. On nie wie po co tu jesteśmy. Jeszcze nie był na górze. Nie wie co go czeka. Och, biedny...
Ale zgodzę się z nim w jednej kwestii. Jest ciemno, jest naprawdę ciemno. Nie widać nawet własnych rąk przyłożonych do twarzy. A oprócz tego, że jest ciemno, jest zimno. Z powodu cieplejszych dni na dworze, ciężko przyzwyczaić się do takiej temperatury, a kamienne lochy znajdujące się pod ziemią nie były wcale ciepłym miejscem. Żadne z nas nie było odpowiednio ubrane. Zamarzaliśmy, po prostu.
Co jakiś czas schodzili do nas porywacze. Byli Śmierciożercami, my nie, dlatego nas więzili. Zdarzały się momenty, w których byliśmy dręczeni i torturowani. Zastraszali nas, szantażowali, wróżyli przyszłość...
Wspomniane wcześniej tortury, to była jedynie odskocznia od tego, co się działo na dole. I tu i tu nie znajdowaliśmy wytchnienia.
Wspomnienia... Przepadały. Po każdej torturze zapominaliśmy, że jest jeszcze ktoś, kto nas kocha, kto nas może uratować. Za dużo cierpieliśmy, a każdy nowy ból kazał nam pożegnać się z wolnym życiem. W końcu w tych czasach kto by nas potrzebował?
Wszyscy przeżywają katusze. Wszyscy się boją. Nie tylko my, inni tracą znacznie więcej. Modlą się aby rodziny wróciły całe, aby mieli co jeść... Ja to rozumiem. Wspieram ich jakąś częścią siebie, ale marzę, aby stąd wyjść. Aby być wolnym człowiekiem, mieć spokój...
Dlatego mam im za złe brak ratunku. Mam im za złe, że mimo iż ja o nich myślę, oni o mnie zapomnieli. Byłem w końcu kimś ważniejszym w społeczeństwie osób magicznych, dlaczego mi to zrobili? Dlaczego nie chcą pomóc komuś, kto ma wiele do powiedzenia?
- Zamknij się już... - westchnął chłopiec, który trafił tu w tym samym czasie, co ten strachliwy. Miło słyszeć, że nie tylko mnie to denerwuje. I chociaż rozumiem czemu to robi - mógłby przestać na chociaż pięć minut.
- Ciemność... Ciemność... Widzę ciemność... Ciemność widzę... Ratunku... Ciemność - powtarzał i powtarzał bez końca.
Momentami było mi go żal, jednak na dłuższą metę było mi żal samego siebie, że muszę z nim wytrzymywać. Nie tylko mnie przypadł ten "zaszczyt". Jeszcze kilka osób musiało słuchać jego modlitw, próśb o skończenie pobytu na tym dworze. Jest mały, szybko mógłby w razie czego uciec. Mnie by zauważyli, chociaż może? Kto wie?
Z pewnością był młodszy. Przeżył znacznie mniej niż ja, jednak znacznie więcej niż dwoje pozostałych więźniów. Tamci nawet nie ukończyli Hogwartu, Szkoły Magii i Czarodziejstwa, a on? On z pewnością już pracował. Głos miał dorosły, chociaż dziwnie brzmiał. Jakby mówił przez gardło...
- Więc jak masz na imię? - zapytałem w końcu, chcąc go czymś zająć. Miałem nadzieję, że przestanie powtarzać wciąż te same słowa. Odwracając głowę w kierunku, z którego wydobywały się męczące dźwięki, położyłem się na ziemi. Nie miałem już siły.
A on nie odpowiedział nic. Zamilkł, tak po prostu. Chociaż tyle dobrego. Usłyszałem jedynie jak się poruszył, a następnie znów nic. Wibrująca cisza.
- Ktoś tu idzie - szepnął rozpaczliwie, kulejąc pod ścianą.
I rzeczywiście. Chwilę później usłyszeliśmy głos mówiący, że wchodzą i że mamy się nie ruszać. Byłem przyzwyczajony, więc od razu stanąłem przy murze podtrzymującym konstrukcję.
Drzwi się otworzyły, a w nich stało dwóch mężczyzn z wymierzonymi w naszym kierunku różdżkami.
- No goblinie, ruszaj się - rzekli najpierw mierząc wzrokiem całe więzienie, a następnie patrząc w jakiś konkretny jakiś punkt.
I ja się obróciłem w jego kierunku. Zrozpaczony starzec był tak naprawdę, jak wspomnieli porywacze, skrzatem. Pracował nawet w Banku Gringotta. Wiem o tym, bo nie raz miałem okazję go zobaczyć, a nawet uśmiechnąć się, aby miał siły i chęci do dalszej pracy. Nie znałem wówczas jego imienia, chociaż przebywał często tak niedaleko mojego domu...
Wspomniane stworzenie ruszyło się nerwowo. Wolnym krokiem podeszło do drzwi. Krzyczało, gdy po niego wybiegł jeden z dwóch przybyłych terrorystów.
- Ja dam wam złoto, mam go pełno, nie róbcie mi krzy...
A potem drzwi zamknęły się z głośnym hukiem. Ruszyliśmy się niespokojnie, znów przyzwyczajając oczy do ciemności. Złapałem się za serce. Współczułem mu. Współczułem mu tak bardzo. Wiem, co mu będą robić. I mnie to robili przez wiele, wiele miesięcy. Łączyłem się z nim bólem. Biedne, naprawdę biedne stworzenie.
- Panie Ollivanderze? - zapytał słodki głos Luny. - Panie Ollianderze, wszystko w porządku?
Komentarze
avatar
Prefix użytkownikaKatherine_Pierce  dnia 29.01.2015 15:45
Łał :D zazwyczaj nie lubię narracji pierwszoosobowej, ale Tobie to świetnie wychodzi. Super. Szkoda, że to tylko miniaturka bo chciałabym więcej <3
avatar
Prefix użytkownikaalekskot  dnia 29.01.2015 16:17
Bardz mi się podoba. Też nie lubię narracji pierwszoosobowych, ale tu zrobię wyjątek.:D Z pewnością da się wczuć w klimat miniaturki, choć nie powiem, że klimat jest przyjazny. Bardzo mi się podoba i daję W!
avatar
Prefix użytkownikaNiaja  dnia 29.01.2015 17:02
Nieźle. Porusza. Naprawdę mi się podobało! Genialnie napisane, znalazłam jeden błąd interpunkcyjny, ale sama nie jestem za dobra więc go pominę.
Sposób w jaki to napisałaś jest cudowny! Nie mogłam oderwać oczu póki nie skończyłam. Przez chwilę poczułam się jakbym sama tam siedziała. Narracje pierwszoosobowa wyszła świetnie oraz uczucia Olivandera.
avatar
Prefix użytkownikaNedelle  dnia 29.01.2015 18:14
Ojej, jaki fajny miałaś pomysł, naprawdę mi się spodobało! Nie lubię narracji pierwszoosobowej, ale tak jak alekskot i Katherine_Pierce nie przeszkadzało mi to w tej miniaturce. Nie zauważyłam jakiś tam poważnych błędów. Aż mi się zimno zrobiło, jak czytałam tego fan ficka, serio xD No i bardzo fajne zakończenie! Oby wena cię nie opuściła!
avatar
Prefix użytkownikaCzarna Wdowa  dnia 29.01.2015 18:24
Łał ;o Mega mi się podobało. Odczuwałam to wszystko tak jakbym to ja przeżywała, albo to widziała. A w sumie jestem mega zmarznięta w tej chwili co nadawło tym wszystkim uczucią jeszcze więcej reali-styczności.
Jak dla mnie dobrze napisane i chcę więcej! No i zakończenie też niczego sobie <3
avatar
Syriusz32  dnia 29.01.2015 18:28
*_* Masz świetny styl pisania. Czytający, czuje jakby sam pojawił się na miejscu postaci. Potrafisz wciągnąć w akcje, ża aż ma się ochotę czytać. Narracja pierwszoosobowa mi nie przypomina (czytam igrzyska śmierci). Fick jest śweitny i zasługuje na W
avatar
Prefix użytkownikaKrnabrny  dnia 29.01.2015 19:05
Bardzo dobrze ukazane odczucia Olivandera, chociaż trochę wątpię, aby goblin tak się zachowywał. Odnoszę wrażenie, że dopóki ból i cierpienia nie byłyby straszne unosiłby on się dumą, ale to tylko moje wrażenie. Bardzo fajna miniaturka.
avatar
Prefix użytkownikaania potter  dnia 30.01.2015 13:20
Takiej narracji nie lubię za bardzo, ale ta mi si.ę podoba. Bardzo fajna miniaturka, lecz niestety bardzo krótka :( ja się cieszę, że w ogóle napisałaś miniaturkę. Bardzo fajny pomysł, a emocje nie wyobrażalne, odczuwałam wszystko, jak bym to widziałam. Uau!
avatar
Prefix użytkownikaPenelope  dnia 30.01.2015 13:54
Wooow jestem pod wrażeniem, Świetny pomysł, całkiem niezłe wykonanie, szkoda tylko, że tak krótko.

I nie rozumiem jednego, mógłby mnie ktoś oświecić? Kto wciąż powtarzał, że jest ciemno? xD

Bardzo dobrze wyszła Ci narracja pierwszoosobowa, a to niełatwa sztuka. No i szkoda, że pisałaś mało o uczuciach Ollivandera. Ja osobiście nie odczułam tak bardzo jego bólu i samotności.
avatar
Prefix użytkownikaAna_Black  dnia 30.01.2015 18:55
- Ciemność. Widzę ciemność. Ciemność widzę


Od razu skojarzyło mi się z Seksmisją. Przypadek? xD

Miniaturka bardzo mi się podoba. Można się wczuć. Narracja pierwszoosobowa jest trudna, ale tobie wyszła rewelacyjnie.

Zrozpaczony starzec był tak naprawdę, jak wspomnieli porywacze, skrzatem.


Przecież śmierciożerca przed chwilą powiedział, że to goblin. Goblin a skrzat to dwa różne stworzenia.
avatar
Prefix użytkownikaBad wolf  dnia 31.01.2015 00:37
Od razu skojarzyło mi się z Seksmisją. Przypadek? xD


Z Seksmisją? Czemu z Seksmisją? xD

I nie rozumiem jednego, mógłby mnie ktoś oświecić? Kto wciąż powtarzał, że jest ciemno? xD


Gryfek! Jedyny goblin w piwnicy Malfoyów! :D


Bardzo dobrze wyszła Ci narracja pierwszoosobowa, a to niełatwa sztuka.


Ja właśnie nie potrafię pisać jako osoba nie biorąca udziału w wydarzeniach... To jest dopiero sztuka!


Przecież śmierciożerca przed chwilą powiedział, że to goblin. Goblin a skrzat to dwa różne stworzenia.


Pierwotnie i w wypowiedzi Śmierciożercy był błąd, bo nie zwróciłam uwagi, że gobliny w Banku, a skrzaty w Hogwarcie. Myślę, że i to się da zmienić xp

Dziękuję za miłe komentarze!
avatar
Prefix użytkownikaAna_Black  dnia 31.01.2015 15:03
Z Seksmisją? Czemu z Seksmisją? xD


Jest taka stara komedia z Jerzym Stuhrem, a "Widzę ciemność. Ciemność widzę." to już chyba kultowy cytat. xD Nie znasz "Seksmisji"? Wiem, że raczej nie stosuje się cytatów z komedii w takich tekstach, których nastrój jest raczej przygnębiający, ale i tak od razu pomyślałam o "Seksmisji" jak to przeczytałam. xD
avatar
Prefix użytkownikafullmoon  dnia 31.01.2015 20:52
Muszę się przyznać, że to mój pierwszy ff na tej stronie xD Wcześniej za bardzo czasu nie miałam, ale jeśli reszta jest tak dobra jak to, to chyba trochę go znajdę ;) Na końcu ogólnie jedno wielkie "Łał". Świetny pomysł :)
avatar
Prefix użytkownikadobrosia1  dnia 01.02.2015 12:43
A mi się od razu skojarzyło z "Więźniem Labiryntu". Jak kto czytał/oglądał, to będzie wiedział, o co chodzi. Ta winda wjeżdżająca do góry ze "Świeżym". To prawie identyczne wrażenia! Ale fick mi się naprawdę podoba, kojarzył mi się z drabble, to końca nie wiadomo o co chodzi. Fajnie oddałaś te emocje i "ciemność" xD
avatar
Prefix użytkownikaania potter  dnia 13.02.2015 13:18
Pierwszoosobowa narracja świetnie ci wychodzi! Identyczne wrażenien jak w Więźniu Labiryntu. Bardzo mi się podoba ten Fan Fick. Szkoda, że taki krótki :) ale naprawdę bad, jestem pod wrażeniem! Świetna miniaturka! Pisaj dalej! Czekamy na następne miniaturki. Ale jak można czuć jak się ktoś boi?
avatar
Prefix użytkownikaNieoryginalna  dnia 16.02.2015 18:20
Faktycznie, świetna praca. Szkoda, że miniaturka, a na dodatek taka krótka! Czuję spory niedosyt po przeczytaniu, choć rozumiem, że chciałaś skończyć w świetnym momencie. Masz świetne opisy i genialną fabułę, choć nie ukrywam, spodziewałam się po Tobie lepszej końcówki ;D
avatar
Prefix użytkownikaChristina  dnia 12.06.2015 17:03
Całkiem niezły kawał tekstu ;)
Lubię czytać twoje wypocinki. Lubię zajmować sobie nimi czas. Są lekkie i przyjemne. No dobra, ta nie była lekka w charakterze, ale wiesz o co mi chodzi ;)
Cieszę się, że piszesz tak dużo, mam co robić ;)
avatar
Prefix użytkownikasm0kehero  dnia 21.09.2015 15:08
Świetna miniaturka! Czuję lekki niedosyt, chciałabym przeczytać więcej i więcej... Piszesz tak lekko, jakby palce same sunęły po klawiaturze i wystukiwały kolejne słowa. Brawo oby tak dalej :)
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 26.04.2016 20:00
No bardzo przyjemna miniaturka, może jak dla mnie za krótka i za mało rozbudowana, ale jest naprawdę fajnie, podoba mi się sposób w jaki piszesz o uczuciach Olivandera, ale dla mms bylo to troszeczke za mało emocjonalne. Jednak bynajmniej się tego nie czepiam, bo sam Twój styl wszzystko nadrabia. Pomimo braku nadrabiasz właśnie lekkością i takim ciekawym sposobem na kreacje swiata. Moje ogólne wrażenia są bardzo pozytywne. Pięknie <3
avatar
Only Dream  dnia 08.05.2016 21:28
Średnio mi się podobała ta miniaturka. Przez pół tekstu nie mogłam się w niego wczuć. Jakoś ciężko on brzmi. Poza tym nie cierpię zbyt długich opisów, a u ciebie to właśnie one przeważały.
Fajne jest to, że tematyka miniaturki nie jest popularna, że dotyczy jednej z mniej popularnych postaci. No i pomijając niuanse, to naprawdę nieźle piszesz ;) Zwłaszcza dobrze wyszedł ci ten pewien rodzaju narcyzm w rozmyślaniach bohatera ;)
avatar
Prefix użytkownikaMarcus Clinton  dnia 29.06.2017 23:48
Czytałem to już wcześniej, ale jakoś tego nie skomentowałem. Chyba brak czasu Śmiech ogółem bardzo mi się podoba to FF, a jak wiesz zazwyczaj mówię prawdę, więc to jest prawda w czystej postaci :D fajnie budujesz akcje i napięcie. Nie ma tutaj się czego przyczepić, no może poza tym, że jest to krótkie, a chciałoby się przeczytać więcej, a więc pisz i zaskakuj nas dalej :D
avatar
Alette  dnia 29.08.2018 13:33
Nie wiem, jak to się stało, że nie przeczytałam tego wcześniej. Bardzo fajne ff, trochę mi przypomina tematem to, co sama pisałam na turniej. Wiem, że trudno jest oddać emocje osób, które znajdują się w takiej izolacji. Nie wiedzą, co się z nimi stanie i tak naprawdę właśnie ta niewiedza powoduje w nich strach. Tortury to jedno, ale poczucie nieustannego zagrożenia jest wyniszczające.

Pierwsze zdanie mi tylko nie pasuje, ale to dlatego, że oglądałam "Seksmisję", a tam jeden z bohaterów tak wolał i miało to wydźwięk humorystyczny. Tutaj komedii nie ma, stąd takie skojarzenie wbijało mnie z rytmu.

Tak czy inaczej fajnie!
avatar
Prefix użytkownikaBumSzakalaka  dnia 04.11.2018 19:25
- Ciemność. Widzę ciemność. Ciemność widzę - odezwał się z pewnością jakiś nowy.
Odkąd tu jest, a jakieś trzy dni gości, ciągle to powtarza. Nie widzę jego twarzy, ale słychać, że się boi i trzęsie. On nie wie po co tu jesteśmy. Jeszcze nie był na górze. Nie wie co go czeka. Och, biedny...


Ten pierwszy akapit z pewnością mógłby być wstępem do jakiegoś opowiadania o obozach koncentracyjnych. Naprawdę. Głębokie.
Najpierw rzuciłam okiem na spis postaci i zobaczyłam tam Lunę. Przez całe opowiadanie uparcie jej szukałam i już miałam zgłaszać reklamację, kiedy w końcu się pojawiła :D
Generalnie to jestem pod niesamowitym wrażeniem tego FF. Cały czas jest w jednym klimacie, a ja jakoś nigdy specjalnie nie myślałam co się działo z tymi, których złapali Śmierciożercy dla informacji. Genialne.
avatar
Prefix użytkownika-lavender-  dnia 12.03.2019 20:15
Przeczytałam i jestem pod wrażeniem. Bardzo dobrze wyszło Ci poprowadzenie narracji pierwszoosobowej, która łatwa nie jest. Odniosłam wrażenie, że to ja siedzę w tym lochu, dosłownie czułam dokoła ciemność, a przemyślenia Ollivandera wprowadziły mnie w taki melancholijny nastrój. Szkoda, że to tylko miniaturka, bo chętnie przeczytałabym więcej, wyszło Ci naprawdę świetnie.
Chyba czas zacząć częściej czytać ficki na stronie.
avatar
Prefix użytkownikaAneta02  dnia 06.01.2020 22:38
Przyznam, że nieco zmylił mnie dobór bohaterów pod tytułem i przez chwilę zastanawiałam się, czy to naprawdę Luna jest narratorem. Nie pasował mi tutaj tok myślenia do tej delikatnej dziewczynki.
Jestem pod wrażeniem, że do samego końca udało Ci się utrzymać mroczny klimat, aż się czuło stęchliznę z każdego kąta tego lochu i mrok napierający na serca bohaterów. Wydaje mi się również, że dobór pana Ollivandera jako osoby mówiącej w tekście odpowiednio oddał powagę sytuacji w jakiej byli bohaterowie. Byli skazani na śmierć bez miłości.
Przyznam, że nie czytałam wcześniej ff w takim stylu, a to zachęciło mnie na tyle, by jednak do nich zajrzeć.
Wystawiam PO, bo w oczy rzuciło mi się parę błędów.
avatar
Syriusz32  dnia 12.04.2020 18:38
No to ten, drugi kom po pięciu latach. Przyznam, że czytając nie pamiętałem, że już widziałem ten ff, ale 5 lat to sporo czasu. Co do pierwszoosobowej narracji dalej nie mam z tym problemu, ale ciężej było mi się wczuć w klimat, głównie przez to, że bardzo bawi mnie "Ciemność, widzę ciemność". Tym razem zauważyłem także, że końcówka jest trochę nijaka, brakuje mi jakiegoś mocniejszego akcentu, ale to raczej moja osobista preferencja.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Wybitny! Wybitny! 75% [6 głosów]
Powyżej oczekiwań Powyżej oczekiwań 13% [1 głos]
Zadowalający Zadowalający 13% [1 głos]
Nędzny Nędzny 0% [0 głosów]
Okropny Okropny 0% [0 głosów]
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Świetny czarodziej
02.10.2023 20:30
Tak się człekowi skojarzyło z automatu xD

Świetny czarodziej
02.10.2023 20:29

Pan Śmierci
28.09.2023 20:01
przyszłam wyrazić smutek w związku ze śmiercią Gambona..

cierń krzyża
28.09.2023 18:59
chyba za 5 razem udało mi sie wbic hasło

Pracownik departamentu
28.09.2023 15:02
Aż na głos prychnęłam jak to przeczytałam xD

Mnie się z niczym nie kojarzy, ale ciągle nie rozumiem po co i czemu znani ludzie nadają imiona typu Ocean, czy jak Sheeran - Lyra Antarctica i Jupiter xD

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Alette

Avatar

Posiada 59641 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57119 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45321 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 43981 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38926 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36755 punktów.

10) Prefix użytkownikalosiek13

Avatar

Posiada 34144 punktów.

Losowe zdjęcie
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2023 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.69