Tatuaż - Fan Fiction - Harry-Potter.net.pl - Magiczny Świat Harry'ego Pottera

O nie! Ta strona potrzebuje włączonej obsługi języka JavaScript!

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego języka lub ma wyłączoną jego obsługę. Włącz wykonywanie kodu JavaScript w swojej przeglądarce internetowej, aby skorzystać ze wszystkich funkcji strony
lub skorzystaj z programu obsługującego język JavaScript, np. Mozilla Firefox, Apple Safari, Opera, Google Chrome lub Windows Internet Explorer w wersji wyższej niż 6.

Tatuaż

Podstawowe informacje:

Autor:

askaeddie

Gatunek: Drabble

Ograniczenie wiekowe: +7

Parring: Nieokreślone

Przeczytano 5599 razy.

czyli trochę o spełnieniu. ;)

Bohaterowie: Inne.

TATUAŻ

Czekała cierpliwie, ściskając wargi i dłonie. Jej twarz wykrzywiła się kilka razy w grymasie, czując przeszywający ból, gdy tusz raz za razem rył w jej skórze, tworząc upragniony i wybrany wzór. Bolało, gdy przesuwający się i powoli powiększający tatuaż ranił jej nerwy i żyły. To była cena za spełnienie swojego marzenia i udekorowania ciała. Już jako mała dziewczynka pragnęła tego, bardziej od przebitych uszu i kolczyków, które nosiła. Czuła mrowienie, które przy spotkaniu z unerwionym miejscem i kośćmi zamieniało się w falę okropnego rwania i palenia tam, gdzie tatuaż rzeźbił swoje kształty.
- Czy to już koniec?

- Masz wypalony Mroczny Znak.

KONIEC

Komentarze

Katherine_Pierce dnia 23.02.2015 18:55

Nie wiem... czy tu chodzi o śmierciożercę czy fana, czytelnika? Bo jeśli o śmierciożercę to jakoś nie podoba mi się te opis, bo raczej tuszu nie używał Voldek

a jak czytelnik w zakładzie z tatuażami to nie pasuje mi słowo "wypalony"

Erudieth dnia 23.02.2015 19:18

Od początku wiedziałam, że chodzi o Mroczny Znak. (Za dużo herbatek u Trelawney?) Lecz poza tym jest dobre. Podobało mi się, pomimo tego, że domyśliłam się zakończenia.

Nieoryginalna dnia 23.02.2015 19:55

Nie wiem zbytnio, jak to skomentować. Podobnie jak w poprzednim Twoim ficku, od początku wiedziałam o co chodzi i od początku miałam nadzieję, że to jednak jakoś odwrócisz. Zakończenie drabble jednak nie musi być zaskakujące, a Twoje na pewno jest dość interesujące. Tytuł mówi już sam za siebie, o czym będzie praca, a zważając na to, że ma być osadzona w magicznym świece bez większego problemu domyśliłam się, że o Mroczny Znak chodzi. Nie rozumiem tylko, jak małe dziecko mogło chcieć dołączyć do szeregów Voldemorta - według mnie jednak kilkuletnia dziewczynka byłaby niezdolna do podjęcia takiej decyzji. Ogólnie jednak drabble mi się podoba, ciekawie przedstawiłaś całą sytuację.

dobrosia1 dnia 23.02.2015 20:12

Kolejny pomysł na przedstawienie tego wydarzenia

Wierzę, że wypalenie Mrocznego Znaku (tak btw, to się z dużych pisze?)To na pewno ceremonia, zaszczyt i rytuał, coś, na co, przynajmniej ja, będąc śmierciożerczynią, bym wyczekiwała. Całkiem dobry opis tego wszystkiego, choć nie pasował mi słowo "tusz". Nie sądzę, aby coś, co mogło przyzywać innych śmierziożerców i w ten sposób palić, było wykonywane przez zwykły tusz

Ale całość jak najbardziej na plus, lepiej niż w poprzednim ;D

Nessa Laime dnia 23.02.2015 22:32

Z tego co wiem, to Mroczny Znak wypalano za pomocą magii, w końcu Voldemort na pewno nie użyłby mugolskich sposobów. Tak czy inaczej, opis jest bardzo ciekawy i przyznam szczerze, że nie pomyślałam o MZ, głównie przez ten tusz ; ) Zakończenie jest dobre, chociaż większość osób się go domyśliła (ja do nich nie należę

Shanti Black dnia 23.02.2015 23:05

Spodziewałam się takiego zakończenia, ale to drabble mnie ujęło w taki swój mały, pokrętny sposób. Takie ukazanie "marzeń" dzieci śmierciożerców i innych sługusów Voldzia. Cóż, gratuluję fajnego drabble

askaeddie dnia 23.02.2015 23:17

Wiedziałam że Voldek na pewno nie używał mugolskich sposobów, ale jakoś tak wyszło i napisałam to z perspektywy niemagicznej.
Nieoryginalna, w tekście jest "jako mała dziewczynka", a już nią nie jest.

Ostatnio mam pomysły na drabble, czego wcześniej się nie spodziewałam po sobie. Wiem że do najlepszych nie należą, tyle że z czasem liczę na poprawę jakości swojego warsztatu.

A jak będzie to już sami ocenicie.

Postaram się Was kiedyś czymś naprawdę zaskoczyć, mam w planach taki zamysł, ale póki co są takie dość oczywiste...

Ana_Black dnia 24.02.2015 11:38

Od początku wiedziałam, że chodzi o Mroczny Znak, bo już sam tytuł na to wskazuje. Podoba mi się, ale nie pasuje mi ten tusz. Voldemort i mugolski tusz?

Nieoryginalna, w tekście jest "jako mała dziewczynka", a już nią nie jest.

Nior chyba chodziło o to, że z tego zdania - Już jako mała dziewczynka pragnęła tego, bardziej od przebitych uszu i kolczyków, które nosiła. - wynika, że jaki kilkulatka pragnęła mieć Mroczny Znak. Może nie teraz, zaraz, ale chciała. Jak dziecko może chcieć mieć znak przynależności do organizacji morderców?

rosy dnia 24.02.2015 18:33

Może nie jest zbyt zaskakujące, ale dobrze się czyta. Łatwo domyśliłam się zakończenia, tylko czy mroczne znaki to zwykłe tatuaże z tuszu? Całkiem ciekawe.

Teodora dnia 24.02.2015 21:09

A ja się przyznam że myślałam o innym zakończeniu, coś w stylu że chciała np. lwa Gryffindoru a wytatuowali jej węża Slytherynu.
Drabble mi się podoba mimo takich niefortunnych określeń jak przesuwający się tatuaż i tusz ryjący w ciele.

Penelope dnia 26.02.2015 13:51

Średnio mi się to podoba, zwłaszcza, że jest niejasne... Do tego masz dość dziwne określenia, jak wspomniała Teodora. Ogólnie Twoje Drabble są inne niż wszystkie, masz inny styl, który chyba nie za bardzo przypadł mi do gustu.

ania potter dnia 28.02.2015 11:47

Fan, czytelnik, śmierciożerca? Bo jak śmierciożerca, to nie pasuje mi słowo ,,tusz", jak fan czy czytelnik to nie pasuje mi słowo ,,wypalony". Trochę tu namieszałaś. Voldek chyba wypalał Mroczne Znaki, ale raczej nie używał tuszu. A w świecie mugoli na odwrot.

Lapa15 dnia 01.03.2015 19:04

Dziwne drabble. Może nie tyle dziwne, co niezaskakujące. Takie, hm, leniwe. Od samego początku wiadomo o co chodzi. Nawet po tytule można się wszystkiego domyślić. Wiem, że drabble nie musi być zaskakujące, ale jednak wolę takie z nietypowym zakończeniem. Opis jest spoko. Ogółem, takie pół na pół.

fullmoon dnia 23.03.2015 19:33

Drabble nie najgorsze, aczkolwiek szału nie ma. Domyślałam się, że chodzi o Mroczny Znak, ale ten tusz mi tutaj nie pasował. No i w sumie nadal nie pasuje. Jakoś ten opis nieszczególnie mi się spodobał

emkak1 dnia 24.05.2015 18:51

Przyznaję, tego się nie spodziewałam

. Drabble w sumie całkiem fajny, ale czy mroczny znak robi się tuszem?

Christina dnia 08.06.2015 23:10

Mimo, że to mała dziewczynka, to i tak domyśliłam się, ze chodzi o Mroczny Znak. Być może dlatego, że sama zastanawiam się nad wytatuowaniem go ^^. Ale pewnie się nie odważę. Ale może jakieś małe insygnia gdzieś wcisnę na swoje ciało. Kto wie...

Bellatrix L dnia 17.06.2015 19:16

Zaraz, zaraz, zaraz! Tutaj chodzi o świat Harry'ego Pottera, czy o nasz, prawdziwy świat? Trochę się pogubiłam. Nie wyobrażam sobie, by Voldemort robił Mroczne Znaki tuszem.

Jaki kozak! Poza tym, mała dziewczynka nie pewno nie chciała szerzyć zła na świecie (no chyba, że była przesiąknięta złem od urodzenia).
Nie pasuje mi to drabble

Jeśli to miało być w świecie Potterowskim, to ci nie wyszło, niestety. Jeśli natomiast chodziło tu o fankę HP, to jak najbardziej w porządku, ale wtedy cały utwór traci swoją magię i staje się... zwyczajny.
Pisz dalej i staraj się. Trening czyni mistrza

EmilyWright dnia 08.07.2015 19:40

Wiedziałam, że chodzi o Mroczny Znak, bo nie sądzę, że pisałabyś tu o zwykłym, mugolskim tatuażu. Chociaż nie wiem, czy ten znak robił Śmierciożerca, czy jakiś fan Voldemorta w naszym świecie? No nic. Moim zdaniem drabble jest na plus

Pisz dalej, życzę dużo weny!

Jade Cameron dnia 13.09.2015 18:30

Od razu wiedziałam ,że tu chodzi o Mroczny Znak. Ten tatuaż robił sobie Śmierciożerca. A tak ogólnie drabble jak najbardziej na plus .

Życzę ci dalszej weny. !!!

Elizabeth_ dnia 15.11.2015 01:05

Nie wiem czemu mam takie wrażenie, że jednak chodzi o czytelnika, bo sama poczułam się w skórze tej dziewczynki, która daje sobie wydziergać Mroczny Znak. Tak, czy tak - bardzo udana forma. Podoba mi się!

Only Dream dnia 23.11.2015 13:56

Szczerze, to nie wiem co o tym myśleć... Mroczny Znak pasuje do jakiegoś śmierciożercy, ale wspomnienie o tuszu jakoś mi do tego obrazka nie pasuje...
No ale sam opis bólu i uczuć towarzyszących powstawaniu tatuażu całkiem zgrabnie napisany. Większych błędów nie zauważyłam.
Nawet ładne drabble

Wioletta dnia 29.07.2016 23:03

mam mieszane uczucia odnośnie tego drabble. Mroczny Znak kojarzy się ze śmierciożercami, z kolei opis zupełnie nie pasuje. Voldemort na pewno nie używał tuszu. opis powstania tatuażu jak najbardziej ok, tylko o kim mowa?

ania919 dnia 13.05.2017 19:41

Sama nie wiem co myśleć o tym drabble. Ja akurat nie domyśliłam się zakończenia. Tu chodzi o jakiegoś mugola co zrobił sobie tatuaż? Bo czarodzieje raczej nie użyli by zwykłego, mugolskiego tuszu. Jakoś nie przypadło mi do gustu to drabble.

Rue Riddle dnia 04.12.2017 00:56

Ja zawsze inaczej wyobrażałam sobie wypalanie Mrocznego Znaku... Bardziej bolesne i... A zresztą nieważne, dlugo by o tym opowiadać. Tak czy inaczej na lewno nie tuszem. Wydaje się to... Zbyt mugolskie, za mało okrutne i za malo magiczne. Drabble podoba mi się dużo bardziej niż Twoje poprzednie, ale nie jest też wybitne.

Aneta02 dnia 04.01.2020 14:09

Niestety nie podoba mi się. Dla każdego potteromaniaka było chyba oczywiste, że w tej serii tatuaż może oznaczać Mroczny Znak, ewentualnie hipogryfa Harry'ego

Tak czy owak, nie wiadomo do końca, czy mowa o jakiejś fance czy Śmierciożercy. Jakby na to nie patrzeć, w drugim przypadku to chyba był bardziej bolesny zabieg magiczny niż tutaj opisany...
Cóż tu dużo mówić, mam mieszane uczucia.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?

Logowanie