Sklątka - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl - Magiczny Świat Harry'ego Pottera

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Sklątka

Podstawowe informacje:

Autor:

ania919

Gatunek: Poezja

Ograniczenie wiekowe: b/o

Przeczytano 3228 razy.

O tym jak Hagrid postanowił wyprowadzić na spacer swoją sklątkę tylnowybuchową.

Bohaterowie: Harry Potter, Hermiona Granger, Inne, Luna Lovegood , Neville Longbottom , Ron Weasley .

Hodował Hagrid sklątkę w ogrodzie,
Chodził tę sklątkę oglądać co dzień.
Wyrosła sklątka duża i groźna,
Zabrać na spacer sklątkę by można.
Smycz na jej żądle Hagrid umocował,
Do spaceru ze sklątką się przygotował.
Zerwała się sklątka nagle do biegu,
I Hagrid sam utrzymać jej nie mógł.
Chwycił Hagrida za nogi Harry,
Teraz obaj nie dawali rady.
Harry'ego pochwycił za szatę Ron,
Ale rady nie dał sobie i on.
Więc Rona chwyciła szybko Hermiona,
Że sklątka ma tyle siły zdumiona.
Na pomoc przyszli też Neville i Luna,
Sklątka ich wszystkich ciągała do późna.
Zawlokła ich w końcu w las głęboko,
I nawet Hagrid wystraszył się srogo.
Wieść się po Hogwarcie niesie,
Że do tej pory krążą po lesie.

Niektóre pomysły zaczerpnięte z wiersza Juliana Tuwima "Rzepka".

Komentarze

Marcus Clinton dnia 03.09.2016 13:39

Czemu ten wiersz kojarzy mi się z czołówką do "Familiady"? Tyle, że na końcu powinno być machanie do widzów, a tutaj ugrzęźli gdzieś głęboko w lesie. Jednak podziwiam ludzi, którzy tworzą rymy na zawołanie. Wierszyk czyta się z uśmiechem na twarzy, co poprawiło mi troszkę dzisiejszy humorek

Wioletta dnia 03.09.2016 13:54

uwielbiam wiersze rymowane i podziwiam ludzi którzy umieją je napisać. pomysł miałaś fajny. zrobiłaś taką wierszowaną historyjkę. jednak pod koniec wiersza dwa razy straciłam rytm i nie było rymu.

Sklątka ich wszystkich ciągała do późna.

to mnie wybiło z rytmu wiersza. do tego momentu było świetnie! jednak całość oceniam na PO.

Barlom dnia 03.09.2016 17:34

Bardzo fajny wierszyk inspirowany tym o rzepie

Czytając miałem uśmiech na ustach.
Jedynie co jakiś czas rymy się nie zgadzały przez co gubiłem rytm, ale pomijając to to naprawdę zacny wierszyk

kospirre dnia 03.09.2016 17:37

Świetny wierszyk! Aż miałam banana na twarzy, czytając niektóre wersy

Bardzo ładne rymy, wszystko do siebie pasuje i widać, że włożyłaś w to serce. Naprawdę niezłe, oceniam na W, po na właśnie taką ocenę zasługuje.
Takie wierszyki zawsze chwytają mnie za serce!

losiek13 dnia 03.09.2016 23:42

Całkiem zgrabny wierszyk, może poza jednym miejscem, gdzie rym się posypał. No szkoda, ale i tak doceniam humor i pomysł. Czegoś takiego się nie spodziewałem...

ania919 dnia 16.09.2016 16:31

Dziękuję wam za wszystkie komentarze i bardzo się cieszę, że mój wierszyk poprawił wam humor.
Niestety wkradły się pewne niedociągnięcia, ale czasem naprawdę ciężko jest znaleźć idealne rymy

Klaudia Lind dnia 28.07.2017 12:43

To jest na prawdę bardzo ładny wierszyk

Wszystko się ładnie rymuje (no może poza Luna i późna, ale to szczegół). Wiersz mocno kojarzy mi się z rzepą, ale fajnie było przypomnieć sobie tę historię

Twoje dzieło wywołało uśmiech na moich ustach, a tego mi było dzisiaj trzeba, dzięki

Rue Riddle dnia 24.02.2018 19:53

Śmiechowy ten wierszyk

Serio się ubawiłam ^^ Inspiracja od początku była dość oczywista, ale to w niczym nie przeszkadza. Ani w odbiorze ani w wyglądzie wiersza. Przeszkadzają w tym natomiast niektóre fragmenty, gdzie rymy są słabe, ale to wiadomo, że nie zawsze wszyatko się da. Stawiam W!

PaulaSmith dnia 30.04.2018 09:18

Że też dopiero teraz przeczytałam ten wiersz - bardzo fajnie, rytmicznie się go czyta. Rymy są dobrze dobrane, nic mnie nie wybijało przy czytaniu.

Co do samej sytuacji ze sklątką tylnowybuchową to... ja bym jej nawet na spacer po ogrodzie nie zabrała, a gdzie.dopiero do.lasu. No, ale nie od dziś wiadomo, że Hagrid ma szalone pomysły. Podoba mi się ten łańcuszek osób - zabawnie to wygląda, jak sobie wyobraziłam.

Nasza ania ma duży talent wierszowy - brawo!

blad logiczny dnia 02.07.2018 16:18

To jeden z najlepszych zabawnych wierszyków jakie czytałem. Autorka postawiła sobie za cel aby było zabawnie i jest zabawnie. Nie ma co się czepiać sensu czy lekko pogubionego rymu. Sam pomysł już zasługuje na wybitny, taki celny żarcik z niebezpiecznych pasji Hagrida.

BumSzakalaka dnia 04.09.2018 21:50

Cóż mogę powiedzieć, skoczny i zabawny. Rymy, które tu zastosowałaś są ładne i zgrabne. Widać na pewno, że posiłkowałaś się innym wierszem, ale i tak podoba mi się, że to tak fajnie przerobiłaś na wersję Harry'ego Pottera.
Sytuacja jest zabawna właśnie dlatego, że Hagrid zabrał na spacer sklątkę a nie Puszka

Daję W.

Alette dnia 02.10.2018 14:08

Ja też tu czuję familiade

ogólnie wiersz jest przyjemny. Może nie bardzo rytmiczny, bo to gdzieś tu ucieka ale miło się czyta taką rymowankę. Szczególnie, że sklątka była właśnie wątkiem komediowym... Wbrew pozorom haha.
Najbardziej podoba mi się początek. Potem ciut słabiej ale też okej.
Nie będę chyba więcej pisać, bo i tak się nie znam na poezji ;D

Livka dnia 02.10.2018 15:07

Mi podobnie jak Alette, wierszyk kojarzy się z Brzechwą i rzepką. Śmieszne i fajne. Lekko się czyta, rymy są niewymuszone, bo właśnie nieidealne. Podoba mi się bardzo, chociaż na ogół do wierszy rymowanych mam pewien dystans. Ale przy tym uśmiechnęłam się i w sumie jestem na tak.

Aneta02 dnia 04.10.2018 16:38

Hahaha, ten wierszyk naprawdę poprawił mi humor

jestem pewna, że kiedyś mignął mi gdzieś przed oczami, ale dlaczego nie przeczytałam?

Utwór wprowadza czytelnika w radosny, sielankowy nastrój, wpływając na emocje. Osobiście wolę raczej wiersze dotyczące tematyki ciężkiej, łzawej, przepełnionej samotnością, itd. ale Twoja praca, Aniu, naprawdę mi się spodobała! Końcówka niestety była nieco kulawa, ale wybrnęłaś z sytuacji. Gratuluję dobrej pracy

Scarllet dnia 06.10.2018 15:15

Od razu miałam w głowie rytm.. melodie? ( nie wiem jak to poprawnie nazwać) '' Rzepki'' i widzę, że wzrorowalaś się na tym wierszyku dla dzieci i powiem Ci wyszło to super! Na prawdę. Przede wszystkim jest wesoły, a ja lubię wesołe wierszę i jeżeli miałabyś dziecko to chętnie bym mu ten wierszyk opowiadała do snu. Super Ci to wyszło!

Roksolana Delakur dnia 07.10.2018 11:42

Rzepkaaa, to był pierwszy wierszyk, którego nauczyłam się w dzieciństwie. No może oprócz ,,Pan Pomidor". Bardzo przyjemny, krótki i żartobliwy wierszyk. Takie są bardzo potrzebne. Już widzę jak mali czarodzieje recytują ten wierszyk denerwując przy tym sąsiadów. Rymy się czasem nie zgadzają, ale to nie jest żaden mega poważny FanFick więc można to wybaczyć. Ogólnie jest super i życzę ci dalszej weny

Nieoryginalna dnia 22.12.2018 19:12

Podoba mi się sam pomysł na wiersz inspirowany Rzepką Tuwima, całkiem zgrabnie to wyszło. Kilka razy coś mnie lekko wtrąciło z rytmu, ale nie zgrzytało mi to jakoś bardzo. Szczególnie podobają mi się dwa pierwsze wersy

No i mi osobiście wiersz nie skojarzył się z familiadą hahah.

Sam Quest dnia 30.12.2020 14:47

Uważam, że to dobry wiersz, ba gdyby był zachowany techniczny poziom z pierwszych sześciu wersów mógłby być wspaniały, więc jest tu coś do poprawy, ale jest kilka naprawdę fajnych momentów, które sprawiają, że bardzo lubię ten wiersz. Dobra rzecz!

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.