
Tajne stowarzyszenie, działające na terenie Hogwartu w roku 1995. Jego założycielką była Hermiona Granger, a wybranym w demokratycznych wyborach przywódcą Harry James Potter. Zrzeszała ona uczniów trzech domów - Gryffindoru, Hufflepuffu i Ravencalwu, którzy uwierzyli w powrót Lorda Voldemorta i pragnęli nauczyć się samoobrony. Dodatkowym celem niektórych członków było przygotowanie się do egzaminu praktycznego z obrony przed czarną magią.
Od drugiego spotkania grupa działała nielegalne - jej działalność nie została nigdy zarejestrowana przez Wielkiego Inkwizytora Hogwartu, którym była Dolores Umbridge.
Pierwsze spotkanie grupy odbyło się w gospodzie "Pod świńskim łbem''. Harry nie był początkowo przekonany do idei, którą przedstawili mu przyjaciele. Po przemyśleniu zgodził się jednak na rozmowę z zainteresowanymi. Hermiona Granger zaprosiła osoby, które uznała za godne zaufania i chętne do udziału w tego typu przedsięwzięciu. Mogli oni przyprowadzić również znajomych. Pomimo obaw Harry'ego, który podejrzewał, że liczna frekwencja jest spowodowana tylko chęcią poznania szczegółów o śmierci Cedrika Diggory'ego, wszyscy obecni zdecydowali się na podpisanie listy obecności i tym samym zostali członkami grupy.

Warto pamiętać, iż podczas ich pierwszego spotkania założenie w Hogwarcie jakiegokolwiek koła zainteresowań nie było nielegalne. Ich rozmowę podsłuchał jednak przebywający w pubie Willy Widdershins, który doniósł Umbridge o zamiarze założenia przez Pottera tajnej organizacji.
Dwa dni po spotkaniu ukazał się dekret edukacyjny nr 24:
Członkowie GD spotykali się w Pokoju Życzeń. Pomysł ten podsunął Harry'emu domowy skrzat Zgredek.
Pokój znajdował się na siódmym piętrze Hogwartu, naprzeciw gobelinu z Barnabaszem Bzikiem i trollami. Ponieważ mógł stać się każdym potrzebnym w danej chwili pomieszczeniem, idealnie spełniał swoją rolę. Dla GD zamieniał się w ogromną salę z poduszkami, książkami pomocnymi w nauce oraz fałszoskopami.
Spotkania odbywały się nieregularnie. Członkowie grupy mieli napięty program zajęć pozalekcyjnych i trzeba było uwzględnić wszystkie ich potrzeby.
Pierwsze spotkanie w Pokoju Życzeń odbyło się dziewiątego października i było ono rozgrzewką przed późniejszymi, trudniejszymi lekcjami. Naukę rozpoczęli od zaklęcia Expelliarmus. Podczas godziny, jaką członkowie spędzili w Pokoju, wybrana została nazwa organizacji.
- Co powiecie na Ligę Antyumbridgeańską? - Zapytała Angelina.
- A na grupę "Ministerstwo Magii To Sami Kretyni''? - zaproponował Fred.
- Miałam raczej na myśli - powiedziała Hermiona, rzucając Fredowi mordercze spojrzenie - taką nazwę, która nie powie osobom postronnym, co naprawdę robimy, taką, której moglibyśmy używać również poza tymi spotkaniami.
- Grupa Defensywy? - podsunęła Cho. - W skrócie GD, więc nikt się nie domyśli, o czym mówimy...
- Tak, GD jest dobre - powiedziała Ginny - ale jako skrót od "Gwardia Dumbledore'a'', bo tego właśnie ministerstwo się obawia, prawda? ''
Sposób komunikacji:
Hermiona Granger wymyśliła świetny sposób komunikowania się z członkami grupy. Każdy otrzymał fałszywego galeona. Zamiast numeru seryjnego wyryta była na nim data spotkania. Na wszystkie monety Hermiona rzuciła zaklęcie Proteusza, co oznaczało, że jeżeli Harry zmieniał datę spotkania, pojawiała się ona również na galeonach innych osób. Żeby ich posiadacze poczuli, że została ustalona data spotkania, pieniądze rosły trochę w kieszeni tak, aby mogli poczuć, iż stały się cięższe.
Wykrycie GD:
Grupę wykryto za sprawą przyjaciółki Cho Chang, Marietty Edgecombe. Stało się to na ostatnim przed Wielkanocą spotkaniu. Podczas ćwiczeń zaklęcia patronusa (warto dodać, że było to pierwsze i ostatnie spotkanie Seamusa Finnigana) w sali nieoczekiwanie pojawił się Zgredek. Ostrzegł on stowarzyszenie przed niebezpieczeństwem.
Większości członków udało się uciec z Pokoju Życzeń. Niestety Harry został złapany przez Draco Malfoya.
Mimo iż to Harry Potter był przywódcą Gwardii, Dumbledore wziął całą winę na siebie i, oszałamiając Umbridge, Ministra Magii Korneliusza Knota, dwóch aurorów: Kingsleya Shacklebolta i Dawilisha oraz Percy'ego Weasleya, opuścił Hogwart. Dyrektorowi udało się również przekonać zebranych w gabinecie, że było to jedyne, pierwsze spotkanie grupy, która miała stać się armią szykowaną przez niego, aby przejąć ministerstwo.
Marietta Edgecombe gorzko zapłaciła za swoją zdradę. Mimo iż zmodyfikowano jej pamięć, przez co nie mogła zdradzić nic więcej o historii GD, na jej twarzy pozostały już na zawsze szpetne krosty, układające się w napis DONOSICIEL. Hermiona w tajemnicy zaczarowała listę tak, aby każdy, kto wyda pozostałych członków, został surowo ukarany.
Chociaż Gwardia Dumbledore'a przestała istnieć, jej członkowie nigdy nie zapomnieli, czego nauczył ich Harry. Podczas egzaminów udało im się osiągnąć wysokie oceny z obrony przed czarną magią.
Ginny, Neville, Luna, Ron i Hermiona razem z głównym bohaterem powieści, jeszcze w tym samym roku, udali się do Ministerstwa Magii. Stoczyli tam walkę z poplecznikami Voldemorta razem z Zakonem Feniksa.
W Bitwie o Wieżę Astronomiczną w tomie "Harry Potter i Książę Półkrwi'' również walczyli członkowie GD.
Z tomu "Harry Potter i Insygnia Śmierci '' dowiadujemy się, iż wielu z nich sprzeciwiło się reżimowi śmierciożerców, jaki panował w Hogwarcie w roku 1997. Gwardia została na ten czas reaktywowana, a jej nieformalnymi przywódcami stali się Ginny, Luna i Neville.
Niemal wszyscy stanęli również do bitwy o Hogwart.

Członkowie:
Z Gryffindoru:
Harry Potter, Hermiona Granger, Ron Weasley, Ginny Weasley,
Fred Weasley, George Weasley, Lee Jordan, Neville Longbottom,
Parvati Patil, Lavender Brown, Dean Thomas, Angelina Johnson,
Katie Bell, Alicja Spinnet, Seamus Finnigan.
Z Ravenclawu:
Cho Chang, Luna Lovegood, Marietta Edgecombe, Terry Bot,
Michael Corner, Anthony Goldstein, Padma Patil.
Z Hufflepuffu:
Ernie Macmillan, Hanna Abbott, Justyn Finch-Fletchley,
Susan Bones, Zachariasz Smith
Ciekawostka:
W filmie "Harry Potter i Zakon Feniksa'' na pomysł o ćwiczeniach w Pokoju Życzeń wpadł Neville Longobotom, a o spotkaniach grupy doniosła Cho Chang, której Umbridge podała veritaserum.
Ciekawy artykuł, dużo napisane na temat. Mogłaś też napisać, że Hermiona rzuciła zaklęcie na tą listę. Daje W za ciekawostkę i że napisałaś wszystkich członków