Została wychowana w zgodzie z dewizą rodu Blacków Toujours Pur ("zawsze czyści"), odnoszącą się do statusu krwi czarodziejów. Uczęszczała do Hogwartu, gdzie została przydzielona do domu Slytherinu. Po ukończeniu nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, poślubiła Rudolfa Lestrange'a, wraz z którym przystąpiła do grona popleczników Lorda Voldemorta. Jako jedna z nielicznych kobiet przynależących do Śmierciożerców, odznaczała się swoimi zdolnościami i wyjątkowym sadyzmem. Co ciekawe Bellatrix nigdy nie uzewnętrzniała swoich uczuć do męża. Natomiast jak wiemy, jej prawdziwą miłością był sam Czarny Pan, dzięki któremu poznała tajniki Czarnej Magii i sztuki pojedynkowania.
Po upadku Lorda Voldemorta, dała poznać się jako jedna z najwierniejszych sług. Wraz z grupą innych Śmierciożerców - mężem Rudolfem, jego bratem Rabastanem oraz Bartym Crouchem Jr., Bellatrix porwała aurorów Franka i Alicję Longbottomów, by wydobyć z nich informację o miejscu, w którym rzekomo ukrywa się Czarny Pan. Aby osiągnąć swój cel użyli oni na uprowadzanych klątwy Cruciatus, przez co Longbottomowie postradali zmysły. Bellatrix oraz jej wspólnicy zostali jednak schwytani i wydani w ręce Dementorów. W trakcie procesu nie wyparła się z przynależności do grupy Śmierciożerców, a ponadto zapowiedziała powrót swego Pana.
W roku 1996 doszło do masowej ucieczki z Azkabanu, która możliwa była dzięki odrodzeniu się Lorda Voldemorta. Bellatrix została wynagrodzona za swoją lojalność i mogła cieszyć się przynależnością do najbliższego kręgu zaufanych sług Czarnego Pana. Wkrótce po tym Bella wraz z grupą Śmierciożerców, otrzymała zadanie zdobycia przepowiedni dotyczącej Voldemorta i Pottera, która znajdowała się w jednym z departamentów Ministerstwa Magii.
W trakcie walki, która nawiązała się pomiędzy poplecznikami Czarnego Pana a Gwardią Dumbledore'a w Departamencie Tajemnic, Bellatrix torturowała Neville'a Longobottoma, by zmusić Pottera do oddania przepowiedni. Nagłe pojawienie się Zakonu Feniksa pokrzyżowało jej plany. Szybko zwyciężyła jednak w pojedynku z własną siostrzenicą - Nimfadorą Tonks, by następnie rzucić się do walki ze swym kuzynem Syriuszem Blackiem. Po zażartym pojedynku udało jej się trafić go zaklęciem o czerwonym promieniu, przez co Black wpadł za tajemniczą zasłonę w Sali Śmierci. Chwilę po tym, szybko uporała się z Kingsleyem Shackleboltem i przerażona pojawieniem się Albusa Dumbledore'a zaczęła uciekać. Ścigana z chęci zemsty przez Harry'ego Pottera, została zwalona z nóg rzuconą przez niego klątwą Cruciatus, która nie była jednak w stanie wyrządzić jej większej szkody, gdyż jak powiedziała: "Musisz chcieć go użyć, Potter. Musisz naprawdę chcieć zadać ból... cieszyć się z tego...". Nagłe pojawienie się Lorda Voldemorta w atrium Ministerstwa, a następnie Albusa Dumbledore'a szybko zmieniło sytuację, w której Bellatrix i Potter stali się obserwatorami ostatniego pojedynku dyrektora Hogwartu i przywódcy Śmierciożerców. Po nieudanej próbie zawładnięcia Harrym, w obliczu pojawienia się pracowników MM, Czarny Pan był zmuszony teleportować się, zabierając ze sobą Bellatrix. Cała grupa osób odpowiedzialnych za klęskę w Ministerstwie została srogo ukarana przez Voldemorta.
W lecie tego samego roku Bellatrix towarzyszyła swojej siostrze Narcyzie w wizycie w domu Snape'a. Narcyza przyszła by prosić Severusa o pomoc dla Dracona w jego misji zabicia Dumbledore'a, zleconej mu przez Czarnego Pana. Lestrange dała wyraz swej nieufności do Snape'a, żądając od niego dowodów wierności Lordowi Voldemortowi. Nieoczekiwanie Bella została Gwarantem przysięgi złożonej przez Snape'a Narcyzie, który obiecał pomóc jej synowi.
W ciągu następnego roku Bellatrix zamieszkała w Dworze Malfoyów u swojej siostry Narcyzy, by móc być jak najbliżej swego Pana. Jako jedyna z domowników odczuwała radość z jego obecności. Podczas pościgu za Potterem, starała się za wszelką cenę dopaść swoją siostrzenicę - Nimfadorę, której jednak udało się uciec. Wkrótce po tych wydarzeniach zgodnie z rozkazem Voldemorta, miecz Godryka Gryffindora trafił do skrytki bankowej Lestrangeów. Oczywiście była to kopia, o czym jednak nikt nic nie wiedział.
Niespodziewanie wiosną następnego roku do rezydencji Malfoyów przybyli Szmalcownicy, twierdząc, iż schwytali Harry'ego Pottera i jego przyjaciół. Po rozpoznaniu złapanych, Bellatrix i Lucjusz zamierzali wezwać Czarnego Pana, jednak gdy Lestrange spostrzegła trzymany przez Szmalcowników Miecz Godryka, panicznie przerażona zmieniła zdanie. Błyskawicznie pokonała pięciu przeciwników, odebrała im miecz i kazała Greybackowi sprowadzić Pottera, Rona, Gryfka i Deana do piwnicy, po czym sama przystąpiła do torturowania Hermiony. Chciała wydobyć z niej informację skąd schwytani wzięli miecz, jednak została sprytnie oszukana przez dziewczynę, która powiedziała, że jest to jedynie kopia. Jej słowa potwierdził wezwany z piwnicy goblin - uczynił to na usilną prośbę Pottera. Bellatrix mogła odetchnąć z wielką ulgą, po czym dotknęła swego Mrocznego Znaku, by wezwać Czarnego Pana. Do salonu wpadli jednak nagle Ron i Harry, zdobywając jej różdżkę. Wszak nie docenili przebiegłości Belli, która wyciągnęła sztylet i przytknęła go do gardła Hermiony, grożąc jej zabiciem. Potter i Weasley byli zmuszeni się poddać, jednak zupełnie niespodziewane przybycie Zgredka, który zwalił kryształowy żyrandol prosto na Bellatrix i Hermionę, diametralnie zmieniło sytuację. Potter wydarł Draconowi trzy różdżki z dłoni, następnie odrętwił nimi Greybacka, po czym rzucił jedną z nich dla Rona. Sam schwycił dłoń Zgredka i teleportował się z Dworu. Zanim jednak zdążyli zniknąć, Bellatrix wściekła na Zgredka cisnęła w miejsce ich deportacji swym sztyletem, który wbił się prosto w pierś skrzata, raniąc go śmiertelnie. Po przybyciu do Dworu Malfoyów, Czarny Pan dał upust swej wściekłości karząc srogo wszystkich domowników.
Wkrótce po tym, Hermiona użyła włosów Bellatrix, by móc dostać się do jej skrytki w Banku Gringotta, gdzie jak przewidział Harry znajdował się kolejny Horkruks. Oszuści zostali rozpoznani, a Lord Voldemort dowiedział się o kradzieży jednego z horkruksów.
Po rozpoczęciu Bitwy o Hogwart, Bellatrix w końcu udało się zabić Nimfadorę Tonks. Kiedy Voldemort wezwał Pottera do poddania się, Bella wraz z Nim i resztą Śmierciożerców, czekała na Harry'ego w Zakazanym Lesie. Po rzuceniu przez Czarnego Pana Zabójczej Klątwy na swego wroga, Bellatrix chciała pomóc Mistrzowi wstać, gdy nieoczekiwanie upadł na ziemię. Jednak Lord Voldemort odtrącił jej rękę. Następnie rozkazał Narcyzie sprawdzić, czy Potter żyje. Gdy ta ogłosiła, iż Wybraniec zginął, wśród Śmierciożerców zapanowała wielka radość.
Kiedy rozpoczęła się kolejna bitwa z obrońcami zamku, Bellatrix przystąpiła do walki z Hermioną Granger, Ginny Weasley i Luną Lovegood, podobnie jak jej Pan, który również walczył tuż obok z trzema przeciwnikami. Bella doprowadziła do furii Molly Weasley, która przejęła pojedynek, w momencie gdy Mordercze Zaklęcie wymierzone w jej córkę minęło Ginny zaledwie o włos. W trakcie walki Bellatrix nie traktowała Molly jako równego przeciwnika, rozsierdzała ja tylko złośliwymi komentarzami. Właśnie gdy Bella naśmiewała się ze śmierci Freda, Molly zabiła ją, trafiając zaklęciem prosto w serce. Zginęła z identycznym wyrazem twarzy, jak u jej kuzyna Syriusza Balcka w chwili śmierci. Furia jaka ogarnęła Voldemorta na widok upadku jego najwierniejszej sługi, odrzuciła walczącą z nim trójkę i skierowała się ku Molly, którą ostatecznie obronił Harry Potter.
Bellatrix opisywano jako wysoką, piękną kobietę z długimi, gęstymi, lśniąco czarnymi włosami. Miała cienkie usta, ciemne oczy z opadającymi powiekami i silnie zarysowaną szczękę. Jej arystokratyczna i arogancka postawa wywodziła się z domu Blacków, jednak podobnie jak na Syriuszu Blacku, Azkaban odcisnął na niej swoje piętno. Po długim pobycie w więzieniu jej wygląd uległ zmianie. Mówiono, iż jej twarz przypomina trupią czaszkę, poskręcane włosy leżały w nieładzie, a w jej spojrzeniu dało się dostrzec szaleńczy fanatyzm. Mimo to nadal można było ujrzeć w niej dawną urodę. Bellatrix była nieco podobna do swojej siostry Andromedy, o czym świadczy pomyłka Pottera w VII tomie.
Bellatrix swoją brutalnością i sadyzmem niejednokrotnie dorównywała samemu Czarnemu Panu. Niekiedy wydawała się być wręcz psychopatką. Wszędzie dostrzegała zagrożenie i zawsze była gotowa na odparowanie ataku. Wyróżniała się dużą inteligencją, gwałtownością, wybuchowością oraz niebezpiecznym temperamentem. Wiernie oddana Lordowi Voldemortowi, zawsze dowodziła swej lojalności. Była jedną z jego najwierniejszych, najbardziej zaufanych sług, która wyróżniała się okrucieństwem i bezwzględnością. Jak powiedział o niej Albus Dumbledore podczas rozmowy ze Snapem o swojej śmierci (rozdział: "Opowieść Księcia"): "[...] nasza kochana Bellatrix, która lubi pobawić się z ofiarą, zanim ją pożre." Szczególnie lubowała się w rzucaniu klątwy Cruciatus. Nienawidziła wszystkich zdrajców krwi, szlam, mugoli, goblinów, skrzatów - traktowała ich jak ścierwo, uważając się za osobę wyższej kategorii. Podobnie zresztą postępowała wobec innych czarodziejów niepochodzących z tak doskonałych i znamienitych rodów, jak ród Blacków. Bellatrix to urodzona przywódczyni, przejmująca dowodzenie w nagłych sytuacjach.
Mimo szaleńczej osobowości nie była w stanie ukryć uczuć, jakie żywiła do swojej siostry Narcyzy i jej syna Dracona. Była również całkowicie zakochana w swoim mistrzu, Czarnym Panie, który był jednak niezdolny do żywienia takich uczuć jak miłość wobec drugiej osoby. W swojej przewrotności Bellatrix była zdolna kochać część swojej rodziny (tę czystej krwi), natomiast szczerze nienawidziła i była gotowa zabić tych, których uznano za zdrajców.
Jej arogancja i zbyt wielka pewność siebie sprawiły, że nie doceniła swego ostatniego przeciwnika, jakim była Molly Weasley, co ostatecznie doprowadziło do jej śmierci.
*Różdżka: Orzech i włókno smoczego serca. Dwanaście i trzy czwarte cala. Sztywna
*Znane ofiary śmiertelne: Syriusz Black, Zgredek, Nimfadora (Tonks) Lupin
*Etymologia imienia: Z łacińskiego Bellatrix oznacza kobietę-wojownika, nazwano tak jedną z gwiazd w konstelacji Oriona, poświęconą dawniej amazonkom. Natomiast nazwisko można odczytywać jako grę słów w języku francuskim l'étrange, co znaczy tyle samo co "dziwna osoba".
*Rowling wyznała w jednym z wywiadów, że od początku chciała, by to Molly zabiła Bellatrix. Rozważała jeszcze możliwość, iż byłby to Neville w odwecie za torturowanie jego rodziców.
*Bellatrix jest jedyną postacią z serii, która pojedynkowała się ze wszystkimi trzema głównymi bohaterami, w różnych odstępach czasu. Z Potterem w atrium Ministertwa, z Ronem w trakcie przenoszenia Harry'ego do Nory oraz z Hermioną w Wielkiej Sali podczas Bitwy o Hogwart.
*W filmowych ekranizacjach w postać Bellatrix wciela się brytyjska aktorka Helena Bonham Carter. Początkowo rolę tę miała zagrać Helena McCrory (Narcyza Malfoy), jednak zmuszona była zrezygnować z powodu ciąży. Ironicznie Bonham Carter wkrótce po ukończeniu zdjęć do ZF odkryła, iż sama jest w błogosławionym stanie. Dlatego w "Księciu Półkrwi" możemy oglądać Bellatrix w nieco obszerniejszym wydaniu. ;]
*W wersji filmowej Bellatrix wzięła udział w misji zabicia Albusa Dumbledore'a. W tym celu wraz z grupą Śmierciożerców wdarła się do zamku, gdzie napotkał ich duży opór ze strony "Zakonu Feniksa". Jakkolwiek Dumbledore został zabity, a Śmierciożercy w trakcie ucieczki zdążyli zdewastować sporą część Hogwartu. Bellatrix zniszczyła Wielką Salę i podpaliła chatkę Hagrida.
No muszę przyznać, że bardzo ciekawy artykuł nic nowego się nie dowiedziałam, ale wciągnął mnie ;>.