Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Prefix użytkownikaAnastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Prefix użytkownikaAnastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Prefix użytkownikaAnastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

Na nieznanym gr...

Tytuł: Na nieznanym grobie
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Wiersz dla Toma Riddle'a...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 6 cz.2...

Tytuł: Rozdział 6 cz.2 - Powrót do Hogwartu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Nadchodzi dzień powrotu do Hogwartu. Hermiona żegna się z rodzicami oraz przyjaciółmi i jedzie po...
>> Czytaj Więcej

Urojony raj

Tytuł: Urojony raj
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Strofy spisane z myślą o Tomie R. :)
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 6 cz.1...

Tytuł: Rozdział 6 cz.1 - Powrót do Hogwartu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Nadchodzi dzień powrotu do Hogwartu. Hermiona żegna się z rodzicami oraz przyjaciółmi i jedzie po...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 5 cz. ...

Tytuł: Rozdział 5 cz. 2 - Zakupy na Ulicy Pokątnej
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona spędza weekend w Norze, gdzie dostaje listy z Hogwartu, po czym wybiera się na zakupy na...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 5 cz. ...

Tytuł: Rozdział 5 cz. 1 - Zakupy na Ulicy Pokątnej
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona spędza weekend w Norze, gdzie dostaje listy z Hogwartu, po czym wybiera się na zakupy na...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 4 cz. ...

Tytuł: Rozdział 4 cz. 2 - Podróż do Australii
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z Ronem wybierają się do Australii, aby odszukać rodziców Hermiony i przywrócić im ...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 42
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 0 osób
Łącznie na portalu jest
48,160 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 308
Było: 25.06.2024 00:46:08
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,564
Zdjęć w galerii: 21,490
Tematów na forum: 3,915
Postów na forum: 319,563
Komentarzy do materiałów: 221,987
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,169
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  GRYFFINDOR!

Gryffindor
Punktów: 1193
uczniów: 4220
Hufflepuff
Punktów: 310
uczniów: 3778
Ravenclaw
Punktów: 916
uczniów: 4452
Slytherin
Punktów: 115
uczniów: 4107

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
9% [6 głosów]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
41% [26 głosów]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
16% [10 głosów]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
8% [5 głosów]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
13% [8 głosów]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
14% [9 głosów]

Ogółem głosów: 64
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 02.07.2023 o godzinie 13:40 w Stacja kolejowa
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 27.06.2023 o godzinie 21:20 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 23.06.2023 o godzinie 16:46 w Sala transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 22.06.2023 o godzinie 19:04 w VII piętro
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 12.06.2023 o godzinie 18:15 w Dziedziniec Transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 25.05.2023 o godzinie 18:56 w Sala OPCM
Prorok Niecodzienny wydanie dwudzieste siódme









Redaktor Naczelny:
Krnabrny

Redaktorzy:
Sam Quest
Mikasa
Roksolana Delakur
Shanti Black
CoSieDzieje

Korektor:
losiek13

Oprawa graficzna:
Klaudia Lind



SPIS TREŚCI


1. Od Redaktora Naczelnego

2. Pod Lupą

3. Podsumowanie newsów

4. Mistrzowie galerii

5. Podsumowanie wydarzeń

6. Sentymentalne brednie

7. Wywiad z kkingą

8. Szeptanki z SB

9. Humor z SB

10. Kącik kulinarny

11. Konkursy

12. Pozdrowienia i ogłoszenia

13. Podsumowanie konkursów z poprzedniego numeru




Jaki powinien być wstępniak do waszego ulubionego Proroka Niecodziennego? Krótki, żebyście jak najszybciej mogli cieszyć się tym co nasi wspaniali redaktorzy dla was w pocie czoła przygotowali. A ten numer bęzie przełomowy - niektóre teksty połączą się z innymi, inne na jakiś czas znikną, a kolejne zmienią swą formę. Tych którzy już chcą sięgać po positivum uspokajam - rozrywka zostaje :D Przecież najważniejsze, żeby się dobrze zabawić, prawda?

Chyba każdy czasem marzy, żeby rzucić wszystko i jechać mniej lub bardziej zakazanej puszczy. Szum drzew, trzask gałęzi pod stopami, stukot kopyt centaurów i pokrzepiające towarzystwo Hagrida... Czyż to nie wspaniałe? Właśnie temu zielonemu miejscu poświęciliśmy ten numer naszej Hpnetowej gazetki i to nie bez przyczyny! Dziś, 21 marca obchodzimy dzień lasu. Każdy może celebrować to święto na swój sposób - spacer wśród natury (może by przy okazji pozbierać trochę śmieci?), posadzenie drzewa. Jedni mogą ruszyć ku lasom dobrze znanym, inni wybiorą bardziej tajemniczą głuszę. Pamiętajcie jednak, że badając nieznane knieje warto odkrywać je powoli, kawałek po kawałku. Równie stopniowo możecie zaznajomić się z osobowością, zainteresowaniami i całą wspaniałością pierwszej Hpnetowej sułtanki - kkingi123, która w wywiadzie zdradziła wszystko i jeszcze więcej. I to wcale nie byłoby na tyle, czas bowiem na dalszą ekspansję! Warto jeszcze pobuszować i to nie tylko wśród strumieni, zwierzęcych norek i głębokich dziupli w których kryją się strrraszne tajemnice. Sam Quest zaprasza nas na wyprawę do świata fan fiction i pokazuje ścieżki do różnych historii, których akcja dzieje się w mniejszej lub większej gęstwinie. Oczywiście to nie wszystko co nasza wspaniała redakcja wam oferuje - resztę musicie poznać na własną rękę i nie pożałujecie.

Pamiętajcie, że każdy las jest miejscem magicznym i należy mu się szacunek. Nawet jeśli nie ma tam skrzydlatych koni czy jednorożców, a wierzby są dobrze wychowane i nikogo nie atakują to w zamian dostajemy czyste powietrze, pyszne owoce i grzyby. Dbajmy o leśne tereny w naszej okolicy!

Z wyrazami szacunku
Krnąbrny z wielkiej litery
Redaktor Naczelny






Nie-nowinki pod lupą w świecie fan fiction!

Las jako miejsce akcji wydarzeń, wydaje się być ciekawym wyborem. Daje duże pole do popisu, szczególnie jeżeli ma jakąś groźną nazwę jak "Zakazany Las". Także nasi HPnetowi autorzy fan fiction, sięgali do lasu (również tego Zakazanego) jako tła dla swoich wydarzeń. Postanowiłam więc polecić Wam (na kolejną falę pandemii) kilka ff.

Zacznijmy od miniaturki "Las mnie wzywa", której autorką jest Klaudia Lind. Jest to jej debiut i jak widać po sekcji komentarzy, HPnet oszalał z zachwytu. W głowie Klaudii pojawił się pomysł na zastanowienie się nad tym, jak wyglądał Zakazany Las 50 lat po czasach Chłopca, Który Przeżył Z Blizną. Każdy, kto czytał jakąkolwiek pracę Klaudii, wie, że jej talent plastyczny przekłada się na pisanie, mało kto potrafi tak opisywać otaczającą bohaterów rzeczywistość jak ona.

Puchonka zdradziła mi również, że jako fanka horrorów, kocha mroczne klimaty, a Zakazany Las jest jej ulubionym miejscem w serii i wszystkie sceny w tym miejscu są jej ulubionymi.

Jeżeli macie ochotę na coś dłuższego (znacznie dłuższego) to wspaniałym wyborem będzie seria "W poszukiwaniu zakończenia", którą kilka lat temu napisała Alette. Sama uwielbiam ten ff i polecam, gdzie się da, więc nie mogłam sobie odpuścić przyjemności przypomnienia o tej serii. Jest to zagmatwana i pełna tajemnic historia przygodowa, a jej głównym bohaterem jest Syriusz Black. Sporo tam leśnych scenerii, zwrotów akcji i ciepełka na serduszku dla fanów Huncwotów. Al przyznała, że chociaż nie jest to idealna seria, to zawsze będzie miała szczególne miejsce w jej sercu i żałuje, że nie mogła bardziej rozwinąć postaci Doriana Rogersa. Zapytana o jakiś smaczek dla czytelników zdradziła: "Zdolność Synjys nie sięgała w obszar "duszy", zatem nawet "uznając, że czegoś nie ma", nie mogli wyrzucić tego, z czyjegoś serca. Dlatego Syriusz nie mógł się rozstać z kamieniem, który dostał w prezencie, no i dlatego w mojej innej historii jedna z bohaterek... robiła tak, a nie inaczej". Pozostaje nam tylko domyślać się, o kogo chodzi, ale ja mam dosyć mocną kandydatkę.

Fanom poezji mogę polecić wiersz "Zakazany las" autorstwa luny99, jest to krótki i bardzo przyjemny wierszyk o (szok) Zakazanym Lesie. Nikt przy czytaniu tego wiersza nie ucierpiał i myślę, że krwawienie z oczu wam nie grozi.

Moją uwagę przykuła również seria otwarta, która jest "dzieckiem" kolejnej już Puchonki w tym tekście, czyli Nedelle. Mam na myśli "Zaginiony miecz". Jest to opowieść przygodowa, a każdy czytelnik szybko wyłapie w niej znane nam ze strony nicki. Nedelle zdradziła mi, że czeka nas jeszcze kilka rozdziałów i można przygotować się na mocny plot twist. Seria ta powstaje od kilku lat i jest dla Knedla polem minowym, na którym może eksperymentować i rozwijać swój warsztat.

Myślę, że najlepszym podsumowaniem całości będzie kilka słów od wspomnianego Knedla: "Czuję się wychowanką HPnetu, który pomagał mi udoskonalać się w pisaniu, co pozwoliło rozkwitnąć tejże pasji w moim knedlowym serduchu. Ave Wy, HPnetowa brać!".

~ Sam Quest






Wszyscy kochamy newsy!

No może nie wszyscy, dlatego też nie będę zanudzała was i siebie kolejnymi nagrodami, filmami, gadżetami. Pojawiło się jednak w ostatnim czasie kilka informacji, o których warto wspomnieć gdyby Wam umknęły.

Przeklęte dziecko wraca na deski teatru! - to tyle o tym fan ficku w tym tekście.

Najwięcej nowości wiążę się z nadchodzącą premierą "Fantastycznych Zwierząt 3". Jak wiecie, nadchodzi ona już od roku i poczekamy jeszcze co najmniej półtora roku na kolejny film. Tymczasem Johnny Deep (Grindelwald w FZ1 i FZ2) został odsunięty od roli i jego miejsce zajął znany z roli Hanibala Lectera (to taki mugol, co lubił ludzi, ale jeść) Mads Mikkelsen.
Mads jest zachwycony nową rolą i galeonami, które się z nią wiążą (to drugie to przypuszczenia autorki). Wiemy również, że w FZ3 czeka nas "moment" Grindewalda z Jacobem Kowalskim, ale Tina Goldstein nie doczeka się takiego "momentu" w nadchodzącym filmie. Mamy również poznać bliżej przeszłość Dumbledore'a.

Wiemy również, że Newt będzie miał okazję wykąpać się w jeziorze, a do obsady dołączył Richard Coyle, który będzie grał nienazwanego jeszcze brodaczo - wąsacza.

Tymczasem 10 lat po premierze ostatniego filmu o Potterze, aktorzy przy każdej okazji są pytani o swój udział w serii. Evanna (Luna) stała się popularna wśród rówieśników po zagraniu Luny (kto by to przewidział?), Rupert (Ron) gdyby była taka opcja, może wróciłby do grania Rona, a Matt (Neville) zaśmiewał się do łez z żartów Ruperta. Ujawnił też, że żeby "zbrzydzić" go do roli Neville'a, od pewnego momentu wpychali mu watę w policzki i nosił sztuczne zęby.

Jeżeli jesteście spragnieni większej ilości newsów zachęcam do przejrzenia ostatnich dziewięciu stron, możecie też zostawić komentarze, Monciak na pewno doceni, a i punkty wpadną na konto.

~ Sam Quest







Galeria zwierząt

Nie wiem jak wy, moi drodzy milusińscy, ale ja kocham sekcję HPnetowych fanartów i regularnie tam zaglądam. W tym miejscu można znaleźć tak wiele prac osób bardziej zdolnych niż ja, że aż mnie głowa rozbolała. W ostatnich latach jednak, niekwestionowaną królową tego działu, a szczególnie sekcji zwierzęcej, jest Klaudia Lind. Puchonka przyznała, że nie mylę się twierdząc, że lubi rysować fantastyczne zwierzęta, dodała, że lubi wyobrażać sobie konkretne stworzenie i przelewać to na papier.

Postanowiłam więc wybrać pięć fanartów, które uważam za warte przypomnienia i większej ilości komentarzy.


5. Wielka Kałamarnica (klik)
Zawsze mnie ona fascynowała, jak wielka była? Czy zjadła kiedyś jakiegoś ucznia? Czy miała jakąś rodzinę? Klaudia, chyba też sobie zadawała te, lub inne pytania, bo w 2017 roku stworzyła czarno biały rysunek kałamarnicy. We mnie budzi ona grozę i lęk. Podobno została stworzona tylko przy użyciu białej kredki, zawsze kwestionowałam jej istnienie, ale już nigdy tego nie zrobię.

4. Kelpia (klik)
Zostając w klimacie wodnym, warto wspomnieć o tym rysunku. Szczerze mówiąc do momentu, gdy zobaczyłam tę pracę, nie wiedziałam za bardzo o istnieniu takiego stworzenia i tego jak może wyglądać. Także, warto się edukować dzieciaczki, a można to robić z fanartami Klaudka.

3. Wierzba Bijąca (klik)
Osobiście uwielbiam Wierzbę Bijącą, chociaż nie chciałabym mieć z nią bliskiego kontaktu. W tym wydaniu namalowana farbami, do tego taka trochę jesieniara, sprawia, że mam wrażenie, iż zaraz zacznie się kołysać na wietrze wskazując nam kierunek życia.

2. Wilkołak (klik)
Ten fanart świetnie pokazuje jaki zwierzak był z Lupina. Jest to jedna z nowszych prac Klaudii, wykonana kredkami. Myślałam, że kredkami to można w najlepszym razie nie wyjeżdżać za linię w kolorowance, ale tu mamy kolejny dowód, że można stworzyć coś świetnego. Potargany fryz i podarte ciuchy sprawiają, że zdecydowanie nie chciałabym spotkać Remusa w takim wydaniu.

1. Testral (klik)
Myślę, że najlepszym podsumowaniem tego rysunku będą słowa samej autorki: "Mam wielki sentyment do młodego testrala, bo łączy w sobie mrok i tajemniczość zarówno zwierzęcia jak i otoczenia, w którym się znajduje. Do tego jest nostalgiczny i kojarzy się ze smutkiem i co za tym idzie - ze śmiercią, więc wydaje mi się, że dobrze oddałam charakter tego fantastycznego zwierzęcia.".

Bonusowo przygotowałam dla Was pracę innej Puchonki, czyli ulki_black_potter. Jest to "Miłość" (klik), fanart ten jest według niej bombastyczny (użyła innego słowa), dodała: "Gdybym narysowała go na lepszym papierze i nie byłoby tam Rona i Hermiony to już w ogóle byłoby super.". Jeżeli więc widok Rona podrywającego Hermionę na tle pająków to coś, czego potrzebujecie, to Ulka wam to dostarczyła. I nie pomylcie Rona z Ginny, bo trochę siara!

~ Sam Quest






Krótko i na temat - możecie być zaskoczeni!

Przed wami podsumowanie wydarzeń, które może i jest skrócone, ale za to ponadprzeciętnie na temat.

+ Święta były całe wieki temu, więc o nich tylko kilka słów. Najpierw był kalendarz adwentowy z codziennymi zadaniami, później wysyłanie pocztówek lub innych przesyłek do HPnetowiczów, aż w końcu nadeszła Wigilia i szukanie bombek ukrytych na stronie. Ze smutkiem stwierdzam, że żadnej nie znalazłem.

+ Nieoryginalna, znana też jako Nieogar, okazała się morderczynią Smierciojadka, a to wszystko by ukryć romans z Andrzejem. Wytropienie mojej żony było główną atrakcją imprezy z okazji 15-tych (jak ten czas szybko leci) urodzin strony. Poza tym, dająca jak zwykle wiele frajdy butelka i ponadprzeciętnie wymagające "kto to powiedział". Ciekawostka - od założenia strony rozdano cztery razy więcej warnów niż napisano artykułów. A zmartwionych uspokajam - miłość oparta na grabkach i piaskownicy przetrwa nawet zbrodnię popełnioną dzbanem.

+ Ten numer Proroka może i jest krótszy od poprzednich, ale dla odmiany ankieta była najdłuższa w historii. Przez dziewięć miesięcy mogliśmy decydować o naszych planach na spędzenie czasu w zamkniętym Hogwarcie. Planach jak planach, bo szkoła nie pęcherz, nie może się rozciągnąć. Mimo tego, że aż 23% głosujących rzuciło się, by pracować nad eliksirem uodparniającym, to ankieta wciąż mogłaby wisieć na stronie.

+ Żeby nie wchodzić za długo w depresyjne tony - trwa głosowanie w tegorocznych Awardsach! Czas na oddanie głosów mamy do końca przyszłego tygodnia, czyli 28 marca. Jakie są moje typy? Czarnym koniem zapewne zostanie Anastazja, i to pomimo białego kota na profilowym. remusmistrz zostanie uznany najbardziej irytującym, więc porówna cały plebiscyt do Telekamer*. A rosół z ryżem może nie zostanie odpowiednio nagrodzony, ale do monciakund na pewno trafi statuetka dla Demonicznego Admina Roku. Nie po to używam tego określenia czwarty numer z rzędu, by było inaczej!

+ I na koniec zostaje nam jeszcze jedna sprawa - podróże w czasie istnieją i sam je niechcący odkryłem (niestety nie chcą zadziałać jeszcze raz). Co prawda o odejściu Pauli i Lilyatte z redakcji mogliście przeczytać już w poprzednim "Proroku", ale wspominam o tym jeszcze raz. Dlaczego tak? A dlatego, że news na ten temat ukazał się trzy tygodnie po naszej gazetce. Absolutnie nie wiem jak do tego doszło, miłość nie dała o sobie znać, a logicznego rozwiązania tej zagadki nikt nie zaproponował.

+ W tym numerze to wszystko, do zobaczenia w następnym i jak to mawia pewna adminka - besos!

* Ja bym się cieszył, to wciąż więcej nagród niż otrzymali wszyscy dziennikarze z pewnej stacji opłacanej z naszych podatków.

~ CoSieDzieje







Podróż międzywymiarowa

Chyba wszyscy zgodzimy się, że stan techniczny HPneta pozostawia wiele do życzenia. Większość adminów może zrobić sobie coś do jedzenia zanim panel się załaduje, a wejście na forum, minutę przed końcem dnia w mafii, graniczy z cudem. Mimo tego, awarie zdarzają się dosyć rzadko. Jakiś śmieszek mógłby powiedzieć, że strona jest w takim stanie, że po prostu nie ma się na niej co zepsuć. Jednak co by się stało, gdyby HPnet przeniósł się w czasie? Aby się dowiedzieć, musimy wziąć z niego przykład i sami wrócić do początku 2015 roku.

Był to okres, gdy nowi, aktywni użytkownicy pojawiali się w dużo większej ilości niż pięciu rocznie, a spora część z nich zostawała z nami na kolejne lata. Właśnie wtedy HPnet, najwyraźniej przeciążony ilością potteromaniaków, postanowił się zbuntować i przywrócić wszystko do stanu sprzed trzech dni, a co gorsze, utworzył przy tym drugą linię czasową.

Teraz nie wydaje się to takim problemem. Przepadło kilka stron sb, pięć postów w Hogwarcie? No nie do końca. Nowym użytkownikom, którzy nie udzielali się w złotym wieku strony, ogrom strat mogą pokazać słowa Angeliny:
"To był czas, gdy aktywność była jeszcze na poziomie dosyć wysokim, straciliśmy więc kilka stron newsów, z 2-3 artykuły i sporo fan ficków, wyobrażasz sobie? Fan ficków!"


Teraz taka aktywność brzmi jak marzenia, prawda? Jednak wszyscy wiemy, że nie materiały, a sb jest prawdziwym sercem HPneta. To co się z nim działo zobrazuje wam nasza królowa Ulka:
"Pamiętam tę sytuacje tak, że siedzieliśmy sobie jakąś ekipą na sb. Było nas chyba dosyć sporo i nagle coś się odwaliło, i powstał alternatywny HPnetowy świat xD Wydaję mi się, że po tamtej stronie było lepiej, bo po naszej (czyli po tej, po której została większość zniknęły jakieś materiały."

Jak widać strata ff nie uderzyła ją tak mocno jak naszą SA. W podobnym tonie wypowiedziała się Kath: "Było dość zabawnie, bo to kto w którym czasie się znajdował było zupełnie losowe i na sb był totalny zamęt, ludzie piali, że "na fb ktoś im napisał" że teraz też jest na sb i pisze na nim, ale z inną grupą. Taki matrix (nigdy nie oglądałam Matrixa więc w sumie nie wiem, czy to adekwatne porównanie, ale tak mi pasowało do zakończenia zdania). To były też moje początki na stronie, niecałe 3 miesiące, więc byłam bardzo aktywna i potem zirytowana, że muszę od nowa zbierać punkty. No ale czego się nie robiło dla punków?".

Ja sam przeżyłem wtedy mały zawał, bo przeglądając HPneta na lekcji informatyki w gimnazjum, zobaczyłem "Otrzymano ostrzeżenie" w wiadomości prywatnej. Przeszło mi dopiero po chwili, gdy zauważyłem, że przecież kilka dni temu dostałem już identyczną wiadomość. Fakt, że newsy, ff i artykuły zniknęły jakoś mi na początku umknął.

Użytkownicy bawili się w najlepsze, a admini próbowali sobie poradzić z problemem. Rozwiązanie przyszło jednak do nich samo. "A tu nagle, niczym koń na białym rycerzu, wparował na sb Neterin, który stwierdził, że on potrafi przejść przez Zasłonę Śmierci i jest w stanie zobaczyć nasz HPnet takim, jakim powinien być. Zrobiło nam się wszystkim gorąco, zaczęliśmy już snuć plany, że odzyskamy wszystkie materiały, pal licho daty, pal licho punkty (słyszę z oddali ulkowe "cooooo!"), może uda nam się przywrócić te zgubione dni!

Neterin naprawdę stał się wtedy bohaterem. Nikt tego nie potrafił zrozumieć, jak on może być jednocześnie na "tamtym" HPnecie i na "tym zepsutym" z nami, a przynamniej ja tego nie rozumiałam. Jeśli nie jest to ostateczny dowód na istnienie światów równoległych, to już nie wiem co jest." - wspomniała Angelina.

Jak przekazała nam w dalszej części wiadomości: "Koniec końców HPnet się sam naprawił, z tego co pamiętam. Chyba nawet Andrzej stwierdził wtedy, że był jakiś błąd albo aktualizacja z błędem i po paru godzinach nasz serwer przetrawił tę niestrawność i nie trzeba było wszystkiego dodawać na nowo.". Ale mimo tego, zapamiętaliśmy Neterina jako bohatera, który uratował nasze materiały. A przynajmniej ci, którzy nie zapomnieli o tym wydarzeniu jak Jadek, Nieor czy Moncia, która powiedziała: "bywałam wtedy na hpnecie mniej i był mi on trochę obojętny". HPnet obojętny, rozumiecie? Tego jednak nie będę komentować, bo aż brak mi słów.

Myślę, że całość idealnie podsumowała Ulka:
"Ogólne była ekscytacja i trwoga, czy wszystko wróci do normy i tyle pamiętam. Wszystko wróciło na miejsce. Może maczał w tym palce Andrzej? Tego nie wiem".

I ja też nie wiem, ale wszystkie wasze teorie z wielką chęcią przeczytam w komentarzu pod Prorokiem!

~ Syriusz32







The SUŁTANKA is back (znowu)

CSD: Jest z nami kkinga - jedyna, najjedyńsza Sułtanka nasze strony, która znika i powraca jak bumerang. Dobrze policzyłem, że zakładając tu konto byłaś jeszcze gimbusem?
K: Pominąłeś kilka tytułów, ale Ci odpuszczę. Tak założyłam konto bodajże w wakacje przed gimnazjum.

CSD: Strasznie szybko ten czas leci. Sporo musiało się zmienić od czasu, gdy zaliczałaś się do grona 12 latków.
K: No zmieniło się sporo. Wygląd strony, rangi, punkty, niezliczone wymiany grona administracji, forum, które uciekało i wracało na stronę. W sumie sama już słabo pamiętam jak to wyglądało 12 lat temu.

CSD: Szczerze to chciałem napisać, że zmieniło się wszystko poza HPnetem. Zaskoczyłaś mnie w tym momencie
K: Ach, niestety, zmienia się nawet nasz HPnet. A może i stety?

CSD: Stety, stety, ale najlepiej to by było, gdyby zmiany nie utknęły na etapie twojego
gimnazjum.
K: Myślę że część zmian zaszła już nieco później :)
CSD: Chwila, 14 lat temu był 2007 rok (to jest ten moment, w którym okazuje się, że Anton nie umie liczyć przyp. red.) Naprawdę jesteś na tej stronie od zawsze. Dałaś się w tym czasie poznać np. jako wielka pasjonatka testu osobowości mbti. Nic nie przekręciłem?
K: Na stronce jestem od 2009 roku, więc nie pomyliłeś się tak bardzo. Na pewno jest to jakiś szmat czasu. Co do bycia pasjonatką osobowości MBTI - to też dość zabawna
historia, bo owszem, w okresie gimnazjum i liceum interesowałam się tymi typologiami osobowości i takimi sprawami, żeby parę lat później pójść na studia z psychologii.

CSD: Coś byś jeszcze dodała o MBTI? Jak to działa? Co pokazuje?
K: Hahah, nie wiem czy jest sens żebym się nad tym rozwodziła, taka zabawa do określania osobowości osób na podstawie 4 wskaźników, polecam wygooglować. Jako psycholog-to-be musze jednak grubą kreską podkreślić, że to tylko zabawa, nie wnosząca za sobą żadnej wartości diagnostycznej.

CSD: No więc jak fanka nie-do-końca działających testów skończyła na studiach związanych bardziej z inżynierią? ;p
K: Sezonowcem jestem nie tylko na HPnecie, ale i w życiu. Jakoś nigdy nie umiałam się zdecydować co chce ze sobą robić, więc bardzo sprawnie zmieniałam od podstawówki swoje hobby i zainteresowania, także te naukowe ;) Jakoś tak się to śmiesznie skończyło że pod koniec liceum kierowałam się bardziej w techniczno-matematyczną stronę i ukończyłam te nieszczęsne inżynieryjne studia z wiatraków (pozdrawiam tutaj serdecznie wszystkich fanów oze), ale w międzyczasie wróciłam do zainteresowania wszelakimi naukami społecznymi i tak wylądowałam na psychologii, gdzie obecnie staram się przetrwać.

CSD: Kiedyś już o tym rozmawialiśmy na sb, ale raczej nie każdy widział tamtą rozmowę. Co się kryje pod tym magicznym hasłem "studia z wiatraków"?
K: Ekologiczne Źródła Energii - czyli, dla tych co jeszcze nie zasnęli, nauka o wszystkich sposobach, jak czerpać energię z źródeł odnawianych na dużą skalę i jak tworzyć bardziej przyjazne środowisku rozwiązania, też w tej mniejszej skali, np. przy budowie domu. Ja wiem, że obecnie dyskurs w kraju jest taki że szkoda gadać, ale kto wie, ludzie zdecydowanie starają się iść w bardziej zieloną energię także ja staram się być optymistką :)

CSD: Ale i tak uznałaś, że to jednak nie to i postanowiłaś zostać psychologiem.
K: Ciężko powiedzieć co postanowiłam - całe życie przede mną. Ale rzeczywiście, stwierdziłam że jednak moim ulubionym zajęciem jest rozmowa z ludźmi, a nie projektowanie systemu grzewczego, więc czemu się do tego jakoś nie odnieść. Sam przyznasz że tajemnice ludzkiego umysłu wydają się być bardziej interesującym tematem :)

CSD: "- dzień dobry mam problem w relacjach z dziećmi"
"- dzień dobry, na pewno ma pan dobrze zaprojektowane ogrzewanie domu?"
Ale w tym jest potencjał!
K: Tak, widzę że odkryłeś klucz mojego przyszłego sukcesu :)

CSD: Coś mi mówi, że zrobiłem to nawet przed tobą, więc liczę na jakiś procent z zysków Wspomniałaś, że jesteś sezonowcem na stronie, a ja ci powiem że znalazłem post, w którym ulka nazywa cię niemal identycznie. Chyba "okresowym bywalcem".
K: Oj tak, przecież nie mam do tego tytułu absolutnie żadnych praw autorskich. To Ulka go wymyśliła, dobrych parę lat temu, mówiąc o tym, że pojawiam się na stronce tylko i wyłącznie kiedy dzieje się coś ciekawego, albo jest jakiś konkurs do wygrania. Także wiesz - w tym najbardziej owocnym sezonie

CSD: Co doskonale widać po ilości punktów którą masz. A co z jakimś awardsem dla zaginionego w akcji za całokształt - czujesz że na niego zasługujesz?
K: TAK. Ale przestałam walczyć, bo jakimś cudem zawsze dostaje się on komuś innemu. Zwłaszcza w roku chyba 2016/17 zasłużyłam na niego pełną gębą.

CSD: Absolutnie rozumiem ten ból. Rok temu wierzyłem, że dostanę go za brak aktywności przez ostatnie kilka miesięcy w roku, a ja nawet nie oglądałem "Wspaniałego stulecia"
K: Kiedyś za coś takiego zostałbyś porządnie zjechany na sb. Ale wszystko co dobre kiedyś się kończy tak samo wspaniałe stulecie.

CSD: Chwila, ono się skończyło?
K: A weź mnie nie denerwuj tylko idź, bo skończymy ten wywiad w nieprzyjemnych warunkach!

CSD: Przepraszam z całego serca. Moja wiedza bazuje na temacie z forum, a on skupia się na marudzeniu o Hurrem.
K: Głupia *****. Ibrahim 4ever.

CSD: Ona przypadkiem nie była główną bohaterką?
K: Phi. Wszyscy wiemy ze głównym bohaterem był jedyny wspaniały Ibrahim Pasza.

CSD: Nie mam najmniejszych wątpliwości, że tak właśnie było. Co się u ciebie pojawiło szybciej - miłość do stulecia czy do historii Anglii?
K: Miłość do historii Anglii zdecydowanie ;) Powiedzmy, że jest to hobby, które trwa nieprzerwanie do dziś. Widziałeś wywiad z Megan? Głupia *****. Jestem z jakiegoś powodu od 10 lat żywo zafascynowana losami rodziny królewskiej, to ma taki przyjemny feel ciągłości i splendoru dawnych lat. Moim drugim ulubionym okresem w historii Anglii jest wojna dwoch róż i Tudorowie, też świetne historie.

CSD: Całego wywiadu nie widziałem, tylko jakieś urywki z najgłośniejszymi rzeczami, które tam padły. Raczej nie wierzysz w to co tam się pojawiło? A co do Wojny dwóch róż w pełni się zgadzam - ma w sobie coś fascynującego.
K: Jakby uważam, że jest to próba kreowania się na drugą Dianę. Zresztą takie porównanie tam padło, kolejna pokrzywdzoną księżniczkę. Jednakże biorąc pod uwagę, że to już gralim plus sama Megan nie wykazała się jakoś szczególnie przed ucieczką i zrobieniem szumu, jest to nietrafiona kreacja.

CSD: Dobra, w ten sposób. Muszę powiedzieć, że sam w temacie nie siedzę i cała moja wiedza to dwa pierwsze odcinki "The Crown".
K: Och "The Crown" jest całkiem niezłe, przynajmniej pierwsze sezony, ostatni z kreacją Diany mnie nie zachwycił. To już było demonizowanie rodziny królewskiej.

CSD: Czy ja tu wyczuwam jakąś niechęć do Diany?
K: Możliwe xD Wiedziałeś, że jej rozwód został wpisany do Księgi Guinessa jako najdroższy rozwód świata?

CSD: Cooooo...
K: Przekładając na obecna walutę rodzina królewska musiała jej wypłacić ok. 32 mln funtów, plus prawie 1mln rocznie. Trzeba się umieć rozwodzić co? Plus uważam, że nie była zbyt bystra, ale to już prywata. Nie skończyła nawet gimnazjum.

CSD: Absolutnie trzeba. Nie mam pojęcia jaka jest historia jej małżeństwa, ale, ekhm..., co Brytyjczycy powiedzieli na płacenie jej takich kwot?
K: Akurat opinia publiczna była jej całkiem przychylna, ze względu na pozytywny wizerunek w mediach. Nie do końca nieuzasadniony oczywiście, gdyż prowadziła szeroką działalność charytatywną, np. w kampaniach przeciwko HIV. Choć prawdziwy bum pozytywów zrobił się, bo cóż, umarła.

CSD: Właśnie trochę wyprzedziłaś moje pytanie na ten temat. Tak się zastanawiałem nad tym, jak bardzo jej śmierć miała wpływ na to jak ją postrzegano. Znaczy wiadomo, że wielki i że na plus.
K: Dokładnie.

CSD: Zastanawiam się z jakiego startowała pułapu.
K: No powiedzmy że miała całkiem dużo za uszami, o czym łatwo zapomnieć kiedy ktoś umiera tragicznie i młodo.

CSD: A szczególnie w przypadku dość medialnej postaci. Zanim jeszcze bardziej wyjdzie, że mam dwanaście lat to chciałbym się ciebie spytać o jeszcze jedną rzecz.
K: Tak?

CSD: Jak długo czekałaś na ten wywiad?
K: NO PROSZĘ. Jakby uważam, że wywiad ze mną był must-havem tej gazetki od pierwszego numeru, w którym został przeprowadzony z moją HP netową córeczką fullmoon. Jako że tworzyłyśmy w tamtych czasach bardzo zgraną mafię i rodzinkę, liczyłam że będzie to jakimś naturalnym następstwem, co się jednak nie stało, nawet w dwóch numerach, do których powstania się przysłużyłam xD Ile to numerów już 28?

CSD: Spojrzę. 27 dopiero. Osobiście obiecałem ci wywiad całe wieki temu. Miałaś go jak w banku.
K: Osobiście straciłam nadzieję.

CSD: Warunkiem miała być twoja aktywność!
K: Ach, wiesz jak jest Anton. Nie było wystarczająco głośnych konkursów ostatnimi czasy śmiech. Choć w czasie HPnetowej mafii, bawiłam się przednio (aż umarłam).

CSD: Od mafii sporo się działo. Turniej FF, dużo zabaw, który nie pamiętam (wybacz demencję) i CKM ostatnio.
K: Myślę, że mimo wszystko wywiad jest spóźniony o dobre ¾ lata, bo chyba moja rozkwitająca najbardziej intensywna aktywność na HPnecie ( przynajmniej ta za istnienia Proroka) przypadła jak już chyba wspomniałam na rok 2016? Bardzo intensywnie udzielałam się wtedy w Hogwarcie (jego początkach), wygrałam wielkanocne szukanie jajek (kiedy jajek było 111 i były takie słodkie z ilustracjami) i pewnie parę innych zabaw i, żebym nie skłamała, był to rok pierwszej HPnetowej butelki? Przynajmniej takiej na dużą skalę. Szalone imprezowe lata. No i miałam tytuł sułtanki. Bo nie oszukujmy się jest jedyny słuszny.

CSD: Pamiętam te jajka!
K: Mogłam co prawda pomylić lata 2015-17 ale to te czasy. Świetne były te jajka co nie??

CSD: To była jedyna okazja, by dostać 200 punktów za wysłanie sowy do Krico.
K: Choćby z ich powodu tęsknie za Andrzejem niesamowicie. Bo to chyba on ogarniał takie techniczne sprawy.

CSD: Si, i te jajka to też jego sprawka.
K: Piękna rzecz.

CSD: Ale już ustaliliśmy, że przychylniej patrzy się na tych, którzy zniknęli z tego świata ;p
K: hahahha Dobre. Wg powiedz mi czy czasem Hogwart nie otrzymał jakiejś czystki i czy te posty z 2016 nie są czasem R.I.P?

CSD: Coś było. Gdzieś, kiedyś. Strzeliłem focha na Hogwart nawet przed tym po przegranej w Quidditcha.
K: Jezu, nawet nie wiesz jak miło wspominam te rządy dwóch Elek i Kath w Hogwarcie.

CSD: Pomimo pisania o naszych postaciach jako terminatorach jedzących smoki na śniadanie. Może to czas na powrót?
K: Ja chyba wypuściłam dziko żyjące wielkie żarłoczne robaki na uczniów i wyhodowałam gadającego ziemniaka jako prefekt. Wspominałam o narkotykach za chatką Hagrida? No złote czasy. Teraz już nie pozwalają na takie rzeczy.

CSD: Też tego bardzo żałuję. Czasami fajnie byłoby urządzić sobie bitwę z Voldemortem w losowym miejscu Hogwartu.
K: Albo z bandą, no nie wiem, na przykład dzikich zaczarowanych krewetek.

CSD: Albo jakiś innych demonicznych kaktusów zagłady.
K: Widzę, że rozumiesz vibe.

CSD: Staram się. Jeszcze jedno zanim skończymy - kiedyś napisałaś, że jesteś strasznie ironiczna i krytyczna, ale absolutnie tego nie zauważyłem.
K: Ech, popsułam się na starość.

CSD: Starość nie radość. Piękne dzięki za ten wywiad i do zobaczenia!
K: Dziękuję za milusi wywiad, wszystkim gorąco polecam. Zawsze doceniam ludzi, którzy pozwalają mi mówić tyle o rodzinie królewskiej, także jeszcze raz - W KOŃCU HPnecie, w końcu, mogę umierać spokojnie. A nie, teraz jeszcze trzeba zostać adminem.

Zdjęcie ilustracyjne do części o rodzinie królewskiej:




~ CoSieDzieje






Myślałby kto, że w czasach szkoły, pracy i życia zdalnego, sb będzie tętniło życiem. Hehe.

*The End*


Nie no, muszę coś napisać, bo Syriusz mnie zabije. Na sb dominowała ostatnio codzienność - tyrka, pszyrka i wyżerka. Moncia i Nieor poznały smak sesji, ale chyba poszło dobrze, bo to zdolne dziewuchy. A propos naszych dwóch młodych adminek, to pamiętam jeszcze jak moncia sterroryzowała nas wizją rosołu z ziemniakami. Nieor ze wstydu zapadła się pod ziemię i nie było jej z nami chyba przez kilka tygodni.

Tako stwierdziła, że rzuca to wszystko i wyjeżdża na romantyczny weekend, ale nie wiem gdzie. Ja też się pochwaliłam, że w kwietniu cisnę w góry, co Angelina uznała za przejaw geniuszu, bardzo mi przyjemnie.

Po dłuższej przerwie, zaczęła się pojawiać także Katherine_Pierce. Mam nadzieję, że wyrzuty sumienia są głębokie i bolesne jak jej kręgosłup szyjny, i będzie do nas zaglądać coraz częściej, i nie tylko jak dostanie wolne z dupy!

Kilkakrotnie byliśmy świadkami marudzenia, które jeszcze rok temu byłoby abstrakcją - marudzenia na konieczność włączenia kamerki, kiedy to spędza się pracę i szkołę pod kołdrą. A pamiętacie to stanie na przystankach, skrobanie samochodów, itd.? Mimo całego covidowego Weltschmerzu, tryb zdalny ma jednak swoje plusy.

Po wielu miesiącach, zawitała do nas również Hermiona Justysia, która pochwaliła się, że będzie miała dziecko. Fuerte napisała do mnie, że potajemnie jej zazdrości i też chciałaby bombelka. Niestety, na razie musi się zadowolić niańczeniem małych simków.

Na minutę ciszy zasługuje też ania919, która pewnego razu napisała o 3:53 rano, że zbiera się do pracy. Gdyby nadal istniał nasz klub porannych marud, to dostałaby chyba specjalne wyróżnienie.

Całkiem niedawno zebrało nam się na wspominki. Wdzięcznym starterem, jak zawsze, okazał się nasz ukochany upadły mlecz 88, ale szybko przerodziło się to w nostalgiczne pomruki o szukaniu jajek, spędzaniu całych nocy na sb i wkurzaniu Any Black. Kiedyś to było! Teraz to nic nie ma.

A więc widzicie, coś tam jednak się działo! Wpadajcie, piszcie i opowiadajcie o życiu. A gdyby brakowało wam motywacji, z pomocą spieszy Samcia:



~ Mikasa



























Pyszne leśne przepisy? Wcale nie muszą być tak straszne, jak ciasteczka Hagrida! Jeśli kiedykolwiek będziecie buszować po Zakazanym Lesie i najdzie was ochota na pyszny dżemik, to od teraz będziecie już wiedzieli jak go zrobić. Prezentuję jedyny i niepowtarzalny...

Dżem z szyszek sosny


Czego będziesz potrzebować?
Składniki
1 kufel zielonych i mięciutkich szyszuni!
1 lub 2 kufle cukru (przecież każdy ma go przy sobie w lesie)
1 fiolka miodu
Dla dodatkowego smaczku proponuję:
sok z cytryny, syrop z bzu, syrop świerkowy i wszystkie inne smaczki, jakie wam przyjdą do głowy.
Przybory:
Moździerz (ew. mugolski blender)
Różdżka (łyżka też się nada, ale trzeba sobie ułatwiać życie)
Kociołek (lub średniej wielkości rondelek)
Śliczne słoiczki (jeśli będą brzydkie, dżem nie wyjdzie!)

Co musisz zrobić?
1. Dokładnie umyj szyszki i oderwij od nich zdrewniałe ogonki.
2. Utrzyj szyszki w moździerzu, spokojnie Mugole, szyszki w środku są miękkie, więc nic nie grozi waszym maszynom ;)
3. Rozgrzej kociołek, zieloną masę podgrzewaj razem z cukrem oraz wybranym przez Ciebie dodatkiem.
4. Gotuj do uzyskania konsystencji dżemu.
5. Wystudź swój gotowy przysmak i dodaj do niego miód.
6. Przełóż do pięknego słoiczka!
Twój magiczny dżem z szyszek jest gotowy!

PS. Kiedy i jak zebrać młode szyszki?
Szyszki, które nadają się do tego dżemu, najlepiej zbieraj na przełomie maja i czerwca. Powinny być malutkie i zielone. Odradzam gotowanie zdrewniałych szyszek... mogą być ciężkostrawne ;).

~ Roksolana Delakur






Konkurs na leśną fraszkę


Święto Lasu? Jak je uczcić pytacie? Zdecydowanie Zakazany Las, wszystkie stworzenia i rośliny zamieszkujące go, zasługują na specjalne wyróżnienie.
Mamy więc przyjemność ogłosić wam konkurs na leśną fraszkę! Co należy zrobić, aby wziąć w nim udział?
1. Napisz fraszkę (krótka rymowanka od 2 do 8 wersów, najlepiej z zawartym pięknym morałem), której bohaterami będą mieszkańcy Zakazanego Lasu.
2. Upewnij się jeszcze raz, że dane stworzenie na pewno mieszka w Zakazanym Lesie. Jeśli tak nie będzie, czeka Cię dyskwalifikacja... a tego nie chcemy.
3. Prześlij swoją pracę do Proroka Niecodziennego i czekaj na nagrodę!


Zadanie od Dumbledore'a


Dzień lasu. Dbanie o lasy to aktywność godna pochwały, która jest coraz bardziej propagowana. Profesor Dumbledore potrzebuje Twojej pomocy. Użyj wyobraźni. Napisz kilka zdań o tym, jak Ty zadbałbyś o Zakazany Las. Puść wodze fantazji. Każdy pomysł mile widziany. A te najciekawsze i najbardziej dopracowane zostaną sowicie nagrodzone.


Wykreślanki + rebus


W jednej z nich ukryło się 8 magicznych stworzeń związanych z Zakazanym Lasem, a w drugiej 9 roślin. Zdołacie odnaleźć je wszystkie?








Rozwiązania ślijcie do Proroka Niecodziennego!



Serdecznie pozdrawiam osobę, która przyniosła odorosok do Hogwart Expressu. Mam nadzieję, że Snape cię dostatecznie ukara.

Serdeczne pozdrowienia smacznej kawusi od papieża Schillera dla fuer, .cid.cfbec91c14da347e, ulicy, umara, i_Żyrafy i i_Boga. Ament :fairy:

Pozdrawiam cieplutko drużynę "Hipogryfów", a szczególnie jej kapitana. - Sam Cooper

Przesyłam uszanowanka i wyrazy miłości dla Redakcji. Jesteście super! Czekam na Wielkanocne konkursy i punkty za nie! :* - Krukonka

Sprzedam cukinie!

Oddam w dobre ręce trzy potterowe magnesy na lodówkę. - Sam Quest

Pozdrowienia dla eksperta w szczerości i dobrych radach, Wicka Papitana oraz dla Pani Admin, która świeci dobrym przykładem dla młodszych! Niech wreszcie znajdą to, czego tak wypatrują :fairy:




Tylko trzech śmiałków podjęło się rozwiązania konkursów z poprzedniego numeru. Oto jak im poszło:

losiek13 rozwiązał: quiz 4/13 oraz rebusy 3/5, za co dostaje łącznie 35 punktów na konto i 14 punktów dla domu.
Klaudia Lind rozwiązała: quiz 10/13 oraz rebusy 3/5, za co dostaje łącznie 65 punktów na konto i 26 punktów dla domu.
Lilianna2194 rozwiazała: quiz 9/13, za co dostaje 45 punktów na konto i 18 punktów dla domu.

Z powodu tego, że wspomniana trójka jako jedyna wysłała swoje rozwiązania, każde z nich dostanie bonusowo 5 punktów dla domu :fairy:

Za skomentowanie tego wydania do wtorku 23.03 włącznie, nagradzam 7 punktami dla domu!

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
avatar
Prefix użytkownikaKlaudia Lind  dnia 21.03.2021 16:12
Skomentuję od razu, bo jako że byłam w redakcji, to znałam wszystkie teksty wcześniej. Uważam, że każdy, kto do tego numeru coś napisał, zrobił to bardzo dobrze. Zawsze podziwiam osoby, piszące w danych tematach za to, że posiadają dostateczną wiedzę i talent do przelania tego na papier. Nawet jeśli temat jest nudny, to potrafią to tak napisać, żeby zaciekawił czytelnika. Nowa forma Proroka jest wg mnie dużo lepsza. Już samo to, że redakcja w jakiś sposób przyczynia się do wyboru tematu, jest genialnym pomysłem. Poza tym, mam nadzieję, że wszystkim spodobała się leśna grafika.

Mam pytanie, czy osoby z redakcji mogą brać udział w konkursach na fraszkę i zadanie od Dumbledora?



Mogą ;) ~ S32
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 21.03.2021 16:56
Mam pytanie, czy osoby z redakcji mogą brać udział w konkursach na fraszkę i zadanie od Dumbledora?


To nie jest raczej regulowane, ale imo tak, bo odpowiedzi nie było na forum redakcji. :D

Co do numeru to zacznę od Grafiki, która moim zdaniem jest mega klimatyczna i piękna. Jedna z moich ulubionych. Jestem zachwycona, a już te szyszki przy szyszkowym przepisie są mega urocze!

łosoś, jak zawsze profesjonalna korekta, ja się nie znam, ale uważam, że jest dobrze. Tak

Od RN jest całkiem przyjemne, chociaż to z poprzedniego numeru mi się bardziej podobało.

Co do moich tekstów, to "Pod lupą" mogłoby być lepsze, ale bardzo lubię "Mistrzów Gallerii" i "Newsy". Dajcie znać co sądzicie, będę wdzięczna za info jak wyszło. xD

Wywiad spoko, podoba mi się to, że była to rozmowa i przyjemnie się ją czytało. Zaskoczyły mnie studenckie przygody kkingi, jakoś tak nie spodziewałam się takich kierunków. Do tego też dobrze wspominam czasy dwóch Elek i Kath w Hogwarcie.
Ale ten fragment o rodzinie królewskiej mnie kilka razy wprawił w osłupienie. Szczególnie opinie kkingi o Dianie, w sensie można jej pewnie trochę zarzucić, nikt nie jest idealny, ale to wyciąganie jej wykształcenia mi się nie podoba. Po prostu uważam, że nie wykształcenie świadczy o człowieku. Do tego łatwo nazywa gwiazdkami osoby, które znamy tylko z przestrzeni publicznej. Nie po mojemu to jest. xD Ale myślę, że dobrze to świadczy o wywiadzie, także bardzo dobra robota CSD.

Podsumowanie wydarzeń też na plusik, zwięźle, z humorem, Antonowo.

Moim ulubionym tekstem są Sentymentalne Brednie. Znam tą historię ze słyszenia, a Syriusz bardzo fajnie to opisał, podoba mi się wplecenie wypowiedzi świadków tych wydarzeń w cały tekst. Bardzo fajny tekst, najbardziej mi się podoba.

Szeptanki też spoko i tak trochę się udało wycisnąć Mikasie z sb, do tego zaskoczyła mnie informacja o ciąży Hermiony Justysi, Rośnie nowe pokolenie, ale wstawka o fuer imo niepotrzebna.

Rozrywka bardzo fajna, ten dżem z szyszek mi rozwalił mózg, do tego fajne konkursy, cieszę się, że będę mogła wziąć udział w nich. xD

umar dziękuje za pozdrowienia. Love

Ogólnie uważam, że wyszedł bardzo fajny numer, ograniczenie ilości tekstów sprawiło, że faktycznie szybko się czytało i nie jest przepakowany treścią. Lubię ten numer i to co wyszło ostatecznie. Dobra robota!
avatar
Prefix użytkownikaAnastazja Schubert  dnia 21.03.2021 19:43
Ja powtórzę już to co pisały moje poprzedniczki - skrócenie wyszło Prorokowi na dobre, za wcześniejsze numery, które widziałam, musiałam się zabierać kilka razy, a teraz właściwie usiadłam i przeczytałam od razu.

Motyw numeru bardzo mi się podoba. Jako wieloletnia harcerka kocham lasy, no i mówi się, że jemy szyszki, a tu proszę, przepis na pyszne szyszunie! Gruzini robią szyszki w syropie (syrop pycha, szyszki... specyficzne), ale dżemu jeszcze nie próbowałam. Jak nie zapomnę o tym w okresie, kiedy rosną, to może nawet sobie nazbieram i zrobię.

Niestety większość ff, o których była mowa nie kojarzę. Ale przypomniało mi to, że w zeszłym roku na sb prosiłam o polecenie jakichś ciekawych do poczytania i Nedelle poleciła właśnie swój "Zaginiony miecz". Może czas je tym razem naprawdę przeczytać?

Podsumowanie newsów wyszło dobrze, krótko, zwięźle i na temat. Chociaż ja akurat czytam newsy na bieżąco, więc w zasadzie nic mnie jakoś szczególnie nie zaskoczyło. Spodobało mi się szybkie ucięcie tematu Przeklętego dziecka. Racja, na to nie ma co poświęcać zbyt wiele uwagi xD

W wybranych fanartach podoba mi się bardzo to, że są związane z motywem przewodnim całego Proroka. W końcu fantastyczne zwierzęta są nieodzownie związane z lasem. No i same te prace są bardzo ładne.

Wydarzenia znowu, jak newsy, nie zaskoczyły mnie, bo byłam przy większości rzeczy aktywna. Fajnie opisane, ciekawe czy remusmistrz przeczyta jak został pięknie tu opisany Serce

Sentymentalne brednie bardzo mnie zaciekawiły. Czasy długo przed tym, jak się tu pojawiłam, a jednak zaintrygowało mnie, że się tu takie rzeczy wyrabiały. Świetnie wplątane wypowiedzi uczestników tamtych wydarzeń.

Wywiad. Największe zaskoczenie. Skąd tu się wzięła rodzina królewska? jezyk Nie oglądałam The Crown, ale po tym wywiadzie i prowadzonych jakiś czas temu zażartych dyskusjach na ten temat na sb to chyba będę musiała obejrzeć. Jak skończę co innego. Co innego, jak kkinga i jej studia. Jestem pod wrażeniem połączenia tak różnych kierunków. To może kiedyś jakaś analiza psychologiczna typowego Puchona, Ślizgona, Krukona i Gryfona? Widziałam już opisy chorób i zaburzeń postaci z bajek, to może jakiś artykuł na temat tych z Pottera też by się nam przydał? ;)

No i jak dla mnie szeptanki i humor z SB pokazują, że oj nie jest aż tak źle z aktywnością, może sobie HPnet żyje nierównomiernie, ale jednak żyje. I tak od Proroka do Proroka. A ten wyszedł bardzo dobry! :D
avatar
Prefix użytkownikaOsik Longbottom  dnia 22.03.2021 10:43
Szczerze mówiąc, pozytywnie zaskoczyłem się czytając tego Proroka. Zwykle nie interesowało mnie to zbytnio, lecz ten Prorok przypadł mi do gustu. Wykreślanki wyglądają tak fajnie, że chyba nawet zrobie, ale nie jestem jeszcze pewien. Pozdrawiam twórców i żegnam. Bye!
avatar
Prefix użytkownikaKrnabrny  dnia 22.03.2021 19:21
Podoba mi się temat tego numeru :D

Pod lupą - ciekawie. Spodobało mi się to, czego możemy się dowiedzieć o autorach, m.in. ulubionym miejscu Klaudii czy stosunku Al do jej serii. Ponadto zaciekawił mnie wiersz luny.

Mistrzowie galerii - w porządku napisane, zachęciło mnie do skomentowania dwóch fanartów z listy :D

Sentymentalne brednie - no to teraz już wiemy dlaczego tak naprawdę zniszczono wszystkie zmieniacze czasu w Ministerstwie Magii haha. Rany, to musiało być coś, niezłe zamieszanie - cofnięcie HPnetu w czasie, Hpnet równoległy, dwa sb, dżizas, koniec świata. Naprawdę te sentymentalne zaciekawiły mnie jak rzadko kiedy, propsy. I minusy dla monciaka - HPnet obojętny? pfff Aaa i Hip hop kura Neterin czy jakoś tak.

Wywiad - widać, że był na niego pomysł i dobry rozmówca. Zaciekawiły mnie testy MBTI, kiedyś doczytam o nich.

No i rozbawił mnie fragment CSD - mam problemy w relacjach z dziećmi. Ma pan dobrze zaprojektowane ogrzewanie domu? Śmiechłem hah. Podoba mi się pasja kkingi do historii Anglii, też kiedyś zacząłem oglądać The Crown :D v

Szeptanki z sb - dobry styl i fajnie dowiedzieć się co się tu działo.

Rozrywka zawsze na propsie :D
avatar
Prefix użytkownikaLiliana2194  dnia 22.03.2021 23:41
O, coś innego niż zwykle w dziale mistrzowie galerii, super :D Dwóch z wymienionych fanartów jeszcze nie mam skomentowanych, ale może się tym wkrótce zajmę, bo chciałabym wrócić do Karczmy.

Nie pamiętam wydarzeń opisanych w sentymentalnych bredniach, może nawet o nich nie wiedziałam - byłoby to dziwne, ale mało kiedy żyłam tak bardzo w świecie realnym jak w 2015, więc niewykluczone, że spadła wtedy moja aktywność na HPnecie.

Kinga doczekała się wreszcie wywiadu, jak widzę :D Czystka Hogwartu nastąpiła w 2014, gwoli ścisłości. I ooo, MBTI, ostatnio bardzo dużo czytam o typologii, szczególnie od kiedy trafiłam na stronę do określania typów między innymi postaci i celebrytów, świetna zabawa. Gdy ktoś się tam pojawia i typuje według tych czterech wskaźników, to zostaje odesłany do nauki o funkcjach kognitywnych, swoją drogą (słynny test 16 personalities jest dla użytkowników tej strony czymś takim jak dla HPnetowiczów Przeklęte Dziecko) i ja też korzystam z tych funkcji. Zanim ktoś mnie wsadzi do jednego worka z pasjonatami astrologii: jak już wspomniałam, to dla mnie zabawa, nie znam nawet osobiście nikogo, kto byłby potwierdzeniem Jungowskiej teorii.

Pewnie powinnam wskazać, które działy wyszły lepiej, a które gorzej, ale nie pamiętam/nie wiem/nie myślałam nad tym, w każdym razie numer udany :D
avatar
Takoizu  dnia 23.03.2021 12:31
Co jakiś czas zaglądałam do tematów Proroka i podglądałam prace, ale nie czytałam żadnych tekstów od deski do deski dlatego też miałam prawdziwą frajdę czytając je teraz!

Faktycznie taki krótszy prorok jest nieco łatwiejszy w odbiorze i nie wydaje się ciągnąć w nieskończoność!

Moim ulubionym wątkiem są chyba Mistrzowie Galerii w zmienionej formie. Podoba mi się taki powrót do fanartów, które nawiązują do tematu Proroka.

Anton ma powołanie prawdziwego dziennikarza! Świetny wywiad z Kingą, który mimo swojej obszerności czytało się przyjemnie. A będąc przy wywiadach: Halo gdzie wywiad ze mną? xD

Nie wiem kto wymyślał Konkurs na fraszkę ale baardzo mi się podoba, jak nie zapomnę to coś skrobnę!
avatar
Prefix użytkownikalouise60  dnia 29.03.2021 03:13
Taka forma proroka też jest spoko. Tamte poprzednie tasiemce trzeba było czytać przynajmniej na dwa razy, przynajmniej w moim przypadku, a i osobom tworzacym zapewne bylo nieco lzej. Dzięki za polecenie kilku prac Klaudii, akurat szukałam jakichś fanartow do skomentowania! Punkty same się nie nabija Ksiazka
avatar
Prefix użytkownikaAlette  dnia 30.03.2021 14:16
Również jestem zadowolona z tej starej-nowej wersji Proroka, bo przez większą część numeru czułam, że redaktorzy chcieli pisać to co pisali i nie było tam materiału zrodzonego w bólu.

Bardzo mi miło, że znalazło się dla mnie miejsce w "Pod lupą", ale faktycznie moje poszukiwanie zakończenia dobrze pasuje do tematu numeru - w tym sensie, że w czasie pisania tej historia byłam naprawdę podjarana lasem i najchętniej wszystko przeniosłabym do lasu. Las to w ogóle świetna sceneria to pisania - jest plastyczny, można w nim umieścić w zasadzie każdą scenę, a klimat łatwo stworzyć przez jakieś szeleszczące liście, głuchą ciszę i takie tam.
Czytałam też historię Klaudii i bardzo mi się podobała, więc szczerze polecam. To miniaturka, więc warto poświęcić te chwilę czasu. Będziecie zadowolenia.

Podsumowanie newsów - wygląda tak, jak chciałam od początku haha. Tzn. skupia się tylko na smaczkach, tym co najciekawsze w świecie Pottera i to super. A że Sam ma świetny styl humorystyczny, to czytało się to bardzo przyjemnie

Przeklęte dziecko wraca na deski teatru! - to tyle o tym fan ficku w tym tekście.


To skradło moje serce

Nowa forma dla mistrzów galerii też super, ale przemyślałabym może wstawienie miniatur zdjęć albo jakiejś sklejki.
No i też znaczenie białej kredki zrozumiałam dzięki Klaudii haha

Podsumowanie wydarzeń- wydaje mi się, że lepiej odnajdą się w nim osoby aktywne i znające te hpnetowe smaczki. Ale napisane w antonowym stylu i doceniam.

Sentymentalne brednie - to zabawne, ale totalnie nie pamiętam tej akcji :D A wydaje mi się, że byłam w tamtym czasie dosyć aktywną osobą. Serio, w ogóle nic mi nie świta (może awarie na hpnecie stały się dla mnie czymś naturalnym).

Doceniam wywiad, bo pomimo że był dosyć długi, to czytało się go bardzo miło. Taka rozmowa, ale nie bełkotliwa o niczym, a pytanie nie był bardzo sztywne w stylu - czy lubisz las? Świat też chyba czekał na wywiad z kingą... no a przynajmniej ja czekałam.

Szeptanki z sb - fajnie, że użytkownicy "z dawnych lat" wpadają co jakiś czas.
Cały tekst został napisany w przyjemnym stylu i chociaż kiedyś nie byłam przekonana do tego materiału, to chyba fajnie wiedzieć, co tam u kogo słychać w formie proroka : )

Z humory z sb podobały mi się rozmowy o perfumach, ale wygrał jednak tekst monci o wyjeździe z Podlasia :D

I chyba tyle.
avatar
Prefix użytkownikaCoSieDzieje  dnia 04.04.2021 09:28
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcami - skrócenie wyszło Prorokowi na dobre, a chyba największy plus to zmniejszenie liczby potrzebnych redaktorów :D

Co do samego numeru - czytało mi się go bardzo przyjemnie. Bardzo ładna grafika, dużo Samicy, Syriusz, Mikasa i ciekawa rozrywka. Same plusy.
Co do tekstów to będę się streszczał - Mistrzowie Galerii chyba w końcu rozwiązali problem braku autorów. Akcję z Sentymentów pamiętam i nawet sam ją zaproponowałem, ale cieszę się, że w końcu nie ja ją opisywałem. No i tak, w końcu będę mógł wziąć udział w zabawach z rozrywki.
avatar
Prefix użytkownikakkinga123  dnia 04.04.2021 20:38
Dobra, fajnie Wielkanoc zmusza mnie do skomentowania proroka, najwspanialszego ze wszystkich bo z wywiadem ZE MNĄ. Także, wywiad najlepsza część tego proroka. Totalnie. Super interesująca osoba do wywiadu. xD Anton się też spisał, bo bardzo fajnie się tego wywiadu udzielało, miło że pytał o rzeczy które mnie bardzo interesują.
Co do reszty: Skrócona forma bardzo na plus, bo zwykle i tak czytam tylko materiały o stronie, jakieś newsy z shoutboxa, sentymentalne brednie, a resztę to tak piąte przez dziesiąte. A dzięki zbiciu tego może rzeczywiście aż tak tego człowiek przewijać nie będzie, a i autorzy będą mieli większą swobodę. Graty.
avatar
Prefix użytkownikaania919  dnia 05.04.2021 18:06
Mnie też wielkanoc zmusza do skomentowania tego numeru. Zmiana jakiej uległ prorok zdecydowanie na plus, artykuły są ciekawsze, nie pisane na siłę, tylko faktycznie na każdy temat było coś fajnego do napisania. Także przeczytałam cały numer z przyjemnością i w całości. No i ta okładka w kolorze zielonym prezentuje się znakomicie Love Oby kolejne numery też były takie fajne.
avatar
Prefix użytkownikaAnastazja Schubert  dnia 06.04.2021 19:20
Kurczę, nie wiem co by tu jeszcze dopisać za bardzo, bo prawie wszystko co miałam do powiedzenia to napisałam już w pierwszym komentarzu. Chyba z takich ważniejszych rzeczy, to nie napisałam tylko o grafice, więc dopiszę to teraz. Bardzo, bardzo mi się podobała. Zresztą skoro była robiona przez taką zdolną osobę, to nie mogła być zła ;) Pasowała do tematu numeru, ale przy okazji była subtelna i nie przytłaczająca. Świetnie się wkomponowała w całość. Dla mnie bomba.
avatar
Prefix użytkownikalosiek13  dnia 12.04.2021 21:30
Wcześniejszy dostęp do tekstów przywilejem korektora. Aż żal byłoby nie skomentować, więc oto jestem Wrozka

Muszę przyznać, że za dużo pracy nie miałem. Jednak absolutną plagą przy tym wydaniu był brak przecinków! I to nie jakichś tam bardziej skomplikowanych, ale takich zupełnie błahych, które muszą znaleźć się przed "że", "który"! No, no, no, nie wolno tak!

Wstęp od RN dokładnie taki jak być powinien, chociaż po wstępie liczyłem na krótszy xD

"Pod lupą" przypomniało mi, że kiedyś czytałem ten ff Leciaka i niestety, nigdy nie poznałem zakończenia historii. Może pora to zrobić?

Podsumowanie newsów wyszło chyba najlepsze w historii. Jak już wspomniała Leciak, jest krótko i na temat najważniejszych wydarzeń. Ani słowa o klockach Lego <3

Za wygrzebanie tego rysunku ulki należą się pokłony. Leję ze śmiechu widząc go po raz kolejny xD

Podsumowanie wydarzeń w wykonaniu Antona, jest krótkie i na temat. Dokładnie jak w tytule, a i wtrącenia w punkt - ja też wiedziałem, że Monciak wygra.

Międzywymiarową podróż pamiętam jak przez mgłę. Dobrze wiedzieć, że nawet ja mogłem o czymś zapomnieć. Moim zdaniem na pewno była to wina Anczeja, bo wtedy wszystko było jego winą. W sumie to nadal jest i zapewne będzie jeszcze za X lat xD

Myślałem, że od Stulejmana nie może być nic gorszego, a tu taki atak na Księżną Walii w tym wywiadzie. Serce mi pękało, jak to korektorowałem. Ale nie z żalu, ze złości xD

Widzę w Szeptankach nick Anny Black - myślę: "feniks bez mocy feniksa, o wszystkich mocach feniksa". Eh, to były czasy, szkoda, że mnie nie było na sb.

Screeny z rozrywki zrobiły Proroka xDDDDD Znowu płakłem, że mnie nie było na sb xD

Myślałem, że ten przepis na szyszki, to takie słodkie szyszki. A tu syrop :V


Ogólnie ładny Prorok. Daję Wybitny, w końcu mogę Wrozka
avatar
Prefix użytkownikagne  dnia 12.10.2021 22:05
Odniosę się tylko do sentymentalnych bredni, bo tylko te przeczytałam w nadziei na jakieś wspominki, które dane mi jest jeszcze pamiętać.

Piękny artykuł, zdążyłam już zapomnieć o tym rozszczepieniu, więc tym milej się czytało. Za to znalazłam na dysku screena o nazwie "czasoprzestrzen", z którego wynika, że rozdzieliło nas wtedy z łosiem i Ulką, którzy machali do mnie ze swojego sb po tej drugiej stronie.

Aż dziwnie się człowiekowi robi, że to było aż tak dawno.

Bez sensu, wiem. Ale 3 linijki są. ;>
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny - Błąd
Nie możesz oceniać artykułu póki go nie skomentujesz.
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Niezwyciężony mag
12.09.2024 09:31
opanowaliśmy stronę!
Ja tu jeszcze tylko czekam aż raven się odezwie :D hop hop

Poziomka! <3
12.09.2024 07:58
Mierni ale wierni xD

Wróg ciemnej strony
11.09.2024 17:37
ostatnio widuje się tu dużo Klusek xD

Niezwyciężony mag
11.09.2024 09:42
Ale za to forum opanowałaś xD

Pan Śmierci
10.09.2024 20:44
Jestem! Jednak chyba nie na długo, nie wybije się na sb z moim przywitaniem. Rain za duże tłumy

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59641 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57438 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45361 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38930 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36771 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Losowe zdjęcie
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.42