"W Hogwarcie miał zawsze ulubieńców, czasem ze względu na ich ambicje lub inteligencję, innym razem ze względu na ich urok lub zdolności, i jakoś mu się udawało wybrać takich, którzy później porobili kariery w różnych dziedzinach. Stworzył coś w rodzaju klubu swoich ulubieńców, ze sobą po środku oczywiście, co mu pozwala na poznawanie różnych ludzi ze sobą, ułatwia nawiązywanie pożytecznych kontaktów między członkami, a on zawsze coś na tym zyskuje; raz jest to pudło jego ulubionych kandyzowanych ananasów, a kiedy indziej szansa zarekomendowania nowego pracownika Urzędu Łączności z Goblinami."
Dumbledore na temat Klubu Ślimaka
Klub ten został założony przez Horacego Slughorna, nauczyciela eliksirów w Hogwarcie. Wybierał on na jego członków uczniów, którzy czymś się odznaczali, jak przedstawia to powyższy cytat. Horacy lubił wygody oraz towarzystwo ludzi sławnych, odnoszących sukcesy i takich, którzy mają władzę. Sam jednak nigdy nie chciał rządzić, wolał pozostawać w cieniu, gdzie miał większą swobodę i mógł swobodnie oddziaływać na swoich ulubieńców. Według Harry'ego zachowywał się on jak zagorzały zbieracz. Sam Slughorn zdawał sobie sprawę ze swojej postawy:
"Oczywiście nauczyciel nie powinien mieć ulubieńców, ale ja miałem."
Starzy członkowie:
- Lily Evans
- Dirk Cresswell - szef Urzędu Łączności z Goblinami, dostarcza wiadomości o tym co się dzieje w Banku Gringotta.
- Barnabasz Cuffe, redaktor "Proroka Codziennego", ciekaw zdania profesora Horacego na temat bieżących wydarzeń.
- Ambrozjusz Flume z Miodowego Królestwa, przysyła mu słodycze na każde urodziny.
- Gwenog Jones, kapitan Harpii z Hollyhead, ma od niej darmowe bilety na każdy mecz.
- Eldred Worple, autor dzieła "Bracia Krwi: Moje życie wśród wampirów".
- Tom Marvolo Riddle
- Rudolf Lestrange
- Damokles Belby
- Tyberiusz McLaggen
"Pod koniec wypytywania Neville'a Harry odniósł wrażenie, że Slughorn nie wyrobił sobie jeszcze o nim opinii, odkładając to na przyszłość, kiedy się okaże, czy odziedziczył po którymś z rodziców jakieś niezwykłe uzdolnienia"
Uczestniczyli w nim:
- Harry Potter
- Neville Longbottom, którego rodzice byli słynnymi aurorami.
- Ginny Weasley, która w obecności Slughorna świetnie rzuciła zaklęcie upiorogacka.
- Blaise Zabini, ma słynącą z piękności matkę.
- Cormac McLaggen, miał sławnego wuja Tyberiusza.
- Marcus Belby, jego wujek wynalazł eliksir tojadowy i posiada Order Merlina.
Późniejsi członkowie klubu:
- Melinda Bobin, jej rodzina posiada wielką sieć aptek.
- Hermiona Granger
"Kiedy wchodzili do klasy, uśmiechnął się promiennie, a już ze szczególnym entuzjazmem powitał Harry'ego i Zabiniego."
Na spotkaniach klubu rozmawiali zazwyczaj o znanych ludziach, których znał Horacy; uwielbiał opowiadać o nich anegdoty. Czasem przyprowadzał też na nie sławne osoby. Horacy często urządzał spotkania, które podobały się Hermionie, choć nie chciała przyznać tego przed Ronem. Horacy bardzo chciał, żeby uczestniczył w nich Harry, próbował nawet przekonać Snape'a, aby przełożył mu szlaban (wiadomo z jakim skutkiem). Według Dumbledore'a Slughorn chciał mieć Wybrańca w swojej "kolekcji". Poprosił Hermionę, aby sprawdziła, które wieczory Harry ma wolne, aby móc urządzić przyjęcie bożonarodzeniowe. Po pierwszej próbie wyciągnięcia przez Harry'ego wspomnienia o Voldemorcie, zaprzestał organizowania spotkań.
Bardzo dobry artykuł o klubie ślimaka.Lecz zabrakło mi tu dwóch nazwisko - Lucjusz Malfoy, on też należał do klubu ślimaka i Voldemort. Świetny kadr z filmu.Zgrabny artykuł po prostu.
Upss przepraszam mój błąd, ostatnio jestem taka roztrzepana.Zwracam honor autorce