Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Anastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Anastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Anastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

[NZ]Rozdział 8 cz.2...

Tytuł: Rozdział 8 cz.2 - Nowi nauczyciele
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

W Hogwarcie rozpoczyna się nowy rok szkolny. Hermiona wraz z przyjaciółkami ma pierwsze zajęcia i...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 8 cz.1...

Tytuł: Rozdział 8 cz.1 - Nowi nauczyciele
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

W Hogwarcie rozpoczyna się nowy rok szkolny. Hermiona wraz z przyjaciółkami ma pierwsze zajęcia i...
>> Czytaj Więcej

Pierwszy płatek...

Tytuł: Pierwszy płatek śniegu
Gatunek: Drabble
Autor: Prefix użytkownikaEwa Potter

O pomocy i determinacji.
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 7 cz.2...

Tytuł: Rozdział 7 cz.2 - Znów w domu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z przyjaciółkami przybywa do Hogwartu, gdzie odbywa się uczta rozpoczynająca nowy r...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 7 cz.1...

Tytuł: Rozdział 7 cz.1 - Znów w domu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Hermiona wraz z przyjaciółkami przybywa do Hogwartu, gdzie odbywa się uczta rozpoczynająca nowy r...
>> Czytaj Więcej

Na nieznanym gr...

Tytuł: Na nieznanym grobie
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Wiersz dla Toma Riddle'a...
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 6 cz.2...

Tytuł: Rozdział 6 cz.2 - Powrót do Hogwartu
Seria: Hermiona Granger i Powrót do Hogwartu
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaNicram_93

Nadchodzi dzień powrotu do Hogwartu. Hermiona żegna się z rodzicami oraz przyjaciółmi i jedzie po...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 45
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 0 osób
Łącznie na portalu jest
48,160 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 308
Było: 25.06.2024 00:46:08
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,564
Zdjęć w galerii: 21,490
Tematów na forum: 3,917
Postów na forum: 319,625
Komentarzy do materiałów: 221,991
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,170
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  GRYFFINDOR!

Gryffindor
Punktów: 1389
uczniów: 4220
Hufflepuff
Punktów: 310
uczniów: 3778
Ravenclaw
Punktów: 916
uczniów: 4452
Slytherin
Punktów: 115
uczniów: 4107

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
10% [7 głosów]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
42% [30 głosów]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
14% [10 głosów]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
8% [6 głosów]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
11% [8 głosów]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
15% [11 głosów]

Ogółem głosów: 72
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
Hufflepuff[P]Louise Lainey ostatnio widziano 17.12.2024 o godzinie 15:44 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 02.07.2023 o godzinie 13:40 w Stacja kolejowa
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 27.06.2023 o godzinie 21:20 w Błonia
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 23.06.2023 o godzinie 16:46 w Sala transmutacji
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 22.06.2023 o godzinie 19:04 w VII piętro
HufflepuffValerie Adams ostatnio widziano 12.06.2023 o godzinie 18:15 w Dziedziniec Transmutacji
Wilkołaki
Artykuł jest jedynie tłumaczeniem materiałów zamieszczonych na Pottermore.

i62.tinypic.com/2rf9gf8.jpg


Wilkołaki występują na całym świecie, będąc wyrzutkami w społecznościach czarodziejów, z których w większości się wywodzą. Czarownice i czarodzieje, którzy polują na nie lub badają ich życie, są bardziej narażeni na ryzyko ataku wilkołaka, niż przeciętny mugol. Pod koniec dziewiętnastego wieku wielki angielski autorytet w dziedzinie wilkołaków, profesor Marlowe Forfang [warto wspomnieć, że fang to z angielskiego kieł - przyp. tłum.], jako pierwszy przeprowadził obszerne badania na temat ich zwyczajów. Prawie wszyscy, których zdołał zbadać i przepytać, przed ugryzieniem byli czarodziejami. Dowiedział się również, że mugole smakują inaczej niż czarodzieje i bardziej prawdopodobne jest to, że umrą od ran, w przeciwieństwie do czarownic i czarodziejów, którzy przeżywają atak, by stać się wilkołakami.

Polityka Ministerstwa Magii wobec wilkołaków od zawsze była zagmatwana i nieudolna. W 1637 wprowadzono Kodeks Postępowania Wilkołaków, który każdy z nich miał podpisać, obiecując nie atakować ludzi oraz raz w miesiącu zamykać się w bezpiecznym miejscu, by przejść przemianę. Co było do przewidzenia, żaden z wilkołaków Kodeksu nie podpisał, ponieważ żaden z nich nie był gotów wkroczyć do Ministerstwa i przyznać się do swojej przypadłości - z tego samego powodu nieefektywny okazał się również późniejszy rejestr wilkołaków. Przez lata więc rejestr, w którym miały znaleźć się wszystkie niezbędne dane i znaki szczególne wilkołaków, pozostawał niepełny i nierzetelny, ponieważ wszyscy nowougryzieni starali się ukryć swój problem, by uciec przed niewątpliwym wstydem i wygnaniem ze społeczności czarodziejów. Departament Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami przez lata nie mógł zdecydować, czy wilkołaki powinny zostać zakwalifikowane jako ludzie, czy jako stworzenia. Z jednej strony rejestr oraz Oddział Łapaczy Wilkołaków znajdowały się w dziale stworzeń, podczas gdy Biuro Wsparcia Wilkołaków mieściło się w dziale istot. Nikt nigdy nie pojawił się w Biurze Wsparcia z tego samego powodu, dla którego nie wpisał się do rejestru, dlatego też po krótkim czasie biuro zostało zamknięte.

Aby stać się lykantropem, ofiara musi zostać ugryziona przez wilkołaka w jego zwierzęcej postaci, podczas pełni księżyca. Zakażenie następuje po zmieszaniu się wilkołaczej śliny z krwią ofiary.

Wiele mugolskich mitów i legend, otaczających wilkołaki, zostało zmyślonych, choć część z nich zawiera w sobie ziarnko prawdy. Srebrne kule nie zabijają wilkołaków, aczkolwiek mieszanka sproszkowanego srebra i dyptamu, zaaplikowana na świeżą ranę, pomaga zasklepić ją i zapobiega śmiertelnemu wykrwawieniu się ofiary (chociaż mrożące krew w żyłach opowieści mówią o ludziach, którzy by nie musieć zmagać się z wilkołactwem, błagali o śmierć).

W drugiej połowie dwudziestego wieku wynaleziono kilka eliksirów łagodzących objawy lykantropii. Najbardziej efektywnym był Eliksir Tojadowy.

Comiesięczna przemiana w wilkołaka, gdy nieleczona, jest niesamowicie bolesna, zazwyczaj poprzedzana kilkoma dniami złego samopoczucia i zmęczenia, które utrzymują się również po przemianie. W swojej wilczej postaci wilkołaki tracą ludzkie poczucie tego, co jest dobre, a co złe; chociaż niewłaściwym jest stwierdzenie (głoszone przez niektóre autorytety, na przykład przez profesora Emeretta Picardy'ego w jego książce Wilcze bezprawie: Dlaczego wilkołaki nie zasługują na życie?), że są całkowicie pozbawieni poczucia moralności. W swojej ludzkiej postaci wilkołaki mogą być tak dobre i miłe, jak każdy inny, chociaż zdarzają się przypadki, kiedy nawet w ludzkiej postaci są niebezpieczne, jak Fenrir Greyback, atakujący również jako człowiek.

Ofiara zaatakowana przez wilkołaka w jego ludzkiej formie może rozwinąć w sobie pewne wilcze cechy, jak zamiłowanie do surowego mięsa, jednakże żadne długoterminowe efekty uboczne nie powinny jej niepokoić. Niemniej jednak każde ugryzienie czy zadrapanie pozostawi po sobie blizny, niezależnie od tego, czy oprawca był w swojej ludzkiej czy wilczej formie.

W swojej zwierzęcej formie wilkołaki są niemal identyczne jak prawdziwe wilki, chociaż ich pyski są nieco krótsze, a źrenice mniejsze (w obu wypadkach bardziej ludzkie), natomiast ich ogony są mniej bujne. Jednakże prawdziwą różnicę widać w zachowaniu: wilki nie są zbyt agresywne i władze magiczne sądzą, że opowieści o bezlitosnych atakach wilków odnoszą się raczej do wilkołaków. Wilki nie atakują ludzi, chyba że w wyjątkowych okolicznościach; natomiast celem wilkołaków są prawie wyłącznie ludzie, dla innych istot są praktycznie niegroźne.

Zazwyczaj wilkołaki rozmnażają się poprzez ataki na ludzi. Piętno wyciśnięte na nich przez wieki było tak wielkie, że bardzo niewielu zdecydowało się na małżeństwo i założenie rodziny. Jednakże w przypadku małżeństwa pomiędzy wilkołakiem a człowiekiem nigdy nie odnotowano śladów lykantropii przekazanych potomstwu.

Ciekawym zjawiskiem jest, że gdy dwa wilkołaki zejdą się podczas pełni (niemalże niespotykana ewentualność, która miała miejsce tylko dwa razy), wynikiem takiego połączenia będą szczenięta, przypominające prawdziwe wilki we wszystkim, z wyjątkiem nad wyraz wysokiej inteligencji. Nie są one bardziej agresywne od zwykłych wilków, ani nie atakują ludzi. Miot takich młodych wilków został niegdyś wypuszczony w największej tajemnicy w Zakazanym Lesie, za pozwoleniem Albusa Dumbledore'a. Szczenięta wyrosły na piękne i niespotykanie inteligentne wilki i część z nich nadal zamieszkuje w Hogwarcie, co dało początek opowieściom o wilkołakach w Zakazanym Lesie - opowieściom, których nie negują ani nauczyciele, ani gajowy, by utrzymać uczniów z dala od tego miejsca.


tłumaczenie: Sann
korekta: Łoś :*

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
avatar
Prefix użytkownikaMikasa  dnia 02.02.2015 10:45
Tekst jest niemal w całości strasznie nudny, ale bardzo zaciekawił mnie ten ostatni akapit. Szkoda, że nigdy nie poznaliśmy takiego inteligentnego wilka. Ciekawe, czy pomagał Syriuszowi w czasie akcji trzeciego tomu ;)
Dzięki za tłumaczenie!

www.harry-potter.net.pl/images/articles/dyniaczarodzieje2019.png
avatar
Prefix użytkownikalilcia  dnia 02.02.2015 11:32
Świetny artykuł. Przybliżył nam zachowania wilkołaków. Mało kto chyba wiedział, że są dwa osobne departamenty w sprawie tych naznaczonych. Dzięki za tłumaczenie. Daję W.
avatar
Prefix użytkownikapandi887  dnia 02.02.2015 12:19
Super artykuł :D Szczerze mówiąc to troszkę nudny ale można wiele się dowiedzieć :)
avatar
Prefix użytkownikaBarlom  dnia 02.02.2015 12:39
W sumie sporo informacji które już znaliśmy zostało tu zebrane.
Ten ostatni akapit jednak mocno mnie zaciekawił. Właśnie to lubię w artykułach z Pottermore, że pośród tony znanych nam faktów dodawane są też te nieznane i zaskakujące.
Podoba mi się, że została tu przedstawiona nieudolne próby ministerstwa, o których chyba też wcześniej nie wiedzieliśmy :D
Wracając do ostatniego akapitu... zastanawia mnie fakt, jak taka ciąża się rozwijała, bo w sumie taka kobieta wilkołak jest w swojej wilczej formie tylko raz na 28 dni, przez resztę czasu jest człowiekiem jednak... Psychologowie, etycy i socjologowie mieliby na pewno sporo do powiedzenia na ten temat xD
avatar
Prefix użytkownikaKatherine_Pierce  dnia 02.02.2015 14:37
Najbardziej zaciekawiła mnie końcówka. Nie do końca rozumiem kiedy taki szczeniaczek się rodzi, no bo w końcu człowiek jest w postaci wilkołaka przez dzień-dwa, a potem jest sobą... i co? Nosi ciąże i po kilku miesiącach w pełni rodzi szczeniaki?
Nie mniej jednak fajne te inteligentne wilczki muszą być i szkoda że ich nie przedstawiono w książce :(
avatar
Prefix użytkownikaalekskot  dnia 02.02.2015 14:45
Prawie nic nowego, ale końcówka ciekawa. Kath ma racje. Jak te szczeniaczki się rodzą. Ale inteligentne wilczki chciałabym mieć, albo być animagiem i w takowego sią przemieniać. Dobrze przetłumaczone!:D
avatar
Prefix użytkownikaErudieth  dnia 02.02.2015 15:14
Szału nie ma, ale przecież tekst nie jest Twojego autorstwa, więc można narzekać jedynie na tłumaczenie. A tłumaczenie dobre. :D
avatar
Prefix użytkownikaKrnabrny  dnia 02.02.2015 18:16
Tekst nawet dobry jak na standardy Pottermore.

Zazwyczaj wilkołaki rozmnażają się poprzez ataki na ludzi. Piętno wyciśnięte na nich przez wieki było tak wielkie, że bardzo niewielu zdecydowało się na małżeństwo i założenie rodziny. Jednakże w przypadku małżeństwa pomiędzy wilkołakiem a człowiekiem nigdy nie odnotowano śladów lykantropii przekazanych potomstwu.

Snape na zastępstwie mówił z całą pewnością, że można się urodzić wilkołakiem. Tego obawiał się też Lupin (tzn chodziło o jego syna) w ostatnim tomie. Ja czegoś nie rozumiem czy autorka w książce pisze coś innego, a na portalu coś innego? Poza tym też chętnie poczytałbym coś o tych inteligentnych wilczkach. Ach, rasistowskie te wilkołaki, tylko ludzi by atakowały Śmiech Na tłumaczeniach się nie znam, treść jak na miarę Pottermore moim zdaniem nawet, nawet.
avatar
Prefix użytkownikablad logiczny  dnia 02.02.2015 21:30
Bardzo ładnie przetłumaczyłeś. Dla mnie, jest tu dość dużo nowych informacji. W tym cała końcówka, bo zawsze się zastanawiałem, o co chodzi z tymi wilkołakami, w zakazanym lesie. I to na co zwrócił uwagę krnabrny. W książce jest ukazane, że Lupin ma obawy, aby nie przekazać swojej przypadłości potomstwu. Tymczasem, tu wychodzi, że takie przypadki nie są znane. Zaraz też wrócę do tej wypowiedzi Snape'a, bo jej dobrze nie pamiętam. Ja akurat nie jestem "uczulony" na "nudne" artykuły, bo nawet takie, są dla mnie okazją, do przemyślenia wielu rzeczy na nowo. A ten, nie uważam za nudny.
avatar
Prefix użytkownikaPenelope  dnia 02.02.2015 23:29
W sumie jeden z ciekawszych materiałów z Pottermore. Też zwróciłam uwagę na to co napisał krnabrny, przecież Remus bał się, że jego syn będzie cierpiał na likantropie. To chyba trochę niekonsekwencja ze strony Rowling. No chyba, że nigdy się to nie zdarzyło, ale nikt tez tego nie wyklucza? Chociaż to trochę naciągane xD
avatar
Prefix użytkownikaKatherine_Pierce  dnia 03.02.2015 02:20
To że nigdy nie odnotowano to może nie znaczy, że nie ma takiej możliwości? Albo Remus panikował żeby panikować xD
A co do lekcji ze Snape... cóż, tu jest napisane, że ze związku wilkołaka z człowiekiem nigdy nie odnotowano... a co jeśli mamy dwa wilkołaki? Jak w trakcie przemiany to te szczenięta (choć nada nie kumam jak i kiedy one się rodzą), ale co jeśli w ludzkiej postaci dwa wilkołaki spłodzą dziecko? Może wtedy rodzi się wilkołak? Może o czymś takim mówił Snape? A Lupin słyszał, że jest taka możliwość ze związku dwóch wilkołaków, to może uznał, że jak jest jeden wilkołak to prawdopodobieństwo jest mniejsze, ale nadal jest? Co, znając Lupina i jego rozsądek, raczej nie wchodzi w grę xD
avatar
Prefix użytkownikafuerte  dnia 03.02.2015 11:33
Moim zdaniem treść nie jest wcale taka nudna. Rowling raczyła nas gorszymi tekstami na Pottermore, więc tego nie spisywałabym na straty. Mnie, jak zresztą wszystkich, również zaciekawił ostatni akapit, bo to jest rzeczywiście całkowita nowość pozostająca nawet poza jakimś moim wyobrażeniem o tych stworzeniach. Fragment ten pokazuje, że Zakazany Las faktycznie był niebezpiecznym miejscem, jednak w przypadku wilkołaków - nie aż tak, jak mogłoby się wydawać.

Dzięki za tłumaczenie!
avatar
Prefix użytkownikaCookie  dnia 03.02.2015 14:53
Idę za głosem tłumu: ostatni akapit najbardziej zapadł mi w pamięci. ;)
Widzę, że nie tylko ja zwróciłam uwagę na niedociągnięciem (komentarz knąbrnego).
Jednak artykuł spodobał mi się, mimo iż do najciekawszych nie należał. Można z niego dużo wywnioskować. ;)
avatar
Prefix użytkownikaAna_Black  dnia 03.02.2015 18:46
Artykuł może nie jest porywający, ale też nie nudny. Na niedociągnięcie z rodzeniem się jako wilkołak nie zwróciłam uwagi. Bardziej mnie zastanawia jak dochodzi do zbliżenia dwóch wilkołaków. Czy tak jak u wilków, czyli kopulacja, czy jak u ludzi. xD No i faktycznie zastanawiająca jest sprawa z ciążą, którą kobieta-wilkołak musiałaby nosić dalej jako człowiek.

natomiast ich ogony są mniej bujne.


Czyli wilkołaki mają ogony, a w filmie zrobili Lupinka-bezogonka. Co do książki nie pamiętam, ale chyba nic nie pisało, że Lupin po przemianie miał ogon. Szkoda, bo Lupin-wilkołak z ogonem byłby bliższy moim wyobrażeniom wilkołaka, choć i tak byłoby daleko.

Oczywiście jak wszystkich najbardziej zainteresował mnie ostatni akapit. Szkoda że inteligentne wilki nie pojawiły się w książkach. Fajnie byłoby takiego poznać.

Ciekawe, czy pomagał Syriuszowi w czasie akcji trzeciego tomu


Inteligenty wilk, Syriusz-pies i Krzywołap. Chciałabym to zobaczyć. :D
avatar
Prefix użytkownikaNedelle  dnia 05.02.2015 11:17
Na początku czytałam z małym zapałem, nie był może ten tekst nudny, ale też nie jakoś bardzo porywający, może dlatego, że prawie wszystko wiedziałam, jak chyba każdy, który się tutaj wypowiedział xD. Natomiast iście zaciekawił mnie ostatni akapit. Zdarzały się gorsze teksty na Pottermore, więc...
No i tak samo jak fuerte, wielkie dzięki za tłumaczenie!
avatar
Prefix użytkownikaania potter  dnia 05.02.2015 13:56
Sann! Teraz ty zaczęłaś tłumaczyć?
Nie czytałam z ,,wielkim zapałem" , bo teraz Rwling się nie popisała. Troszkę nudny, ja, chyba jak każdy kto przeczytał sagę Harry'ego Pottera wiedział już prawie wszystko. fajne kolory, Sann, wspaniale oddają twoje przywiązanie do domu.
Dzięki za tlumaczenia!
avatar
Prefix użytkownikaSann  dnia 07.02.2015 14:25
Teraz ty zaczęłaś tłumaczyć?


Zaczęłam? Nieee, ja wróciłam do tłumaczenia, bo robię to prawie od swoich początków na stronie, tylko ostatnio mam mało czasu na przyjemności, a przekład tekstów jest jedną z nich. Także jak przejrzysz stronę, to trafisz na całkiem sporo moich prac :)

Co do samego tekstu - też najbardziej zaciekawił mnie ten ostatni akapit. Już sobie wyobraziłam słodkie szare szczeniaczki... :D
avatar
Prefix użytkownikaPaula04  dnia 08.02.2015 21:53
Nudy! Kolejne lanie wody ze strony jo. Nie powinna siadac do pisania kiedy nie ma weny. Czasami wydaje mi sie, ze teksty sa wymuszone.
avatar
Prefix użytkownikalosiek13  dnia 21.02.2015 19:23
Po pierwsze, nie wiem jakim cudem pominąłem ten tekst! Byłem w szoku, kiedy Sann napisała do mnie, że będzie tłumaczyć coś z Pottermore. Z tą korektą nie ma sprawy, ona działa lepiej w drugą stronę ;>

Sam artykuł jest jednym z ciekawszych. Wbrew pozorom sporo tutaj nowości, jak chociażby nazwy tych komisji, czy badaczy wilkołaczych zachowań. Swoją drogą, to zabawne jak Jo nadaje teraz wszystkim tak oczywiste nazwiska. "Zajmuje się wilkołactwem? A, no to nazwę go Forfang" - to już któryś raz kolei, kiedy nazwisko zbyt wiąże się z czyjąś dziedziną. Tyle pszypadgów? Nie sondze.

Końcówka mega zaskakująca, takiej nowości się nie spodziewałem i fajnie to pasuje do całej historii.

Za tłumaczenie Sama-Wiesz-Co ;>
avatar
Prefix użytkownikaNessa Laime  dnia 22.02.2015 18:57
Artykuł był nudny, tym razem Jo się nie popisała :/ Szczerze mówiąc, to nie dowiedziałam się niczego nowego, może oprócz ostatniego akapitu, bo ten był bardzo ciekawy.

Zdziwiłam się, że to nie losiek tłumaczył, ale tobie Sann też życzę powodzenia w tłumaczeniach, bo w tym poszło ci b. dobrze c:
avatar
Prefix użytkownikaKHZP  dnia 27.02.2015 10:00
Mi się ten artykuł podoba. Nie wiem czy są błędy w tłumaczeniu bo się nie znam, ale artykuł jest na prawdę dobry. Jednakże, brakuje mi czegoś. Nie wiem czego... Może najlepsze dla wilkołaków środowisko... Mimo to dam PW. Jest wszystko co wiem i jedna rzecz co raczej nie wiedziałem/nie pamiętałem, ten spis i ustanowienie kodeksu w 1637 przez MM. Fajny artykuł.
avatar
Prefix użytkownikafullmoon  dnia 27.03.2015 06:40
Jak dla mnie artykuł wcale nie był nudny. Nowości może i nie jest jakoś szczególnie wiele, ale za to są one nawet ciekawe. Na przykład wcześniej nie wiedziałam, że ministerstwo polowało na wilkołaki.
Dołącze do więksości i również stwierdze, że ostatni akapit jest najlepszy. O tych wilkach Jo mogłaby więcej powiedzieć.
avatar
Prefix użytkownikaNietoperz1234  dnia 15.04.2015 16:10
Mi się to podoba.
Kocham wilki i wszystko, co z nimi związane, a co się z tym wiąże... Także wilkołaki.
Dowiedziałam się z tego wielu ciekawych rzeczy... Dzięki!!!
avatar
Prefix użytkownikaania potter  dnia 23.04.2015 13:54
Artykuł według mnie jest super nudny. Nie, może ostatni akapit był trochę ciekawszy. Kolory zaczęcia akapitów wspaniale oddają przywiązanie do swojego domu, Sann. Szkoda, że tylko było jedno zdjęcie, Rowling tylko tym razem się nie popisała :/
avatar
Prefix użytkownikaPaulaSmith  dnia 15.03.2017 22:46
Rzuciłam okiem na komentarze i wszyscy piszą, że straszna nuda ten artykuł. Mi osobiście się podobał, są oczywiście fajniej rozbudowane zagadnienia, ale nie mogę powiedzieć, że się wynudziłam czytając Go. Szczególnie zaciekawiła mnie informacja, że w Zakazanym Lesie żyją naturalnie rozmnożone wilkołaki, i że Dumbledore na to zezwolił.
Poza treścią, podoba mi się strona wizualna, fajnie dobrane zdjęcie i kolory liter. Całość oceniam na PO.
avatar
Prefix użytkownikaAinEingarpAcres  dnia 11.04.2017 18:07
Jak dla mnie artykuł bardzo ciekawy. Może i wyglądem i treścią przypomina odrobinę fragment podręcznika do Obrony przed Czarną Magią, ale to dodaje mu uroku.
Dowiedziałam się kilku nowości co zawsze sobie cenię, dlatego śmiało mogę ocenić go na P.
avatar
Prefix użytkownikaania919  dnia 19.04.2020 13:32
Nie zgadzam się, że artykuł jest nudny, według mnie jest ciekawy, szczególnie ostatni akapit. Dowiedziałam się z niego sporo nowych rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Dzięki za to tłumaczenie, świetna robota.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny - Błąd
Nie możesz oceniać artykułu póki go nie skomentujesz.
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Harrych świąt!
18.05.2025 10:57
Warner to ogolnie jako firma ma fatalne wyniki iksde.

Harrych świąt!
17.05.2025 18:31
Koriola, Chodzi Ci o Fantastyczne Zwierzęta? Wszystko wskazuje na to, że odeszły w zapomnienie dla Warnera i więcej części nie będzie, ze względu na bardzo słabe wyniki 3 części.

Pracownik departamentu
17.05.2025 00:50
Koriola, w sumie to nie wiem, nikt tego dawno nie sprawdzał. A masz pomysł na jakąś nową? To mogłabym spróbować dodać

Do szopy hipogryfy, do szopy wszyscy wraz!
16.05.2025 11:16
Wrozka

Wzór do naśladowania
13.05.2025 10:36
Czy może te ankiety na boku działają? Głupek

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Prefix użytkownikaAlette

Avatar

Posiada 59643 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 58190 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47342 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 45363 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 44242 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 43236 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 39458 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36773 punktów.

10) Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Avatar

Posiada 34220 punktów.

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2025 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 0.30