Latarnia Nadziei - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl - Magiczny Świat Harry'ego Pottera

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Latarnia Nadziei

Podstawowe informacje:

Autor:

Bad wolf

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 2087 razy.

***

Nastały trudne czasy,

ciężkie do zniesienia.

Voldemort za pasy,

pragnął świata zbezczeszczenia.

Wielu tchórzy uciekło,

niewielu stanęło do walki.

Wielu się upiekło,

niewielu postawiono na katafalki.

Lecz mały, dzielny chłopiec,

z lat piętnaście już miał.

Przyjmował krytykę "głupiec",

gdy oznajmił, że do walki stanąć by chciał.

Nadzieja w Harrym Potterze,

pokładana od tego dnia była.

Mówiono, że nie zawiedzie,

lecz krew ofiar z ziemi się skrzyła.

Hogwart jako główny cel,

Śmierciożercy sobie obrali.

"Opór stawiających zdziel,

tak jak Nasi pokazywali".

Młody Malfoy nieco zmieszany,

decyzji podjąć się bał.

Przez rodzinę pocieszany,

w bitwie stanąć chciał.

Wtem Harry przystąpił do działania,

ponaglał panią profesor,

do szkoły ewakuowania,

bo zbliżał się agresor.

Chłopiec o którym mowa była,

o wojnie marzył wręcz,

Gruba Dama go ukryła,

mimo zakazu, mimo "precz".

Gdy przyszła krwawa godzina,

z ukrycia szybko wyszedł.

Avada Kedavra go uderzyła,

i w wieczny zapadł sen.

Zakon Feniksa sobie poradził,

odstraszył wielu wrogów.

Potter ciemnymi mocami gardził

i pokonał króla złych dwunogów.

Radość wszystkich ogarnęła,

mimo płaczu za swych zmarłych.

McGonagall pochwały zgarnęła,

i pomoc niosła dla nieumarłych.

Harry Potter - Latarnia Nadziei,

powiedział sobie w duchu,

Żołnierz kawalerii,

który służył w czarodziejskim płuku.

Komentarze

Angelina Johnson dnia 16.12.2013 14:45

Używasz czasami dziwnych słów, jakby brakowało Ci rymów. Np. to mnie bardzo rozśmieszyło:

i pokonał króla złych dwunogów.

Co to za pokręcone wyrażenie? ;D Ale ogólnie wiersz na plus, choć byś musiała kilka rymów dopracować. Fajnie, że zawarłaś takie szczegóły, jak ukrycie Pottera przez Grubą Damę.
Chciałabym przeczytać Twój kolejny wiersz

Penelope dnia 16.12.2013 16:01

Zgodzę się z Ageliną, dużo tu dziwnych słów. Zacytowany fragment też mnie rozśmieszył. Pewne fragmenty mi do siebie nie pasują, ale wiersz ogólnie bardzo ładny

Mam nadzieję, że coś jeszcze dodasz;]

Bad wolf dnia 16.12.2013 16:41

"Co to za pokręcone wyrażenie? ;D"

Haha, właśnie nie mogłam nic znaleźć i tylko takie coś przyszło mi na myśl. ;D

Cięszę się, że komuś się podoba, postaram się jeszcze coś napisać. ;]

Malwkaaa dnia 19.12.2013 19:22

Jestem pod wrażeniem. Ja osobiście nie umiem układać wierszy. I chyba lepiej, bo wyszłoby z tego dziwna poezja.

Naprawdę uważam, że masz talent.
Nie mam pojęcia jak do niektórych słów znalazłaś rymy. To jest coś... wielkiego.
Daję W

Ana_Black dnia 20.12.2013 21:03

który służył w czarodziejskim płuku.

Tu chyba miało być pułku. Wiersz bardzo fajny, dziwny, ale to dodaje mu uroku.

Ja wierszy nie umiem pisać, a z rymami to już w ogóle. Ode mnie masz W.

Upadly Aniol dnia 06.04.2014 19:49

Angelina i Ana już wcześniej wychwyciły, na co i ja uwagę zwróciłem. Wiersz generalnie może być, ale trudno nie odnieść wrażenia, że czegoś w nim zabrakło. Niby wszystko ok, ale jakaś pustak się z niego wyłania.;.

Smierciojadek dnia 12.04.2014 14:58

Przede wszystkim po co te spacje między wersami? Następnym razem nie rób tego, proszę. :< Niby wszystko jest ok, ale momentami rymy leżą. Przynajmniej dla mnie. Np:

Młody Malfoy nieco zmieszany,
decyzji podjąć się bał.
Przez rodzinę pocieszany,
w bitwie stanąć chciał.

Szczególnie właśnie takie krótkie czasowniki jak bał czy chciał. Do mnie to nie przemawia.

Ale końcówka fajna, ratuje cały wiersz.

EmilyWright dnia 14.03.2015 13:10

Jak dla mnie fajny wiersz. Na duży plus.

Podoba mi się, a nie zauważyłam błędów, więc ode mnie masz W i życzę weny

BumSzakalaka dnia 27.04.2016 16:36

Początek bardzo mi się podobał, gdzie nie gdzie zgrzytało albo było trudno. Ale pod sam koniec jakoś strasznie mi to upadło. Jeśli chodzi o kanoniczność lub streszczenie HP, to ten wiersz się do tego nadaje. Jednakże jeśli mowa o samej poezji, to ani trochę mi to nie pasuje. Brak mi tu czegoś mocnego. Czegoś co by to jakoś rozruszało, nadało szybszego tempa. Brakuje mi tego i no.. no tyle. Daję Zadowalający.

Shanti Black dnia 08.05.2016 23:24

Ale po co te kilometrowe odstępy miedzy wersami?

To mi się nie podoba.
Kolejny wiersz, który kojarzy mi się bardziej z balladą, niż samą liryką. Ostatnia zwrotka mnie urzekła najbardziej, ma w sobie "to coś", naprawdę. Nawet pojawiła się wzmianka o Malfoyach, co w tego typu utworach jest rzadkością. Gratuluję udanego wiersza

Katherine_Pierce dnia 30.07.2016 21:36

Słońce moje co za fajniutki wierszyk

Mi się właśnie najbardziej podobały te "dziwne słowa" o których wspominała Ang

w pewien sposób wyróżniają ten wiersz na tle innych, sprawiają, że jest niezwykły.
Uważam, że mój Wilczek ma fajne piórko. Może momentami rymy leżały, ale i tak czytało mi się lekko, szybko i przyjemnie. Wybrany motyw też mi się podobał

Wioletta dnia 30.07.2016 21:42

nie podobają mi się te odstępy między wersami. było kilka zgrzytów, szału nie było, ale najgorzej tez nie. całkiem ciekawe, miejscami było wow, ale raczej rzadko. tak nie do końca mnie przekonał.

Marcus Clinton dnia 29.06.2017 23:51

Nie lubię zbytnio wierszy, które są połączone z Voldkiem i Harrym. Zazwyczaj wiem jak one się kończą i tutaj nie było zbytniego zaskoczenia. Jedyne co mnie zdziwiło to te słownictwo, bo we wcześniejszych swoich tekstach używałaś prostego języka. Tutaj jest inaczej i sprawiło to, że trudno mi było przez to przebrnąć. Niestety

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.