Medalion jest jedną z pamiątek po czterech założycielach Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Został stworzony przez Salazara Slytherina, skonstruowany tak, by otwierać się wyłącznie na rozkaz wypowiedziany w mowie wężów. Był w jego rodzinie przez wieki, przekazywany z pokolenia na pokolenie.
W końcu dotarł do Marvola Gaunt'a w Little Hangleton - dziadka Voldemorta i potomka rodu Slytherina. Medalion był noszony przez córkę Marvola, Meropę, która pełniła rolę pomywaczki w domu Gauntów. Meropa zakochała się bez wzajemności w przystojnym i bogatym mugolu, Tomie Riddle. Gdy jej ojciec i brat trafili do Azkabanu, podała Tomowi napój miłosny i pobrali się, po czym uciekła z nim z Little Hangleton. Wkrótce potem zaszła w ciąże. Meropa myśląc, że jej ukochany zostanie z nią ze względu na dziecko, postanowiła przestać podawać mu eliksir miłości. Jednak pomyliła się, gdy tylko moc eliksiru minęła, Tom uciekł, a ona została sama w zaawansowanej ciąży. Żeby mieć pieniądze na życie, sprzedała medalion w sklepie u Borgina i Burkesa za niewielką sumę równą 10 galeonów. Medalion Slytherina przebywał tam przez wiele lat, czekając aż ktoś odkryje jego moc.
Tymczasem Meropa popadła w depresje. W grudniu roku 1926 przybyła do sierocińca pani Cole, gdzie niedługo potem urodziła chłopca, któremu nadała imię Tom Marvolo Riddle i zmarła. Chłopiec, jako potomek Salazara Slytherina, wykazywał moce magiczne i w wieku 11 lat trafił z sierocińca do Hogwartu. Niestety, im dłużej tam przebywał, tym odnajdywał w sobie coraz więcej cech podobnych do Slytherina. Szybko odkrył swoje powiązania z rodem Salazara, posługiwał się mową węży i tak jak tamten, zainteresował się czarną magią. Tom Riddle mierzył jednak bardzo wysoko i pewnego dnia zapragnął zostać nieśmiertelny. Pomóc mu w tym mogły horkruksy czyli czarnomagiczne przedmioty, które przechowują cząstki duszy czarodzieja. Dawałyby mu one uniezależnienie życia duszy od życia ciała: można by zabić Toma tylko wtedy, gdy najpierw zniszczone zostaną wszystkie jego horkruksy, a następnie dopiero ciało czarodzieja. Horkruksem mógł być każdy przedmiot, jednak Tom, który uważał się za jednostkę wybitną, chciał by jego horkruksy miały dużą wartość i ogromne znaczenie.
Po ukończeniu szkoły Tom zatrudnił się więc w sklepie Borgina i Burkesa, gdzie mógł poznać wiele czarodziejskich artefaktów. Tam poznał pewnego dnia Chefsibe Smith, która kupowała w sklepie co jakiś czas artefakty magiczne, które z wielkim uczuciem kolekcjonowała. Z Tomem połączyła ją przyjaźń, dlatego też postanowiła pochwalić się mu jedną ze swoich największych zdobyczy - medalionem Slytherina, kupionym parę lat wcześniej właśnie u Borgina i Burkesa. Tom, który przyjął już miano Lorda Voldemorta, postanowił zabić Chefsibę i ukraść jej medalion, który w końcu należał do jego rodziny. Zmodyfikował pamięć jej skrzatce Bujdce. Medalion Slytherina idealnie nadawał się na horukruksa Toma Riddla. Tom postanowił ukryć medalion w jaskini, a następnie ją opieczętował potężną magia. Strzegły ją m.in. ukryte drzwi, które otwierały się tylko, gdy dostały krew oraz inferiusy, czyli ożywione trupy. Medalion już wtedy był horkruksem.
Medalion Slytherina przeleżał ukryty w jaskini wiele lat. Voldemort jednak o nim nie zapomniał i pewnego dnia postanowił sprawdzić nałożone na jaskinie zabezpieczenia. Ogłosił wśród śmierciożerców, iż potrzebuje skrzata domowego. Regulus Black postanowił zaoferować Stworka. Skrzat został wykorzystany do sprawdzenia zabezpieczeń jaskini i następnie pozostawiony przez Toma Riddla na pewną śmierć. Jednak, wezwany przez swojego pana, Regulusa Blacka, zdołał wrócić do domu i wszystko mu opowiedział. Regulus przeraził się okrucieństwa, z jakim potraktował skrzata Voldemort i postanowił ukraść mu medalion. Przy pomocy Stworka dostał się do jaskini i podmienił medalion Slytherina na lichą podróbkę. W podróbce umieścił list skierowany do Voldemorta i podpisany swoimi inicjałami R.A.B. Ponieważ jednak jednym z zabezpieczeń było wypicie trucizny, Regulus zlecił zniszczenie horkruksa Stworkowi, a sam zginął w jaskini.
Stworek uniósł swą brzydką głowę i popatrzył na niego wielkimi, przekrwionymi oczami.
- Pan Regulus kazał Stworkowi wrócić.
- Wiem... ale jak uciekłeś inferiusom?
Stworek najwyraźniej nie zrozumiał.
- Pan Regulus kazał Stworkowi wrócić - powtórzył.
- Wiem, ale...
Stworek wziął horkruks do domu Blacków, mieszczącego się pod adresem Grimmauld Place 12, gdzie próbował go zniszczyć, jednak po nieudanych próbach odłożył go do szklanej gabloty. Medalion przez piętnaście lat leżał spokojnie, aż do czasów kiedy starszy brat Regulusa, Syriusz Black postanowił oddać Grimmauld Place 12 na siedzibę Zakonu Feniksa. Jednak wtedy już dom rodu Black był zniszczony i brudny, dlatego na początku postanowiono go posprzątać. Sprzątaniem zajął się Syriusz, Harry, Ron i Hermiona podczas wakacji. Natknęli się oni na medalion Slytherina, jednak nie znając jego wartości i nie mogąc go otworzyć, wyrzucili go do worka ze śmieciami. Na szczęście Stworek, widząc jak potraktowano przedmiot za który jego pan Regulus oddał życie, zdołał go uratować.
Harry Potter w tym samym roku dowiedział się o horkurksach Voldemorta. Razem z Dumbledore'em postanowili rozpocząć poszukiwania przedmiotów, które skrywały cząstki duszy Toma Riddla. Pod koniec 6 roku Harry i Albus trafili do jaskini, w której Voldemort kilkanaście lat wcześniej ukrył medalion Slytherina. Nie wiedzieli jednak, że uprzedził ich parę lat wcześniej Regulus Black. Dumbledore wypił eliksir rozpaczy, który był jednak z zabezpieczeń horkruksa. Wykradli falsyfikat i wrócili do Hogwartu, który w tym czasie stał się atakiem śmierciożerców. Wydarzenie to skończyło się śmiercią Dumbledore'a z rąk Severusa Snape'a.
Harry badając zdobyty medalion odkrył, że jest on jedynie podróbką. Znalazł w nim list podpisany przez R.A.B. Z pomocą przyjaciół odkrył kto kryje się pod tymi inicjałami i udał się na Grimmauld Place 12. Szybko skojarzył medalion Slytherina z medalionem znalezionym w Kwaterze Zakonu Feniksa. Postanowił zapytać o horkruks Stworka, który poinformował go, że medalion został wyniesiony z siedziby Zakonu Feniksa przez Mundungusa Fletchera. Mundungus jednak wyjawił, że horkruks zabrała mu była nauczycielki Harry'ego - znienawidzona Dolores Umbridge.
Harry, Ron i Hermiona użyli eliksiru wielosokowego, by przemienić się w pracowników Ministerstwa Magii, i tym samym móc się dostać do jego wnętrza, w którym pracowała Umbridge. Tam, w sali przesłuchań gdzie Dolores przesłuchiwała "mugolaków", udało im się dopaść obecna posiadaczkę medalionu Slytherina i odebrać jej go siłą. Trio jeszcze długo głowiło się jak go zniszczyć i próbowało wieloma czarami, jednak bez skutku. Wkrótce Harry odnalazł miecz Godryka Gryffindora. Wtedy też Ron zniszczył medalion raz na zawsze. Wydarzenia te działy się już w ostatnim tomie przygód Harry'ego Pottera - Harry Potter i Insygnia Śmierci.
Ciekawostki:
- Medalion stał się horkruksem po zabiciu przez Toma mugola, który był włóczęga.
- Na internecie można zakupić replikę tego przedmiotu.
Artykuł został odnowiony przez AdersYooo.
z tego co mi wiadomo medalion slytherina byl zloty a tam ten medalion byl srebny i byl tam znak rodowy blckow wiec na pewno by zauwazyli gdyby tam byl znak slytherina i Dumbledora by to napewno zainteresowalo i by go chcial za wszelka cene zniszczyc